![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() Ty bez pracy, za parę miesięcy kończą Ci się "kokosy" z zasiłku dla bezrobotnych, on zakłada firmę (a większość nowo założonych firm szybko upada, dobrze jest, jak na zero się wychodzi, a z tego, co piszesz, że zarządzać domowym budżetem musisz Ty, bo on by wszystko zaraz wydał, to facet jest niezbyt obrotny), ewentualna praca na czarno (a jak zdarzyłby się mu się tam wypadek, macie ogromny problem). Naprawdę, nic, tylko dzieciaka robić. Utwierdzam się w przekonaniu, że dzieci chcą szybko posiadać osoby, które są ubogie, mają nieciekawe życie i takie dziecko to ich JEDYNA nadzieja na coś innego w życiu, jakąś rozrywkę (być całą ciąże jedyny raz w życiu w centrum uwagi, potem taki mały "bejbik", co go stroić na różowo lub niebiesko można, wrzucić zdjęcia na n-k i paradować z wózkiem po wiosce). Bo osoby, które się kształca, mają jakieś cele w zyciu i zajęcia, rodzą dzieci w czasie stosownym, a nie jak najszybciej. I takie wizazanki jak Klarissa, szajajaba nie są w stanie dotrzeć do autorki wątku, bo żyją w miastach, kształcą się, mają pracę i inne perspektywy niż życie na łasce u teściów i zapieprzanie w truskawkach - nie da rady nawiązać porozumienia, takie pisanie sobie a muzom. Ale rób sobie dziecko, zawsze można iść się pomodlić do kościoła i wtedy to już na pewno wszystko się pięknie ułoży... Ręce opadają. Edytowane przez _vixen_ Czas edycji: 2010-03-08 o 13:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: piekny inny swiat
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
Na jakiej kupie mamy żyć? Dom 150 metrów i tylko 2 osoby w nim mieszkają. Oddzielny dom na górze i co się z tym wiąże oddzielne rachunki. Tak by było po remoncie, ale widzę, że jesteście zapatrzone tylko w to ile ktoś tam ma lat , czyli stereotyp polski... Jakich biednych rodziców? Wiesz jaki jest dochód z ziemi? 10 krotnie większy niż z pracy u kogoś ! O boże chęć rozmnażania się? O czym Ty piszesz? Ja pytałam tylko w wątku jak mam przekonać faceta do tego? Nie powiedziałam nigdy, że ma być to dziecko natychmiast! A kto powiedział, że się uda? Tyle razy się nie udało, że może wcale nie mogę mieć dzieci? potrzebowałam rady, a nie czarnych scenariuszy. Dziękuję za lepsze i gorsze opinie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: piekny inny swiat
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Cytat:
Ona srednio przyblizyla dochody,a mieszkajac na wsi za dom placisz moja droga rocznie i to grosze a nie tak jak w miescie za miesiac za wlasnosciowe musisz placic po 600 zloty,prad,gaz czy woda to nie sa wielkie pieniadze,mieszkajac na wsi nie zapominaj,ze duzo rzeczy ma swoich jak jaja,mleko,kurczaki,kaczu szki,swinki czy krowki wiec te jak napisalas 2 tysiace zostaje dla Ciebie.............i Ty to nazywasz wegetacja?????????????? dla mnie jestes smieszna,na wsi mam rodzine w Burkacie i zyja jak krolowie,im bieda nie grozi nigdy nie tak jak miastowym !!!!! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Musimy to teraz za tyle przeżyć, bo jak pisałam zostałam zwolniona i sonduję się z byłym pracodawcą. Jest mi winien pieniążki od stycznia tego roku. Nie szukam pracy teraz bo od kwietnia mam praktyki w salonie miesiąc, a potem poszukam pracy. Zastanawia mnie tylko jaki Ty masz dochód w takim razie? U nas na lubelskim to standard, i luksus gdy rodzice zarabiają więcej niż najniższa krajowa czyli 948 zł na rękę! Tak to jest prawda i ludzie z tego żyją i jest okej na prawdę. Właśnie choćby dlatego, że w rodzinach ludzie sobie pomagają. Owszem każda mama kupuje swoim dzieciom nowe rzeczy, ale nie jest grzechem wzięcie po kimś paru ubranek. Wegetacja? to jak w takim razie wygląda stan "niewegetacji"? Jedzenie mam, ubrania mam, mam też telefon, fajne auto, kompa, cyfrówkę ubrania dom. Stać mnie na opłaty dlatego wcześniej nie zamieszkałam u teściów. A teraz bym mogła mieć w przyszłości swój dom. po przeczytaniu paru odpowiedzi napisałam, że chciałam was się poradzić i nie mam już takiego "parcia" bo zweryfikowałam swoje marzenia! Stać by nas było na to dziecko taka jest prawda, ale każdy by chciał aby było bardzo dobrze i luksusowo. Ja mam już wszystko czego w życiu chciałam, a dziecko będzie dopełnieniem może w przyszłości, bo przemyślałam sprawę już po kilku odpowiedziach...
