Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[hexa84]

Napisane przez pszczolka87

a tak w ogóle z innej beczki-tylko nie śmiejcie się ze mnie!! Ostatnio stwierdziłam że po ciąży zrobię sobie prawko na.... uwaga, uwaga!!... tramwaj hehe, tką mam fantazję, zawsze mnie fascynowała jazda czymś takim..duży i na szynach najchętniej pokierowałabym sobie pociągiem, ale to praca cały czas poza domem to nie wchodzi w grę Mój mąż się ze mnie śmieje i mówi że nie wyobraża mnie sobie kierującej tramwajem, bo zazwyczaj te motornicze to takie "duże" babeczki no i dużo starsze... ale ja mm taką fantazję

A tak w ogóle dziewczyny nie jestem już blondynką- włoski mam czekoladowe-odważyłam się w końcu!! i.... jest ok, ale jeszcze się nie przyzwyczaiłam

heh dobry pomysl tez kiedys marzylam zeby pociagiem kierowac skonczylo sie tylko na tirach moj Michal ponad 2lata jezdzil na miedzynarodowce i bardzo nalegal zebym tylko do towarzystwa z nim jezdzila a ze ja strasznie za nim tesknilam bo nie bylo go zwykle po2-3tygodnie to duzo nie myslalam tylko torbe szybko pakowalam i usadzalam swoj tylek obok niego jak go prosilam to na autostradach w hiszpanii albo francji dawal mi pojezdzic i zawsze na firmach pomagalam moglam cwiczyc i czasem na parkingach na tych ostatnich sie bal ze kogos przytre bo ja wszytsko szybko chcialam robic jak osobowka a tak to sie czasem nie da a wiecie jak smiesznie bylo jak sie faceci ogladali gdy widzieli taka niespelna 50kg dziewczyne w dlugich blond wlosach wymalowana w rozowej koszulce z tipsikami za kierownica takiego kolosa a do tego jeszcze michal siadal na tylnym lozku za mna zeby widziec co sie dzieje w lusterkach i wychodzilo na to ze sama jezdze mialam niezly ubaw

iemne wloski?? ja ide do fryzjera23marca i tez mnie korci zeby sie na ciemno pofarbowac jak to michal mowi: tak jak wtedy gdy mnie poznal a wtedy mialam ciemna czekolade z takim ciemniejszym blondem ale bardzo malo jasnych a vteraz platyna z mega odrostami:/pokaz foto prosze prosze prosze moze to tez mnie skloni zebym sie odwazyla bo przyznam ze boje sie ze sie nie przyzwyczaje do swoich znowu ciemnych

[aniaa22]

ale wy macie pomysly

[Siala_Bala]

Napisane przez pszczolka87

ja np teraz w kwietniu podpisywałabym umowę już na czas nieokreślony, a tu bam- ciąża i pracodawca korzysta ze swoich przywilejów i przedłuża do dnia porodu... No cóż, takie mamy prawo..tym cudem nie mam pojęcia czy przywrócą mnie do pracy po macierzyńskim, ale że jestem w ciąży nie żałuję i nie mam zamiaru się tym przejmować, zawsze mówię że jak bóg dał dziecko to da i na dziecko

B na zwolnieniu oznacza że chory ma leżeć, a ciążę oznaczają takie cyferki, w zależności od tygodnia ciąży jest inna cyferka, ja miałam ostatnio 30-cośtam, bo babeczka przy mnie mówiła sama do siebie jak wypisywała mi l4 "Pani jest 15 tydzień to w takim razie będzie 30-cośtam" hehe

A u Ciebie będzie chłopiec??Nie wiedziałam!! Kurcze widzisz... czasami znikam na kilka dni, nie nadrabiam zaległości i umykają mi takie ważne informacje

mój na zdjęciach wygląda gorzej niż w rzeczywistości. W ogóle myślałam że te kółka są takie strasznie małe i takie szeleszczące plastiki, a kółka mają średnicę 20 cm, duże oponki, także wózeczek chodzi cichutko, no i ma amortyzatory, ma taki system nad kółami, przełącza się coś takiego, że można włączyć amortyzację i wyłączyć- jak komu wygodnie, jak ktoś woli mięciutko jeździć to można włączyć a jak twardo to wyłączyć, jest naprawdę super a na allegro wygląda tak
http://allegro.pl/item935114924_chic...un_gratis.html

