2003-09-01, 17:03 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 170
|
Dawne, rzadko spotykane perfumy.
Drogie wiażanki bardzo proszę o pomoc.Czy któraś zna takie zapachy jak;Mira Bai-Chopard,Cartier-Must,Rochas-Mysterie,czy perfumy Anna Sui.Bardzo proszę o krótką charakterystykę;Swieży,or ientalny,kwiatowy,duszący .Oczywiście mile widziane będą też bardziej poetyckie opisy
|
2003-09-01, 18:09 | #2 |
Zadomowienie
|
Re: Perfumy rzadko spotykane
Proszę bardzo : Mira Bai by Chopard; właśnie wącham z nadgarstka. Dość mocny, zdecydowanie orientalny: słodkawo-kadzidłowy; może wydawać się duszący.
|
2003-09-01, 18:48 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 170
|
Re: Perfumy rzadko spotykane
Dzięki.Może ktoś jeszcze coś wąchał?
|
2003-09-02, 10:38 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 6
|
Re: Perfumy rzadko spotykane
jeżeli interesują cię dane zapachy perfum (a nie mozesz ich znaleść w sklepach) poszukaj w swoim mieście rozlewni perfum, kupisz tam orginalne zapachy i po bardzo atrakcyjnych cenach. Pozdrawiam
|
2003-11-02, 11:22 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 13
|
Pytanie o dawne perfumy
Mam problem Czy na polskim rynku sa jeszcze dostepne perfumy "All about Eve" Joopa i "Cashmir" Choparda? Bardzo mi zalezy na szybkiej odpowiedzi, bo nie mam stalego dostepu do sieci
Pozdrawiam Gosia |
2003-11-02, 11:34 | #6 |
Wtajemniczenie
|
Re: Pytanie o dawne perfumy
Te Choparda widziałam na Allegro. http://www.allegro.pl/search.php?str...5389&country=1
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2003-11-02, 13:49 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Re: Pytanie o dawne perfumy
"All about Eve" jest dostępny w perfumerii pedet.pl
|
2003-11-02, 18:30 | #8 |
Rozeznanie
|
Re: Pytanie o dawne perfumy
Jedne i drugie są dostępne w sklepie internetowym www.asteria.pl (w pedecie tylko All About Eve)
|
2006-11-19, 14:16 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Zapomnianych zapachów czar...
Jeśli był już podobny wątek proszę mnie pod niego podpiąć ( szukałam podobnego i nie znałam.)
Chodzi mi o zapachy zapomniane, wycofane lub bardzo już trudno dostępne, zapachy minionych lat, te za którymi tęsknicie, które kochałyście i nad których zniknięciem ubolewacie , te, które przywołują na myśl wspomnienia. Właśnie dziś przypomniałam sobie o zapachy Smitty i nawet załozyłam wątek mu poswięcony - zapraszam A np. Chicque Yardleya - używała go znajoma mamy i jako mała dziewczynka kojarzyłam go z elegancką , silną kobieta, pijącą mocną kawę i palącą cienkiego papierosa Les Belles N. Ricci - nie zdążyłam ich nawet poznać, bo gdy królowały w naszych perfumeriach , ja nie interesowałam się jeszcze perfumami tak bardzo i miałam do nich mniejszy dostęp. Pamiętam jeszcze zapach Cafe Cafe w takiej prześlicznej puszce No i takie serduszko Avonu, nie pamiętam nazwy, tzn. koreczek był fioletowym serduszkiem na pewno ,śliczne, dziewczęce... |
2006-11-19, 14:19 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Napewno Nature Millenaire, cudowne, ciepłe, dobrze ze jest Ccoconek, jest b.podobny.
