Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

[Zwies]

Mnie moja kochana babcia (niestety już odeszła ;( ) wychowała praktycznie na słodyczach, ciągle coś mi przynosiła.

I nie rozumiem, jaki to ma związek ze słodyczami

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

a powiedziałaś rodzicom, że większość rzeczy ma cukier?
Na przykład soki (szczególnie w PL :p), czy owoce (fruktozę)

każdy to wie, ale oni sobie chyba wmawiają, że jak wywalą 8 zł za sok hortexa czy tymbarka to on nie będzie miał złych dodatków. No nic, ciekawe czego się dowiem u ortopedy. Jak mi da leki to pewnie mi ich nie kupią tylko każą zarobić

[skimos]

Napisane przez OlkaR

Jejku... dziewczyno, o czym Ty mówisz... co mają żeliki i galaretki do kolan???? Odpowiem od razu- nic. Jak pójdziesz to się dowiesz co Ci lekarz zrobi :P pewnie prześwietlenie albo USG

Mi akurat coś dały
Urodziłam się z krzywymi nogami, takimi jakbym okrakiem na beczce siadła :P W PL spałam w szynach, miałam mieć operację, już w szpitalu byłam..ale mama mnie zabrała. Pojechaliśmy do Niemiec do pewnej znachorki (), ona zaleciła jeść żelki i ogólnie dużo żelatyny, i do tego masaże codzienne nóg oliwą z oliwek. Moja mama spróbowała..
I pomogło.
Mam dziś proste nóżki obyło się bez operacji, jedynie na gimnastykę korekcyjną na płaskostopie chodziłam :P

EDIT: P-o-n-y staraj się o warunek. Może da radę tak zrobić żebyś jeszcze raz chodziła na ćwiczenia z fonetyki a w tym samym czasie robiła kolejny semestr?

[raingirl]

Napisane przez P-o-n-y

nie zdałam...

może da radę jeszcze jakąś poprawkę wybłagać ??

Napisane przez _Maya_

aaa dziewczyny - ile jesteście w stanie wydać na fryzjera za ścięcie włosów, pocieniowanie (ścinanie na mokro i sucho).....jutro wybieram się na odnowę mojej czupryny i ciekawa jestem Waszych opinii a cena trochę mnie przeraziła ale w sumie ajk chodzię dwa razy do roku to mogę sobie raz pozwolić nie?

Ja płacę 35 zł ze zniżką studencką (bez 40 zł) a fryzjera mam naprawdę całkiem całkiem - ściął mi włosy naprawdę fajnie a do tego tak, że nie wymagały ode mnie żadnych zabiegów z układaniem - po prostu głowa pod kran, mycie, ręcznik, potem szczotka i suszarka bez modelowania i fryzura OK. A wcześniej to różnie bywało... chociaż w tym samym salonie swojego czasu fryzjerka mnie niemalże oskalpowała - przyszłam z włosami za połowę pleców, które chciałam podciąć i lekko pocieniować a ona mi je obcięła na wysokości karku i jeszcze mówiła "ale pani tak chciała przecież". Byłam w takim szoku, że nawet jej przesadnie nie objechałam i jeszcze zapłaciłam za ten gwałt. Do dziś sobie darować nie mogę Od tamtej pory chodzę do fryzjera z obstawą, coby ktoś pilnował co mi tam za plecami z nożyczkami robią

Napisane przez arrakis

na ciemna strone mocy cie przeciagam

Po ciemnej to ja już jestem A macie ciasteczka ?

[Zwies]

Napisane przez Ilsa Lund

każdy to wie, ale oni sobie chyba wmawiają, że jak wywalą 8 zł za sok hortexa czy tymbarka to on nie będzie miał złych dodatków. No nic, ciekawe czego się dowiem u ortopedy. Jak mi da leki to pewnie mi ich nie kupią tylko każą zarobić

A glutaminian sodu jesz?

Ja na początku myślałam, że w Austrii jest zdrowa żywność, ale mnie ktoś uświadomił, że jednak nie - mają więcej kasy i więcej syfu pakują.

