Ciaza i porod w UK

[Vedma]

Napisane przez Kasiowa24

Dziewczyny ja zrobie planik maly na naszym forum, jak mozecie napiszcie mi ktory tydzien ciazy i podajcie plec i imie jezeli juz mniej wiecej wiecie.

Wyslalam na pw, bardzo dobry pomysl

Indria - nie mialam pojecia, ze gejsze tak spia

Pisalam Wam juz, ze ostatnio nie mam co zrobic z nadmiarem energii wiec na zmiane gotuje i sprzatam? Wczoraj zrobilam pierogi z serem i ziemniakami, torcik Sachera (bdb!), ugotowalam zupe pomidorowa na dzisiaj i przygotowalam sobie miesko do dzisiejszej zapiekanki Tylko sama apetytu znow nie mam Dzisiaj raczej nie poszaleje w kuchni, bo lece na plotki do kolezanki, a szkoda, bo chodza mi po glowie takie wloskie grzaneczki z serem feta.

[nikha]

Napisane przez indiria

Fajny pomysl z tym planem, popieram przesle szczegóły na priva, choc tygodnie mam w opisie.

Usg mam z NHS, ale to tylko przez uprzejmosc ginekologa, sama mi to zaproponowała, też się zdziwiłam. Od razu wyjaśniam, że to wszystko przez moją fobię porodową, miałam kilka dodatkowych spotkań z ginkiem i konsultantem, jeszcze dwa w planie no i to usg. W sumie to fajnie, choc już sama nie wiem, czy nie lepiej byłoby czasem odpuścic i po prostu zdac się na to co będzie. Wczoraj nie obejrzałam tego programu o porodówkach, bo mi lekarz zabronił

Z twardnieniem brzucha po wysiłku to normalka, u mnie też pojawia się coś takiego kiedy się zestresuję. No i noce są koszmarne, naprawdę czasem już nie wiem jak się kłasc, chyba najlepiej byłoby spac na siedząco. Ostatnio doszła też zgaga, prawie doprowadzająca do wymiotów, śpię na wysokiej poduszce jak gejsza

Indiria, na zgagę możesz spokojnie brać rennie, jest bezpieczne w ciąży, raczej jest tu dostępne, bo widziałam reklamę w tv. Nawet na ulotce jest napisane, że można przyjmować w ciąży i okresie karmienia piersią. To oczywiście rozwiązanie doraźne, ale mi tak dokucza zgaga (czasem aż mi się "ulewa"), że bez tych miętowych tableteczek nie dałabym sobie rady.

Vedma, przyjedź tu do mnie, bo ja jakoś zebrać się nie mogę od kilku dni. Co zacznę chodzić brzuch mi się napina niemiłosiernie i wracam do pozycji leżącej :/ A już po wczorajszych emocjach z mieszkaniem, myślałam, że Mały mi z brzucha wyskoczy, a musi, szczylek, poczekać jeszcze dwa tygodnie.

Dziewczyny, czy któraś z was korzystała tutaj z usług dentysty? Mam strasznie głupi problem, bo wypadła mi plomba z jedynki i na dodatek ukruszył się maleńki kawałek zęba. Praktycznie tego nie widać, ale ja mam obsesje na punkcie zębów (trauma z dzieciństwa=paniczny lęk przed dentystami) i strasznie się boję, że odłamie się jakiś większy kawałek. Ni cholery nie mogę znaleźć dentysty, który by przyjmował na NHS (najbliższy termin jaki udało mi się znaleźć na 1 kwietnia :/), a do PL z wiadomych względów nie pojadę...

[thebestme82]

hej!
Kasiowa24 wysle ci na priva dane do listy.
Ja też się dzis nie dobrze czuję, katar mam okropny, ale u mnie to może ieć podłoże alergiczne i nic mi na to nie pomaga.

Wczoraj dostałam Health Grant - czekałam jedynie 10 dni. No więc wczoraj poszłam na małe zakupy. Mam już prawie wszystkie drobiazgi z mojej listy zakupów, brakuje tych największych jak wózek, fotelik samochodowy, materac do kołyski itp.

