Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[idealnakobieta]

Mogę się również dopisać, do tego eksperymentalnego rocznika , który jako pierwszy poszedł do gimnazjum, do śmiesznych nowych techników i liceów profilowanych i ogromnej liczbie robi teraz różne studia.

[evangeline]

Napisane przez idealnakobieta

Mogę się również dopisać, do tego eksperymentalnego rocznika , który jako pierwszy poszedł do gimnazjum, do śmiesznych nowych techników i liceów profilowanych i ogromnej liczbie robi teraz różne studia.

już sam nick Cię kwalifikuje, by dołączyć do wątku 86'
witamy witamy
napisz nam coś więcej o sobie i zapraszamy

[Sweetheart86]

Napisane przez evangeline

P.S. Dziewczyny weźcie w dłonie nasze ukochane pałki (jak to brzmi) i zagońcie mnie proszę do psychiatrii, bo nie mogę się dziś zmobilizować do nauki za nic w świecie:mu r:

Pałki w dłoń? Bardzo chętnie Zaganiam Cię do nauki kobieto

Napisane przez Pavlinecka_21

Sweet Fajny pokoik

Dzięki

Napisane przez Pavlinecka_21

A co do exTŻeta - czas pokaże. Jak wiem z doświadczenia () związki na odległość są cholernie męczące ale możliwe. Chociaż jeśli się naprawdę nie jest silnie zakochanym w tej drugiej osobie, to nie wiem, czy taki związek przetrwa próbę. Ale próbować można - nikt Ci nie każe się wiązać na całe życie.

Napisane przez evangeline

kochana, nie ma sensu się pchać na siłę, skoro nie jesteś przekonana - poczekaj na rozwój wypadków, może jeszcze Cię uczucie "uderzy" a skoro teraz tak nie walnęło z całej siły, to moim zdaniem warto się wstrzymać, tym bardziej, że to drugi raz z tą samą osobą

Chyba dlatego, że to drugi raz z tym samym, to postanowiłam nie angażować się tak w 100%, tylko podejść z dystansem. Na razie mi się to udaje. A co będzie dalej, się zobaczy

Napisane przez idealnakobieta

Mogę się również dopisać, do tego eksperymentalnego rocznika , który jako pierwszy poszedł do gimnazjum, do śmiesznych nowych techników i liceów profilowanych i ogromnej liczbie robi teraz różne studia.

Witamy i zapraszamy do naszego zacnego grona

[SilverStorm]

Dzieńdoberek

mandragona, idealnakobieta, witajcie

Sweetheart, sliczny pokoik

Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

A ja już doszłam do siebie No i udałam się do stolicowa z zamiarem kupna nowych butów. Oczywiście nie było takich, jakich szukałam (tzn jedna para mi wpadła w oko ale byłam ciut nieprzygotowana finansowo) więc wróciłam z książką Sekret Genezis, i kubkiem gorącej czekolady z bitą śmietaną na sumieniu A za butami będę musiała rozejrzeć się w naszej mieścinie

[antunka]

Idealna witaj Fakt ciekawy nick ale do naszego wątku pasuje

Silver ja też nie mogę znależć butów dla siebie. Póki co kupiłam nowe adidasy bo z nich nigdy nie zrezygnuję. Zawsze muszą być w szafie. A na balerinki i półbuty jest jeszcze czas.

[Sweetheart86]

Napisane przez SilverStorm

A ja już doszłam do siebie No i udałam się do stolicowa z zamiarem kupna nowych butów. Oczywiście nie było takich, jakich szukałam (tzn jedna para mi wpadła w oko ale byłam ciut nieprzygotowana finansowo) więc wróciłam z książką Sekret Genezis, i kubkiem gorącej czekolady z bitą śmietaną na sumieniu A za butami będę musiała rozejrzeć się w naszej mieścinie

Napisane przez antunka

Silver ja też nie mogę znależć butów dla siebie. Póki co kupiłam nowe adidasy bo z nich nigdy nie zrezygnuję. Zawsze muszą być w szafie. A na balerinki i półbuty jest jeszcze czas.

