|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-03-06, 13:34 | #3481 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
A nas zasypało.... buuu..... normalnie bałwana można lepić i to sypie non stop.
Co do Dnia Kobiet... planów nie mam, może dostane jakiegoś kwiatka od tża. Zazwycza wracają z roboty całą zgraja chłopstwa to jak jeden coś kupuje to i reszta Z mleczkiem, to jest tak że tż wstaje do pracy przed 6 rano, robi mleczko i przynosi, a my sie lenimy....... Wczesniej ja wstawałam i przy okazi robiłam tzowi kanapki do roboty, ale on teraz kupuje sobie coś w knajpce i nawet taniej to wychodzi. A my mamy 7 ząbków.... komplet jedyneczek i 3 czwóreczki a i juz coraz bardziej widoczne sa wszystkie dwójeczki, więc wkrótce wysyp będzie. Oj ja też miałabym ochote na takie wspólne babskie spotkanie, ale dziewuchy w mojej mieścinie jakieś nietowarzyskie sa i jak tylko obrączke zakładają, to zachowują sie jakby juz więźniami w domu były... Przeprowadziłam się do nowego miejsca 3 lata temu i jakoś nie znalazłam sobie psiapsiółki, poza jedną kolezanką. W sumie to prawie cała wieś mnie zna bo kilka lat w sklepie sprzedawałam, no i na "dziendobry" z wszystkimi jestem, alekogos z kim mogłabym porozmawiać szczerze...brak.....:pros i: Nawet nie mam komu powiedzieć o ciąży...bo jeszcze nikt nie wie... Powiem siostrze, zaraz wygada, powiem bratowej- to dopiero "radio maryja" jest...w minute całą wiocha by wiedziała.... Ale mam mojego Domisia...on nie pozwala mi się nudzić, no i WAS mam Wiecie co mój szwagier to jest popier.....y, serio. Pisałam wam że kończą dom i wkrótce będą sie wprowadzać. On stwierdził, że nie pójdzie tam mieszkać, tylko do swojej mamusi wróci, a i żeby siostra zapąłciła mu za dniówki jakie spędziła na ich budowie. A i jeszcze ostatnio powiedział że przepier..ła mu wszystkie pieniądze w SWOJĄ chałpe, to niech teraz mu oddaję bo za co mamusi dom wyremontuje.... Tato wczoraj przypadkiem to usłyszał i taki wnerwiony chodził że szok. Powiedział że odda mu za te dniówki i niech do mamusi wypitala. A teściowa mojej siostry, przez całą budowe nawet tam nie zaglądła...baaa...nawet nie chciała nic na ten temat słyszeć. A teraz jak koniec budowy, to taka milutka sie zrobiła ze hoho.... Ale on zawsze dziwny był, wyobrazcie sobie że przed ślubem jak przyjezdzał do mojej siostry siadał w fotelu i przez caly wieczór potrafił się nie odezwać. A to dlatego że akurat sobie cos ubzdurał. Później siostra wyniosła fotel, to siadał na samym skraju łożka i tak kimał do północy. Ciżęki ma żywota ta moja siora, gość ma szczescie że na mnie nie trafił, bo ja bym sobie tak nie pozwoliła na takie traktowanie. a ona to chyba beznerwowa jest. Nic mu nie powie. No to sie pochwaliłam moja rodzinką A jeszcze sie pochwalę że Domiś to naprawde kumaty sie robi, powiedziąłm mu żeby przyniósł buciki bo ajci idziemy, to ten poleciał do szafy i przyniósł
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły |
2010-03-06, 15:33 | #3482 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 176
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
U nas też pada i pada, też wkrótce można będzie bałwana lepić, a już było tak fajnie bez śniegu