[Kasiowa24]

Ciezarne tydzien ciazy termin porodu Dz/Ch planowane imie

INDIRIA 37tc 20.03.10 Dz Lidia
KASIOWA24 35tc 07.04.10 Ch Alexander
THEBESTME82 28tc 01.06.10 Dz Aleksandra
VEDMA 19tc 25.07.10 ? Amelia/Adam

Prosze o info:
nikha
hanjah
awika
1985ewa
diari
darianna25
jolaoo

przepraszam jezeli kogos ominelam, prosze o odzew i czekam na info.
Bedziemy mogly mniej wiecej wiedziec ktora jest na jakim etapie i jak to z tymi terminami porodu noi sprawdzona plcia

[Jola00]

Napisane przez Darianna25

Indiria teraz ma 25 tydz.

Obejzałam na necie One born every minute no i jestem w szoku jak ta Kelly szybko urodziła.Wody odeszły raz pchnęła i juz dzidzi na świecie.

Właśnie ja życzę sobie takiego porodu

Napisane przez Kasiowa24

Indira masz usg w 39 tyg. planowane??Takie normalne przez NHS? bo ja slyszlaam, ze juz nie robia, mi maja tez planowac usg ale tylko dlatego, ze on wciaz posladkowo ulozony.
No u CIbeie juz 37tc, umnie 35, brzuch mi czesto twardnie zlwasczza jak za dlugo pochodze, tragedia;(

Dziewczyny ja zrobie planik maly na naszym forum, jak mozecie napiszcie mi ktory tydzien ciazy i podajcie plec i imie jezeli juz mniej wiecej wiecie.

pozdrawiajos

Oszczędzaj się kochana,nie spaceruj za dużo

Napisane przez indiria

Fajny pomysl z tym planem, popieram przesle szczegóły na priva, choc tygodnie mam w opisie.

Usg mam z NHS, ale to tylko przez uprzejmosc ginekologa, sama mi to zaproponowała, też się zdziwiłam. Od razu wyjaśniam, że to wszystko przez moją fobię porodową, miałam kilka dodatkowych spotkań z ginkiem i konsultantem, jeszcze dwa w planie no i to usg. W sumie to fajnie, choc już sama nie wiem, czy nie lepiej byłoby czasem odpuścic i po prostu zdac się na to co będzie. Wczoraj nie obejrzałam tego programu o porodówkach, bo mi lekarz zabronił

Z twardnieniem brzucha po wysiłku to normalka, u mnie też pojawia się coś takiego kiedy się zestresuję. No i noce są koszmarne, naprawdę czasem już nie wiem jak się kłasc, chyba najlepiej byłoby spac na siedząco. Ostatnio doszła też zgaga, prawie doprowadzająca do wymiotów, śpię na wysokiej poduszce jak gejsza

Ale Ci fajnie,ja też chcę jeszcze jedno usg pod koniec Mam wizytę z lekarzem położnikiem w 34 tc to może uda mi się wysępić...Chyba,że mój mały się nie przekręci,bo główkę ma na górze to wtedy sami zrobią.
Ale wolałabym,żeby się ułożył prawidłowo do porodu

Napisane przez nikha

Indiria, na zgagę możesz spokojnie brać rennie, jest bezpieczne w ciąży, raczej jest tu dostępne, bo widziałam reklamę w tv. Nawet na ulotce jest napisane, że można przyjmować w ciąży i okresie karmienia piersią. To oczywiście rozwiązanie doraźne, ale mi tak dokucza zgaga (czasem aż mi się "ulewa"), że bez tych miętowych tableteczek nie dałabym sobie rady.

Vedma, przyjedź tu do mnie, bo ja jakoś zebrać się nie mogę od kilku dni. Co zacznę chodzić brzuch mi się napina niemiłosiernie i wracam do pozycji leżącej :/ A już po wczorajszych emocjach z mieszkaniem, myślałam, że Mały mi z brzucha wyskoczy, a musi, szczylek, poczekać jeszcze dwa tygodnie.

Dziewczyny, czy któraś z was korzystała tutaj z usług dentysty? Mam strasznie głupi problem, bo wypadła mi plomba z jedynki i na dodatek ukruszył się maleńki kawałek zęba. Praktycznie tego nie widać, ale ja mam obsesje na punkcie zębów (trauma z dzieciństwa=paniczny lęk przed dentystami) i strasznie się boję, że odłamie się jakiś większy kawałek. Ni cholery nie mogę znaleźć dentysty, który by przyjmował na NHS (najbliższy termin jaki udało mi się znaleźć na 1 kwietnia :/), a do PL z wiadomych względów nie pojadę...

