Mamusie Listopadowo-Grudniowe 2010 :-)

[bela14]

Napisane przez lutien

Cześć Dziewczyny
To i ja dołączę do Waszego grona Niby tp mam na 22 października, ale wiem, że będzie później.
Byłam wczoraj u lekarza. Najpierw w nfz, ale doktor mnie wkurzył i poszłam prywatnie. Koleś nie zbadał mnie wogóle (to była druga wizyta już w ciąży), usg powiedział, że dopiero w 12 tc. Nie wiem, czy wytrzymałabym do tego czasu. Do tego olał zupełnie moje zapalenie pęcherza i nic mi na nie nie przepisał.
Potem poszłam prywatnie i było super. Na usg jeszcze nie było widać Fistaszka, ale było widać, że ciąża jest Następna wizyta za 2 tygodnie.
Ja niby jestem w 7tc, ale owulację miałam jakieś 10 dni później niż standardowo (czyli w 23dc a nie w 14). Z bety i usg też raczej wnioskuję, że to 5tc. Ale zobaczymy. Jutro robię kolejną betę, żeby zobaczyć, czy ładnie rośnie nasz Fistaszek
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona Pozdrawiam

tak tak przyjmujemy i witamy.
a morzesz mi napisac jakie objawy ma to zapalenie pęcherza u ciebie bo
ja odczówam jakies pieczenie i nie wiem co mam robić?plissss

[Weronisia]

lutien witaj w naszym gronie i współczuję potraktowania w przychodni

renata po 1,5 godziny na teście możesz zobaczyć różne rzeczy ale wynik jest ważny tylko 10 minut. Przynajmniej tak pisze na moim, że po 10 minutach wynik się może zmienić i się nim nie sugerować.
Poza tym piszesz, że test zrobiłaś po 6 dniach od zapłodnienia. Od zapłodnienia? Czy od stosunku, bo to jest wielka różnica. Poza tym żaden test nie wyjdzie prawidłowo tak wcześnie. Test w zależności od jego czułości może wyjść na 3-4 dni przed spodziewaną @, ale większość testów wychodzi dopiero w dniu @. Tak więc spokojna główka. A jeśli się martwisz, to zrób test jak @ się nie pojawi.

bela14 super, że wynik toxo masz dobry

Beata_Batumi ja myślałam, że konflikt serologiczny jest jak jedno z rodziców ma Rh+ a drugie Rh-. Przynajmniej tak mi wiadomo. Wtedy gdy matka ma Rh-, a dziecko odziedziczy po ojcu Rh+, to powstaje konflikt serologiczny.
Ale gdy oboje mają Rh+ lub oboje Rh-, to nie ma jak powstać konflikt. Tyle mojej wiedzy na ten temat

Ja w każdym bądź razie mam O Rh+, a mąż AB Rh+ i nie jest to konflikt serologiczny.


A ja już trzeci dzień mam mdłości jest znośnie, ale mdli mnie cały dzień. Co to za poranne mdłości jak trwają cały dzień!

[lutien]

Napisane przez bela14

tak tak przyjmujemy i witamy.
a morzesz mi napisac jakie objawy ma to zapalenie pęcherza u ciebie bo
ja odczówam jakies pieczenie i nie wiem co mam robić?plissss

Zapalenie objawia się tym, że boli przy sikaniu i tym, że cały czas chce i się sikać. Ale ja mam od kilku lat już nawracające zapalenia, więc nawet nie czuję jak mam. Tym bardziej wkurzył mnie lekarz (bo wiedział o tym).
Ja jutro idę na badania - drugą betę, toxo i na określenie grupy krwi. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok
U mnie wiedzą już wszyscy - rodzina moja i TŻ-ta. Jakoś nie potrafimy trzymać języka za zębami

[renata:)]

Weronisia wiem że jest mało prawdopodobne żeby mój test wyszedł tak wcześniejednak chciałam go zrobić ze względu na leczenie w sumie to jak teraz poczytałam to nie wiem po co bo i tak dalej niewiadomo. zrobię drugi 9marca jak wytrzymam do tej poryciągle się zastanawiam czemu wyszły 2 kreski bo przecież nie powinny...