I tak jak koleżanka wyżej napisała, że na wsi mamy wszystko swoje. Świnki taaaak trzeba im dać jeść i dla niektórych to może być uwłaczające, bop lepiej w mieście mieszkać i się pracą nie pohańbić. A myślisz, że to piwo pijesz skąd? ja mam za płotem plantację chmielu! A truskawki kupują ode mnie tacy producenci jak jogobella czy kalafior do hortexu! Widzę, że jest chociaż jedna osoba, która widzi jak wygląda życie na wsi i, że wcale nie jest aż tak źle. Edytowane przez Sztynka Czas edycji: 2010-03-08 o 14:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
Jak wygląda życie w mieście? Nie ma u nas opcji,że sąsiedzi sobie pomagają jak mają ciuchy po dzieciach, kuzynostwa mamy mało, bo ja już jestem rocznikiem, gdzie panowała moda max dwoje dzieci. Mimo,że mam ogródek prawie 1200 m kwadratowych to marchewki nie sadze, bo za plecami mam Hute Katowice i Elektrownie. Za wszystko płace i to niemałe pieniądze. W latach 70,80 była moda zjeżdżania za pracą w moje tereny. Efekt CI ludzie nie mają teraz za co żyć i do czego wrócić. Własna gospodarka zawsze CIę wyżywi, o ile masz chęć i siłę pracować. Tobie będzie łatwiej wykarmić dzieci niż mnie. Nie porównujmy sytuacji na wsi do sytuacji w mieście,to,że dla nas standard to min 2 tysiące na ręke, nie oznacza luksusu. Bo małe zakupy w sklepie to 100 zł. Nie namawiam Cię, abyś miała już dziecko, ale skoro czujesz się gotowa i uważasz,że dasz radę, to czemu nie? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Aaaale ognisty wątek... Do Sztynki - dogadaj się z mężem - jeśli obydwoje zechcecie, to ze wszystkim sobie poradzicie... I proszę, zachowaj dystans do opinii, że stylizacja paznokci w ciąży nie szkodzi - lepiej już zrezygnować jako klientka, a co dopiero stylistka - dziwnym trafem akurat instruktorzy i dystrybutorzy potrafią udowadniać, że nawet wdychanie liquidu nie wywiera szkodliwego wpływu... Opary się unoszą przecież również podczas polimeryzacji żelu. To nie jest najzdrowszy zawód, mało tego, mam wrażenie, że stylizacja paznokci jest trochę jakby poza normami
![]() A poza tym - wiesz co, w mieście ludzie też hańbią się pracą, uwierz mi... Cosmaaaaa - ![]() Edytowane przez Aper Czas edycji: 2010-03-08 o 18:44 Powód: literówka w nicku |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: piekny inny swiat
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ale co do tych 2 tysięcy....., to nie wiem , gdzie wy żyjecie, ...to nie chodzi nawet o opłaty, ale przecież życie kosztuje....jedno wyjście do dobrej ( czy nawet średniej)restauracji to ok 100 zł (i to wg. mnie nie jest jakać wygurowana cena z obiadem i winkiem na 2 osoby). Licząc takie wyjścia co tydzień 3 razy (piątek, sobota, niedziela), to 300 zł na tydzień , licząc razy 4 ( miesiąc ma 4 tygodnie ) to 1200 na miesiąc, Nawet tanie ( na Allegro)perfumy to 150 zł na miesiąc (+ tyle samo dla TŻ ) razem 300 zł to- już jest 1500. A gdzie inne kosmetyki, ciuchy, wakacje, inne hobby? a gdzie paliwo, opłaty za Ac, OC, itp. ew. szkoła języki, ??????????, dalej ktoś twierdzi, że 2 tys na miesiąc na 2 osoby to nie wegetacja???????????? ja wie, że ludzie żyją za mniej, ale są to ludzie starsi, bez wykształcenia i mozliwości , dziwi mnie, że ktoś młody nie chce MIEC WIĘCEJ, nie chce lepszego zycia. ..... Edytowane przez myszka197 Czas edycji: 2010-03-08 o 22:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Dziewczyno to jak Ty się pryskasz ,że Ci perfumy starczaja na miesiac tylko ?
