PM 2010 śluby relacjonują, w stan małżeński szczęśliwie wstępują! cz.14

[83mika]

Napisane przez gospella

hej
Black ślicznoty moja wredota wreszcie padła ze zmęczenia.
przeglądała bukiety, obecenie moim nr 1 jest ten, ale kwiatki chyba inne

Faktycznie ładny, fajnie rączka wykończona, muszę coś do swojego bukietu wykombinować, żeby tak w miarę czytelnie przedstawić to florystce
Anesh koniecznie wklej zdj zaproszenia jak będzie wykończone

[Martoolka87]

Jejku właśnie tak sobie zerkam na odmianę nazwisk i już się boję spisywania listy odmienionych nazwisk gości :strach-drzwi: Najgorsze jest to, że sama mam takie dziwne nazwisko, że nie wiem czy je odmienić czy nie, bo każdy u nas w rodzinie inaczej pisze np. na pocztówkach
Chyba się będę musiała udać po pomoc do znajomej polonistki

Tak w ogóle to wczoraj rozmawiałam z Teściową i już brakuje mi tylko jednego nazwiska na liście gości (na razie nieodmienionej)

[201701300931]

Dzisiejsza walka z założeniem soczewek wygrana

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

Dzisiejsza walka z założeniem soczewek wygrana

No to teraz już będzie coraz łatwiej i szybciej to szło
Pamiętam jak na początku się męczyłam i po 10 minut jedną soczewkę zakładałam A teraz to mi zajmuje może z 10 sekund

[83mika]

Napisane przez Martoolka87

Jejku właśnie tak sobie zerkam na odmianę nazwisk i już się boję spisywania listy odmienionych nazwisk gości :strach-drzwi: Najgorsze jest to, że sama mam takie dziwne nazwisko, że nie wiem czy je odmienić czy nie, bo każdy u nas w rodzinie inaczej pisze np. na pocztówkach
Chyba się będę musiała udać po pomoc do znajomej polonistki

Tak w ogóle to wczoraj rozmawiałam z Teściową i już brakuje mi tylko jednego nazwiska na liście gości (na razie nieodmienionej)

My idziemy na łatwiznę bo zamawiam zaproszenia z personalizacją, więc zrobie tylko liste z odmienionymi nazwiskami albo tak przerobie tresc zaproszenia aby nie trzeba bylo sie głowić. Moj TŻ powiedział ze mojego nowego nazwiska sie nie odmienia he he

[201701300931]

Napisane przez Martoolka87

No to teraz już będzie coraz łatwiej i szybciej to szło
Pamiętam jak na początku się męczyłam i po 10 minut jedną soczewkę zakładałam A teraz to mi zajmuje może z 10 sekund

No ja dzisiaj zakładałam pół godziny obie, ale się udało... Szczególnie, że wcześniej zrezygnowałam z noszenia, bo nie umiałam sobie poradzić z zakładaniem. Ale magiczne słowo ślub zmienia bardzo dużo

A co do nazwisk... Moje się na szczęście nie odmienia, TŻ też, więc jak przejmę Jego nazwisko, to też nie będzie problemu z odmianą

I mamusia dzisiaj spanikowana rano dzwoni, że w kopercie dla pewnej osoby nie ma zaproszenia. A zaproszenie czeka w domu, bo mama miała je wypisać i zapomniała o tym :P

[Martoolka87]

Napisane przez 83mika

My idziemy na łatwiznę bo zamawiam zaproszenia z personalizacją, więc zrobie tylko liste z odmienionymi nazwiskami albo tak przerobie tresc zaproszenia aby nie trzeba bylo sie głowić. Moj TŻ powiedział ze mojego nowego nazwiska sie nie odmienia he he

No my chyba też zamówimy z personalizacją, ale ktoś tą listę odmienionych nazwisk musi zrobić
Nie wiem czy się da tak przerobić tekst zaproszenia, żeby nie trzeba było nazwisk odmieniać

Napisane przez Danaeee84

No ja dzisiaj zakładałam pół godziny obie, ale się udało... Szczególnie, że wcześniej zrezygnowałam z noszenia, bo nie umiałam sobie poradzić z zakładaniem. Ale magiczne słowo ślub zmienia bardzo dużo

No tak... PMki są zdolne do wszystkiego, żeby pięknie w tym dniu wyglądać

[ultraradiola]

Napisane przez Danaeee84

Dzisiejsza walka z założeniem soczewek wygrana

o jak swoje walki z soczewkami sobie przypomnę to normalnie padam mama mi oko trzymała a ja próbowałam ja zakładać chyba 30 minut a teraz to rach ciach 10 sekund i po sprawie no chyba ze mi się odwinie na drugą stronę to troszkę dłużej strasznie tego nie lubię

[201701300931]

Napisane przez Martoolka87

No tak... PMki są zdolne do wszystkiego, żeby pięknie w tym dniu wyglądać

Ja zawsze pięknie wyglądam, w okularach też Przynajmniej mnie trochę postarzają i nie wyglądam na gimnazjum No ale przeszkadzałyby w tańcu...

