Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[Hanneke]

Ja też jestem fanką keratyny widać wyraźne efekty. Włosy są wyraźnie gładsze, grubsze, mocniejsze i jest ich więcej. Poza tym, mi nie wypadają i się pięknie błyszczą. Robi się to serum błyskawicznie, a zakonserwowane stoi długo. Z tym, że ja robię wersję de lux i pakuję sporo dobroci



A i ukręciłam sobie krem "na dzień" na oleju śliwkowym i frakcji. Jest fantastyczny, mam raczej suchą skórę, a przynajmniej bardzo podatną na odwodnienie. Używając tego kremu nie mam żadnej suchej skórki, buzia miękka i gładka, naczyńka ukojone, a przy tym się nie świecę. No po prostu

[coldold]

Napisane przez fanka_fiorda

Coldold, mnie się ta mieszanka bardzo podoba, włosów od razu jest więcej Wczoraj użyłam znowu, bo jakoś ostatnio sobie zapomniałam i stała biedna w lodówce. Nie wiem, jak to się dzieje, ale czupryna się powiększa Rozczesywanie - nie zauważyłam, żeby było łatwiej / lepiej, ale i tak będę psiukać

Napisane przez Dominkab

Ja mogę też zachęcić, bo keratyny w psikadle używam chyba z 8 miesięcy i mam naprawdę dużo gęstsze włosy niż rok temu No dużo ich jest Oprócz keratyny dodaję jedwab i owies oraz troszkę HA i betainy cukrowej, a robię na soku aloesowym i wodzie mineralnej
Właśnie mi przypomniałaś, że musze zrobić, bo mi się dzisiaj skończyła butla

Oooo dzięki dziewczynki, czuję się przekonana

Ciekawe ile Wizażanek coś teraz ukręca.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez Hanneke

Z tym, że ja robię wersję de lux i pakuję sporo dobroci

Mów dalej...

[Hanneke]

No to tak hydrolat aloesowy, ceramidy, keratyna, jedwab hydrolizowany, panhtenol, olej brokułowy, skrzyp i pokrzywa, oczywiście olejowy ekstrakt z rozmarynu i chyba kapka wit. E. I nie pamiętam dokładnie, ale chyba dorzuciłam jeszcze niacynamidu. Wszystko w dopuszczalnych stężeniach, oleju ok. 5%.

[rozwielitka]

Napisane przez coldold

Rozi jak tam Twoja dalsza przygoda z keratyną? Nadal dobrze się Wam współpracuje? Zabieram się do tego psikadła chyba z pół roku i jakoś nie mogę Może Ty mnie zachęcisz.

Napisane przez Dominkab

Ja mogę też zachęcić, bo keratyny w psikadle używam chyba z 8 miesięcy i mam naprawdę dużo gęstsze włosy niż rok temu No dużo ich jest Oprócz keratyny dodaję jedwab i owies oraz troszkę HA i betainy cukrowej, a robię na soku aloesowym i wodzie mineralnej
Właśnie mi przypomniałaś, że musze zrobić, bo mi się dzisiaj skończyła butla

si, bardzo jestem zadowolona
moja mam która ma cienkie włosy jest zachwycona! Robiłam jej na hydrolacie neroli, bo lubi zapach, z panthenolem- włosy gęstsze i miękkie
Sobie dodałam keratyny do odżywki w sprayu WAX do włosów blond, fajne połączenie, także gorąco polecam.
Są i takie przypadki, ze keratyna plącze włosy i powoduje ogólnie niezadowolenie z ich stanu, al myśle że warto spróbować.

[bociek1709]

skad ta keratyna???

Dzizas, naprawde z torbami pojde

[rozwielitka]

Napisane przez bociek1709

skad ta keratyna???

Dzizas, naprawde z torbami pojde

mazidełka

[Agunia_S]

no bosko, a ja właśnie zapłaciłam za zamówienie w mazidłach i tego nie kupiłam. No nie.... ;(
Sama mam cieniutkie włosy i ich wzmocnienie bardzo by mi się przydało.
Trudno, zapisuję na listę "wish".

