zespół policystycznych jajników - wątek zbiorczy!

[agucha24]

hej dziewczyny jakiś czas temu tu pisałam ze mam podejrzenie o PCO bo miałam objawy i nie mogłam zajść w ciążę od lat, miałam robione USG wiele razy faszerowali mnie lekami i nic
a tu proszę taka niespodzianka dzidziuś jest już w moim brzuszku
po zrobieniu i wydaniu dużo kasy okazało się ze przyczyną moich problemów jest dwudrożna macica z przegrodą teraz to wiem , powinnam wszystkich pozostałych lekarzy za te lata męki....

[simonee]

Napisane przez agucha24

hej dziewczyny jakiś czas temu tu pisałam ze mam podejrzenie o PCO bo miałam objawy i nie mogłam zajść w ciążę od lat, miałam robione USG wiele razy faszerowali mnie lekami i nic
a tu proszę taka niespodzianka dzidziuś jest już w moim brzuszku
po zrobieniu i wydaniu dużo kasy okazało się ze przyczyną moich problemów jest dwudrożna macica z przegrodą teraz to wiem , powinnam wszystkich pozostałych lekarzy za te lata męki....

To dobra nowina gratulacje

[Lejdi Bond]

Wie może któraś z was, czy PCO może być przyczyną megabolesnych miesiączek?

[simonee]

Napisane przez Lejdi Bond

Wie może któraś z was, czy PCO może być przyczyną megabolesnych miesiączek?

Bezposrednio zespol pco nie ma wplywu na bolesnosc ALE jesli twoje bole sa silne przez 2 dni to mozna powiedziez, ze to "naturalne" rzadko kiedy twa przez cala @. Bol, odczucia sa sprawa indywidualna. Przyczyny bolow:
- anomalie i wady budowy macicy
- zaburzenia hormonalne (jeden z obiawow pco, ale nie zawsze przy pco)
- choroby drog rodnych tj.infekcyje, endometrioza, miesniaki macicy itd
- antykoncepcja przy pomocy spiralki
Anomalie fizyczne macicy moga byc przyczyn bolesnych miesiaczek:
- niedorozwoj macicy
- zmiany połozenia macicy
- wady wrodzone macicy - macica czesciowo przegrodzona lub macica dwurozna),
- wady wrodzone szyjki macicy
– w tym zrosniecie się lub zwezenia kanału szyjki macicy,
- "przeszkoda" zlokalizowana w szyjce macicy

Czy rozmawialas o tym ze swoim gin??
Ja od pewnego czasu mam bardzo bolesne @ ...moze to sie zmieni po ciazy

[azakowana]

Napisane przez simonee

Bezposrednio zespol pco nie ma wplywu na bolesnosc ALE jesli twoje bole sa silne przez 2 dni to mozna powiedziez, ze to "naturalne" rzadko kiedy twa przez cala @. Bol, odczucia sa sprawa indywidualna. Przyczyny bolow:
- anomalie i wady budowy macicy
- zaburzenia hormonalne (jeden z obiawow pco, ale nie zawsze przy pco)
- choroby drog rodnych tj.infekcyje, endometrioza, miesniaki macicy itd
- antykoncepcja przy pomocy spiralki
Anomalie fizyczne macicy moga byc przyczyn bolesnych miesiaczek:
- niedorozwoj macicy
- zmiany połozenia macicy
- wady wrodzone macicy - macica czesciowo przegrodzona lub macica dwurozna),
- wady wrodzone szyjki macicy
– w tym zrosniecie się lub zwezenia kanału szyjki macicy,
- "przeszkoda" zlokalizowana w szyjce macicy

Czy rozmawialas o tym ze swoim gin??
Ja od pewnego czasu mam bardzo bolesne @ ...moze to sie zmieni po ciazy

Ja na to liczę. U mnie problem jest taki, że w pierwszy dzień @ umieram - mdleję, słabo mi, mam biegunkę. Ostatnio dorwało mnie w nocy i nie spałam całą noc gdyby nie mój upór ośli to mąż by mnie do szpitala zabrał.
Jak brałam anty nie było z tym problemu i potem przed długi lata też - dopiero jak zaczęłam się leczyć bóle wróciły.

[simonee]

Napisane przez azakowana

Ja na to liczę. U mnie problem jest taki, że w pierwszy dzień @ umieram - mdleję, słabo mi, mam biegunkę. Ostatnio dorwało mnie w nocy i nie spałam całą noc gdyby nie mój upór ośli to mąż by mnie do szpitala zabrał.
Jak brałam anty nie było z tym problemu i potem przed długi lata też - dopiero jak zaczęłam się leczyć bóle wróciły.

