|
|
#1591 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
|
|
|
|
|
#1592 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 314
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Naj super!!!! teraz trzeba oblać zdanie egzaminy
![]() Frezyjko rozmowy są stresujące. Ja miałam tylko jedną - do mojej firmy i od razu się udało. A wyszłam załamana, bo się tak zaczęłam jąkać (nigdy się nie jąkam) że mi było okropnie wstyd. Powiedziałam jeszcze-nie-szefowi, że przepraszam, odetchnęłam głeboko i zaczęłam od początku. I mimo że dałam plamę, bo stres mnie powalił, to jednak mnie przyjęli ;-) Wierzę w Ciebie
|
|
|
|
#1593 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Motylku STO LAT!!!
O mamuniu... weszłam, żeby Wam powiedzieć o moim zniesmaczeniu dzisiejszym ale postem Ins zniesmaczyłam się jeszcze bardziej. Ins... dziewczynko, ja Ci się niesamowicie dziwię, że Ty to wytrzymujesz... Gdyby do mnie facet zadzwonił z ryjem że nie jest posprzątane w domu to bym się po prostu rozłączyła i miała go głęboko. Skoro mieszkacie razem to nie rozumiem tego że Ty sprzątasz. Jeśli jemu coś nie pasuje- niech posprząta. Jeśli chce jeść- niech pójdzie na zakupy. Cholera, mój był jaki był (a raczej jest), ale potrafił przyjechać do mnie na weekend i po każdym posiłku zmywać naczynia. No a przecież mógł to zostawić i stwierdzić "twoje mieszkanie to sobie sprzątaj". A Twój... mieszka z Tobą i Cię traktuje jak służącą... Naprawdę się dziwię że się tak dajesz i że to wytrzymujesz. I uważam tak samo jak medeline- on Ci zniszczy życie. Teraz o moim pierwszym zniesmaczeniu dzisiejszego dnia... Poszłam znowu na ten pieroński egzamin z farmakologii... czeka nas czwórka (3 dziewczyny, 1 chłopak). Zapukałam do profesora i mówię, że my już jesteśmy... obleciał mnie wzrokiem z góry na dół i mówi że zaraz nas poprosi. Ok, czekamy. Wyszedł, patrzy na mnie i mówi "chodź gwiazdeczko" od kiedy to profesor do studentki tak mówi...? Obczaił jeszcze Korni i Justynę, Justynie kazał też wejść. Ja chciałam usiąść na krześle przy drzwiach a on do mnie (obejmując mnie przy tym w pasie) "nie nie kochanie, usiądź na fotelu". Po czym ręka mu zjechała na biodro i to mnie już wkurzyło i ją z siebie zdjęłam zdecydowanym ruchem ale nie powiedziałam nic- no bo przecież mnie może uwalić na egzaminie. Justynę posadził w rogu. Potem zawołał Korni. Ona miała miniówkę, więc posadził ją tak, żeby siedziała bokiem do niego co by mieć ogląd na caluteńkie jej uda. No i kolegę posadził tam gdzie wcześniej ja chciałam siedzieć. Rozdał nam kartki... No i zrobił pisemny. Ok...On usiadł w sumie tyłem do mnie i klepał coś w komputerze ale co jakiś czas się odwracał wyraźnie patrząc mi na nogi i w dekolt, w końcu zabrał mi kartke, czyta, czyta, czyta i pokazuje żebym sie nachyliła to mi coś powie. Starałam się za bardzo nie nachylać ale i tak mówił do moich cycków "tu jeszcze dopisz gdzie to zachodzi". Później stanął nade mną, czytał to pisze i się schylił i mi ręką do nogi, ale ja sobie połozyłam na nogach podkładkę na której pisałam i powiedziałam "dekoncentruje mnie pan jak tak nade mną stoi". Więc poszedł Korni w dekolt pozaglądać. Ja napisałam, wyszłam. A potem wyszła Korni i powiedziała że po moim wyjściu, kazał się jej przesiąść na ten fotel co ja wcześniej siedziałam, bo stwierdził że będzie miał "lepsze widoki".... Aha i jeszcze mi przy wyjściu powiedział, że w razie czego to jemu bedzie bardzo miło spotykać się ze mną od października, a ja powiedziałam, że jeśli jutro się dowiem, że mam negatywną ocenę to niestety nie będzie tak miło, bo ja nie mam zamiaru powtarzać farmakologii i wiem, że to co napisałam dzisiaj jest na 4. Po prostu jestem zniesmaczona... czemu zawsze się trafi na takiego zboka? Jeszcze ok, jakby to był jakiś profesorek taki o- można go gdzieś zgłosić, ale to jest dziekan do spraw studenckich i niestety, biorąc pod uwagę to, że mam warunek z biochemii i będę miała z farmacji, będę potrzebowała jego dobrej woli do podpisania zgody na przedłużenie warunku... I co zrobię? Nic nie zrobię.... Nie założysz krótkiej spódniczki na egzamin- nie zdasz. Założysz- pieron wie co mu wtedy po głowie lata... ![]() ---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ---------- Naj gratuluję
|
|
|
|
#1594 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 106
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Naj - gratki, i po co bylo sie stresowac??? I jeszcze na 4 tu zdaje kujon i glowe zawraca ze nie zda
![]() Olka- ty to mozesz ksiazke napisac o tej swojej uczelni. Cyrk jakis.
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
|
|
|
|
#1595 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1596 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
Cytat:
szkoda że inni nie mieli Twojego szczęścia, ale my się tu Tobą tylko frapujemy więc praca byłaby w automatycznej myjni, zmiany w piątek i sobotę po 7 a w niedzielę po 6 godzin i 8 brutto na godzinę i napiwki 20-30 (chyba dziennie ale babka nie doprecyzowała a nie chciałam wyjść na zachłanną). Zadzwoni do mnie w przyszłym tygodniu czy dostałam tę pracę ale trochę się niepokoję bo przyznałam, że nie miałam nigdy doświadczenia z kasą ani nie pracowałam w sklepie. Olka, Twoja uczelnia to kpina u nas jeden ksiądz profesor kazał w ramach egzaminu oprowadzić się po Jerozolimie i na koniec przytulał. I każdy miał to samo pytanie więc sobie przeczytałam na wiki na laptopie informacje i to co zapamiętałam mu powiedziałam jak weszłam.
Edytowane przez Ilsa Lund Czas edycji: 2010-03-09 o 15:03 |
||
|
|
|
#1597 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Ola jestem w szoku co to za profesor wstydu nie ma !! U mnie na uczelni oprócz zdzierania kasy i lewych sekretarek nie ma takich rzeczy !! Masakra...Współczuje Ci,ale napewno zaliczyłaś
![]() Ilsa byś dostała tą pracę
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#1598 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Ola