I dziwić się, że jakieś jedzenie długo jest a wcale się nie psuje

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

bo to słodycze a słodycze są zue bo mają cukier a cukier to biała śmierć i na pewno dostanę cukrzycę i mi nogi utną i nie znajdę pracy

Czy Twoi rodzice wiedzą, że cukier w pewnych dawkach jednak też jest potrzebny ?
Swoją drogą ciekawi mnie co ma ucinanie nóg do cukrzycy

[Claris]

Napisane przez Biska

U nas wstępnie wyszło 140 osób I nie da rady już bardziej listy skrócić Ale pocieszam się, że wujek jest mi w stanie załatwić wódkę 13 zł za 0,5l (bolsa albo wyborową)

I w tym tygodniu idziemy ostatecznie zarezerwować salę

Super z salą super z wódką od razu radzę Wyborową, bols to zło

Napisane przez aleksandrettaa

A ja odebrałam dziś przesyłkę z moją kiecką. Mamy w tym roku 2 wesela więc zaszalałam i nabyłam.

mmmmm sexi zaprezentuj się w niej

Napisane przez medeline

A ja się zagłębiam w organiczną. Biedna ja, prawda?

biedna... ja miałam farta, bo mieliśmy cudowną babeczkę od organicznej, inaczej nie byłoby kolorowo ale Ty napewno wymiatasz z chemii

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

A glutaminian sodu jesz?

Ja na początku myślałam, że w Austrii jest zdrowa żywność, ale mnie ktoś uświadomił, że jednak nie - mają więcej kasy i więcej syfu pakują.

I dziwić się, że jakieś jedzenie długo jest a wcale się nie psuje

czy co jem ?

Napisane przez raingirl

Czy Twoi rodzice wiedzą, że cukier w pewnych dawkach jednak też jest potrzebny ?
Swoją drogą ciekawi mnie co ma ucinanie nóg do cukrzycy

w Polsce często zamiast leczyć cukrzycę odcina się nogi przez stopę cukrzycową bo to refundują a leczenie mniej. A cukier w sumie nie jest potrzebny bo daje energię ale taką chwilową.

MTV amerykańskie już nie udostępnia wideo poza swoim krajem ;( ;( ;( ;(

[medeline]

Napisane przez raingirl

Czy Twoi rodzice wiedzą, że cukier w pewnych dawkach jednak też jest potrzebny ?
Swoją drogą ciekawi mnie co ma ucinanie nóg do cukrzycy

No ma... jak się nie dba odpowiednio o stopy mając cukrzycę to moze być amputacja... Niestety. Na wykładzie nam kobieta mówiła na pato, że nawet 50% osób mających cukrzycę i to całe owrzodzenie stóp dochodzi do amputacji (co wydaje mi się, że to już przestarzałe dane, jakieś zawyżone...) Brr

Zwies, współlokatorka kupila przed feriami mleko i dziadostwo jeszcze tydzień po feriach było dobre I przestałam się dziwić, że mnie akurat ta firma potrafi uczuleniowo załatwić na tydzień...

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

w Polsce często zamiast leczyć cukrzycę odcina się nogi przez stopę cukrzycową bo to refundują a leczenie mniej. A cukier w sumie nie jest potrzebny bo daje energię ale taką chwilową.

No ale przy cukrzycy zbyt niski poziom cukru we krwi prowadzi do śpiączki cukrzycowej Jest jakaś określona norma zawartości cukru we krwi, więc może go być zbyt mało albo zbyt dużo

Napisane przez medeline

No ma... jak się nie dba odpowiednio o stopy mając cukrzycę to moze być amputacja... Niestety. Na wykładzie nam kobieta mówiła na pato, że nawet 50% osób mających cukrzycę i to całe owrzodzenie stóp dochodzi do amputacji Brr

Dzięki za oświecenie W prawdzie o stopie cukrzycowej słyszałam, ale jakoś kojarzyła mi się tylko z nienormalnym krzepnięciem krwi przy zranieniu.

[P-o-n-y]

nie mam szans na warunek, powtarzanie, nic. takie jest zalozenie tego kierunku, praktyczne przedmioty TRZEBA zaliczyc, inaczej do widzenia.
wysmarowalam mejla "na pande", opisalam swoja trudno sytuacje, ze jest mi wstyd i wogole.
zobaczymy. wszystko zalezy od prowadzacej teraz.