Ja korzystałam z usług dentystycznych Miałam wizytę prywatną,bo na NHS trzeba długo czekać,a to było pilne bo też zgubiłam plombę....No zadowolona byłam,ale finansowo po kieszeni pięknie trzepie Najpierw założyli mi plombę tymczasową,a potem dopiero stałą. Nie pamiętam dokładnie,ale cały koszt to było blisko £ 200

[Darianna25]

moje dane to Aleksandra tp. 20.06 25 tydz

[nikha]

Napisane przez Jola00

Ja korzystałam z usług dentystycznych Miałam wizytę prywatną,bo na NHS trzeba długo czekać,a to było pilne bo też zgubiłam plombę....No zadowolona byłam,ale finansowo po kieszeni pięknie trzepie Najpierw założyli mi plombę tymczasową,a potem dopiero stałą. Nie pamiętam dokładnie,ale cały koszt to było blisko £ 200

Ło matko, faktycznie, po kieszeni boli, tym bardziej, że trochę wydatków mamy związanych z przeprowadzką... Ale jak nie znajdę gdzieś szybkiego terminu, to nie będę miała wyjścia

Do mnie wreszcie doszło pismo ze szpitala i za tydzień w środę będę miała usg. Ciekawa jestem, czy ten mój mały uparciuch obrócił się główką do dołu. Mam nadzieję, że nie będzie się wygłupiał...

Kasiowa24, przepraszam, już się poprawiam, wysłałam dane na priva.

[hanjah]

Napisane przez Kasiowa24

Dziewczyny ja zrobie planik maly na naszym forum, jak mozecie napiszcie mi ktory tydzien ciazy i podajcie plec i imie jezeli juz mniej wiecej wiecie.

Ale fajnie Ja też myślałam o liście, ale jakoś nie mogłam się za to zabrać PW już wysłałam.

Ja nadal męczę się z chorobą-dzięki dziewczyny za nazwy leków, może jutro podejdę do apteki.
Tak jak pisałam-już mnie kości i mięśnie nie bolą, ale ledwo dycham i katar jest coraz gorszy... Ale z gardłem też już lepiej, więc może za 2-3 dni będę zdrowa

[Awika]

Kasiowa

13 tydz, 09.09.10.

fasolinka narazie

[sparkly]

Witam.
Pozwolicie, że dołączę do Waszego wątku
Znalazłam go dopiero dzisiaj, a już jestem w 31 tygodniu.
Termin mam na 4 maja, ale z pewnością rozpakuję się troszkę wceśniej, bo noszę w sobie bliźniaki - dziewczynki.
Mieszkam w UK od 3 lat, w Slough, ale w przyszłym tygodniu przeprowadzamy się do High Wycombe (Buckinghamshire).

Pozdrawiam wszystkie mamuśki

[nikha]

Napisane przez sparkly

Witam.
Pozwolicie, że dołączę do Waszego wątku
Znalazłam go dopiero dzisiaj, a już jestem w 31 tygodniu.
Termin mam na 4 maja, ale z pewnością rozpakuję się troszkę wceśniej, bo noszę w sobie bliźniaki - dziewczynki.
Mieszkam w UK od 3 lat, w Slough, ale w przyszłym tygodniu przeprowadzamy się do High Wycombe (Buckinghamshire).

Pozdrawiam wszystkie mamuśki

Witaj Sparkly, gratuluję podwójnego szczęścia!!

[indiria]

Napisane przez Vedma

Indria - nie mialam pojecia, ze gejsze tak spia

Gejsze czesano co kilka dni, miały na głowach misterne konstrukcje i żeby tego nie zburzyc, musiały spac na drewnianych wałeczkach Pewnie nie było to zbyt wygodne, hehe, osobiście śpię na poduszce naleśniku i cos wysokiego to dla mnie męka.

Vedma, kusisz tymi szaleństwami kulinarnymi nie wytrzymałam i upiekłam ciasteczka pieguski

[QUOTE=nikha;17605546]Indiria, na zgagę możesz spokojnie brać rennie, jest bezpieczne w ciąży, raczej jest tu dostępne, bo widziałam reklamę w tv. Nawet na ulotce jest napisane, że można przyjmować w ciąży i okresie karmienia piersią. To oczywiście rozwiązanie doraźne, ale mi tak dokucza zgaga (czasem aż mi się "ulewa"), że bez tych miętowych tableteczek nie dałabym sobie rady.
QUOTE]

Tabletki kupione, mam nadzieję, że mnie uratują, dzięki za przypomnienie, bo zupełnie mi z głowy wyleciało, że mogę z nich korzystac. Po miętowych mnie mdli, kupiłam smak owocowy.