Ja też nie mogę nic ciekawego znaleźć.... Zawsze mam problem z butmi 'pzejściowymi' tzn. zima się kończy i na kozaki już za ciepło, a na balerinki i inne półbuty z kolei jeszcze za zimno. Nalepsze na ten czas są adidasy. Mam jedną parę, ale noszę od wielkiego dzwonu, bo szczerze nie cierpię wszystkiego co sportowe... Dlatego chciałabym jakieś ładne botki... a takich niestety deficyt w ZG

Wróciłam niedawno do domu i wyglądalam jak bałwan. Sypało jak cholera, na szczęście już przestało Po drodze wlazłam do optyka i odebrałam nowe okulary Niby noszę soczewki na co dzień, ale w okularkach śmigam po domu, gdy nikt mnie nie widzi A teraz się przyzwyczajam, bo dziwnie się w nich czuję

Milego popołudnia

P.S. Antunko czy jutro zakańczasz 100 dni bez słodyczy tak jak w podpisie? Czy przedlużasz, skoro tak dobrze Ci idzie?

[jojla]

Napisane przez mandragona

Miałam napisać coś o sobie hmm jestem studentką studiów magisterskich pedagogika wczesnoszkolna nadal panna chociaż od 4 miesięcy mam Tż, interesuję się psychologią i ezoteryką .Potrafię wróżyć z kart sama tworzę horoskopy

Interesujące Mogę zapytać jak się tworzy horoskopy? W sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałam

Napisane przez Pavlinecka_21

A ja przeziębiona jakaś, wczoraj zmarzłam wracając ze szkoły i dziś skutki...

Kuruj się kochana

Napisane przez evangeline

to motto nam przysłania od zarania tego wątku

Przysłania czy przyświeca??

Napisane przez evangeline

mnie też coś bierze i tak myślę, czym tu się naćpać żeby mi się dalej nie rozwijało

Naćpać się i nie chorować proszę

Napisane przez evangeline

P.S. Dziewczyny weźcie w dłonie nasze ukochane pałki (jak to brzmi) i zagońcie mnie proszę do psychiatrii, bo nie mogę się dziś zmobilizować do nauki za nic w świecie:mu r:

Pałkę zawsze chętnie do roboty Kochana

Napisane przez idealnakobieta

Mogę się również dopisać, do tego eksperymentalnego rocznika , który jako pierwszy poszedł do gimnazjum, do śmiesznych nowych techników i liceów profilowanych i ogromnej liczbie robi teraz różne studia.

Witamy serdecznie

Napisane przez antunka

Silver ja też nie mogę znależć butów dla siebie. Póki co kupiłam nowe adidasy bo z nich nigdy nie zrezygnuję. Zawsze muszą być w szafie. A na balerinki i półbuty jest jeszcze czas.

A ja właśnie muszę się rozejrzeć najpierw za jakimiś adidaskami a o balerinach jeszcze później będę myśleć




Udało się i na szczęście nie muszę na jutro mieć gotowej prezentacji. Grupa przeniosła zajęcia na piątki więc mam jeszcze kilka dni na opracowanie - uff od razu mi lepiej
Dopijam kawkę, przejrzę wizaż i zasiadam do pracy

Miłego popołudnia

[SilverStorm]

Napisane przez antunka

Silver ja też nie mogę znależć butów dla siebie. Póki co kupiłam nowe adidasy bo z nich nigdy nie zrezygnuję. Zawsze muszą być w szafie. A na balerinki i półbuty jest jeszcze czas.

No właśnie, pełno jest tych balerinek, a adidasów ani widu ani słychu

[Pavlinecka_21]

Napisane przez SilverStorm

No właśnie, pełno jest tych balerinek, a adidasów ani widu ani słychu

Dlatego ja stawiam na adidasy DC, Globe, Etnies etc. Takie skate/punk Zawsze coś wybiorę
Ew. nike takie na 3 rzepy - mam 3 pary hehe jedne całe białe, jedne biało różowe ( to prezent - ja ich nie popełniłam) i całe czarne Maniak

Ogółem mam pełno adidasów, w ogóle mam dużo butów, chociaż ostatnio się pozbyłam części i teraz nie mogę znaleźć nic w ich miejsce, i chodzę cały czas w 2 parach

Ja powinnam bany na obuwnicze dostać, naprawę

[evangeline]

Napisane przez jojla

Przysłania czy przyświeca??

kochana otwórz się na wielość metaforyczną!