2 Naprawde niezbedne są dla Ciebie co weekendowe wyprawy do restauracji ? Nie lepiej sobie zrobic romantyczna kolacje w domu ![]() Wiesz tak to sobie mozna wymyslac ![]()
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja ![]() ![]() pszczółka I znowu odchudzanki ![]() 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
myszka ja cie oswiece troszke za niecałe 2000 to żyje ja mój mąż i dziecko...czasem wychodzimy do knajpek czasem se kupimy perfumy no ale nie takie za 150 zł
![]() ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu Edytowane przez dudipopka Czas edycji: 2010-03-08 o 22:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
dudi to luty przezylismy na wegetacji wychodzi i jeszcze za szkole dalam rade zaplacic
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja ![]() ![]() pszczółka I znowu odchudzanki ![]() 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
i ja wiem, że mozna żyć za wiele mniej, niż 2000 na 3 osoby, i znam ludzi którzy tak żyja, ale jeżeli jest się młodym, i ma sią możliwości, to CZEMU CHCIEĆ MNIEJ????????? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() nie wiem w ogole te Twoje obliczenia, bez obrazy,ale wydaly mi sie bezsensu. Inaczej liczy sie pieniazki mieszkajac w duzym miescie , inaczej w malym , a juz calkiem inaczej na wsi. Szablon wydawania pieniazkow w duzym miescie nie jest adekwatny do wydawania na wsi - tak mysle. ---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- Cytat:
Tacy tam asceci bez perfum i restauracji. ---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ---------- I jeszcze chciałam dodać, że duża część Waszych postów dziewczyny jest po porostu chamska. I to jest ta"zenada" i "opadajace rece", a nie to ,że ktoś zapytał Was o wyrażenie własnego zdania. Edytowane przez irsin Czas edycji: 2010-03-08 o 23:06 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
ale ja właśnie napisałam to z perpektywy takiej, -że jażeli ktoś mieszka na wsi - to nie znaczy, że musi spędzać weekedy przad TV
![]() i to nie znaczy,że nie ma sobie kupować ładnych perfum, czy luksusowych kosmetyków...:prosi piszę to z perspektywy osoby, która chciałaby mieszakać na wsi, ale wie, jakie to jest drogie....i na razie nie jest mnie na to stać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() Oczywiscie, ze mieszkajac na wsi mozna robic mnostwo fajnych,ciekawych rzeczy nie tylko zamulając przed TV - i wydaje mi się ,że to częsciej w miastach ludzie zamulaja niz na wsi ![]() Na wsiach mozna odwiedzic sasiada, pogadac, pochodzic po lesie, pozbierac kwiatki, pojezdzic na rowerze, posadzic warzywa i owoce i pilnowac jak rosna, miec zwierzeta i nie wiem...mase rzeczy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: piekny inny swiat
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() a co do Twoich wyjsc ,perfum czy kosmetykow to nie musisz mi wyliczac bo ja wiem ile to kosztuje i pomimo tego,ze maz nazywa mnie zakupoholiczka to nie wydaje az tyle pieniedzy,bo firmowe perfumy starczaja na wiecej czasu niz tylko miesiac,a mozesz sobie przeciez skompletowac i nie uzywac tylko jednych,wyjsc tez mozna ale jak ma sie dzieci to przyjemniej spedzac czas z cala rodzinka przy rodzinnych kolacjach przy swiecach z dobrym winkiem i jest bardziej przyjemnie niz w restauracjach. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
[QUOTE=alexa1307;17736015],a co Ty myslisz ,ze na wsiach to sklepow nie ma
