Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

[Zwies]

Ilsa z tego co pamiętam raczej na 100% nie powinno się spać w staniku

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez raingirl

już widzę te wszystkie nastolatki, które sobie robią z piguły "po" metodę antykoncepcji

Wydaje mi się, że przerwanie ciąży, jest tu również legalne - bo są nawet reklamy w metrze.

[Hawwa87]

Napisane przez Ilsa Lund

Tata jest raczej w kiepskim stanie, miesza Mu się trochę to, co się dzieje wokół Niego... Odnoszę wrażenie, że z pamięcią krótkotrwałą jest coś nie tak, choć z długotrwałą nie najgorzej. W każdym razie nie ma szans, żeby lekarka ustalała leczenie z Tatą, bo On po prostu tego nie ogarnie.



Ja zmykam się wykąpać i do łóżeczka, ciężką noc miałam, a potem cały dzień na nogach... Padam.

Dobranoc

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

no w sumie ręka musi mieć kawałek skóry, który się napina, żeby się podnosić. Bardzo bym chciała kupić sobie kilka staników jak zacznę pracować I oduczyć się w nich spać nakładam stanik często przed spaniem

Ja kiedyś zawsze spałam w staniku, ale w tych uświadomionych bym niedała rady. Tamtych podczas snu nie czułam, bo się ciągnęły na długie kilometry.

A wiesz, że są koszulki/piżamki z wbudowanym stanikiem?

[Hawwa87]

Aaa, jeszcze chciałam napisać coś odnośnie tego, co pisałam na poczcie. Mam wrażenie, że ze strony P. jest to już temat zamknięty, mimo że jednoznacznej odpowiedzi nie usłyszałam. Chyba, że jeszcze kiedyś na żywo wróci do tego tematu...

Może jeszcze zajrzę do Was po kąpieli

[raingirl]

Napisane przez Zwies

Wydaje mi się, że przerwanie ciąży, jest tu również legalne - bo są nawet reklamy w metrze.

Aborcja jak aborcja, ale możliwość ładowania sobie wciąż i wciąż takiej bomby hormonalnej na zasadzie "skoro jest bez recepty to mi nie zaszkodzi" to... "mdleje:
Jak czasem widzę jakie głupoty dziewczyny wyprawiają z antykoncepcją hormonalną to nic tylko głową w nieotynkowaną ścianę walnąć z cyklu "mój chłopak ma przepustkę w wojsku, czy mogę wziąć cztery tabletki, które dała mi koleżanka, żeby przez weekend mieć zabezpieczenie "

[Zwies]

Kurczę nie wiem, ale spać z kawałkami metalu?

[Antii89]

Napisane przez Zwies

Kurczę nie wiem, ale spać z kawałkami metalu?

Ale wiesz jak te kawałki metalu okalają pierś,a nie włażą na i kłują to czemu nie?
A skoro są nawet takie piżamki to myślę, że to dobry pomysł jak ktoś się ze stanikiem rozstać nie potrafi.

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

Ilsa z tego co pamiętam raczej na 100% nie powinno się spać w staniku

no ja wiem teraz akurat leżę w łóżku z laptopem i pod koszulką od piżamy nie mam stanika, ale nie czuję się komfortowo bo te wielkie bufory się rozlewają na boki

Napisane przez Antii89

A wiesz, że są koszulki/piżamki z wbudowanym stanikiem?

ouuu ? a na allegro są jakieś przykłady ?

[madziamacius8786]

Napisane przez arrakis

a moi rodzice zazwyczaj kupuja Winiary - ja w sumie kazdy lubie. A niezbyt zwracam uwage na te wszystkie konserwanty i inne takie czy zdrowe czy niezdrowe

heh winiary lubię w ostateczności ale helmanz wygrywa ach to jak uzależnienie


Kurczę,też śpię w staniku

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

no ja wiem teraz akurat leżę w łóżku z laptopem i pod koszulką od piżamy nie mam stanika, ale nie czuję się komfortowo bo te wielkie bufory się rozlewają na boki

ouuu ? a na allegro są jakieś przykłady ?

http://www.bravissimo.com/products/nightwear

[Zwies]

Napisane przez raingirl

Aborcja jak aborcja, ale możliwość ładowania sobie wciąż i wciąż takiej bomby hormonalnej na zasadzie "skoro jest bez recepty to mi nie zaszkodzi" to... "mdleje:
Jak czasem widzę jakie głupoty dziewczyny wyprawiają z antykoncepcją hormonalną to nic tylko głową w nieotynkowaną ścianę walnąć z cyklu "mój chłopak ma przepustkę w wojsku, czy mogę wziąć cztery tabletki, które dała mi koleżanka, żeby przez weekend mieć zabezpieczenie "

Ja na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że ja tylko przekazuję zebrane informacje.