Napisane przez Pavlinecka_21

nike takie na 3 rzepy - mam 3 pary hehe jedne całe białe, jedne biało różowe ( to prezent - ja ich nie popełniłam) i całe czarne Maniak

wydaje mi się, że piszesz o takich, które zamierzam sobie kupić na wiosnę

[Sweetheart86]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja powinnam bany na obuwnicze dostać, naprawę

Ja też Ale tylko latem. Już nie mogę się doczekać kiedy ruszę na sklepy w poszukiwaniu sandałków, rzymianek, balerinek i peep toe na obcasikach Kocham letnie buciki. Kozaków nie lubię kupować, bo nigdy ne mogę znaleźć czegoś fajnego

Nudzę się dziewczęta. Siedzę sama w domu i tak aż do 23 Wyciągnęłam maszyne do szycia, bo miałam ojcu kilka par spodni skrócić - odlożyłam na później... wyciągnęłam brudne ciuchy, już mialam prać - schowałam z powrotem. To się chyba lenistwo nazywa. Mam zapał przez pierwsze 5 minut. Wyciągnijcie te słynne już pały, bo chyba by mi się przydało dostać taką po grzbiecie

[jojla]

Napisane przez evangeline

kochana otwórz się na wielość metaforyczną!

Ależ ja jestem otwarta mi się pierwsza wersja bardzo podoba a nawet obie się dopełniają

Napisane przez Sweetheart86

Nudzę się dziewczęta. Siedzę sama w domu i tak aż do 23 Wyciągnęłam maszyne do szycia, bo miałam ojcu kilka par spodni skrócić - odlożyłam na później... wyciągnęłam brudne ciuchy, już mialam prać - schowałam z powrotem. To się chyba lenistwo nazywa. Mam zapał przez pierwsze 5 minut. Wyciągnijcie te słynne już pały, bo chyba by mi się przydało dostać taką po grzbiecie

Spoko do 23 dużo czasu


Ja niestety nie zaczęłam jeszcze zabawy z materiałami do prezentacji Tak jakoś mi czas uciekł bo zaczęłam oglądać to i owo w necie Ale za pół godziny zabieram się do pracy

[evangeline]

Napisane przez Sweetheart86

Wyciągnijcie te słynne już pały, bo chyba by mi się przydało dostać taką po grzbiecie

mnie nie trzeba dwa razy powtarzać:pal a:

Napisane przez jojla

Ależ ja jestem otwarta mi się pierwsza wersja bardzo podoba a nawet obie się dopełniają

hehe, spoko kochana, wiadomo że to moje określenie było niczym z tyłka i słusznie zwróciłaś mi uwagę

[teofano86]

Napisane przez Sweetheart86

Dziękuję A czysty dlatego, że po prostu nie zdążyłam zrobić syfu, bo tydzień temu dopiero wnieśliśmy meble. No i też z tego powodu, że jak mam coś nowego, to z początku bardzo o to dbam. Myślę, że po miesiącu mi przejdzie

myślę, że po miesiącu pokój nabierze charakteru a nie CI przejdzie :P ładny ale ja bym firankę wymontowała... ale to moje osobiste zboczenie mi się żadna firanka nie podoba nawet jak kosztuje 5000 zł kocham rolety i żaluzje grube drewniane

Napisane przez Sweetheart86

A już myślałam, że mi się uda i nikt nie zapyta Bo tak naprawdę nie wiem co o tym wszystkim myśleć. A jak było? Było miło... właściwie tak jak kiedyś. Spędziliśmy razem cały weekend, pojechał wczoraj wieczorem. I gdybym miała powiedzieć co dalej, to nie wiem.... nie wiem co robić dziewczyny... Coś mnie do niego ciągnie, a jednocześnie tyle rzeczy mnie w nim wkurza Nie wiem czy jest sens pakować się po raz drugi w to samo. On niby chce spróbować, ale ja nie jestem pewna, więc zostawiliśmy to tak jak jest, bez żadnych deklaracji, ustaleń. Tak chyba będzie najlepiej. A jak coś ma z tego być, to będzie tak czy siak. Zobaczymy się prawdopodobnie za tydzień. I tu jest kolejny minus. Odległość. On mieszka w Niemczech. Wiem, że Niemcy to nie Chiny, ale ja chyba nie jestem stworzona do związków na odległość Podsumowując: NIE WIEM KOMPLETNIE CO ROBIĆ

no to masz problem :P ale cóż... życie to sztuka wyborów i co ma być to będzie

Napisane przez evangeline

P.S. Dziewczyny weźcie w dłonie nasze ukochane pałki (jak to brzmi) i zagońcie mnie proszę do psychiatrii, bo nie mogę się dziś zmobilizować do nauki za nic w świecie

jakby to ktoś poczytał z boku... to związek sadomasochistek polskich albo nimfomanek

