Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

[agnieszka09]

czesc dziewczyny zglaszam sie w kolejnej czesci i jeszcze oczywiscie w dwupaku choc jak to wczoraj polozna powiedziala ,,teraz juz sie wszystko moze wydarzyc,,


ROZA GRATULUJE:roz a::roza :




ANECZKA brzusio sliczniutki i jaki okraglutki jak pileczka:love :

[Mysia1234]

Własnie się opamiętałam, ja nie mam numeru do żadnej z dziewczyn... A jak zaczne rodzic to nie bede miała was jak poinformowac... Czy moge prosic nr tel?

[mloda1989]

sliczny brzusio aneczka

[agnieszka09]

MEGI GRATULACJE:ro za::roz a:

[anakazar]

Napisane przez aneczkkaa

jakiś taki mały wyszedł na zdjęciu hehe ja w obwodzie mam 124 cm

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------


dzięki

A tam nie lubi ... mój też nie lubiał (sama zdecydowałam nie pytałam go o zdanie ) teraz ją kocha jak nie wiem a ona jego jeszcze bardziej mówią że kotki wolą facetów

O kurcze 124!ja myślałam,że masz gdzieś taki jak mój-97-na taki wygląda na tej fotce

Pokaże wam moją koteczkę ,tyle tylko że ona własnoręcznie nożyczkami ostrzyżona przeze mnie

[libra777]

Napisane przez Darusiaaaa

no libra dokladnie ja juz wklejalam zdjecie naszego
tyle ze ja zaplaciam 250 zl bo byl uzytkowany ale nawet ma gumki na kolach wiec jest idealny i jak nowy

No mój jest bardzo podobny prawie identycznie wygląda tylko kolory inne -niebiesko -kremowy,dzisiaj na spacerku zrobie zdjęcie to wstawię

[Baobabek]

Napisane przez Gmyrelka

Bardziej martwi mnie sprawa tego paciorkowca ... i to że jestem totalnie chora Jakby mi przyszło teraz rodzić Leżenie niestety mnie nie uzdrawia więc idę sprzątać - może ruch coś wskóra

a będziesz miała ten wymaz robiony?? bo ja nie w szpitalu powiedzieli ze nie ma potrzeby.
Kupiłam sobie emskie tabletki - może co pomogą i syrop prenalen - fujć ohydny

[Gmyrelka]

Napisane przez Baobabek

a będziesz miała ten wymaz robiony?? bo ja nie w szpitalu powiedzieli ze nie ma potrzeby.
Kupiłam sobie emskie tabletki - może co pomogą i syrop prenalen - fujć ohydny

No ja właśnie nie mam pojęcia ... dowiem się w piątek ... ale teraz się zastanawiam co by było jakbym na przykład nie doczekała piątku ... co wtedy, jakbym miała tą bakterię

[machaj]

Napisane przez Gmyrelka

Ulala ... a próbowałaś olejku rycynowego?? Dwie łyżki zmieszać np z sokiem pomarańczowym ... Sporo dziewczyn tak właśnie wywołało poród ... Ja chyba bym się pokusiła w takiej sytuacji...

oleju rycynowego próbowałam tylko na włosy
jakoś się boje go łykać;/ ale chyba lepsze to niż kroplówka...
hmm już za późno na próbowanie....
ehh nie dość że się boję to jeszcze zła jestem.. chodzę i wszystkim rzucam..
moja teściowa dla odmiany co chwile przychodzi do mnie i sie pyta jak się czuję i co robię.. tak jakbym w ciągu 15 minut miała urodzić..
ehh chyba się dziś z mężem pokłócę;/ ale mam humor

[ania p]

Napisane przez Gmyrelka

Aniup a jaką szczepionkę Ty już do szpitala kupujesz?? I masz pomysł gdzie te szczepionki ciut taniej dostać można?? Czy na to raczej nie ma szans??
Z Hania to miałam takie szczęście że mnie w szpitalu objęli programem szczepień i miałam właśnie te "lepsze" szczepionki (Infavrix, meningokoki itp) za free a dodatkowo zwracali mi za dotarcie do nich na szczepienie 50zł (pomijam fakt że dzieliło mnie od nich 500m).

