Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec 7.05 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-09, 18:50   #181
uczuciowa
Raczkowanie
 
Avatar uczuciowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 145
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

MsAguHxD oj biedactwo jeszcze Cię trzyma ta choroba ?

a Twój chłopak mieszka daleko od Ciebie ? ;>
__________________
odchudzanie...

start : 56,2 kg cel : 49 kg

nie mam do czego odliczać, już mi się nie spieszy do wakacji,..
uczuciowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:06   #182
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez MsAguHxD Pokaż wiadomość
Ja też rekreacyjnie. Zaczęłam od obozu jeździeckiego w zeszłym roku w klubie jeździeckim Deresz. Teraz jeżdże bliżej domu. Jedna jazda w tygodniu + teren czasami. Możliwe, że zaczne małe skoczki xD Koperty albo coś.. na Stacjate to jeszcze za wcześnie Już przez kawaletki przekłusowywałam Teraz też na obozik się szykuje
Az taka dobra to nie jestem ;D Ale Kocham jazde. Naucze się kiedyś dobrze galopić
A ile jeździsz? Może byś się też zabrała na ten obozik ?

Jeżdżę od 9 roku życia.Ale naprawdę jest to czysta rekreacja;-)
Początki miałam zaawansowane-potem miałam poważny wypadek przy skakniu przez przeszkody i przstałam jeździć na jakieś 4 lata.
Jakieś 4lata temu wróciłam do jazdy-ale nie skaczę. Tylko rekreacja,jakiś galop. Teraz jeżdżę mniej około 1x w miesiącu.

Na obóz nie mam szansy się zabrać za dużo pracy i nauki.
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:12   #183
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez uczuciowa Pokaż wiadomość
MsAguHxD oj biedactwo jeszcze Cię trzyma ta choroba ?

a Twój chłopak mieszka daleko od Ciebie ? ;>
Jakieś 5 godzin jazdy. Ale za tydzień w weekend (Dopiero ) przyjedzie do brata, który ma do mnie godzinke może 1.5 h
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:12   #184
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

A ja jestem przybita!
:/

ech miałam iść na trening i ogolnie wszystko mi się cudownie zapowiadało...Ale dowiedziałam się,że pacjent mi zmarł (pracuję w na oddziale opieki paliatywnej-dziecięcym).
No i pojechałam do rodziców maluszka ,odebraliśmy ciałko i jest mi smutno.
Wiem,że to moja praca.Ale ja nie umiem się NIE ANGAŻOWAĆ.
Mogę wręcz powiedzieć,że kazdego malucha kocham i zawsze jest mi potwornie smutno jak przychodzi czas pożegnania

Teraz siedzę zdołowana.Nie miałam siły iść na sport Głowa mi pęka i serducho chyba bardziej
Myślę o czekoladzie
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:18   #185
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
Jeżdżę od 9 roku życia.Ale naprawdę jest to czysta rekreacja;-)
Początki miałam zaawansowane-potem miałam poważny wypadek przy skakniu przez przeszkody i przstałam jeździć na jakieś 4 lata.
Jakieś 4lata temu wróciłam do jazdy-ale nie skaczę. Tylko rekreacja,jakiś galop. Teraz jeżdżę mniej około 1x w miesiącu.

Na obóz nie mam szansy się zabrać za dużo pracy i nauki.
uu to długo. Ja miałam przerwe 3 miesiące. Coś z kostką po upadku w terenie z galopu w połsiadzie (nie trzymam równowagi).
Powiem Ci, że lepiej mi się galopuje samemu, niż w zastępie. Najlepiej na otwartym terenie.. Niestety jeszcze czasami się trzymam łęku. Trudno u mnie z równowagą w galopie. a jak już ją złapie to boje się puścić siodło. Przewaznie chwytam je już przy zagalopowaniu. Znasz może jakiś sposób na to?