Mnie wciąż brakuje czegoś do zmywania makijażu z oczu. Mam myjadło z Mazideł na bazie Cromolientu, ale mi się nie do końca zmywa tusz. Najlepiej podchodzi mi stosowanie mleczka.
Ma ktoś przepis na fajne naturalne mleczko? (do ponad 30 letniej skóry i naczynek i zmarszczek wokół oczu )

[Dominkab]

Mój nowy tusz też jest jakiś bardzie oporny na zmywanie. Zmywam go odrobiną olejku z jojoby na waciku.
A jeśli chodzi o mazidła i keratynę to napisz do nich. Możesz dopłacić za keratynę po prostu, a oni powiększą Ci o nią złożone zamówienie Wiem bo już tak robiłam

[pastereczka]

Napisane przez Hanneke

Ja też jestem fanką keratyny widać wyraźne efekty. Włosy są wyraźnie gładsze, grubsze, mocniejsze i jest ich więcej. Poza tym, mi nie wypadają i się pięknie błyszczą. Robi się to serum błyskawicznie, a zakonserwowane stoi długo. Z tym, że ja robię wersję de lux i pakuję sporo dobroci



A i ukręciłam sobie krem "na dzień" na oleju śliwkowym i frakcji. Jest fantastyczny, mam raczej suchą skórę, a przynajmniej bardzo podatną na odwodnienie. Używając tego kremu nie mam żadnej suchej skórki, buzia miękka i gładka, naczyńka ukojone, a przy tym się nie świecę. No po prostu

A czy da się zrobić taki krem dla kolezanki ?
normalnie mogę tyyyyle w zamian dać........

Napisane przez Dominkab

Mój nowy tusz też jest jakiś bardzie oporny na zmywanie. Zmywam go odrobiną olejku z jojoby na waciku.
A jeśli chodzi o mazidła i keratynę to napisz do nich. Możesz dopłacić za keratynę po prostu, a oni powiększą Ci o nią złożone zamówienie Wiem bo już tak robiłam

jaki tusz?

[raus]

a czy któraś z Was próbowała użyć keratyny do rzęs, dodając ją chociażby do już gotowej odżywki do rzęs i brwi? Strasznie mnie interesuje efekt pogrubionych i dłuższych rzęsek, a dostępne na rynku odżywki (oczywiście te w normalnej cenie) nie dają rzęskom odpowiedniego kopa

[rozwielitka]

Napisane przez raus

a czy któraś z Was próbowała użyć keratyny do rzęs, dodając ją chociażby do już gotowej odżywki do rzęs i brwi? Strasznie mnie interesuje efekt pogrubionych i dłuższych rzęsek, a dostępne na rynku odżywki (oczywiście te w normalnej cenie) nie dają rzęskom odpowiedniego kopa

przypomniałaś mi o olejku rycynowym Keratyny na rzęsy nie używałam, ale ww. olejek dziala, mimo mojej nieregularności.

Hanneke, jakie to dobrocie dajesz do wersji de-lux?

[coldold]

Napisane przez rozwielitka

Hanneke, jakie to dobrocie dajesz do wersji de-lux?

Napisane przez Hanneke

No to tak hydrolat aloesowy, ceramidy, keratyna, jedwab hydrolizowany, panhtenol, olej brokułowy, skrzyp i pokrzywa, oczywiście olejowy ekstrakt z rozmarynu i chyba kapka wit. E. I nie pamiętam dokładnie, ale chyba dorzuciłam jeszcze niacynamidu. Wszystko w dopuszczalnych stężeniach, oleju ok. 5%.

Swoją drogą pełen wypas, spłukujesz to?

[eiko]

Agunia_S ja nie mam przepisu na mleczko ale mam przepis na wodę micelarną do demakijażu oczu przepis na podstawie receptury z ZSK:
79% wody, 5% kwas hialuronowy, 3% pantenol, 3% p4-c, 10% olej jojoba specyfik ten zdetronizował dwufazową ziajkę z głośnym hukiem i głośnym placnięciem na tyłek xD w ramach testów wysmarowywałam oczy kredkami i warstwami tuszu, wszystko zmywa elegancko nie ściąga i nie szczypie (chociaż też starałam się żeby do oczu nic się nie dostało)

[Agunia_S]

Dziewczyny, a na mocno przetłuszczające się włosy to będzie dobra ta keratynka? Może dodać do niej jeszcze coś na uspokojenie sebum? Czy coś kombinuję za dużo?
Dominikab - napiszę do nich, dzięki Ci za sugestię
Hanneke - a jak zrobiłaś ten krem, podasz przepis?
eiko - a co to jest p4-c? I czy możnaby dodać innego olejku? Bo tego akurat nie mam.