Napisane przez SilverStorm

mandragona, idealnakobieta, witajcie

też witam

Napisane przez SilverStorm

A ja już doszłam do siebie No i udałam się do stolicowa z zamiarem kupna nowych butów. Oczywiście nie było takich, jakich szukałam (tzn jedna para mi wpadła w oko ale byłam ciut nieprzygotowana finansowo) więc wróciłam z książką Sekret Genezis, i kubkiem gorącej czekolady z bitą śmietaną na sumieniu A za butami będę musiała rozejrzeć się w naszej mieścinie

Napisane przez SilverStorm

ja też mam zamiar w 100licy nabyć buty ale widzę, że to zły pomysł paahahah

Napisane przez SilverStorm

No właśnie, pełno jest tych balerinek, a adidasów ani widu ani słychu

adidasy widziałam w Nike (mam rabat 20%)

Napisane przez Sweetheart86

Nudzę się dziewczęta. Siedzę sama w domu i tak aż do 23 Wyciągnęłam maszyne do szycia, bo miałam ojcu kilka par spodni skrócić - odlożyłam na później... wyciągnęłam brudne ciuchy, już mialam prać - schowałam z powrotem. To się chyba lenistwo nazywa. Mam zapał przez pierwsze 5 minut. Wyciągnijcie te słynne już pały, bo chyba by mi się przydało dostać taką po grzbiecie

TY umiesz szyć? jesteś moją idolką ja też dzisiaj mam zapał do wszystkiego


a tak swoją drogą wszystkiego naj naj naj naj :P z okazji komunistycznego święta <lol2> kocham ten tekst

idę pod prysznic i do łóżka bo mój sen 2h/na dzień to trochę za mało

[aniany]

Hej !
Najlepszosci dla wszystkich kobietek Gdyby nie internet, to chyba bym zapomniala ze takie swieto dzisiaj jest - amerykanie sa zacofani, i nie swietuja innych niz swoje wlasne, swiat.

Napisane przez nulka5

a co do mgr to dzisiaj w nocy znowu nie zmrużyłam oka - poprawiałam oddaną pracę
później odwiozłam jeszcze Mamę, bo wyjechała na urlop
wróciłam, skleiłam CAŁĄ pracę, łącznie ze stronami tytułowymi, spisami treści itd itp...
i dzisiaj na pół świadomie już ze zmęczenia zawiozłam znowu wszystko do sprawdzenia Pani Promotor
uuuuuuuuufffffff teraz kilka dni psychicznego odpoczynku, wyrzuty sumienia już mnie za bardzo zżerały

za uporanie sie z praca

Napisane przez evangeline

ja dzisiaj wybieram się do CH, może coś wyhaczę ciekawego

Co kupilas Ev ciekawego ? Ja na jakies polowanie zakupowe wybieram sie dopiero za 2 tygodnie. Blizej wiosny i blizej swiat. Narazie krucho z czasem i kasa....

Napisane przez Sweetheart86

Hej dziewczynki. Wróciłam na ziemię

Wpadłam tylko wrzucić obiecane fotki, bo już zrobiłam parę dni temu, ale nie za bardzo miałam kiedy Wam pokazać.

P.S. Na ostatnim Muniek gratis

Sweet, swietny klimat w pokoju !!! Normalnie jak z magazynu. Bardzo mi sie podoba
A co do spotkania z ex, dziewczyny powiedzialy juz wszystko.... Daj sobie czas, jemu tez, chociaz wiem ze latwo sie tak pisze, bo jesli jestes z takich co ja - nielubiacych czekac i zyc w zawieszeniu, to taki uklad moze jeszcze bardziej meczyc. Ale mimo wszystko, tak sobie mysle, ze przeciez to ze raz wam nie wyszlo nie musi oznaczac ze teraz tez sie nie uda. Nie masz nic do stracenia, czas Cie jeszcze nie goni, wiec baw sie dobrze, i korzystaj z sytuacji !!! Powodzenia

Napisane przez mandragona

Witajcie czy ja mogę się dołączyć także jestem z 1986 roku
Dopiero dziś odnalazłam ten wątek.

Witaj !!! I pojawiaj sie czesciej.

Napisane przez jojla

Uważam, że nie masz powodów do tego, żeby się źle czuć. Pracujesz, zarabiasz na siebie a do pewnych rzeczy typu samochód czy mieszkanie dochodzi się z czasem. Ty na pewno też w przyszłości będziesz mogła sobie pozwolić na własny kąt czy samochód
Dzięki Już rozmawiałam, mało tego ta osoba sama jest przerażona swoimi wyczynami i obiecała zachować umiar w piciu

Dzieki Jojla, za dobre slowo
I ciesze sie ze sprawa z ta osoba i % sie wyjasnila.

