Niedoczynność tarczycy :( - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-30, 19:22   #151
Ewelinka9191
Przyczajenie
 
Avatar Ewelinka9191
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 25
Unhappy Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Mam dość po prostu leczę się od urodzenia na niedoczynność tarczycy i zawsze miałam lekką nadwagę, ale teraz to już przesada nie wiem co robić przy wzroście 170 ważę 78 kg, mam 20 lat i to dla mnie straszne próbowałam sie odchudzać ale nic nie pomaga... lekarz twierdzi ze wszystko jest w porządku... proszę podpowiedzcie mi co mogę zrobić, żeby schudnąc:pr osi:
czy Wy też macie takie kłopoty z wagą?
Ewelinka9191 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-31, 15:16   #152
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 244
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez izi93 Pokaż wiadomość
Trzymajcie się dziewczyny.
Ja miałam wycinaną tarczycę i część węzłów chłonnych, ze względu na prawdopodobieństwo, że mogłabym mieć w przyszłości jakiegoś guza czy coś takiego, bo moja śp Mama miała.
Teraz też muszę brać leki, jeździć na wizyty, ale wszystko jest dobrze.
Najważniejsze to być dobrej myśli, a jeżeli macie jakieś objawy chorobowe to czym prędzej idźcie do lekarza
Mam pytanko masz jakas blizne po tym wycieciu? ciekawi mnie to bylas usypiana ? trzeba puzniej zostac pare dni na obserwacji czy idzie sie do domu? i teraz jak wyglada sytuacja skoro jej nie masz jakie odczuwasz minusy i plusy teo ze ci ja wycieto czy wogole bez roznicy
__________________
Większość kobiet czyni wszystko, by ich mężczyzna stał się inny.
Gdy już się staje, przestają go kochać.
Marlena Dietrich
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-31, 22:19   #153
Ewakuacja69
Rozeznanie
 
Avatar Ewakuacja69
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

moj dziadek mial wycinane wezly chlonne - blizny sa, bodajze 2 dni po operacji go wypisali. wycinanie tarczycy i wezlow musialo byc w znieczuleniu ogolnym. sorry, ale nie wyobrazam sobie takiego zabiegu w znieczuleniu miejscowym, bo wtedy bylabys swiadkiem tej operacji, a malo kto jest w stanie cos takiego ogladac na sobie
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu...

-15kg!
Ewakuacja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 12:45   #154
anufifi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Prosze was o pomoc ...czy takie wyniki sa w porządku ...mam chyba wszystkie objawy niedoczynności ,ale tu chyba nie ma problemu?????
Oto moje wyniki :
TSH -1,065 uIU/ml
TH3 -3,14 pg/ml
TH4- 1,10 ng/dl

dziekuje z góry za pomoc
anufifi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 13:34   #155
Ewakuacja69
Rozeznanie
 
Avatar Ewakuacja69
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez anufifi Pokaż wiadomość
Prosze was o pomoc ...czy takie wyniki sa w porządku ...mam chyba wszystkie objawy niedoczynności ,ale tu chyba nie ma problemu?????
Oto moje wyniki :
TSH -1,065 uIU/ml
TH3 -3,14 pg/ml
TH4- 1,10 ng/dl

dziekuje z góry za pomoc
niunia, a co masz napisane obok wynikow? jakie sa normy podane?
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu...

-15kg!
Ewakuacja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 13:44   #156
anufifi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

sa normy , i wychodzi ze to normy , ale gdzies przeczytałam ze wazny jest sosunek poszczególnych , no i tu juz zgłupiałam
TSH norma 0,350-4,940
TH3 1,71-3,71
TH4 0,7-1,48
dziekuję
anufifi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 15:11   #157
Ewakuacja69
Rozeznanie
 
Avatar Ewakuacja69
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

proponuje powtorzyc badania za jakis miesiac.
ja tam o niczym takim nie slyszalam jak stosunek poszczegolnych hormonow. a wyniki mam bardzo podobne i objawy niedoczynnosci rowniez
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu...