Napisane przez Jola00

Ale Ci fajnie,ja też chcę jeszcze jedno usg pod koniec Mam wizytę z lekarzem położnikiem w 34 tc to może uda mi się wysępić...Chyba,że mój mały się nie przekręci,bo główkę ma na górze to wtedy sami zrobią.
Ale wolałabym,żeby się ułożył prawidłowo do porodu

A tę wizytę masz u gina? Bo właśnie się zastanawiam, czy to standard, bo miałam ją wyznaczoną na 36 tydz już od bardzo dawna i zastanawiam się, czy każdy tak ma.

Napisane przez sparkly

Witam.
Pozwolicie, że dołączę do Waszego wątku
Znalazłam go dopiero dzisiaj, a już jestem w 31 tygodniu.
Termin mam na 4 maja, ale z pewnością rozpakuję się troszkę wceśniej, bo noszę w sobie bliźniaki - dziewczynki.
Mieszkam w UK od 3 lat, w Slough, ale w przyszłym tygodniu przeprowadzamy się do High Wycombe (Buckinghamshire).

Pozdrawiam wszystkie mamuśki

Fajnie Sparkly, że dołączyłaś, chyba jesteś jedyną mamą bliźniaków na wątku. Jak się czujesz pod koniec?
Acha, będziesz mieszkac niedaleko mnie, do Wycombe mamy jakieś 40min jazdy

[sparkly]

Napisane przez indiria

Fajnie Sparkly, że dołączyłaś, chyba jesteś jedyną mamą bliźniaków na wątku. Jak się czujesz pod koniec?
Acha, będziesz mieszkac niedaleko mnie, do Wycombe mamy jakieś 40min jazdy

Z tym samopoczuciem to różnie bywa - raz lepiej, raz gorzej.Ogólnie nie jest źle, cały czas jakoś funkcjonuję, pomimo, że wygodnie już nie pośpię, za długo siedzieć się nie da, stać też nie bo zawsze coś boli, to plecy, to pachwiny, to brzuch.
Trochę puchną mi nogi i palce - obrączki już nie mogę nosić.
Miałam trochę kłopotów wątrobowych - mam stwierdzoną cholestazę i jestem cały czas na lekach i co tydzień pobieraja mi krew i mam robione ktg. Na szczęście już wsztsko opanowane i dzieciaki rosną zdrowo.
Widzę temat zgagi się pojawił - więc mnie pali po wszystkim, praktycznie kilka razy dziennie a najgorzej w pozycji leżącej.

No ale cóż, takie uroki bycia w ciąży i jak to powtarzała moja ś.p. Babcia - cierp ciało coś chciało

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez nikha

Witaj Sparkly, gratuluję podwójnego szczęścia!!

Dziękuję

[1985ewa]

Napisane przez sparkly

Witam.
Pozwolicie, że dołączę do Waszego wątku
Znalazłam go dopiero dzisiaj, a już jestem w 31 tygodniu.
Termin mam na 4 maja, ale z pewnością rozpakuję się troszkę wceśniej, bo noszę w sobie bliźniaki - dziewczynki.
Mieszkam w UK od 3 lat, w Slough, ale w przyszłym tygodniu przeprowadzamy się do High Wycombe (Buckinghamshire).

Pozdrawiam wszystkie mamuśki

Witaj i gratulacje(podwójne)k laski: A moje dane do listy to: tc-13, tp-10.09.2010