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
A ja jestem przybita!
:/

ech miałam iść na trening i ogolnie wszystko mi się cudownie zapowiadało...Ale dowiedziałam się,że pacjent mi zmarł (pracuję w na oddziale opieki paliatywnej-dziecięcym).
No i pojechałam do rodziców maluszka ,odebraliśmy ciałko i jest mi smutno.
Wiem,że to moja praca.Ale ja nie umiem się NIE ANGAŻOWAĆ.
Mogę wręcz powiedzieć,że kazdego malucha kocham i zawsze jest mi potwornie smutno jak przychodzi czas pożegnania

Teraz siedzę zdołowana.Nie miałam siły iść na sport Głowa mi pęka i serducho chyba bardziej
Myślę o czekoladzie
Uuu.. nie ciekawie. Też bym się angażowała pewnie.

Dlatego nie mogę zostać weterynarzem.. a Chciałabym iść na Hipologie i być lekarzem koni.
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:33   #186
anega
Wtajemniczenie
 
Avatar anega
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 961
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

.

Edytowane przez anega
Czas edycji: 2010-03-09 o 19:37
anega jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 20:01   #187
Ayuu
Raczkowanie
 
Avatar Ayuu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 175
GG do Ayuu
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Oj Widze ze duzo sie działo kiedy mnie nie było )

Seila-uwierz ja tez bym chciała kręcic hula-hop prubowałam juz wiele rodzaji cięzkie , lekie , szerokie itp. no ale kiedyś sie naucze (mam nadzieje)

MsAguHxD- ja jeździłam konno przez 4 lata wiem co to za uczucie galopować tego chyba nie da sie opisać :P: ale musiałam zrezygnowac z powody braku czasu a stadnina jest odemnie dosc daleko

FakeBlondie-dzisiaj tez miałam kryzys , już od jakiegoś czasu mam doła ale dzis za dużo myśli no i siegnełam po prince polo
a nawet nie miałam siły dziś cwiczyć przez co jestem jeszcze bardziej na siebie zła
ale nie poddam sie pusciałam sobie JAMALA-NOWY DZIEŃ i mam nadzieje ze jutro bedzie ok.
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali.

— Marilyn Monroe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255
Ayuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 20:15   #188
kiniulkaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 880
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
A ja jestem przybita!
:/

ech miałam iść na trening i ogolnie wszystko mi się cudownie zapowiadało...Ale dowiedziałam się,że pacjent mi zmarł (pracuję w na oddziale opieki paliatywnej-dziecięcym).
No i pojechałam do rodziców maluszka ,odebraliśmy ciałko i jest mi smutno.
Wiem,że to moja praca.Ale ja nie umiem się NIE ANGAŻOWAĆ.
Mogę wręcz powiedzieć,że kazdego malucha kocham i zawsze jest mi potwornie smutno jak przychodzi czas pożegnania

Teraz siedzę zdołowana.Nie miałam siły iść na sport Głowa mi pęka i serducho chyba bardziej
Myślę o czekoladzie
nie dziwię się że tak to przeżywasz Ja też bym nie mogła przejść obok takiej tragedii obojętnie... Maluszki są takie bezbronne a wiele z nich już tyle wycierpiało
kiniulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 20:45   #189
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez Ayuu Pokaż wiadomość
Oj Widze ze duzo sie działo kiedy mnie nie było )

Seila-uwierz ja tez bym chciała kręcic hula-hop prubowałam juz wiele rodzaji cięzkie , lekie , szerokie itp. no ale kiedyś sie naucze (mam nadzieje)

MsAguHxD- ja jeździłam konno przez 4 lata wiem co to za uczucie galopować tego chyba nie da sie opisać :P: ale musiałam zrezygnowac z powody braku czasu a stadnina jest odemnie dosc daleko