znaczenie porannych mdłości- od rana do rana!;/

Beata_Batumi wydaje mi się że Weronisia ma rację i o to w tym chodzi (coś takiego mi miga w pamięci że to było rh+ albo -)

[irsin]

Napisane przez Beata_Batumi

Dzień dobry dziewczynki!
U mnie wszystko ok, ja też (tak jak Weroniczka) mam termin na koniec października ale zostaje u Was, na właściwym forum ciężko się porozumieć. Na TVN materiał o ciele kobiet o ciąży.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Dziewczyny sprawdzałyscie czy macie konflikt serologiczny z mężem? Ja zawsze myslałam że my nie mamy ale dzisiaj okazalo się że jednak tak! Ja mam grupę krwi 0+ a mąż A+ i jakimś cudem dwa plusy dają minus (prawdopodobieństwo 50%). Jestem załamana. Chcę mieć więcej dzieci niż jedno...Może coś wiecie na ten temat, może ktoś z rodziny/ znajomych miał podobnie?
Za tydzień idę na usg dowcipne, w sumie to już się zacznie 7 tydzień i marzę żeby były już paluszki...

hmm ja tez chyba mam, tzn nie wiem,ale mama tzt jest lekarka i tak mowila, mowila tez,ze przy 2 ciazy wystarczy jakies leki brac i wszystko bedzie w porzadku - dowiem sie od niej dokladnie i dam znac

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez Weronisia

lutien witaj w naszym gronie i współczuję potraktowania w przychodni

renata po 1,5 godziny na teście możesz zobaczyć różne rzeczy ale wynik jest ważny tylko 10 minut. Przynajmniej tak pisze na moim, że po 10 minutach wynik się może zmienić i się nim nie sugerować.
Poza tym piszesz, że test zrobiłaś po 6 dniach od zapłodnienia. Od zapłodnienia? Czy od stosunku, bo to jest wielka różnica. Poza tym żaden test nie wyjdzie prawidłowo tak wcześnie. Test w zależności od jego czułości może wyjść na 3-4 dni przed spodziewaną @, ale większość testów wychodzi dopiero w dniu @. Tak więc spokojna główka. A jeśli się martwisz, to zrób test jak @ się nie pojawi.

bela14 super, że wynik toxo masz dobry

Beata_Batumi ja myślałam, że konflikt serologiczny jest jak jedno z rodziców ma Rh+ a drugie Rh-. Przynajmniej tak mi wiadomo. Wtedy gdy matka ma Rh-, a dziecko odziedziczy po ojcu Rh+, to powstaje konflikt serologiczny.
Ale gdy oboje mają Rh+ lub oboje Rh-, to nie ma jak powstać konflikt. Tyle mojej wiedzy na ten temat

Ja w każdym bądź razie mam O Rh+, a mąż AB Rh+ i nie jest to konflikt serologiczny.


A ja już trzeci dzień mam mdłości jest znośnie, ale mdli mnie cały dzień. Co to za poranne mdłości jak trwają cały dzień!

Ja nie mam mdlosci,ale tez nie mam apetytu

jutro mam wizyte ok. 15

[Weronisia]

irsin ja też nie mam apetytu. Nic mnie nie ciągnie, dosłownie się zmuszam, żeby coś mieć na żołądku, bo czytałam, że przy mdłościach żołądek nie powinien być pusty. Ale to jakoś mi nie pomaga.

Jak wrócisz, to daj znać co się dowiedziałaś. Będę z niecierpliwością czekać

[lutien]

A mnie mdli od niedzieli Najgorsze jest to, że mdli mnie w pracy tak od około godziny 13-14. Normalnie wysiedzieć nie mogę. Najchętniej to bym wychodziła z pracy o tej porze i sie kładła na jakąś drzemkę, bo oprócz mdłości robię się ospała. A tak to przychodzę do domu i o 20 idę spać. Praktycznie zero życia.
A dziś i jutro to już w ogóle mam masakrę, bo muszę siedzieć dłużej (odrabiam to, że wczoraj wcześniej wyszłam)
Na szczęście we wtorek mówię pracodawcy, więc przynajmniej odrabiać wyjść do lekarza nie będę musiała.

