Zespół Sztywnych Kolan: 13.sezon terapii :D

[carmelova]

Dzi ja zrobiłam sobie obliczenia na tej stronie Dukana. Wg niej na I fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej 1,5 miesiąca.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dzi ja obliczyłam na tej stronce, że na pierwszej fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej ok. 1,5 miesiąca...

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Kurcze, nie wysyła mi postów :/ w każdym razie chciałam się odnieść do diety Dzi. Na tej stronce obliczyłam, że n 1 fazie mam być 2 dni, a na drugiej ok. 1,5 miesiaca.

[Dzi25]

Napisane przez madziamacius8786

a ile u Ciebie trwa II faza ? te proteiny i warzywa??

To zależy ile schudnę w ciągu tych pierwszych 5 dni proteinowych. Generalnie nie mam dużo do zrzucenia,chcę max. 7 kg Myślę,że 20 dni tej diety naprzemiennej powinno mi wystarczyć

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez carmelova

Dzi ja zrobiłam sobie obliczenia na tej stronie Dukana. Wg niej na I fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej 1,5 miesiąca.

Ja też tak powinnam ale chcę iść za ciosem, robię tak jak moja siostra. Widziałam efekty i mniemam,że jej koncepcja była słuszna

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Dzi ja zrobiłam sobie obliczenia na tej stronie Dukana. Wg niej na I fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej 1,5 miesiąca.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

i co będziesz ją stosować?

Napisane przez Dzi25

To zależy ile schudnę w ciągu tych pierwszych 5 dni proteinowych. Generalnie nie mam dużo do zrzucenia,chcę max. 7 kg Myślę,że 20 dni tej diety naprzemiennej powinno mi wystarczyć

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

a jeśli schudniesz na I fazie te 7 kg to już nie idziesz do II fazy tylko kończysz diete??


a co do Twojej siostry to ona chyba musi się już odżywiać zgodnie z zaleceniami Dukana by nie dostać jojo??

[crozee]

hej
przepraszam, za wczorajsze linki, ze nie ostrzegłam.
ja siedze u tzta, dopiero wstalismy tak cudownie sie do mnie przytulał cała noc kocham Go

w ogole ostatnio sie zbulwersowałam. jade tramwajem, siedzi taki słodziutki mały chłopczyk z matka. cały czas sie na niego gapiłam, bo uroczy był wysiedli na tym samym przystanku co ja. chłopczyk miał ok. 1,5 roku, 2 lata max. matka wzieła go za reke i na czerwonym swietle przechodzi!!! az sie jeden facet jej zatrzymał, choc miał zielone przeciez. ona tego dzieciaka za rekę wlecze, wiadomo, mały to szybko nie chodzi, wiec w koncu wzieła go tak za reke do góry i wlekła go przez tą ulicę...mam na mysli to, ze mały nie dotykał nogami ulicy, tylko wisiał w powietrzu, bo matka go za tą reke trzymała... masakra... co za nieodpowiedzialna baba....
a wczoraj jak zobaczyłam to zdjecie ze skrobanki na demotach.... mysle, ze takie kobiety po skrobance powinny zobaczyc, w jakim stadium zabiły swoje dziecko. zeby były swiadome, ze to było ich dziecko.

[frezyjka85]

Dzień dobry!

aaaaaa jaaaaa NIE MAM KACA

Napisane przez Biska

Frezyjko, czekamy na zdjęcia

zdjęcia już są

Napisane przez Hawwa87

Wszystkie już śpią... A ja mam ochotę wyć A przecież to i tak nic nie zmieni... Nie radzę sobie sama

kochana co się dzieje? cos z tatą?