-15kg!
Ewakuacja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 16:13   #158
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

no właśnie objawy niedoczynności które nie muszą świadczyć o niedoczynności ale o innym problemie
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 17:00   #159
pani ćma
Zakorzenienie
 
Avatar pani ćma
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
no właśnie objawy niedoczynności które nie muszą świadczyć o niedoczynności ale o innym problemie
jakim?
__________________

Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką.
Ale przynosi szacunek.
A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda.


65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 >
59 > 58 > 57> 56 > 52 ... > 49
pani ćma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 17:04   #160
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

nie jestem lekarzem ale zanim u mnie stwierdzono niedoczynność podejrzewano problemy z cukrem oraz problemy kardiologiczne, oczywiście najpierw badano żelazo,cukier i serce zamiast od razu tarczycę , zależy od objawów, poza tym to hormony to nie tylko tarczyca.

na podobnej zasadzie działa nerwica, najczęściej lekarze przebadają całego pacjenta a wszystkie badania są ok pomimo że objawy mówią że to problemy z sercem lub coś innego a na końcu wychodzą problemy natury psychicznej, szukanie przyczyny może trwać ale nie upierajmy się że dany objaw to dana choroba bo łatwo się pomylić

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-02-01 o 17:06
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 18:06   #161
anufifi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

ale rozumiem ze wyniki sa jak najbardziej ok????

dziękuje wam dziewczyny
w sumie to sama nie wiem co bym chciała przeczytac , bo złe oznaczałyby ze znalazłam winowajce problemów , a tak dalej jestem głupia.....

no ale znowu zadna radocha wiedziec ze sie ma złe wyniki
anufifi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-01, 18:09   #162
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

moje wyniki? nie, są złe i w sumie się cieszę bo w końcu wiem co mi jest teraz mogę zacząć leczenie

wystarczy brak przecinka i już zdanie brzmi inaczej

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2010-02-01 o 18:16
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 18:13   #163
anufifi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

no właśnie , też bym chciała wiedzieć...
a moze porpstu powinnam wziac sie w garsc i za siebie....tylko jak jak mi sił juz od rana brak
anufifi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 16:31   #164
Japanese
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 28
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez anufifi Pokaż wiadomość
Prosze was o pomoc ...czy takie wyniki sa w porządku ...mam chyba wszystkie objawy niedoczynności ,ale tu chyba nie ma problemu?????
Oto moje wyniki :
TSH -1,065 uIU/ml
TH3 -3,14 pg/ml
TH4- 1,10 ng/dl

dziekuje z góry za pomoc
Ajj dziewczyno, te wyniki masz wręcz wzorcowe, TSH w granicach 1 to naprawdę optymalny wynik więc nie doszukuj się na siłę niedoczynności bo naprawdę to nie jest chorobą którą bym komukolwiek życzyła... jako jedna z nieszczęśniczek która się z tym męczy i szczerze zazdrości Ci takich wyników to napiszę Ci na pocieszenie, że nawet ludzie mający TSH w granicach ok.4 wcale nie muszą mieć niedoczynności ani nawet jakichkolwiek problemów z tarczycą bo na wyniki skłądają sie przeróżne czynniki ale w twoim wypadku to nawet nie byłoby jak leków podawać ( w sensie dawkowania) bo by się nadczynnoscią skończyło gdyby jeszcze obniżać ten wynik hormonami... także głowa do góry, ja bym bardziej stawiała na anemię albo ew. coś takiego jak zespół chronicznego przemęczenia, jak to się mówi "szukajcie a znajdziecie" ;-)
__________________
Uprawomocniam się.
Już trzeci rok.
Byle do magisterki heh.
Japanese jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-14, 09:11   #165
izabelami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: białystok / warszawa
Wiadomości: 92
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Zdiagnozowałam u siebie lekką niedoczynność
proszę się nie śmiać zdiagnozowałam ją sama bo lekarz do którego trafiłam (nomen omen bardzo popularny w białymstoku po odebraniu należności za wizytę i zdjęcie usg odesłał mnie do domu mówiąc, że jest ok, ale żebym przyszła za pół roku na kolejne badanie dla kontroli)