![]() chodziło mi o sklepy z ciuchami, czy perfumami - raczej we wsiach nie ma galerii handlowych- niestety trzeba dojechać, a pracy też raczej we wsi się nia znajdzie, trzeba dojechać niestety do miasta. Nie każdy ma ochotę pracować na roli i nie każdy się na tym zna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
Teraz zaczynacie przesadzac, kolezanka poprosila o opinie, kazda juz ja wyrazila, a teraz jedziecie jedna po drugiej. I nikt nawet nie zwrocil uwagi na to ze Sztynka juz co najmniej dwa razy napisala ze zmienila podejscie do sprawy????????? Mozna chciec dziecka majac nawet 17 lat. Ja od tego wieku wiem ze chce dzieci i tylko czekam na lepsze wiatry. I mnie nie chodzilo o wiek Sztynki, a o to ze lepiej skonczyc szkole i zalapac sie na stale do pracy, by potem przyslugiwaly jej swiadczenia dla matek ... A Wy zeszlyscie w dyskusje o tym ile kto powinien miec lat by chciec dziecko ..... Ja mam 21prawie i od dawna chce. Jednak lepiej nauczyc sie na czyis.... Zawsze to zaoszczedzenie sobie nerwow i cierpienia... Cytat:
Prawda, placi sie grosze za dom ... moja babcia jako rolniczka placila podatku chyba 55zl za rok .... ale za polowe domu moja mama placi ok 500 zl za sam prad, ok 300 za wode. Co prawda mieszkaja w 5 osob wiec inaczej te oplaty wychodza. Trzeba doliczyc ogrzewanie- co najmniej 1000- 1500 zl za sezon grzewczy jesli ma sie centralne ogrzewanie, a jesli gazowe to srednio co 2 miesiace taka kwota... - babcia ma na gaz i ciagle placze bo ma 21 stopni w domu a kase to ciagnie jak nie wiem co .... Nie wyobrazajcie sobie ze wies to wies i tam zawsze bedzie taniej. Jak ide do sklepu spozywczego to cholera kupie 3 rzeczy i tez 100zl zaplace. Mozna zyc oszczednie ale godnie w miescie, tak samo na wsi. Tylko trzeba potrafic sie z pieniedzmi obchodzic. Cytat:
![]() Co do stylistyki paznokci to zgadzam sie. Dzis nie ma juz nic co by nie szkodzilo.... Akryl jest rakotworczy, dlatego moja mama z wloknieniem pluc nie mogla nawet sie tego uczyc na kursie .... Robi tylko zelowe i to z nakazem robienia w masce .... Poza tym pyl ktory wydobywa sie podczas pilowania tez nie jest zdrowy- wdychamy go ... Ja na czas ciazy odpuszcze sobie tipsowanie, a skupie na zabiegach pielegnacyjnych ![]() Edytowane przez Cosmaaaaaaa Czas edycji: 2010-03-09 o 09:11 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() Co do gazowego to nie wiem ale skoro coraz więcej osób się na nie decyduje to koszty podejrzewam, że są jednak mniejsze niż centralne ![]() ![]() Opłat za wodę i prą też nie pojmuje co ma do rzeczy czy miasto czy wieś? Moja mama ma dwa pokoje w bloku i w zeszłym miesiącu przyszło jej ponad 400 zł za światło... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
Moja mama wczesniej oczywiscie wiecej wydawala na wegiel, ale udalo jej sie znalezc tanzego dostawce i gdy bierze wieksza ilosc ma wiekszy rabat. A 21 stopni dla starszej kobiety to jednak troche za chlodno, zwlaszcza ze starzy ludzie inaczej odczuwaja temp. U mojej mamy jest 24/25 stopni i mozna spokojnie chodzi w koszulce, u babci bez swetra ani rusz. A byla pewna ze bedzie miala tak samo cieplo jak na centralnym i ze taniej wyjdzie... Ja nie rozumiem dlaczego ludzie na gaz sie decyduja, ale ich problem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Wiecie co jak Was tak czytam to nie których jest mi szkoda. Bo tak naprawde to Wy nigdy nie będziecie szczęśliwe. Skoro dla Was trzeba mieć dom,dużo kasy,żeby być szczęśliwym i mieć rodzinę.