Napisane przez polka764

Hejjjj to mówicie że super było na spotkaniu? komu tyleczek obrabiałyście:br zydal:
a są już na poczcie zdjecia? jejku bo mi ten tak dzis muli że stronka sie nie może załadować do końca a ja tesssssssssss chce widzieć foty

Gwizdak jest w zakopcu? nawet nie wiedziałam, Gwizdaczku

eh dziewoje myslałam że to sie stanie wczoraj...tz przygotował taki fantastyczny wieczor, ze świecami, z winkiem, z kolacyjką z przytulaniem, nakręciłam sie i myslałam ze zaraz uklęknie

uwielbiam takie romantiko

yyyyyyyyy obrabiałyśmy tyłek....yyyyy tej Pani.... i temu Panu..... i Ci Państwo też byli w kręgu naszych rozmów

Napisane przez carmelova

Cześć śpiochy
B. ma do pracy na 12:00 i miał się ze mną wałkonić z rana, ale śpi smacznie :/ Za karę nie jest już moim Tżtem, jest po prostu B.

jak ja napiszę że mój Ł to już wszyscy będą wiedzieć że Łukasz

Napisane przez carmelova

Dzi ja zrobiłam sobie obliczenia na tej stronie Dukana. Wg niej na I fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej 1,5 miesiąca.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dzi ja obliczyłam na tej stronce, że na pierwszej fazie powinnam być 2 dni, a na drugiej ok. 1,5 miesiąca...

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Kurcze, nie wysyła mi postów :/ w każdym razie chciałam się odnieść do diety Dzi. Na tej stronce obliczyłam, że n 1 fazie mam być 2 dni, a na drugiej ok. 1,5 miesiaca.

a tak się oblicza?

Ins wczoraj zapomniałam - taka tępa ze mnie głowa.... i nie zrobiłam zdjęcie swojej paszczy bez pomalunku lecę teraz to zrobić póki pamiętam

[Dzi25]

Napisane przez madziamacius8786

a jeśli schudniesz na I fazie te 7 kg to już nie idziesz do II fazy tylko kończysz diete??


a co do Twojej siostry to ona chyba musi się już odżywiać zgodnie z zaleceniami Dukana by nie dostać jojo??

Nie ma takiej opcji żebym schudła aż 7 kg w tej pierwszej fazie, nawet Dukan pisze w swojej książce że w tej fazie chudnie się max. 5 kg więc II etap w najlepszym wypadku potrwa dla mnie 2 tyg żeby zrzucić ostatnie 2 kg.
Siostra już jest w tej fazie ostatniej czyli je to co chce tylko raz w tygodniu je czyste proteiny

[pagka]

Ale okropne zdjęcia :/ :P

Napisane przez arrakis

aaa dziewczyny - moje wlosy po oleju kokosowym wygladaja jakbym wlasnie od fryzjera wyszla - no cudo normalnie nawet prostowac nie musialam bo takie proste i gladkie - zachwycona nim jestem...

A nie mówiłam, że będziesz zadowolona?

Napisane przez carmelova

Madzia wiem że kokosowego, zastanawia mnie tylko z jakiej firmy/sklepu

To bez różnicy jakiej firmy Olej to olej, działa tak samo

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

w ogole ostatnio sie zbulwersowałam. jade tramwajem, siedzi taki słodziutki mały chłopczyk z matka. cały czas sie na niego gapiłam, bo uroczy był wysiedli na tym samym przystanku co ja. chłopczyk miał ok. 1,5 roku, 2 lata max. matka wzieła go za reke i na czerwonym swietle przechodzi!!! az sie jeden facet jej zatrzymał, choc miał zielone przeciez. ona tego dzieciaka za rekę wlecze, wiadomo, mały to szybko nie chodzi, wiec w koncu wzieła go tak za reke do góry i wlekła go przez tą ulicę...mam na mysli to, ze mały nie dotykał nogami ulicy, tylko wisiał w powietrzu, bo matka go za tą reke trzymała... masakra... co za nieodpowiedzialna baba....

Hej


faktycznie co za nieodpowiedzialna baba biedne dziecko..

[Dzi25]

No fotki rewelacja!! Pozdrawiam krakowskie dziewczyny

[madziamacius8786]

Napisane przez Dzi25

Nie ma takiej opcji żebym schudła aż 7 kg w tej pierwszej fazie, nawet Dukan pisze w swojej książce że w tej fazie chudnie się max. 5 kg więc II etap w najlepszym wypadku potrwa dla mnie 2 tyg żeby zrzucić ostatnie 2 kg.
Siostra już jest w tej fazie ostatniej czyli je to co chce tylko raz w tygodniu je czyste proteiny

no dobrze,załóżmy,że na II fazie będziesz 2 tyg,to po tych dwóch tygodniach przechodzisz do III fazy czy już do IV ??