FakeBlondie-dzisiaj tez miałam kryzys , już od jakiegoś czasu mam doła ale dzis za dużo myśli no i siegnełam po prince polo
a nawet nie miałam siły dziś cwiczyć przez co jestem jeszcze bardziej na siebie zła
ale nie poddam sie pusciałam sobie JAMALA-NOWY DZIEŃ i mam nadzieje ze jutro bedzie ok.
Ayuu To Prince Polo to było w ramach podwieczorku. Nie martw się Mam nadzieje, że i Tobie i FakeBlondie jutro nastrój się polepszy
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 20:53   #190
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Dzień Dobry.
Widzę, że nam się smutno w wątku zrobiło - ja odstawać humorem nie będę. Beznadziejny dzień - i pod względem diety i w ogóle. Nie ma to jak się od wszystkich wokół dowiadywać, że jest się grubym i beznadziejnym ;/
FakeBlondie : strasznie, strasznie Ci współczuję ;( Sama jestem bardzo uczuciową osobą, która przeżywa nawet śmierć rybika we własnej łazience.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 21:37   #191
marciocha21
Raczkowanie
 
Avatar marciocha21
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Najdalej wysunięte miasteczko na wschód.
Wiadomości: 49
GG do marciocha21
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Hej wssystkim.

Widzę, że dopadł nas zły czas i humor.
FakeBlondie muszę Ci powiedzieć, że okropnie Ci współczuje dzisiejszego dnia. Sama mam małego brzdąca i myśl ze mogłabym go stracić przeraża mnie. Powiem Ci że jesteś bardzo dzielną osobą i wkładasz w to wiele serca, sama praca na takim odziale to już jest odwaga bo ja widząc ból i cierpienie (szczególnie) dziecka reaguje płaczem i Bogu dziękuję, że moje szczęście jest zdrowe, a o śmierci takeigo dzieciątka to nawet nie chce myśleć co przeżywasz Ty a w szczególności jego rodzice.
3maj sie.
marciocha21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 21:48   #192
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Ojej Kolorowateczo
Kto taki okropny dla Ciebie był?
Normalnie zaraz wklepię tej osobie!!!!!


Marciocha21
Dziękuję za ciepłe słowa od razu dużo raźniej na duszy się robi
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).

Edytowane przez FakeBlondie
Czas edycji: 2010-03-09 o 21:58
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 22:09   #193
Ayuu
Raczkowanie
 
Avatar Ayuu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 175
GG do Ayuu
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

kolorowateczko- własnie kto taki był?
Jak zrobi tak raz jeszcze to możesz na nas liczyć gang "Desperatki,marudy,optymi s tki(tzn.super babki) się odchudzają" pokaże mu ze tak nie wolno
__________________
Nieważne co o mnie myślą, ważne żeby mnie kochali.

— Marilyn Monroe

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post29309255
Ayuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 22:53   #194
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Kochane
Widze,że dziś większość miała jakieś załamania.

Ale pamiętajmy,że "JUTRO JEST NOWY DZIEŃ"

P.S Ja się nie objadłam i za to dziękuję Wam
Miałam chęć pocieszyć się łakociami-nawet wyszłam do sklepu
Ale zamiast czekolady kupiłam wodę i mleko 0%
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 23:01   #195
marciocha21
Raczkowanie
 
Avatar marciocha21
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Najdalej wysunięte miasteczko na wschód.
Wiadomości: 49
GG do marciocha21
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Kobietki pamiętajcie, że po burzy zawsze wychodzi słońce, a jutrzejszy dzień (właściwie już dzisiejszy) napewno będzie lepszy. Głowa do góry!!!
Buziaczki dla Was wszytkie kochane super babki i miłej nocy a jeszcze lepszego dnia życzę
marciocha21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 06:02   #196
Katarynka5
Raczkowanie
 
Avatar Katarynka5
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 47
GG do Katarynka5
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Przepraszam że nie mogłam napisać , ponieważ miałam sporo nauki , wiadomo klasówki kartkówki ...
Moja waga 57 a będzie 50, no mam nadzieje.
Niestety u mnie pogoda się okropnie pogorszyła jest mgła , śnieg znowu pada a moje bieganie znowu szlak trafił.Na szczęśnie jest coś takiego jak skakanka , podobno świetnie działa na nogi

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Seila Pokaż wiadomość
MsAguHxD - ale masz fajnie, że jeżdzisz konno zawsze o tym marzyłam i w sumie nadal marze (przy czym jak ja o czymś marze to znaczy, że bede dązyła do spełnienia tego marzenia )
Zazdroszcze! I nie dziwie się ani trochę, ze tak za tym tęsknisz...

