Lipcowo-Sierpniowe prawie Dwulatki :)

[jowisz]

Napisane przez kristi75

hej
ekspresik jutro ma frunąć do mnie
już się nie mogę doczekać


co myślicie o tej kawce/ facetka mi ją poleciła /http://www.allegro.pl/item932519388_...aroma_1kg.html

fajnie, że się dogadałaś mnie też polecała tę kawę, pisała, że to jej ostatni zakup i dla niej pycha. poczytaj o gatunkach kawy - robuście i arabice, sama zdecyduj co ci bardziej pasuje. ja na razie kupuję kawki 100% arabiki

[anka1900]

o raju
u nas na wątkach to często jest lawina zakupowa,
jesteśmy takie hurtowe maniaczki
najpierw wózki,foteiki, ekspresy,tusze
Kristi ja tej nie piłam kawy wiec nie podpowiem, wołałabym jakies inne marki niż Lavazze
a jaki ekspres bedziesz mieć na stanie ?

jeszcze nie zamarzłam przed kompem bo nabyłam za 10 zł
takie ciapki
http://www.jysk.pl/97/491/495/4370003/a/catalog

[jowisz]

właśnie Kristi, w końcu przez allegro kupiłaś ? jeśli tak to możesz stronkę wrzucić
(choć ja fotę mam na mailu )

skarpety puchowe ? Ania aż tak ci zimno ?

[kristi75]

Napisane przez jowisz

Dziewczyny która chce ekspres za 370 zł ? sprzedawca od mojego niedoszłego ekspresu sam mi zdjęcia podesłał -z pytaniem czy jeszcze szukam srebrna vienna de lux, obudowa jak moja. Wiem, że Anisi małż ma taką w pracy i dlatego ją najpierw mi polecał
A tańsza jest bo ma jeden boiler więc najpierw kawa, i trzeba chyba chwilę odczekać zanim mleko się spieni. no ale może komuś to nie przeszkadza, a woli mnie zapłacić jak coś, piszcie

Ania no czekaj czekaj. wiesz jak jest, jak otworzę nową kawę to starą odstawię, potem pewnie stwierdzę że już zwietrzała i pójdzie do kosza jak nic ale myślę, że wystarczy jej jeszcze na niecały tydzień

teraz to piszesz jak ja już kupiłam
nie no żartuję chyba wolę z 2 bojlerami

Napisane przez jowisz

fajnie, że się dogadałaś mnie też polecała tę kawę, pisała, że to jej ostatni zakup i dla niej pycha. poczytaj o gatunkach kawy - robuście i arabice, sama zdecyduj co ci bardziej pasuje. ja na razie kupuję kawki 100% arabiki

a piłaś już ją jaki ma smak jest raczej z delikatnych
i gdzie mogę poczytać o tych kawach na goglach ?

[jowisz]

Kristi:
http://www.foody.pl/strony/1/i/655.php

http://www.sklepycynamonowe.eu/tag/gatunki-kawy/

na każdej kawie jest napisane co to za gatunek. większość to chyba mieszanki ja kupiłam teraz wyłącznie arabikę (oprócz primy bo to mieszkanka arabiki i robusty).

kupiłam m.in. tę:
http://www.sklep.cafesilesia.pl/Izzo...zen_10-10.html
ja jeszcze nie piłam,ale Anisia tak. I ponoć rzeczywiście jest bardzo delikatna (jeśli wolisz łagodniejsze smaki)

[anka1900]

Jowiszku
jak się internetuję to siedzę bez ruchu i marzną mi nogi
wiec zakup mi sie opylał bo jest mi taaaak ciepło

[jowisz]

Napisane przez anka1900

Jowiszku
jak się internetuję to siedzę bez ruchu i marzną mi nogi
wiec zakup mi sie opylał bo jest mi taaaak ciepło

mnie zawsze jeździ po plecach

[anka1900]

spylam
do jutra
spokojnej nocy
ps. ja w szlafroku przesiaduję takim puszystku wiec tylko mi nóżki marzły zawsze

[kristi75]

to jest link do moje nowego zakupu
http://allegro.pl/show_item.php?item=944620769

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Ja piję kawę rozpuszczalną i na ziarnistych się bardzo nie znam
a ta nie ukrywam że jest dość droga

a w sklepach nie ma takich kaw by można było sobie w spokoju wybrać

ja takich gorzkich kaw nie lubię tz zresztą też nie

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:05 ----------

PROSZĘ O OPINIĘ
te syropy są dobre nadają się na coś i czy ceny są atrakcyjne
czy może znajdę gdzieś tańsze i lepsze ???

