AKWARIUM - część II - WĄTEK ZBIORCZY

[cholernarejestracja]

Napisane przez lylax

zyli mowisz ze mam samca?
ok dzieki za info

DO INNYCH DZIWNYCH LUDZI POTRAFIACYCH SIE WYSMIEWAC :

a wracajac do mojego 1 posta na tutejszym forum od tego czasu duzo sie zmienilo i poza tym forum jest przeznaczone do porad itp a nie do wysmiewania ,coz ze chcialam sobie kupic rybki ? zabronicie mi ?
murzynki powszechnie sa znane jako molInezje wiec widocznie ty sie nie znasz! poza tym dokupilam sobie razbore i kiryska . i co ? tez sie u mnie mecza? smiesza mnie takie wasze posty gdzie udajecie ze jestescie madrzejsi i wysmiewacie innych , jesli nie pasuja ci moje pytania

LEPIEJ NIE ODP . OSZCZEDZISZ SOBIE MOICH ODP !

Tak, męczą się, kiryski i razbory to ryby stadne. Kupując po jednej sztuce do małego akwarium - męczysz je.

[lylax]

Napisane przez cholernarejestracja

Tak, męczą się, kiryski i razbory to ryby stadne. Kupując po jednej sztuce do małego akwarium - męczysz je.

podalam nazwe tylko a nie ilosc molinezje i razbory mam wiecej sztuk . nie planuje juz dokupic zadnych bo molinezje sa badziej agresywnen iz bojownik obgryzly mu ogon tak na przyszlosc dla tych ktorzy twierdza ze bojownik moze byc z innymi rybkami niz z k olejnym bojownikiem .

Molinezja czarna jest bardziej agresywna dla innych gatunkow niz bojownik . mialam ich w jednym akwa bo hodowca majacy rybki juz ponad 20 lAT tak ni doradzil . I NIE MOW ZE SIE NIE ZNA !

[feather]

Skoro znasz tak doświadczonego akwarystę, to nie zamęczaj nas pytaniami tylko idź do niego po radę, bo tu są ludzie, którzy zwierzęta kochają i o zupie rybnej czytać nie chcą. I tym prostym sposobem wszyscy będą zadowoleni A co do trzymania bojowników z bojownikami, to się zupełnie nie zgadzam. Samice bojownika potrafią nieźle poturbować samca i na odwrót. Poczytaj o tym -> http://www.bojownik.pl/Zanim-kupisz-...ika-t2474.html


A ja się wam pożalę, że kupiłam 2 sztuki danio tęczowego, a teraz nigdzie nie mogę dostać ich więcej. A miała być ich dostawa "niedługo"

[lylax]

A ja się wam pożalę, że kupiłam 2 sztuki danio tęczowego, a teraz nigdzie nie mogę dostać ich więcej. A miała być ich dostawa "niedługo" [/QUOTE]



tak znam i gdybym mieszkala obok niego to bym wam glowy nie zawracala al e m.in. od tego jest internet a tym bardziej forum

a 2 poszukaj w wiekszych zoologicznych np . takich jak sfera w BB czy focus w Rybniku (jesli jestes ze slaska) tam na pewno sa bo tez sie zastanawialam nad nimi .

[feather]

No niestety, z okolic Warszawy jestem. Wszystko w okolicy już sprawdzałam, mają tylko danio pręgowane, malabarskie, koralowe, ale tęczowego nie (o dziwo ciężko jest też z lamparcim). W stolicy przerobiłam część dużych sklepów typu Kakadu i mniejsze osiedlowe. Teraz czekam, aż temperatura się trochę podniesie żebym mogła wyruszyć na poszukiwania jeszcze dalej, bo teraz boję się, że mi jednak biedaki za bardzo zmarzną zanim dojadą do mnie.

[201704240951]

A zamówienia specjalnego na danio tęczowe nie zrobią w zoologicznym? Moze się pytałaś ?
Dla mnie z reguły muszą robić zamówienie specjalnie na ochotkę. Straszny popyt jest a rybki wciąż głodne i wybredne

[feather]

Pytałam się w Kakadu to nie chcieli specjalnie dla mnie sprowadzić i trzeba czekać aż ktoś wyżej zadecyduje żeby sprowadzili danio tęczowe. Podjechałam wczoraj do takiego sklepu, gdzie już mnie sprzedawca zna i wiedziałam, że ryby sprowadza, ale zamknięty jest i to już jakiś czas i nie wiadomo kiedy będzie otwarty. A w innych sklepach jakoś nie pomyślałam. Niedługo znowu zacznę za nimi jeździć to się popytam czy by specjalnie dla mnie wzięli parę sztuk.

