Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[Zuziunia]

mierzyłam sukienki na slub ... jedna byłą sliczna ale się nie dopinam...
zapomniałam że nie mam już 34/36 tylko w 5 miesiącu ciąży jestem

no nic będę szukać w sklepach... a szkoda bo jedna naprawde łądna, teraz juz sie nie dopiełam a co dopiero za miesiąc...

usmiałam się jak zobaczyłam jaki grubasek ze mnie

[Siala_Bala]

Napisane przez wiolek1

no właśnie też tak myślałam ale wszystkie pomiary wskazywały 18 tydzień 2 tdzień a na wszystkich stronach podają że 18 tydzień to waga 150-180 g więc 386 g to chyba troche nie możliwe ? co myślicie ? może jeszcze któraś miała to oznaczenie na zdjęciu ?

To nie mój wymysł:

http://209.85.129.132/search?q=cache...ient=firefox-a

Tu czwarte zagadnienie od dołu:
też mowa o pwp

http://209.85.129.132/search?q=cache...ient=firefox-a

i na przykład na tym forum dziewczyny podają wymiary dzidziusiów dla porównania:
http://mamo-tato.pl/phpbb3/viewtopic.php?f=2&t=8401
wszędzie pwp oznacza wagę dzidka.

[farminka]

wiolek1 no to będziesz miała tłuścioszka Moja np. w 20tc ważyła 280g

[roztrzepaniec989]

Napisane przez kociamborek

alutka ja sie dowiedzialam o plci wlasnie w 17t5d Bylo bardzo ladnie widac, lekarz nie mial zadnych wątpliwosci

roztrzepaniec gratuluje!

pszczółka śliczne ciuszki, fajnie ze tyle rzeczy dostalas, my musimy wszystko kupic bo dawno w rodzinie nie bylo malenstwa
też poczytałam trochę tamten wątek, to po prostu brak słów co niektóre dziewczyny tam wypisują

Dziękuję

U mnie w rodzinie też dawno nie było maluszka. Dopiero teraz w maju ma mi się urodzić kuzyn/kuzynka Ale w sumie cieszę się, że sama wszystko od początku do końca mogę dla niuni wybrać Szczególnie, że rodzice chcą się trochę dołożyć

[Abeta]

Napisane przez kasienka2607

Witajcie.
Jestem nowa na tym forum.
Jutro zacznie się u mnie 17 tydzień mojej upragnionej, wyczekanej i wywalczonej ciąży. Staraliśmy się z mężem 2 lata, jednak była potrzebna pomoc ginekologa - farmakologiczna.
I udało się.
28 grudnia zobaczyłam swoją fasolkę pierwszy raz na USG
Nie dość że zrobiłam prezent mojemu Mężowi na Sylwestra i Nowy Rok, to dodakowo nasza fasolka jest prezentem na Naszą I rocznić Ślubu, która była w Św.Bożego Narodzenia

Termin porodu wypada na 26-08-2010, a więc na 2 dni przed naszą 9 rocznicą od kąd jesteśmy razem.

To dzieciątko naprawdę jest naszym prezentem (prawdopodobnie zostało poczęte w Mikołaja)

Mam nadzieję że was nie zanudziłam...


PS :http://www.allegro.pl/item938945754_..._gratisow.html - a co myślicie o tym wózku - za 1000 zł, ale 8 w 1 Mnie się bardzo podoba...

mamy termin na ten sam dzień i też po 2 latach ślubu. U nas na szczęście nie tak bardzo wywalczone tylko naturalnie, po prostu się zdarzyło. pozdrowienia

[Siala_Bala]

Napisane przez kociamborek

alutka ja sie dowiedzialam o plci wlasnie w 17t5d Bylo bardzo ladnie widac, lekarz nie mial zadnych wątpliwosci

roztrzepaniec gratuluje!