Azakowana, to Ci baaaaardzo wspolczuje moze trzeba bylo jechac?, ja naszczescie nie mdleje, ale za to doskwiera mi masakryczny bol plecow na tyle, ze ledwo chodze :/ no, ale naszczescie po 2 dniu mija i pozniej jest ok
Niby to jest tak, ze bol moze pojawic sie wczesniejzanim, ale jak dostanie sie okres to mija lub podczas okresu sa to 2 dni i tez pozniej jest ok a jezeli bol jest dluzszy i przy kazdej@ to juz tylko zostaje rozmowa z gin na ten temat

[Lejdi Bond]

Mnie najmocniej boli przez pierwsze dwa dni, przy okazji przechodzi na plecy i nogi. Ale... ból pojawia się już tydzień wcześniej. A co najciekawsze, nigdy nie miałam z tym problemów, dopóki nie wyleczyłam anemii, która ujawniła PCO, stąd moje pytanie.

[kasia.diet]

dziewczyny mam pytanie, bo w czwartek mam umowione to usg tv ale dzis dostalam okres (nie moglam tego przewidziec bo jest nieregularny), wiem ze podczas @ badania sie nie robi ale jesli to bedzie juz koncowka,plamienie? to moge isc czy musze przekladac?

[simonee]

Napisane przez kasia.diet

dziewczyny mam pytanie, bo w czwartek mam umowione to usg tv ale dzis dostalam okres (nie moglam tego przewidziec bo jest nieregularny), wiem ze podczas @ badania sie nie robi ale jesli to bedzie juz koncowka,plamienie? to moge isc czy musze przekladac?

Ja ostatnio tez tak mialam, umowilam sie tydz wczesniej na wizyte a okres dostalam 2 dni pozniej i poszlam na wizyte z @, tez mialam obawy, ze gin moze mnie nie zbadac, ale okazalo sie, ze to nie jest problem jedynie nie mogla mi pobrac probki do cyto, usg dowcipne tez mialam .

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez Lejdi Bond

Mnie najmocniej boli przez pierwsze dwa dni, przy okazji przechodzi na plecy i nogi. Ale... ból pojawia się już tydzień wcześniej. A co najciekawsze, nigdy nie miałam z tym problemów, dopóki nie wyleczyłam anemii, która ujawniła PCO, stąd moje pytanie.

Moze masz zespol napiecia przedmiesiaczkowego.
Jak anemia ujawnila u Ciebie pco?

[kasia.diet]

simonee dziekuje za odp myslalam bardziej ze @ lub plamienie bedzie przeszkoda dla samego badania, zreszta przy trwajacej w najlepsze @ i tak bym nie poszla ze wzgledu na dyskomfort
poza tym nie wiem czy to na pewno @, 2 tygodnie temu tez mialam krwawienie ale nie trwalo ono nawet pol dnia

[sanderinka]

cześc mam pytanie... czeka mnie niedługo badanie drożności jajników (?) i chciałam sie zapytac jak to badanie jest przeprowadzane... ?? dzieki za odp

[azakowana]

Napisane przez sanderinka

cześc mam pytanie... czeka mnie niedługo badanie drożności jajników (?) i chciałam sie zapytac jak to badanie jest przeprowadzane... ?? dzieki za odp

Sanderinka a to ma być HSG czy laparoskopia?

[sanderinka]

Napisane przez azakowana

Sanderinka a to ma być HSG czy laparoskopia?

HSG cos takiego ginka mówiła...

[azakowana]

Napisane przez sanderinka

HSG cos takiego ginka mówiła...

Sandruś to badanie nieinwazyjne - to znaczy że nie będą Cię ciąć w przeciwieństwie do laparo.
Badanie trwa krótko - około 15 minut. Dostajesz jakiś lek przeciwbólowy.
Zakłądają ci wziernik i wpuszczają płyn do jajowodów i robią zdjęcia rentgenowskie - chyba 3 z tego co kojarzę. Sprawdzają czy płyn przedostaje się do jamy brzusznej. I tyle. Po badaniu od razu idziesz do domu. Trochę może boleć i potem trochę krwawić.