w poniedziałek poszukam innego lekarza, a po krótce naświetlę wam sprawę, bo widzę że jesteście znacznie bardziej zaawansowane w temacie niż ja i może jednak dowiem się, że to nie niedoczynność, albo że przesadzam - o kopa w tyłek w celu wytrzeźwienia w takim wypadku serdecznie proszę

Zacznę od początku: od kilku miesięcy czuję się fatalnie, jestem ciągle zmęczona, senna - o 21 najchętniej przytulałabym głowę do poduszki - sądziłam, że to przesilenie zimowe.
mam problemy z nauką których nigdy nie miałam, czytam, żeby po minucie się zorientować, że nie pamiętam o czym czytałam
do tego stałam się wyjątkowo nadpobudliwa i nerwowa.

od miesiąca zaczęły mi okropnie wypadać włosy - nigdy nie miałam z nimi problemów, do tego problem z wagą, nie mam nadwagi, ale przy mojej diecie, która nie przekracza 1000-1200 kcal dziennie powinnam raczej choć trochę schudnąć, ja ją jednak stosuję bo wszystko ponad prowadzi do tycia. I okropna suchość skóry, zwłaszcza na nogach, mimo używania ogromnych ilośći balsamów

i w związku z tymi objawami, nie wiedząc czego szukać - podejrzewałam brak po prostu jakichś witamin pojechałam do labolatorium na kompleksowe badanie krwi.

kiedy odebrałam wyniki oczywiście wszystko wg. pań było w normie, nie ma się czym martwić.
Sąsiadka, była pielęgniarka zupełnie przypadkiem zobaczyła wyniki na komodzie podczas wizyty u mnie i kazała poszukać endokrynologa bo tsh na poziomie 4,6 (norma 04-4,0) w moim wieku (24lata) i ogólnych parametrach jest wg niej za wysokie,
do tego Do tego cholesterol 248, cholesterol ldl również ponad normę, trójglicerydy na granicy normy. Ten cholesterol zdzwiwił mnie najbardziej bo moja dieta jest naprawdę zdrowa i zbliansowana.
Zasugerowała, że może to być wynik właśnie kiepskiej przemiany materii związanej z niedoczynnośćią.

Pojechałam do wspomnianego lekarza, zrobił usg, przejrzał wyniki - i jak wyżej, odesłał do domu.

Nie dałam za wygraną, przeczytałam gdzieś że jeśli niedoczynność nie jest na tle immunologicznym to nie będzie zmian na usg.
zrobiłam badanie ft3 i ft4.

i tu moje pytanie do was.
dla porównania przedstawię wyniki dokładnie sprzed roku (wówczas dermatolog szukając przczyn wyprysków ropnych przy ustach skierował mnie na badanie w kierunku cukrzycy i tarczycy)

2010: rok 2090:
tsh - 4,6 (04,-4,0) tsh - 1,59 (normy jak w 2010)
ft3 - 4,06 (3,1 - 6,8)
ft4- 13,85 (12,0-22,0) ft4 - 20,20

wydaje mi się, że różnica jest dość spora w skali roku, ale prosiłabym was o radę, bo nie chcę wyjść na hipochondryczkę która sobie coś wmawia.