[eiko]

P-4C (w złym miejscu wcześniej myślnik wstawiłam ) to emulgator z ZSK z niego robi się właśnie głownie micele i żele do mycia twarzy (który też, notabene, jest świetny, bardzo delikatny - przepis na ZSK; Anecko może ten żel byłby jakimś rozwiązaniem dla Ciebie?)

Agunia oleju oczywiście możesz użyć jakiego chcesz, jaki Tobie służy ja jojobe wrzucam prawie do wszystkiego, tak tak go z rozpędu dodałam

Acha... i ja do żelowania używam alginatu, który tak mi się na twarzy nie wałkuje, no i jest pochodzenia algowego ^^

[cathy]

Napisane przez rozwielitka

Są i takie przypadki, ze keratyna plącze włosy i powoduje ogólnie niezadowolenie z ich stanu, al myśle że warto spróbować.

o, to o mnie no ja niestety z keratyną w rozmaitych mieszankach do włosów się nie lubimy specjalnie. To znaczy, ja ją chciałam polubić, ale moich ona moich durnych włosów nie znosi i już..

Napisane przez raus

a czy któraś z Was próbowała użyć keratyny do rzęs, dodając ją chociażby do już gotowej odżywki do rzęs i brwi? Strasznie mnie interesuje efekt pogrubionych i dłuższych rzęsek, a dostępne na rynku odżywki (oczywiście te w normalnej cenie) nie dają rzęskom odpowiedniego kopa

trzeba by się KKZJ podpytać, bo coś mi się niedawno wspominała o jakiejś odżywce do rzęs umerdanej własnoręcznie, po której rzęsy rosły.. A ja - nie wiedzieć czemu - nie podpytałam. Ale w piątek przy kawie pomęczę ją i szczegółowo wypytam i spiszę wszystko..
Chyba, że tu się pochwali

[Hanneke]

[QUOTE=pastereczka;1761189 7] A czy da się zrobić taki krem dla kolezanki ?
normalnie mogę tyyyyle w zamian dać........ /QUOTE]

A co chcesz próbkę? Już się ze mnie nabijają, że zawód pomyliłam

Napisane przez coldold

Swoją drogą pełen wypas, spłukujesz to?

Nie Robię 30 ml w atomizerze, w zależności od długości włosów psikam 7-10 razy co 2-3, czasem nawet 4 dni. Włosy mi rosną jak wściekłe, 2 lata temu obcięłam do brody a teraz mam prawie do łopatek

Napisane przez Agunia_S

Dziewczyny, a na mocno przetłuszczające się włosy to będzie dobra ta keratynka? Może dodać do niej jeszcze coś na uspokojenie sebum? Czy coś kombinuję za dużo?
Dominikab - napiszę do nich, dzięki Ci za sugestię
Hanneke - a jak zrobiłaś ten krem, podasz przepis?
eiko - a co to jest p4-c? I czy możnaby dodać innego olejku? Bo tego akurat nie mam.

Keratyna nie obciąża włosów (przynajmniej moich) także nie powinna wpływać na przetłuszczanie. Co do uspokojenia sebum to na pewno można coś dodać, jednak nie mam tego problemu to się nie znam.
Ehem, krem teoretycznie miałam wszystko obliczone, ale się spieszyłam i wyszło nieco na oko
Jak znajdę to wkleję, prościzna.

[pastereczka]

probek sie nie oplaca przesylac, duzo sie oplaca... :x

[KKZJ]

rzeczywiście kiedyś się uparłam na ratowanie rzęs domowymi sposobami; rzecz działała i to aż za bardzo mówiąc szczerze - rzęsy dostały kopa, ale za dużego chyba, bo w którymś momencie takie niewybarwione rachityki zaczęły rosnąć dodatkowo miałam problem z osiągnięciem odpowiedniej konsystencji i gładkości, więc koniec końców zrezygnowałam
skład zmałpowany z Taliki plus od siebie dołożyłam; najważniejszy składnik ekstrakt ze skórki jabłka (dość kiepsko się rozpuszcza w wodzie, zostają grudki, jak wpadnie taka do oka to masakra), ekstrakt z korzenia pokrzywy, ekstrakt z kasztanowca, ekstrakt ze skrzypu polnego, pantenol, keratyna, mały HA - wszystko w zasadzie w najwyższych stężeniach
na dzień to się absolutnie nie nadaje, trzeba się maznąć i od razu zamknąć oczy i spać
potem jeszcze była przygoda z dodawaniem samej skórki jabłka do odżywki Ardell ; nawet nawet to działało, a żelik sam w sobie też całkiem niezły za tę cenę

[braworka]

a czy ktoś nie chce zrobić psikadełka i dla mnie
oddam wiele w zamian

[Fronka]

Doszły do mnie pierwsze paczki z mazideł i ZSK

i mam pytania:
- przelałam hydrolat oczarowy do psikadła z atomizerem i nie wiem czy po spsikaniu twarzy mam czekać aż wyschnie albo się wchłonie czy na wilgotna twarz nakładacie np HA z olejem, czy też może wytrzeć wacikiem?