[sanrioo]

Napisane przez P-o-n-y

nie mam szans na warunek, powtarzanie, nic. takie jest zalozenie tego kierunku, praktyczne przedmioty TRZEBA zaliczyc, inaczej do widzenia.
wysmarowalam mejla "na pande", opisalam swoja trudno sytuacje, ze jest mi wstyd i wogole.
zobaczymy. wszystko zalezy od prowadzacej teraz.

z czego ten egzamin studiujesz angielski? ;>

[Zwies]

Napisane przez medeline

Zwies, współlokatorka kupila przed feriami mleko i dziadostwo jeszcze tydzień po feriach było dobre I przestałam się dziwić, że mnie akurat ta firma potrafi uczuleniowo załatwić na tydzień...

Ja to wyrzucam takie rzeczy wcześniej, ale współlokatorka jadła mleko chyba z 2 tygodnie. Ogólnie to jak poszłam do dentystki to robiła mi z 6 zębów, które miały taką samą próchnicę (typ) - jako główny powód podała zmianę diety - no ok, może nie jadłam tak dużo produktów mlecznych, ale w miarę się dobrze odżywiałam i totalnie mnie to załamało :/

Ogólnie jedzenie kiepskie - królują mielonki i wędliny ze zjełczałym tłuszczem. A obecnie są dostępne chyba wszystkie możliwe warzywa i owoce (ok, no chociaż świeżych fig nie ma ).
Pieczywo raczej ciemne, ale też bardzo drogie.

Ilso są różne typy cukrów, nie wszystkie są proste - nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

A Glutaminian sodu to powszechnie używany wzmacniacz smaku, który raczej nie jest zbyt zalecany
Poza tym na takiej zasadzie to powinnaś jeść bardzo mało soli i w ogóle nie jeść bardziej przetworzonych rzeczy (ma to sens, ale jakoś wątpię, czy tak robisz).

[medeline]

Napisane przez P-o-n-y

nie mam szans na warunek, powtarzanie, nic. takie jest zalozenie tego kierunku, praktyczne przedmioty TRZEBA zaliczyc, inaczej do widzenia.
wysmarowalam mejla "na pande", opisalam swoja trudno sytuacje, ze jest mi wstyd i wogole.
zobaczymy. wszystko zalezy od prowadzacej teraz.

Jej, może jakoś Ci da nawet 3=

Glutaminian sodu jest mniam mniam, taki czysty, wyizolowany Mogliśmy raz na ćwiczeniach poznać jego smak, ten piąty: "umami"

[Biska]

Napisane przez Claris

Super z salą super z wódką od razu radzę Wyborową, bols to zło

Tylko, że nie będę mieć wyboru, zależy co akurat będzie Wspominał też coś o czystej żołądkowej. Zobaczymy.



Z tym, że w Polsce wolą nie leczyć cukrzycy, to się nie zgodzę Przyszły teściu się nabawił, od niedawna wstrzykuje sobie 4 razy dziennie insulinę. A cukier miał naprawdę ogromny, wszyscy się dziwili, że jeszcze nie zapadł w śpiączkę.

[Antii89]

Napisane przez Zwies

Ja to wyrzucam takie rzeczy wcześniej, ale współlokatorka jadła mleko chyba z 2 tygodnie. Ogólnie to jak poszłam do dentystki to robiła mi z 6 zębów, które miały taką samą próchnicę (typ) - jako główny powód podała zmianę diety - no ok, może nie jadłam tak dużo produktów mlecznych, ale w miarę się dobrze odżywiałam i totalnie mnie to załamało :/

Ogólnie jedzenie kiepskie - królują mielonki i wędliny ze zjełczałym tłuszczem. A obecnie są dostępne chyba wszystkie możliwe warzywa i owoce (ok, no chociaż świeżych fig nie ma ).
Pieczywo raczej ciemne, ale też bardzo drogie.

Ilso są różne typy cukrów, nie wszystkie są proste - nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

A Glutaminian sodu to powszechnie używany wzmacniacz smaku, który raczej nie jest zbyt zalecany
Poza tym na takiej zasadzie to powinnaś jeść bardzo mało soli i w ogóle nie jeść bardziej przetworzonych rzeczy (ma to sens, ale jakoś wątpię, czy tak robisz).

Czyli na ząbki generalnie miałby być ten nabiał czy coś jeszcze?