po prostu znam swój organizm, wiem, że tak fatalnie jak się czuję od kilku miesięcy nie czułam się nigdy


bardzo będę wdzięczna za wszelkie opinie i te kopy w dupę też
__________________

  • odchudzam się - dziś 61 kg - docelowo 55
  • nie rozjaśniam włosów
  • przygotowuję się do aplikacji
izabelami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-26, 21:36   #166
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cześć Dziewczyny
To ja zacznę swoją historię
od 2 lat leczę się na PCO II. Brałam ciągle wstrętne hormony , choć nie narzekam bo miałam regularne cykle, przestały wypadać włosy, cera zrobiła się piękna. Ale... od pewnego czasu zaczęłam wpadać w depresje... Gapiłam się w ścianę, nie chciałam wstać z łóżka... Tak było rok temu, wtedy zwalałam to na te anty, choć to też mogło się przyczynić.
4 mies. temu zaczęły się drętwienia lewej ręki, ból za mostkiem w sercu... Do tego zmęczenie! Sapałam jak stara babcia wchodząc na II piętro, ale pomyślałam że to brak kondycji? Niestety ruszać się też nie miałam ochoty. Libido chyba ujemne wręcz Przeraziłam się. Dodam że OD ZAWSZE miałam zimne stopy, suchą skórę zwłaszcza na łydkach i łokciach, wypadające włosy i beznadziejne paznokcie. W dodatku zaczęłam tyć w zastraszającym tempie co też zwaliłam na PCO i tabsy
Poszłam do lekarza - TSH 6,4 ... No i zaczęło się... Jestem na euthyroxie 25, ale lekarka wzięła się za moje PCO bo mam beznadziejny progesteron (w fazie lutealnej gdzie norma jest 0,95 - 12,5 bodajże, ja mam 0,20 ). Wykluczono Hashimoto przez badania anty-TG i anty-TPO. Miałam podwyższoną prolaktynę, ale po lewotyroksynie spadła. Badania ACTH pokazało że nie mam guza w przysadce a kortyzol też niezły więc to nie nadnercza. Lekarka wciąż bada mnie na 10tą stronę świata ale na szczęście mam pakiet zdrowotny z PZU, inaczej bym zbankrutowała bo leczę się prywatnie. Nie czuje się najgorzej na lekach, w sumie depresje minęły, nie "sieję" już włosów po całym domu, paznokcie też ładniejsze i zimno stópek minęło. Pozostało notoryczne zmęczenie, spanie po 14 h (i dalej mi mało! ) i... WAGA.
Ale na to ostatnie dostałam teraz dietkę od mojej kochanej pani endo, więc powiedziała że dietka+brzuszki+codzienny spacer powinny dać wymierne efekty co do samopoczucia i wyglądu

Damy radę, na to się nie umiera

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

a co do Ciebie, izabelami, myślę że masz niedoczynność, bo faktycznie taki poziom jak na młody wiek to już za dużo... Moja endo mówi że norma wg WHO jest 2,0 ! A 1,0 to już ideał (w tej chwili mam na tabletkach 1,545 ). Trójglicerydy i cholesterol w tym wypadku też są ważne niezmiernie! Co miesiąc mam kontrolowany profil lipidowy. Chociaż Twój wynik jest zatrważający, ja mam 189, a pozwalałam sobie ostatnio nawet na wypady na pizzę . Sucha skóra na łydkach, senność... Taaa, skąd ja to znam

Zapisz się do endokrynologa! Choćby prywatnie, bo mogą Ci się od tego zacząć poważniejsze problemy...
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 20:51   #167
aga24zuzia
Rozeznanie
 
Avatar aga24zuzia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 971
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

dziewczyny mam pytanie-czy któraś z was ma problemy z nadmiernym owłosieniem i przy jakim wyniku THS?
pisze bo mam doła..w związku z tym tematem...TSH mam ok 4,7
mam suchą skóre,jakieś cienie pod oczami,bola mnie stawy,śpie po 12 h ,jak wstaje to jestem zmeczona,łapię mnie bóle z mostku.lekarka powiedziała mi ze jest wszystko ok....a ja mam już dość..prosze o rade
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci?
zostan tutaj zostan ze mną,
pomóż mi.
aga24zuzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 20:53   #168
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

tsh nie masz jakoś bardzo podwyższone ale jednak jak opisujesz objawy to napewno coś jest nie tak, zmień lekarza.
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 21:04   #169
aga24zuzia
Rozeznanie
 