Co do dzisiejszego dnia śniadanie:
3 kromeczki razowego xD standardzik z serkiem, wędlinką i szczypiorkiem oraz herbatą liptona (powinnam dostać jakies pieniadze za reklamowanie tej wspaniałej herbaty )

A w szkole nic mi się nie chciało jeść i w sumie nie wiem czy dobrze zrobiłam omijając ten posiłek... martwie się, że wieczorem mogę zacząć czuć konsekwencje tego...

Katarynka5 - ach ja jestem uzależniona od kaszmirowej liptona naprawdę - uwielbiam!
A zielona coś daje? Tzn wiem, że to takie głupie pytanie, bo dużo słyszałam i czytałam o tej herbacie ale tak... jak ją pijesz to czujesz różnice w samopoczuciu albo w ogóle? Bo może też bym się nad nią zastanowiła...



Dziewczyny a jak tam u was samopoczucie? Bo ja az jestem zdziwiona moim dobrym humorem, ale słyszałam, że chyba po 14 dniach diety przychodzi kryzys, który ważne ejst żeby przetrwać... ciekawe czy to prawda?

Zresztą my sie nie damy!
A do 14 dni to jeszcze troche...

Przyspiesza trawienie, trzeba pic kilka razy dzienne , dobrze wypić ją przed np. bieganiem .Njalpiej żeby była liściasta , a nie taka w torebkach.A czy poprawia samopoczucie? Nie wiem chyba jak po normalnej herbacie .Nie zauwżyłam różnicy.

Edytowane przez Katarynka5
Czas edycji: 2010-03-10 o 06:04
Katarynka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 06:29   #197
anbel_13
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 108
GG do anbel_13
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
A ja jestem przybita!
Cytat:
Napisane przez FakeBlondie Pokaż wiadomość
:/
ech miałam iść na trening i ogolnie wszystko mi się cudownie zapowiadało...Ale dowiedziałam się,że pacjent mi zmarł (pracuję w na oddziale opieki paliatywnej-dziecięcym).
No i pojechałam do rodziców maluszka ,odebraliśmy ciałko i jest mi smutno.
Wiem,że to moja praca.Ale ja nie umiem się NIE ANGAŻOWAĆ.
Mogę wręcz powiedzieć,że kazdego malucha kocham i zawsze jest mi potwornie smutno jak przychodzi czas pożegnania

Masz trudną pracę - ja bym chyba nie dała rady w takim oddziale pracowac... Ale ktoś musi - masz wieelkie serce

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Co do hula-hopu też kiedyś sobie pożyczyłam od moich Gwaizdeczek , ale ubaf ze mnie miały niesamowity - zupełna katastrofa To już mojej najstarszej 5,5-letniej szło lepiej ona to dopiero się giba ztym hula-hopem
__________________
77-...-74-73,2-72-71-70-69-68-67-66-65--64-63-62-61-60
I tura ONZ: -1,7 kg P: -1cm, B: -1 cm
anbel_13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 07:57   #198
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Witam Kochane !
Powiem wam, że wczoraj wieczorem czułam się tragicznie.
Zjadłam o 19 na kolacje jajko.. a co najgorsze - z majonezem
No ale nic. Trochę tłuszczy też musi być..
Dziś u mnie pogoda do kitu, więc wybieram się na zakupy

kolorowateczka - powiedz Nam kto to był i gdzie mieszka, a my sobie z tą osobą porozmawiamy