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

zapomniałam o linku
http://www.sklepkawa.pl/?gclid=CMyhr...FdUf3wod5jx1dA

[poulette]

Boszsz.... wy to juz mozecie specowski watek kawowy chyba zalozyc.....

Dziecko mnie dzis zbudzilo o 6.00..... Oczywiscie w dzien, kiedy nie ide do pracy.....

[Kasiulka22]

Mnie dziecko obudziło o równej 7 a dziś wyjątkowo dobrze mi się spało życie jest okrutne

[anka1900]

hello
życie faktycznie coś dziś okrutne
obudził mnie dziś wrzask o 6, Mikiemu się coś ubzurało że już koniec spania dawno nie wstawałam o takiej wczesnej porze w końcu jestem jakby nie patrzył na urlopie wych.
Kristi co do kawy to sama musisz metodą prob i błędów odnaleźć swój smak, a kawy ziarniste nieco drogie bo to dla koneserów możesz zacząć od jakiejś marketowej małej paczuszki żeby obczaić jak działa ekspres
teściowa mojego brata kupuje taką ziarnistą w markecie
http://www.darboven.pl/main.php?url=...par2=Z60-00038
dla mnie smak odpowiedni, znaczy ok, choć wiadomo z czasem podniebienie staje się bardziej hrabiowskie i szkuka sie innych doznań

[Anisia25]

heloł,

alem pospała wczoraj
Mlode zasnelo o 20.00 a wstal z budzikiem o 6.40
Apetyt wrocil, jeszcze pupke zagoimy i bedzie git

Co do kaw, to polecam tą izzy bo jest delikatniuska, mokito bianco nieco bardziej aromatyczna, wiec smakuje ciutke zdecydowaniej, lecz mimo to pozostaje lagodna. Ja za robusta nie przepadam, tylko arabice lubie.

Mielonej kawy dawno zaprzestalam kupowac, bo wole zmielic swieza i sie takiej fusiary np napic

Idę się napić kawy (niestety nie z ekspresu, a rozpuszczalna z mlekim ) i biore sie za robote

[poulette]

A my juz zaliczylismy ksiazeczki, samochodziki, lego, spacer, podwieczorek i teraz mam malego marude przy nodze...... Zwariowac mozna. Chyba sie wylamie i wlacze mu jakas bajke w tv..... korci mnie, bo sie nie wyspalam i jestem do niczego.

[marticia]

Ja wczoraj mialam przeboje Anisiowem, czyli sraczka i super odparzony tylek, normalnie zwariowac bylo mozna. Dzis juz lepiej. Powod - zeby, a cozby innego.

Z tym tuszem to ja sie sie pokusze, tak go zachwalacie,z e dobry, a moj sie konczy. Nie jestem zwolenniczka zmiany tuszu do rzes, z reguly jak jest dobry to moge go uzywac przez naprawde dlugi czas, ale niestety ostatnio na dobry trafic nie mialam szczescia.