pszczółka śliczne ciuszki, fajnie ze tyle rzeczy dostalas, my musimy wszystko kupic bo dawno w rodzinie nie bylo malenstwa
też poczytałam trochę tamten wątek, to po prostu brak słów co niektóre dziewczyny tam wypisują

No ja w takim terminie (17/18tydz.) się dowiedziałam, ze moja fasolka to dziewczynka i lekarz też nie miał wątpliwości. Trzy tygodnie później się okazało, że moja córcia ma jajca i siurka ;]

[idealnecialo]

Napisane przez wiolek1

łożysko na tylniej ścianie to właśnie to wasze tyłozgięcie ? bo mi nic lekarz nie mówił nigdy a żadnych bóli też nie miałam a z tego co pamiętam ty się skarżyłaś na bóle

A lozysko.. a kurcze to znow jakos zle przeczytalam :/ to juz nie wiem. chyba jednak to nie to samo..

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

My też Kochaliśmy się gdzie popadło i jak się dało.
A teraz też łóżko i łóżko. Ale ja to zmienię. Albo spontan albo nic. Foch.
My jak wyjechaliśmy tak jak piszesz, to i tak zamiast łóżkować łaziliśmy po górach.
I na początku to też ja wymagałam. A teraz jakoś seksualnie się mijamy.
Ale spróbuję nad tym popracować.

Ja tez sobie powtarzam ze jak na swoja gore pojdziemy to bedzie mala zmiana, chociazby- stol kuchenny, pokoj goscinny lazienka (mamy duzy prysznic, cos chyba miedzy 120cm-150cm bo murowany. Ciekawe co z tego wyjdzie

No tak ale rządać spontana tez nie ma co.. bo przeciez to juz nie spontan heh
Moze jedyne co to jakies wakacje by sie przydaly, tam to by mozna spontanowac np po lesie , ała! kleszcze i robaki to ok, moze nie po lesie

[Alguien]

wiolek jesli lekarz nie zwrocil szczegolnej uwagi Tobie na cos, to nie doszukuj sie czegos nieprawidlowego w oznaczeniach Moze akurat cos tam mierzyl, komputer okreslil to na 20 tydz i samo przypisdalo te wartosc 386g. Nie ma czegos takiego zreszta jak idealna waga, kazde dziecko od pewnego momentu rosnie swoim tempem. Spokojnie, wszystko na pewno jest dobrze

[idealnecialo]

Napisane przez farminka

Teraz muszę się przestawić,bo nie do końca poznaję tę dziewczynę w lustrze- nie dość,że z brzuszkiem to jeszcze krótkie włosy

Pokaz!!!!!!!!!

[Siala_Bala]

Napisane przez Alguien

wiolek jesli lekarz nie zwrocil szczegolnej uwagi Tobie na cos, to nie doszukuj sie czegos nieprawidlowego w oznaczeniach Moze akurat cos tam mierzyl, komputer okreslil to na 20 tydz i samo przypisdalo te wartosc 386g. Nie ma czegos takiego zreszta jak idealna waga, kazde dziecko od pewnego momentu rosnie swoim tempem. Spokojnie, wszystko na pewno jest dobrze

Dokładnie, ja też się nieco zmartwiłam bo niektóre z Was na połówkowym miały krótsze dzidzie niż moja a ważyły nawet ponad 100g więcej. Mój 26cm i ważył niby 330g. W 21 tygodniu ciąży.

[pszczolka87]

roztrzepaniec- gratuluję dziewczynkidobrze że udało się w końcu z tym USG, pewnie kamień spadł Ci z serca

Dziewczynki, byłam dziś na zajęciach w szkole rodzenia, dziś było spotkanie z lekarzem no i jak zwykle gimnastyka, ćwiczenie oddechów itp.. no a na koniec taka nispodzianka dla mamuś.. lekarz miał przy sobie taki mały przenośny aparacik do mierzeni tętna płodu.. fajnie było znowu usłyszeć malutkie serdusio naszego skarba i jeszcze trafilismy na moment kiedy maluszek miał czkawkę i tak fajnie było to słychać

[farminka]

Napisane przez idealnecialo

Pokaz!!!!!!!!!