wiem że mam fajnie szczęście mam że mam siostry które mają dzieci od drugiej siostry będę mieć łóżeczko i przewijak, także naprawdę mało rzeczy będę musiała kupować sama... a co do usg to ja będę miała tydzień po Tobie- 31 marca.. Szczerze mówiąc nie wiem czemu moja gin mówiła mi że to musi być koniecznie 22 tydzień:/ ale skoro tak mówi to tak pójdę


a tak w ogóle z innej beczki-tylko nie śmiejcie się ze mnie!! Ostatnio stwierdziłam że po ciąży zrobię sobie prawko na.... uwaga, uwaga!!... tramwaj hehe, tką mam fantazję, zawsze mnie fascynowała jazda czymś takim..duży i na szynach najchętniej pokierowałabym sobie pociągiem, ale to praca cały czas poza domem to nie wchodzi w grę Mój mąż się ze mnie śmieje i mówi że nie wyobraża mnie sobie kierującej tramwajem, bo zazwyczaj te motornicze to takie "duże" babeczki no i dużo starsze... ale ja mm taką fantazję

A tak w ogóle dziewczyny nie jestem już blondynką- włoski mam czekoladowe-odważyłam się w końcu!! i.... jest ok, ale jeszcze się nie przyzwyczaiłam

Ano mojej dziewczynce wyrosły jajeczka i sisior
Ja byłam dziś na przedślubnym farbowaniu i zdałam się na fantazję fryzjerki.. blond i czekolada balejage.. nie wygląda to tak jak oczekiwałam ale trudno. Kolory są w porządku ale jakieś grube pasemka nabierała... w 2,5 godziny się uwinęła wraz z podcięciem końcówek.. a zazwyczaj u znajomej siedziałam minimum 3,5h na samym balejagu bo takie cieniuśkie kosmki wybiera, no i z 3 kolorów.. za 70zł... a tu dałam 120 za 2 kolory :[

Napisane przez karolcia228

Jesli po wyzje 20 osob to dostaniesz od pracodawcy, nie musisz wypelniac dokumentow, dostaniesz nawec ciut wiecje niz zwykle ze stawki podstawowej, moze policzyla te godziny do nadgodzin, bo stala stawka sie nie moze zmienic...

Napewno nie do nadgodzin. Podpisywałam karte pracy i miałam do 17 lutego wypisane godziny tak jak pracowałam a potem L4 ale wydaje mi się, że było wypisane tylko w 5 dni pracujących w tygodniu, bez weekendów a nie wiem czy tam też nie powinno byc wpisane.
(My pracujemy naokrągło, 7 dni w tygodniu, 24 na dobe, 365 dni w roku)

Napisane przez bassienkaw

No u nas gdyby nie kredyt to też nei byłoby problemu... wzieliśmy kredycik na samochód, który kończy nam się za rok w sierpniu. Więc nie tak źle...ale do sierpnia może być ciężko w razie czego ;/



Ale brzusio... a co to się stało, że papeterii brzuch wklejasz, bo chyba dobrze zrozumiałam



ja się pierwszy raz spotkałam.



WYnagrodzenie dostaniesz z firmy ZUS po 33 dniach czy ile tam przysługuje będzie firmie zwracał twoje wynagrodzenie. Co do reszty pytań to nie mam pojecia

Dziękczynię

[dzidziadziumdzia]

Uff... Jeden weekend i 3 godziny nadrabiania.
Masakra

Napisane przez niezawsze

Znam pare dziewic Moja najlepsza przyjaciolka nadal jest i czeka na swojego ksiecia z bajki do slubu, tylko jakos nadjechac nie moze :/

Mój Łukasz czekał na swoją królewnę.
Oddał to co najważniejsze, właśnie mnie...

Napisane przez ola_k11

każdy ma swoje zdanie ale ja uważam, że to powinno być odwrotnie... dziecko nie powinno zmieniać religii jeśli zostało ochrzczone, bo chrzest zobowiązuje rodzicw do wychowywania dziecka w tej wierze, dziecko może samo wybrać religie jak już jest dorosłe jeśli rodzice wiary niepraktykują, to nie powinni chrzcić dziecka... ale to tylko moje zdanie.

Przecież chrzci się przed Bogiem, a Bóg jest tylko jeden- tyle, że inaczej odbierany i Kochany w różnych religiach.

