Rosną nam bobasy rosną, wnet raczkować będą wiosną (07 -08. 2009r) cz. IV

[Texasik]

Mariolku dziekuje za namiary , napewno sie przydadza

[morska]

Buziaki dla solenizantów - Adriana i Serka
~~~~~~~~~~~~

Napisane przez magi77

Znowu ja i znowu na chwilę.

Myślałam, że będzie pięknie i różowo. Przyjdzie wysypka i po sprawie, ale nie u nas. Maciejek ma biegunkę Strzelił już trzy razy samym śluzem. Ja nie chcę tego drugi raz przechodzić Małż wieczorem zawiezie kał (jeżeli to kałem można nazwać) do badania. Nie mam mocy

Magi, nie wiem co powiedzieć...
Może to tylko nieszczęśliwy zbieg trzydniówki z jakąś niestrawnością?
Zaciskam by nie było to nic groźnego.
Trzymajcie się

Napisane przez UnholyOne

Rozpędziłam się i morską na tamtym wątku przywitałam

Hehe A kurde, nie zdążyłam przeczytać no

[aannuullaa]

Dzień dobry
jest weekend

Jak się mają wszystkie zakatarzone i ząbkujące pociechy?
Ciekawe jak Maciuś...


Ja marze o tym żeby dzisiaj ktoś dał mi dzień wolnego na wygrzanie się w łóżku..ale jakoś chętnych nie ma

Miłego dnia

[frida110]

Dzień dobry.

za Maciulka, że by było wszystko ok

[UnholyOne]

Sto lat dla Weroniki ainki, której wieki nie było

Dzień dobry

Magi, jak Maciulek dzisiaj, jak wyniki kału?

Miramej, gdzie jesteś?

No i znowu napadało śniegu
Ja chcę wiosnę

Ja już nie wiem co pisać o spaniu mojego dziecka...
Nad ranem ok 5 przychodzi taki moment, że w żadnej pozycji, miejscu nie chce spać. Popłakuje, wierci się (cały czas m zamknięte oczy i niby śpi). Przenoszę go do nas do łóżka, do cycusia, na rączkach...Nic
I tak skaczę koło niego, przekladając go z boczku na boczek, ale żeby się nie rozbudził, przytulam itp i w kocu pada, ale cały czas co jęczy.
No właśnie, to jest takie jęczenie. Już naprawdę nie wiem o co chodzi. Tzn.myślę, że to przez zęby. No mogłyby już wyjść i dać odetchnąć i Antkowi i mi...

I tak suma sumarum, to ja dziennie 4 godziny śpię. A mój Małż zdziwiony,że już nie mam na nic ochoty w tygodniu. Bo w week to zawsze łatwiej, chociaż w dzień trochę przy dzieciach pomoże, albo siedzi z Bartkiem, a ja mogę się kimnąc na moment spania Antka.

Idę na Inkę

[katarzynka00]

hej witam sie wyspana, po fajnej nocy

[czekoladka21]

Napisane przez frida110

Dzień dobry.

za Maciulka, że by było wszystko ok

czesc Fridziu
co tam u was?

Napisane przez UnholyOne

Ja już nie wiem co pisać o spaniu mojego dziecka...
Nad ranem ok 5 przychodzi taki moment, że w żadnej pozycji, miejscu nie chce spać. Popłakuje, wierci się (cały czas m zamknięte oczy i niby śpi). Przenoszę go do nas do łóżka, do cycusia, na rączkach...Nic
I tak skaczę koło niego, przekladając go z boczku na boczek, ale żeby się nie rozbudził, przytulam itp i w kocu pada, ale cały czas co jęczy.
No właśnie, to jest takie jęczenie. Już naprawdę nie wiem o co chodzi. Tzn.myślę, że to przez zęby. No mogłyby już wyjść i dać odetchnąć i Antkowi i mi...

I tak suma sumarum, to ja dziennie 4 godziny śpię. A mój Małż zdziwiony,że już nie mam na nic ochoty w tygodniu. Bo w week to zawsze łatwiej, chociaż w dzień trochę przy dzieciach pomoże, albo siedzi z Bartkiem, a ja mogę się kimnąc na moment spania Antka.

