Miłośniczki Zary - część II

[XS-ka]

Napisane przez anies5

W takim razie będę musiała rozejrzeć się za nimi, bardzo mi się podobają . Nosisz 36, tak? Nie są luźne?
Nie, różnica nie jest jakaś wielka, max pół rozmiaru. Być może tamte były rozciągnięte, np. przez przymierzanie. Moje idealne nie są, ale myślę, że wkładka rozwiąże problem.
Bardzo podobne szpilki widziałam w Stradivariusie za 129 zł, kolor może ciut intensywniejszy. Wydaje mi się, że tam 36 jest mniejsze.







Będę pamiętała .

też widziałam te w stradim. Dziś specjalnie się wybrałam aby je zobaczyć, bo marzy mi się po za tymi Zarowymi mieć jeszcze cielaki w zaokrąglonym noskiem. Ale...tamte są moim zdaniem już dużo wyzsze i kolor jak ciałko ale...opalone.(chyba że to przez ich światło ten kolor wydawał się tak ciemny)

[bebe78]

Napisane przez anies5

W takim razie będę musiała rozejrzeć się za nimi, bardzo mi się podobają . Nosisz 36, tak? Nie są luźne?
Nie, różnica nie jest jakaś wielka, max pół rozmiaru. Być może tamte były rozciągnięte, np. przez przymierzanie. Moje idealne nie są, ale myślę, że wkładka rozwiąże problem.
Bardzo podobne szpilki widziałam w Stradivariusie za 129 zł, kolor może ciut intensywniejszy. Wydaje mi się, że tam 36 jest mniejsze.







Będę pamiętała .

Noszę 36. Jeśli o wygodę tych butów chodzi to szczerze polecam. Luźne nie są, ale też nic nie uciska, nie uwiera etc.

Tych szpilek ze stadiego tez brak w Łodzi 36, mam nadzieje, ze przyjdą jeszcze w dostawie- ekspedientki mowiły, ze jest szansa.
Mam straszny deficyt ładnych szpilek, zawsze cos nie tak, albo spadają, albo cisną/ obcierają
jak tak się zastanawiam to nie mam chyba ani jednej pary "idealnych szpilek" Czy tylko ja mam takiego pecha do butów bez zapięć, cholewek, zamków, sznurówek etc???

[anies5]

Napisane przez XS-ka

też widziałam te w stradim. Dziś specjalnie się wybrałam aby je zobaczyć, bo marzy mi się po za tymi Zarowymi mieć jeszcze cielaki w zaokrąglonym noskiem. Ale...tamte są moim zdaniem już dużo wyzsze i kolor jak ciałko ale...opalone.(chyba że to przez ich światło ten kolor wydawał się tak ciemny)

Tak, na pewno są ciemniejsze, są bardziej łososiowe, niż pudrowe.

Napisane przez bebe78

Noszę 36. Jeśli o wygodę tych butów chodzi to szczerze polecam. Luźne nie są, ale też nic nie uciska, nie uwiera etc.

Tych szpilek ze stadiego tez brak w Łodzi 36, mam nadzieje, ze przyjdą jeszcze w dostawie- ekspedientki mowiły, ze jest szansa.
Mam straszny deficyt ładnych szpilek, zawsze cos nie tak, albo spadają, albo cisną/ obcierają
jak tak się zastanawiam to nie mam chyba ani jednej pary "idealnych szpilek" Czy tylko ja mam takiego pecha do butów bez zapięć, cholewek, zamków, sznurówek etc???

U nas również brak 36, także nie miałam okazji ich porównać z Zarowymi.
Nie przejmuj się, u mnie sytuacja kształtuje się podobnie . Nie mam chyba idealnych butów, z każdymi jest coś "nie tak". Jedynie sznurowane botki z Zary są bliskie ideałowi, ale niestety ich żywot dobiega końca, zbyt często je noszę ...

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez bebe78

Mam straszny deficyt ładnych szpilek, zawsze cos nie tak, albo spadają, albo cisną/ obcierają
jak tak się zastanawiam to nie mam chyba ani jednej pary "idealnych szpilek" Czy tylko ja mam takiego pecha do butów bez zapięć, cholewek, zamków, sznurówek etc???