A co to za ryby tak ochotką karmisz? Pewnie gdzieś pisałaś, ale moja skleroza jest bardzo duża

[201704240951]

Mam bocje. Wielkie głodomory. Nawet próbowałam zmienić im dietę, ale nic nie chciały tknąć. Jakiś miesiąc temu mi się właśnie ochotka skończyła.. a miałam pod ręką banana to dałam im na spróbowanie troszkę. Zjadły, ale z wielkim oporem Te ryby to raczej wolą coś mięsnego niż standardowe jedzonko. Hmm chyba, ze jakoś je powoli przestrajać.. Tylko co im dawać, może coś polecasz ?

[feather]

Miałam kiedyś piskorki (bliscy "kuzyni" bocji) to też takie mięsożerne były... Jak wrzuciłam coś żywego to nawet pływały przy przy samej górze akwarium
Miałam coś takiego -> http://www.sera.de/index.php?id=248&L=12&type=h i to im bardzo smakowało. Fajnie wyglądały jak szukały tych granulek

[Nanucha]

witam wszystkich mam pytanie, kupilam pielegnice papuzie - parke, i nie wiem jakie rybki maga z nimi plywac tak aby nie zostaly zjedzone :P? pozdrawiam

[feather]

Dużo zależy od wielkości Twojego akwarium. Z reguły hoduje się je bez dodatkowego towarzystwa, bo to taki powyginany wytwór człowieka, a co za tym idzie podatny na choroby, a z nowymi rybami łatwo jakaś plagę przywlec.

[Nanucha]

Napisane przez feather

Dużo zależy od wielkości Twojego akwarium. Z reguły hoduje się je bez dodatkowego towarzystwa, bo to taki powyginany wytwór człowieka, a co za tym idzie podatny na choroby, a z nowymi rybami łatwo jakaś plagę przywlec.

moge plywaja z 3 skalarami i 1 danio a zjadly: glonojada, 2 węgorze, sumika, 2 górami, krewetki 5 szt., bojownika i jeszcze próbowały pielęgnice pawiooka ale zdążyłam ją uratować ( jeszcze mała była ). Słyszałam ze można z paletkami, ale te sa drogie ( u mnie jakies 150 zl)

[201704240951]

Za paletki się nie bierz.. bo to wyższa półka.

[Nanucha]

Napisane przez nika135

Za paletki się nie bierz.. bo to wyższa półka.

nie o to chodzi, że wyższa połka tylko też nie są zbyt piękne

[cholernarejestracja]

Napisane przez Nanucha

nie o to chodzi, że wyższa połka tylko też nie są zbyt piękne

Są piękne, jak pływają w odpowiednim akwarium..

A jaki ty masz zbiornik?

Bo wybacz, ale po co kupiłaś papugi, skoro nie wiesz nic o ich hodowli? Nie wiem czy najpierw miałaś tę zupę rybną którą wymieniłaś, a dopiero potem wrzuciłaś papugi i one to zeżarły, czy najpierw kupiłaś papugi, a potem usiłowałaś tam wrzucać co popadnie i sprawdzałaś, czy a nuż coś przeżyje..To mi lekkim sadyzmem zalatuje. Może to i "tylko" ryby, ale..cóż.

[Nanucha]

Napisane przez cholernarejestracja

Są piękne, jak pływają w odpowiednim akwarium..

A jaki ty masz zbiornik?

Bo wybacz, ale po co kupiłaś papugi, skoro nie wiesz nic o ich hodowli? Nie wiem czy najpierw miałaś tę zupę rybną którą wymieniłaś, a dopiero potem wrzuciłaś papugi i one to zeżarły, czy najpierw kupiłaś papugi, a potem usiłowałaś tam wrzucać co popadnie i sprawdzałaś, czy a nuż coś przeżyje..To mi lekkim sadyzmem zalatuje. Może to i "tylko" ryby, ale..cóż.

nie boli cie głowa ? bo po 2 postach taką inteligentną wypowiedz rzucono, że naprawdę szok, chyba medium jesteś? mialam 100 l i w nim drobnice, kupilam 2 papugi zmienilam na 200 l - żyjesz czy już spekulujesz jakieś bzdury? pytalam sie znawcow jakie ryby z papuga można trzymac , a nie o głupie insynuacje


hodowla to jedno tzn te bzdury co pisza a zycie to drugie .... jak nie masz doswiadczenia z papugami to nie odpowiadaj na zadawane pytania