Ja nie mogę... Ale to musiałaś się czuć okropnie Dawać takiemu staremu prykowi kawałek ciała do oglądania dla zdania egzaminu... I jeszcze on wie, o co chodzi i to perfidnie wykorzystuje.... Naj... jak mogłaś zdać (a serio to gratuluję Piękna ocena, teraz to awans w pracy powinien być )
__________________
30.12.2012 26.04.2014
|
|
|
|
#1599 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
hehhh jestem leniwym lwem dzisiaj
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
#1600 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
|
|
|
|
|
#1601 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
naj gratuluje
olka ta twoja uczelnia to porazka jakas zebys zdala i miala to z glowy ilsa za prace
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
#1602 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
doszłam z M. do wniosku, że nie powinniśmy rzeczywiście przed jego maturą hasać na łyżwach. Zwykle ludzie sobie radzą, ale nie można na tym polegać. Co można zrobić jeszcze za 25 zł ? Przeglądam wydarzenia w Poznaniu i nic ciekawego nie ma. A może zrobić mu tu w domu jakieś danie przy świecach i zaprosić ?
|
|
|
|
#1603 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Ilsa dobry pomysł
teraz w zimie nie bardzo chce sie komu chodzić itp bo zimno. Na basen możecie pójść
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#1604 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
|
|
|
|
|
#1605 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Bo jak go Ilsa popchnie przypadkiem na lód, albo sam się powywraca to biedak połamie obie ręce i czym będzie pisać maturę?
__________________
30.12.2012 26.04.2014
|
|
|
|
#1606 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
#1607 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1608 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
Cytat:
Kupiłam olej rycynowy na włosy i dzisiaj po myciu nałożę. Dzisiaj wypada ten dzień że myję samym szamponem. |
||
|
|
|
#1609 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
poczta
|
|
|
|
#1610 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Ola ale śliczna sukieneczka
ładny kolorek i widzę lekki uśmiech
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#1611 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1612 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
III Wojna Światowa przeszła wczoraj nad nami - zaczęło się od tego, że byłam rozżalona z powodu braku kwiatka/życzeń/buziaka na Dzień Kobiet. Może przesadziłam z reakcją, ale
a) on nie zapomniał, tylko zwyczajnie to olał - sam powiedział b) byłam w bardzo kiepskim nastroju z powodu powrotu do domu c) mam doła szpitalnego w dalszym ciągu. Później robiło się coraz bardziej wesoło a kłótnia zjeżdżała na tematy mojego zbyt emocjonalnego podchodzenia do życia, ślubu i tego dlaczego akurat taki a nie inny. Skończyło się na tym, że właściwie to mogłam sama siebie tymczasowo uznać za kobietę bez faceta Jedno wiem - TŻ teraz musi się trochę postarać, żebym zaczęła po tym co wczoraj usłyszałam, znowu patrzeć na nas tak samo... Bo on ma taką denerwującą cechę, że dla niego dzisiaj już wszystko jest ok. A ja z tymi jego wywodami wczorajszymi po prostu NIE UMIEM przejść do porządku dziennego, ani o nich zapomnieć.![]() Cytat:
normalnie nic tylko pisać do Faktu czy innego Super Ekspresu... |
|
|
|
|
#1613 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
a pogodziliście się ?
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
||
|
|
|
#1614 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1615 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 5 163
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
Szczerze powiem.. kto kocha, dba o drugą osobę. A NIE wykorzystuje. Bo to co on teraz robi, to wykorzystywanie. I to nie są tylko porządki. To nie jest drobiazg. To jest szantaż i granie na emocjach. Naprawdę dziewczyno on po prostu nie jest Ciebie wart jeśli ma takie zagrywki. Matka go tak nauczyła? No cóż, świat się zmienia. Jeśli mu było dobrze to niech wraca. Ins, zawsze możesz sobie coś sama wynająć. Naprawdę nie jest drogo, mam koleżankę która tanio jedynkę wynajmuje w Kraku (w razie czego służę namiarami). I nie bój się prosić o pomoc zazdrośnic - znając Twoją sytuację na pewno pomogą. Przecież Ty też byś pomogła ![]() Ciężko będzie to zmienić wszystko, ale musisz Ins, MUSISZ. I nie licz że cokolwiek zmieni się samo, bo jemu jest po prostu tak wygodnie. A Ty schodzisz na dalszy plan. Niestety
|
|
|
|
|
#1616 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1617 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 915
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
|
|
|
|
#1618 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 452
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
![]() Nasza naaaajlepsza naj! Gratuuulacje! Motylasku wszystkiego najlepszego, szczęścia, zdrowia, samych radości z TŻ, sukcesów w życiu zawodowym i bardzo dużo uśmiechu na buzi!
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze." |
|
|
|
|
#1619 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Cytat:
W każdym razie ja się nie kłóciłam, więc nie miałam jak się godzić. Z tym, że jest INACZEJ niż było i w tej chwili to czy będzie znów jak dawniej zależy od Niego... No cóż - pożyjemy - zobaczymy. Po wczorajszym, kiedy naprawdę wypłakałam chyba cały półroczny zapas łez dzisiaj jestem totalnie zobojętniała...
|
|
|
|
|
#1620 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 452
|
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic
Jak się ma ładny ryjek to zwraca uwagę.
![]() Śliczny kolor ma ta sukienka i ładnie Ci w niej. ---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ---------- Cytat:
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze." |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:15.