Napisane przez idealnakobieta

Mogę się również dopisać, do tego eksperymentalnego rocznika , który jako pierwszy poszedł do gimnazjum, do śmiesznych nowych techników i liceów profilowanych i ogromnej liczbie robi teraz różne studia.

Rowniez witamy !


U mnie jest dzisiaj tak piekna pogoda ze normalnie to grzech siedziec w 4 scianach i podziwiac ja ze srodka.... Sloneczko, wiaterek, idealna pogoda na spacer i przebywanie na zewnatrz. W weekend bylo tak samo, az dostalam powera i w sobote po pracy, zdazylam umyc okna w kuchni i pokoju, w przygotowaniu na wiosne
Dzien juz sie dluzszy robi, rano fajnie sie wstaje do slonka, a gdy wychodze z pracy, w koncu widze jeszcze jasnosc, a nie mrok..
Pozdrawiam Was dziewczyny, ide pracowac.
I zamierzam od dzisiaj znow zaczac regularnie cwiczyc, kto ze mna? Potrzebuje wsparcia, motywacji i towarzystwa

[evangeline]

Napisane przez teofano86

jakby to ktoś poczytał z boku... to związek sadomasochistek polskich albo nimfomanek

stawiam na nimfomanki

Napisane przez aniany

Co kupilas Ev ciekawego ? Ja na jakies polowanie zakupowe wybieram sie dopiero za 2 tygodnie. Blizej wiosny i blizej swiat. Narazie krucho z czasem i kasa....

właściwie nic ciekawego, jedną bluzeczkę, wisiorek, opaski i błyszczyk dla przyjaciółki, wszystko w H&M dzisiaj tato mnie wspomógł "kwiatkiem" w postaci przelewu na konto więc może za parę dni znowu gdzieś wyskoczę na łowy

[jojla]

Napisane przez aniany

U mnie jest dzisiaj tak piekna pogoda ze normalnie to grzech siedziec w 4 scianach i podziwiac ja ze srodka.... Sloneczko, wiaterek, idealna pogoda na spacer i przebywanie na zewnatrz. W weekend bylo tak samo, az dostalam powera i w sobote po pracy, zdazylam umyc okna w kuchni i pokoju, w przygotowaniu na wiosne
Dzien juz sie dluzszy robi, rano fajnie sie wstaje do slonka, a gdy wychodze z pracy, w koncu widze jeszcze jasnosc, a nie mrok..
Pozdrawiam Was dziewczyny, ide pracowac.
I zamierzam od dzisiaj znow zaczac regularnie cwiczyc, kto ze mna? Potrzebuje wsparcia, motywacji i towarzystwa

Ja też lubię jak wstając rano już widzę, że słońce świeci - od razu inaczej się wstaje
Ja bym się przyłączyła do ćwiczeń ale wiem, że zrobię to raz czy dwa razy i mój zapał się skończy
Przydałoby mi się, żeby mnie ktoś zaciągał siłą na basen czy siłownię
Do tego ostatnio całymi dniami prawie nic nie jem a wieczorem włącza mi się chęć na jedzenie i tak właśnie co chwila znajduję coś na co mam ochotę
ehh no beznadziejna jestem no

Napisane przez evangeline

stawiam na nimfomanki

Ja bym stawiała na sado-maso-nimfomanki

Napisane przez evangeline

właściwie nic ciekawego, jedną bluzeczkę, wisiorek, opaski i błyszczyk dla przyjaciółki, wszystko w H&M dzisiaj tato mnie wspomógł "kwiatkiem" w postaci przelewu na konto więc może za parę dni znowu gdzieś wyskoczę na łowy

A jaką bluzeczkę?



Dobra koniec przerwy wracam do mojej cudnej prezentacji - ale jest progres

[antunka]

Napisane przez Sweetheart86

Ja też nie mogę nic ciekawego znaleźć.... Zawsze mam problem z butmi 'pzejściowymi' tzn. zima się kończy i na kozaki już za ciepło, a na balerinki i inne półbuty z kolei jeszcze za zimno. Nalepsze na ten czas są adidasy. Mam jedną parę, ale noszę od wielkiego dzwonu, bo szczerze nie cierpię wszystkiego co sportowe... Dlatego chciałabym jakieś ładne botki... a takich niestety deficyt w ZG


P.S. Antunko czy jutro zakańczasz 100 dni bez słodyczy tak jak w podpisie? Czy przedlużasz, skoro tak dobrze Ci idzie?