Napisane przez aniaa22

Ola nie ma sie co martwic na zapas. mi wyszlo IgG 46,00 a IgM (-) i to znaczy ze przeszlam cytomegalie i mam przeciwciala. pewnie u ciebie wyjdzie tak samo. tez sie strasznie zdenerwowalam jak zobaczylam wyniki i czarnemysli mialam w glowie a okazalo sie ze niepotrzebnie. wiec poczekaj do wtorku i nie denerwuj sie bo na pewno bedzie w porzadku

Coś mi się nie zgadza- ja czytałam, że na cytomegalię nie można mieć przeciwciał. Tzn. że to, że przeszło się tę chorobę, nie oznacza, że ona nigdy nie powróci. To przed niczym nie daje bezpieczeństwa??

Napisane przez aniaa22

A Gabriel wlasnie dzis trafil na nasza liste potencjalnych imion

To moje wymarzone od wielu lat imię dla syna, ale Ł. się nie zgadza.
Próbowałam przekabacić Piotrusia, to też mu nie pasi. Teraz wałkuję Go na Kasjana- o ile będzie syn.

Napisane przez idealnecialo

Wogole widze 3 oryginalne imiona, tzn nie takie czeste. Fabian(chociaz on coraz czesciej), Gabriel, Kryspin..

Może mój dołączy do oryginalnych- przeczuwam syna, ale może będzie dziewuszka- byle zdrowa

Napisane przez pilotka f16

no bo Babcie to takie nasze Anioly

Babcia Ł. wczoraj mi powiedziała, że nie mam mówić do Niej Pani ( ma 70 lat) tylko Babcia, bo przecież ona będzie prawnuka całowała, a jak to rodzina i znajomi będą patrzeć na to? Że prawnuk, a ja jej PAniuje- i że ona się na to nie zgadza .

Napisane przez aniaa22

ja mam pytanie "wielkanocne"
w tym roku pierwszy raz zostajemy w domu na Wielkanoc. i tu pojawia sie problem. w moim domu rodzinnym swieconke zjada sie w Wielkanoc na sniadanie a u mojego meza w sobote po powrocie ze swiecenia. nie wiem jak to rozwiazac. a jak jest u was?

No ja jestem ateistką, ale u Ł. mówiło się, że po święconce koniec postu i zjadało się, jak wszystko wróciło do domu.

Napisane przez anuszka1401

Uwielbiam pleśniaka U mnie takie ciasto nazywa się pleśniak, a moja bratowa z Poznania mówi na nie skubaniec

Ja też mówię pleśniak, a Mój mówi szarpaniec.

Napisane przez pszczolka87

j
A tak w ogóle dziewczyny nie jestem już blondynką- włoski mam czekoladowe-odważyłam się w końcu!! i.... jest ok, ale jeszcze się nie przyzwyczaiłam

Gdzie jest jakiś fajny fryzjer w Szczecinie? Bo ja już mam dość mojej fryki .


Dziewczyny, ja w weekend w szkole umierałam z bólu ciągnącego w brzuchu.
Ale jak się wyspałam to zniknął.
Czuję coraz więcej łaskotek w brzusiu, nawet jednego soczystego kopniaka zarobiłam w sobotę.
Zamówiłam 2 bluzki i sukienkę z allegro i mi zadzwonili, że te kolory dopiero po 16 marca będą. Buraki .
Zamówiliśmy też stetoskop pediatryczny, żeby sprawdzić, czy usłyszymy serduszko malucha...

Była jeszcze dyskusja odnośnie ślubu. Ja mam tylko chrzest. Pozostałych sakramentów nie- moja Mama zrezygnowała z wiary w imię miłości i bliskości do mojego Ojca (ateisty), mimo, że ten od niej tego nie wymagał. Niemniej Ona ochrzciła mnie i siostrę, a Tata zawsze powtarzał, że jeśli chcemy, to możemy chodzić na religię i wierzyć, że ta decyzja należy do Nas.

Trudno mi było uwierzyć w Boga. Do czasu aż zdarzył się Cud. Tym cudem nazywam moje dziecko. Które żyje, mimo, że nie dawano nam za wielkich nadziei. Teraz czuję, że moja miłość dojrzewa.
Ale nie chodzę do kościoła. Modlę się przed snem. Nie znam regułek- mówię do Niego i wiem, że mnie słucha.
Chciałabym kiedyś przysięgać moją miłość do Ł. w kościele, przed Bogiem. Nie przed księdzem. I oddać ją w Jego ręce i opatrzność.
Ale o tym musi najpierw zdecydować Łukasz.