Ja badania prenatalne też robiłam a to dlatego, że w ciąży zaczęłam już rocznikowo 35 lat, a u nas w tym wieku mamom to już proponują żeby sobie robić. Robiłam badanie przezierności u malutkiej i testy z krwi u mnie. Nie odzywałam ssię ostatnio bo u nas w domu szpital. Tż przywlókł skądś jakiegoś wirusa, najpierw w zeszłą niedzielę on się rozchorował, potem od wtorku Paulinka a na końcu ja też. Paulinka najpierw dzień wcześniej zwymiotowała i była bardzo płaczliwa i niespokojna, potem w nocy dostała 38,5 st. gorączki, daliśmy czopka, nad ranem miała znowu 38,8 st. więc w środę poszliśmy do lekarza. Osłuchowo na szczęście w porządku, okazało się, że ma czerwone gardło i troszkę zatkany nosek. Dostała syrop, coś na gardło i do noska, no i czopki przy gorączce. Niestety w czwartek dalej gorączka i na dodatek od czwartku dostała biegunki, a że w piątek się utrzymywała to znów poszliśmy do lekarki. Potwierdziła że to wirusowa infekcja, doradziła co podawać przy biegunce i powiedziała, że organizm musi sam to zwalczyć. Od piątku to już raczej gorączki nie mamy, ale jeszcze trochę biegunka jest. A my z tż dostaliśmy antybiotyk i bierzemy. Jak mała się zaraziła to myślałam, że tż uduszę Nie ubiera się odpowiednio, trochę cieplej się zrobiło to myślał, że już wiosna i coś przez to złapał, a przez niego to mała też. Jakiś wyjątkowo zaraźliwy wirus, zdarzało się już parę razy, że któreś z nas było przeziębione ale małą udawało się jakoś nie zarazić, a tym razem cała rodzina załatwiona. Witam też nowe Mamusie, piszcie często. Kellysss zdrówka dla Alana. U nas rano zwykle jak mała wstanie to ja ją przebieram ,zmieniam pampka, a w tym czasie tż robi mleczko, także trwa to krótko zwykle ok.15min. i mała dostaje jeść. Trzymajcie się ciepło Mamusie. |
2010-03-07, 15:01 | #3483 |
Rozeznanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Ojoj, ale tu cisza
Kuba uskutecznia dziś kolejny dzień pt. "pomarudzę rodzicom, a co!!" Więc ja już mam dość... A tak poza tym nudy Aha - dziś nastąpiło całkowite odstawienie od cyckaKubuś dojrzał do tego i wcale nie robił problemów, jak się obawiałam. Zaczekał chwilkę i wytrąbił 200 ml mleczka na 1 śniadanko Także mamy to już za sobą... Mój bobasek dorósł
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
2010-03-07, 20:25 | #3484 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
No to gratulacje Nenah. Bałaś się niepotrzebnie!!! a odnośnie Twojego wcześniejszego pytania, to jak Kubuś się obudzi to na ogół cierpliwie czeka na nasze przyjście, a jeśli jest bardzo głodny i piszczy to bierzemy go do kuchni, sadzamy na krzesełko do karmienia i dopiero przy nim przygotowujemy mleczko
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia |
2010-03-08, 07:06 | #3485 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
: roza::r oza: z okazji dzisiejszego święta!!!
Roxi dla zęboli!!! Dawać mi tu chociaż jeden!!! Kallys zdrówka dla Alana Nenah No to koniec z cycusiem. U nas też już po wszystkiemu Cycuś już jest mamusi Dzień kobiet? no comment... Nic mi się nie chce. Śnieg za oknem mnie już wykańcza |
2010-03-08, 10:47 | #3486 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
dziewczyny czy po roczku sa jakies szczepienia obowiazkowe
|
2010-03-08, 11:03 | #3487 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
obowiązkowe - jeśli masz na myśli obcność szczepienia w kalendarzu szczepień - jest MMR |
|
2010-03-08, 11:26 | #3488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Witam po weekendzie
Aneczko- ten Twój Dominiś rzeczywiście kumaty chłoczyk , a szwagra nie zazdroszczę ale nie denerwuj się, Tobie nie można... Maggie- ja też Cię witam i zdrówka Wam życzę Nenah- no widzisz jaki mądry syneczek..zrozumiał o co chodzi z cycem i fajnie że przyjął to na klatę Moja Natalia też od niedawna już nie dostaje mamusinego mleczka...chociaż 2 dni temu ściągnęłam pokarm laktatorem i uzbierało się cało 50 ml a Natalia jednarazowo zjada ok 210 ml .. troszkę by jej było go za mało Kamilko- dzięki za życzonka, Tobie też należy się kobieto a nawet i , a co tam masz i gratis Krolowaa- z tego co ja się orientuję to w 13-14 miesiącu jest szczepienie przeciw odrze, śwince i różyczce, nam położna kazała się po 13 miesiącu zapisać na szczepionko..już mnie boli ale czy to są te z serii obowiązkowych...hmm..? Kobiety wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-03-08, 12:01 | #3489 |