To dokładnie tak jak ja Śmieję się nawet, że moja najładniejsze notabene cieliste szpilki to buty taneczne Doskonale Cię rozumiem, bo mam podobny problem. Mam bardzo szczupłe stopy w podbiciu i większość butów bez zapięcia/wiązania/cholewki/zabudowania spada mi z nóg przy chodzeniu Pomijam już fakt, że również noszę 36 i nieraz nawet to 36 w różnych sklepach jest na mnie za duże Pomijam już fakt, gdy numeracja zaczyna się od 37

[MilciaAa]

Mam pytanie do Warszawianek
daleko od h&mu na marszałkowskiej jest zara?
kompletnie się nie orientuję

[gabi1234]

Napisane przez MilciaAa

Mam pytanie do Warszawianek
daleko od h&mu na marszałkowskiej jest zara?
kompletnie się nie orientuję

na marszałkowskiej bliziutko, w linii prostej kilkadziesiąt kroków po tej samej stronie one są

[nombre]

Napisane przez mademoiselle jeanne

To dokładnie tak jak ja Śmieję się nawet, że moja najładniejsze notabene cieliste szpilki to buty taneczne Doskonale Cię rozumiem, bo mam podobny problem. Mam bardzo szczupłe stopy w podbiciu i większość butów bez zapięcia/wiązania/cholewki/zabudowania spada mi z nóg przy chodzeniu Pomijam już fakt, że również noszę 36 i nieraz nawet to 36 w różnych sklepach jest na mnie za duże Pomijam już fakt, gdy numeracja zaczyna się od 37

oj teraz to ja ci zazdorszcze tanecznych butow, bo dzisiaj mamy z TŻ pierwsza lekcje tanca i od wczoraj zastanawiam sie jakie buty zabrac ze soba, bo ja naprawde nie mam zadnych na plaskim obcasie a 10cm to chyba odpada, chociaz mam takie ktore sa bardzo wygodne, mimo wysokosci

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez nombre

oj teraz to ja ci zazdorszcze tanecznych butow, bo dzisiaj mamy z TŻ pierwsza lekcje tanca i od wczoraj zastanawiam sie jakie buty zabrac ze soba, bo ja naprawde nie mam zadnych na plaskim obcasie a 10cm to chyba odpada, chociaz mam takie ktore sa bardzo wygodne, mimo wysokosci

Czyżby lekcje przed pierwszym tańcem? Osobiście poleciłabym Ci w takim wypadku tańczyć po prostu w skarpetkach (jeśli to będą pierwsze kroki ) a potem już w tych butach, w których zamierzasz wystąpić Pary, które przychodzą do mojego TŻ zazwyczaj właśnie na początku zaczynają albo w skarpetkach - najłatwiej wówczas utrzymać się na własnych nogach, a trenerowi nauczyć parę odpowiedniej pracy stóp

A buty taneczne, przynajmniej niektóre, są naprawdę bardzo ładne Ja ze starych, dobrych czasów, kiedy tańczyłam mam jeszcze dwie pary - do standardu (zakryte) i łaciny (sandałki) na 2,5" szpilce satynowe w kolorze cielistym i gdybym mogła, to chodziłabym w nich na co dzień

[nombre]

Napisane przez mademoiselle jeanne

Czyżby lekcje przed pierwszym tańcem? Osobiście poleciłabym Ci w takim wypadku tańczyć po prostu w skarpetkach (jeśli to będą pierwsze kroki ) a potem już w tych butach, w których zamierzasz wystąpić Pary, które przychodzą do mojego TŻ zazwyczaj właśnie na początku zaczynają albo w skarpetkach - najłatwiej wówczas utrzymać się na własnych nogach, a trenerowi nauczyć parę odpowiedniej pracy stóp

A buty taneczne, przynajmniej niektóre, są naprawdę bardzo ładne Ja ze starych, dobrych czasów, kiedy tańczyłam mam jeszcze dwie pary - do standardu (zakryte) i łaciny (sandałki) na 2,5" szpilce satynowe w kolorze cielistym i gdybym mogła, to chodziłabym w nich na co dzień