A mi stanik raczej się kojarzy z ograniczeniem - lubię chodzić czasami bez, oczywiście nie robię tego poza domem i jak jestem z najbliższymi osobami. Poza tym mój Tż chyba o wiele bardziej woli zestaw bezstanikowy

[arrakis]

Napisane przez madziamacius8786

Kurczę,też śpię w staniku

jak mozna spac w staniku? toz to niewygodne przeciez

[raingirl]

Napisane przez Zwies

Ja na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że ja tylko przekazuję zebrane informacje.

Ale jakie usprawiedliwienie - przecież ja tu komentuję tylko i wyłącznie te informacje

Napisane przez Zwies

A mi stanik raczej się kojarzy z ograniczeniem - lubię chodzić czasami bez, oczywiście nie robię tego poza domem i jak jestem z najbliższymi osobami. Poza tym mój Tż chyba o wiele bardziej woli zestaw bezstanikowy

Mój też woli zestaw bezstanikowy biedny ma ciężkie życie, bo mam w swojej szufladzie staniki "normalne" i odpinane z przodu, a on później nigdy nie wie gdzie tym razem ma szukać haftek leń z niego i tyle
Jak jestem w domu i wiem, że nie będę wychodzić to daję sobie odpocząć od drutów

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zwies

Ja na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że ja tylko przekazuję zebrane informacje.

A mi stanik raczej się kojarzy z ograniczeniem - lubię chodzić czasami bez, oczywiście nie robię tego poza domem i jak jestem z najbliższymi osobami. Poza tym mój Tż chyba o wiele bardziej woli zestaw bezstanikowy

ale Ty masz mały biust. Tzn. wiem że ogólnie wiele dziewczyn marzy o takim jak Twój ale ja mam ze 3 razy większy kiedy nie mam stanika wyglądam jak mleczna krowa i wszędzie mi to lata. Marzy mi się zgrabne B, które TŻ mógłby uchwycić a ja bym bez stanika wyglądała jak z, ze zgrabnym ślicznym ach ach ach

Antii, one wyglądają jakby nie miały stanika więc fajne (w sensie koszulki tak wyglądają a nie modelki)

[arrakis]

raingirl dopiero teraz spojrzalam na twoj avatar i zakumalam o co ci chodzilo z ta ciemna strona mocy i ciasteczkami jak to moj wpsolpracownik mnie okreslil kiedys - diesel jestem (znaczy ze troche czasu minie zanim zaskocze )

[Antii89]

Ilsa a 90B czy 70B? Wieeem czepiam się.

[Zwies]

Napisane przez raingirl

Ale jakie usprawiedliwienie - przecież ja tu komentuję tylko i wyłącznie te informacje

Mój też woli zestaw bezstanikowy biedny ma ciężkie życie, bo mam w swojej szufladzie staniki "normalne" i odpinane z przodu, a on później nigdy nie wie gdzie tym razem ma szukać haftek leń z niego i tyle
Jak jestem w domu i wiem, że nie będę wychodzić to daję sobie odpocząć od drutów

He he, mój to haftek odpiąć nie umie, musi się sporo namęczyć

Napisane przez Ilsa Lund

ale Ty masz mały biust. Tzn. wiem że ogólnie wiele dziewczyn marzy o takim jak Twój ale ja mam ze 3 razy większy kiedy nie mam stanika wyglądam jak mleczna krowa i wszędzie mi to lata. Marzy mi się zgrabne B, które TŻ mógłby uchwycić a ja bym bez stanika wyglądała jak z, ze zgrabnym ślicznym ach ach ach

Eee? Ja mam mały biust? Przyznam się, że w tym momencie nie mam takich zdjęć, żeby było go widać, ale jesteś pierwszą osobą, która mi mówi, że mam mały biust
Aż mnie zaskoczyłaś - bo do tej pory wszyscy twierdzili inaczej
W takie normalne 70 C się nie mieści na chwilę obecną, ale na razie nie będę kupować "normalnych" staników, bo chcę ustabilizować wagę - choć mnie kusi, żeby Antii wysłać zdjęcia w tym co mam, żeby udowodnić, że jest dobrze dobrany

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Mi też "lata", ale mam zamiar ćwiczyć jak się tylko cieplej zrobi

[raingirl]

Napisane przez arrakis

raingirl dopiero teraz spojrzalam na twoj avatar i zakumalam o co ci chodzilo z ta ciemna strona mocy i ciasteczkami jak to moj wpsolpracownik mnie okreslil kiedys - diesel jestem (znaczy ze troche czasu minie zanim zaskocze )

Napisane przez Antii89

Ilsa a 90B czy 70B? Wieeem czepiam się.