[renata:)]

a mi wlaśnie skoczyła temperatura 36.8 o 0.4 stopnia pewnie mam teraz jajeczkowanie dopiero ;/(spoznione o jakies 10dni)a myślałam już że jednak jestem w ciąży nie mam nawet jak działać bo mój TŻ jest poza moim zasięgiem teraz

buu opuszczam wasz wątek w takim razie i wszystkiego dobrego życze

[irsin]

Napisane przez renata:)

a mi wlaśnie skoczyła temperatura 36.8 o 0.4 stopnia pewnie mam teraz jajeczkowanie dopiero ;/(spoznione o jakies 10dni)a myślałam już że jednak jestem w ciąży nie mam nawet jak działać bo mój TŻ jest poza moim zasięgiem teraz

buu opuszczam wasz wątek w takim razie i wszystkiego dobrego życze

nie tak szybko, nie uciekaj

ja tu tez nie jestem jeszcze w 100 % bo calkowita pewnosc bede miala jutro
dlatego wiec jutro zaciskacie kciuki

[renata:)]

zaciskam mocno kciuki za Ciebiena pewno się udało i jest wszystko ok.
zaciskam kciuki za WAS wszystkie!!
Trzymajcie się zdrowo, cieplutko i radośnie
całuski

[miskowa22]

Cześć Dziewczynki!

beta14 dzięki za odp, czyli mam czekać do 12 tyg?

A tak w ogóle to ja nie mam żadnych objawów:/
Tylko w niedzielę strasznie mnie mdliło wieczorem, ale to chyba dlatego że za bardzo się nakręciłam, teraz spokój..

Zastanawiam się czy nie zmienić gina na prywatnego, bo na razie chodzę z nfz, ale jak byłam u niego na początku to jeszcze nic nie widział na usg i kazał przyjść za dwa tyg. Zlecił na razie tylko mocz, morfologię i glukozę. Trochę mało jakoś nie?
Beta HCG bym chciała albo coś.. Ale właściwie to coś bąkał że ciąża pozamaciczna itd, więc pewnie jak za dwa tyg będzie na usg coś widać ze się ładnie w macicy zagnieździło to zleci resztę. Co myslicie? Bo już nie wiem czy na mnie oszczedza czy co? Nie wiem czy nie szukać prywatnie..

A poza tym, to jak już wiecie studiuję i mam się dobrze, hehe mam zajęcia z pediatrii, na które strasznie źle reaguję, bo mam kontakt tylko z chorymi dziećmi( oraz zajęcia z ginekologii i położnictwa, to jest fajne i praktyczne.
Jakbyście miały jakieś pytania to też z chęcią pomogę, szczególnie z zakresu szkół rodzenia, ćwiczeń w ciąży i samego porodu

Jutro lecę do Holandii na wesele siostry mojego ee chłopaka? kurcze jakoś tak głupio być w ciąży i nawet narzeczonego nie mieć
Panna młoda też w ciąży, hihi baby boom!

Do jutra!

[irsin]

Napisane przez miskowa22

Cześć Dziewczynki!

beta14 dzięki za odp, czyli mam czekać do 12 tyg?

A tak w ogóle to ja nie mam żadnych objawów:/
Tylko w niedzielę strasznie mnie mdliło wieczorem, ale to chyba dlatego że za bardzo się nakręciłam, teraz spokój..

Zastanawiam się czy nie zmienić gina na prywatnego, bo na razie chodzę z nfz, ale jak byłam u niego na początku to jeszcze nic nie widział na usg i kazał przyjść za dwa tyg. Zlecił na razie tylko mocz, morfologię i glukozę. Trochę mało jakoś nie?
Beta HCG bym chciała albo coś.. Ale właściwie to coś bąkał że ciąża pozamaciczna itd, więc pewnie jak za dwa tyg będzie na usg coś widać ze się ładnie w macicy zagnieździło to zleci resztę. Co myslicie? Bo już nie wiem czy na mnie oszczedza czy co? Nie wiem czy nie szukać prywatnie..