Tak kochana, TŻ sie uparl ze chce isc, wiec idziemy A gdybym na poczatek kupila jakies balerinki, czy lepiej nie kombinowac? Kurcze moje slubne maja 12 cm i sa z Zary ale ja zdecydowanie lepiej sobie radze na obcasie niz na plaskim
A zeby nie bylo ze nie na temat, to wczoraj mierzylam ta spodnice z kieszeniami, ktora kupilas i jest świetna, ale tak jak juz pisalas przytlacza mnie i niestety nie nadaje sie do drobnej sylwetki. Ile bym dala zeby Cie w niej zobaczyc

[Ehinokokus]

Miłośniczki Zary! Również lubię ten sklep
Mam do Was pytanie, jak to jest z butami? Planuję kupić płaskie bootki i zastanawiam się, czy lepszy będzie rozmiar 38 czy 39? Lubię jak buty są na mnie dobre, nie lubię efektu latającej stopy. Czasami noszę rozmiar 38 a czasem 39 (gdy jest to tzw. małe 39).
Jak to jest w zarze? Mam nadzieję, że nie zamotałam zbytnio

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez nombre

Tak kochana, TŻ sie uparl ze chce isc, wiec idziemy A gdybym na poczatek kupila jakies balerinki, czy lepiej nie kombinowac? Kurcze moje slubne maja 12 cm i sa z Zary ale ja zdecydowanie lepiej sobie radze na obcasie niz na plaskim
A zeby nie bylo ze nie na temat, to wczoraj mierzylam ta spodnice z kieszeniami, ktora kupilas i jest świetna, ale tak jak juz pisalas przytlacza mnie i niestety nie nadaje sie do drobnej sylwetki. Ile bym dala zeby Cie w niej zobaczyc

I bardzo dobrze, na pewno będziecie mieć piękny układ Oby tylko trafił Wam się trener, który będzie umiał dobrze wykorzystać Wasze predyspozycje

Myślę, że balerinki są jak najbardziej ok, zawsze ochronią stopy przed ewentualnym nadepnięciem przez narzeczonego bardziej niż skarpetki Najważniejsze jednak, żebyś to Ty czuła się nich komfortowo. Jeśli myślisz, że dasz radę od razy tańczyć w butach ślubnych, to trener na pewno nie będzie miał nic przeciwko

A co do tej spódnicy, to póki co ja się do niej coraz bardziej zrażam.. strasznie szybko się gniecie , a prasuje niekoniecznie wygodnie

[Angel Eyes]

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

[~Veronique]

Napisane przez bebe78

Podglądam Was już od dłuższego czasu, postanowiłam się dołączyć i od razu proszę o radę zostawić czy oddać.
Kupiłam i się zastanawiam

śliczne są. mogłabyś wkleić zdjęcie na nodze?

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Angel Eyes

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

wow, super wyglądasz w tej pasiastej sukience! piękna figura

[pronunciation]

z tą wygodą posiadaych szpilek to prawda ..
ja zawsze jak muszę jakieś ubrać to do torebki pakuję płaskie buty na zmianę, co to by później na boso nie musieć wracać

[Aleksandrap]

Napisane przez pronunciation

z tą wygodą posiadaych szpilek to prawda ..
ja zawsze jak muszę jakieś ubrać to do torebki pakuję płaskie buty na zmianę, co to by później na boso nie musieć wracać

robie tak samo, nauczona doświadczeniem, bo zdarzyło mi się kiedyś wracać boso z imprezy o 5 rano kilka przystanków - nie polecam

[FFashionistkAA]

Napisane przez Angel Eyes

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

Fajna ta sukienka pasiakowa. Bardzo podobne są teraz w H&M, tylko mają szersze pasy, ale również z bufkami. I chyba na tę H&Mową się skuszę

[gabi1234]

Napisane przez Angel Eyes

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

mnie się nie podoba niestety

[nombre]

Napisane przez Angel Eyes

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

Mnie sie w niej bardzo podobasz

[bubble23]

Musze się pochwalić moja nowa zdobyczą
torba-169zł

[XS-ka]

Napisane przez Angel Eyes

Zdobycze z mojej sobotniej wyprawy do Zary
1. Koronkowy golfik 19,90zł od dawna mi sie podobał ale w kolorze czarnym i z cena 59,90zł, więc jak go zobaczyłam w sobotę takiego samotnego wśród innych rzeczy musiałam go przygarnąć
2.Bluzeczka pasiak 39,90zł
3.Sukienka pasiak 89,90zł ale zastanawim się czy jej nie oddać...Jest taka przed kolano ale wtedy bardzo podkresla biodra więc nie wiem czy jej nie skrócic jak na tych zdjęciach..Jak sądzicie???