[karolcia228]

Napisane przez Siala_Bala

Ano mojej dziewczynce wyrosły jajeczka i sisior
Ja byłam dziś na przedślubnym farbowaniu i zdałam się na fantazję fryzjerki.. blond i czekolada balejage.. nie wygląda to tak jak oczekiwałam ale trudno. Kolory są w porządku ale jakieś grube pasemka nabierała... w 2,5 godziny się uwinęła wraz z podcięciem końcówek.. a zazwyczaj u znajomej siedziałam minimum 3,5h na samym balejagu bo takie cieniuśkie kosmki wybiera, no i z 3 kolorów.. za 70zł... a tu dałam 120 za 2 kolory :[



Napewno nie do nadgodzin. Podpisywałam karte pracy i miałam do 17 lutego wypisane godziny tak jak pracowałam a potem L4 ale wydaje mi się, że było wypisane tylko w 5 dni pracujących w tygodniu, bez weekendów a nie wiem czy tam też nie powinno byc wpisane.
(My pracujemy naokrągło, 7 dni w tygodniu, 24 na dobe, 365 dni w roku)



Dziękczynię

Weekendy sa wolne dlatego policzone masz tylko za 5 dni roboczych w tygodniu czyli powinno byc 7 dni po 8h, bo reszta to twoje nadgodziny, ktorych teraz nie masz...

Ide sie polozyc, pozdrawiam i do jutra

[hexa84]

a moje dzidzia nie miewa na razie czkawek ale za to czasem potrafi mi tak nacisnac na pecherz np jak sie kapie i trzyma sie w tej pozycji az sie nie poloze na boku wtedy sie przelewa na bok poupycha sobie jeszcze ten bok zeby wygodnie sie ulozyc i tak zasypia.


a zapomnialam dodac ze jak bylam na konsultacji u innego gina to widzialam dzidzie w 4d mam tylko foty ale zawsze cos niestety jak to lekarz okreslil mala sie wstydzi bo wtulala buzie w moj kregoslup a girki miala wyciagniete jak na fotelu i sobie machala nimi.mam foty nogi i mala ma takie smieszne smerfowe paluchy ale powiem profil pokazala i nieziemsko to wygladalo-szkoda zezdjecia buzki nie mam

[anuszka1401]

Napisane przez pszczolka87

B na zwolnieniu oznacza że chory ma leżeć,

Nieprawda, B oznacza ciążę.

[aniaa22]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Coś mi się nie zgadza- ja czytałam, że na cytomegalię nie można mieć przeciwciał. Tzn. że to, że przeszło się tę chorobę, nie oznacza, że ona nigdy nie powróci. To przed niczym nie daje bezpieczeństwa??

Rozpoznanie

Rozpoznanie cytomegalii u ciężarnej opieramy na badaniu poziomu miana przeciwciał w klasie IgM i IgG. Obecność przeciwciał klasy IgM (które jednak mogą przetrwać do 18 miesięcy od pierwotnej infekcji) oraz znaczny wzrost przeciwciał IgG świadczą o istnieniu pierwotnej infekcji, a czułość metody określana jest na 99%.

Obecność przeciwciał u kobiety na kilka miesięcy przed ciążą świadczy o przechorowaniu przez nią tej choroby, a obecne przeciwciała chronią ją przed świeżą infekcją i czynią zakażenie płodu mało prawdopodobnym.
Interpretacja wyników badań
Wyniki badań:
1). IgM (-) IgG (-) => brak zakażenia
2). IgM (+) IgG (-) => zakażenie “świeże”
3). IgM (+) IgG (+) => choroba w pełni
4). IgM (-) IgG (+) => stan po przebyciu choroby (choroba w uśpieniu, nabyta odporność)


a tu caly tekst
http://www.gronkowiec.pl/cytomegalia.html

Napisane przez hexa84

a moje dzidzia nie miewa na razie czkawek ale za to czasem potrafi mi tak nacisnac na pecherz np jak sie kapie i trzyma sie w tej pozycji az sie nie poloze na boku wtedy sie przelewa na bok poupycha sobie jeszcze ten bok zeby wygodnie sie ulozyc i tak zasypia.


