Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

[hd2005]

dzidziadziumdzia - niestety tez mam bóle. Cały wczorajszy wieczór mi dokuczał.
Bardzo dużo spałam. Chyba organizm potrzebował regeneracji

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

podkładam sobie zwykłego jaśka Pomaga

[marta_d1]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Pilotko, ja się zastanawiam, czy to po prosto macica się nie przemieściła i nie zmieściła z jelitami.
I w sumie to byłoby logiczne- teraz jak wzięłam nospę, to przestało.
Ale chyba kupię sobie taką poduchę pod brzuch, bo już mi ta moja jedna powiększająca się połówka ciężka, jak na lewym boku śpię. Któraś z Was ma taką podusię prawda?

Też mnie wczoraj bolał brzuch. Wzięłam nospę i przeszło.
Ja mam ten rożek/kojec dla kobiet w ciąży i jest fajny. Czuć różnice jak się spi bez niego.

[caprica6]

Napisane przez papeteria

Wczoraj uprażyłam sobie słonecznik z cukrem pudrem i wyszedł jakby słonecznik w karmelu.Podpatrzyliśmy u szwagra.Dobre to było.TŻ się zajadał

Mmm brzmi smacznie

Napisane przez dzidziadziumdzia

Witajcie Mamuśki.
Ale dzisiaj dziwny dzień. Całą noc bolał mnie brzuch- raz nawet jak wstałam do toalety, to dostałam taki skurcz, że bez dotykania wiedziałam dokładnie jaki kształt i wielkość ma moja macica. Tak więc nie pospałam zbytnio.
I jakoś tak...czuje się winna wczorajszego?
A poza tym... Przyszły tatuś wyśnił dziś nasze Cudeńko i rozmawialiśmy o tym, że cieszę się, że okazuje jakie to dla niego ważne. A on powiedział, że dla Niego to świadczy o szaleńczej miłości jaka w nim urosła . Oczywiście do Malucha. I przyznał, że nie może się doczekać. Będzie dobrym Tatą .

Napisane przez hd2005

dzidziadziumdzia - niestety tez mam bóle. Cały wczorajszy wieczór mi dokuczał.
Bardzo dużo spałam. Chyba organizm potrzebował regeneracji

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

podkładam sobie zwykłego jaśka Pomaga

Tez tak mialam 2 razy, zauwazylam ze tak mam jak zjem cos ciezkostrawnego. Przechodzi nastepnego dnia jak pojde do kibelka

Dzien dobry wszystkim

[kashha]

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez kashha

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

Wydaje mi się, że dojrzali faceci po prostu mają już doświadczenie życiowe i wiedzą co do czego i po co.

Nie mam Taty, odszedł jakiś czas temu, ale mam ojca chrzestnego, który każdego faceta, który mnie skrzywdzi..........

Dobrze jest mieć wsparcie co?
Nie martw się Kochana, jakoś to będzie. Dzidziuś będzie miał Ciocię i Dziadka . I na pewno z chęcią Ci pomogą

[karolcia228]

Napisane przez kashha

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

No i dobrze to sie nazywa mezczyzna moze ojciec wezmie w obroty swojego synalka i ci troszke pomoga

[Zuziunia]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Przejechaliśmy na ŻÓŁTYM świetle- policjant twierdził, że na czerwonym. Ale fakt, że przyspieszyliśmy, żeby nie pojechać na czerwonym . 6pkt.

idiota z policjanta

Napisane przez papeteria

Cześć dziewczyny
zuziunia dobrze, ze się nic ci się nie stało ty piromanko

Napisane przez kashha

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

aby ojciec coś zdziałał...

moje maleństwo wieczorem troszkę szalało i dzisiaj o 6 rano takie 4 mocniejsze kopniaczki

[hd2005]

kashha - życzę powodzenia

[niezawsze]

olakola Gratuluje chlopca!