Dziewczyny zdjęcia super pięknie wyglądałyście i zazdraszczam!!!

[Dzi25]

Napisane przez madziamacius8786

no dobrze,załóżmy,że na II fazie będziesz 2 tyg,to po tych dwóch tygodniach przechodzisz do III fazy czy już do IV ??

Muszę przejść przez III fazę gdyż jest to faza utrwalająca wagę którą uzyskałam w 2 pierwszych fazach. Trwa ona 10 dni na każdy stracony kilogram,czyli w moim przypadku będzie to około 70 dni. W książce jest dokładnie opisane co można jeść a czego nie i trzeba się będzie tego trzymać

[czarna_kawa80]

Helołłłłłłł!

DZI MOZESZ JESZCZE RAZ WRZUCIC TEN LINK DO KALKULATORA ??

[Dzi25]

Napisane przez czarna_kawa80

Helołłłłłłł!

DZI MOZESZ JESZCZE RAZ WRZUCIC TEN LINK DO KALKULATORA ??

eeeee?? Ja nie wrzucałam linka-przeczytałam książkę Ale Carmelova pisała coś o kalkulatorze

[madziamacius8786]

Napisane przez Dzi25

Muszę przejść przez III fazę gdyż jest to faza utrwalająca wagę którą uzyskałam w 2 pierwszych fazach. Trwa ona 10 dni na każdy stracony kilogram,czyli w moim przypadku będzie to około 70 dni. W książce jest dokładnie opisane co można jeść a czego nie i trzeba się będzie tego trzymać

acha dziękuję za wytłumaczenie powodzonka

Napisane przez czarna_kawa80

Helołłłłłłł!

Cześć


wykorzystałaś wczoraj alternatywe?

[OlkaR]

Bry
Ja na chwilkę i wracam zaraz do łóżka- mimo że slonko świeci, jest 10 stopni na plusie i piękna pogoda to coś czuję że dzisiaj mam typowo łóżkowy dzień i tak też zamierzam go spędzić

crozee takich nieodpowiedzialnych jest chyba więcej niż much przy psiej kupie.
Najbardziej mnie rozwala jak wymuszają pierwszeństwo na pasach (gdzie nie ma świateł). Ok, ja też wymuszam, bo jakbym stała i czekała aż mi się ktoś łaskawie zatrzyma to korzenie bym zapuściła, ale ja to ja, jestem sama i jak mnie samochód stuknie to ja będę cierpiała. A "mamusie" co robią? Pchają wózek na ulicę i czekają aż się ktoś zatrzyma. No litości!!

Co do aborcji... nie wiem czy powinny, ja na swój sposób popieram aborcję i uważam, że takie umoralnianie na siłę nie ma najmniejszego sensu.




Chcę mieć mężczyzne który mnie przytuli!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

[Zwies]

Cześć

Z mojej strony to ja dziękuję za diety - wprawdzie mam tak z 5 niepotrzebnych kilogramów, ale muszą zostać. Teraz jak byłam u dentysty, okazało się, że musiałam mieć rozwiercane 6 zębów (a praktycznie nie miałam nigdy ubytków) - dentystka stwierdziła, że to może być wina diety, a także tego, że gwałtownie schudłam (coś koło 6-8 kg w ciągu wyjazdu, głównie ze stresu).

Poza tym mam ciągłe wahanie się wagi, w związku z czym bardzo chcę żeby w końcu się ustabilizowała.

W związku z czym mam zamiar się zdrowo odżywiać i się nie głodzić - żeby moje ciało nie cierpiało

Ostatecznie mogę poćwiczyć.
A i ta cała koncepcja się mojemu Tżtowi strasznie spodobała

Ogólnie mówiąc - proszę dziewczyny dbajcie o siebie, o swoje zdrowie

[rusałka_1]

hej hej

Jakie cudne zdjęcia ze spotkania, zazdroszczę Wam strasznie!!!