A ja lubię luźny młodziezowy styl. Adidady, dżinsy, jakaś bluzka bawełniana i sweterek rozpinany Ale już powoli przestawiam się na obcasy, spódnice, sukienki i bardziej elegancki styl.

Jutro będę sie oficjalnie chwalić swoją setką Liczę dalej do wielkanocy. Co dalej zobaczymy.

Napisane przez jojla

Udało się i na szczęście nie muszę na jutro mieć gotowej prezentacji. Grupa przeniosła zajęcia na piątki więc mam jeszcze kilka dni na opracowanie - uff od razu mi lepiej

No to super. Teraz na pewno ze wszystkim zdąrzysz

Napisane przez Sweetheart86

Ja też Ale tylko latem. Już nie mogę się doczekać kiedy ruszę na sklepy w poszukiwaniu sandałków, rzymianek, balerinek i peep toe na obcasikach Kocham letnie buciki. Kozaków nie lubię kupować, bo nigdy ne mogę znaleźć czegoś fajnego

Ooo tak letnie buty są cudowne i z przyjemnością je kupuję w przeciwieństwie do zimowych. Już niedługo Sweet, już niedługo.

Napisane przez aniany

I zamierzam od dzisiaj znow zaczac regularnie cwiczyc, kto ze mna? Potrzebuje wsparcia, motywacji i towarzystwa

Ja ćwiczę od jakiegoś czasu więc chętnie użyję pały w celach motywacyjnych Na razie tylko stepper ale czekam na lepszą pogodę żeby zacząć biegać i jeździć na rowerze. Intesywnie też myśle nad basenem ale jeszcze się wstydzę

Dobranoc

[mandragona]

Witajcie
Jak wasze zdobycze od Panów?
Ja otrzymałam od taty czekoladki z koniakiem i czekoladę od Tż echh nie mam coś humoru na Tż czasami czuję się jak pionek

Co do horoskopów są specjalne wykresy na podstawie których się tworzy horoskopy, na podstawie dat i słońca oraz księżyca.

[Pavlinecka_21]

Napisane przez evangeline

stawiam na nimfomanki

Ja bym nie wiedziała na co stawiać ... "dziewczyny, wyjmijcie swoje pały..." Shemale Hehe

[teofano86]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ja bym nie wiedziała na co stawiać ... "dziewczyny, wyjmijcie swoje pały..." Shemale Hehe

MIRIAM, say hi!!

[Sweetheart86]

Napisane przez teofano86

myślę, że po miesiącu pokój nabierze charakteru a nie CI przejdzie :P ładny ale ja bym firankę wymontowała... ale to moje osobiste zboczenie mi się żadna firanka nie podoba nawet jak kosztuje 5000 zł kocham rolety i żaluzje grube drewniane

Początkowo nie zamierzałam tam dawać żadnych firanek czy zasłon, ale okno wyglądało tak 'łyso', że powiesiłam i mi osobiście bardziej się tak podoba

Napisane przez teofano86

TY umiesz szyć? jesteś moją idolką

Szyć to za dużo powiedziane. Ale zwężać, skracać to już umiem

Napisane przez aniany

Sweet, swietny klimat w pokoju !!! Normalnie jak z magazynu. Bardzo mi sie podoba

Dziękuję kochana

Napisane przez aniany

A co do spotkania z ex, dziewczyny powiedzialy juz wszystko.... Daj sobie czas, jemu tez, chociaz wiem ze latwo sie tak pisze, bo jesli jestes z takich co ja - nielubiacych czekac i zyc w zawieszeniu, to taki uklad moze jeszcze bardziej meczyc. Ale mimo wszystko, tak sobie mysle, ze przeciez to ze raz wam nie wyszlo nie musi oznaczac ze teraz tez sie nie uda. Nie masz nic do stracenia, czas Cie jeszcze nie goni, wiec baw sie dobrze, i korzystaj z sytuacji !!! Powodzenia

Dzięki za opinię I pozostałym dziewczynom również

Zimno Na termometrze -10 i jeszcze autobus mi się spóźnił

Udanego dnia

[jojla]

Napisane przez mandragona

Jak wasze zdobycze od Panów?