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

Ja zawsze pięknie wyglądam, w okularach też Przynajmniej mnie trochę postarzają i nie wyglądam na gimnazjum No ale przeszkadzałyby w tańcu...

Co za skromność
No ale faktycznie w tańcu by było niezbyt wygodnie i trochę niebezpiecznie Ja zaczęłam nosić soczewki, bo już mi okulary obrzydły, bo strasznie długo nosiłam, ale teraz chętnie sobie kupię okularki. Te nowe oprawki są teraz tak ładne, że jak się je odpowiednio dobierze to czasem się w nich lepiej wygląda niż bez
A jeszcze tak mi się skojarzyło, że w okularkach strasznie musi być niefajnie przy składaniu życzeń. Szczególnie jak gość też ma okulary, to wtedy jeden drugiego tryka okularami

[Remmi]

Heeejaaa jestem!
Ile Wy piszecie

Biorę się za nadrabianie

[83mika]

hmm a moze i ja bym przeszła na soczewki, powinnam nosić okulary ale cały czas zapominam, tylko ja bym sie bała je zakładać

[Martoolka87]

Napisane przez Remmi

Heeejaaa jestem!
Ile Wy piszecie

Biorę się za nadrabianie

Wcale nie piszemy tak dużo PMki 2011 zapisały całą część wątku w 8 dni

Napisane przez 83mika

hmm a moze i ja bym przeszła na soczewki, powinnam nosić okulary ale cały czas zapominam, tylko ja bym sie bała je zakładać

Też się na początku bałam tak sobie "dłubać" w oku, ale to jest kwestia treningu Na początku okulistka powinna Ci pokazać jak masz zakładać soczewki i przy niej powinnaś to przećwiczyć (przynajmniej w moim przypadku tak było). Początkowo będziesz musiała sobie zarezerwować więcej czasu na zakładanie, a jak potrenujesz to będzie ok

[201701300931]

Napisane przez 83mika

hmm a moze i ja bym przeszła na soczewki, powinnam nosić okulary ale cały czas zapominam, tylko ja bym sie bała je zakładać

U mnie to była jedna wielka panika... Jak tylko zbliżałam palec do oka, to mi się zamykało i nie byłam w stanie nic zrobić... Ale po półgodzinnym dłubaniu w oku w celu wyciągnięcia soczewki, dzisiaj już mi oko mniej latało i byłam w stanie je dotknąć... I nawet się nie boję dzisiejszego zdejmowania, a wcześniej to była dla mnie czarna magia...

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

U mnie to była jedna wielka panika... Jak tylko zbliżałam palec do oka, to mi się zamykało i nie byłam w stanie nic zrobić...

Ja sobie zawsze górną powiekę przytrzymuje drugą ręką i lekko ją podnoszę, naciągając ją do góry i wtedy oko się nie zamyka

[Remmi]

No dobra, jakoś Was przeleciałam

Napisane przez annettka87

Witam wszystkie szczęśliwe PM 2010!! my ślubujemy 24.04.2010 to już niedługo i zaczynam się poważnie stresować czy o niczym nie zapomnę może macie jakiś sposób na zrelaksowanie??

Witaj Ślubujemy w tym samym dniu

Napisane przez BlackAngel

Miałam te dwa diabły pokazać więc pokazuje :P

Fajnie śpi kocur


Też na ślub soczewki założę. Kiedyś to w soczewkach tylko chodziłam, ale TŻ chciał, żebym okularki nosiła, bo mu się bardzo podobam w okularkach
Z zakładaniem nie mam żadnych problemów. Zakładam od razu na oko, powieki ani nie drgną. TŻ nie może patrzeć jak zakładam i wyjmuję soczewki

A u mnie było tak:
Z TŻ poznaliśmy się chyba jakoś w 2006 roku, może i wcześniej, ale nie zwróciliśmy na siebie uwagi w ogóle. Tzn. ja na pewno na niego nie zwróciłam uwagi. Był nawet czas, kiedy strasznie go nie lubiłam. Ale w końcu na jesieni 2006 roku, znajomi nas wystawili na basenie i sami byliśmy i się przełamaliśmy. Od tego czasu zaczęliśmy się spotykać, na randki chodzić.
24 grudnia 2006 roku staliśmy się parą.
Oświadczyny przyjęłam 27 września 2009
Ślub 24 kwietnia 2010.