[cholernarejestracja]

Napisane przez Nanucha

nie boli cie głowa ? bo po 2 postach taką inteligentną wypowiedz rzucono, że naprawdę szok, chyba medium jesteś? mialam 100 l i w nim drobnice, kupilam 2 papugi zmienilam na 200 l - żyjesz czy już spekulujesz jakieś bzdury? pytalam sie znawcow jakie ryby z papuga można trzymac , a nie o głupie insynuacje


hodowla to jedno tzn te bzdury co pisza a zycie to drugie .... jak nie masz doswiadczenia z papugami to nie odpowiadaj na zadawane pytania

Rozumiem, że ty masz gigatyczne doświadczenie w hodowaniu papug, skoro dałaś im zeżreć "glonojada (nie ma czegoś takiego jak "glonojad", 2 węgorze (nie ma czegoś takiego jak "węgorz"), sumika (nie ma czegoś takiego jak "sumik"), 2 górami (gUrami, i też są różne ich gatunki), krewetki 5 szt. (również są różne gatunki), bojownika"?

I gdzie ja Ci sugeruję, że masz za małe akwa? Pytam się grzecznie JAKI masz zbiornik A że się ciskasz, cóż..Ja po prostu uprzejmie pytam, jak wyglądał schemat zżerania tych biednych ryb - czy najpierw miałaś te ryby, a potem wrzuciłaś do nich p. papuzie, czy też na odwrót. Na które to pytanie nie odpowiedziałaś, swoją drogą

[Puntodivista]

Dawno mnie tu nie było aż mi kopara opadła... ale dyskusja.
W ramach rozładowania atmosfery chciałabym Was zaprosić na nowy portal akwarystyczny "aquawawa.pl" Dopiero się rozkręca ale może się spodoba

[feather]

Napisane przez Nanucha

moge plywaja z 3 skalarami i 1 danio a zjadly: glonojada, 2 węgorze, sumika, 2 górami, krewetki 5 szt., bojownika i jeszcze próbowały pielęgnice pawiooka ale zdążyłam ją uratować ( jeszcze mała była ). Słyszałam ze można z paletkami, ale te sa drogie ( u mnie jakies 150 zl)

Raczej Ci nie pomogę, bo będziesz potrzebowała dużych ryb (myślę, że takich, które dorastają do 15 cm przynajmniej) a to już nie moja działka... A inna sprawa, że takie wyrośnięte osobniki w sklepach zoologicznych to niestety rzadkość, a małe podrostki na pewno zostaną zjedzone.

Napisane przez Puntodivista

Dawno mnie tu nie było aż mi kopara opadła... ale dyskusja.
W ramach rozładowania atmosfery chciałabym Was zaprosić na nowy portal akwarystyczny "aquawaw. pl" Dopiero się rozkręca ale może się spodoba

Kolejny taki serwis? Ostatnio to jak grzyby po deszczu rosną, ale największą sławą cieszy się fawa.pl i to oni organizują spotkania warszawskich akwarystów, mają duże forum oraz kilka akwarystycznych sław w swoich szeregach... Naprawdę nie wiem czy jest sens ciągłego powstawania takich serwisów...

[Puntodivista]

Nie wiecie gdzie w Warszawie prócz w Atolu dostanę zdrowe apistograma borelli?

Feather, czy jest sens - nie wiem Osobiście się w to nie bawię, ostatnio nawet zrezygnowałam z akwa (trochę tęsknię). Ale wiesz, to jest jak z Pocztą Polską... niby ma monopol ale nie każdy ją lubi .
Pozdrawiam.

[feather]

Czasami je w Kakadu widzę, ale jak wiadomo w tej sieci różnie to bywa ze zdrowiem ryb i na własnej skórze przekonałam się, że niektóre gatunki są sprowadzane raz na długi czas...
Możesz spróbować w Discusie (Radzymińska 15) i jest jeszcze taki sklepik na Al. Solidarności 125b. Tam mają duży wybór ryb, więc może tam je znajdziesz.