A poza tym, to jak już wiecie studiuję i mam się dobrze, hehe mam zajęcia z pediatrii, na które strasznie źle reaguję, bo mam kontakt tylko z chorymi dziećmi( oraz zajęcia z ginekologii i położnictwa, to jest fajne i praktyczne.
Jakbyście miały jakieś pytania to też z chęcią pomogę, szczególnie z zakresu szkół rodzenia, ćwiczeń w ciąży i samego porodu

Jutro lecę do Holandii na wesele siostry mojego ee chłopaka? kurcze jakoś tak głupio być w ciąży i nawet narzeczonego nie mieć
Panna młoda też w ciąży, hihi baby boom!

Do jutra!

Nie przejmuj sie ja tez nie mam meza

A ja to bede molestowac o jakies cwiczenia dla ciezarnych - bo chcialabym cos porobic jednak, chociaz moze jak wroce do Wawy to gdzies sie zapisze.

Moja pierwsza wizyta- prywatnnie- trwala 5 minut, pani powiedziala,ze nic nie widzi i ze nie jestem w ciazy, ze 5 testow ciazowych klamie i ze jak nie dostane okresu do tego tygodnia to moge sobie bete jak chce zrobic.
80 zl, do widzenia.

[miskowa22]

Napisane przez irsin

Nie przejmuj sie ja tez nie mam meza

A ja to bede molestowac o jakies cwiczenia dla ciezarnych - bo chcialabym cos porobic jednak, chociaz moze jak wroce do Wawy to gdzies sie zapisze.

Moja pierwsza wizyta- prywatnnie- trwala 5 minut, pani powiedziala,ze nic nie widzi i ze nie jestem w ciazy, ze 5 testow ciazowych klamie i ze jak nie dostane okresu do tego tygodnia to moge sobie bete jak chce zrobic.
80 zl, do widzenia.

oh, to chyba nie było miłe, taka wizyta..
ja jestem generalnie zadowolana z mojego gina wiec chyba na razie przy nim zostanę, a jak już mnie konkretnie wkurzy to się przeniosę.

Na razie Dziewczynki nie zmieniamy znacząco trybu życia, możemy tylko bardziej na siebie uważać, spać częściej i w ogóle chuchać na siebie, ja zaczęłam chodzić w czapce
Jak ktoś do tej pory intesywnie cwiczył, to teorytycznie powinien dalej to robić, ale to się tyczy głównie sportsmenek regularnie trenujących.
Specjalne ćwiczenia to od 16 tc. kiedy jest łożysko w pełni sprawne i względne bezpieczeństwo.

Ja chodziłam na aeorbic 2 x w tyg i biegałam 2 x w tyg. ale teraz jakoś nie moge się przemóc, więc odstawiłam wszystko oprócz spacerów i rowera. Nie darowałabym sobie gdybym poszła na fitness i coś poszło nie tak. Więc sobie spacerkuję i podsypiam w ciagu dnia

Powiedziałam mojemu, ucieszył się jak cholera, chociaż w pierwszej chwili był mocno zszokowany (nie bardziej niż ja). Teraz mówi że mam się niczym nie martwić i że bedzie super tatą i że już kocha te moje parę komórek.. fajnie nie?
Mama i brat wiedzą, też się cieszą. Tylko tata jeszcze nie, bo on jest dosyć trudny, powiemy za jakiś czas.
Ah, no i "teściowie" wiedzą, też się cieszą i będą nas wspierać.
Także super, mam pełne wsparcie

Tyle na dzisiaj. Nie wiem czy dorwę w Nl neta , jeśli nie, to napisze dopiero we wtorek!

Miłej nocki

[bela14]

Ishka i Irsin hej hop dziewczyny jak po wizytach???????????

a jak to w zyciu planowałam pójść na pierwszą wizytę w 8tyg.
ale pieczenie nie przechodzi i bede zmuszona jednak pójść jutro lub pojutrze.