Co do podróży poślubnej, to może nie będzie to Turcja, a Majorka generalnie nie jest tania, ale siostra TŻ mieszkająca w Austrii ma dla nas znaleźć niedrogą wycieczkę z Wiednia na Majorkę. bardzo duża różnica jest jeśli chodzi o oferty z Polski a z Austrii. W zasadzie jak dobrze się znajdzie, to z Austrii na Majorkę kosztuje tyle samo co z Polski do Turcji.

Poza tym odebrałam od grawera obrączki i mamy piękne wygrawerowane obrączki od wewnątrz.

Oprócz tego, teraz co tydzień jeżdżę na przymairki do krawcowej i najprawdopodobniej już za miesiąc odbiorę suknię.

Muszę w końcu za butami pojeździć.

A we wtorek mam spotkanie z moją fryzjerką i będziemy wymyślały fryzurę ślubną dla mnie. Ciekawe co wymyślimy

Lece z TŻ. Musi wyrobić paszport.
Później będę

[ultraradiola]

Napisane przez Martoolka87

Ja sobie zawsze górną powiekę przytrzymuje drugą ręką i lekko ją podnoszę, naciągając ją do góry i wtedy oko się nie zamyka

też mam taki sam sposób

[Martoolka87]

Napisane przez Remmi

Co do podróży poślubnej, to może nie będzie to Turcja, a Majorka generalnie nie jest tania, ale siostra TŻ mieszkająca w Austrii ma dla nas znaleźć niedrogą wycieczkę z Wiednia na Majorkę. bardzo duża różnica jest jeśli chodzi o oferty z Polski a z Austrii. W zasadzie jak dobrze się znajdzie, to z Austrii na Majorkę kosztuje tyle samo co z Polski do Turcji.

Poza tym odebrałam od grawera obrączki i mamy piękne wygrawerowane obrączki od wewnątrz.

Oprócz tego, teraz co tydzień jeżdżę na przymairki do krawcowej i najprawdopodobniej już za miesiąc odbiorę suknię.

Muszę w końcu za butami pojeździć.

A we wtorek mam spotkanie z moją fryzjerką i będziemy wymyślały fryzurę ślubną dla mnie. Ciekawe co wymyślimy

Lece z TŻ. Musi wyrobić paszport.
Później będę

Oj to widzę, że sporo spraw ślubnych odhaczonych lub w trakcie odhaczania
Co tam sobie wygrawerowaliście jeśli można wiedzieć?
Świetna będziecie mieć podróż poślubną

A co do niezwracania uwagi na TŻ to u nas było podobnie - mieszkaliśmy niedaleko siebie przez ładnych kilka lat, ja się kumplowałam z jego sąsiadkami, a jakoś nigdy go nie zauważyłam, ani on mnie Musieliśmy się poznać na imprezie na drugim końcu miasta

[BlackAngel]

Remmi, on razem tak z psem śpi
A, zapomniałabym
Spodziewaj się telefonu i ewentualnego spotkania w poniedziałek..

[201701300931]

Napisane przez Martoolka87

Ja sobie zawsze górną powiekę przytrzymuje drugą ręką i lekko ją podnoszę, naciągając ją do góry i wtedy oko się nie zamyka

A widzisz... Mi się zamyka... No ale dzisiaj zastosowałam się dokładnie do instrukcji i to było to... Soczewka na wskazujący, dolna powieka przytrzymywana środkowym palcem i druga ręka do górnej powieki... Wcześniej obie powieki jedną ręką trzymałam i mi nie wychodziło zupełnie

[madmuazelle]

Napisane przez chilanes

Chyba bym PM zabiła, jakby wpadł na taki genialny pomysl, jak wybieranie dla mnie sukni

Napisane przez Martoolka87

Chyba bym TŻta udusiła, jakby mi taki numer wyciął Nie lubię takich niespodzianek

A ja byłabym ciekawa,ale tylko ciekawa,jaką suknie wybrałby mój PM.

Napisane przez Remmi

Poza tym odebrałam od grawera obrączki i mamy piękne wygrawerowane obrączki od wewnątrz.

Oprócz tego, teraz co tydzień jeżdżę na przymairki do krawcowej i najprawdopodobniej już za miesiąc odbiorę suknię.

Super.

Napisane przez Remmi

A we wtorek mam spotkanie z moją fryzjerką i będziemy wymyślały fryzurę ślubną dla mnie. Ciekawe co wymyślimy

Daj znać co,a raczej jaką fryzure wybrałyście.