a zapomnialam dodac ze jak bylam na konsultacji u innego gina to widzialam dzidzie w 4d mam tylko foty ale zawsze cos niestety jak to lekarz okreslil mala sie wstydzi bo wtulala buzie w moj kregoslup a girki miala wyciagniete jak na fotelu i sobie machala nimi.mam foty nogi i mala ma takie smieszne smerfowe paluchy ale powiem profil pokazala i nieziemsko to wygladalo-szkoda zezdjecia buzki nie mam

dawaj te foty kochana

[anuszka1401]

Napisane przez pszczolka87

j



wiem że mam fajnie szczęście mam że mam siostry które mają dzieci od drugiej siostry będę mieć łóżeczko i przewijak, także naprawdę mało rzeczy będę musiała kupować sama... a co do usg to ja będę miała tydzień po Tobie- 31 marca.. Szczerze mówiąc nie wiem czemu moja gin mówiła mi że to musi być koniecznie 22 tydzień:/ ale skoro tak mówi to tak pójdę

Moja też mówiła, że ma byc 22 tydzień A co do łóżeczek i wózków to mi też już cztery osoby chciały wcisnąć, ale ja się uparłam na nowe

[aniaa22]

Napisane przez anuszka1401

Nieprawda, B oznacza ciążę.

B to ciaza
1 - lezec
2 - mozna chodzic (niekoniecznie do pracy )

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez aniaa22

Rozpoznanie

Rozpoznanie cytomegalii u ciężarnej opieramy na badaniu poziomu miana przeciwciał w klasie IgM i IgG. Obecność przeciwciał klasy IgM (które jednak mogą przetrwać do 18 miesięcy od pierwotnej infekcji) oraz znaczny wzrost przeciwciał IgG świadczą o istnieniu pierwotnej infekcji, a czułość metody określana jest na 99%.

Obecność przeciwciał u kobiety na kilka miesięcy przed ciążą świadczy o przechorowaniu przez nią tej choroby, a obecne przeciwciała chronią ją przed świeżą infekcją i czynią zakażenie płodu mało prawdopodobnym.
Interpretacja wyników badań
Wyniki badań:
1). IgM (-) IgG (-) => brak zakażenia
2). IgM (+) IgG (-) => zakażenie “świeże”
3). IgM (+) IgG (+) => choroba w pełni
4). IgM (-) IgG (+) => stan po przebyciu choroby (choroba w uśpieniu, nabyta odporność)


a tu caly tekst
http://www.gronkowiec.pl/cytomegalia.html



dawaj te foty kochana

Kurna...to ja nie wiem, gdzie to wyczytałam...
Ale dzięki za oświecenie

[aniaa22]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Kurna...to ja nie wiem, gdzie to wyczytałam...
Ale dzięki za oświecenie

ja ze wzgledu na to ze IgG wyszlo mi (+) duzo na ten temat czytalam i gin tez powiedziala ze mam przeciwciala

[Siala_Bala]

Napisane przez karolcia228

Weekendy sa wolne dlatego policzone masz tylko za 5 dni roboczych w tygodniu czyli powinno byc 7 dni po 8h, bo reszta to twoje nadgodziny, ktorych teraz nie masz...

Ide sie polozyc, pozdrawiam i do jutra

No to ja nie rozumiem..
nie pamiętam jak dokładnie była wypisana moja karta pracy.
L4 mam od 17 lutego do 2 marca - nie ma tu 14 dni roboczych tylko wogóle 14. Do 17go miałam przepracowane 96 godzin.
Kadrowa tak to jakoś wypisała i podliczyła, że wyszedł mi równo etat 160h. To by wychodziło, że 96h przepracowanych plus 8 dni po 8godzin z L4. I zostałyby 2 dni L4 na marzec (1 i 2 marzec), plus kolejne L4 od 3 marca do 17. To w marcu bym miała policzone 13 dni(roboczych) po 8h (te ze zwolnienia)?

[bassienkaw]

Dobranoc kobiety!

[anuszka1401]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mój Łukasz czekał na swoją królewnę.
Oddał to co najważniejsze, właśnie mnie...