No to tyle. Odchudzanie trwa
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 08:24   #199
marciocha21
Raczkowanie
 
Avatar marciocha21
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Najdalej wysunięte miasteczko na wschód.
Wiadomości: 49
GG do marciocha21
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Cześć wszystkim

Witam w tak pięknie rozpoczętym dniu. Pogoda piękna słoneczko świeci tylko strasznie zimno brrr.
Hm tak się zastanawiam co tu zjeść na to moje śniadanko i chyba zostane przy tym swoim musli z mleczkiem (tylko petentów musze wygonic by nikt mi w talerz nie zaglądał i nie czekał az zjem).
marciocha21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-10, 09:01   #200
paolineczka
Raczkowanie
 
Avatar paolineczka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 89
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Witam Moje Panie!

Widzę, że troszkę mnie ominęło przykrych zdarzeń...
Ale dziś jest nowy dzień i zobaczycie... Będzie lepszy!!

Ja na szczęście się trzymam z dietą... Ale to dzięki Wam!! Bo myślę sobie...
"nie zjem czekoladki, bo co dziewczyny powiedzą"
hehe
Powiem Wam szczerze... chcę osiągnąć swój cel i lepiej mi idzie, gdy wiem, że jestem pod Waszą "kontrolą"

I polecam myśl: "nie zjem tej słodkości! chcę 14 ważyć mniej, aby dziewczyny były ze mnie dumne"
to pomaga!!

Bądźcie silne!! Ja jestem z każdą z Was


Dziś na śniadanie brak pomysłu... razowiec z pomidorem i ogórkiem tj wczoraj.
Zaraz biorę się za trening, a o 11 jakiś jogurt.
Potem wyjeżdżam na wieś 50 km od mojego miasta pozałatwiać pare spraw rodzinnych... eh nie chce mi się strasznie.
i pewnie nie będę miała czasu na obiad o tej mojej 14....
no ale nic, zdarza się.

wieczorkiem przyjaciółka, która też jest na diecie (nie łączenia) ma do mnie wpaść i wyskoczymy na spacer


A Wy Kochane jak dziś?? Trzymajcie się i bądźcie silne!!
__________________
Thank God I'm a women!!

1.01.13. -72 kg...
29.01.13 - 69 kg...
......
1.05.2013 60 kg!!!!

paolineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 09:23   #201
anbel_13
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 108
GG do anbel_13
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Witam!
Ja wczoraj złapałam doła - taki paradoks: ostatnio na forum sama pocieszałam dziewczynę, która pisała, że ją demotywują z powodu docinek nt. diety, a wczoraj to samo mnie spotkało... Ale...ale... nie poddaje się i nie przejmuję, chociaż to boli (gdy takie docinki są ze strony najbliższych - jakby skrzydła podcinał do lotu ) ale do przodu i nie oglądac się wstecz!!!

A ja już po I śniadanku: serek wiejski z kawałkami skrojonymi sera, a teraz właśnie II - delektuję się sałatką z jajek i selera a do tego wkroiłam sobie malutkie kawałęczki wędlinki i popijam wodą

Miłego dnia - słonecznego!!!
__________________
77-...-74-73,2-72-71-70-69-68-67-66-65--64-63-62-61-60
I tura ONZ: -1,7 kg P: -1cm, B: -1 cm
anbel_13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 09:33   #202
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

anbel_13 tak, takie słowa ranią.. Szczególnie ze strony najbliższych osób. Ale trzymaj się.

Dobra laseczki moje. Ide na zakupy
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 10:09   #203
FakeBlondie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Kochane Kobietki

W Krakowie wyszło słoneczko...Od razu lepiej się czuję
Dziś mam wolne;D I cały dzień mam zamiar poświęcić na dbianie o siebie (zaraz idę na siłownię),potem smaczny obiadek,jakaś książka itp.
A wieczorem kino z TŻ

Postanowienie na dziś : nie myśleć o jutrzejszej harówce (jutro mam dyżur).