BAN stały
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Wszystkiego najlepszego z okazji naszego dnia
My dzisiaj byłyśmy na szczepieniu odra, świnka, różyczka (mała trochę pokrzyczała, łzy jej nie leciały) a przy okazji merzenie i ważenie: 79 cz dłługa i 9,900 kg ale w ubranku teraz nastewpne szczepienie dopiero w czerwcu ( z kalendarza szczepień ) ale nie pamiętam na co, wiem tylko że będę płaciła 110 zł |
2010-03-08, 12:22 | #3490 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
aj czyli musze malego zaszczepic na mmr
|
2010-03-08, 14:07 | #3491 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
ja sie nie zgodziłam i nie zaszczepiłam, chwilowo termin jest przesuniety ze wzgledu na wystapienie reakcji uczuleniowej na jajko, a co bedzie pozniej to sie zobaczy
musze jeszcze poradzic sie jakiegos innego pediatry bo ta z przychodni mi nie leży jak ktos daje antybiotyk profilaktycznie pól rocznemu dziecku to cos z nim jest nie halo ...chyba witam nowe mamusie
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
2010-03-08, 16:53 | #3492 |
Zadomowienie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hej KOBIETY,
wszystkim nam zyczę spelnienia sie jako kobieta, poczucia własnej wartości i piękna i uśmiechu każdego dnia. Ja dostałam od TZ pieknego storczyka, a tym z Was, ktore kwiatuszka nie dostały przesyłam troszkę wiosennych kwiatów. |
2010-03-08, 20:32 | #3493 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Aniu ja polecam zrobic badania na toskoplazmoze-bo ją miałam w ciazy.
Mloda nadal chora/ przedwczoraj nabila sobie guza ,upadla na kant-wygladało to okropnie w pierwszej chwili guz wyszedl na wierch i mial ze 3 cm......plakałam razem z nia.Pozatym TŻ chory a wiecie jak chlop ma katar to jakby mial umierać,masakra jakas....
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2010-03-08, 20:43 | #3494 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
16-18 miesiąc życia to szczepienie na DTP (błonica, tężec, krztusiec), Hib i Polio IPV - jeśli płatne t kolejna dawka tzw. "3w1", potem już w kalendarzu szczepień do lat 3 jest WZW A (chyba nieobowiązkowa, a zalecana, bo płatna) dziewczyny, a co z tą szczepionką na ospę wietrzną - zalecana niby w tym samym okresie życia co MMR - czyli teraz... szczepi ktoś? wiecie ile to kosztuje? a tak nawiasem, to potem już obowiązkowych szczepień jest niewiele - więcej płatnych (zalecanych ) http://www.szczepienia.pl/kalendarz_szczepien/6_19.aspx u nas dwie nocki z rzędu "lekko" zarwane... nie wiem, co jest Misiek budzi się z płaczem, nie mogę go uspokoić, pobudki zaczynają się tak 2h po uśnięciu i tak co 15-40 min aż do rana... zmęczenie mnie dopada a dziś mąż zaczął nocki, więc wesoło... no cóż Aaaaa no i wczoraj i dziś mieliśmy drzemkę jedną (jedna już od ok. 2 tygodni) tyle, że tylko godzinną :/ a już dziś rekord - drzemka od 10 do 11 i do wieczora "mama biegamy" :P Kasiek... umieram z zazdrości... jaka Ty piękna jesteś i jaka suchutka mmmmmm kopnij mnie w dupsko... bo ja nie mam mobilizacji, a jeszcze mnie dopadły spowrotem zaburzenia hormonalne i kapa... waga stoi Edytowane przez roxi1980 Czas edycji: 2010-03-08 o 20:47 |
|
2010-03-08, 20:58 | #3495 |
Rozeznanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hej, kobitki, dołączam się do życzeń a co, jak nasze świeto to sobie chociaż posłodzimy