Napisane przez kasandra82

Uwaga chwale sie, bylam dzisiaj na polowkowym i jest DZIEWCZYNKA

Gratuluje

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale chyba kupię sobie taką poduchę pod brzuch, bo już mi ta moja jedna powiększająca się połówka ciężka, jak na lewym boku śpię. Któraś z Was ma taką podusię prawda?

Ja poduche uwielbiam i poecam naprawde, moj tz mi ja czasem podkrada nawet jak w lozku nie leze jeszcze.

Dzidzia dzis szaleje mi w brzuchu.
Zamiescilam ogloszenie na portalach w koncu i niestety od samego rana dzwonia tylko agencje co sadzicie o m? http://tuznajdziesz.pl/prezentacja_o...D912%26maxa%3D ja juz sama mam watliwosci, ze nikt nie kupi

[dzidziadziumdzia]

niezawsze... sprzedaż mieszkania, to nie jest zabawa na tydzień czy dwa.
Zresztą ja bym wolała kupować bez pośrednika. Dobrze zrobiłaś.
Piękne mieszkanie- urządzone w moim stylu- i tanio jak na Warszawę. Szybko znajdziesz kupca .
Tylko musisz w wielu miejscach ogłoszenia puścić.

[niezawsze]

Kasha to dobrze, ze co raz wiecej osob trzyma Twoja strone. Mam nadzieje, ze tz nie jest uparty bo z wlasnego doswiadczenia wiem, ze im ktos bardziej naciska tym bardziej sie robi na opak i po zlosci , na przekor no ale to dotyczy jego dziecka wiec mam nadzieje, ze cos dotrze do niego,jesli nie to szansa jest, ze mu sie zmieni jak zobaczy dzidzie.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

niezawsze... sprzedaż mieszkania, to nie jest zabawa na tydzień czy dwa.
Zresztą ja bym wolała kupować bez pośrednika. Dobrze zrobiłaś.
Piękne mieszkanie- urządzone w moim stylu- i tanio jak na Warszawę. Szybko znajdziesz kupca .
Tylko musisz w wielu miejscach ogłoszenia puścić.

Dziekuje Ci za te slowa. Ja wiem, ze w ciagu 1 dnia nie sprzedam, ale mimo wszystko licze, ze sie uda jak najpredzej bo mamy juz upatrzony dom a nie chcemy go rezerwowac bo boje sie, ze zaliczka przepadnie.

[dzidziadziumdzia]

Pamiętam jak pisałaś o domku.
Uda Wam się.
Domek na Was zaczeka.

Ale naprawdę- to mieszkanie jest bardzo atrakcyjne.

Jeszcze ewentualnie jakby za długo się to ciągnęło, to weź pośrednika i po prostu podnieś cenę, żeby na tym nie stracić. Choć nie wiem jak to się załatwia formalnie.

[ola_k11]

karolcia to super ze tak niedużo przytyłaś! ja tez przytylam wg wagi lekarza 2 kg a wg mojej 3kg ale mam młodsza ciążę więc jeszcze wsio przede mną

kasha to dobrze ze masz wsparcie w rodzinie tz... może jakoś na niego wplyną a nawet jeśli nie to dbrze, że chociaż oni będą z dzidzia !!

niezawsze mieszkanko sliczne, ładnie urządzone i chyba nie jest bardzo drogie (w L-wie niektorzy tak sobie cenia... :/)

[karolcia228]

Napisane przez ola_k11

karolcia to super ze tak niedużo przytyłaś! ja tez przytylam wg wagi lekarza 2 kg a wg mojej 3kg ale mam młodsza ciążę więc jeszcze wsio przede mną

kasha to dobrze ze masz wsparcie w rodzinie tz... może jakoś na niego wplyną a nawet jeśli nie to dbrze, że chociaż oni będą z dzidzia !!

niezawsze mieszkanko sliczne, ładnie urządzone i chyba nie jest bardzo drogie (w L-wie niektorzy tak sobie cenia... :/)

U mojego lekarza tez zawsze mniej waze, zoaczymy we wtorek...
Własnie jem pyszny sernik z brzoskwiniami bo kolega z pracy ma urodziny...pycha

[niezawsze]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Jeszcze ewentualnie jakby za długo się to ciągnęło, to weź pośrednika i po prostu podnieś cenę, żeby na tym nie stracić. Choć nie wiem jak to się załatwia formalnie.