Jakoś tak czułam, że padnie takie pytanie

Napisane przez Zwies

He he, mój to haftek odpiąć nie umie, musi się sporo namęczyć

Ha! Praktyka ponoć czyni mistrza Ja to się zawsze dziwię jak ten mój potrafi takie rzeczy robić jedną ręką - mi się nigdy nie udało no ale - dla mnie to rzemiosło i rutyna a dla niego sztuka i ma dużo większą motywację

[Antii89]

Zwies W takie normalne 70C Ci się nie zmieści, bo ja sama mam 70D. A mam taki średni biust w kierunku małego.

[madziamacius8786]

Napisane przez arrakis

jak mozna spac w staniku? toz to niewygodne przeciez

widzisz,Skarbie kwestia przyzwyczajenia choć czasem zdarza mi się ściągać

Napisane przez arrakis

raingirl dopiero teraz spojrzalam na twoj avatar i zakumalam o co ci chodzilo z ta ciemna strona mocy i ciasteczkami jak to moj wpsolpracownik mnie okreslil kiedys - diesel jestem (znaczy ze troche czasu minie zanim zaskocze )

Idę spać Dziewuszki Dobrej Nocy

[raingirl]

Spadam spać, bo mój kot patrzy na mnie oskarżycielsko, że tłukę w klawiaturę i nie daję jej drzemać Troszkę popisałam mgr - byłam dziś w bibliotece i znowu przyniosłam tonę materiałów. Pojęcia nie miałam, że na świecie istnieją takie ciekawe ogrody dźwięku, zapachu, słuchu albo dotyku. Kocham ten mój temat
Do jutra

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Ilsa a 90B czy 70B? Wieeem czepiam się.

dobrze że przynajmniej wiesz że się czepiasz wiesz o co mi chodzi, o takie małe ścisku-ścisku a nie dyndu-dyndu to takie bym chciała mieć

Napisane przez Zwies

Eee? Ja mam mały biust? Przyznam się, że w tym momencie nie mam takich zdjęć, żeby było go widać, ale jesteś pierwszą osobą, która mi mówi, że mam mały biust
Aż mnie zaskoczyłaś - bo do tej pory wszyscy twierdzili inaczej
W takie normalne 70 C się nie mieści na chwilę obecną, ale na razie nie będę kupować "normalnych" staników, bo chcę ustabilizować wagę - choć mnie kusi, żeby Antii wysłać zdjęcia w tym co mam, żeby udowodnić, że jest dobrze dobrany

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

Mi też "lata", ale mam zamiar ćwiczyć jak się tylko cieplej zrobi

to może rzeczywiście wina zdjęć; w każdym razie nie odważyłabym się wyjść z domu bez stanika i zresztą po domu chodzić bez to też nie

[Zwies]

Napisane przez Antii89

Zwies W takie normalne 70C Ci się nie zmieści, bo ja sama mam 70D. A mam taki średni biust w kierunku małego.

Ależ ja się zgadzam w zupełności.

Napisane przez Ilsa Lund

to może rzeczywiście wina zdjęć; w każdym razie nie odważyłabym się wyjść z domu bez stanika i zresztą po domu chodzić bez to też nie

Ja też nie wychodzę, ale po domu (jak nikogo nie ma, czy jak jestem w pidżamce) to chodzę bez. Chociaż...
Ja chyba w PL po korytarzu w koszulce bez stanika chodziłam (w akademiku)

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Ja tesch ( ) idę spać (albo chociaż komp wyłączę )

Dobranoc wszystkim

[Hawwa87]

W końcu się dostałam do forum

I też się kładę, ale jeszcze poczytam Hołownię Ciekawe, o której dziś się od niego oderwę

Dobranoc

[skimos]

Napisane przez Hawwa87

W końcu się dostałam do forum

I też się kładę, ale jeszcze poczytam Hołownię Ciekawe, o której dziś się od niego oderwę

Dobranoc

co czytasz Hołowni?

Dzieeeeeń dobryyyyyy
My z TŻtem wczoraj zrobiliśmy pierwszą listę gości (), wyszło nam... 150
Tylko nie wiemy gdzie brać ślub Bo mieszkamy we Wro - ale całość pewnie 2x drożej wyjdzie tutaj (a dochodzi hotel dla obydwóch rodzin). Ja jestem z Elbląga, ale tam tylko moi rodzice i znajomi mieszkają. A cała moja rodzina w Brodnicy (kuj.-pom.), też moja babcia. Więc odpadłyby koszty noclegu dla całej mojej rodziny ale sama nie wiem

[*Insane]

my byśmy mieli podobny problem, bo ja przecież z Gdyni więc trza by jakoś sprowadzić i ugościć część rodziny i znajomych. Ale w sumie dużo tych osób by nie było.
W każdym razie takich problemów nie mamy