Kasiu - u nas też ostatnio pobódki koło 1 w nocy, mały budzi się z płaczem i nie można go uspokoić, dopiero jak smoczka dostanie to uśnie dalej Nie wiem o co chodzi A ja muszę ostro ograniczyć noszenie mojego dziecia, bo mi kręgosłup siada, jest coraz gorzej czuje się jak połamana... My chcemy szczepić Kubusia na ospę... wiem, że kosztuje to 170 zł. Trochę się wkurzyliśmy, bo byliśmy tydz. temu na szczepieniu MMR i nam pielęgniarka powiedziała, że na ospę mieli "promocje" do końca lutego i była bezpłatnie Noż nie mogli jakoś powiadomić!! Skąd mieliśy wiedzieć o promocji!! Ehhhhh.... pewnie rozeszło się po znajomych... Spokojnej i przespanej nocki kobietki
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
2010-03-08, 21:11 | #3496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Muszę się szybko zorientować co do tej szczepionki... bo właściwie wynika z tego, że to najlepszy czas na szczepienie, cytuję: U szczepionych dzieci w wieku od 9 miesięcy do 12 lat w 6 tygodniu po szczepieniu całkowity odsetek serokonwersji wynosił >98%. U dzieci szczepionych w 12-15 miesiącu życia obecność przeciwciał stwierdzano przez co najmniej 7 lat od momentu szczepienia. (http://www.grabieniec.pl/pokaz_artyk...d_artykulu=958)
|
2010-03-08, 21:26 | #3497 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
kochana suchutka...80kg dobree.....ja po prostu mam pociągłą twarz,zaburzenia też mam,pcos się odzywa coraz głosniej... i u mnie też waga stoi....buuuuu a to nowy fryz,jakos dziwnie mi w krótkich///// kochana przesyłam dla Ciebie moc całusów jesli chodzi o szczepienia Liwka jest bardzo w tyle...miała moze ze dwa.....musze się wziąść za to...tylko musi byc zdrowa...
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
|
2010-03-08, 21:38 | #3498 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
u mnie też ponowny atak pcos - już mi się za przeproszeniem rzygać chce na to co mój organizm wyczynia idę poczytać, bo książka się do mnie uśmiecha (świat u stóp - L. Lokko - super) - czytam, póki nic innego nie mam do roboty - TV nie mamy |
|
2010-03-09, 06:57 | #3499 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
No wiesz! No i Tośka też wyje w nocy... co godzinę normalnie. Ja padam na pysk już.
Lucynko dzięki za gratisa Przydał się Stary mi nabył różę - się wysilił chłopina... Ale to i tak mega sukces że w ogóle cokolwiek przytargał Wszystkim dzięki za miły "dzień kobiet" Nimfetka Guzior szybko zmaleje i kolorków nabierze. ano - taki już los tych naszych słodziaków-szaleńców Nie martwi No i jeszcze jedno: Nie mam cie na NK!!!!! Zaproszenie wysłano - wyśledziłam cię Idę bo wstała dama. |
2010-03-09, 11:12 | #3500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
A ja się nad ospą nie zastanawiałam....ale raczej nie będę szczepiła
Ja też Roxi jestem pochłonięta w lekturze ("Spalona żywcem") Właśnie moja N zasnęła, obiadek się pichci, więc mogę wziąść się za czytanko Trochę się boję pochwalić, ale moja gwiazdeczka od 3 nocy śpi , zasypia chwilkę po 20, przekładam ją do łóżeczka, przebudzi się ok 23 więc z 5 minut przytulanko z mamusią (oczywiście w łóżku rodziców ) i jest spanie do 6- 7 rano rano wypije mleczko, zrobi tatusiowi "pa pa" jak wychodzi do pracy i znów sobie śpimy dziś do 8.50 jest to dla nas wielkim szokiem! i żebym tylko nie wykrakała....niech to już tak trwa zawsze !!! Ale aż to jest dla mnie dziwne nie wstawać co 40 minut i nie bawić się w "przekładankę" ale tak jest ok, więc Natalciu nie kombinuj Jeśli chodzi o wczorajszy dzień tż obdarował mnie 3 tulipanami No dobrze idę czytać....
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-03-09, 12:16 | #3501 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hej mamusie...