[magdus25]

hej mamuski! dawno mnie nie bylo na forum ale bylam na urlopie i wogole nie zagladalam w kompa,ale sie rozpisalyscie-naszczescie nadrobilam wszystko w Pl byly sniegi ze hoho a tutaj jak wiosna jestem troche opozniona wiec dopiero teraz gratuluje Madzik uk slicznej coreczki i witam sparklypodaje dane do listy u nas juz 30 tydzien i 2 dzien termin porodu na 11 maja,dziewczynka-Julia.
my juz prawie wszystko kupione bo mam stracha ze jakos wczesniej urodzedzis kupilismy lozeczko turystyczne,chcielismy drewniane ale nam sie w sypialni nie zmiesci jutro spakuje torbe do szpitala-ot tak na wszelki wypadeknie moge znalezc termometru do czola dla dzidziusia,w tesco jest taki do ucha i do odbytu a pediatra polecil mi do czola ze jest najbardziej wiarygodny..jutro ide szukac
widze ze pisalyscie o darmowych probkach,ja tez zapisalam sie do tesco i bootsa,mysle jeszcze nad innymi bo znalazlam ciekawego linka-wklejam jakby ktos chcial skorzystac.mam pytanie do Jolaoo-po pierwsze gratuluje synka,po drugie zamowilas ten wozek z Pl na ebayu i chcialam zapytac czy on cichutko chodzi tzn nie zgrzypi nigdzie i czy ogolnie jest wygodny do wozenia i wart polecenia bo jezeli tak to zamawiamy go jutro z Plz gory dziekuje za odpowiedz,pozdrawiam wszystkie mamuski i ide spac
acha oto ten link
http://www.babyfreebies.co.uk/

[Darianna25]

Magduś takie termometry widziałam w Toy R Us.

[indiria]

Napisane przez sparkly

Z tym samopoczuciem to różnie bywa - raz lepiej, raz gorzej.Ogólnie nie jest źle, cały czas jakoś funkcjonuję, pomimo, że wygodnie już nie pośpię, za długo siedzieć się nie da, stać też nie bo zawsze coś boli, to plecy, to pachwiny, to brzuch.
Trochę puchną mi nogi i palce - obrączki już nie mogę nosić.
Miałam trochę kłopotów wątrobowych - mam stwierdzoną cholestazę i jestem cały czas na lekach i co tydzień pobieraja mi krew i mam robione ktg. Na szczęście już wsztsko opanowane i dzieciaki rosną zdrowo.
Widzę temat zgagi się pojawił - więc mnie pali po wszystkim, praktycznie kilka razy dziennie a najgorzej w pozycji leżącej.

No ale cóż, takie uroki bycia w ciąży i jak to powtarzała moja ś.p. Babcia - cierp ciało coś chciało

Dziękuję

Rety, cholestaza to nie przelewki! Jak w związku z tym zaplanowano u Was poród? Z tego co wiem w PL planuje się cc kilka tygodni wcześniej.
Uświadomiłam sobie, że będziesz prawdopodobnie rodzic w tym samym szpitalu co ja W Wycombe od ubiegłego roku nie ma oddziału porodowego.

Magdus, witaj spowrotem Co do klubów, to zapisałam się do też do Bounty i odebrałam zestaw z próbkami w Sainsbury, był w nim m.in mały Sudocrem, kilka chusteczek Pampers, próbka tabletek Fairy, jakieś inne gadżety, kupony zniżkowe i płyta cd z filmikami.

Rennie na szczęscie działa! Jedyne co mnie martwi to poranny ból brzucha, nie mogę go dokładnie umiejscowic, boli mnie wszędzie, muszę szybko siadac i wtedy mi po jakimś czasie przechodzi.

[Diari]

Indiria moje dwie koleżanki w Polsce miały cholestazę i obie rodziły siłami natury.


Czy jak się zapisuje do Tesco Baby Club, to dostaje się pocztą jakieś kupony?

[Vedma]

Czesc Sparkly
Indria - jeszcze mi sie nie skonczylo parcie na kuchenke, chyba jutro polece z sernikiem na zimno, bo po torciku Sachera zostalo juz tylko wspomnienie

Wczoraj poszlam bardzo pozno spac (tzn grubo po polnocy) i dzisiaj myslalam, ze sie nie podniose z mojego cieplutkiego lozeczka No, ale na takie dogadzanie sobie chyba jeszcze za wczesnie! wiec zwloklam sie jakos i przyjechalam do roboty, chociaz jakos specjalnie aktywna nie jestem...

[Diari]

Vedma Zazdroszczę ci tego parcia na kuchenkę, ja nienawidzę gotować

[Kasiowa24]

czesc Kobitki, liste mam juz prawie skonczona, dodam po lunchu witam nowe Kobitki w naszym gronie..

sernik na zimno..mm..tez dobre ja mam chec na zrobienie jablecznika z pinka z bialek mniam

[indiria]

Napisane przez Diari

Indiria moje dwie koleżanki w Polsce miały cholestazę i obie rodziły siłami natury.