Dzis na obiadzik cielecinka w potrawce z pieczarkami..mniam, sama pewnie capne malemu

U mnie puzle, klocki i inne normlanie nie na topie. Za to samochody..jak najbardziej. Kasizeczki tez juz wszystkie porwane, no i mlody upatrzyl sobie jedna i ta wciaz przeglada - podrecznik zdrowia malucha, ktory mial mi oczywiscie sluzyc..no to posluzyl

[Anisia25]

Napisane przez poulette

A my juz zaliczylismy ksiazeczki, samochodziki, lego, spacer, podwieczorek i teraz mam malego marude przy nodze...... Zwariowac mozna. Chyba sie wylamie i wlacze mu jakas bajke w tv..... korci mnie, bo sie nie wyspalam i jestem do niczego.

mój kocha książeczki, rośnie z niego taki mol książkowy jak i ja z TZ

autkami się zaczął interesować, szczególnie ma frajdę, jak puszcza sobie po panelach te z napędem, umie nawet naciągać spręzyne i sruuuu leci, a on chichota się i pędzi za nim na kolanach

Marti, wspolczuje odparzen, Piotrusiowi zagoiło się trochę, ale jeszcze trzeba smarować.

[marticia]

U mnie to zabawki lataja z loskotem po calym mieszkaniu, wszystkie roztrzaskane, polamane...lobuz mi rosnie. Wczorajs uczylam go ukladac ksiazeczki na polke, to on je kopal i sie smial. Wiec ja doslownie bralam jego reke i kierowalam jak ma to robic. Pozniej efekt byl taki, ze sam ulozyl jedna ksiazke, a reszte wykopal z pokoju . Samochody to samo... al enie poddaje sie, lekcje porzadkow trwaja i codziennie widac jakis maly efekt.
Wczoraj poszlismy na plac zabaw, moj mlody wszedl na slizgawke, na gorze byl taki specjalny placyk ze stolikiem, ten nie chcial zejsc tylko czekal na dzieci i kto wszedl to on z lapami do kazdego. Normalnie gad mi rosnie baby.
A potem na ulicy rozpoznal swoja kolezanke z parku i chcial ja calowac . Na to my poclauj mamusie i tatusia, to on zlapal nasze glowy obiema raczkami w gescie, zebysmy to my sie calowali
Normalnei nie moge juz z nim

[Kasiulka22]

A my wróciłyśmy właśnie ze spaceru, pogoda niby piękna bo słoneczko świeci, ale jest dość chłodno co potęguje dodatkowo 4 dzień z wiatrem ponoć tak chłodno a wręcz mroźnie (bo znowu mróz idzie) ma być do połowy marca, oby później było już tylko lepiej.

My dziś na obiadek mamy żeberka z ziemnialcami i kaustką na gęsto Baby chyba Wam nie pisałam, ostatnio obejrzałam horror swojego życia. Normalnie stwierdziliśmy z tż po filmie że sikamy w pampersy Oli i nie idziemy do wc przed spaniem Naprawdę polecam, od razu dodam, że ludzkie zwłoki nie latają po ścianach, ale napięcie jakie tworzy ten film jest niesamowite Film nazywa się "Paranormal activity" jakby ktoś był zainteresowany

[Anisia25]

Napisane przez Kasiulka22

A my wróciłyśmy właśnie ze spaceru, pogoda niby piękna bo słoneczko świeci, ale jest dość chłodno co potęguje dodatkowo 4 dzień z wiatrem ponoć tak chłodno a wręcz mroźnie (bo znowu mróz idzie) ma być do połowy marca, oby później było już tylko lepiej.

My dziś na obiadek mamy żeberka z ziemnialcami i kaustką na gęsto Baby chyba Wam nie pisałam, ostatnio obejrzałam horror swojego życia. Normalnie stwierdziliśmy z tż po filmie że sikamy w pampersy Oli i nie idziemy do wc przed spaniem Naprawdę polecam, od razu dodam, że ludzkie zwłoki nie latają po ścianach, ale napięcie jakie tworzy ten film jest niesamowite Film nazywa się "Paranormal activity" jakby ktoś był zainteresowany