Na dziecko czas jest zawsze odpowiedni,gdy się do niego dorosło. Z dzieckiem można zajść tak samo daleko jak i bez niego. A tak wogóle to Sztynka zapytała : ''JAK PRZEKONAĆ TŻ DO POSIADANIA POTOMSTWA'' a nie ile powinni mieć kasy,gdzie mieszkać i jakie szkoły powinny skończyć. Czy Wy czytać nie umiecie???Ja też mieszkam w mieście,wynajmujemy mieszkanie.mąż zarabia ponad 2 tys i jestem w 9 miesiącu ciąży. Z czego nie zostaje Nam tyle bo mamy kredyt,którego rata wynosi sporo. Wszystkie poblemy finansowe(w tym kedyty)pojawiły się jak byłam już w ciąży,to co teraz mam dziecko do adopcji oddać?Bo nie będzie mnie stać na markowe ubrania??? Nam żyje się dobrze. Dajemy sobie radę. Dla dziecka mam wszystko kupione,nowe i ładne. Mamy samochód,telefony,markowe perfumy,ale i bez tego bym mogła żyć. Dziecko ma być czyste,ładnie ubrane i nakarmione. Nie potrzebuje markowych ubrań i kasy na wszystko. I będzie szczęśliwe. Co do życia na wsi. To skąd Wy te opłaty bierzecie??? Mieszkałam na wsi,moja mama miała gospodarkę. 500 zł za prąd????To co Wy robicie???300 zł za wodę???? To moja mama miała na piątkę i takich opłat nie miała. I nadal takich nie ma. Na wsi jest taniej i nikt mi nie powie inaczej. W mieście płace 700 zł(odstępne z czynszem)a na wsi miałabym za to opłaty,jedzenie i na rozrywkę by mi starczyło. Fakt,że zimową porą idzie dużo pieniędzy na opał,ale w mieście na opłaty wydasz więcej przez 4 miesiące niż zimowa porą na opał na wieś. Zejdzie na ziemię. A Ty Sztynka uzgodnij z mężem kiedy oboje będziecie gotowi na dziecko. Ale nie słuchaj tego,że musisz mieć świetną prace,swój dom i 5 tys miesięcznie w portfelu. Powodzenia w realizacji planów ![]() Razem zawsze dacie rade ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
Zaoszczedza sie czynsz, ale reszta sie nadrabia... Nasz do ma ponad 200 m wiec jest co grzac i oswietlac. ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ---------- Poza tym irytuje mnie juz wsadzanie slow w usta. Nikt nie powiedzial ze ma miec niewiadomo ile kasy na dziecko i ze mozna je miec tylko jak jest sie bogaczem!!! Mysmy jej doradzaly by poczekala na lepsze warunki, skonczyla szkole i znalazla stala prace!!! Wtedy moze nie zaskocza jej takie problemy jak Ciebie w czasie ciazy. Wszystkie takie madre, ze dziecko to tylko dar i wszystko wynagrodzi. Juz raz napisalam MILOSCIA DZIECKA NIE NAKARMISZ. A lepsza praca to wiecej mozliwosci i dla Ciebie i dla dziecka. Pewnie ze da sie zyc w biedzie, ale po co sie na to godzic?? Kazdy chyba powinien dazyc do lepszego a nie gorszego bytu ... Jesli u Ciebie jest odwrotnie to prosze bardzo... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2010-03-09 o 11:26 |
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Czytam, czytam i ręcę mi czasem opadają. Z niektórych wypowiedzi wynika, że zdecydować się na dziecko można dopiero mając pieniądze na jego studia. Sytuacja teraz jest tak a za rok może być całkiem inna. W naszym pięknym kraju wiele kobiet traci pracę zaraz po powrocie z macierzyńskiego! więc niczego tak naprawdę nie da się przewidzieć.