Poza tym dziwi mnie TŻ, że potrafimy się kłócić, a za chwilę on przychodzi się łasić. I ma do mnie pretensje, że mi jeszcze nie przeszło no kurde, to ja tu jestem kobietą. Mogę mieć okres, być przed okresem albo po ale AŻ TAKICH huśtawek emocjonalnych to nie mam. Jak jestem zła, to jestem - do odwołania a nie....
Coraz mniej poważnie myślę o szukaniu mieszkania przed czerwcem

No i jeszcze różni nas to, że TŻ mówi dużo różnych rzeczy w nerwach, czego później sam nie traktuje poważnie. A ja - nawet w nerwach - jak coś mówię, to tak naprawdę myślę. I jak jemu przechodzi, to on myśli, że:
a) ja nie wzięłam jego słów na poważnie, bo przecież to były nerwy
b) sama tego, co mówiłam, nie mówiłam całkiem serio, bo też były nerwy.

A tak nie do końca jest. Nie żałuję żadnego ze słów zazwyczaj

[skimos]

Ins, polecam książkę "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus" J. Gray'a - tylko obydwoje byście musieli ją przeczytać. Nam dużo rozjaśniła na temat myślenia i toku rozumowania drugiej strony
W każdym razie - najważniejsza jest rozmowa. O tym, co czujecie - też podczas kłótni. Bo przecież kobieta i facet naprawdę różnią się tak, jakby byli z innych planet

[*Insane]

Napisane przez skimos

Ins, polecam książkę "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus" J. Gray'a - tylko obydwoje byście musieli ją przeczytać. Nam dużo rozjaśniła na temat myślenia i toku rozumowania drugiej strony
W każdym razie - najważniejsza jest rozmowa. O tym, co czujecie - też podczas kłótni. Bo przecież kobieta i facet naprawdę różnią się tak, jakby byli z innych planet

Ja to bym przeczytała, ale TŻ na pewno nie rzuciłby w kąt i powiedział już na wstępie, że farmazony.

A jak mu nieraz podsuwam artykuł z Wysokich Obcasów, to z góry stwierdza, że to feministyczny punkt widzenia, poza tym dodatek do Wyborczej z zasady jest feministyczny.

[najfajniejsza]

Hej

chciałam jeszcze raz serdecznie podziękować moim ukochanym koleżankom za gratulacje!!!

Pony, będzie dobrze, zobaczysz... Oni na studiach lubią ludzi upartych, więc najważniejsze to się nie poddawaj!

Hawwa, ja wierzę, że Twój tata wyzdrowieje, a przynajmniej, że nie będzie gorzej

Ins, ja tak a propos "WO" - one nie są feministyczne. One są seksistowskie z teorią feministyczną. ja nie cierpię tej gazety... kiedyś czytałam dla listów od czytelników i Męskiej końcówki, ale teraz listy są zazwyczaj jałowe, a męskiej końcówki nie ma coraz częściej lub jest beznadziejna (jak niedawno z Machulskim). jeszcze teksty o seksie, związkach itp. jestem w stanie przetrawić, więc czytam. Ale tylko dlatego, że mam tę gazetę za darmo :P
z resztą "Duży Format" też już schodzi na psy... coraz mniej kultury, poleceń płyt czy książek, a coraz więcej reklam dodatków do "GW" w mniej lub bardziej nachalny sposób...

Ja kończę właśnie śniadanko. Potem do pracy, a po pracy... Idę do kina z siostrą na "W chmurach"

[carmelova]

Hej Dziewczyny!

Wybacznie że się nie odniosę, ale muszę nadrobić. Jednak najpierw pożalę się na mój wczorajszy dzień. O 17:00 pojechałam na Rynek, bo na 18:00 miałam mieć zajęcia. Przez godzinę poszwędałam się po sklepach, aż trafiłam do jubilerskiego Red Rubin. Pomierzyłam pierścionki Mam na 100% rozmiar 11 i widziałam taaaaaaaaki klasyczny piękny, że aż się zakochałam. Pomarzyć zawsze wolno ;-)
W końcu dotarłam na uczelnię, atu zajęcia odwołane grrr... Pojechałabym do domu, ale na 20 byłam umówiona na Rynku na piwo ze znajomymi. Więc poszłam do Empika poczytać jakies książki. W międzyczasie dzwonił szef, żebym mu kupiła bilet PKP na dzisiaj do Warszawy... Powiedziałam mu, że nie mam dostępu do komputera i jego danych z karty kredytowej, więc prosił, żebym to zrobiła po powrocie do domu. Tak więc po piwie (w zasadzie 3...) przyjechał po mnie Tż i pojechałam lekko wstawiona do firmy, a to było już po 23:00.. Masakra. Jak nie dostanę premii to go zabiję!