Idę na Inkę

a moja pannna znowu obudzila sie o 4 i przez 2 godziny nie mogla zasnac-nie wiem czemu sie tak budzinie placze, tylko se gada i bawi sie smoczkiem

kiedys sie wyspisz napewno

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

hej witam sie wyspana, po fajnej nocy

Napisane przez czekoladka21

czesc Fridziu
co tam u was?


a moja pannna znowu obudzila sie o 4 i przez 2 godziny nie mogla zasnac-nie wiem czemu sie tak budzinie placze, tylko se gada i bawi sie smoczkiem

kiedys sie wyspisz napewno

Hehe, to to ja wiem .
Tu doceniam dzieci już kilkuletnie (jak to wygodnie mieć 7-latka w domu )

[Miramej]

Cześć kobiałki

Jestem, jestem, tylko jakoś weny do pisania nie mam . Jeszcze potem przybiła mnie wiadomość od magi, eh


gorgulku, sylko, Unholy

Napisane przez UnholyOne

No i znowu napadało śniegu
Ja chcę wiosnę

Ja już nie wiem co pisać o spaniu mojego dziecka...
Nad ranem ok 5 przychodzi taki moment, że w żadnej pozycji, miejscu nie chce spać. Popłakuje, wierci się (cały czas m zamknięte oczy i niby śpi). Przenoszę go do nas do łóżka, do cycusia, na rączkach...Nic
I tak skaczę koło niego, przekladając go z boczku na boczek, ale żeby się nie rozbudził, przytulam itp i w kocu pada, ale cały czas co jęczy.
No właśnie, to jest takie jęczenie. Już naprawdę nie wiem o co chodzi. Tzn.myślę, że to przez zęby. No mogłyby już wyjść i dać odetchnąć i Antkowi i mi...

I tak suma sumarum, to ja dziennie 4 godziny śpię. A mój Małż zdziwiony,że już nie mam na nic ochoty w tygodniu. Bo w week to zawsze łatwiej, chociaż w dzień trochę przy dzieciach pomoże, albo siedzi z Bartkiem, a ja mogę się kimnąc na moment spania Antka.

Idę na Inkę

U nas też pada i mam tego dość

Kuba nie płacze, ale wierci się i głośno wzdycha

Umarłabym i chyba pozabijała wszystkich wokół . Jak widzę, że ciężkie nocki się szykują, to idę spać zaraz po Kubie, bo inaczej naprawdę jestem nie do życia i nerwowa, a nie mogę taka być zajmując się Malutkiem. A tak w ogóle, to ja nie mam pojęcia, od czego spanie tych naszych szkrabów zależy . Czasem Kuba wstaje do 7. dwa razy, dzisiaj spał bez żadnej pobudki 10 godzin


Unholy dałam wczoraj Kubusiowi pierwszy raz 2,5 ml Laktulozy (wymieszałam z 25 ml wody) i nic, kupki nadal nie ma . Mały nie płacze, ale widzę, że próbuje zrobić kupkę, a nie może. Jak Ty podawałaś? Ile i przez ile dni? Śliwki już nie działają

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Wczoraj się uśmiałam z Kuby . Jadł "Ziemniaczki ze szpinakiem" BoboVity i chyba Mu nie smakowały (mimo, że wcześniej jakoś szło). Zamiast nie otwierać buzi i nie jeść - tak, jak przy brokułach - to brał do buzi i mówił "bleee..." , potem trzymał kilka chwil, trochę połykał, trochę wypluwał

[skierka1981]

Miramej
i za Maciulka kciuki zaciśnięte cały czas

Witajcie
u mnie śniegu wczoraj napadało ale dziś ok tylko mróz.
wczoraj już myślałam że Amelkę uduszę płakała cały dzień, wszędzie jej było źle. jak już poszła spać to trochę odetchnęłam a mąż dziś dopiero wraca. dziś pogodna jest a mi głowa pęka.
po wysypce mały ślad został brzuszko i plecki cczyste tylko trochę na szyjce.
w nocy Amelka jak się rozbudzi to opiera się o mnie i chce wstawać....a ja spać

dziś sprzątanie i jakiś obadek

miłego dnia mamusie

[Tulipfever]

Dzien dobry mamusie!

Wpadlam, zeby zobaczyc, czy juz wiadomo co z Maciusiem. Oby dzisiaj juz bylo lepiej

U nas zimno, ale piekne slonce.