Anbel
Tulę mocno Takie słowa są raniące. Zwłaszcza,że bliscy jednak powinni nas akceptować . Jeśli widzą,że się staramy to powinni dodawać otuchy.
Wiem,że łatwo mi pisać-ale nie myśl o tym...
Po prostu zajmij się swoim celem . Osiągniesz go na pewno!

paolineczka

Brawa za wczoraj
3maj się dzisiaj! Szybko sprawy załatwisz i będziesz miała wolne
A spacer z przyjaciółką zawsze działa kojąco


marciocha21


Musli jest fajne-zwłaszcza na śniadanie. Ma dużo węglowodanów-więc ma się chęć do życia Plus te wszytskie witaminki z grupy B


MsAguHxD


Ślicznotko ;-) jajko z majonezem to nie zbrodnia.
5 jaj z majonezem byloby przesadą ale nie jedno.
Najważniejsze to nie popadać w skarjności...I nie obwiniać się bez sensu
Główka do góry! Dobrze się spisałaś
__________________
"Don't let the music die...
We're playing songs from different times"

Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10).
FakeBlondie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 13:15   #204
Katarynka5
Raczkowanie
 
Avatar Katarynka5
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 47
GG do Katarynka5
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Niestety nie mogę zaliczyć tego dnia do udanych , kawałek princessy
kawałek bułki słodkiej... , ale co tam w końcu rodziny mam .naszczęście odpokutuje bo zaczynam dzisiaj biegać z koleżanką.
Miło czytać o waszych sukcesach ,mam nadzieje że wszystkie spełnimy swoje oczekiwania
Aż mnie korci wejść na wagę .
Katarynka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 13:20   #205
marciocha21
Raczkowanie
 
Avatar marciocha21
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Najdalej wysunięte miasteczko na wschód.
Wiadomości: 49
GG do marciocha21
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Kochana Katarynka5!!!

Sto lat, Sto lat Ci składam i dużo dużo wytrwałości i cierpliwości życzę.
A bułeczką i princessa się nie przejmuj i potraktuj to jako swój prezent urodzinowy. A co?
BuziAczki
marciocha21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 13:55   #206
MsAguHxD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 110
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Sto lat, Sto lat, Niech żyje katarynka5 nam!!

Sto lat, Sto lat, Niech żyje, żyje nam!

Jeszcze raz! Jeszcze raz! Niech Żyje żyje naaaaamm!!

Nieeeeech Żyyjeee Naaaaaaam!!


Niech jej lampka pomyślności Nigdy nieeeee zagaśnie

Nigdy nieeeeee zagaśnie!

A kto z nami nie wypije (mineralnej) niech pod kompem zaśnie!

A kto z Nami nie wypije, niech pod kompem zaśnie.



Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niechaj żyje nam!

Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niechaj żyje nam!

Niech żyje Nam!

Niech żyje nam!!

W zdrowiu, szczęściu, pomyślności niechaj żyje nam!!



A kto???

Katarynka5 !!
__________________
83,4...83...82...81. ..80...(79.7)...79...78...77...76...75 ...74...73
73...72...71...70...69

Za mną 3.7 kg
pozostało (cel 1) 6.7 kg
pozostało (cel 2) 4 kg
łącznie zostało 10.7 kg

Edytowane przez MsAguHxD
Czas edycji: 2010-03-10 o 13:59
MsAguHxD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 14:07   #207
Katarynka5
Raczkowanie
 
Avatar Katarynka5
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 47
GG do Katarynka5
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Dziękuje za życzenia kochane
Katarynka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 14:09   #208
201605021513
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 337
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Sto lat! Aby spełniły się wszystkie Twoje marzenia
201605021513 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 14:44   #209
Seila
Raczkowanie
 
Avatar Seila
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krzesła.
Wiadomości: 126
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Dołaczam się do życzeń! I przede wszystkim spełnienia marzeń (w końcu każde ma inne)

Te wasze małe przewinienia to nic w porównaniu z moim dzisiejszym obiadem.
W skrócie:

Dostałam dzisiaj okres (nigyd nie zdarzyło mi się dostać okres w inny dzień niż sobote i niedziela... do dzisiaj), siedziałam w szkole i zwijałam się z bólu... bo mój pierwszy dzień jest tragedią całkowitą...