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

Ja to wyrzucam takie rzeczy wcześniej, ale współlokatorka jadła mleko chyba z 2 tygodnie. Ogólnie to jak poszłam do dentystki to robiła mi z 6 zębów, które miały taką samą próchnicę (typ) - jako główny powód podała zmianę diety - no ok, może nie jadłam tak dużo produktów mlecznych, ale w miarę się dobrze odżywiałam i totalnie mnie to załamało :/

Ogólnie jedzenie kiepskie - królują mielonki i wędliny ze zjełczałym tłuszczem. A obecnie są dostępne chyba wszystkie możliwe warzywa i owoce (ok, no chociaż świeżych fig nie ma ).
Pieczywo raczej ciemne, ale też bardzo drogie.

Ilso są różne typy cukrów, nie wszystkie są proste - nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

A Glutaminian sodu to powszechnie używany wzmacniacz smaku, który raczej nie jest zbyt zalecany
Poza tym na takiej zasadzie to powinnaś jeść bardzo mało soli i w ogóle nie jeść bardziej przetworzonych rzeczy (ma to sens, ale jakoś wątpię, czy tak robisz).

ja myślę, że dieta nie ma za wiele wspólnego z Twoimi zębami; ludzie się rodzą ze słabymi lub nie. Ja mleka nie pijam, nadrabiam to niekiedy (bardzo niekiedy) jogurtami a pierwszą plombę dostałam w wieku 19 lat. Teraz mam ze 4 czy 5 plomb.

Nie znam się na dietetyce no i oczywiście można zapaść w śpiączkę bez cukru, ale organizm wyłapuje go z soków itd., dlatego moja mama niechętnie kupuje mi słodycze. Właściwie nie wiem co masz na myśli mówiąc 'przetworzone rzeczy' ale u mnie je się bardzo dużo surówek, owoców a jak robi mięsko to ręcznie i z przyprawami. No a kura to obowiązkowo wiejska od pani sołtysowej z działki więc chyba jem takie rzeczy. Warzywa też bierzemy ze wsi z grządek sprzedających ludzi a owoce z targu

Biska, wstrzykiwanie insuliny to owszem ale jak pacjent trafia do szpitala to bardzo często obcinają

[raingirl]

Napisane przez Biska

Z tym, że w Polsce wolą nie leczyć cukrzycy, to się nie zgodzę Przyszły teściu się nabawił, od niedawna wstrzykuje sobie 4 razy dziennie insulinę. A cukier miał naprawdę ogromny, wszyscy się dziwili, że jeszcze nie zapadł w śpiączkę.

Mój dziadek też jest dobrym przykładem. Nie dość, że wciąż jakieś nowe choroby u niego wychodzą (chodzący przykład, że zły tryb życia naprawdę szkodzi) to jeszcze tą swoją cukrzycę traktuje zupełnie nieodpowiedzialnie - podżera słodycze (babcia musi przed nim wszystko chować), bierze leki "na zapas" (a potem słabnie i mdleje na mieście - nie raz był alarm i panika w domu z tego powodu ) to jeszcze ogólnie traktuje lekarstwa jak cukierki - potrafi wziąć na raz dwa rodzaje leków, mających działanie antagonistyczne... A jednak go leczą chociaż tak to wszystko olewa no i wiekowy z niego człowiek...

[Ilsa Lund]

Napisane przez raingirl

Mój dziadek też jest dobrym przykładem. Nie dość, że wciąż jakieś nowe choroby u niego wychodzą (chodzący przykład, że zły tryb życia naprawdę szkodzi) to jeszcze tą swoją cukrzycę traktuje zupełnie nieodpowiedzialnie - podżera słodycze (babcia musi przed nim wszystko chować), bierze leki "na zapas" (a potem słabnie i mdleje na mieście - nie raz był alarm i panika w domu z tego powodu ) to jeszcze ogólnie traktuje lekarstwa jak cukierki - potrafi wziąć na raz dwa rodzaje leków, mających działanie antagonistyczne... A jednak go leczą chociaż tak to wszystko olewa no i wiekowy z niego człowiek...

i jaki przekorny

[Biska]

Ilsa, jak teściu poszedł do szpitala, to trzymali go prawie 2 tygodnie, żeby mu odpowiednią dietę ułożyć i dawkę insuliny Próbowali z różnym jedzeniem, różną dawką insuliny i trzymali, dopóki nie znaleźli optymalnego rozwiązania. Naprawdę fajnie się nim zajęli, doprowadzili do porządnego stanu, ułożyli dietę i w ogóle.