Ania wczoraj po raz pierwszy zjadla kabaczka. Zjadla pol kabaczka, popila 60ml wody i doprawila 200ml mleka

Dzisiaj maz zajmuje sie Ania Ja mam labe

Dobrego dnia!

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Cześć kobiałki

Jestem, jestem, tylko jakoś weny do pisania nie mam . Jeszcze potem przybiła mnie wiadomość od magi, eh


gorgulku, sylko, Unholy




U nas też pada i mam tego dość

Kuba nie płacze, ale wierci się i głośno wzdycha

Umarłabym i chyba pozabijała wszystkich wokół . Jak widzę, że ciężkie nocki się szykują, to idę spać zaraz po Kubie, bo inaczej naprawdę jestem nie do życia i nerwowa, a nie mogę taka być zajmując się Malutkiem. A tak w ogóle, to ja nie mam pojęcia, od czego spanie tych naszych szkrabów zależy . Czasem Kuba wstaje do 7. dwa razy, dzisiaj spał bez żadnej pobudki 10 godzin


Unholy dałam wczoraj Kubusiowi pierwszy raz 2,5 ml Laktulozy (wymieszałam z 25 ml wody) i nic, kupki nadal nie ma . Mały nie płacze, ale widzę, że próbuje zrobić kupkę, a nie może. Jak Ty podawałaś? Ile i przez ile dni? Śliwki już nie działają

Fajnie, ze jesteś

Ja niestety nie mogę iść od razu po Antosiu spać, bo trochę wiecej mam jeszcze obowiązków niż jednodzieciowe Mamuśki

No właśnie, czasami 2 razy się obudzi, a czasami 15...

Laktuloza działa długofalowo, u nas poprawa zaczęła być po bodajże 5-6 dniach i potem kilka razy dawałam, przestałam, bo zapomniałam przez dwa dni a zauważyłam poprawę, więc się juz wstrzymałam na stałe i do tej pory już było wszystko ok

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

Miramej
i za Maciulka kciuki zaciśnięte cały czas

Witajcie
u mnie śniegu wczoraj napadało ale dziś ok tylko mróz.
wczoraj już myślałam że Amelkę uduszę płakała cały dzień, wszędzie jej było źle. jak już poszła spać to trochę odetchnęłam a mąż dziś dopiero wraca. dziś pogodna jest a mi głowa pęka.
po wysypce mały ślad został brzuszko i plecki cczyste tylko trochę na szyjce.
w nocy Amelka jak się rozbudzi to opiera się o mnie i chce wstawać....a ja spać

dziś sprzątanie i jakiś obadek

miłego dnia mamusie

Dobrze, że wysypka schodzi

Napisane przez Tulipfever

Dzien dobry mamusie!

Wpadlam, zeby zobaczyc, czy juz wiadomo co z Maciusiem. Oby dzisiaj juz bylo lepiej

U nas zimno, ale piekne slonce.
Ania wczoraj po raz pierwszy zjadla kabaczka. Zjadla pol kabaczka, popila 60ml wody i doprawila 200ml mleka

Dzisiaj maz zajmuje sie Ania Ja mam labe

Dobrego dnia!

Gratuluję premiery kabaczka , niezły spust ma Aneczka

Już widzę Tuli jak nic nie robisz

Napisane przez UnholyOne

Fajnie, ze jesteś

Ja niestety nie mogę iść od razu po Antosiu spać, bo trochę wiecej mam jeszcze obowiązków niż jednodzieciowe Mamuśki

No właśnie, czasami 2 razy się obudzi, a czasami 15...

Laktuloza działa długofalowo, u nas poprawa zaczęła być po bodajże 5-6 dniach i potem kilka razy dawałam, przestałam, bo zapomniałam przez dwa dni a zauważyłam poprawę, więc się juz wstrzymałam na stałe i do tej pory już było wszystko ok

Wiem, wiem, ale ja też mam co nieco do zrobienia, ale i tak wolę iść spać

Ale przez te 5-6 dni zwiększałaś dawkę? Na ulotce napisali, żeby zacząć od 2,5 ml (dla niemowląt) i co 3 dni zwiększać dawkę, ale nie napisali o ile . Dawałaś zmieszane z wodą albo soczkiem?

