Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[Sysunia_d]

Napisane przez Maggie1983

Martucha, ale super

no wlasnie co z synkiem naszej Azzis???


P.S.
Dziewczyny, co zrobic na obiad na szybko wracam o 15.30 i o 17.30 musze jechac do lekarza, a w miedzyczasie zakupy, obiad i uszykowac sie tam i owdzie

Szybkie danie Makaron z tunczykiem

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Sysunia_d

Szybkie danie Makaron z tunczykiem

oo tak. ja ostatnio z TZ sie nad tym rozpływałam jeszcze do tego cebulka i majonez i ser

chyba jutro to zrobię

[Maggie1983]

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja dzis robie kuraka w płatkach corn flakes

podobno szybko sie robi i bardzo smaczne

Madzia w zamian za pomysl na obiad donosze, ze w wyniku sledztwa na mamusiowym dowiedzialam sie, ze nasza Azzis byla z maluszkiem w szpitalu, ale juz raczej dobrze-tam podejrzewali problem z nerkami i cofaniem sie moczu, ale w koncu wszystko ok i te nerki to nie sa jakies wadliwe tylko taki juz urok malego Adasia

Napisane przez kliwia

maggie makaron/ryz z sosem

no ale jakim sosem? bo wlasnie jakbym miala juz cos zjesc to makaron a pesto cholerka raz ze drogawe to i tak nie dostane u mnie w sklepie osiedlowym a na wybryk gdzies dalej nie mam czasu

[Sysunia_d]

Napisane przez Madzialenka12344321

oo tak. ja ostatnio z TZ sie nad tym rozpływałam jeszcze do tego cebulka i majonez i ser

chyba jutro to zrobię

Też bardzo lubie tylko ze ja daje śmietane -- pychota!

Ja ogólnie uwielbiam makaraony.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

Madzia w zamian za pomysl na obiad donosze, ze w wyniku sledztwa na mamusiowym dowiedzialam sie, ze nasza Azzis byla z maluszkiem w szpitalu, ale juz raczej dobrze-tam podejrzewali problem z nerkami i cofaniem sie moczu, ale w koncu wszystko ok i te nerki to nie sa jakies wadliwe tylko taki juz urok malego Adasia

no ale jakim sosem? bo wlasnie jakbym miala juz cos zjesc to makaron a pesto cholerka raz ze drogawe to i tak nie dostane u mnie w sklepie osiedlowym a na wybryk gdzies dalej nie mam czasu

oo to super, ze z Adasiem wszystko ok

a pesto to ja zawsze kupuje w lidlu, bardzo dobre (ja wolę czerwone niz zielone) i nie takie drogie. zawsze u nas jakis słoiczek stoi, jakby sie nie chciało nic nam innego robic

Napisane przez Sysunia_d

Też bardzo lubie tylko ze ja daje śmietane -- pychota!

Ja ogólnie uwielbiam makaraony.

ja tak samo

[kliwia]

madzia ja nie zawsze musze miec mieso na stole
maggie smietanowy np najprostzy, kilka warzyw w kostke lub starrtych poddusic z ziarnkami smaku czy na bulionie, smietana zalac, zgestnieje i gotowe.
Albo obsmazyc na patelni co sie chce, zalac smietana zgesrnieje i gotowe

[klion78]

Napisane przez Sysunia_d

Ja słyszałam ze powinno sie od razu po wysikać , żeby oczyścić pęcherz. Dlatego zawsze staram sie przed zasnieciem to zrobić.

dokładnie!! to zasada nr 1 walki z zakażeniem!!

[Sysunia_d]

Napisane przez Madzialenka12344321

oo to super, ze z Adasiem wszystko ok

a pesto to ja zawsze kupuje w lidlu, bardzo dobre (ja wolę czerwone niz zielone) i nie takie drogie. zawsze u nas jakis słoiczek stoi, jakby sie nie chciało nic nam innego robic


ja tak samo

Pesto a ja nigdy nie jadłam , jaki to ma smak i czy to jest słodkie czy ostre ?

[Madzialenka12344321]

z moim TZ to cienko by było zrobić obiad bez mięsa

[Maggie1983]

Napisane przez Madzialenka12344321

oj, nie smutaj się a co sie stało, ze dziś masz taki zrypany humor??

humor takie se, bo dzis poniedzialek i po udanym weekendzie konfrontacja z rzeczywistoscia
ale ja to, ze jestem na "nie" to mialam na mysli jedzenie, bo na nic nie mam ochoty i to moze smieszne, ale taki stan-jak wiesz, ze musisz cos zjesc a nic Ci nie wchodzi jest kurka meczacy wczoraj po drodze do domu zatrzymalismy sie na pizze i nam zostalo pare kawalkow i jeden probowalam wmusic na sniadanie i licho mi szlo..... ja chyba zguplam jak mozna nie miec ochoty na pizze

Napisane przez Sysunia_d

Szybkie danie Makaron z tunczykiem

nie moge, bo maz mi nie pozwala jesc ryb takich wedzonych a w tunczyku dodatkowo jest rtec pozwala mi tylko na filety dobrze upieczone

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Sysunia_d

Pesto a ja nigdy nie jadłam , jaki to ma smak i czy to jest słodkie czy ostre ?

hm.. nie wiem sama jak opisa. wiem,z e zielone jest oliwek i bazyli (takie samo jak dla mnie) a czerwone z suszonych pomidorów (potrafie je jeśc same proste ze słoiczka )

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez Maggie1983

nie moge, bo maz mi nie pozwala jesc ryb takich wedzonych a w tunczyku dodatkowo jest rtec pozwala mi tylko na filety dobrze upieczone

a co jest złego w rybkach wędzonych lub tunczyku z puszki ??