Ja dostałam tulipana

Napisane przez mandragona

Ja otrzymałam od taty czekoladki z koniakiem i czekoladę od Tż echh nie mam coś humoru na Tż czasami czuję się jak pionek

Napisane przez mandragona

Co do horoskopów są specjalne wykresy na podstawie których się tworzy horoskopy, na podstawie dat i słońca oraz księżyca.

Dzięki za wyjaśnienie

Napisane przez Sweetheart86

Szyć to za dużo powiedziane. Ale zwężać, skracać to już umiem

Ja mam spodnie do skrócenia Leżą w szafie już pół roku




Ehh spadam na wydział strasznie mi się nie chce...

Miłego dnia

[evangeline]

Napisane przez jojla

Ja bym stawiała na sado-maso-nimfomanki

jeszcze lepiej

Napisane przez jojla

A jaką bluzeczkę?

czarną, taką "falbaniastą" może później gdzieś w necie znajdę foto

Napisane przez antunka

Jutro będę sie oficjalnie chwalić swoją setką Liczę dalej do wielkanocy. Co dalej zobaczymy

brawo, to jest konsekwencja z najwyższej półki!

Napisane przez mandragona

Jak wasze zdobycze od Panów?
Ja otrzymałam od taty czekoladki z koniakiem i czekoladę od Tż echh nie mam coś humoru na Tż czasami czuję się jak pionek

ja od TŻ kilka takich duperelków a od taty tak jak pisałam wyżej "kwiatek" na konto
dlaczego przez TŻ czujesz się jak pionek?

Napisane przez teofano86

MIRIAM, say hi!!

ahahahahaha, leję



miłego dnia dziewczynki, zmykam na zajęcia

[mandragona]

Witajcie

Bo wczoraj mój Tż wyskoczył z wiadomością że musi zbierać jakieś pieniadze bo za 13 lat otwiera kawiarnie ze swoją przyjaciółką, poczułam się zbędna Nie dość że mi smutno z powodu braku pracy to on mnie czasami jeszcze dobija.Szczęscie ze to dopiero 4 miesiace razem.

[evangeline]

Napisane przez mandragona

Bo wczoraj mój Tż wyskoczył z wiadomością że musi zbierać jakieś pieniadze bo za 13 lat otwiera kawiarnie ze swoją przyjaciółką, poczułam się zbędna Nie dość że mi smutno z powodu braku pracy to on mnie czasami jeszcze dobija.Szczęscie ze to dopiero 4 miesiace razem.

za 13 lat...? ma już jakiś kapitał, który mógłby to włożyć? planowanie biznesu, który chciałoby się otworzyć za 13 lat to ogromne ryzyko, warto rozejrzeć się za dotacjami np. ze strony urzędu pracy, agencji rozwoju reginalnego na tzw. "pierwszy biznes", spróbować napisać wniosek unijny o dotacje z UE... A może warto zainteresować się jakąś marką prowadzoną na zasadzie franczyzy? Kto może przewidzieć jaka będzie nasza sytuacja socjopolityczna za 13 lat, co będzie się opłacać, jaki fach pójdzie w odstawkę, czy w ogóle ktoś jeszcze będzie chodził do kawiarni wiem, że trochę przesadzam, ale naprawdę nie wiadomo, jak nasze życie (czyli życie potencjalnego konsumenta) będzie wyglądać za 13 lat


ale zagonione jesteście kochane ja dziś zamiast o 16 skończyłam zajęcia o 13, zaliczyłam kawkę z koleżanką, a teraz właśnie jestem po treningu rowerkowym i zmykam pod prysznic

odezwijcie się

[jojla]

hej

Ja dopiero niedawno wróciłam z wydziału. Na nic nie mam siły a wisi nade mną ta cholerna prezentacja której końca na razie nie widać
Ogólnie to nie jest mój dzień, jakoś dzisiaj wszystko idzie mi jak po grudzie, to musiałam wykonać niespodziewanie dodatkową pracę a to zepsuł się kabelek od sprzętu bez którego nie mogę robić syntez itp itd. Masakra

Napisane przez mandragona

Bo wczoraj mój Tż wyskoczył z wiadomością że musi zbierać jakieś pieniadze bo za 13 lat otwiera kawiarnie ze swoją przyjaciółką, poczułam się zbędna Nie dość że mi smutno z powodu braku pracy to on mnie czasami jeszcze dobija.Szczęscie ze to dopiero 4 miesiace razem.