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

ja myślę, że dieta nie ma za wiele wspólnego z Twoimi zębami; ludzie się rodzą ze słabymi lub nie. Ja mleka nie pijam, nadrabiam to niekiedy (bardzo niekiedy) jogurtami a pierwszą plombę dostałam w wieku 19 lat. Teraz mam ze 4 czy 5 plomb.

Nie znam się na dietetyce no i oczywiście można zapaść w śpiączkę bez cukru, ale organizm wyłapuje go z soków itd., dlatego moja mama niechętnie kupuje mi słodycze. Właściwie nie wiem co masz na myśli mówiąc 'przetworzone rzeczy' ale u mnie je się bardzo dużo surówek, owoców a jak robi mięsko to ręcznie i z przyprawami. No a kura to obowiązkowo wiejska od pani sołtysowej z działki więc chyba jem takie rzeczy. Warzywa też bierzemy ze wsi z grządek sprzedających ludzi a owoce z targu

Biska, wstrzykiwanie insuliny to owszem ale jak pacjent trafia do szpitala to bardzo często obcinają

Tak jedni mają słabe inni nie, ale dieta też jest ważna.
Słyszałam o badaniach przeprowadzanych wśród przedszkolaków, gdzie jedna grupa myła ząbki, a druga się zdrowo odżywiała.

[sanrioo]

a ja chce staniolaa...

http://www.brastop.com/SetDetails.as...nk_Pink_Floral

padded mimi...

albo

http://www.body.sklep.pl/product-pol...ory-black.html

krągła Kasia

[madziamacius8786]

Napisane przez upadly_aniol00

Zapomniałam powiedzieć , odebrałam dziś wyniki , nie mam żadnego nowotworu , ani zapalenia wynik wyszedł prawidłowy na szczęście

cieszę się,a tak się bałaś

Napisane przez gwiazdeczka26

Wlasnie sie dowiedzialam, ze moja bliska kuzynka- ostatnia chyba znana mi panienka - bierze slub hihi i to jeszcze w sierpniu 2011, czyli wtedy kiedy ja planuje. Jej, 2 sluby w jednym miesiacu to dla naszej rodziny troche klopot, nie uwazacie?

no trochę może być kłopot,bo wydatki,ale co 2 śluby razem w tym samym miejscu??

Napisane przez Claris

Jak Wam się widzi ta kiecka?

bardzo ładna

Napisane przez P-o-n-y

nie zdałam...

przykro mi

Napisane przez _Maya_

aaa dziewczyny - ile jesteście w stanie wydać na fryzjera za ścięcie włosów, pocieniowanie (ścinanie na mokro i sucho).....jutro wybieram się na odnowę mojej czupryny i ciekawa jestem Waszych opinii a cena trochę mnie przeraziła ale w sumie ajk chodzię dwa razy do roku to mogę sobie raz pozwolić nie?

ja jak już coś to płaciłam do 30 zł

Napisane przez Biska

U nas wstępnie wyszło 140 osób I nie da rady już bardziej listy skrócić Ale pocieszam się, że wujek jest mi w stanie załatwić wódkę 13 zł za 0,5l (bolsa albo wyborową)

I w tym tygodniu idziemy ostatecznie zarezerwować salę

oo super

Napisane przez aleksandrettaa

A ja odebrałam dziś przesyłkę z moją kiecką. Mamy w tym roku 2 wesela więc zaszalałam i nabyłam.

Seksowna pokaż się w niej

A co do Twojego pytania o fontanne to tak jest we Wrocławiu,ale czynna jest tylko o 22 w każdą niedziele przy hali ludowej

Napisane przez P-o-n-y

nie mam szans na warunek, powtarzanie, nic. takie jest zalozenie tego kierunku, praktyczne przedmioty TRZEBA zaliczyc, inaczej do widzenia.
wysmarowalam mejla "na pande", opisalam swoja trudno sytuacje, ze jest mi wstyd i wogole.
zobaczymy. wszystko zalezy od prowadzacej teraz.

