Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 6

[kwiatek99]

Napisane przez Eriika

Nie wiem co moj zoladek na to bo tego nie jem ! Napisalam powyzej ze dalej jestem na dukanie ..... I jest mi z tym kosmicznie dobrze

Ja rozumiem że twarda z Ciebie sztuka, ale pomyślałam że z uwagi na miejsce zdarzyło Ci sie zgrzeszyć, stad moje pytanie

[Eriika]

Napisane przez Berlinianka

Witam,

z anginą
Mam głos starej, wiele lat pijącej wódkę bez popitki kobiety Nawet mnie to trochę bawi Dzisiaj z łóżka nie wychodzę, więc zaraz do niego wracam
Na wadze bez zmian 61,8 mimo, że żarłam czekoladę z amaretto, rafaello - 2 szt. i sernik z polewą karmelową Czułam, że choróbsko idzie więc się podświadomie wzmacniałam, a może bakteryjki jeść wołały Tylko bez batów mi tu Ręce mi się trzęsą

Hej Eriika, co Ty w szpitalu robisz i czemu tak rzadko do nas zaglądasz?
I fajnie, że dietę trzymasz, oby tak dalej

Ja uciekam. Buziaki. Przez maseczkę, żeby nikogo nie zarazić

Jestem kochana chora na liniową dermatoze pecherzowa ( dla bardziej odwaznych polecam portal dermatologia 24 tam jest ta choroba opisana)

Od 3 tyg jestem ponownie na sulfonach w polaczeniu ze sterydami ... co nie musze mowic jak wplywa na jakiekolwiek diety ...

Jakoś daje rade po poerwszej dwce sterydow przybylo 4 kg pozniej stopniowo spadalo az zeszlo calkiem chudne bardzo powoli 0,1 kg na dzien czasem wcale (wczesniej w lutym chudlam 0,3-0,5 dziennie jak nie bralam sterydow)

Motywacja jest wiec mocno zachwiana, nie moge cwiczyc bo nie jestem w stanie fizycznie sie nawet normalnie poruszac .... o cwiczeniu nie wspomne.

Ale coz im ciezej tym pozniej bedzie wieksza satysfakcja... leki pomagaja moze w piatek wyjde do domu ....

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez kwiatek99

Ja rozumiem że twarda z Ciebie sztuka, ale pomyślałam że z uwagi na miejsce zdarzyło Ci sie zgrzeszyć, stad moje pytanie

Zgrzeszyłam raz wczoraj ..... zjadłam steka przywiezionego przez TŻ z kawalkiem 2x2 cm zoltego smazonego sera chyba z milion procent tluszczu :P czuje sie usprawiedliwiona rozgrzeszona i spadlo mi 0,3 kg dzis , dostalam obiad zamiast kwiatow ... bo nie mozna wnosic kwaiatow do mnie nawet

[Emila3000]

okres przyszedl z samego ranca... waga chyba mi skoczyla o 100 kg.... jak zaczela pokazywac ponad 65 to z niej zeskoczylam zeby jeszcze w bardziej w gore nie poleciala....

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Eriika

WITAM,

Ja nadal w szpitalu dlatego dopiero teraz melduje się na kolejnym wątku...
Dieta zgodnie z planem dziś rano 100,3 kg czyli prawie 12 kg z głowy .....
a raczej z ciałka sama jestem w szoku że nawet w szpitalu daje radę ....
dziś jak sobie uświadomiłam iż może już jutro bedzie 9 z przodu to aż mnie ciarki przeszły ......

zycze szybkiego powrotu do zdrowia - i gratuluje spadkow w takich ekstremalnych warunkach

[rutino]

hej!!

Gratki spadeczków rannych!!

Berlinianko,Eriika zdrówka!!!

moje dietkowanie ok,coraz lepiej się czujęwczoraj basenik zaliczyłam-dziś siłowe wypadają,ehhh...

Miłego dzionka!!