my szczepimy sie na mmr za tydzien, po kuracji antybiotykowej musimy troszke odczekać...... A dziś zła jestem na siebie bo zostawiłam w aptece 50zł, musze brać duphaston a z niewiadomych przyczyn on taki drogi jest i to na 10 dni starcza..... buuuu......... Ja też się pochwalę, że po odejśiu strasznego choróbska mały jest wyjątkowo grzeczny i kochany... normalnie anioek (odpukać w niemalowane), zasypia kolo 20.30 sam, raz na łóżku tuląc misia. A nieraz na dywanik się połorzy ze swoim kochanym misiem i tez tam usypia budzi się kolo 1 siup do łózka do nas (niestety tego go nie oduczyłam) i spi do 7. Raz obudził sie o 5 i chyba mu sie juz spać nie chcieło, to sobie siedział i głaskał misia A i znów zaczoł pic mleczko, bo wcześniej jedynie na spiocha wzioł butlę do buzi. Śmiesznie się wieczorem zachowuje... siada w korytarzu przy drzwiach wyjścowych i na tatusia czeka. Probuje Go nauczyć samodzielnie jeść. łyżeczka kiepsko mu wychodzi, ale widelcem nawet nawet....... najlepiej jest jednak rączkami. Wczoraj opucował rączkami całą miskę makaronu z jajkiem A i gdy pytamy gdzie tatus jest to mówi "tata uma", albo 'tata bruuum" mówi też na smoczek "cycy" albo "ne" No i hicior.......otrafi włączyc samodzielnie pralkę. !!!! A i wszystkie moje kosmetyki ostatnio w kibelk lądują!!!Wy tez macie taki roblem z tym kibelkiem??? ostatnio tak załatwił pilot do telewizora...na szczescie działa... Mężusi nie dal mi kwiatka na dzien kobiet nie miał czasu kupic, ale w iedziele na zakupki jedziemy to się zrekompensuje
__________________
Dominik http://www.suwaczek.pl/cache/fc3318da74.png?html Patryk http://www.suwaczek.pl/cache/9c622ad2ca.png?html Patryczkowe kły Edytowane przez aaneczka1984 Czas edycji: 2010-03-09 o 12:19 |
2010-03-09, 15:28 | #3502 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
..oj jakie to słodkie z tym misiem moja Natalcia nie jest jeszcze związana z żadną zabawką (jedyna zabawka którą tłucze (dosłownie!!) od 7 miesiąca życia jest garnuszek na klocuszek (teraz jest na etapie noszenia go i przenoszenia w różne miejsca uwielbia tą zabawkę, no ale nie tuli jej chociaż od jakiegoś czasu nauczyła się (tzn mamusia ją nauczyła ) bierze lalkę , przytula i mówi "mo mo" (moja, moja ) więc może jakaś czułość się między nimi nawiąże
Wielkie dla Dominisia za samodzielne jedzenie, moja Natalia jakoś się do tego nie kwapi, wogóle "walczę" z nią już od ponad miesiąca, żeby nauczyła się pić z kubeczka niekapka Aventu, owszem pociągnie z niego, kuma że z niego leci jak przechyli, ale nie napije się za dużo, jak dam za to w łapki butelkę to chodzi sobie z nią i w krótkim czasie jest pusta. Jak to jest z waszymi dziećmi, z czego one sobie popijają ? A jeżeli chodzi o kibelek- moja córcia też jest na tym etapie ostatnio cała rolka papieru toaletowego tam pływała ale była już książeczka do czytania, krem Oilatum, teraz muszę ją pilnować bo podoba jej się piana która się tworzy przy spłukiwaniu wody i często chce ją łapać tak jak dzisiaj na spacerku uparła się na psią kupę, nie chciała od niej odejść Natalcia odbywa teraz drugą drzemkę, więc w czekaniu na tż poczytam Do juterka
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-03-09, 17:39 | #3503 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Biskupice Melsztyńskie
Wiadomości: 424
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
A mam pytanie jak objawia się u was alergia na jajko i czy wiecie już na pewno na co jeszcze?
__________________
Nasze małe cuda ... Mateuszek i Danielek http://suwaczki.slub-wesele.pl/20060617310123.html" http://suwaczki.maluchy.pl/li-28264.png http://s4.suwaczek.com/201110121756.png |
|
2010-03-09, 19:57 | #3504 |
Rozeznanie
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
To był długi i ciężki dzień... padam Jutro zapowiada się podobnie... Kuba się zrobił straaaaasznie marudny, wszystko próbuje wymusić płaczem, tragedia, po kilku dniach mam już dość... Oczwiście najlepiej na rękach, a ja nie mogę, bo z kręgosłupem coraz gorzej...