[lutien]

Ja też jeszcze nie mężata Choć my planujemy w maju 2011 ślub. Co ciekawe datę ustaliliśmy jakiś tydzień przed tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży My już od 7 lat mieszamy razem. Ale ten czas leci
Trzymajcie dziś kciuki za drugą betę. Wyniki dziś po 17-tej. Badanie kosztuje 15zł, więc możecie nawet same pójść i się zbadać. A we wczesnej ciąży jest to najskuteczniejsza metoda wykrycia ciąży. Żeby upewnić się, czy ciąża rozwija się prawidłowo można powtórzyć badanie po tygodniu i zobaczyć, czy poziom hormonu rośnie.
Ja mam pytanko odnośnie cwiczeń. Czy mogę chodzić na basen? Teraz mam zapalenie pęcherza, ale jak się wyleczę to będę mogła?

[irsin]

Napisane przez lutien

Ja też jeszcze nie mężata Choć my planujemy w maju 2011 ślub. Co ciekawe datę ustaliliśmy jakiś tydzień przed tym, jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży My już od 7 lat mieszamy razem. Ale ten czas leci
Trzymajcie dziś kciuki za drugą betę. Wyniki dziś po 17-tej. Badanie kosztuje 15zł, więc możecie nawet same pójść i się zbadać. A we wczesnej ciąży jest to najskuteczniejsza metoda wykrycia ciąży. Żeby upewnić się, czy ciąża rozwija się prawidłowo można powtórzyć badanie po tygodniu i zobaczyć, czy poziom hormonu rośnie.
Ja mam pytanko odnośnie cwiczeń. Czy mogę chodzić na basen? Teraz mam zapalenie pęcherza, ale jak się wyleczę to będę mogła?

u mnie beta 38 zl i czeka sie 7-10 dni na wyniki

a basen- slyszalam,ze dopiero po 3miesiacu

[Beata_Batumi]

Hej !
Co do konfliktu serologicznego- tez zawsze myślałam, że chodzi tylko o czynnik rh a nie o grupę krwi, ale sprawdźcie same jeśli Was to interesuje na stronie www.ciaza.ebrzuszek.pl
Trochę mnie to załamało ale w końcu w necie jest mnóstwo śmieci więc nie będę się stresować i zapytam lekarza na następnej wizycie (za 2 tyg). W końcu medycyna idzie ciągle do przodu.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Wklejam informację z ww. stronki o "moim" konflikcie
"Konflikt w grupach głównych
Występuje w przypadku, gdy płód odziedziczył grupę krwi od ojca A, B lub AB w przypadku grupy krwi matki O. W każdym przypadku niezgodności grupowej przyszłych rodziców, zwłaszcza w przypadku kobiet ciężarnych mających grupę O, a mężczyzn grupy AB, A lub B, w przebiegu ciąży powinno systematycznie określać się miano izoglutynin, których wzrost może być sygnałem o możliwości konfliktu w grupach głównych."

[lutien]

Napisane przez irsin

u mnie beta 38 zl i czeka sie 7-10 dni na wyniki

a basen- slyszalam,ze dopiero po 3miesiacu

Ło jezu gdzie są takie ceny? Ja poszłam do laboratorium (nie żadna przychodnia, oni się tam tylko zajmują badaniem próbek) i wyniki tego samego dnia i cena 15 zł. Może trzeba poszukać w innych miejscach, gdzie na miejscu badają (bo zakładam, że te 7 dni to oni wysyłają próbki).

[irsin]

Napisane przez lutien

Ło jezu gdzie są takie ceny? Ja poszłam do laboratorium (nie żadna przychodnia, oni się tam tylko zajmują badaniem próbek) i wyniki tego samego dnia i cena 15 zł. Może trzeba poszukać w innych miejscach, gdzie na miejscu badają (bo zakładam, że te 7 dni to oni wysyłają próbki).