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Wiem, wiem, ale ja też mam co nieco do zrobienia, ale i tak wolę iść spać

Ale przez te 5-6 dni zwiększałaś dawkę? Na ulotce napisali, żeby zacząć od 2,5 ml (dla niemowląt) i co 3 dni zwiększać dawkę, ale nie napisali o ile . Dawałaś zmieszane z wodą albo soczkiem?

Ja podawałam bez dodawania innych płynów i nie zwiększyłam dawki. Dawałam zawsze rano 2,5ml.
Może poczekaj te 5/6 dni bez zwiększania i jak nic się nie zmieni to zwiększysz o np. 1ml

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Ja podawałam bez dodawania innych płynów i nie zwiększyłam dawki. Dawałam zawsze rano 2,5ml.
Może poczekaj te 5/6 dni bez zwiększania i jak nic się nie zmieni to zwiększysz o np. 1ml

, czyli na łyżeczce do buźki prosto? Pił Antoś bez gadania?

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

, czyli na łyżeczce do buźki prosto? Pił Antoś bez gadania?

Taak, On wręcz to uwielbiał
Zresztą jest smakoszem różnorakich nowości
Cytrynę uwielbia

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Taak, On wręcz to uwielbiał
Zresztą jest smakoszem różnorakich nowości
Cytrynę uwielbia

Hehe

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

Wczoraj się uśmiałam z Kuby . Jadł "Ziemniaczki ze szpinakiem" BoboVity i chyba Mu nie smakowały (mimo, że wcześniej jakoś szło). Zamiast nie otwierać buzi i nie jeść - tak, jak przy brokułach - to brał do buzi i mówił "bleee..." , potem trzymał kilka chwil, trochę połykał, trochę wypluwał

czesc Miramejku

hehe maly spryciarz z Kubusia

Napisane przez skierka1981

po wysypce mały ślad został brzuszko i plecki cczyste tylko trochę na szyjce.

[UnholyOne]

Zresztą coś z tym smakowaniem musi być od małego, bo Bartkowi też dawałam cytynę od malucha (na czkawkę) i teraz jego gusta krążą wokół właśnie smaków cytrynowych (kisiele, galaretki, soki, ciata itp) Lubi też żółty kolor

[czekoladka21]

mam pytanko:
na ktorej stronie materaca spia wasze maluszki?? bo Wercia nadal na kokosie i nie wiem kiedy zmienic na gryke?

[UnholyOne]

Napisane przez czekoladka21

mam pytanko:
na ktorej stronie materaca spia wasze maluszki?? bo Wercia nadal na kokosie i nie wiem kiedy zmienic na gryke?

Przyjęło się ogólnie, że po 6 miesiącach się przekręca, ale słyszałam też, że może być ok roku.
Moim zdaniem już możesz

[Cassandra 23]

Cześć
Przeprszam, ze ostatnio malo udzielam sie na wątku ale nie mam zwyczajnie czasu
Kuba nie usiedzi w jednym miejscu, trzeba go zabawiac, pilnowac. A jak ucina drzemke to mam sto rzeczy do zrobienia.
Mam nadzieje, ze mi wybaczycie
Nocka mineła super. Mały raz obudził sie, zjadł mleczko i spał do 6.

Mamy 2 ząbka Narazie widac tylko małą biała kropeczke ale juz stuka pod łyżeczka. I fajnie bedzie to wyglądać, jedna mała druga duza jedynka na dole
Na gorze tez wszystko podpuchnęte, ale jeszcze ząbka nie widac.

Napisane przez magi77

Znowu ja i znowu na chwilę.

Myślałam, że będzie pięknie i różowo. Przyjdzie wysypka i po sprawie, ale nie u nas. Maciejek ma biegunkę Strzelił już trzy razy samym śluzem. Ja nie chcę tego drugi raz przechodzić Małż wieczorem zawiezie kał (jeżeli to kałem można nazwać) do badania. Nie mam mocy

Co za smutne wiadomości z rana
Biedny Maciulek, tak mi go szkoda
Dzieciaczek sie wycierpi przez te choróbska.