Tak wlasnie proponowali posrednicy co dzis dzwonili, ale ja jakbym byla kupcem wolalabym bezposrednio kupic a nie placic2 czy 3% posrednikowi.
Powywieszam na przystankach jeszcze ogloszenia. Cene taka dalam bo pazerny 2 razy traci tak mi sie wydaje. Cena ta mnie satysfakcjonuje a i jeszcze jest do drobnej negocjacji

[papeteria]

Napisane przez niezawsze

Dzidzia dzis szaleje mi w brzuchu.
Zamiescilam ogloszenie na portalach w koncu i niestety od samego rana dzwonia tylko agencje co sadzicie o m? http://tuznajdziesz.pl/prezentacja_o...D912%26maxa%3D ja juz sama mam watliwosci, ze nikt nie kupi

Piękne to mieszkanko
zeby szybko poszło.

Mnie też pobolewa brzuch i położyłam się na chwilę, bo zabrałam się za porządki w łazience.

kasha dobrze, że masz wsparcie wśród rodziny M

karolcia smaka mi na ten sernik z brzoskwiniami narobiłaś ale mam dżem morelowy prawie jak sernik
No ja sie musze pilnować ze słodkościami bo mam już +7 kg.

[serduszkoiz]

Napisane przez Basia84

czesc dziewczyny ostatnio tyle piszecie ze po przeczytaniu wszystkiego nie mam sily juz wam odpisac. tak w skrocie gratuluje wszystkich dziewczynek i chlopcow (widze ze przewaga chlopcow sie zrobila), trzymam kciuki za wszystkie ktore beda jutro mialy usg.
alguien sliczne buciki.
serduszko nie martw sie waga wkoncu jestes w ciazy!!! ja jestem 6 kg na plusie, nawet jak za duzo przytyjemy to pozniej i tak to zrzucimy
widze za na watku szal zakupow. nam jeszcze zostala wanienka, termometr, gruszka, obcinacz, itp, smoczki i w sumie to chyba tyle no i pieluchy ale o nich jeszcze wogole nie mysle.

alez malo ci zostalo, ja kupilam jedno ubranko a kilka dostalam ale czekam na przyszly piatek czy to chlopczyk czy dziewczynka i wtedy sie zacznie

Napisane przez kasandra82

Uwaga chwale sie, bylam dzisiaj na polowkowym i jest DZIEWCZYNKA

gratulacje

Napisane przez niezawsze

Tak wlasnie proponowali posrednicy co dzis dzwonili, ale ja jakbym byla kupcem wolalabym bezposrednio kupic a nie placic2 czy 3% posrednikowi.
Powywieszam na przystankach jeszcze ogloszenia. Cene taka dalam bo pazerny 2 razy traci tak mi sie wydaje. Cena ta mnie satysfakcjonuje a i jeszcze jest do drobnej negocjacji

fajne mieszkanko, szybko pojdzie

[hd2005]

Napisane przez niezawsze

Zamiescilam ogloszenie na portalach w koncu i niestety od samego rana dzwonia tylko agencje co sadzicie o m? http://tuznajdziesz.pl/prezentacja_o...D912%26maxa%3D juz sama mam watliwosci, ze nikt nie kupi

Mieszkanko jest piękne, bardzo ładnie urządzone (ze smakiem).
I ten taras .... mmmmm

Musze to powiedzieć - kołyska jest za***..... Aż się rozczuliłam

[jusdan77]

Napisane przez kasandra82

Uwaga chwale sie, bylam dzisiaj na polowkowym i jest DZIEWCZYNKA

GRATULUJĘ CÓRECZKI!!!!