[ruda_niunia]

Witam!
Po wczorajszym wazeniu postanowilam ze postaram sie jak najdluzej znowu nie bede wlazic na wage.. moze to dobrze psychicznie na mnie zadziala

berlinianka - zdrowka
Eriika - dzielna jestes kobietka
kwiatek - ja po zjedzeniu czegos niedozwolonego mam bole zoladka.. tak sobie mysle ze z jednej strony to dobrze bo jak pomysle co mnie czeka to mi sie odechciewa grzeszenia

[czelsi]

Errika gratuluję silnej woli a tutaj kwiatek dla Ciebie

Berlinianka do łóżka a nie przy komputerze siedzisz! Trzymam kciuki, żebyś nie grzeszyła zbytnio, bo ja kiedy jestem chora to sobie to przynajmniej umilam jakimiś słodkościami...

U mnie dziś po wczorajszych grzeszkach +0,1kg, ale z wczorajszym wzrostem to już +0,6kg.. no cóż, mam nadzieję, że na proteinach zleci. Za to mam poważne wątpliwości jak długo jeszcze kontynuować tą dietę. Na stronie Dukana mi nic nie wyszło, żaden wykres, więc nie wiem kiedy teoretycznie powinnam osiągnąć wymarzoną wagę. A muszę powiedzieć, że biorąc pod uwagę jeszcze długość 3 fazy, to ja już mam dosyć i chciałabym już to zakończyć.. zastanawiam się, czy by nie pociągnąć do końca tygodnia, żeby był pełen miesiąc i przejść na 3 fazę, a pozostałe kilogramy pozostawić na skakankę/basen/rower..
Podziwiam dziewczyny, które są na tej diety pół roku czy nawet dłużej. Mi brakuje owoców i słodyczy, te Dukanowe mnie nie zadowalają

[Eriika]

Napisane przez rutino

hej!!

Gratki spadeczków rannych!!

Berlinianko,Eriika zdrówka!!!

moje dietkowanie ok,coraz lepiej się czujęwczoraj basenik zaliczyłam-dziś siłowe wypadają,ehhh...

Miłego dzionka!!

Dziękuję .......

Ps. spadki spadkami a @od 6 tyg nikt nie widział :/

[Emila3000]

jak to jest z tą waga przy okresie.... od razu mi spadnie czy bede musiala zrzucac ja codziennie od nowa.... bo juz mam 1,3 kg w plecy.... czyli 2 tyg katorgi na diecie....

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

moj zoladek nawek wiesniaka nie toleruje..... jezdzi mi teraz w brzuchu jak nie wiem...... cos czuje ze bedzie wesoly dzien dzisiaj....

[czelsi]

Ja dziś na śniadanie zrobiłam sobie tościki, a zaraz potem nutelkę na drugie zabieram ze sobą sałatkę i jogurt na deser bo jadę zaraz na cały dzień do siostrzenicy - mam nadzieję, że się nie skuszę na żadne świeże bułeczki, które ona zawsze przegryza Miłego dukania

[Kala29]

Mam ogromne pytanie, a mianowicie czy można w I fazie używać mąki kukurydzianej? Chciałabym zrobić chleb dukana i nie wiem. Wprzepisach jedni piszą,że tak inni ,że nie. Pozdrawiam

[Emila3000]

maki w ogole nie mozna a skrobie dopiero na 2 fazie.....

[elzuniusia]

Witam wszystkie forumowiczki

Dietę dr Dukana zaczęłam w sobotę czyli dziś 4 dzień z 5. Przez te 3 dni schudłam tylko równy 1kg :-/. Zaczęłam tą dietę bo moja ciocia schudła na niej już 8kg. Ale ona mówiła ze po 2 dniach schudła 2kg, a po całej fazie uderzeniowej 4kg, a jej siostra która zaczęła dietę razem z nią 6kg.
Może wiek osoby stosującej dietę tu ma jakieś znaczenie? Bo one są ok. 50-tki a ja mam 22 w tym roku.