Dodałam zdjęcie na nk,ale już nie pamiętam czy Cię mam w znajomych czy akurat nie...

[pszczolka87]

Napisane przez farminka

Dodałam zdjęcie na nk,ale już nie pamiętam czy Cię mam w znajomych czy akurat nie...

farminka widziałam fotkę- i powiem Ci że zmiana baaaardzo pozytywna dużo lepiej w krótkich włoskach z resztą masz ode mnie komentarz przy zdjęciu

[papeteria]

farminka bardzo korzystna odmiana
Powiedz a musisz jakoś układać teraz włosy, prostować?

[Alguien]

Napisane przez Siala_Bala

Dokładnie, ja też się nieco zmartwiłam bo niektóre z Was na połówkowym miały krótsze dzidzie niż moja a ważyły nawet ponad 100g więcej. Mój 26cm i ważył niby 330g. W 21 tygodniu ciąży.

Wlasnie Nie ma co za duzo sie doszukiwac
Moja mala miala ostatnio 550g w 22t3d, teraz tak czytam, ze w 26-27tc to juz powinna miec 1 kilogram! To ja juz taki 'kilogram cukru' w sobie nosze?

[Siala_Bala]

Napisane przez Alguien

Wlasnie Nie ma co za duzo sie doszukiwac
Moja mala miala ostatnio 550g w 22t3d, teraz tak czytam, ze w 26-27tc to juz powinna miec 1 kilogram! To ja juz taki 'kilogram cukru' w sobie nosze?

Albo kilo mąki, ryżu... jak kto woli :P
Apropo kilo... dziś targałam do domu torbe z zakupami chyba ze 30 kilo (mam taką wielgachną), wiem, że nie powinnam ale nie miałam wyjścia. Trochę niosłam, trochę wlokłam xD
Teraz mnie brzucho boli od tego chyba :/
Ale mam nadzieję, że to niczym nie grozi

[farminka]

Napisane przez papeteria

farminka bardzo korzystna odmiana
Powiedz a musisz jakoś układać teraz włosy, prostować?

To się dopiero okaże ale pewnie będę musiała prostować.

[pszczolka87]

Napisane przez papeteria

farminka bardzo korzystna odmiana
Powiedz a musisz jakoś układać teraz włosy, prostować?

ja mam identyczną fryzurkę jak farminka i żeby móc się pokazać w rozpuszczonych to najpierw suszę na grubej szczotce, a potem prostuję końcówki, najczęściej nie chce mi się tych zabiegów wykonywać więc chodzę w związanych hehe, ale myślę że to zależy od włosów, niektóre maja takie że same się ładnie układają.. moje niestety "robią co chcą" Nie wiem jak Ty masz farminko?

[papeteria]

Napisane przez farminka

To się dopiero okaże ale pewnie będę musiała prostować.

to daj znać bo moje włosy też mają tendencję do falowania

siala nie masz bagażowego w domu
pszczolka z moimi pewnie podobnie by było

[farminka]

Napisane przez pszczolka87

ja mam identyczną fryzurkę jak farminka i żeby móc się pokazać w rozpuszczonych to najpierw suszę na grubej szczotce, a potem prostuję końcówki, najczęściej nie chce mi się tych zabiegów wykonywać więc chodzę w związanych hehe, ale myślę że to zależy od włosów, niektóre maja takie że same się ładnie układają.. moje niestety "robią co chcą" Nie wiem jak Ty masz farminko?

Moje też robią co chcą. Kiedyś same się kręciły, a teraz to nawet lokówka im nie pomaga Ale tej długości co teraz mam to się już nie uda związać.

Napisane przez papeteria

to daj znać bo moje włosy też mają tendencję do falowania

Dam znać jak będą po myciu.