[Puntodivista]

W Kakadu nie kupuję niczego co żyje
Na Al. Solidarności koleś ma ale zmęczone po podróży i czeka aż dojdą do siebie. Stwierdził, że jak będą dalej zmęczone "to nie odda ich NIKOMU!!" Bardzo miły facet swoją drogą.
W Atolu same samce, a w Discusie jeszcze się nie orientowałam. Dzięki.

[capitalcity]

Witam
Mam pytanie odnośnie narybku gupika Czy są szanse ,zeby rybki przezyły w akwarium ogólnym?Wiem ,że samice zjadaja małe ,ale czy czasami udaje im sie przetrwać? Mam jedną samiczkę, która pływa w towarzystwie neonków
Dzisiaj zobaczyłam narybek,na poczatku jedną rybkę,potem dwie nastepne
Odłowiłam je do dużego słoika , bo nie mam kotnika ( nie przypuszczałam nawet ,że samica jest kotna ,samiczke mam od dwóch tygodni, samiec zdechł tydzień temu) Potem zobaczyłam dwie następne, nie wiem ile ich w sumie jest
Czytałam ,ze ktoś zostawił narybek w akwarium ogólnym , a i tak przetrwał
Co o tym myślicie? Czy rybki maja tam jakiekolwiek szance? Zastanawiam się , bo w akwarium mają lepsze warunki jeśli chodzi o wode niz w nawet dużym słoiku
Prosze o rade i wyrozumiałość,bo moja przygoda z akwarium dopiero się zaczyna Pozdrawiam

[Puntodivista]

capitalcity, maleństwa mogą przeżyć w ogólnym. Zależy czy masz tam dużo roślin i inne kryjówki, w których mogłyby się schować. Ja miałam odłowione i nieodłowione małe. Później zauważyłam, że to co pływały w akwarium ogólnym były większe i silniejsze.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Puntodivista

capitalcity, maleństwa mogą przeżyć w ogólnym. Zależy czy masz tam dużo roślin i inne kryjówki, w których mogłyby się schować. Ja nie miałam odłowione i nieodłowione małe. Później zauważyłam, że to co pływały w akwarium ogólnym były większe i silniejsze.

Dokładnie im więcej masz roślin w akwarium, i im są one różnorodniejsze (tj. np. pływają po powierzchni, zarastają dno) tym większe szanse przeżycia Twojej drobnicy.

[capitalcity]

Ok , rozumiem
Dziękuje Wam bardzo

[paula78]

Napisane przez cholernarejestracja

Dokładnie im więcej masz roślin w akwarium, i im są one różnorodniejsze (tj. np. pływają po powierzchni, zarastają dno) tym większe szanse przeżycia Twojej drobnicy.

zgadza sie

pamietam jak byłam świadkiem rodzenie gupików i jak ołowiłam sitkiem kuchennym z 50 sztuk ,oczy myslalam ze mi wylecą
Wyłowiłam je z duma a za tydzien rodzila kolejna gupiczka i mlode musialy sobie radzic same ,częśc przezyla ,czesc nie ale gupiki to mistrzowie rozmnażania.

Obecnie stado gupikow maleje z dnia na dzien-plywaja z żołwiami

[feather]

Napisane przez Puntodivista

W Kakadu nie kupuję niczego co żyje

Gdybym nie miała Kakadu pod nosem pewnie też bym tam nic nie kupowała. A tak to jestem skazana przez większość roku na sklepy, które są bliżej...

Napisane przez capitalcity

Odłowiłam je do dużego słoika ,

Akwarium ogólne będzie dla nich dużo lepsze niż słoik. Mają tam ciepło, mają tlen i mają co jeść. Niestety z własnego doświadczenia wiem, że takie słoje, kubki, butelki itd są kiepskie w roli kotnika. Jak byłam mała chciałam, żeby mi więcej molinezji przeżyło i je odłowiłam do kubka. Któregoś dnia zapomniałam o nich i wszystkie mi padły z braku tlenu.

[CHOLIMERA]

Witam.
mam pytanie nie wiecie moze czy w akwarium 30l tzw.krewetkarium mogłabym trzymac 10 neonow i 10 krewetek?

[tinkussia]

Napisane przez CHOLIMERA

Witam.
mam pytanie nie wiecie moze czy w akwarium 30l tzw.krewetkarium mogłabym trzymac 10 neonow i 10 krewetek?

w akwarium 30l to ty najwyżej możesz bojownika sztuk jeden trzymać, na pewno nie stado neonów. Nie wiem tylko jak z krewetkami, ale razem się po prostu nie zmieszczą