[83mika]

Wiecie co szukam sklepu gdzie mozna by bylo po normalnej cenie dostać Biustonosz Superbra PORCELAIN Strapless ale ceny ojojoj i nie ma białych

[Martoolka87]

Napisane przez 83mika

Wiecie co szukam sklepu gdzie mozna by bylo po normalnej cenie dostać Biustonosz Superbra PORCELAIN Strapless ale ceny ojojoj i nie ma białych

Ale szukasz sklepu stacjonarnego czy internetowego?
Ja się w poniedziałek wybieram do stacjonarnych w Poznaniu, żeby pomierzyć straplessy. Pewnie za dużego wyboru nie będę miała niestety: tylko porcelain właśnie, evie albo hestia

[83mika]

Napisane przez Martoolka87

Ale szukasz sklepu stacjonarnego czy internetowego?
Ja się w poniedziałek wybieram do stacjonarnych w Poznaniu, żeby pomierzyć straplessy. Pewnie za dużego wyboru nie będę miała niestety: tylko porcelain właśnie, evie albo hestia

Jestem zdecydowana nawet na internetowy, ale cena ok 150 zł ahh
W moim miescie to niewiem czy cos znajde

[201701300931]

Napisane przez Martoolka87

Ale szukasz sklepu stacjonarnego czy internetowego?
Ja się w poniedziałek wybieram do stacjonarnych w Poznaniu, żeby pomierzyć straplessy. Pewnie za dużego wyboru nie będę miała niestety: tylko porcelain właśnie, evie albo hestia

To zawsze jakiś wybór... Ja mam do wyboru tylko bardotkę z kostara lub mileny... Kostar odpada, bo jak nosiłam bez ramiączek to mi zjechał strasznie :/ Czekam na stanik z mileny i jak też będzie zły, to nie wiem, co ja zrobię

Czy normą jest, że na początku jak zaczynam nosić soczewki i za długo patrzę w komputer, to mi się lekko wszystko rozmazuje na chwilę?

[Martoolka87]

Napisane przez 83mika

Jestem zdecydowana nawet na internetowy, ale cena ok 150 zł ahh
W moim miescie to niewiem czy cos znajde

Na all widzę, że są tańsze, ale nie wiem czy białe są i jakie rozmiary:
http://www.allegro.pl/listing/search...ache+strapless

Widzę, że na mnie by był za 69 zł, ale czarny. Najpierw muszę w ogóle pomierzyć w poniedziałek, który mi będzie lepiej leżał i czy w ogóle ten rozmiar z kalkulatorka mam dobry i wtedy może coś z netu zamówię (ale nie na ślub)

[83mika]

Napisane przez Martoolka87

Na all widzę, że są tańsze, ale nie wiem czy białe są i jakie rozmiary:
http://www.allegro.pl/listing/search...ache+strapless

Widzę, że na mnie by był za 69 zł, ale czarny. Najpierw muszę w ogóle pomierzyć w poniedziałek, który mi będzie lepiej leżał i czy w ogóle ten rozmiar z kalkulatorka mam dobry i wtedy może coś z netu zamówię (ale nie na ślub)

No własnie z mojego rozmiaru jest tylko brązowy a dlaczego nie na slub?

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

Czy normą jest, że na początku jak zaczynam nosić soczewki i za długo patrzę w komputer, to mi się lekko wszystko rozmazuje na chwilę?

Raczej tak. W soczewkach się inaczej patrzy na komputer niż w okularach, oczy się muszą przyzwyczaić. Tak naprawdę to nawet jak już się dłużej nosi soczewki, to na takie dłuższe siedzenie przed kompem lepiej zakładać okulary, jakoś chyba oczy się mniej wtedy męczą

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez 83mika

No własnie z mojego rozmiaru jest tylko brązowy a dlaczego nie na slub?

Z mojego czarny i brązowy. Biały też jest, ale kosztuje 142 zł
Bo na ślub to pewnie od razu w poniedziałek kupię w tym sklepie stacjonarnym No chyba, że będzie jakaś duża różnica w cenie, to wtedy też w necie zamówię.

[83mika]

Napisane przez Martoolka87

Z mojego czarny i brązowy. Biały też jest, ale kosztuje 142 zł
Bo na ślub to pewnie od razu w poniedziałek kupię w tym sklepie stacjonarnym No chyba, że będzie jakaś duża różnica w cenie, to wtedy też w necie zamówię.

no na mnie nawet za 142 nie ma

[anesh_]

Dzwonili do mnie z firmy w której kiedys pracowałam, czy chciałabym przyjść do nich na staż, ale musiałabym się dowiedzieć czy mój pośrednik mógłby mnie wysłać. No i zadzwoniłam do UP, a oni, że jak byłam w 2009 r. to w 2010 r juz nie moge iśc na staż. A byłam w 2009 r. na stażu....
Stwierdzam, że mają b. dziwne metody poszukiwania pracy dla bezrobotnych....
A le ja jeszcze dam popalić UP .... tylko jeszcze nie mam pomysłu co zrobić