[bajka1807]

Napisane przez Siala_Bala

Oj brzuś teraz to strzeli jak z procy
Ale galoty w małpki wymiatają


Nic się nie martw, ja czuję czasami, sporadycznie takie lekkie popukiwanie a jestem chyba niewiele dalej ciążowo od Ciebie. Tak sobie myślę, że jeszcze będziemy miały czasem dość tych kopniaków
Pocieszam się tym, że jak w brzuchu takie grzeczne to i na zewnątrz będzie grzeczniusie



Serdecznie witamy
Wózeczek oglądałam.. i chyba bym się na niego skusiła gdyby nie to, że nie ma obrotowych kółek.
Wcześniej myślałam, ze niepotrzebne mi obrotowe bo tyle lat ich nie było i każdy dawał radę.. ale jak pojeździłam sobie w sklepie dwoma rodzajami wózków to już nie chcę nie-obrotowego różnica jak niebo a ziemia.



Raczej to to Ja tż czułam takie pojedyncze "puk" "puk" i jak zaczęłam się wyciszać i skupiać by utwierdzić się w przekonaniu że to to i czekałam aż się powtórzy.. to najczęściej się nie doczekiwałam.
Teraz zauważyłam (od wczoraj) że w ciągu dnia ma takie okresy aktywności i przez chwilę buszuje delikatnie a potem cisza.. buszowanie trwa ze 3 minutki i jest lekutkie ale wiem że to on

ja 2 dni temu poczulam takie muśniecia w brzusiu ale czuje to tylko wtedy kiedy leze

Napisane przez jusdan77

No to rzeczywiście nieciekawie, ja nie lubię takich telefonów a już w ciąży to w ogóle nie wiem jak bym zareagowała.Współczuję Ci...
Ja od momentu jak odebrałam dwa lata temu telefon z wieścią że mój brat zginął w wypadku tak do tej pory nie potrafię odebrać telefonu jak w nocy dzwoni np po 22.00.Normalnie blokada jakaś

tez mam cos takiego... ja taki telefon odebralam 3 lata temu.

Napisane przez farminka

Moje też robią co chcą. Kiedyś same się kręciły, a teraz to nawet lokówka im nie pomaga Ale tej długości co teraz mam to się już nie uda związać.


Dam znać jak będą po myciu.

ja w poniedzialek scielam sie na boba hehe i zaluje jak zwykle mimo ze nie pierwszy raz mam taka fryzurke, z tym ze ja mam jeszcze krotsze

ale tobie jest slicznie! widzialam zdjecie

[Siala_Bala]

Napisane przez papeteria

siala nie masz bagażowego w domu

ałaaaaa to już się więcej nie powtórzy.

[wiolek1]

Napisane przez farminka

Oj blisko.Wychodzi na to,że jeszcze 1,5 tygodnia i zaczniemy 7 miesiąc,a tym samym III trymestr

A ja dzisiaj zapragnełam zmiany w wyglądzie i poszłam spontanicznie do fryzjera Chociaż muszę przyznać,że boję się fryzjerów bardziej niż dentystów,bo rzadko się zdarza,żeby wyjść zadowolonym I zrobiłam raczej drastyczną zmianę- z włosów długich zmieniłam na takie za ucho Fryzura na tzw.boba. Nie miałam tak krótkich włosów od gimnazjum albo nawet podstawówki... Teraz muszę się przestawić,bo nie do końca poznaję tę dziewczynę w lustrze- nie dość,że z brzuszkiem to jeszcze krótkie włosy

Świetnie ci w tych włoskach jakos cie tak jeszcze bardziej odmłodziło
ja też zawsze chciałam takiej długości ale jednak sie nigdy nie odważyłam bo ja mam puch na głowie i wyszedł by mi chełm i bym musiała prostować codziennie a że mi się nie chce to przy długich nie musze bo są cięższe i nie prostuje nigdy

Napisane przez Siala_Bala

To nie mój wymysł:

http://209.85.129.132/search?q=cache...ient=firefox-a

Tu czwarte zagadnienie od dołu:
też mowa o pwp

http://209.85.129.132/search?q=cache...ient=firefox-a

i na przykład na tym forum dziewczyny podają wymiary dzidziusiów dla porównania:
http://mamo-tato.pl/phpbb3/viewtopic.php?f=2&t=8401
wszędzie pwp oznacza wagę dzidka.