Pytalalm w 2 przchodniach i szpitalu - wszedzie tak samo

o 14,30 ide na wizyte

[lutien]

Napisane przez irsin

Pytalalm w 2 przchodniach i szpitalu - wszedzie tak samo

o 14,30 ide na wizyte

To współczuję. Trzymam kciuki za wizytę

[Ishka]

Cześć dziewczynki

Nie oddzywałam sie bo nie było mnie w domku i nie mialam jak wejsc na wizaz

Ja po wizycie ale we wtorek ide do innego lekarza bo byłam prywatnie najpierw na wizycie w poniedzialek(koszt 60zł) chyba niecale 5 minut bylam u niego i zbadal mnie tylko ginekologicznie....we wtorek poszlam znowu do niego prywatnie na usg(koszt 50zł) po czym wkurzylam sie bo nic nie gadal tylko powiedzial ze pecherzyk ciążowy i narazie nic nie widac i ciąża 5 tydzień...a według OM to juz 7 tc....także nie wiem co myślec kazal mi przyjść jak najszybciej żeby załozyc karte ciąży skierowac na badania itd....hehe znowu prywatnie rzecz jasna i powiedzial ze nastepne usg bedzie mi robic w 11 tygodniu!!Myśle ze jestem w tej samej sytuacji co Lutien bo nie miałam owulacji 14 dc tylko ok 10 dni pozniej...takze do zaplodnienia doszło wiele pozniej... smiechu warte wpisal mi na kartke ze 5 tydzien i wielkosc pecherzyka w mm ale tak nabazgrał ze nie umiem odczytac liczby!!!!
Tak wiec dziewczynki we wtorek wybieram sie do poleconego mi lekarza i mam nadzieje ze juz bedzie widac moja fasolke i uslysze bicie serca..tak bardzo bym chciala a teraz caly czas zyje w strachu

Pozdrawiam wszystkie dziewczynki odezwe sie jak juz bede cos wiecej wiedziec i bede Was podczytywac

[irsin]

A ja wedlug badania ginekologicznego jestem w ciazy w 6 tygodniu.

Mam zrobic badania krwi i usg za jakies 3 tygodnie zrobie - nie chciala mi dzisiaj zrobic, obawiam sie, ze jednak lekarze chca po prostu zedrzec wiecej pieniazkow i odwlekaja wizyty

no ni, ja sie ciesze, biore folik- jak myslicie powinnam cos jeszcze?

[bela14]

Napisane przez irsin

A ja wedlug badania ginekologicznego jestem w ciazy w 6 tygodniu.

Mam zrobic badania krwi i usg za jakies 3 tygodnie zrobie - nie chciala mi dzisiaj zrobic, obawiam sie, ze jednak lekarze chca po prostu zedrzec wiecej pieniazkow i odwlekaja wizyty

no ni, ja sie ciesze, biore folik- jak myslicie powinnam cos jeszcze?

myslę ze do 12tyg.nie ma potrzeby brania innych witamin folik wystarczy.a robił ci usg?masz fotkę?

[lutien]

Napisane przez irsin

A ja wedlug badania ginekologicznego jestem w ciazy w 6 tygodniu.

Mam zrobic badania krwi i usg za jakies 3 tygodnie zrobie - nie chciala mi dzisiaj zrobic, obawiam sie, ze jednak lekarze chca po prostu zedrzec wiecej pieniazkow i odwlekaja wizyty

no ni, ja sie ciesze, biore folik- jak myslicie powinnam cos jeszcze?

Gratuluję
Kwas foliowy powinien starczyć. Nie wiem tylko czy dawka nie za mała, bo wiem, że kobiety w ciąży biorą większe dawki niż są w foliku (na receptę można dostać, ja łykam od wczoraj). Zaopatrz się w no-spę - bo ją można brać na bóle brzucha (do 3 tabletek dziennie dla no-spy forte, ale to też na receptę).

[irsin]

Nie mam fotki
usg ma mi zrobic za 2-3 tygodnie - powiedziala,ze tak bedzie najlepiej.