Ja dziś spędzam popołudnie w pracy , więc z Tżtem widze się tylko na chwilkę wieczorem.

A jutro koniec ferii i powrót na uczelnię.

hawwa

Miłej niedzieli

[aleksandrettaa]

Napisane przez Hawwa87

Wszystkie już śpią... A ja mam ochotę wyć A przecież to i tak nic nie zmieni... Nie radzę sobie sama

Hawwa

Napisane przez polka764

Hejjjj to mówicie że super było na spotkaniu? komu tyleczek obrabiałyście:br zydal:
a są już na poczcie zdjecia? jejku bo mi ten tak dzis muli że stronka sie nie może załadować do końca a ja tesssssssssss chce widzieć foty

Gwizdak jest w zakopcu? nawet nie wiedziałam, Gwizdaczku

eh dziewoje myslałam że to sie stanie wczoraj...tz przygotował taki fantastyczny wieczor, ze świecami, z winkiem, z kolacyjką z przytulaniem, nakręciłam sie i myslałam ze zaraz uklęknie

uwielbiam takie romantiko

To super, że tak się TŻ stara Tylko, żeby jeszcze zmiękło mu co nieco

Napisane przez frezyjka85

Dzień dobry!
zdjęcia już są

Super, że zrobiłyście fotki. Widać po minach, że spotkanie było udane
Poza tym to uważam, że powinniście wysłać swoich tż-tów do okulisty. Bo jeśli nie widzą, jak ładne jesteście to coś z nimi nie tak. No a takim laskom to przecież każdy by się chciał oświadczać.

[crozee]

tz zaczał mowić o 'zmowinach' czyli spotkaniu naszych rodzin :O .................

[aleksandrettaa]

Napisane przez crozee

tz zaczał mowić o 'zmowinach' czyli spotkaniu naszych rodzin :O .................

No to dobry znak

[madziamacius8786]

Napisane przez Zwies

Cześć

Z mojej strony to ja dziękuję za diety - wprawdzie mam tak z 5 niepotrzebnych kilogramów, ale muszą zostać. Teraz jak byłam u dentysty, okazało się, że musiałam mieć rozwiercane 6 zębów (a praktycznie nie miałam nigdy ubytków) - dentystka stwierdziła, że to może być wina diety, a także tego, że gwałtownie schudłam (coś koło 6-8 kg w ciągu wyjazdu, głównie ze stresu).

Poza tym mam ciągłe wahanie się wagi, w związku z czym bardzo chcę żeby w końcu się ustabilizowała.

W związku z czym mam zamiar się zdrowo odżywiać i się nie głodzić - żeby moje ciało nie cierpiało

Ostatecznie mogę poćwiczyć.
A i ta cała koncepcja się mojemu Tżtowi strasznie spodobała

Ogólnie mówiąc - proszę dziewczyny dbajcie o siebie, o swoje zdrowie

Cześć a co ćwiczysz?

Napisane przez rusałka_1

hej hej

A jutro koniec ferii i powrót na uczelnię.

Czesc
Witaj w klubie ja też jutro wracam na uczelnie po miesiącu laby


Hawwa a co się stało?????

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez crozee

tz zaczał mowić o 'zmowinach' czyli spotkaniu naszych rodzin :O .................

to fantastycznie a Ty co na to

[crozee]

Napisane przez madziamacius8786

Witaj w klubie ja też jutro wracam na uczelnie po miesiącu laby





to fantastycznie a Ty co na to

ja juz bede trzeci tydzien zapieprzac ;-)
nie pamietam nawet jak to jest miec ferie... bo nie miałam

co do zmówin- no wiadomo, ze sie ciesze tz zaczał mowic, ze by sie trzeba za sala rozejrzeć itd...mowił, zeby w swieta sie spotkac
wiec teoretycznie ma czas do lanego poniedziałku, zeby 'klęknąć". chyba ze zamierza to zrobić przy rodzicach...... :O


obejrzałam zdjecia- zazdroszcze Wam fajnie pewnie było... sliczne wszystkie jestescie