Moja historia:
Moje zbędne kg są wynikiem ciąży w której przytyłam 20kg i lekkiego przytycia jeszcze przed nią jakieś 4 kg. Po jakimś miesiącu od porodu miałam 71kg (bo 10kg zeszło razem z porodem: 4kg dziecko a reszta wody i łożysko). Najpierw zbytnio się nie odchudzałam, bo wszyscy mówili że jak będę karmić to samo po mału zejdzie. Tylko że miałam mało pokarmu i dokarmiałam przez 5 miesięcy pół na pół, a później nie było już nic więc synek pił już tylko modyfikowane. Póżniej nadeszła zima i ciągle miałam te ok.70kg. Wiosną wzięłam się za siebie wstawałam o 5.10 rano by biegać 2km i zdążyć wrócić przed wyjściem męża do pracy (bo wieczorem nie chciałoby mi się a dziecko musiało z kimś zostać). Do tego uważałam co jem i dodam że nie jestem zbytnią wielbicielką słodyczy. Udało się trochę schudnąć i po 2 miesiącach miałam ok.65kg i rodzina to zauważyła że schudłam. Niestety we wakacje jakoś się rozleniwiłam i nie mogłam się podnieść rano więc chadzałam tylko na dłuższe spacery z synkiem. Przyszła zima i w zeszłym tygodniu wchodzę na wagę a tu znów złowrogie 70kg. Tak się tym zmartwiłam (4 kwietnia będzie wesele mojej jedynej siostry i jak tu się pokazać z takim tłuszczem wystającym z każdej strony?) że do piątku nie wiem jak miałam 69kg. A od soboty zaczęłam żywić się samymi proteinami.

Najgorsze jest to, że nie mam nikogo kto by mnie podniósł na duchu... Wczoraj od dwóch szwagrów dostałam na Dzień Kobiet czekoladki... O IRONIO!!! Obaj wiedizeli że jestem na diecie Tylko mąż był na tyle łaskawy i kochany że obdarował mnie bukietem moich ulubionych tulipanów .

Pocieszam się tym, że jestem przed @ i może lepszy efekt diety będzie u mnie trochę opóźniony.

Ostatnio bardzo mocno mi się w brzuchu przelewa i czuję się lekko osłabiona. Czy to normalne?
_________________________ _________________________ _
Przed rozpoczęciem diety: 69,0 kg
Na diecie jestem: 4 dzień
Dziś ważę: 68,0 kg (-1kg)
Chcę mieć ok.: 55kg
Zostało mi: 13kg
*wzrost = 161cm

[Emila3000]

w 1 fazie traci sie wode tylko.... jezeli nie jadlas soli na potegie przed dieta to jej wody miec nie bedziesz.... po za tym jak okres, to juz zupelnie inna bajka... ja mam prawie poltora kg w gore.... do tego wesela schudniesz moze z 5 kg... tak szacuje na oko....

[elzuniusia]

Napisane przez Emila3000

w 1 fazie traci sie wode tylko.... jezeli nie jadlas soli na potegie przed dieta to jej wody miec nie bedziesz.... po za tym jak okres, to juz zupelnie inna bajka... ja mam prawie poltora kg w gore.... do tego wesela schudniesz moze z 5 kg... tak szacuje na oko....

5kg to by było super Pozbyłabym się tej wielkiej opony na brzuchu która mi urosła, a przynajmniej pomniejszyłabym ją i bez wstydu będę mogła założyć różową sukienkę którą kupiłam sobie latem i nikt z przyszłej rodziny mojej siostry nie zapyta: A Twoja siostra będzie miała już drugie dziecko? Bo teraz jak wczoraj ją założyłam i wypiełam brzuch to wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży Całe szczęście, że właśnie brzuch chudnie mi pierwszy

Ale soli jadłam na pewno za dużo, a teraz to staram się jak najmniej ale i tak muszę trochę mięsko posolić bo tak nagle przestać jej używać w ogóle to jest u mnie nie możliwe. Myślę że jak będę powoli się ograniczać do lepiej na tym wyjdę. Poza tym zauważyłam już że jeśli się piecze w folii aluminowej lub rękawie do pieczenia w piekarniku to wystarczy odrobinka soli i już jest pyszne
Dotychczas jadłam wszystko smażone na smalcu lub oleju bo tak się jada u męża w rodzinie. Całe szczęście, że mój luby jako jedyny z tej rodziny nie ma tendencji do tycia i jest szczupły bo pozostali to mają otyłość bo nadwaga to za mało powiedziane moim zdaniem. Nie chcę za parę lat wyglądać jak oni