mnie się sukienka nie podoba, ale to pewnie dlatego że generalnie paskom mówię nie.
Natomiast mam taką samą czarną i szarą i uważam mało skromnie że są boskie
Co do długości to zastanów się czy na pewno warto skracać? - może wystarczyłoby przejście się do Zary i wybranie innej sztuki. Wiem bo sama jak kupowałam swoje to mierzyłam wszystkie dostępne sztuki w moim rozmiarze. I różniły się zarówno długością o jakieś 10 zm jak i szerokością.

[druska]

Napisane przez anies5

U nas również brak 36, także nie miałam okazji ich porównać z Zarowymi.
Nie przejmuj się, u mnie sytuacja kształtuje się podobnie . Nie mam chyba idealnych butów, z każdymi jest coś "nie tak". Jedynie sznurowane botki z Zary są bliskie ideałowi, ale niestety ich żywot dobiega końca, zbyt często je noszę ...

Napisane przez mademoiselle jeanne

To dokładnie tak jak ja Śmieję się nawet, że moja najładniejsze notabene cieliste szpilki to buty taneczne Doskonale Cię rozumiem, bo mam podobny problem. Mam bardzo szczupłe stopy w podbiciu i większość butów bez zapięcia/wiązania/cholewki/zabudowania spada mi z nóg przy chodzeniu Pomijam już fakt, że również noszę 36 i nieraz nawet to 36 w różnych sklepach jest na mnie za duże Pomijam już fakt, gdy numeracja zaczyna się od 37

witam w klubie
czy mi się wydaje czy to właśnie osoby z małymi stopami mają najwięcej problemów ze szpilkami?
ja swobodnie na obcasie chodzę tylko w kozakach i botkach, bo wtedy mi nie przeszkadza latająca we wszystkie strony moja chuda, mała gira
natomiast jak przychodzi do kupowania szpilek - jest dramat
wkładki mi nie pomagają, bo mam wąskie stopy i buty i tak mi się zsuwają, już kiedyś jednego zgubiłam na torach tramwajowych

[Kica.]

Napisane przez druska

witam w klubie
czy mi się wydaje czy to właśnie osoby z małymi stopami mają najwięcej problemów ze szpilkami?
ja swobodnie na obcasie chodzę tylko w kozakach i botkach, bo wtedy mi nie przeszkadza latająca we wszystkie strony moja chuda, mała gira
natomiast jak przychodzi do kupowania szpilek - jest dramat
wkładki mi nie pomagają, bo mam wąskie stopy i buty i tak mi się zsuwają, już kiedyś jednego zgubiłam na torach tramwajowych

Hmm... mam chudą stopę z małym podbiciem i właśnie szpilki są dla mnie najwygodniejsze z kolei kozaki zazwyczaj nie opinają mi stopy i ona mi wewnątrz buta trochę lata
ale ja mam chudą ale w dużym rozmiarze (40) stopę, więc może dlatego..
również zdarzały mi się kompromitujące sytuacje gdy but spadał mi z nogi ale to wtedy gdy szpilka sie zaklinowała w chodniku lub innej cudownej polskiej rownej ulicy


jakis czas temu ktos pisal ze w Łodzi nie ma tych pudrowych torebek Special Price z łańcuchem i skórzanym paskiem -wczoraj w Galerii bylo ich kilka

[Ehinokokus]

Naprawdę nikt nie ma płaskich butów z zary??
czy zarowa rozmiarówka jest normalna? czy może zaniżona/zawyżona?

[pronunciation]

Napisane przez Ehinokokus

Naprawdę nikt nie ma płaskich butów z zary??
czy zarowa rozmiarówka jest normalna? czy może zaniżona/zawyżona?

mam wrażenie, że ostatnio powrócili do standardowej rozmiarówki ..
w ostatnich sezonach natomiast wg mnie mieli zaniżoną ..
jeśli chcesz kupić coś na obcasie to rozm. 38, jeśli płaskie to 39
chyba, że masz wąską stopę wtedy bierz 38

[Pani Lennon]

również noszę 36 i muszę się pochwalić, że zimą kupiłam na prawdę wygodne czarne szpilki w zarze. świetnie leżą, noga nie 'lata' a poza tym są miękkie (chodzi mi o tą wkładkę czy jak to nazwać).