[madziamacius8786]

Napisane przez crozee

ja juz bede trzeci tydzien zapieprzac ;-)
nie pamietam nawet jak to jest miec ferie... bo nie miałam

co do zmówin- no wiadomo, ze sie ciesze tz zaczał mowic, ze by sie trzeba za sala rozejrzeć itd...mowił, zeby w swieta sie spotkac
wiec teoretycznie ma czas do lanego poniedziałku, zeby 'klęknąć". chyba ze zamierza to zrobić przy rodzicach...... :O

ja od jutra poczuje ten ból ponownego zakuwania


kurcze,może faktycznie Twój Tż coś kombinuje ale fajnie

[_Remedios]

dzień dobry

ale jestem nieprzytomna... idę na kawę...

[pagka]

Crozee zaręczyny przy rodzicach to chyba mój największy koszmar
A ostatnio jechaliśmy gdzieś z rodzicami to mama powiedziała, że tatuś jej się tak ładnie oświadczył, no to dociekałam jak, no i też było to przy rodzicach. Zapowiedziałam im od razu że czasy się zmieniły i niech nie liczą, że my się w ten sposób zaręczymy . Co innego jak po oświadczynach M. pójdzie do rodziców i poprosi o moją rękę

[madziamacius8786]

Napisane przez _Remedios

dzień dobry

ale jestem nieprzytomna... idę na kawę...

Cześć a ja śpiąca coś jestem


pagka niektórzy jeszcze to praktykują

[crozee]

Napisane przez pagka

Crozee zaręczyny przy rodzicach to chyba mój największy koszmar
A ostatnio jechaliśmy gdzieś z rodzicami to mama powiedziała, że tatuś jej się tak ładnie oświadczył, no to dociekałam jak, no i też było to przy rodzicach. Zapowiedziałam im od razu że czasy się zmieniły i niech nie liczą, że my się w ten sposób zaręczymy . Co innego jak po oświadczynach M. pójdzie do rodziców i poprosi o moją rękę

no dokładnie... ja tez bym tak nie chciała... wg mnie oswiadczyny to intymna chwila i powinna byc tylko we dwoje. wiec mam nadzieje, ze na tym spotkaniu bedziemy tylko omawiac sprawy zwiazane ze slubem..

[Antii89]

Właśnie obejrzałam sobie wasze zdjęcia ze spotkania i jeszcze baaardziej zazdroszczę.
Ale nasze spotkanie 20.03 będzie jeszcze lepsze i nam będą zazdrościć, a co!

[pagka]

Napisane przez madziamacius8786

Cześć a ja śpiąca coś jestem


pagka niektórzy jeszcze to praktykują

Może i tak, ale ja nie będę jedną z tych, którzy podtrzymują tę tradycję

Idę, mój TŻ zabiera mnie na spacer w tą wspaniałą pogodę

[medeline]

Napisane przez Claris

Dzi wowww informuj jak dalsze postępy diety, a może i ja się skuszę

polka super wieczorek

Ja dopiero wieczorkiem oblukam Wasze fotki, bo dzionek spędzam z tżtem, najpierw idziemy razem do kościółka, a potem trzeba jakoś wykorzystać tę piękną pogodę za oknem Miłego dzionka


medeline Ty jesteś bi-Madzią??

Nie, nie jestem bi-Madzią W teście na orientację wyszło, że jestem gejem

Kawa, ładniutki avek

Co do zdjęć na demotach... Nie wiem, mnie jakoś nie ruszają takie zdjęcia, emocjonalnie jakoś się już odcięłam od takich widoków... Chociaż jak widziałam w słoiku wyciętego mięśniaka z dzidziem to było mi smutno, ale takich się rzeczy naoglądałam przez te studia, że nie płaczę... Chyba, ze byłabym związana emocjonalnie.

crozee, może twój tż na spotkaniu tylko formalnie Cię wykupi winkiem i kwiatami u rodziców