[sanderinka]

Napisane przez azakowana

Sandruś to badanie nieinwazyjne - to znaczy że nie będą Cię ciąć w przeciwieństwie do laparo.
Badanie trwa krótko - około 15 minut. Dostajesz jakiś lek przeciwbólowy.
Zakłądają ci wziernik i wpuszczają płyn do jajowodów i robią zdjęcia rentgenowskie - chyba 3 z tego co kojarzę. Sprawdzają czy płyn przedostaje się do jamy brzusznej. I tyle. Po badaniu od razu idziesz do domu. Trochę może boleć i potem trochę krwawić.

o rajuuuu
w sumie ma mnie na oddziale zostawić zeby zrobić komplet badan i w tym HSG...

[SuavementeBesame]

Witam wszystkich serdecznie

Piszę odnośnie tematu forum jakim jest zespół policystycznych jajników.
Nie jest jeszcze u mnie to konkretnie zdiagnozowane ale na 3 lekarzy, dwóch z nich podejrzewa u mnie tą chorobę.
Mam 21 lat, ważę 56 kg przy wzroście 171 cm.. Jestem raczej szczupłej budowy nie licząc okropnej oponki na brzuchu i problemami z cellulitisem oraz rozstępami na pośladkach.
Zacznę od problemów które mnie gnębią:
- wypadanie włosów, zakola i rozdwojone końcówki,
- zmniejszenie się piersi prawie o rozmiar (z dużego B zmienił mi się w A bez diet ani innych ingerencji w moją wagę),
- trądzik na plecach, dekolcie i twarzy (gdzie nie pomagają antybiotyki ani inne znane i drogie maści),
- ciemniejsze i dłuższe włoski na ramionach,wokół sutków, na udach i brzuchu,
- guzek w lewej piersi (włókniak, który został już wycięty),
Do dziś moje cykle były regularne ( no powiedzmy, że ten okres regularnych cykli trwał z pół roku)... Dziś już mogę naliczyć 1 dzień kiedy spóźnia mi się okres - nie jestem w ciąży.
Okres trwa 7 dni w tym pierwsze 3 są bardzo obfite i bolesne.
Miałam robione USG wewnątrzmaciczne i nie wyszły mi żadne torbiele, pęcherzyki itp... Mam powiększony za to 1 jajnik ( Jajnik prawy: 38 mm/20 mm w 17 dniu cyklu) oraz wykryto obecność płynu w zatoce Douglada: 13 mm/25 mm.
O to wyniki badań hormonalnych (który kosztowały mnie o zgrozo prawie 400 zł):


Badania: 3 dzień cyklu (wraz z normami przyjętymi przez laboratorium):

androstendion: 3,1 ng/ml (0,57-2,63),

17-OH progesteron: 1,3 ng/ml,

progesteron: 0,857 ng/ml,

testosteron: 40,7 ng/dl,

DHEA-S: 330,2 ug/dl,

estradiol: 66,59 pg/ml,

prolaktyna: 19,54 ng/ml,

LH: 6,43 mIU/ml,

FSH: 8,41 mIU/ml,

fT4: 1,34 ng/dl,

fT3: 3,60 pg/ml,

TSH 3 generacja: 1,89 uIU/ml.


23 dzień cyklu:

progesteron: 7,91 ng/ml,

triglicerydy: 53 mg/dl,

FSH: 6,23 mIU/ml,

LH: 21,22 mIU/ml,

estradiol: 308,1 pg/ml.

Cholesterol HDL: 56,9 mg/dl.

Badania krwi i moczu w normie.

Jajnik prawy: 38 mm/20 mm. Jajnik lewy: 24 mm/14 mm.


Jak widać nie mam typowych objawów tej choroby, ale nie wiem którego lekarza mam słuchać i co dalej robić (do ginekologa chodzę prywatnie i wizytę mam 31 marca). Słono dość płacę i nie chcę chodzić niepotrzebnie czy tracić czas który może być na wagę złota... szczególne że z kasą też się nie przelewa.


I nie bardzo orientuję się jak ta choroba mogła by zmienić moje życie? jak wygląda codzienne zmagania z nią? Dodam również , że planowałam z chłopakiem pierwszego dzidziusia za 2 lata tak byśmy mieli już za sobą licencjat na studiach Trochę się też boję bo np moja mama czy babcia (od strony mamy) miały problemy z donoszeniem dziecka z niewiadomych przyczyn. Mama poroniła 2 razy a babcia raz poroniła a dwa razy dziecko umarło tuż po porodzie... Czy ich tragedie mogę mieć coś wspólnego ze mną? Podkreślę również, że moja starsza siostra urodziła zdrowego chłopca w wieku 18 lat i nie było żadnych problemów.