Daria współczuje dolegliwości bo miłego to to na pewno nie jest (przekonywać się nie chcę, a kysz!!)

aixa już w TEN piątek??!! Wow, powodzenia!! To już na pewno bym spać nie mogła (nie to że podpuszczam) Trzymam i czekamy na wieści

Nikogo nie ma buuuuuuuu To idę poczynić próby zaśnięcia choć nie sądzę by mi się to udało ...

Kupuje engenix zamiast euwaxu który dają w szpitalu . Trzeba się przejść po aptekach i poszukac ja kupuje już u siebie w przychodni bo tam robią swoimi. spytaj tez w przychodni do której będziesz chodziła czy mają

Napisane przez madziwnia

SMSY OD megi z 7 rano

" Igor urodził sie po 15,5 godzinach walki o 23,35 ( <szok> przypisane od redakcji by madzwnia)
3760g, 57 cm. w koncu urodził sie bez znieczulenia. Uznał ,że to go nie zmeczyło i w nocy sie nie wyśpi wcale."

sms 2
" Znieczulenie trwało chwilea pxniej uznali że przeszkadza w akcji porodowej. I najgorsze było bez- powiem- że przeszło moje oczekiwania i darłam sie" wrrrrrrrrrr

sms3
" Nacieli krocze więc troche boli. Ale Igor w koncu zasnął. Ma po mamie kręcone włosy. Później wysle foty.
Ściskam Was mocno i czekam na resztę mam"


PS. OD REDAKCJI: któa nastepna do porodu SN???

No to ładnie się wymeczyła .. ale fajnie że Igorek jest już z nami

Napisane przez Gmyrelka

drcron gratulacje Swoją drogą to niezłe masz przygody ... ja bym chyba zawału dostała, nie wspominając o moim TŻ ...

Laski powiedzcie mi jak Wy robicie ze szczepieniami?? Mi ostatnio zaprzyjaźniony pediatra napisał na kartce na co warto zaszczepić i tak: w 6tż Infavrix hexa (180zł), rotawirus (340zl) pneumokoki (270zł), później w 12tż to samo raz jeszcze, a w 18tż Infavrix plus pneumokoki ... Kasy tyle trzeba że szok

No ja tak szczepiłam . koszt 2 koła mniej wiecej za wszystko

Napisane przez la_wenda

Moja kuzynka mając 30 lat urodziła śliczną córeczkę. Mam zaszczyt być jej mamą chrzestną (jest moją pierwszą i jedyną jak dotąd chrześnicą), kiedy Renia mnie o to poprosiła byłam bardzo szczęśliwa i czułam się taka dumna. Nie miałam pojęcia co mnie czeka, że deklarując się być mamą chrzestną tego dzieciątka, wkrótce będę jej jedyną 'mamą'. Kiedy mała miała rok jej mama zaczęła miewać problemy, których objawy przypominały hemoroidy właśnie. Zignorowała je, nie powiedziała nikomu, nie poszła do lekarza. Uznała, że pewnie po porodzie ma prawo tak się dziać, że przejdzie samo. Trwało to ok 1 roku. Potem nagle czasami miewała gorączkę, która szybko spadała i właściewie nie było wiadomo skąd się bierze. Nikt się tym nie przejmował, bo wiadomo zmęczenie, małe dziecko, duże gospodarstwo itd. Aż w końcu trafiła do szpitala z totalnym zaparciem, nic nie było w stanie pomóc w wypróżnieniu, żedne lewatywy, czopki ani inne cuda. Zrobiono badanie. Okazało się, że na jelicie grubym jest guz! Ogromny, paskudny, złośliwy GUZ.
Tak zaczęła się walka. Trwała 3 lata. Niestety w momencie rozpoznania były już przerzuty do wątroby i innych narządów wewnętrznych. Wycięto jej wszystko co można było wyciąć, jeden z guzów umiejscowił się na tzw żyle wrotnej wątroby - nie do ruszenia.
Próbowaliśmy wszystkiego, jeździli po całym kraju. Kiedy nie było juz nadziei w lakarzach, zaczęliśmy szukać homaopatów, znachorów, jasnowidzów...
Nie udało się. Renia umarła gdy jej córeczka miała 4 latka. Z bukiecikiem stokrotek szła za trumną mamusi. Ten widok zostanie mi przed oczami do końca życia...
Tak zaczęły się moje problemy z depresją.
Przepraszam ale musiałam Wam to napisać.
Więcej nie napiszę bo nic nie widzę....przez łzy.