Slyszałam własnie ze to mocno ryjący beret film

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez marticia

U mnie to zabawki lataja z loskotem po calym mieszkaniu, wszystkie roztrzaskane, polamane...lobuz mi rosnie. Wczorajs uczylam go ukladac ksiazeczki na polke, to on je kopal i sie smial. Wiec ja doslownie bralam jego reke i kierowalam jak ma to robic. Pozniej efekt byl taki, ze sam ulozyl jedna ksiazke, a reszte wykopal z pokoju . Samochody to samo... al enie poddaje sie, lekcje porzadkow trwaja i codziennie widac jakis maly efekt.
Wczoraj poszlismy na plac zabaw, moj mlody wszedl na slizgawke, na gorze byl taki specjalny placyk ze stolikiem, ten nie chcial zejsc tylko czekal na dzieci i kto wszedl to on z lapami do kazdego. Normalnie gad mi rosnie baby.
A potem na ulicy rozpoznal swoja kolezanke z parku i chcial ja calowac . Na to my poclauj mamusie i tatusia, to on zlapal nasze glowy obiema raczkami w gescie, zebysmy to my sie calowali
Normalnei nie moge juz z nim

to ci łobuziak słodki rośnie
temperuj teraz, poki sie da

[jowisz]

Kasia spójrz no na wczorajsze posty z wieczora,pytanie ci zadałam

[marticia]

Kasiula ogladalismy ogladalismy, tez sikalam, a jesczez bardzije - minaly 3 tyg. od czasu obejrzenia tego filmu a ja mam schizy jak usypiam malego i wciaz widze ta dziewczynke wyciagniueta z wyra za noge

[Anisia25]

Napisane przez marticia

Kasiula ogladalismy ogladalismy, tez sikalam, a jesczez bardzije - minaly 3 tyg. od czasu obejrzenia tego filmu a ja mam schizy jak usypiam malego i wciaz widze ta dziewczynke wyciagniueta z wyra za noge

[jowisz]

Nigdy w życiu nie obejrzałabym takiego filmu potem nie spałabym całą noc jakbym była sama. A będę np. już za tydzień bo małż pójdzie na służbę.

całe wieki nie jadłam czekolady i coś mam dziś ochotę

[marticia]

U mnie ciekawosc wygrala...choc TZ ostrzegal
Strach jest tym wiekszy, ze moja taboretowa miala tez cyrki w domu, ktory wynajmowali pare lat temu. W nocy slychac byly kroki, a w lazience wciaz spadaly reczniki z wieszaka. Taboret jej nie wierzyl no i potem przxy nims ie to stalo, zamiesil reczniki a one sie podnosily trwaly chwile w powietrzu i spadaly. Ale po tym jak moj TZ zostal wyciagniety z lozeczka i rzucony na ziemie (mial 3 mies. i innego wytlumaczenia nie byl kto mogl to zrobic), a potem jego brat wyszedl z lazienki placzac, ze byl tam wilk i ze dal mu w zeby, to taboretowie sie stamtad wyniesli. A taboretowa zawiesila krzyzyk na scianie i slyuchac bylo takie same chrzekniecia jak w tym filmie...i co wy na to?

[jowisz]

Napisane przez marticia

U mnie ciekawosc wygrala...choc TZ ostrzegal
Strach jest tym wiekszy, ze moja taboretowa miala tez cyrki w domu, ktory wynajmowali pare lat temu. W nocy slychac byly kroki, a w lazience wciaz spadaly reczniki z wieszaka. Taboret jej nie wierzyl no i potem przxy nims ie to stalo, zamiesil reczniki a one sie podnosily trwaly chwile w powietrzu i spadaly. Ale po tym jak moj TZ zostal wyciagniety z lozeczka i rzucony na ziemie (mial 3 mies. i innego wytlumaczenia nie byl kto mogl to zrobic), a potem jego brat wyszedl z lazienki placzac, ze byl tam wilk i ze dal mu w zeby, to taboretowie sie stamtad wyniesli. A taboretowa zawiesila krzyzyk na scianie i slyuchac bylo takie same chrzekniecia jak w tym filmie...i co wy na to?

no nic. sami tam raczej nie mieszkali

[Mała75]

hej jaka durna pogoda dziś, tylko biegiem do mamy na kawę poleciałam z młodą na ręce bo sypie kałem co 20 minut i to jakieś dziwne badziewie - kulki jak styropian, tylko mokre
ale jakiej kawusi się opiłam... mama mi w końcu zrobiła w ekspresie, z likierem kawowym Baileys`a wychlałam 2 i sikam jak Wersta
Maja śpi ponad godzinę a ja tyle czasu zmarnowałam na robienie zdjęć ciuszków do wystawienia na all nie cierpię tego, no ale takie sterty mi urosły, że trzeba się pozbyć