TYM RAZEM MUSI MI SIĘ UDAĆ!!! Trzymajcie za mnie kciuki, a ja trzymam za Was i moją ciocię, dzięki której kupiłam sobie książkę dr Dukana

[foca]

Hallo !!!

Juz 6 część????? Łomatko, dziewczynki ale jesteście ambitne, kiedy Wy macie na to czas żeby tak gnać do przodu..... podziwiam Was kochane, naprawde podziwiam. A teraz śmigne pare stronek wcześniej żeby Was troszke poczytac, może coś nowego wymysliłyście do żarełka

p.s zrobiłam ciasto jogurtowe - PYCHA

[elzuniusia]

Ustawiłam sobie avatar. Tak wyglądałam kiedy miałam jakieś 56kg i tak mam zamiar znów wyglądać za parę miesięcy I pomyśleć że ja wtedy myślałam że jeszcze jestem zbyt okrągła. Co ja bym teraz dała żeby mieć te 56kg... Ale może ciężką pracą się uda

Lecę pichcić sobie pierś z indyka na obiadek

[Emila3000]

Napisane przez elzuniusia

5kg to by było super Pozbyłabym się tej wielkiej opony na brzuchu która mi urosła, a przynajmniej pomniejszyłabym ją i bez wstydu będę mogła założyć różową sukienkę którą kupiłam sobie latem i nikt z przyszłej rodziny mojej siostry nie zapyta: A Twoja siostra będzie miała już drugie dziecko? Bo teraz jak wczoraj ją założyłam i wypiełam brzuch to wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży Całe szczęście, że właśnie brzuch chudnie mi pierwszy

Ale soli jadłam na pewno za dużo, a teraz to staram się jak najmniej ale i tak muszę trochę mięsko posolić bo tak nagle przestać jej używać w ogóle to jest u mnie nie możliwe. Myślę że jak będę powoli się ograniczać do lepiej na tym wyjdę. Poza tym zauważyłam już że jeśli się piecze w folii aluminowej lub rękawie do pieczenia w piekarniku to wystarczy odrobinka soli i już jest pyszne
Dotychczas jadłam wszystko smażone na smalcu lub oleju bo tak się jada u męża w rodzinie. Całe szczęście, że mój luby jako jedyny z tej rodziny nie ma tendencji do tycia i jest szczupły bo pozostali to mają otyłość bo nadwaga to za mało powiedziane moim zdaniem. Nie chcę za parę lat wyglądać jak oni

TYM RAZEM MUSI MI SIĘ UDAĆ!!! Trzymajcie za mnie kciuki, a ja trzymam za Was i moją ciocię, dzięki której kupiłam sobie książkę dr Dukana

nie moglas wprowadzic normalnego jedzenia w swojej rodzinie.... jak znowu wrocisz do takich chorych nawykow zywieniowych to efekt jojo gwarantowany....
wlasnie przyszla teciowa - tez calkowicie zacofana jezeli chodzi o jakie kolwiek normalne przyzadzanie jedzenia.... i chciala jeszcze tym moje dziecko karmic.... wnerwila mnie maksymalnie i zaraz mnie chyba rozsadzi....

5 kg mysle ze to maks....

[kwiatek99]

Popijam niskokaloryczny napój Freeway Cola light z Lidla za jedyne 1,99zł, na obiados gulasz wołowy z kopytkami serowo-otrębczastymi

[Emila3000]

musze sie kiedy przejechac do lidla.... ale to kolejne pol h zakupow przynajmniej bedzie.....