Seduce Oriflame, mam jeszcze po nich puszkę. Napewno znalazło by sie ich wiecej...ale nie jestem w stanie teraz sobie przypomnieć. |
2006-11-19, 14:39 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Ja to szalenie tesknię za starą Niną Ricci- Nina, w lekko matowionej buteleczce, z kobiecym profilem na opakowaniu... Zapach był taki staroświecki, uroczy...
|
2006-11-19, 15:16 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Cafe Cafe super zapach, pamiętam był ciepły, delikatny, nienachalny. A ja chętnie przypomniałabym sobie zapch Limary taki niebieski...
|
2006-11-19, 15:57 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Ja zaluje ze u nas juz nie ma:
- ale w Stanach np. dostepny bez problemu zapach Revlona Fire&Ice - czarną Paloma Picasso - krolem slonce Dalego |
2006-11-19, 17:40 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Cafe Cafe można jeszcze zdobyć (moje najpierwsze perfumy)
Ja tęsknie za Sotto Voce LB, to był czarujący zapach, niepodobny do zadnego innego... |
2006-11-19, 17:54 | #15 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Ja tęsknię za Women of Earth Avonu(ech, studenckie czasy ), a także za dezodorantami Impulse i Extazy których namiętnie używałam w podstawówce
|
2006-11-19, 18:04 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Cafe wspominam z wielką nostalgią, kojarzą mi się z czasami liceum. Do dzis mi się wydaje, że to był ładny zapach, ale musiałabym sobie pamięć odświerzyć, nawiasem rzecz ujmując też je gdzieś ostatnio widziałam. Od Fire&Ice zawsze mnie bolała głowa, ale pamiętam tę reklamę z Cindy Crawford Najbardziej mi brakuje czarnej Palomy Picasso - moje pierwsze górnopółkowe perfumy, długo pachniałam wyłącznie nimi, bardzo do mnie pasowały i nie mogę odżałować, że nigdzie u mnie w mieście już ich nie ma Brak mi też Tygryska, nie rozumiem dlaczego zniknął a zostawili Słonia A tak troche z innej baczki, bardzo żałuję, że nigdy nie poznałam (więc już chyba nie poznam) Sotto Voce - jak je wprowadzali na rynek wydawało mi się, że będą podobne do Laury, więc sobie odpuściłam (najgorzej, jak coś się komuś wydaje ), i wstyd przyznać, ale nie znam też Glorii. Z tym że,na bazarku widziałam wczoraj Gleosie firmy Chartier , więc może choć tak ją trochę zapoznam
|
2006-11-19, 18:04 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Tygrysek Kenzo. Sama nie wiem czy go znalam, czy nie Dosc dziwna historia, ale moja mama kupila sobie kiedys Jungle i uzywala rzadko. W koncu ja je kiedys dopadlam, psiknelam sie i poszlam do kolezanki. Mam kol. od progu wyczula zapach i zgadla co to jest Alez mi bylo milo Jednak zapach wydal mi sie dosc ciezki, mama tez go nie chciala juz i oddala komus, nie wiem komu Do tej pory nie wiem czy miala Tygrysa czy Slonia. Dzis utrzymuje, ze Slonia, ale kto to sprawdzi... W kazdym razie Slon zawsze pachnie mi znajomo
|
2006-11-19, 19:16 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
|
2006-11-19, 21:06 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Cytat:
Ja żałuje ,że nigdy nie poznałam Venecji ani Venecji Pastello LB
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-11-19, 21:57 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Najbardziej ubolewam oczywiście nad wycofaniem Organzy Indecence. To mój ukochany zapach. Perfumy, które po prostu uwielbiam. Gdy pewnego dnia mi ich całkowicie zabraknie, wiem, że żaden inny zapach nie zastąpi tej straty...
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2006-11-20, 06:31 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
A ja myśleż ze autorce tematu chodziło o czar zapachów tzw. zapomnianych, a nie ostatnio wycofanych. Zapach czegoś z przed 5 lat to sie pamieta i zna.
Ja sadze ze czar zapachów zapomnianych to taki których sie uzywało lat temu min. 10. Ja z zozrzewnieniem wspominam zapach Naf Naf Jeden z pierwszych moich takich "ekskluzywnych" zapachów. Pamietam tez moja mamę używajacą Chique (bodajze Yardleya) a i moj zapach 1 roku studiów czyli Mistique Jardleya i Puzzle Coty.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
2006-11-20, 07:04 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Takim zapachem jest "fioletowa" Gabriela Sabatini, którą dostałam i używałam 12 lat temu. Będę ją wspominać miło, bo dostałam od ówczesnej miłości mojego życia.