Avatar aga24zuzia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 971
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

dzieki za odp,własnie jutro pojde i zmienie na innego
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci?
zostan tutaj zostan ze mną,
pomóż mi.
aga24zuzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-07, 21:07   #170
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez aga24zuzia Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie-czy któraś z was ma problemy z nadmiernym owłosieniem i przy jakim wyniku THS?
pisze bo mam doła..w związku z tym tematem...TSH mam ok 4,7
mam suchą skóre,jakieś cienie pod oczami,bola mnie stawy,śpie po 12 h ,jak wstaje to jestem zmeczona,łapię mnie bóle z mostku.lekarka powiedziała mi ze jest wszystko ok....a ja mam już dość..prosze o rade
Nadmierne owlosienie to bardziej przy nadnerczach czy pco.
Ale fakt, wynik nie za dobry. Ale jezeli masz fT4 w normie... (pamietajcie, ze TSH moze byc cholernie wysokie, ale nie mozna mowic o niedoczynnosci jezeli tsh jest wysokie a tarczyca pracuje i to dobrze, bo piszecie tutaj tylko wyniku tsh i tsh, a sam wynik tsh wskazuje tylko na mozliwosc niedoczynnosci)
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-03-07 o 21:10
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 20:29   #171
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez izabelami Pokaż wiadomość
Zdiagnozowałam u siebie lekką niedoczynność
proszę się nie śmiać zdiagnozowałam ją sama bo lekarz do którego trafiłam (nomen omen bardzo popularny w białymstoku po odebraniu należności za wizytę i zdjęcie usg odesłał mnie do domu mówiąc, że jest ok, ale żebym przyszła za pół roku na kolejne badanie dla kontroli)

w poniedziałek poszukam innego lekarza, a po krótce naświetlę wam sprawę, bo widzę że jesteście znacznie bardziej zaawansowane w temacie niż ja i może jednak dowiem się, że to nie niedoczynność, albo że przesadzam - o kopa w tyłek w celu wytrzeźwienia w takim wypadku serdecznie proszę

Zacznę od początku: od kilku miesięcy czuję się fatalnie, jestem ciągle zmęczona, senna - o 21 najchętniej przytulałabym głowę do poduszki - sądziłam, że to przesilenie zimowe.
mam problemy z nauką których nigdy nie miałam, czytam, żeby po minucie się zorientować, że nie pamiętam o czym czytałam
do tego stałam się wyjątkowo nadpobudliwa i nerwowa.

od miesiąca zaczęły mi okropnie wypadać włosy - nigdy nie miałam z nimi problemów, do tego problem z wagą, nie mam nadwagi, ale przy mojej diecie, która nie przekracza 1000-1200 kcal dziennie powinnam raczej choć trochę schudnąć, ja ją jednak stosuję bo wszystko ponad prowadzi do tycia. I okropna suchość skóry, zwłaszcza na nogach, mimo używania ogromnych ilośći balsamów

i w związku z tymi objawami, nie wiedząc czego szukać - podejrzewałam brak po prostu jakichś witamin pojechałam do labolatorium na kompleksowe badanie krwi.

kiedy odebrałam wyniki oczywiście wszystko wg. pań było w normie, nie ma się czym martwić.
Sąsiadka, była pielęgniarka zupełnie przypadkiem zobaczyła wyniki na komodzie podczas wizyty u mnie i kazała poszukać endokrynologa bo tsh na poziomie 4,6 (norma 04-4,0) w moim wieku (24lata) i ogólnych parametrach jest wg niej za wysokie,
do tego Do tego cholesterol 248, cholesterol ldl również ponad normę, trójglicerydy na granicy normy. Ten cholesterol zdzwiwił mnie najbardziej bo moja dieta jest naprawdę zdrowa i zbliansowana.
Zasugerowała, że może to być wynik właśnie kiepskiej przemiany materii związanej z niedoczynnośćią.