[foca]

mam pytanko do tych mądrzejszych ode mnie (bo ja przez własną głupotę w niedziele ciachnełam ze dwa kawałki ciasta maśłanego nie mówiąc o innchy grzeszkach przez które nie lubię sama siebie i przez które po 49 dniach diety mam tylko - 6kg).....czy można wcinać chrupki kukurydziane

Chrupki kukurydziane
Skład: Grys kukurydziany

Wartość odżywcza w 100g produktu Wartość energetyczna
1474 kJ / 352 kcal
Białko
8,9 g
Węglowodany
71,3 g
Błonnik 7,6 g
Fosfor 233mg (28%)*
Magnez 65mg (22%)*

[ktsw]

Napisane przez kwiatek99

Popijam niskokaloryczny napój Freeway Cola light z Lidla za jedyne 1,99zł, na obiados gulasz wołowy z kopytkami serowo-otrębczastymi

tak, tak LIDL rządzi tez ostatnio zakupilam mnostwo przysmaków

moja waga niesmiało zaczyna pokazywac 6 z przodu zamiast 7 chyba jednak musze kupic elektryczną, bo ta moja to mało dokładna jest

[Emila3000]

70 g - cukru... nie mozna... tak samo jak popcornu i kukurydzy z puszki..... zboza sa zakazane na diecie..... jedynie skrobia - w malusienkiej ilosci - bo dobrze zageszcza....

[grupies]

Napisane przez foca

mam pytanko do tych mądrzejszych ode mnie (bo ja przez własną głupotę w niedziele ciachnełam ze dwa kawałki ciasta maśłanego nie mówiąc o innchy grzeszkach przez które nie lubię sama siebie i przez które po 49 dniach diety mam tylko - 6kg).....czy można wcinać chrupki kukurydziane

Chrupki kukurydziane
Skład: Grys kukurydziany

Wartość odżywcza w 100g produktu Wartość energetyczna
1474 kJ / 352 kcal
Białko
8,9 g
Węglowodany
71,3 g
Błonnik 7,6 g
Fosfor 233mg (28%)*
Magnez 65mg (22%)*

Nie, nie można. Zobacz ile to ma węgli....a to kolejne kg.

[foca]

tak myślałam, czyli kolejne dla mnie

[kwiatek99]

Napisane przez Thercia

Robię właśnie pewną dukanową pysznośc i jak mi wyjdzie dobre to jutro wkleje fotostory w tym temacie

Thercia i co i jak

[foca]

Dziewczynki, nie grzeszcie, trwajcie w tym bo to naprawde zajefajna dieta, ja mam takie wyrzuty sumienia że aż mi sie płakać chce hlip, hlip i po co to, a można było policzyć do 10 i ochota na grzeszek by przeszła...ehhhh

[ktsw]

Foca - zrób sobie za kare dzien białkowy i do przodu

[Emila3000]

Napisane przez ktsw

Foca - zrób sobie za kare dzien białkowy i do przodu

dzien bialkowy a'la pierwsza faza....

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

dziewczyny moge zjesc tabliczke czekolady i paczke chiposow.... ? inaczej zaraz mnie rozsadzi.....

[foca]

Dzięki, dzięki, tak musze zrobić, nawet myślałam zacząc od nowa, ale może włąsnie tak zrobie jak mówicie, dzień białkowy a`la I faza i może pójdzie bo własnie dzis koleżanka z biurka naprzeciwko podjeła decyzje że dołaczy do Dukanek....

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Emila3000

dzien bialkowy a'la pierwsza faza....

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

dziewczyny moge zjesc tabliczke czekolady i paczke chiposow.... ? inaczej zaraz mnie rozsadzi.....

NIE, NIE, NIE bo może Cie dopaść to co mnie, nie rób tego !!!!! zaklinam Cię nie rób, zrób cokolwiek innego tylko nie to

[ktsw]

a wczoraj doznałam oświecenia - w książce ze zdjęciami na 41 stronie jest napisane, ze na P mozna pomidory z puszki wg tej pierwszej ksiązeczki nie mozna, co myslicie? Takie pomidorki z puszki baaardzo by mi urozmaiciły życie na P