Ściskam Wam mocno
Oby szybko nastapiła poprawa

Napisane przez marica5

witam popoudniowo

w końcu jestem, bo mam popludniówkę, w domu nie mam jak wejść na wizaż bo moja pani zaczęla wstawać i trzeba non stop na nia patrzeć bo co dorpwie to się lapie i wstaje, normalnie nie idzie jej upilnować tak brojara mi broi , siedzi siedzi a za chwil ę myk i już na brzuszku robi koci grzbiet i się śmieje , dlatego dopóki jakoś się do tej nowej sytuacji nie przyzwyczaje to raczej nie mam szans w ogóle wlączyć komputer a wieczorami padam ze zmeczenia bo to jak już się jej znudzi to trzeba z za raczki i chodzic z nią bo to ciekawskie się zrobilo, i tak jak kiedyś nie umiala dobrze siedfziec a się wyrywaa tak teraz do chodzenia tak sie rwie że jak z nią nie chodze to jest aria i już wyćwiczyla sobie mamusię i tatusia

a nio i mamy juz 6 ząbków, wyszly wampirki a teraz idą górne 1 maa troszkę marudzi, budzi się w nocy ale jest super ja na ząbki

Witaj marica
Widze, ze i Ty musisz miec oczy dookoła głowy
Nasze maluszki maja podobne zachowanie, mój tez wszedzie łazi i podchodzi do mebli, wstaje na nogi i co gorsze puszcza sie. Wczoraj udało mi sie ustac ok 5 sekund

A Twoja mała jak staje na nozki to na całych stopach czy palacach??

Gratuluje 6 ząbków

Napisane przez Agata R

Czesc pewnie mnie jush nie pamietacie...

Przychodzem do Was bo mam problem... Mojej malej wyszly dwa zębory i nie bardzo wiem jak o nie dbac... pewnie macie juz temat obgadany ale nie znalazlam... prosze o rade

Hej.
A czesciej do nas nie mozna zaglądać i na bierząco śledzic o czym dyskutujemy

My jeszcze nie myjemy ząbków ale chyba musze w koncu kupic małemu paste i szczeoteczke.

Napisane przez sylka79

No więc tak:
Pierwsza opinia mówi,żeby próby sadzania na nocnik robić między 10-14 miesiącem życia dziecka-wtedy dziecko już stabilnie siedzi.Natomiast druga opinia jest taka,że miedzy 16-24 miesiącem życia,ponieważ ten wiek pozwala dziecku już na swobodne kojarzenie potrzeby siusiania i robienia kupki z nocnikiem.
Jeżeli maluch protestuje,nie chce siedzieć na nocniku,nie zmuszać,spróbować znowu za kilka tygodni.
Kiedy dziecko się znudzi siedzeniem na nocniku,założyć pieluszkę i pozwolić wstać.
Często pokazywać dziecku,że mama też chodzi siusiu,żeby kojarzyło tę potrzebę z łazienką.
Podczas lata pozwolić dziecku chodzić w samych majteczkach.
Kiedy w końcu się doczekamy,że maluch zrobi siusiu/kupkę do nocniczka,pochwalmy dziecko,nagródźmy np.naklejką i dajmy do zrozumienia,że jesteśmy z niego bardzo dumne.
To chyba takie najważniejsze

Dziekujemy za relacje z programu

Napisane przez marica5

SVI to mój wątek tylko sie nie przestrasz http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=243323

Juz lece oglądać Twoje pazurki

Napisane przez Svinecka

a czego ja juz mu nie dawalam
dawalam tran, bioaronC, marsjanki, wapno +witC, jakies syropy odpornosciowe.........i tak wymieniac moglabym bez konca bo bral juz chyba wszystko co jest dostepne

A dawałaś na apetyt Apetizer? Podobno dobry

Napisane przez Miramej

Unholy dałam wczoraj Kubusiowi pierwszy raz 2,5 ml Laktulozy (wymieszałam z 25 ml wody) i nic, kupki nadal nie ma . Mały nie płacze, ale widzę, że próbuje zrobić kupkę, a nie może. Jak Ty podawałaś? Ile i przez ile dni? Śliwki już nie działają

Oby lakluloza podziałała
________________
Svinecko zakochałam sie w butach TE mi sie mega podobają.
Czy bedziesz jeszcze raz robiła na nie zamowienie??
Pliss, da rade?? To ja sie pisze na nr 37 kolor obojetnie jaki aby nie niebieski
A jak nie te to jakies podobne...