- zrobiłam olejek do mycia z cromolientem wg mazideł i nie wiem czy najpierw zwilżać twarz, czy masować na suchej, czy potem spłukiwać czy nie?

[fanka_fiorda]

Napisane przez braworka

a czy ktoś nie chce zrobić psikadełka i dla mnie
oddam wiele w zamian

Mogę Ci zrobić

[86Paula]

Napisane przez Fronka

Doszły do mnie pierwsze paczki z mazideł i ZSK

i mam pytania:
- przelałam hydrolat oczarowy do psikadła z atomizerem i nie wiem czy po spsikaniu twarzy mam czekać aż wyschnie albo się wchłonie czy na wilgotna twarz nakładacie np HA z olejem, czy też może wytrzeć wacikiem?

- zrobiłam olejek do mycia z cromolientem wg mazideł i nie wiem czy najpierw zwilżać twarz, czy masować na suchej, czy potem spłukiwać czy nie?

z hydrolatem to jak ci wygodniej, mozesz zaczekac (jesli masz twarz juz umyta) a mozesz przetrzec.
przed myciem olejkiem dobrze jest zwilzyc twarz, wtedy emulgator najlepiej zadziala. no i oczywiscie splukac.



dzieczyny zastanawiam sie na "wyzszoscia" hydrolatow nad naparami... co jest lepsze? mysle intensywnie, czy zamawiac hydrolaty czy susze. z tym ze susze to tylko glog i kocanka co najwyzej a mi zalezy na oczarze, ale wszedzie widze wyciagi na bazie alkoholu, co mi nie bardzo odpowiada.
bede wdzieczna za rade.

[eiko]

Paula myślę, że gdybyś zrobiła napar w kafetierce, w stosunku duża ilość suszu na małą ilość wody, to takie cudo mogłoby konkurować z hydrolatami

[86Paula]

domyslam sie, ze trzebaby robic dosc mocne napary, ale troche zniecheca mnie fakt, ze z trwaloscia krucho.. trzebaby powtarzac co dwa dni mysle. a hydroalat wyciagasz z lodowy i pac na twarz i tu bije sie z myslami dodatkowo
moze jeszcze wypowie sie ktoras z dziewczyn, ktore stosuja/stosowaly podobne napary?

[raus]

Napisane przez KKZJ

rzeczywiście kiedyś się uparłam na ratowanie rzęs domowymi sposobami; rzecz działała i to aż za bardzo mówiąc szczerze - rzęsy dostały kopa, ale za dużego chyba, bo w którymś momencie takie niewybarwione rachityki zaczęły rosnąć dodatkowo miałam problem z osiągnięciem odpowiedniej konsystencji i gładkości, więc koniec końców zrezygnowałam
skład zmałpowany z Taliki plus od siebie dołożyłam; najważniejszy składnik ekstrakt ze skórki jabłka (dość kiepsko się rozpuszcza w wodzie, zostają grudki, jak wpadnie taka do oka to masakra), ekstrakt z korzenia pokrzywy, ekstrakt z kasztanowca, ekstrakt ze skrzypu polnego, pantenol, keratyna, mały HA - wszystko w zasadzie w najwyższych stężeniach
na dzień to się absolutnie nie nadaje, trzeba się maznąć i od razu zamknąć oczy i spać
potem jeszcze była przygoda z dodawaniem samej skórki jabłka do odżywki Ardell ; nawet nawet to działało, a żelik sam w sobie też całkiem niezły za tę cenę

byłabyś w stanie podać mi ten skład taliki? i do jakiego produktu dodawałaś te składniki powyżej? ja póki co dodałam sobie parę kropel keratyny do gotowego serum L'Oreala, ale i tak mi się już kończy, więc chcę coś nowego ale już naturalniejszego. Myślałam nawet o odżywce Refectocil, ale ona jest słabo dostępna, chyba że na allegro, ale tam z kolei się przepłaca, bo powinna kosztować z 18zl