[Zuziunia]

Pokłóciłam się z TŻ, popłakałam ale już chyba ok.

[aniaa22]

niezawsze bardzo ladne mieszkanko

Marta a ty masz ta oryginalna poduszke czy ta tansza z allegro?

[jusdan77]

Napisane przez kashha

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

Oby tak było i życzę Ci żeby wszystko ułożyło sie w końcu po twojej myśli !!!

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez niezawsze

olakola Gratuluje chlopca!


Gratuluje


Ja poduche uwielbiam i poecam naprawde, moj tz mi ja czasem podkrada nawet jak w lozku nie leze jeszcze.

Dzidzia dzis szaleje mi w brzuchu.
Zamiescilam ogloszenie na portalach w koncu i niestety od samego rana dzwonia tylko agencje co sadzicie o m? http://tuznajdziesz.pl/prezentacja_o...D912%26maxa%3D ja juz sama mam watliwosci, ze nikt nie kupi

Mieszkanko śliczne, na prawdę super gdybym tylko miała tyle kasy od ręki bym wzięła

[Zuziunia]

Proszę o głosy do 21 marca trwa ten konkurs i dam wam spokój

[aniaa22]

glos oddany

zbieram sie. jedziemy zobaczyc naszego skarba

[niezawsze]

Napisane przez Zuziunia

Proszę o głosy do 21 marca trwa ten konkurs i dam wam spokój

Kilka dziennie oddaje!!! ile razy mozna?
Dzieki za mile komentarze dziewczyny

[muminek88]

ale dzis jestem wypluta, dobrze ze chociaz szymek sam sie zabawil a teraz juz spi, nic mi sie nie chce, moze tz wczesniej wroci...od wieczora jakos mam taki spiety brzuch , nie boli mnie ale czuje sie niekonfortowo

[Zuziunia]

Napisane przez niezawsze

Kilka dziennie oddaje!!! ile razy mozna?
Dzieki za mile komentarze dziewczyny

nie wiem w sumie, można chyba kilka razy

Napisane przez muminek88

ale dzis jestem wypluta, dobrze ze chociaz szymek sam sie zabawil a teraz juz spi, nic mi sie nie chce, moze tz wczesniej wroci...od wieczora jakos mam taki spiety brzuch , nie boli mnie ale czuje sie niekonfortowo

może nospę wez, to zawsze się rozluźni.

W grudniu miałam jakieś 68cm w tali teraz mam 76

[anoxa]

czesc dziewczyny

niezawsze mieszkanko sliczne ale ceny w wawie sa porazajace mysle ze je sprzedacie tylko siali nie prosmy o mantre bo z jej mantra troche na opak wychodzi

Napisane przez bassienkaw

Dziękuje dziewczyny za podanie tytułów książek... które wam szczególnie zapadły w pamięć, albo te wasze ulubione... może ktoś coś ejszcze od siebie dorzuci... na pewno też chcę przebrnąć przez wszystkie książki Schmitta, przeczytałam naraize chyba tylko 2... ale strasznie mi się podobały.
Tak samo z ciekawością bym zerkła co tam nowego u Sparksa, bo np List w butelce, Jesienna miłość czy Na ratunek jak dla mnie super

Sparksa polecam jeszcze Pamietnik i na zakrecie, z romansidel Danielle Steel "Ranczo" i cos z malym dreszczykiem i wplatanym w to romansem simmon beckett "chemia smierci" (jedna z najlepszych jaka czytalam w zyciu)