Poradźcie coś i opowiedzcie o swoich przeżyciach i w jaki sposób dowiedziałyście się o swojej chorobie.. Dodajcie trochę otuchy


Pozdrawiam.

[azakowana]

Według mnie to raczej nie PCO jest u Ciebie problemem. Skoro nie masz pęcherzyków na jajnikach, testosteron w normie, za niski progesteron i za niski stosunek LH do FSH. Mi to raczej wygląda na niedoczynność ciałka żółtego.

[SuavementeBesame]

Napisane przez azakowana

Według mnie to raczej nie PCO jest u Ciebie problemem. Skoro nie masz pęcherzyków na jajnikach, testosteron w normie, za niski progesteron i za niski stosunek LH do FSH. Mi to raczej wygląda na niedoczynność ciałka żółtego.

Na czym polega niedoczynność ciałka żółtego i czy łatwo to wyleczyć ?

[azakowana]

Napisane przez SuavementeBesame

Na czym polega niedoczynność ciałka żółtego i czy łatwo to wyleczyć ?

Polega na tym, że ciałko nie produkuje odpowiedniej ilości progesteronu odpowiedzialnego za utrzymanie ciąży. Objawia się to głownie obniżonym progesteronem niskim stosunkiem LH/FSH i skróconą II faza cyklu.

[SuavementeBesame]

Napisane przez azakowana

Polega na tym, że ciałko nie produkuje odpowiedniej ilości progesteronu odpowiedzialnego za utrzymanie ciąży. Objawia się to głownie obniżonym progesteronem niskim stosunkiem LH/FSH i skróconą II faza cyklu.

I czy to może być powodem tego co się ze mną dzieje?

[azakowana]

Napisane przez SuavementeBesame

I czy to może być powodem tego co się ze mną dzieje?

U każdej kobiety przebiega to inaczej, więc ciężko powiedzieć.

[Waleria_89]

Napisane przez MATUR

wiecie ale to wszystko chyba dzieki mojemu lekarzowi, ostatnio powiedzial mi ze bede miala w przyszlosci coreczke i jakos to mnie trzyma przy zyciu bo skoro tak mowi lekarz to musi byc prawda zadzwonilam do niego jak wrocilam z wiadomoscia o tym zespole jelita drazliwego i jakos tak milo ze mna porozmawial ze teraz naprawde juz chce sie wziasc w garsc dziewczyny a Wy tez macie takich dobrych lekarzy? kurcze ja zawsze mialam wyobrazenie o lekarzach ze raczej sa chamscy, a teraz widze ze tak wcale nie jest. dwoch z trzech ginekologow u ktorych bylam jest naprawde swietnymi lekarzami i ludzmi zreszta tez, trzeci tylko malo dp ludzi noi chirurg ostatnio tez nie byl straszny. jak to wiec jest z tymi lekarzami....tez macie takich porzadnych???

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

waleria89 moze moglabys mi cos powiedziec o tym zespole jelita drazliwego? takie zyciowe wskazowki? ja sie juz z tego nigdy nie wylecze? teraz biore duspatalin retard i nospe to nie boli, ale co bedzie jak skoncze to brac? ten wredny bol brzuszka znowu wroci? to naprawde moglo sie zrobic przez ten stres jak przezywalam PCOS? PROSZE JESLI ZNAJDZIESZ CHWIKE TO ODP. BEDE WDZIECZNA.

MATUR : w googlach jest mnóstwo informacji o zespole jelita drażliwego, wystarczy tylko wpisać i kliknąć - wszystko jest przez stres związany z PCOS mogłaś się tego nabawić, to się bierzez przede wszystkim ze stresu, najlepsza rada- to nie przejmować się, wiem, że łatwo sie mówi a gorzej zrobić Ale to najlepsze rozwiązanie

[MATUR]

WALERIA89 tylko widzisz nie chce juz czytac tego na necie, bo po pierwsze nie rozumiem, po drugie mi internet nie sluzy, ginekolog mial mnie dosc jak czytalam wszystko w necie a potem niepotrzebnie sie nakrecalam ja jestem wielka panikara potrzebuje informacji wzietych z zycia
dziewczynki mam pytanie co robi lekarz jak pacjentka nie pozwala wlozyc sobie tego wrednego wziernika? tzn jak sie nie moze odstresowac i rozluznic? bo wiecie ja mam taki problem ze wiem ze to mnie czeka, a chociaz biore leki anty itd. to tego robionego jeszcze nie mialam, usg tego nie zastapi??? prosze nie olewajcie mnie dla was to smieszne a dla mnie to problem

[Lejdi Bond]

Jeśli będziesz protestować to nie użyje wziernika. Ale czy dla własnego zdrowia nie poświęcisz niecałej minuty?! Nie jest to przyjemne, ale warto. No chyba że jeszcze nie współżyjesz, wtedy nie powinno się wziernikować, a nawet nie potrzeba.