[Pampelina]

Pomocy dziewczyny,
sama już nie wiem o co chodzi z ta moja buzią. Jak testowałam żel hialuronowy dodany do Physiogelu na bruzdy przy ustach i po oczy było oki wręcz fajnie. Jak dzisiaj dałam taka samą kombinację na policzki to po 2 czy 3 godzinkach po prostu poczułam takie mrowienie ( nie wiem podszczypywanie ). No i pomimo demakijażu nadal takie podszczypywanie czuję, czyli co? Uczulenia na ten żelik z BU dostałam ? Podobno HA nie uczula a jedynie konserwanty do niego dodane ( czy uczulił jednak konserwant?). Oj ja to mam pecha- a tak chcialam polepszyc nawilżenie buzi i ten żel wydawał sie idealny .
Czy też tak ktoś miał? Pocieszcie proszę.

Jak jeszcze można dodatkowo nawilżac buzię ( suchą, atopową,skłonną do niespodzianek)?

[coldold]

Napisane przez Pampelina

Pomocy dziewczyny,
sama już nie wiem o co chodzi z ta moja buzią. Jak testowałam żel hialuronowy dodany do Physiogelu na bruzdy przy ustach i po oczy było oki wręcz fajnie. Jak dzisiaj dałam taka samą kombinację na policzki to po 2 czy 3 godzinkach po prostu poczułam takie mrowienie ( nie wiem podszczypywanie ). No i pomimo demakijażu nadal takie podszczypywanie czuję, czyli co? Uczulenia na ten żelik z BU dostałam ? Podobno HA nie uczula a jedynie konserwanty do niego dodane ( czy uczulił jednak konserwant?). Oj ja to mam pecha- a tak chcialam polepszyc nawilżenie buzi i ten żel wydawał sie idealny .
Czy też tak ktoś miał? Pocieszcie proszę.

Jak jeszcze można dodatkowo nawilżac buzię ( suchą, atopową,skłonną do niespodzianek)?

Nie powiemy Ci czy to alergia, a jeśli tak to na co, ale możesz spróbować kupić na ZSK kwas HA w proszku i w domu samej robić żel z wodą destylowaną.

[Eti_]

Napisane przez Pampelina

Jak jeszcze można dodatkowo nawilżac buzię ( suchą, atopową,skłonną do niespodzianek)?

Nie wiem jak reagujesz na parafinę, wazelinę. Ja co jakiś czas stosuję na noc Diprobase krem z apteki (dla atopowców) i jeśli mam suchą skórę to po nim jest naprawdę dobrze. Mam problematyczną cerę, mieszaną z tendencją do przetłuszczania i wyprysków. Mi akurat ten krem bardzo pomaga jak chcę nawilżyć, ale stosują go 1-2 razy w tygodniu. Pomimo iż w innych kremach czasami nie lubiłam się z parafiną to tutaj nie ma problemu. Spróbuj, kosztuję około 10 zł.

[Pampelina]

Napisane przez Eti_

Nie wiem jak reagujesz na parafinę, wazelinę. Ja co jakiś czas stosuję na noc Diprobase krem z apteki (dla atopowców) i jeśli mam suchą skórę to po nim jest naprawdę dobrze. Mam problematyczną cerę, mieszaną z tendencją do przetłuszczania i wyprysków. Mi akurat ten krem bardzo pomaga jak chcę nawilżyć, ale stosują go 1-2 razy w tygodniu. Pomimo iż w innych kremach czasami nie lubiłam się z parafiną to tutaj nie ma problemu. Spróbuj, kosztuję około 10 zł.

Dzięki Eti spróbuje, ogólnie po parafinie jest oki tylko ta tłusta powłoka... Polecano mi tez Lekobase, Hascobase.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez coldold

Nie powiemy Ci czy to alergia, a jeśli tak to na co, ale możesz spróbować kupić na ZSK kwas HA w proszku i w domu samej robić żel z wodą destylowaną.

Wiem, wiem bardzo możliwe że to ten niewielki dodatek konserwantu ale może byc że i sam HA. Podobno nie ma rzeczy ktora nie uczula, wszystko może uczulic ( tak uslyszałam od kilku już alergologów i dermatologow). Jutro idę po receptę na Zyrtec, na razie aloesik na buzię i wapno do picia. I za kilka dni będę jak nowa ( znaczy sie nie wyglada to źle, tylko to podszczypywanie takie ).