Pojechałam do wspomnianego lekarza, zrobił usg, przejrzał wyniki - i jak wyżej, odesłał do domu.

Nie dałam za wygraną, przeczytałam gdzieś że jeśli niedoczynność nie jest na tle immunologicznym to nie będzie zmian na usg.
zrobiłam badanie ft3 i ft4.

i tu moje pytanie do was.
dla porównania przedstawię wyniki dokładnie sprzed roku (wówczas dermatolog szukając przczyn wyprysków ropnych przy ustach skierował mnie na badanie w kierunku cukrzycy i tarczycy)

2010: rok 2090:
tsh - 4,6 (04,-4,0) tsh - 1,59 (normy jak w 2010)
ft3 - 4,06 (3,1 - 6,8)
ft4- 13,85 (12,0-22,0) ft4 - 20,20

wydaje mi się, że różnica jest dość spora w skali roku, ale prosiłabym was o radę, bo nie chcę wyjść na hipochondryczkę która sobie coś wmawia.

po prostu znam swój organizm, wiem, że tak fatalnie jak się czuję od kilku miesięcy nie czułam się nigdy


bardzo będę wdzięczna za wszelkie opinie i te kopy w dupę też

No tak, ta norma nijak się ma do młodych dziewczyn
mam znajome ktore się leczą na tarczyce z TSH w granicach 4-5

lekarze mowia mi że najlepsze to 1-1,5 wiec mysle że mozesz isc do endokrynologa z takimi wynikami




Nie mam z kim się tym podzielic ale czuje się cudownie wkoncu czuje ze zyje, chora tarczyce mialam dobre 3 lata, wiec nie widzialam tego, ale teraz zdalam sobie sprawe ze zylam jak w amoku...od kilku dni nie wiem co mam zrobic z wolnym czasem, nagle dzien stal sie dla mnie dluzszy, świat odczuwam zmysłami, wczesniej czułam się jakbym stała z boku,
kilka osob juz zauwazylo to, chyba bardzo widac po mnie przyplyw energii i szczescie, że wkoncu moje zycie nie ogranicza sie do - 5.00 pobudka, szkola, o 16 powrot, odrazu spanie, pobudka o 5.00...wogole zycia nie mialam, bo weekend juz padalam ze zmeczenia, w pt nawet czesto nie bylam w stanie juz wstac do szkoly, takze rzadko chodzilam, z nauka nigdy sie nie wyrabialam, dziwialam sie kolezankom jak one moga sie czegokolwiek nauczyc w tygodniu szkolnym...
zeby jakos im dorownac uzaleznilam sie od kawy, pije 7-8 kaw dziennie zrobionych z 3 łyzeczek, ale konczylo sie na tym że zasypialam z kawa w reku, to bylo straszne, teraz wrocila mi cala radosc zycia, wiem że nie jestem flegmatyczka
dermatolog stwierdzila że nie zapisuje mi juz nic na wypadanie wlosow, na skore (leczylam sie na to dzien w dzien), powiedziala że niedlugo skora i wlosy moga mi sie calkiem zmienic czekam na to niecierpliwie, narazie biore leki niecale trzy tyodnie