[Zwies]

Napisane przez Antii89

Czyli na ząbki generalnie miałby być ten nabiał czy coś jeszcze?

Napisane przez Ilsa Lund

ja myślę, że dieta nie ma za wiele wspólnego z Twoimi zębami; ludzie się rodzą ze słabymi lub nie. Ja mleka nie pijam, nadrabiam to niekiedy (bardzo niekiedy) jogurtami a pierwszą plombę dostałam w wieku 19 lat. Teraz mam ze 4 czy 5 plomb.

Ech Antii, właściwie nie wiem - ogólnie mówiąc miałam właśnie tak zwane mocne zęby. Mnie uratowało przed kanałowym to, że chodzę często na kontrole. Jeszcze schudłam dużo i miałam dużo stresu - to też mogło być czynnikiem, ale nie wiadomo do końca :/

A Ilso, czy jesz w ogóle jakieś półprodukty, zupy z torebki, chrupki? Bo to, że się pojawiają produkty zdrowe, wcale nie oznacza, że masz zdrową dietę. U mnie w domu też się je dużo surówek i innych zdrowych rzeczy, ale czasami jemy również placki ziemniaczane z sosem kurkowym (mniam ), który jest właśnie z torebki.

[Antii89]

Napisane przez sanrioo

a ja chce staniolaa...

http://www.brastop.com/SetDetails.as...nk_Pink_Floral

padded mimi...

albo

http://www.body.sklep.pl/product-pol...ory-black.html

krągła Kasia

A ja chcę Tiffanieeeeeego.

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

A Ilso, czy jesz w ogóle jakieś półprodukty, zupy z torebki, chrupki? Bo to, że się pojawiają produkty zdrowe, wcale nie oznacza, że masz zdrową dietę. U mnie w domu też się je dużo surówek i innych zdrowych rzeczy, ale czasami jemy również placki ziemniaczane z sosem kurkowym (mniam ), który jest właśnie z torebki.

nie jadam żadnych zupek z torebki a chrupki to jedna paczka kukurydzianych co tydzień. Straszny reżim Jedynie jak mama się wyprowadziła w zeszłym roku to kiepsko się odżywiałam ale też nie tak nagannie

[arrakis]

Napisane przez aleksandrettaa

A ja odebrałam dziś przesyłkę z moją kiecką. Mamy w tym roku 2 wesela więc zaszalałam i nabyłam.

piekna

Napisane przez medeline

A ja się zagłębiam w organiczną. Biedna ja, prawda?

e tam biedna - ja tam zawsze lubilam chemie - w koncu skonczylam technikum chemiczne

Napisane przez Biska

http://demotywatory.pl/1151706/Zly-gotyk

pewnie zdjecie z Castle party czy cos

Napisane przez raingirl

Po ciemnej to ja już jestem A macie ciasteczka ?

aaa nie wiem...idz poszukac

a co do fryzjera to ja nie place nic - wlosy podcina mi kolezanka fryzjerka a grzywke podcinam sama

[Hawwa87]

Pony, przykro mi z powodu egzaminu...

Naj, Tobie gratuluję super wyniku

Aniołku, cieszę się, że ze zdrowiem wszystko dobrze

Motylku, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[Zwies]

Napisane przez Ilsa Lund

nie jadam żadnych zupek z torebki a chrupki to jedna paczka kukurydzianych co tydzień. Straszny reżim Jedynie jak mama się wyprowadziła w zeszłym roku to kiepsko się odżywiałam ale też nie tak nagannie

a używacie tak zwanych rosołków w kostkach? Albo przypraw mieszanek (czyli gyros, do kurczaka) albo keczupu, majonezu?

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

a używacie tak zwanych rosołków w kostkach? Albo przypraw mieszanek (czyli gyros, do kurczaka) albo keczupu, majonezu?

kostkę rosołową to jedną mama wrzuca jak raz-dwa razy do roku w zimie zrobi rosół, majonezu nienawidzę a keczupu używam tylko w weekendy bo na działce jest Tortex a tu Heinz a gotowych przypraw do kurczaka używam tak co 2 miesiące jak ja robię coś z kurczakiem bo rodzice wolą zrobić sos z warzyw i przypraw

http://www.body.sklep.pl/product-pol-82-Freya-Lucy.html
czy ona nie ma buł ?