[Weronisia]

Irsin ten Folik możesz brać, tylko że on słaby jest. On ma minimalną dawkę czyli 0,4. Najlepiej bierz 2-3 tabletki dziennie.
Ja biorę jeszcze magnez, bo działa przeciwskórczowo.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez Beata_Batumi

Hej !
Co do konfliktu serologicznego- tez zawsze myślałam, że chodzi tylko o czynnik rh a nie o grupę krwi, ale sprawdźcie same jeśli Was to interesuje na stronie www.ciaza.ebrzuszek.pl
Trochę mnie to załamało ale w końcu w necie jest mnóstwo śmieci więc nie będę się stresować i zapytam lekarza na następnej wizycie (za 2 tyg). W końcu medycyna idzie ciągle do przodu.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Wklejam informację z ww. stronki o "moim" konflikcie
"Konflikt w grupach głównych
Występuje w przypadku, gdy płód odziedziczył grupę krwi od ojca A, B lub AB w przypadku grupy krwi matki O. W każdym przypadku niezgodności grupowej przyszłych rodziców, zwłaszcza w przypadku kobiet ciężarnych mających grupę O, a mężczyzn grupy AB, A lub B, w przebiegu ciąży powinno systematycznie określać się miano izoglutynin, których wzrost może być sygnałem o możliwości konfliktu w grupach głównych."

Czyli wynika z tego, że istnieją dwie podstawy konfliktu serologicznego. Jedna grupa to konflikt pomiędzy Rh, a druga grupa to grupy krwi A B O.

To ja Ci powiem na pocieszenie, że ja mam grupę 0, a mój mąż AB, i jakoś w żadnej z ciąż lekarz nawet nie wspomniał o możliwości konfliktu serologicznego.

Poza tym jeśli poczytasz w necie więcej o grupach głównych krwi, to pisze wyraźnie, że konflikt serologiczny grup głównych krwi A B 0 jest niezwykle rzadki i dotyczy max 20% przypadków.

Nie martw się na zapas.

[lutien]

Napisane przez Weronisia

Irsin ten Folik możesz brać, tylko że on słaby jest. On ma minimalną dawkę czyli 0,4. Najlepiej bierz 2-3 tabletki dziennie.
Ja biorę jeszcze magnez, bo działa przeciwskórczowo.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------



Czyli wynika z tego, że istnieją dwie podstawy konfliktu serologicznego. Jedna grupa to konflikt pomiędzy Rh, a druga grupa to grupy krwi A B O.

To ja Ci powiem na pocieszenie, że ja mam grupę 0, a mój mąż AB, i jakoś w żadnej z ciąż lekarz nawet nie wspomniał o możliwości konfliktu serologicznego.

Poza tym jeśli poczytasz w necie więcej o grupach głównych krwi, to pisze wyraźnie, że konflikt serologiczny grup głównych krwi A B 0 jest niezwykle rzadki i dotyczy max 20% przypadków.

Nie martw się na zapas.

Mi lekarz powiedział, że z tym konfliktem to jest tak, że jeśli się okaże, że mam z ojcem dziecka to robi się badania na to, czy on faktycznie występuje, czy nie. Tak więc zapewne po grupie krwi można określić, czy ten konflikt może wystąpić, czy nie ma takiej możliwości.

[irsin]

ale cicho u nas...

[lutien]

Wczoraj odebrałam wyniki - beta ładnie urosła Niestety na toxo mam oba wyniki ujemne, więc muszę na siebie uważać.
Poza tym chodzę ostatnio spać miedzy 20-22, więc popołudniami raczej skupiam się na tym, co mam zrobić i nie wchodzę na wizaż. Na szczęście jutro weekend

[Weronisia]

lutien a ty spać nie możesz, że o 7 rano na wizażu siedzisz?

Ja wpadłam na chwilkę, bo zaraz lecę do pracy.
Od niedzieli miałam paskudne mdłości. Jestem bardzo słaba, ledwo się poruszam.
Wczoraj coś mnie napadło po południu. Doszłam jakoś do sklepu na zakupy, ale bardzo źle się czułam. Conieco pokupowałam i poszłam do domu z okropnymi mdłościami.
Zjadłam najpierw 4 owocki Liczi bardzo słodkie, zaraz potem 2 śledzie w occie, 2 papryczki peperoni wypełnione twarożkiem, bułkę z serem i pomidorem i na na to paczkę Smarties. Na koniec jeszcze banan.
I wiecie co? Przestało mnie mdlić Dziś czuję się super. Przynajmniej na razie. Nie mam mdłości i nie jestem słaba.
Piękny dzień się zapowiada, tym bardziej, że przepięknie świeci słoneczko