Czy jak się zapisuje do Tesco Baby Club, to dostaje się pocztą jakieś kupony?

Dobra, sorry za sianie paniki, doczytałam, ze cc wykonują tylko przy nasileniu objawów. Koleżanka z byłej pracy z PL to miała i zapamiętałam tylko, że u niej było kiepsko, cc wykonali jej w pośpiechu a z dzieciaczkiem były problemy.

Tak, dostaje się kupony pocztą.

Spadam się wietrzyc świeci słońce, trzeba to wykorzystac

[scoobs]

Czesc dziewczyny, pewnie mnie nie pamietacie, ja mam 23 tyg ciazy, i jestem przeogromna, ale ,mowia, ze w drugiej ciazy tak jest, bo miesnie sa rozluznione, ale na wadze tez przybieram spokro. Ile wy tyjecie?
Ja termometr do czola odradzam, bo mam taki, i jest bardzo nie dokladny, moj doktor twierdzi, ze lepszy do ucha, tez zakupilam i nie ciekawie. W koncu dostalam pod pache, ale to znowu ciezko, bo trzeba pare minut potrzymac. Kolezanka ma pod pache z mothercare i sobie chwali, bo szybko mierzy. Pozdrawiam

[Kasiowa24]

CIEZAROWKI

INDIRIA - 37tc - 22/3/10 - dz - Lidia
NIKHA - 37tc - 26/3/10 - ch - Julian Kazimierz
KASIOWA24 - 35tc - 7/4/10 - ch - Alexander
SPARKLY - 31tc - 4/5/10 - blizniaki - Dziewczynki
MAGDUS25 - 30tc - 11/5/10 - dz - Julia
THEBESTOFME - 28tc - 1/6/10 - dz - Aleksandra
JOLA000 - 27tc - 4/6/10 - ch - Olivier
DIARI - 25tc - 24/6/10 - ch - Fasolek
DARIANNA25 - 25tc - 20/6/10 - dz - Aleksandra
HANJAH - 24tc - 21/6/10 - dz - Dorota
VEDMA - 19tc - 25/7/10 - ? - Amelia/Adam
1985EWA - 13tc - 10/9/10 - ? - Fasolka
AWIKA - 13tc - 9/9/10 - ? - Fasolka

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Czesc Kobitki , nasz planik musze zmienic i zpaisac w pdfie wtedy to bedzie pinknie proporcjonalnie wygladac widze, ze nitkroe Kobitki maja bardzo bardzo podobne terminy.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Jezeli popelnilam jakis blad pisac prosze
----------------------------------------------


35tc

[Diari]

Tylko taka mała poprawka: pierwsza jest Hanjah, póżniej Darianna a na końcu ja

[agadorota]

witam wszystkich, pozwolcie ze i ja dolacze do watku
obecnie jestem w 9tc tp 10-12/10/10

[Vedma]

Napisane przez agadorota

witam wszystkich, pozwolcie ze i ja dolacze do watku
obecnie jestem w 9tc tp 10-12/10/10

Witaj
Ale nam sie ozywil ten watek na wiosne

Szkoda, ze nie ma nikogo w okolicach 20 tygodnia, wszystkie juz miesiac po albo dwa przed
Alez piekna pogoda - i ponoc ma tak byc do konca tygodnia Tylko nocami jeszcze przymrozki, a szkoda, bo czekam az drzewa sie zazielenia Ostatnio wiecej uwagi przykladam do ruchu i spacerow, moze wreszcie zmibilizuje sie i zaczne cwiczyc codziennie. A jak to jest z Wami? Cwiczycie w ciazy?