Wspomnę jeszcze kultowe swego czasu Vanilla Fields Coty, które również używałam namiętnie
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
2006-11-20, 08:15 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Na toaletce mojej mamy w latach osiemdziesiątych gościło Blase, le Jardin i Nina Ricci w okrągłym, rżniętym flakonie. Flakon Niny ostał się do dzisiaj z kilkoma kroplami na dnie. Czasami sobie go niuchnę celem wspomnienia dzieciństwa.
|
2006-11-20, 08:22 | #24 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
a moim, absolutnie moim zapachem ( byłam wściekła gdy czułam to na jakiejś babie) był Chipie, produkowany przez Coty pokochałam ten zapach miłością bezkrytyczną i ślepą, więc jak zniknął ze sklepów to prawie swira dostałam
Czasem go widać na allegro, ludzie biją się o niego jak wariaci i idzie za straszne, jak na coty, pieniądze |
2006-11-20, 08:28 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
O właśnie ta Nina! jedno z moich pierwszych zauroczeń. I były też le Jardin- było ich kilka-szare, czarne, jeszcze jakieś. Miałam kiedyś taki szary, rozbił mi się w torebce... wspomnienia...
|
2006-11-20, 08:37 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Jak mogłam o nich zapomnieć . Pamiętam, że je uwielbiałam.
|
2006-11-20, 08:42 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kuweit
Wiadomości: 102
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
U mnie nostalgie wywoluje niezmiennie Oui-non de Kokoai.Pomaranczowa ,cudowna ciecz zamknieta we flakoniku z dziwacznym korkiem.Bardzo ubolewam tez nad zniknieciem ze sklepow V/s Versace.Uzywalam go jakies 7 lat temu.Wiem,ze jest jeszcze dostepny w perfumeriach netowych,moze sie skusze....
Super wspomnienia przywodza mi na mysl Exlamation(czyli wykrzyknik),ktory byl bardzo oryginalny jak na lata 90-te(ach ta biala buteleczka z czarnym wykrzyknikiem jako korkiem) MIalam okazje poznac Venezie Laury Biagiotti-kojarzy mi sie do dzis z niezyjaca juz przyjaciolka.Kiedy pare razy spotkalam ten zapach na ulicy moje wspomnienia odzywaly i zal sciskal serce,ze tak mlode osoby odchodza.Natomiast Sotto Voive mialam jeszcze do niedawna probke gdzie w szufladzie.Nic specjalnego. |
2006-11-20, 08:45 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Ale wiecie jak to jest? Całe lata temu moja mam używała takich kwiatowych perfum J'ardin (chyba). W każdym razie pachniały mi rajem! Był to dla mnie najpiękniejszy zapach na świecie i stwierdziłam niedawno (też jakieś trzy lata temu), że muszę go mieć. Wtedy już było niemal niemożliwe kupienie go, ale wyszperałam go w końcu. I co? Kwiatki w spirytusie Jednak wspomnienia zapachu to co innego niż sam zapach...ja się zmieniłam, inne są teraz perfumy a i raj jakby się mniej z mamą kojarzy
A z tych co mi żal to oczywiście Vanilia Fields i Individuelle (Gordona chyba).
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2006-11-20, 08:56 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 69
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Takim zapachem dla mnie jest wild musk coty - moje pierwsze "prawdziwe" perfumy
Do dziś kojarzą mi się z delikatną zmysłowością i do dziś szukam w innych zapachach tej miękkiej, ciepłej nuty, pozbawionej jakiejkolwiek "kwiatowości". |
2006-11-20, 08:59 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapomnianych zapachów czar...
Wydaje mi się, że z zapachami sprzed lat to często tak bywa, że mamy z nimi związane piękne wspomnienia i wydaje się nam że sam zapach był cudny ale tak na prawdę to wspomnienia są cudne a sam zapach często okazuje się koszmarkiem.
Ostatnio myślałam że mogę nosić klasyczna Palomę, której używała moja mama dawno temu i która szalenie mi się podabała. Zakupiłam miniaturkę no i... porażka na całej linii. Wolałam miłe wpomnienie zapachu który nosiłam w pamięci niż osobiste starcie z tym kilerem. |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:49.