[simonee]

Matur, moze glupio to zabrzmi, ale wkladasz sobie tampony??(zakladam z gory ze) jesli tak, to jestes w stanie przypomniec sobie jak sie balas kiedy mialas wsadzic go sobie pierwszy raz?? niepokoj, obawa, strach itd... a teraz bez tego to ciezko zyc... wiec z wziernikiem jest "podobnie", tez jest strach, ktory nie jest niczym uzasadniony a przeciez bardzo pomaga by sprawdzic czy np szyjka jest ok, jest podobnie wkladany, nie powoduje bolu, no chyba ze jest sie dziewica to lekarz tego nie wklada.

Azakowana mysle o Tobie, i czekam na wiesci, oby dobre

[azakowana]

Simonee to już przekazuję wieści
Dziewczyny już mam skierowanie do szpitala. Zabieg będę miała jednak teraz - znaczy się 3o marca
Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej panicznie boję.

[simonee]

jeeeeeeeeeeeeeeeeee
Azakowana bedzie dobrze
...ojej bardzo sie ciesze

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

witajcie, ja byłam u ginekologa, bo nie miałam długo miesiączki od sierpnia do stycznia, potem miałam w styczniu, przez jeden dzień, ale teraz ostatnie 2 miesiące mam w miarę regularnie. miałam robione USG, po czym postraszono mnie PCO, bo miałam trochę pęcherzyków, byłam dzisiaj u pani ginekolog-endokrynolog, która stwierdziła, że chyba sobie ze mnie żartują i tak to nie wygląda. chociaż objawy mam podobne, dużo utyłam, mam rozstępy, no i to zatrzymanie miesiączki, ciągle jestem zmęczona.

dostałam skierowanie na badanie THS i prolaktyny, zobaczymy co dalej, bo lekarka powiedziala mi ze to moze byc cos z tarczyca, sama nie wiem, ale niezle mnie nastraszyli w poprzedniej przychodni...

[azakowana]

Napisane przez simonee

jeeeeeeeeeeeeeeeeee
Azakowana bedzie dobrze
...ojej bardzo sie ciesze

Simonee dziękuję za wsparcie
Mam nadzieję, że szybko przyjdzie i szybko minie ten zabieg
Już bym chciała być po.
Dzisiaj poszłam sobie zrobić grupę krwi ale się okazało, że mogę zrobić to tylko w Szpitalu.
No i niepotrzebnie drałowałam do miasta - Ja mieszkam zaraz obok szpitala

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;17912249]witajcie, ja byłam u ginekologa, bo nie miałam długo miesiączki od sierpnia do stycznia, potem miałam w styczniu, przez jeden dzień, ale teraz ostatnie 2 miesiące mam w miarę regularnie. miałam robione USG, po czym postraszono mnie PCO, bo miałam trochę pęcherzyków, byłam dzisiaj u pani ginekolog-endokrynolog, która stwierdziła, że chyba sobie ze mnie żartują i tak to nie wygląda. chociaż objawy mam podobne, dużo utyłam, mam rozstępy, no i to zatrzymanie miesiączki, ciągle jestem zmęczona.

dostałam skierowanie na badanie THS i prolaktyny, zobaczymy co dalej, bo lekarka powiedziala mi ze to moze byc cos z tarczyca, sama nie wiem, ale niezle mnie nastraszyli w poprzedniej przychodni...[/QUOTE]
I dobrze Ci pani Endokrynolog powiedziała. Nie rozpoznaje się PCO tylko po USG. Do tego potrzebne jeszcze badania hormonalne.
I od tarczycy możesz mieć takie same objawy, więc zrób tak jak Ci mówi pani endokrynolog

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

pojde jutro wlasnie na badania, dzisiaj zaspalam, bo musze byc w 3-5 dniu cyklu. mam nadzieje ze mimo wszystko to nie PCO. znacie jakis dobry srodek na rozstepy?