Nie widzę też nic złego w mieszkaniu z rodzicami. Ja dzięki temu jestem w stanie odłożyć większość pieniędzy na własny dom. nie byłabym w stanie tego zrobić wydając ponad 1000zł na czynsz i rachunki ( to kwotą mogę już spłacać kredyt na dom). Sztynka mam nadzieję,że wszystko wam się dobrze ułoży i razem z mężem wspólnie uzgodnicie kiedy będzie odpowiedni czas na dziecko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Ja powiem tak. U mnie sytuacja: ja nie pracuje, mąż zarabia grosze (zazwyczaj ok1500zł) i jeszcze spłaca kredyt po ok 450zł/mc, mieszkamy z moimi rodzicami w 2 pokojowym mieszkaniu 38m2. Dla siebie i dzidziusia (termin mam na kwiecień) mamy 9m2. Więc patrząc na nasze "warunki" nie powinniśmy zachodzić w ciąże. Ale .... to na co mam czekać? Mąż ma 28 lat, ja 24. Nasza sytuacja jest niezmienna od 6 lat. Nawet jak oboje pracowaliśmy to i tak na nic nas stać nie było (w domyśle na wzięcie kredytu, czy wynajęcie mieszkania). I co? Czekać aż się sytuacja ustabilizuje? To przecież zdążymy oboje zesiwieć!!! W tej chwili, wszystko mamy już przygotowane. Na "prezenty" od rodziny faktycznie nie masz co liczyć, ale 9 miesięcy to wystarczająco czasu żeby wszystko kupić, ew. uzbierać pieniążki. ... .My nie żałujemy. Wiemy że będzie ciężko, ale damy jakoś radę. Dziecku na pewno niczego nie zabraknie! Więc moim zdaniem takie "czekanie" na odpowiedni moment to jakaś głupota. Bo w sumie rzadko się zdarza żeby wszystko było idealnie - ustabilizowana sytuacja finansowo-mieszkaniowa to coś co znam tylkoz internetu, bo na żywo tego u nikogo nie widziałam
![]() Natomiast inna kwestia jest tego, że faktycznie jesteście oboje młodzi i w sumie nie jesteście ze sobą długo. Bardzo szybko wzięliście ślub (z tego co zrozumiałam w tym samym roku w którym się poznaliście?) i oczywiście życzę wam jak najlepiej, ale większość związków wygląda pięknie na początku, a potem niestety przeważnie przychodzi jakiś kryzys ... może dajcie sobie czas jeszcze dla siebie? Poza tym no faceta nie zmusisz. On sam będzie wiedział kiedy chce... a jak "zaciążycie" a on nie będzie do końca pewien czy tego właśnie chciał, to może być później nie wesoło...... . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- Cytat:
Ja nie znam ludzi, którzy "jakoś żyją" i do tego są szczęśliwi. Oczywiście pieniądze nie są gwarancją szczęścia, ale brak pieniędzy jest zdecydowanie bardziej gwarancją nieszczęść niż spokojnego życia rodzinnego.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Jak przekonać TŻ do posiadania potomstwa ?
Cytat:
![]() A do wszystkich które mówią, że można żyć za 2 tys na dobrym poziomie.... Ja wychowałam się w biedzie. Nigdy nie miałam modnych ubrań, nie miałam kasy na kosmetyki, nawet nie używałam żelu do włosów, ani dezodarantu FA ( a wszystkie moje 16-letnie koleżanki uzywały ). Przez pierwsze 2 lata LO chodziłam w starych niemodnych adidasach z lokalnego bazarku ![]() bardzo cierpiałam - miałm wielki żal do rodziców, czemu zdecydowali się na dzieci, skoro wiedzieli, że nie będą mogli ich utrzymać.... Wiem, że nie przewidzieli tego, ale mysleli, "jakoś to będzie". "moja mama mówiła "bóg dał nam dzieci, to i da nam na dzieci" ![]() ![]() Dlatego obiecałm sobie ![]() po pierwsze - zawsze będę bogata ![]() po drugie - jak pomyślę o dzieciach, to się zastanowię, czy mnie na to stać - i nigdy nie skarzę ich na taką biedę, jaką ja musiałam przechodzić... tyle w temacie ![]() Pozdrawaim wszystkie "żyjące z 2 tys" i uważające, że ? mamy wszysto, co nam potrzeba" A.. ubranka po rodzinie.... ja też donaszałm niemodne spodnie po starszych kuzynkach....jak ktoś nie był biedny to nie wie, jak się czuje zagubiona nastolatka w najbardziej niemodnych spodniach w całej szkole..... ![]() . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.