Kochana ja uważam, że nie masz powodu, żeby się źle czuć Nic się nie martw. Z resztą mi się wydaje, że tak dalekosiężne plany to na razie póki co nazwać można marzeniami Poza tym jak TŻ chce to niech odkłada - może sami założycie jakiś biznes Rozumiem, że poczułaś się pominięta w tych planach ale wydaje mi się, że TŻ nie chciał Ci tym sprawić przykrości. Głowa do góry

[teofano86]

Napisane przez Sweetheart86

Początkowo nie zamierzałam tam dawać żadnych firanek czy zasłon, ale okno wyglądało tak 'łyso', że powiesiłam i mi osobiście bardziej się tak podoba

może... mnie nawet diamentowo złota firanka nie przekona ja mam tylko roletę i dżunglę w oknie moja mama zawsze mówi, że mieszkam jakby bieda była w domu tak bez firanek

jak się Tobie podoba to najważniejsze

Napisane przez Sweetheart86

Szyć to za dużo powiedziane. Ale zwężać, skracać to już umiem

hehehe ja nawet nigdy nie widziałam maszyny na własne oczy, takiej "lajf" :P i jedyne co potrafię to przyszyć byle jak guzik więc będę cicho

Napisane przez evangeline

ahahahahaha, leję

to nie ma z czego

Napisane przez mandragona

Witajcie
Bo wczoraj mój Tż wyskoczył z wiadomością że musi zbierać jakieś pieniadze bo za 13 lat otwiera kawiarnie ze swoją przyjaciółką, poczułam się zbędna Nie dość że mi smutno z powodu braku pracy to on mnie czasami jeszcze dobija.Szczęscie ze to dopiero 4 miesiace razem.

Jak On chce zbierać 13 lat pieniądze na kawiarnie to musi mieć chłopak żyłkę do interesu a tak na poważnie... nie przejmuj się tym... za 13 lat to już może być dawno po końcu świata
Co do Twojej pracy, rozglądaj się teraz, firmy zwiększają powoli zatrudnienie.

Napisane przez evangeline

za 13 lat...? ma już jakiś kapitał, który mógłby to włożyć? planowanie biznesu, który chciałoby się otworzyć za 13 lat to ogromne ryzyko, warto rozejrzeć się za dotacjami np. ze strony urzędu pracy, agencji rozwoju reginalnego na tzw. "pierwszy biznes", spróbować napisać wniosek unijny o dotacje z UE... A może warto zainteresować się jakąś marką prowadzoną na zasadzie franczyzy? Kto może przewidzieć jaka będzie nasza sytuacja socjopolityczna za 13 lat, co będzie się opłacać, jaki fach pójdzie w odstawkę, czy w ogóle ktoś jeszcze będzie chodził do kawiarni wiem, że trochę przesadzam, ale naprawdę nie wiadomo, jak nasze życie (czyli życie potencjalnego konsumenta) będzie wyglądać za 13 lat

z urzędu pracy dotacja to jest parę tysięcy i to marna dotacja zważywszy na ilość formalności Poza tym mówię z doświadczenia - można się ładnie położyć pisząc wniosek na coś typu kawiarnia, restauracja. Kasę można wysępić na remont budynku, bo na wyposażenie to jest wielkie ryzyko z resztą nawet jak się starasz o fundusze to musisz mieć wkład własny, także i tak jako goły i wesoły nie ruszy

Napisane przez evangeline

ale zagonione jesteście kochane ja dziś zamiast o 16 skończyłam zajęcia o 13, zaliczyłam kawkę z koleżanką, a teraz właśnie jestem po treningu rowerkowym i zmykam pod prysznic

szalejesz ja mam takie urwanie d...y że po prostu nie wiem jak się nazywam 100wyjazdów, 100 rzeczy na wczoraj ale jeszcze jutro i mam weekend

pozdro

[antunka]

Bry wieczór,
cały dzień miałam problem z netem więc nie mogłam się zameldować. Ogólnie jestem zalatana i załatwiam wszystko co się da póki mam czas.


Aaa no i oficjalnie się chwale, że jestem super dzielna i pobiłam życiowy rekord w niejedzeniu słodyczy. Dziś stuknęła mi setka

[jojla]

Napisane przez antunka

Aaa no i oficjalnie się chwale, że jestem super dzielna i pobiłam życiowy rekord w niejedzeniu słodyczy. Dziś stuknęła mi setka

Jesteś moją idolką Gratuluję



Dobra zmykam pod prysznic i spać bo ledwo żyję
Dobranoc