[aannuullaa]

Napisane przez czekoladka21

mam pytanko:
na ktorej stronie materaca spia wasze maluszki?? bo Wercia nadal na kokosie i nie wiem kiedy zmienic na gryke?

ja zmieniłam wczoraj, tez tak jak unholly słyszałam że po 6 miesiącach


unholly bardzo współczuje noce, podziwiam cie, do mnie po takiej ilości snu bez kija nie podchodź

[Agata R]

Napisane przez Cassandra 23

Hej.
A czesciej do nas nie mozna zaglądać i na bierząco śledzic o czym dyskutujemy

My jeszcze nie myjemy ząbków ale chyba musze w koncu kupic małemu paste i szczeoteczke.

wiem wiem... chcialabym czesciej ale brak mi czasu...
Mala przesypia cala noc wiec za dnia wogole nie spi... poza tym troche problemow teraz mialam i nie wyrabiam
Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze moge do Was wpasc z problemem a Wy zawsze cos doradzicie

W tesco widzialam za 12 zl taki zestaw do malych zabkow... bardzo mieciutkie szczoteczki do masowania dziasel i mycia pierwszych malych zabkow
Nie wiem czy wydawac na to kase czy macie jeskies inne sposoby np gaze??? No i czy pasta wchodzi w gre u takiego smyka czy sama woda???

[aannuullaa]

Napisane przez Agata R

wiem wiem... chcialabym czesciej ale brak mi czasu...
Mala przesypia cala noc wiec za dnia wogole nie spi... poza tym troche problemow teraz mialam i nie wyrabiam
Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze moge do Was wpasc z problemem a Wy zawsze cos doradzicie

W tesco widzialam za 12 zl taki zestaw do malych zabkow... bardzo mieciutkie szczoteczki do masowania dziasel i mycia pierwszych malych zabkow
Nie wiem czy wydawac na to kase czy macie jeskies inne sposoby np gaze??? No i czy pasta wchodzi w gre u takiego smyka czy sama woda???

ja na początek tylko szczoteczkę będę używała, z pasta jeszcze poczekam No z samą szczoteczka jeszcze też bo jak tu myć jednego zęba? na razie przecieram wilgotną pieluszką

[katarzynka00]

no to szykuje mi sie imprezka,znaczy u siostry
po kąpieli szwagier po mnie podjedzie
zabieram swierzo upieczony chlebek, ktory wlasnie wstawilam ,miseczke smalcu swojej roboty i sloiczek grzybkow w occie
kupie tez winko

Mala dzis grzeczniutka.Zdarzylam posprzatac i teraz spi.Czekamy na wuja chrzestnego.Psa bede musiala zamknac bo sie panicznie boi.
Pogodna suuuper, spacer tez zaliczymy.Rodzinny.Mąż w domu

[p4w]

Napisane przez sylka79

Nie jesteś samaMój Bartosz też jeszcze ani tego,ani tego



Ja myślę

ale Twój Bartosz jest ok miesiąc młodszy

Napisane przez Agata R

wiem wiem... chcialabym czesciej ale brak mi czasu...
Mala przesypia cala noc wiec za dnia wogole nie spi... poza tym troche problemow teraz mialam i nie wyrabiam
Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze moge do Was wpasc z problemem a Wy zawsze cos doradzicie

W tesco widzialam za 12 zl taki zestaw do malych zabkow... bardzo mieciutkie szczoteczki do masowania dziasel i mycia pierwszych malych zabkow
Nie wiem czy wydawac na to kase czy macie jeskies inne sposoby np gaze??? No i czy pasta wchodzi w gre u takiego smyka czy sama woda???

już Ci odpowiedziałam, ale widocznie nie zauważyłaś, więc powtórzę:
pasty nie należy używać dopóki dziecko nie umie świadomie odpluwać - nie ma podanego konkretnego wieku, bo każde dziecko inaczej może się rozwijać, ale przyjmuje się, ze pierwszą pastę można zastosować od ok 3 roku życia i to z bardzo małą zawartością fluoru (o,o5%) , bo dziecko może połykać (chyba, ze jak napisałam dziecko umie odpluwać szybciej)

oczywiście mam na myśli sytuacje, gdy nie ma wskazań do specjalnego nadzoru stomatologicznego (nie ma próchnicy butelkowej czy innego gwałtownego przebiegu choroby, ale to już lekarz indywidualnie dobiera metodę profilaktyki)

[Texasik]

Dzien dobry Dziewczyny! U nas nocka znowu ok, a ja teraz czekam na nalesniczki z twarogiem Tz przyrzadza . Ja sie dzisiaj wybieram na impreze z dziewczynami i oczywiscie nie wiem co ubrac , musze przejrzec szafe .Milego dnia!!!!