Strasznie smutna historia , aż nie wiem co napisać

Napisane przez libra777

No właśnie fortuna , dlaczego to takie drogie???
Ja tez wypytałam u pediatry o szczepionki, oczywiście zalecaja te płatne, u mni eto wyglada tak:
6w1-180 zł- w sumie będą 4 dawki
5w1(zamiast tych 6w1 to jest 5 i jeszcze jadna)- 105zł
rotawirusy-320zł- 2 dawki
meningokoki-240zł-3 dawki
To w sumie kupę kasy, ja myślałam ,że ominę te 6w1 i zaszczepię normalnie tymi refundowanymi a za to wykupię rota i meningokoki.Dostaliśmy właśnie pieniądze z PZU na małego to pomyslałam ,że przeznaczę je na szczepionki, sumienie by mnie gryzło jakbym nie zaszczepiła, tyle się o tym naczytałam w necie.
A wy jak szczepicie?

meningokoki się robi po 1 roku i maja 1 dawkę poplatało Ci się z pneumokokami .


Ja na tamten watek już nie wchodze szkoda czas na czytanie tych pustaków bo i tak mają swoje lepsze , droższe zdanie . Brak mi słów na takich ludzi i tyle
mam straszny katar bbuu

Darusiaa- współczuje

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez Gmyrelka

No ja właśnie nie mam pojęcia ... dowiem się w piątek ... ale teraz się zastanawiam co by było jakbym na przykład nie doczekała piątku ... co wtedy, jakbym miała tą bakterię

Posiew sa w stanie zrobić w szpitalu i miec bardzo szybko wynik . Jesli byś miała mega szybku poród i taka bakterie ( znaczy nie zdążą dać Ci leku ) to zaraz potem badają dziecia , jesli jest cień podejrzenia że coś nie tak ( np. podwyższone CRP ) dzieć dostaje od razu antybiotyki ...
Laski przestańcie już panikować bo dostaniecie kopniaka
Naprawdę w naszych czasach ten paciorkowiec nie jest dla maluszków groźny jesli jest zdiagnozowany

[Darusiaaaa]

jade do apteki wrrr.....
mam nadzieje ze cos pomogą...

[Baobabek]

Napisane przez Gmyrelka

No ja właśnie nie mam pojęcia ... dowiem się w piątek ... ale teraz się zastanawiam co by było jakbym na przykład nie doczekała piątku ... co wtedy, jakbym miała tą bakterię

moja siostra w zeszłym roku rodziła w kielcach właśnie i ona też nie miała robionego, chodziła do jakiejś babki Handerek się nazywała i ona też nic jej na ten temat nie mówiła a myślisz że możemy zacząć wcześniej jeszcze z pessarem rodzić??bo mnie to już np. brzuch boli od kaszlu i się zastanawiam

[tarasia]

Gratuluję świeżo upieczonym mamusiom - teraz to dopiero was czeka
a oczekującym życzę dużo spokoju w ostatnich chwilach w dwupaku

madziwniu - czekam na ciebie kochana!