Napisane przez Alguien

wiolek jesli lekarz nie zwrocil szczegolnej uwagi Tobie na cos, to nie doszukuj sie czegos nieprawidlowego w oznaczeniach Moze akurat cos tam mierzyl, komputer okreslil to na 20 tydz i samo przypisdalo te wartosc 386g. Nie ma czegos takiego zreszta jak idealna waga, kazde dziecko od pewnego momentu rosnie swoim tempem. Spokojnie, wszystko na pewno jest dobrze

nie no ja nie doszukuje się i niczym nie martwie tylko nie wiedziałam co to za oznaczenia i absolutnie nie podważałam Siala że sobie wymyśliłaś tylko jestem troche zdziwiona że aż tak cięzkie hehe( może faktycznie grubasek narazie ) i dlatego się zastanawiałam czy to możliwe bo raczej dobrze mi tydzień ciąży wyliczyło, właśnie liczył z paru pomiarów z główki z długości kości udowej i mi wyszło 1 dzień póżniej niż wg miesiączki a jeszcze miesiąc temu był starszy o 5 dni to teraz jest młodszy o 1 dzień

[pszczolka87]

Napisane przez farminka

Moje też robią co chcą. Kiedyś same się kręciły, a teraz to nawet lokówka im nie pomaga Ale tej długości co teraz mam to się już nie uda związać.


Dam znać jak będą po myciu.

ja mam takie że mogę jeszcze zrobić taką miniaturową kitkę zawsze asekuracyjnie zostawiam sobie taką długośc aby jeszcze można było je upiąc bo wiem że jestem za leniwa i nie chciałoby mi się ich codziennie układać

A tak mi się przypomniało.. co z naszym Szczecińskim spotkaniem?

[niezawsze]

Napisane przez muminek88

to fajnie ze nie tylko ja taka karciara jestem :P

Tez uwielbiam grac w karty!!! Moj tz tak sobie, ale na szczescie jest kurnik i w kazdej chwili sobie gram w sumie to nawet jestem uzalezniona chyba ;P

Wrocilam ok.20 ze sklepow 5h bylam na zakupach nogi to mo w d... wlaza.
Kupilam co zamierzalam plus jeszcze kilka drobiazgow. W Ikei kupilam przwijak z nakladkami dla dzidzi a dla siebie wazonik i bawelne ozdobna Wkurzyla mnie tylko baba w kolejce!! Stalam sobie i nie pchalam sie w kasie pierszenstwa no bo bylam druga to juz bez przesady moge poczekac az jedna osobe obsluza a tu nagle nadciagnela laska z dzieckiem i mowi, ze jest uprzywilejowana i aby ja puscic na to mowie, ze ja tez bo w ciazy jestem(czego sie ukryc nie da a i kurtke mialam rozsunieta) to ona z pretensja, ze skoro jestem to czemu stoje w kolejce ehh brak mi slow prawie nakrzyczalysmy na siebie durna baba. Tlumaczyc jej zaczelam, ze i tak ta pani przede mna jest obslugiwana to jak mam niby przerwac jej zakupy i wcisnac swoje???