U nas oboje- Marek i ja czekalismy na siebie I nigdy z nikim innym hehe

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Dobranoc kobiety!

dobranoc

[jusdan77]

Napisane przez anoxa

czesc dziewczyny

farminka sliczne wozek te sliczny ma wzor dzisiaj rozmawialam z kolezanka co ma x-landera i jest bardzo zadowolona

ja bylam u lekarza dostalam sporo lekow i mam lerzec w domku naszczescie narazie bez antybiotykow a mam juz taka chrypke... wyczekalam sie ponad dwie godziny u lekarza uwielbiam takie kolejki

Cieszę się bardzo że poszłaś w końcu do tego lekarza, myślałam dziś o Tobie jak się czujesz i czy pomógł Ci ten syrop.Teraz przynajmniej jesteś spokojniejsza i o siebie i o dzidzię Szybkiego powrotu do zdrówka!!!

[pszczolka87]

Napisane przez aniaa22

B to ciaza
1 - lezec
2 - mozna chodzic (niekoniecznie do pracy )

to przepraszam, pomyliłam się!! wiedziałam że to jedno albo drugie, ale też jest rubryczka w której jakieśtam oznaczenie cyferkowe ma tydzień ciąży napewno!!

dzidziadziumdzia- ja zawsze chodzę do jednego fryzjera, w budynku rondo przy manhatanie, w takiej przelotce pod tym grill barem "rondo"... kilka razy byłam u innych, ale zawsze powracałam do tego bo nikt mi nigdy tak ładnie nie robił włosów jak oni ja za farbowanie balejaż, ścięcie i modelowanie płacę zawsze 130 zł na moje półdługie włoski, ale tam u nich każdy inaczej płaci, także musiałabyś się jak coś zapytać, ale są naprawdę godni polecenia, jakbyś chciała się tam wybrać to tylko do Bartka albo Kuby, bo dziewczyny robią gorzej A teraz farbowałam włosy sama, kupiłam farbę i sama machnęłam sobie włoski a kolorek wyszedł ładny, taki jak na opakowaniu (jak nigdy)

hexa jutro zrobię wrzucę jakąś fotkę, jak się ogarnę trochę

[jusdan77]

Napisane przez anoxa

czesc dziewczyny

farminka sliczne wozek te sliczny ma wzor dzisiaj rozmawialam z kolezanka co ma x-landera i jest bardzo zadowolona

ja bylam u lekarza dostalam sporo lekow i mam lerzec w domku naszczescie narazie bez antybiotykow a mam juz taka chrypke... wyczekalam sie ponad dwie godziny u lekarza uwielbiam takie kolejki

Cieszę się bardzo że poszłaś w końcu do tego lekarza, myślałam dziś o Tobie jak się czujesz i czy pomógł Ci ten syrop.Teraz przynajmniej jesteś spokojniejsza i o siebie i o dzidzię Szybkiego powrotu do zdrówka!!!
Znam ten antybiotyk, z takim pomarańczowym pokrowcem jest,on jest właśnie mało "inwazyjny" i tak nie szkodzi bo nie przedostaje się do krwi ani do żołądka

[aniaa22]

Napisane przez pszczolka87

to przepraszam, pomyliłam się!! wiedziałam że to jedno albo drugie, ale też jest rubryczka w której jakieśtam oznaczenie cyferkowe ma tydzień ciąży napewno!!

jest rubryczka na kody choroby i moze tam cos sie wpisuje zwiazanego z tygodniami. u mnie zawsze zostaje pusta bo pielegniarki mowia ze to jest tajemnica i pracodawce g... obchodzi na co chorujesz. nie musi to byc wpisane

tez czekam na twoj nowy kolorek

[wiolek1]

siala ja chyba ci nie pomoge bo strasznie dziwnie to masz liczone i płacone na godziny ? bo z tego co pamietam mówiłaś ze masz najniższą ? to chyba poprostu powinni ci wyplacic najniższą(jeśli taką masz) i tyle a to co sobie tam wpisują to może zeby im sie w papierach zgadzało ale ja sie nie znam

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anuszka1401

U nas oboje- Marek i ja czekalismy na siebie I nigdy z nikim innym hehe

Ja byłam na to za głupia. Nigdy w ten sposób nie traktowałam tej wyjątkowości. Teraz żałuję i wiem, że wiele w tym winy moich rodziców. Nikt mi nigdy nie powiedział jakie to ważne i dlaczego warto to zachować dla Jednego Jedynego. Dziś wiem, że drugi raz bym tego błędu nie popełniła. I mam nadzieję w takim przekonaniu wychować moje dziecko/dzieci. A decyzję pozostawię Im.