Napisane przez wersta

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...jacy-rzesy.htm
to ten

wypiłam 3 duuuże kubasy zielonej herbatki w przeciągu 3 godz. plus kawa i co 5 min. sikaaaaam poczułam się jak na początku ciąży

dzięki dobra kobieto jak mój się skończy to zaraz ten wypróbuję tym bardziej, że można używać do wrażliwych oczu i przy soczewkach

Napisane przez ver_ona

tiaaaa, nie ma to jak dobry link, z nowa zabawka dla dziecka, najlepiej z renomowanego sklepu

Jowisz - hmmm, muszę przemyśleć twoja propozycję jaki to sprzedawca, rzuć linkiem

Kasia - ten filmik to w sam raz dla mnie ja lubię straszne no ale żadne tam teksańskie masakry mnie nie ruszają musi być strasznie ale "inaczej" oczywiście ściągałaś?

[Kasiulka22]

Jowiszkowa już jestem córka mnie maltretuje kochana doczytałam te posty z wczoraj dopiero

To tak, Elle bym wystawiła tak za 105-110 w kup teraz żeby się szybko sprzedało (ale to ja, często tracę na aukcjach jak wiadomo, ale mnie się sprzedają z reguły okazje cenowe inne aukcje można wystawiać do nieskończoności bynajmniej w moim przypadku )

Na wiosnę to poleciłabym Ci kochana tak: Chance Eau Fraiche (zielona) moja ostatnia miłość której codziennie używam, Addict 2, Addict Shine, Versace Bright Crystal, Envy me, Jadore w wersji EDT,n Salvatore Ferragamo Shine, Eupjhoria Blossom, Euphoria w wersji EDT. To tak na szybko potestuj

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Maluśna tż mi ściągnął, pocisnąć Ci?

[kristi75]

hej jestem już po szczepieniach
najgorsze to wybieranie się sama z 2 dzieci , oczywiście się troszkę spóźniłam

samo szczepienie nie było tragedią Krystianek zrobił tylko zdziwioną minę bo nie wiedział co go czeka
a karolek miał 2 szczepionki do ręki przy pierwszej to tylko miauknął a przy drugiej ciut zapłakał
to więcej było płaczu jak pani doktor śmiałą mu włożyć patyczek do buzi by tam zajrzeć
mam nadzieję że obejdzie się bez efektów poszczepiennych
\


czy ktoś zauważył mój link z syropami do kawy i pytaniem ??

[Anisia25]

Napisane przez marticia

U mnie ciekawosc wygrala...choc TZ ostrzegal
Strach jest tym wiekszy, ze moja taboretowa miala tez cyrki w domu, ktory wynajmowali pare lat temu. W nocy slychac byly kroki, a w lazience wciaz spadaly reczniki z wieszaka. Taboret jej nie wierzyl no i potem przxy nims ie to stalo, zamiesil reczniki a one sie podnosily trwaly chwile w powietrzu i spadaly. Ale po tym jak moj TZ zostal wyciagniety z lozeczka i rzucony na ziemie (mial 3 mies. i innego wytlumaczenia nie byl kto mogl to zrobic), a potem jego brat wyszedl z lazienki placzac, ze byl tam wilk i ze dal mu w zeby, to taboretowie sie stamtad wyniesli. A taboretowa zawiesila krzyzyk na scianie i slyuchac bylo takie same chrzekniecia jak w tym filmie...i co wy na to?

[jowisz]

Kristi syrop do kawy w cenie kilkanaście złotych to jak najbardziej normalna cena. ja jednak nie kupuję, nie będę się tuczyć

Iga usnęła mi o 15.20 do łóżeczka trafiła przed 14 więc laby mam dziś co niemiara śpi w poprzek z nogami na ścianie, nawet jej nie zamykam bo za 10min. wróci małż i ma wstawać