to całe odkrycie niedoczynnosci to dla mnie wielkie szczescie, juz o malo w depresje nie wpadlam z powodu wlosow;/ wydawalam majatek na ich leczenie, po nocach plakalam, bo leczenie przynosiło tylko krótkotrwałe rezultaty, teraz dermatolog dala mi nadzieje że to sie zmieni
najbardziej żałuje że tak pozno wpadlam żeby zrobic badania, bo do matury niespelna 2 miesiace...ile ja czasu stracilam, napewno mialabym lepsze wyniki gdybym tak jak teraz w tej chwili była w stanie wiecej sie uczyc
i moge odetchnac z ulgą że to jednak nie moje lenistwo, bo zawsze siebie obwinialam o zaleglosci, teraz widze że jest inaczej, że mam wiecej czasu na nauke a budze sie wypoczeta
wydaje mi sie że twarz mi wyladniala, to mozliwe?? Kolezanki i mama mowia ze schudlam na twarzy. Moze mialam obrzek na twarzy? Wy mialyscie takie objawy? Ja takze sie uwazalam za opuchnieta, pamietam ze bralam z tego powodu tabletki na alergie
od kilku dni sporo osob komentuje moje zachowanie, moj wyglad, to bardzo mile, chyba widac po mnie ze wkoncu sie wyczołgałam z tej depresji, pozbylam sie tego obciazenia psychicznego i presji że nie daje rady z nauka
jeszcze polubilam swoja twarz- ale to moze poporstu efekt innego spojrzenia na siebie, juz nie mam pretencji do tego jaka jestem, nienawidzilam flegmatyczki


przepraszam że tak dlugo, ale mam naprawde wielka nadzieje że może jak wejdzie tutaj osoba podlamana ta chorbą to po przeczytaniu tego jakoś pozytywniej podejdzie do leczenia, pozdrawiam
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych.

Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM

W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne

Edytowane przez inc0rrect
Czas edycji: 2010-03-10 o 20:49
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 21:46   #172
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

inc0rrect nawet nie wiesz jak Cię rozumiem



choć w związku z moim wrodzonym leniem i tak nie zawsze chce mi się uczyć
Ale siły i energia - fakt
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 23:19   #173
pepsinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

witam! strasznie puchłam aż miałam wrażenie że eksploduje bo skóra mnie bolała od naciagnięcia- zwłaszcza nogi,pod wieczór były jak bańki. kiedy poszłam do lekarza NIE POZNAŁ MNIE!.myślałam że jakiś rak mnie toczy albo jakaś przyspieszona starość bo znajomi mówili że dziwnie się zmieniłam. w ciuchy się nie mieściłam i czułam sie żle taka wiecznie zmeczona . miałam wrażenie że moje siły żywotne wypaliły się. a waga to dopiero był szok 15 kg więcej! ja zawsze szkieletor a tu w ciągu pół roku puszysta babka ze mnie się zrobiła. o twarzy nie wspomne jak mam opuchniętą. od razu lekarz rodzinny postawił na tarczyce a bad.tsh tylko potwierdziło diagnozę. od roku lecze sie eutyroxem tak skutecznie że wpadłam w nadczynność .obecnie tsh8 więc nie za dobrze. nie mogę uregulować hormonów. ale nie załamuję się odkąd mam świadomość co to mi dolega i jak z tym można zyć. czytając wasze wypowiedzi od razu jest mi razniej bo nie ja jedyna zmagam się z tą chorobą.pozdrawiam pa!
pepsinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 09:09   #174
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez pepsinka Pokaż wiadomość
od roku lecze sie eutyroxem tak skutecznie że wpadłam w nadczynność .obecnie tsh8 więc nie za dobrze.

Ale przy TSH = 8 nie ma się nadczynności tylko niedoczynność, czegoś tu nie rozumiem chyba co napisałaś Poza tym nie zdarzyło się z tego co mi mówiła lekarka żeby przeholować z euthyroxem (sama go biorę) tak, by się wpędzić w niedoczynność... No chyba że go łykasz po kilka naraz dziennie A przy TSH = 8 wątpię żeby tak szybko je zminimalizować do nadczynności, ja swoje 4,6 sprowadzam do 1,2 ale to i tak wysiłkiem i i tak często się wahają te wartości
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 10:45   #175
pepsinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 11
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