[libra777]

ania nie pomyliło mi się napisałam tak jak poinformowała mnie pielegniarka w osrodku.Teraz to już sama nie wiem , o pneumokokach nic nie mówiła.Napisz może kiedy ty szczepiłaś w jakim wieku był mały.Moje dziecko w sumie nie idzie do żłobka i raczej nie będzie miało kontaktu z innymi dziećmi ale starszy chodzi do szkoły i może coś przynieść wiadomo jak to w szkole.Zresztą wolę zapopbiegać.Napisz jak to u ciebie było i co z tymi pneumo i meningo bo juz zgłupiałam

[Gmyrelka]

Napisane przez Baobabek

moja siostra w zeszłym roku rodziła w kielcach właśnie i ona też nie miała robionego, chodziła do jakiejś babki Handerek się nazywała i ona też nic jej na ten temat nie mówiła a myślisz że możemy zacząć wcześniej jeszcze z pessarem rodzić??bo mnie to już np. brzuch boli od kaszlu i się zastanawiam

Kochana nie kracz Bo ja muszę do kielców dojechać, a wyjazd w piątek około 16 Więc ja w ogóle nie dopuszczam do siebie takiej myśli

[ania p]

Napisane przez libra777

ania nie pomyliło mi się napisałam tak jak poinformowała mnie pielegniarka w osrodku.Teraz to już sama nie wiem , o pneumokokach nic nie mówiła.Napisz może kiedy ty szczepiłaś w jakim wieku był mały.Moje dziecko w sumie nie idzie do żłobka i raczej nie będzie miało kontaktu z innymi dziećmi ale starszy chodzi do szkoły i może coś przynieść wiadomo jak to w szkole.Zresztą wolę zapopbiegać.Napisz jak to u ciebie było i co z tymi pneumo i meningo bo juz zgłupiałam

To się pani coś poplatało bo takich maluchów się na meningo nie szczepi .
W 6ty - 6w1 , pneumokoki , rotawirus
Za 6 tyg to samo
Za 6tyg pneumokoki i 6w1 .

Do roku koniec .
Po roku można zaszczepić własnie na meningo chyba od 13 miesiąca jak się nie myle . W 14 miesiącu jest szczepionka MMR na odre swinke różyczkę. ta jest refundowana i nie ma odpowiednika lepszego płatnego . Mozna dokupić ospe za 170zł . Ok 1.5 roku przypominajace dawki 6w1 i pneumokoków .
Na menigo ja zaszczepie jakoś latem jest 1 dawka .

[libra777]

Napisane przez ania p

To się pani coś poplatało bo takich maluchów się na meningo nie szczepi .
W 6ty - 6w1 , pneumokoki , rotawirus
Za 6 tyg to samo
Za 6tyg pneumokoki i 6w1 .

Do roku koniec .
Po roku można zaszczepić własnie na meningo chyba od 13 miesiąca jak się nie myle . W 14 miesiącu jest szczepionka MMR na odre swinke różyczkę. ta jest refundowana i nie ma odpowiednika lepszego płatnego . Mozna dokupić ospe za 170zł . Ok 1.5 roku przypominajace dawki 6w1 i pneumokoków .
Na menigo ja zaszczepie jakoś latem jest 1 dawka .

Dzieki za odpowiedź muszę tam zadzwonić i się jeszcze raz dopytać, może faktycznie coś jej się pokręciło.

[anakazar]

Dziewczyny właśnie-ja nie mam dla malucha żadnej herbatki,a chyba na początek powinnam?czy jak to jest?

[libra777]

Zrobiłam przed chwilą 10 brzuszków, o matko co za katastrofa, mało nie umarłam, kiedyś trzaskałam po kilkadziesiąt z palcem w d.... a teraz ledwo sie ruszam ale się zasiedziałam przez te 9 miesięcy

[ania p]

Napisane przez libra777

Dzieki za odpowiedź muszę tam zadzwonić i się jeszcze raz dopytać, może faktycznie coś jej się pokręciło.

http://www.obejmijmnieszczepieniem.p...FVst3wodvTseag
tu masz z przykładowej stronki kalendarz . Tylko coś mi się tyu nie zgadza z 13 miesiacem bo przy szczepionce MMR nie powinno się robić nic innego bo to niezły zajzajer jest . Następne się robi w odstępie conajmniej 4 tyg a tu sa spisane razem . Ja własnie teraz ide na pneumo i 6w1 po czterech tygodniach od tamtej .