niestety, na 12 osób 5 oblało, a drugie 5 nie przyszło...


od kiedy to profesor do studentki tak mówi...? Obczaił jeszcze Korni i Justynę, Justynie kazał też wejść. Ja chciałam usiąść na krześle przy drzwiach a on do mnie (obejmując mnie przy tym w pasie) "nie nie kochanie, usiądź na fotelu". Po czym ręka mu zjechała na biodro i to mnie już wkurzyło i ją z siebie zdjęłam zdecydowanym ruchem ale nie powiedziałam nic- no bo przecież mnie może uwalić na egzaminie. Justynę posadził w rogu. Potem zawołał Korni. Ona miała miniówkę, więc posadził ją tak, żeby siedziała bokiem do niego co by mieć ogląd na caluteńkie jej uda. No i kolegę posadził tam gdzie wcześniej ja chciałam siedzieć. Rozdał nam kartki... No i zrobił pisemny. Ok...

szkoda że inni nie mieli Twojego szczęścia, ale my się tu Tobą tylko frapujemy
13.03.2008
byś dostała tą pracę






Dawać takiemu staremu prykowi kawałek ciała do oglądania dla zdania egzaminu... I jeszcze on wie, o co chodzi i to perfidnie wykorzystuje....
(a serio to gratuluję

Jedno wiem - TŻ teraz musi się trochę postarać, żebym zaczęła po tym co wczoraj usłyszałam, znowu patrzeć na nas tak samo... Bo on ma taką denerwującą cechę, że dla niego dzisiaj już wszystko jest ok. A ja z tymi jego wywodami wczorajszymi po prostu NIE UMIEM przejść do porządku dziennego, ani o nich zapomnieć.
W każdym razie ja się nie kłóciłam, więc nie miałam jak się godzić. Z tym, że jest INACZEJ niż było i w tej chwili to czy będzie znów jak dawniej zależy od Niego... No cóż - pożyjemy - zobaczymy. Po wczorajszym, kiedy naprawdę wypłakałam chyba cały półroczny zapas łez dzisiaj jestem totalnie zobojętniała...