[Kasiowa24]

CIEZAROWKI

INDIRIA - 37tc - 22/3/10 - dz - Lidia
NIKHA - 37tc - 26/3/10 - ch - Julian Kazimierz
KASIOWA24 - 35tc - 7/4/10 - ch - Alexander
SPARKLY - 31tc - 4/5/10 - blizniaki - Dziewczynki
MAGDUS25 - 30tc - 11/5/10 - dz - Julia
THEBESTOFME - 28tc - 1/6/10 - dz - Aleksandra
JOLA000 - 27tc - 4/6/10 - ch - Olivier
DARIANNA25 - 25tc - 20/6/10 - dz - Aleksandra
HANJAH - 24tc - 21/6/10 - dz - Dorota
DIARI - 25tc - 24/6/10 - ch - Fasolek
VEDMA - 19tc - 25/7/10 - ? - Amelia/Adam
1985EWA - 13tc - 10/9/10 - ? - Fasolka
AWIKA - 13tc - 9/9/10 - ? - Fasolka
AGADOROTA - 9tc - 10-12/10/10 - ? - Fasolka

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Zmienione Dari, Hanjah podala takie dane ale moze zauwazyc , ze ona chyba tez 25tc bo jakk Ty i Darianna powinno byc chyba 25.
Podoba mi sie ten termin porodu na 1 czerwca no Kochana jak wcelujesz w dokladny dzien to prezenty bedziecie musieli robic podwojne - i na dzien Dziecka i na urodziny

[nikha]

Napisane przez indiria

Rennie na szczęscie działa! Jedyne co mnie martwi to poranny ból brzucha, nie mogę go dokładnie umiejscowic, boli mnie wszędzie, muszę szybko siadac i wtedy mi po jakimś czasie przechodzi.

Kocham Rennie dzięki niemu mogę czasem trochę poleżeć na płasko. Całe życie spałam na jednym jaśku, wyśmiewanym przez moich bliskim i określanym mianem naleśnika. Teraz potrzebuję czterech poduszek, w tym dwóch pod głowę, masakra.
Indiria, też zdarzają mi się takie bóloczki. Trochę się uspokoiłam jak koleżanka mi powiedziała, że różne bóle, ciągnięcia, skurcze i tym podobne nieprzyjemności zaczęła odczuwać ok. miesiąca przed porodem. Lubię z nią "konsultować" różne przypadłości, bo jest miesiąc po porodzie, więc "na świeżo"

Napisane przez Vedma

Czesc Sparkly
Indria - jeszcze mi sie nie skonczylo parcie na kuchenke, chyba jutro polece z sernikiem na zimno, bo po torciku Sachera zostalo juz tylko wspomnienie

Mi, niestety, minął szał na gotowanie choć temat sernika wywołał pewne poruszenie Raczej jestem na etapie stękania jak mi cholernie ciężko i już chcę koniec...

Napisane przez agadorota

witam wszystkich, pozwolcie ze i ja dolacze do watku
obecnie jestem w 9tc tp 10-12/10/10

Witaj Agadorota, przybywa nam jesiennych mam

Napisane przez Vedma

Witaj
Ale nam sie ozywil ten watek na wiosne

Szkoda, ze nie ma nikogo w okolicach 20 tygodnia, wszystkie juz miesiac po albo dwa przed
Alez piekna pogoda - i ponoc ma tak byc do konca tygodnia Tylko nocami jeszcze przymrozki, a szkoda, bo czekam az drzewa sie zazielenia Ostatnio wiecej uwagi przykladam do ruchu i spacerow, moze wreszcie zmibilizuje sie i zaczne cwiczyc codziennie. A jak to jest z Wami? Cwiczycie w ciazy?

Vedma, jak Ty się pospieszysz, a Darianna25, Hanjah albo Diari spóźnią, to wyjdzie Wam podobnie
Wcześniej pilnowałam, żeby zaliczyć 1,5 - 2 godzin dziennie spacerów (na raty), ale ostatnio za bardzo mi brzusio dokucza, jak tylko zaczynam łazikować, zaraz koszmarnie się napina. A że nie mogę urodzić przed przeprowadzką, obecnie prowadzę nieco bardziej "statyczny" tryb życia, pewnie stąd też kiepski humor :/ A planowałam zupełnie inaczej, miała być joga i basen do samego końca i długaśne spacery. Niestety, ze względu na kłopoty z Maluchem, rwę kulszową i infekcje, z jogą i basenem pożegnałam się przed 10 tyg (

[Diari]

Napisane przez Vedma

A jak to jest z Wami? Cwiczycie w ciazy?

Do ćwiczeń zabieram się już od dawna, ale jakoś mi to nie wychodzi. Staram się chodzić na spacery, ale czasami taka kolka mnie łapie po prawej stronie brzucha, że ledwo idę.