[libra777]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny właśnie-ja nie mam dla malucha żadnej herbatki,a chyba na początek powinnam?czy jak to jest?

Jak karmione piersią to niby nie powinno sie dopajać , ja jednak kupiłam z HIPP taką na trawienie -mieszanka ziół i drugą z kopru , kiedys Mikołaj płakał to mu dałam bo wyglądało jakby go brzuszek bolał, ale raczej ją sama piję, lepiej sobie kupić

[Baobabek]

ubrałam łóżeczko Izumi sama zobacz-wcale nie mam wiele miejsca więcej od Ciebie i nie mam możliwości innego ustawienia mebli bo na środku za łóżeczkiem jest ten wstrętny komin wentylacyjny przejście między łóżeczkiem a naszym łóżkiem (jak jest rozłożone) to na prawdę cieśnina Karmić będę na tych fotelach koło ławy. Jak jest łóżko rozłożone to nawet na balkon (fakt-spory) nie wyjdę Jak złożę łóżko to jest trochę lepiej

[Baobabek]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny właśnie-ja nie mam dla malucha żadnej herbatki,a chyba na początek powinnam?czy jak to jest?

ja mam z Hippa rozpuszczalną z kopru i najpierw to chyba sama będę ją piła

[anakazar]

Napisane przez Baobabek

ja mam z Hippa rozpuszczalną z kopru i najpierw to chyba sama będę ją piła

Ok to kupie o z kopru.
Eh idę wyprasowac małej pościel.

Baobabek fajnie sobie wszystko urządziłaś-gdyby inne kolory to bym pomyślała,że oglądam foty pokoju swoich znajomych

[ania p]

Napisane przez Baobabek

ubrałam łóżeczko Izumi sama zobacz-wcale nie mam wiele miejsca więcej od Ciebie i nie mam możliwości innego ustawienia mebli bo na środku za łóżeczkiem jest ten wstrętny komin wentylacyjny przejście między łóżeczkiem a naszym łóżkiem (jak jest rozłożone) to na prawdę cieśnina Karmić będę na tych fotelach koło ławy. Jak jest łóżko rozłożone to nawet na balkon (fakt-spory) nie wyjdę Jak złożę łóżko to jest trochę lepiej

bardzo ladny pokój tylko rzeczywiście to wyrko wasze najwięcej tam zajmuje . ale jak sie złozy to pewnie sporo miejsca

Co do herbatki to jak macie kupowac to polecam takie w ekspresówkach bo te rozpuszczalne to kopru mają ilości śladowe ale za to tone cukru Hipp ma taka w saszetkach a jeśli byście chciały dac maluszkowi to polecam plantex z apteki albo zamiast herbatki poprostu wode koperkową . Ja dawałam małemu , i jest skuteczna
http://www.cefarm24.pl/gripe-water-w...0-ml-p915.html
a tu plantex
http://www.lek.com.pl/preparaty_otc/plantex.php

[aneczkkaa]

anakazar kotka śliczna ja bardzo lubię persy

Baobabek łózeczko słodkie

Widze że też macie mało miejsca ale co tam to nie jest najwazniejsze. Moja znajoma kiedyś mnie wkurzyła tekstem jak się dowiedziała że jestem w ciąży teraz to musicie stworzyć "warunki dziecku" mamy kawalerkę 30 m2, aż się zagotowałam normalnie co to ma do rzeczy ile kto ma miejsca !!! Madra bo ma wielki dom (ale ciągłe kłutnie z mężem to są dla niej warunki) ja tam wole mieć to co mam i szczęśliwą rodzinę, cieszę się z tego co mam.