żle mnie zrozumiałaś.! pierwsza wizyta ( luty 2009) TSH 5 I EUTYROX 50. DRUGA WIZYTA (sierpień 2009) tsh-0,05-odstawiony lek bo wpadłam w nadczynność. TRZECIA WIZYTA(wrzesień 2009) tsh prawie 5 i eytyrox 25 CZWARTA WIZYTA(grudzień 2009) tsh w normie 3,025 i eutyrox 37,5. żle się czułam więc zrobiłam tsh teraz w lutym i miałam 8.czekam na kolejną wizyte żeby dowiedzieć się jaka dawka bedzie teraz właściwa. często gdy dawka hormonu jest żle dobrana to są duże wahania w tsh i z jednej skrajności wpada się w drugą. wybacz że tak szczegółowo opisałam moją nudną historie -chciałam to wyjaśnić. pozdrawiam i życze dużo radości.
pepsinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 11:10   #176
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Nie wiem, ale coś mi tu nie pasuje... Miałam długo regulowaną dawkę Euthyroxu i nigdy nie skakało mi tak TSH. Może masz zapalenie autoimmunologiczne?
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 11:27   #177
Japanese
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 28
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez pepsinka Pokaż wiadomość
żle mnie zrozumiałaś.! pierwsza wizyta ( luty 2009) TSH 5 I EUTYROX 50. DRUGA WIZYTA (sierpień 2009) tsh-0,05-odstawiony lek bo wpadłam w nadczynność. TRZECIA WIZYTA(wrzesień 2009) tsh prawie 5 i eytyrox 25 CZWARTA WIZYTA(grudzień 2009) tsh w normie 3,025 i eutyrox 37,5. żle się czułam więc zrobiłam tsh teraz w lutym i miałam 8.czekam na kolejną wizyte żeby dowiedzieć się jaka dawka bedzie teraz właściwa. często gdy dawka hormonu jest żle dobrana to są duże wahania w tsh i z jednej skrajności wpada się w drugą. wybacz że tak szczegółowo opisałam moją nudną historie -chciałam to wyjaśnić. pozdrawiam i życze dużo radości.
hmmm... droga pepsinko, nie chcę Cię niepokoić ale ja miałam podobną sytuację, tzn. dostawałam coraz wyższą dawkę l-tyroksyny ( również biorę euthyrox) i tsh zamiast spadać, szło ciągle w górę- biorąc codziennie 50 mg miałam tsh 5.40 ;/ i okazało się ostatecznie, że jest to choroba Hashimoto ktorej wczesniej nie podejrzewano ze względu na brak przeciwciał tarczycowych we krwi, robilas sobie może takie badania? jeśli nie, to poproś lekarza aczkolwiek nawet jeśli przeciwciala są w normie to niestety można mieć do czynienia z chorobą Hashimoto, chociaż jestem podobno bardzo bardzo rzadkim przypadkiem, no ale jest taka grupa pacjentow, moze też się do niej zaliczasz.
__________________
Uprawomocniam się.
Już trzeci rok.
Byle do magisterki heh.
Japanese jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 17:08   #178
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Właśnie to sugerowałam - zapalenie Hashimoto Ale do tego trzeba zrobić anty-TG i anty-TPO
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 20:23   #179
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Ja mam niedoczynnosc, zespol Hashimoto i zupelnie Was nie rozumiem. Biore leki, chodze raz na pol roku na kontrole i wszystko jest ok. Mam troche problemy z waga ale lekarz stwierdzil ze mam sie wiecej ruszac. Wiec to chyba nie wina tarczycy. Nie mam takich objawow jak Wy.
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 20:33   #180
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Niedoczynność tarczycy :(

Cytat:
Napisane przez lisnov Pokaż wiadomość
Ja mam niedoczynnosc, zespol Hashimoto i zupelnie Was nie rozumiem. Biore leki, chodze raz na pol roku na kontrole i wszystko jest ok. Mam troche problemy z waga ale lekarz stwierdzil ze mam sie wiecej ruszac. Wiec to chyba nie wina tarczycy. Nie mam takich objawow jak Wy.
To powininas byc szczesliwa.

(nie "zespol Hashimoto" a "zapalenie tarczycy Hashimoto" badz "autoagresywne zapalenie tarczycy Hashimoto" badz po prostu "Hashimoto")
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-24 21:50:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.