I o ile w szkole wszystko okej bo wypiłam sobie tylko jogurcik taki 250 ml to po powrocie do domu...
zjadłam... (aż ciężko o tym mówić, nie bijcie!)
spaghetti, ale takie że hej! ze 100 g makaronu sobie dałam i jeszcze sos (coprawda bez miesa ale sos) i dowaliłam sobie jeszcze rosołek...

I tak sobie mysle, ze bede miala dzisiaj mega lekką kolacje i zrezygnuje z podwieczorku... myslicie, że to jest jakies wyjscie? buuu... ale ejstem na siebie zła...

Anbel_13 - wiesz co... najlepiej jest w takich sytuacjach sie motywować w duchu słowami "Ja wam jeszcze pokaże na ile mnie stać!" - ja tak zawsze robie i mi pomaga bo jest dodatkowa motywacja...
Czasem ludzie ranią... tylko szkoda, że tak często jest to własna rodzina czy ludzie bardzo nam bliscy którzy bardziej powinni nas wspierac Ale! Głowa do góry! My tu w Ciebie wierzymy, nie przejmuj sie!

FakeBlondie - ja też mam za oknem cudowne słoneczko! Ach, aż chce się żyć... A na co idziecie do kina?
__________________
Zapuszczanie włosków od 09.03.2010
Seila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 15:45   #210
olewonek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 107
Dot.: Desperatki,marudy,optymis tki(tzn.super babki) się odchudzają START 7.03Koniec

Też chciałabym przyłączyć się do waszego wątku. Jestem troche desperatką, troche marudą ale i optymistką Chciaalabym z 53 kg na 48 kg zejsc, gdyz po rozstaniu z facetem troche smutkow zaleczałam jedzeniem. Strrrrrrrrrrasznie tego żałuje, mogłam iść pobiegać zeby rozładowac emocje!! No ale trudno, juz kilka prob za mna 'diet' bla bla bla.. Ale w sumie nic takiego konkretnego nie wyniklo po tygodniu gdy czulam ze spodnie są lżejsze, a brzuszek sie zmniejszyl to zachcialo mi sie buleczki slodkiej, a dobra troche zjem i tak troche troche troche i juz nie powrocilam na prawidlowa diete. Potem tzw od jutra. A teraz juz na amen. Jade na swieta do rodziny to chociaz troche moze sie ogarnę do tego czasu.. Kiedys bylam zgrabniutka, robilam sobie codzienniee 6weidera, tanczylam, biegalam i bbylam happy. A teraz to po 2 cwiczeniach mysle sobie a dobra ide cos slodkiego zjem. I to zwlaszcza wieczorami :|. Ale sama swiadomosc tego ze tydzien czasu wytrzymalam mowi o tym ze jednak moge i umiem! To mnie zaskakkuje gdy o tym mysle. Jednak teraz zle czuje sie w swoim ciele, moj przyjaciel ma jeszcze czasem takie teksty ktore mnie troche ruszaja, ale wiem ze nie mowi tego zlosliwie -FACECI . Zbliza sie lato, mam kilka kolezanek ktore zadbaly o siebie i serio lepiej im sie ukladalo, praca nad soba sie oplacila. Chcialabym to osiagnac, chcialabym chciala.. Nawet wyciagnelam stare zdj i wygladam tam bosko w porownaniu do teraz. Chcialabym pokazac zze umiem. To jest wazne dla mnie, bo juz od kilku mscy nic mi sie nie uklada, chcialabym przelamac ta passe. A pewnosc siebie na pewno by u mnie wzrosla, bo obecnie to jakies -10 .. Pozdrawiam
olewonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:24.