Napisane przez olakola

jestem po USG "połówkowym", 40 minut trwało, lekarz zmierzył mu chyba wszystko i wszystko zobaczył, serce to badał w 6 czy 7 pozycjach (pod różnymi kątami), więc lista nie była potrzebna; CHŁOPAK będzie, wszystko jest dobrze, w normie, waga około 428 gram.
Fajnie ssał kciuka - piąstka zaciśnięta a kciuk w buzi i takie ruchy buźki, a potem malutki paluszek wyprostował...
Mam taki niedosyt po tym USG, rozczarowało mnie to 4D, bo maleństwo najpierw zakrywało rączkami buzię, a potem jak dało na dół, to miało przed buzią pępowinę i właściwie to nie było tak dobrze widać .... ja się zdenerwowałam, że buzia zdeformowana, ale to na szczęście to to cholerne USG tak "rysuje" bo nie rozróżnia pępowiny od buzi i "nakłada", wszystko dużo lepiej widziałam na zwykłym 2D. Nie wiem czy w 30tym tygodniu skuszę się na 4D.

Więc mogę już wózek wybierać, ściany malować i wszystkie dodatki...

GRATULUJE powiekszamy grono chlopcow jak narazie maja znaczna przewage

Napisane przez kasandra82

Uwaga chwale sie, bylam dzisiaj na polowkowym i jest DZIEWCZYNKA

GRATULUJE wkoncu jakas dziewczynka bo juz chlopcow sie nam namnozylo

Napisane przez kashha

Dzień dobry!

Mam dobre wiadomości! Może ja wcale nie jestem taka sama w tej ciąży??!! Po pierwsze to jest moja Dzidzia, o czym trochę zapominała, ale jak zaczyna się ruszać, to skutecznie przypomina mi że jest i sobie rośnie i to jest pierwsza wielka radość Po drugie byłam wczoraj u siostry Maćka, która jest bardzo po mojej i Dziecka stronie. Po za tym Maciek, nie powiedział nic ojcu, skończyło się tak, że ojciec przyjechał do Aśki się upewnić, powiedział, że chce się ze mną spotkać, usłyszeć co ja mam w tej sprawie do powiedzenia, a na koniec powiedział do siostry Maćka, że potraktuje go tak, jak Maciek traktuje swoje dziecko.
Wiecie pomoc przychodzi zawsze z tej strony z której się jej najmniej spodziewamy. Strasznie mnie te słowa ucieszyły. Trzeba kuć żelazo póki gorące, mam nadzieje, że nie skończy się tak jak w przypadku mamy Maćka, która naobiecywała mi, że się ze mną spotka i na pobożnych życzeniach się skończyło. Może faceci są bardziej konkretni?? Niektórzy, dojrzali faceci...

ciesze sie bardzo kochana ze masz wsparcie ze strony jego rodziny to bardzo fajne

a mi sie od wczoraj wieczorem marzyl chleb z ogorkiem zielonym i pasztetem i dzisiaj poszlam rano do sklepu i udalo mi sie kupic ostatniego ogorka zielonego i bylam prze szczesliwa

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

aniaa trzymam kciuki za usg zeby sisiol sie jednak schowal

zuziunia codziennie oddaje dwa glosy jak tylko widze twoj post od razu klikam wiec jak dla mnie to nie musisz mi nawet przypominac

[muminek88]

nie mam nospy :/

wiecie co...posortowalam nowe ciuszki ktore dostalam i masakra, mam ich tyle ze dob rze wiem ze dzidzia ich nie obnosci :/ cala szafka uniwersalnych 1 reklamowka niebieskich, i 2 na dziewczynke....

[Zuziunia]

Ja myslę nad imieniem i nic nie mogę wymyślić


Dzisiaj chyba USC załatwiam i zaproszenia które miały być w środę załatwione, a jutro spotkanie ze świadkiem... mój kuzyn ale TŻ go nie zna.

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez muminek88

nie mam nospy :/

wiecie co...posortowalam nowe ciuszki ktore dostalam i masakra, mam ich tyle ze dob rze wiem ze dzidzia ich nie obnosci :/ cala szafka uniwersalnych 1 reklamowka niebieskich, i 2 na dziewczynke....

u mnie większość na chłopca, ale jak ma byc chłopak to i dobrze w sumie...