Aneczko - z kibelkiem na szczęście nie mam problemów, ale za to wszystkie kosmetyki z półki na podłodze kilka razy dziennie lądują Co do samodzielnego jedzenia, Kubie ostatnio odbiło i preferuje T'YLKO taką formę jedzenia, inaczej nie chce jeść, więc zawsze muszę mu coś dać... Dziś wylał na siebie zupkę, bo chwycił całą miseczkę i ją obrócił do góry dnem - w ten sposób zaczyna jedzenie - od dna Buntownik mi się zrobił straszny ogólnie... A mo je książki leżą odłogiem... nie mam siły i czasu ostanio na czytanie Może dzis się wcześniej położę...
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
2010-03-09, 21:21 | #3505 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Hej babeczki!
my na szczepienie na MMR idziemy w następnym tygodniu moje dziecko nie podchodzi do kibelka, bo mamy osobno toaletę i nigdy tam nie był za to non stop wywala mi wszystko z szuflad a ostatnio śmieci mi "sortuje" Dzień Kobiet minął mi bardzo miło. W pracy dzieciaki przygotowały słodką wyżerkę a a od Tż-ta dostałam bukiet pięknych tulipanków mało coś ostatnio piszecie, a Pass to chyba w tym Trójmieście zaginęła....
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia Edytowane przez bratek 06 Czas edycji: 2010-03-09 o 21:23 |
2010-03-10, 10:53 | #3507 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Od rana walczę z autem - mechanik to jest teraz INSTYTUCJA! ma kolejką i w d... wszystkich, i to, że mu auta nie postawię na dwa tygodnie Niech się gryźnie gość. Powiedziałam mu, że jak mi się koło urwie to mnie ma na sumieniu i se poszłam Szukam innego - a co! Może jako..
Nenah trzymaj się dziewczynko. Może mu przejdzie razem z wiosną Tośka też maruda... ojojoj Lucynko moja panna tuli sobie tylko jednego misia, ale to na raz "tulimy" i bach w kąt. Aneczka też zazdroszczę słodziaka Chciała bym żeby mi tak Tutek chodził z jakąś zabawką, ale ona ma tylko ambicja wszystko wywalić i podeptać... |
2010-03-10, 11:13 | #3508 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Cytat:
teraz mam zrobic probe no ale w tym celu dziec musi kawałeczek zjeśc a on jak tylko jajko na jezyku poczuje zaraz wypluwa i nie ma jak sprawdzic uczulenie na mleko objawiło sie wysypka, ale od kiedy jest na sojowym nie ma problemu po troche daje juz młodemu jogurciki i serki i kakao na zwykłym mleku, na poczatku troche go wysypywało ale ostatnio widze ze jest ok mam andzieje ze juz mu układ pokarmowy dojrzał i nie bedzie z tym problemu młody i ja testy bedziemy robic na wiosne, jak sie zrobi ciepło bo musimy jechac do innego miasta, u nas niestety nie robia i to juz bedzie konkretna wyprawa chyba na cały dzien, to lepiej jak bedzie ciepło Lucygaj moj nie pije z niekapka , nie lubi i już , a z rureczki jeszcze nie potrafi za to pije ładnie z kubeczka i jest ok tez sam próbuje jeść z różnym efektem wczoraj kupiłam nocnik, na razie stoi i Gabryś nieufnie go ogląda, próbuje go na nim sadzać i nagradzam brawami jak chwilkę posiedzi, później przyjdzie nauka stękania " na sucho" i jak się zrobi ciepło to sadzanie bez pieluszki co do przytulanek to młody upodobał sobie samą skórke z kroliczka ( po tym jak go wypatroszyłam do prania nie chciało mi sie juz napchac i tak zostało) i nosi go , przytula, nazywa "kicuś"
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012 cel 3 - 80 - ........ cel 4 - 75 - ......... cel 5 - 70 - ........ |
|
2010-03-10, 11:16 | #3509 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Kamilko ja na szczęście nie mam takiego problemu z autem..bo nie mam prawka, nigdy nie jeździłam, nie jeżdżę i jeździć nie będę ( ja za kierownicą. h hi usiadłabym i płakała ) także wszystko co związane z autem załatwia tż..
Ale moja Natalcia twardo teraz śpi ..aż chrapie zmogło ją... Hmmm..nikt mi nie chce podpowiedzieć na moje pytanie co do picia z kubeczka
__________________
Mamusią Natalii Julii jestem od 18.02.2009 od godz.10.23 |
2010-03-10, 11:27 | #3510 |
BAN stały
|
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009
Julcia u babci pije z niekapka Lovi, a w domu to różnie raz niekapek raz smoczek. Szybciej wypija ciągnąc smoka
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:52.