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

czesc Miramejku

hehe maly spryciarz z Kubusia

Napisane przez UnholyOne

Zresztą coś z tym smakowaniem musi być od małego, bo Bartkowi też dawałam cytynę od malucha (na czkawkę) i teraz jego gusta krążą wokół właśnie smaków cytrynowych (kisiele, galaretki, soki, ciata itp) Lubi też żółty kolor

A ja nie wiedziałam, że na czkawkę można dać cytrynę, znaczy się soku trochę, tak?

Napisane przez Cassandra 23

Mamy 2 ząbka Narazie widac tylko małą biała kropeczke ale juz stuka pod łyżeczka. I fajnie bedzie to wyglądać, jedna mała druga duza jedynka na dole
Na gorze tez wszystko podpuchnęte, ale jeszcze ząbka nie widac.
(...)
Oby lakluloza podziałała

Gratulujemy ząbka i dziękujemy za kciuki

Napisane przez aannuullaa

unholly bardzo współczuje noce, podziwiam cie, do mnie po takiej ilości snu bez kija nie podchodź

Siostro

Napisane przez aannuullaa

ja na początek tylko szczoteczkę będę używała, z pasta jeszcze poczekam No z samą szczoteczka jeszcze też bo jak tu myć jednego zęba? na razie przecieram wilgotną pieluszką

No jak to jak? Dokładnie

Napisane przez katarzynka00

no to szykuje mi sie imprezka,znaczy u siostry
po kąpieli szwagier po mnie podjedzie
zabieram swierzo upieczony chlebek, ktory wlasnie wstawilam ,miseczke smalcu swojej roboty i sloiczek grzybkow w occie
kupie tez winko

Wino i smalec?

Napisane przez Texasik

Dzien dobry Dziewczyny! U nas nocka znowu ok, a ja teraz czekam na nalesniczki z twarogiem Tz przyrzadza . Ja sie dzisiaj wybieram na impreze z dziewczynami i oczywiscie nie wiem co ubrac , musze przejrzec szafe .Milego dnia!!!!

Udanej imprezy

***
Dziewczyny, dostałam sms-a od magi:
"Maciej zrobił jeszcze w nocy kupkę, brzydką zieloną, ale przypominała już kupkę. Tylko temp. szaleje. W nocy z 38,5 spadła do 35. Teraz znowu rośnie . Niestety całą noc przepłakał i z Małżem na zmianę Go lulaliśmy. Teraz jest w miarę. Dzięki za wszystkie kciuki "

[Svinecka]

witam

ja tez mialam miec mila noc ale......dalam ciala po calosci - przez dwa dni zapomnialam brac tabletek i dostalam znowu okres

Napisane przez Cassandra 23

A dawałaś na apetyt Apetizer? Podobno dobry


________________
Svinecko zakochałam sie w butach TE mi sie mega podobają.
Czy bedziesz jeszcze raz robiła na nie zamowienie??
Pliss, da rade?? To ja sie pisze na nr 37 kolor obojetnie jaki aby nie niebieski
A jak nie te to jakies podobne...

dawalam ale nie dzialal

gratuluje zabka

hmmm nie no napewno juz nie bede robic skoro juz je bede miec
ale przypominam dziewczyny, ze wlasnie zbieram chetne na takie buty:
Załącznik 2923908
i takie:
Załącznik 2923909
zglaszac sie!!!!

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, dostałam sms-a od magi:
"Maciej zrobił jeszcze w nocy kupkę, brzydką zieloną, ale przypominała już kupkę. Tylko temp. szaleje. W nocy z 38,5 spadła do 35. Teraz znowu rośnie . Niestety całą noc przepłakał i z Małżem na zmianę Go lulaliśmy. Teraz jest w miarę. Dzięki za wszystkie kciuki "

ojej kurcze mam nadzieje, ze to naprawde nic powaznego
trzymam kciuki za nich