[Baobabek]

Napisane przez aneczkkaa

anakazar kotka słodka ja bardzo lubię persy

Baobabek łózeczko słodkie

Widze że też macie mało miejsca ale co tam to nie jest najwazniejsze. Moja znajoma kiedyś mnie wkurzyła tekstem jak się dowiedziała że jestem w ciąży teraz to musicie stworzyć "warunki dziecku" mamy kawalerkę 30 m2, aż się zagotowałam normalnie co to ma do rzeczy ile kto ma miejsca !!! Madra bo ma wielki dom (ale ciągłe kłutnie z mężem to są dla niej warunki) ja tam wole mieć to co mam i szczęśliwą rodzinę, cieszę się z tego co mam.

ja też tak uważam i też się cieszę z tego jakiego mam męża chociaż dzisiaj mnie ochrzanił, że wzięłam samochód i do miasta pojechałam ale to z troski Ja bym tylko teściów wyeksmitowała i byłabym najszczęśliwsza na świecieOni np obok naszego pokoju mają swój który ma prawie 80m2....tam bym sobie całe mieszkanko urządziła -jest łazienka i garderoba....i skośne sufity a oni tam tylko śpią i za chiny nam nie dadzą tego pokoju...że już o tych na dole to nie wspomnę a my się gnieciemy w tym jednym i drugi na dole, ale tam na stałe z małym nie zamieszkamy bo jest na przeciwko kuchni i teściów bym miała non stop na widoku

[aneczkkaa]

Napisane przez Baobabek

ja też tak uważam i też się cieszę z tego jakiego mam męża chociaż dzisiaj mnie ochrzanił, że wzięłam samochód i do miasta pojechałam ale to z troski Ja bym tylko teściów wyeksmitowała i byłabym najszczęśliwsza na świecieOni np obok naszego pokoju mają swój który ma prawie 80m2....tam bym sobie całe mieszkanko urządziła -jest łazienka i garderoba....i skośne sufity a oni tam tylko śpią i za chiny nam nie dadzą tego pokoju...że już o tych na dole to nie wspomnę a my się gnieciemy w tym jednym i drugi na dole, ale tam na stałe z małym nie zamieszkamy bo jest na przeciwko kuchni i teściów bym miała non stop na widoku

niech się wypchają !!!! moja teściowa taka sama zołza

[sismuerte]

Kurcze ale wy śmigacie normalnie ciężko będzie nadrobić.
Dzień dobry póki co

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Anakazar koteczek śliczny A jak pięknie ostrzyżony Ja też nie mam żadnych herbatek i wogóle jakoś mam mało rzeczy dla niunia, ale wszystko w swoim czasie postanowiłam nie szaleć i iść za radą brata i bratowej, bo oni mają w sumie najświeższe doświadczenie w tym zakresie i kazali nam z zakupami nie szaleć - że się kupi co będzie potrzeba po narodzinach...no zobaczymy

Baobabku przynajmniej masz przytulny pokoik, my dla synka mamy oddzielny pokój, ale jakoś tam jest tak sterylnie i chłodno - pewnie się zmieni jak zacznie się go użytkować i wszędzie będą jakieś rzeczy porozwalane

A nie zgadniecie co ja dziś mam...PEPSI i lody

[pl_madzia]

Napisane przez anakazar

O kurcze 124!ja myślałam,że masz gdzieś taki jak mój-97-na taki wygląda na tej fotce

Pokaże wam moją koteczkę ,tyle tylko że ona własnoręcznie nożyczkami ostrzyżona przeze mnie

Koteczek śliczny

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Wy tak o tych herbatkach, to sobie sprawę zdałam że musze jeszcze butelkę kupić, choć jedną do herbatek. Jakąś zniżke mam do Tesco, to będzie okazja ją wykorzystać tylko niewiem którą wybrać, więc może któraś doradzi czy AVENT czy TOMMEE TIPPEE ?