Napisane przez pszczolka87

dzidziadziumdzia- ja zawsze chodzę do jednego fryzjera, w budynku rondo przy manhatanie, w takiej przelotce pod tym grill barem "rondo"... kilka razy byłam u innych, ale zawsze powracałam do tego bo nikt mi nigdy tak ładnie nie robił włosów jak oni ja za farbowanie balejaż, ścięcie i modelowanie płacę zawsze 130 zł na moje półdługie włoski, ale tam u nich każdy inaczej płaci, także musiałabyś się jak coś zapytać, ale są naprawdę godni polecenia, jakbyś chciała się tam wybrać to tylko do Bartka albo Kuby, bo dziewczyny robią gorzej A teraz farbowałam włosy sama, kupiłam farbę i sama machnęłam sobie włoski a kolorek wyszedł ładny, taki jak na opakowaniu (jak nigdy)

Zabij mnie, ale proszę o adres hahaha... nie wiem gdzie jest manhatan ani rondo? :P

[jusdan77]

Napisane przez anuszka1401

A kto mi powie czym sie rozni szarlotka od jablecznika? bo ja szarlotki nigdy nie robilam, ale jablecznik wiele razy i nie wiem do tej pory czym to sie różni??

Chyba tym że szarlotka jest zawsze z tartych jabłek albo musu a jabłecznik z jabłek krojonych w plasterki albo kawałeczki ale ja tam różnicy nie widzę i dla mnie to jedno i to samo

[anuszka1401]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ja byłam na to za głupia. Nigdy w ten sposób nie traktowałam tej wyjątkowości. Teraz żałuję i wiem, że wiele w tym winy moich rodziców. Nikt mi nigdy nie powiedział jakie to ważne i dlaczego warto to zachować dla Jednego Jedynego. Dziś wiem, że drugi raz bym tego błędu nie popełniła. I mam nadzieję w takim przekonaniu wychować moje dziecko/dzieci. A decyzję pozostawię Im.

Wiesz, myślę, że teraz już nie mam czego żałować, bo liczy się chwila obecna

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez jusdan77

Chyba tym że szarlotka jest zawsze z tartych jabłek albo musu a jabłecznik z jabłek krojonych w plasterki albo kawałeczki ale ja tam różnicy nie widzę i dla mnie to jedno i to samo

haha to nie wiedziałam, że jak robiłam jabłecznik z pokrojonych jabłek to to była szarlotka A tak powaznie mówiąc, to jaja sobie robię, bo wiem, ze te ciasta różnią się tylko nazwą

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

A teraz idę się myć i spać - moja dzidzia mnie pogania i puka "Matka odejdź już od tego komputera" Dobranoc kobity

Jutro zaczynamy 20 tydzień

[jusdan77]

Napisane przez papeteria

Kupiłam sobie dwa biustonosze, bo fajne wyprzedaże a trzeba mi coś większego 80e a dziś z okazji dnia kobiet przesyłka za 1/2 ceny.
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?action=pr...aa44d68171959b
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?action=pr...aa44d68171959b
Nie chciałam brać nic droższego bo pewnie i tak niedługo wyrosnę ale takich zniżek nie mogłam przepuścić bo ceny przystępne.
Teraz z dobrych został mi został jeden jedyny triumph angel curves 75d który jest juz lekko mały i kupiłabym rozmiar większy na allegro bo jest sporo taniej ale e na razie nie ma a nie mogłam już czekać

Ja w piątek też kupiłam sobie nowy cycnik i też 80 E czarny Od razu lepiej, teraz cycuszki się nie gniotą

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez papeteria

Kupiłam sobie dwa biustonosze, bo fajne wyprzedaże a trzeba mi coś większego 80e a dziś z okazji dnia kobiet przesyłka za 1/2 ceny.
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?action=pr...aa44d68171959b
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?action=pr...aa44d68171959b
Nie chciałam brać nic droższego bo pewnie i tak niedługo wyrosnę ale takich zniżek nie mogłam przepuścić bo ceny przystępne.
Teraz z dobrych został mi został jeden jedyny triumph angel curves 75d który jest juz lekko mały i kupiłabym rozmiar większy na allegro bo jest sporo taniej ale e na razie nie ma a nie mogłam już czekać

Ja w piątek też kupiłam sobie nowy cycnik i też 80 E czarny Od razu lepiej, teraz cycuszki się nie gniotą
Mam prośbę, napisz mi jak dojdą jak z rozmiarówką i czy wygodne bo na pewno będę musiała kupić jeszcze jeden, będę Ci bardzo wdzięczna!!