No nie wazne. Musialam odreagowac i kupilam dzidzi kilka rzeczy w smyku. Fotki wklajam plus nowe rzeczy co mams kupila a te ostatnie spiochy kupilam w carreforze po 7zl

[pszczolka87]

Napisane przez niezawsze

Tez uwielbiam grac w karty!!! Moj tz tak sobie, ale na szczescie jest kurnik i w kazdej chwili sobie gram w sumie to nawet jestem uzalezniona chyba ;P

Wrocilam ok.20 ze sklepow 5h bylam na zakupach nogi to mo w d... wlaza.
Kupilam co zamierzalam plus jeszcze kilka drobiazgow. W Ikei kupilam przwijak z nakladkami dla dzidzi a dla siebie wazonik i bawelne ozdobna Wkurzyla mnie tylko baba w kolejce!! Stalam sobie i nie pchalam sie w kasie pierszenstwa no bo bylam druga to juz bez przesady moge poczekac az jedna osobe obsluza a tu nagle nadciagnela laska z dzieckiem i mowi, ze jest uprzywilejowana i aby ja puscic na to mowie, ze ja tez bo w ciazy jestem(czego sie ukryc nie da a i kurtke mialam rozsunieta) to ona z pretensja, ze skoro jestem to czemu stoje w kolejce ehh brak mi slow prawie nakrzyczalysmy na siebie durna baba. Tlumaczyc jej zaczelam, ze i tak ta pani przede mna jest obslugiwana to jak mam niby przerwac jej zakupy i wcisnac swoje???

No nie wazne. Musialam odreagowac i kupilam dzidzi kilka rzeczy w smyku. Fotki wklajam plus nowe rzeczy co mams kupila a te ostatnie spiochy kupilam w carreforze po 7zl

straszni są tacy ludzie... niech sobie głupia baba przypomni jak sama w ciąży była... a ciuszki słodkie zwłaszcza ta krówka

[wiolek1]

niezawsze no to faktycznie fajne śpioszki jak na taką cene a ten śpiworek przy bodziakach wydaje się taaaaki ogromny a ile dałas za niego ? i wogóle właśne uważacie że śpiworek jest potrzebny ? bo już nie wiem czy kupować czy może tylko kocyk na lato a potem będzie mieć kołderke ?

a baba faktycznie jakaś głupia bo oczywiście że można a nawet trzeba korzystać z przywilejów ale już nie przesadzajmy co innego jak jest 10 ludzi a co innego 1

ide spać dobranoc wszystkim

[idealnecialo]

Napisane przez farminka

Dodałam zdjęcie na nk,ale już nie pamiętam czy Cię mam w znajomych czy akurat nie...

NIe nie mam cie...

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Czas spac...
Kurcze zobaczylam kawalek filmu "Klucz do koszmaru" na tvn i to byl zly pomysl ;/ grrryyy to juz wole by mi sie Zmierzch, a raczej Edward snił niz jakies potwory i horrory... :/

[pszczolka87]

Napisane przez idealnecialo

NIe nie mam cie...

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Czas spac...
Kurcze zobaczylam kawalek filmu "Klucz do koszmaru" na tvn i to byl zly pomysl ;/ grrryyy to juz wole by mi sie Zmierzch, a raczej Edward snił niz jakies potwory i horrory... :/

ja właśnie ten film oglądam... wciągnął mnie mój mąż przysnął na kanapie a ja go tylko budzę jak jest jakiś straszny moment potem bedzie ze mna do toalety chodził w nocy bo bede sie bała...

a masz nk? ja juz sie pogubilam kogo mam a kogo nie mam jak cos to link do mojego profilu http://nasza-klasa.pl/#profile/1736794

[roztrzepaniec989]

Napisane przez wiolek1

niezawsze no to faktycznie fajne śpioszki jak na taką cene a ten śpiworek przy bodziakach wydaje się taaaaki ogromny a ile dałas za niego ? i wogóle właśne uważacie że śpiworek jest potrzebny ? bo już nie wiem czy kupować czy może tylko kocyk na lato a potem będzie mieć kołderke ?

Ja mam zamiar do spania zakładać śpiworek, a do wózeczka (i ewentualnie jak będzie chłodniej w nocy) będę miała kocyk na drutach zrobiony (uwielbiam dziergane dodatki dla maluszków ).

Ten mi się podoba, tylko w zdecydowanie ciemniejszym kolorze - mama już przyjęła zamówienie