Napisane przez Pani Lennon

megi_t, zobaczę jutro. powinny jeszcze być, to kupię/

przykro mi ale nigdzie nie ma. byłam w 2 zarach i ani śladu

Napisane przez Ehinokokus

Naprawdę nikt nie ma płaskich butów z zary??
czy zarowa rozmiarówka jest normalna? czy może zaniżona/zawyżona?

radzę Ci wziąć rozmiar 38

edit.

oj, Jeanne zapomniałam podziękować za podanie kodu Tak więc bardzo Ci dziękuje Niestety już nigdzie w Warszawie nie było XS. Pani mi sprawdzała ale sukienki nie przyjdą w najbliższej dostawie. Na szczęście przymierzyłam S i okazało się idealne.

Kojarzycie może cenę tych balerinek nude bodajże wiązanych tasiemkami a'la baletki?

[camelia111]

[QUOTE=bubble23;17773921]Musze się pochwalić moja nowa zdobyczą

!! Mogłabym prosić o zdjęcie na Tobie?

[Ehinokokus]

Napisane przez Pani Lennon

przykro mi ale nigdzie nie ma. byłam w 2 zarach i ani śladu



również noszę 36 i muszę się pochwalić, że zimą kupiłam na prawdę wygodne czarne szpilki w zarze. świetnie leżą, noga nie 'lata' a poza tym są miękkie (chodzi mi o tą wkładkę czy jak to nazwać).


radzę Ci wziąć rozmiar 38

Napisane przez pronunciation

mam wrażenie, że ostatnio powrócili do standardowej rozmiarówki ..
w ostatnich sezonach natomiast wg mnie mieli zaniżoną ..
jeśli chcesz kupić coś na obcasie to rozm. 38, jeśli płaskie to 39
chyba, że masz wąską stopę wtedy bierz 38

Dziękuję Wam za odpowiedź!
Mam nadzieję, że dokonam właściwego wyboru.

[anies5]

Napisane przez Ehinokokus

Naprawdę nikt nie ma płaskich butów z zary??
czy zarowa rozmiarówka jest normalna? czy może zaniżona/zawyżona?

Miałam może ze 3 pary, ale nigdy więcej. Każde balerinki z Zary dramatycznie obdzierały mnie na piętach. Rozmiarówka wówczas była normalna, a ostatnie balerinki od nich miałam ze 2 lata tem.

[Rzymianka]

Napisane przez Ehinokokus

Naprawdę nikt nie ma płaskich butów z zary??
czy zarowa rozmiarówka jest normalna? czy może zaniżona/zawyżona?

Ja mam dwie pary balerinek z tegorocznej kolekcji jedne 36 a drugie 37 ten sam model więc trzeba mierzyć.Choć raczej standardowo.

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Pani Lennon

oj, Jeanne zapomniałam podziękować za podanie kodu Tak więc bardzo Ci dziękuje Niestety już nigdzie w Warszawie nie było XS. Pani mi sprawdzała ale sukienki nie przyjdą w najbliższej dostawie. Na szczęście przymierzyłam S i okazało się idealne.

Kojarzycie może cenę tych balerinek nude bodajże wiązanych tasiemkami a'la baletki?

Nie ma za co Cieszę się, że mogłam pomóc i że udało Ci się kupić tą sukienkę Właśnie miałam Ci napisać, żebyś spróbowała w razie czego z o rozmiar większą, bo wydaje mi się, że przez ten dosyć sztywny materiał i fason wypadają one lekko mniejsze Jak ja mierzyłam mniejszą, to przy chodzeniu podciągała mi się do góry więc coby nie latać z tyłkiem na wierzchu zdecydowałam się na większą

Hmm chodzi o takie jasne beżowe z materiału wiązane na takimi grubszymi paseczkami z cielistej skórki? Jeśli tak to kosztują 159 zł Podobnie takie beżowe z fakturą jakby wężową, tylko z tasiemkami.
Gładkie bez wiązania z małą kokardą z przodu są po 99 zł