[pszczolka87]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ja byłam na to za głupia. Nigdy w ten sposób nie traktowałam tej wyjątkowości. Teraz żałuję i wiem, że wiele w tym winy moich rodziców. Nikt mi nigdy nie powiedział jakie to ważne i dlaczego warto to zachować dla Jednego Jedynego. Dziś wiem, że drugi raz bym tego błędu nie popełniła. I mam nadzieję w takim przekonaniu wychować moje dziecko/dzieci. A decyzję pozostawię Im.


Zabij mnie, ale proszę o adres hahaha... nie wiem gdzie jest manhatan ani rondo? :P

co do zostawiania tego dla tego jedynego to szkoda trochę że mój mąż jest tym drugim, fajnie by było gdyby tego pierwszego nie było, a faceta takiego znaleźć to z lupą szukać trzeba mój mąż miał kilka kobiet wcześniej. Ale nie ma co wracać do tego co było wcześniej ważne że w końcu trafiliśmy na siebie i jesteśmy ze sobą baaardzo szczęśliwi

hehehe, rozbroiłaś mnie z tym adresem To jest rondo Giedroycia, możesz sobie znaleźć na mapie, jak będziesz przy rondzie napewno rzuci Ci się w oczy ten budynek Swoją drogą to bardzo niedaleko Ciebie hehe... Jak masz ul. Wyzwolenia- tą na której jest Galaxy to idzisz nią do samego końca (tak jak stoisz przodem do galaxy to idziesz w lewą stronę) aż dojdziesz do ronda-i to właśnie to rondo A manhattan to się nazywa ten ryneczek który jest obok ronda wiesz już mniej więcej o które miejsce mi chodzi??

[jusdan77]

Napisane przez aniaa22

ja mam pytanie "wielkanocne"
w tym roku pierwszy raz zostajemy w domu na Wielkanoc. i tu pojawia sie problem. w moim domu rodzinnym swieconke zjada sie w Wielkanoc na sniadanie a u mojego meza w sobote po powrocie ze swiecenia. nie wiem jak to rozwiazac. a jak jest u was?

Wydaje mi się że to kwestia dogadania tylko między Wami, u nas było to samo.U mnie w domu właśnie dzieliło sie pokarmami po powrocie ze święcenia a u mojego M w niedzielę na śniadanie.W tej kwestii ja poszłam na kompromis i dzielimy się wszystkim w niedzielę przy Wielkanocnym śniadaniu

[Alguien]

niezawsze, roztrzepaniec jak tam Wasze wizyty???? Widzialam, ze tu bylyscie

[aniaa22]

Napisane przez pszczolka87

co do zostawiania tego dla tego jedynego to szkoda trochę że mój mąż jest tym drugim, fajnie by było gdyby tego pierwszego nie było, a faceta takiego znaleźć to z lupą szukać trzeba mój mąż miał kilka kobiet wcześniej. Ale nie ma co wracać do tego co było wcześniej ważne że w końcu trafiliśmy na siebie i jesteśmy ze sobą baaardzo szczęśliwi

u nas dokladnie taka sama sytuacja

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez pszczolka87

hehehe, rozbroiłaś mnie z tym adresem To jest rondo Giedroycia, możesz sobie znaleźć na mapie, jak będziesz przy rondzie napewno rzuci Ci się w oczy ten budynek Swoją drogą to bardzo niedaleko Ciebie hehe... Jak masz ul. Wyzwolenia- tą na której jest Galaxy to idzisz nią do samego końca (tak jak stoisz przodem do galaxy to idziesz w lewą stronę) aż dojdziesz do ronda-i to właśnie to rondo A manhattan to się nazywa ten ryneczek który jest obok ronda wiesz już mniej więcej o które miejsce mi chodzi??

Ach no to na tym rynku to bywałam .
Tam taka kładka nad ulicą jest...
No to muszę się przejechać i umówić . Dziękować

Ps. Nie zapominaj, że ja tu mieszkam dopiero od października :P