[Justyna33333]

Ja coraz częściej mam momenty, że mam dość tej diety już

[Sysunia_d]

Napisane przez Maggie1983

nie moge, bo maz mi nie pozwala jesc ryb takich wedzonych a w tunczyku dodatkowo jest rtec pozwala mi tylko na filety dobrze upieczone

Dlaczego ci nie pozwala jeść wędzonych ryb co z nimi jest nie tak ??????? bo nie rozumiem


Madzia hmmm to musze sobie kupic i skosztować. A nadaje sie to do chipsów jako dip czy nie bardzo ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Justyna33333

Ja coraz częściej mam momenty, że mam dość tej diety już

to samo mówił mój TZ jak na niej był . a duzo juz schudłas??

[Justyna33333]

Napisane przez Madzialenka12344321

to samo mówił mój TZ jak na niej był . a duzo juz schudłas??

Jak na ten czas co na niej jestem to nie dużo, trochę ponad 3 kg...
Nie ćwiczę, na razie nie mam możliwości. Tyle co w domu trochę

Najgorsze to ciągłe planowanie na następny dzień, robienie sałatki, kombinowanie z kolacją, żeby była białkowa

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Justyna33333

Jak na ten czas co na niej jestem to nie dużo, trochę ponad 3 kg...
Nie ćwiczę, na razie nie mam możliwości. Tyle co w domu trochę

Najgorsze to ciągłe planowanie na następny dzień, robienie sałatki, kombinowanie z kolacją, żeby była białkowa

No własnie, porazka z tym.
a przez jaki czas schudłas te 3kg??

[Maggie1983]

Napisane przez kliwia

madzia ja nie zawsze musze miec mieso na stole
maggie smietanowy np najprostzy, kilka warzyw w kostke lub starrtych poddusic z ziarnkami smaku czy na bulionie, smietana zalac, zgestnieje i gotowe.
Albo obsmazyc na patelni co sie chce, zalac smietana zgesrnieje i gotowe

oj Kliwia, jestes coraz blizej moich smakow moze smietanowo-pieczrakowy

Napisane przez Madzialenka12344321

hm.. nie wiem sama jak opisa. wiem,z e zielone jest oliwek i bazyli (takie samo jak dla mnie) a czerwone z suszonych pomidorów (potrafie je jeśc same proste ze słoiczka )

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



a co jest złego w rybkach wędzonych lub tunczyku z puszki ??

bo przy wedzeniu ryb nie ma pewnosci, ze zostaly zabite wszystkie bakterie itp, a przez ryby mozna sie zarazic listerioza i innymi swinstwami, no i niektore ryby zawieraja rtec np. tunczyk ja uwazam, ze wszystko w umiarze, ale moj maz uwaza, ze nic mi sie nie stanie jak tego nie bede jadla i ze wytrzymam przez caly weekend walczylam o kawalek sledzia i musialam sie zaspokoic chlebkiem maczanym w tej oliwce i cebulka, ktora troche przeszla smakiem sledzika, ale sledzia mi nie dal

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

oj Kliwia, jestes coraz blizej moich smakow moze smietanowo-pieczrakowy

bo przy wedzeniu ryb nie ma pewnosci, ze zostaly zabite wszystkie bakterie itp, a przez ryby mozna sie zarazic listerioza i innymi swinstwami, no i niektore ryby zawieraja rtec np. tunczyk ja uwazam, ze wszystko w umiarze, ale moj maz uwaza, ze nic mi sie nie stanie jak tego nie bede jadla i ze wytrzymam przez caly weekend walczylam o kawalek sledzia i musialam sie zaspokoic chlebkiem maczanym w tej oliwce i cebulka, ktora troche przeszla smakiem sledzika, ale sledzia mi nie dal

mi sie wydaje, ze w małych ilościach można spokojnie te rybki wcinac

[kliwia]

maggie no wiesz Ty co :P zeby ciezarnej sledzia odmowic
powiedz ze zjesz sledzia apotem vhcesz lody karmelowe :P i niech zasuwa do sklepu a w miedzyczasie zjesz sledzia a on nie bedzie widzial
czego oczy nie widza tego sercu nie zal

[Justyna33333]

Napisane przez Madzialenka12344321

No własnie, porazka z tym.
a przez jaki czas schudłas te 3kg??

Tyle co mam w podpisie czyli jutro mija 10 tygodni. Mój Tż tez jest na tej diecie i brzuch mu poleciał całkiem nieźle

[Maja102]

Napisane przez Maggie1983

nie moge, bo maz mi nie pozwala jesc ryb takich wedzonych a w tunczyku dodatkowo jest rtec pozwala mi tylko na filety dobrze upieczone

przecież tuńczyk w puszce chyba nie jest wędzony poza tym artykuł o rzekomej rtęci pojawił się podobno w super expressie - ja nie ufam takiemu tabloidowi We wszystkim dopatrzą się czegoś złego i niezdrowego Ptasia i świńska grypa się skończyła, to trzeba jakąś nową sensację wymyslić
A tuńczyka lubię najbardziej ze wszystkich ryb


Przyłączam się do klubu makaroniarzy - uwielbiam

[kliwia]

justyna to malo schudlas. ja tyle schudlam na tej diecie przez 4 tygodnie
Ale trzymam ckiuki bys chudla rowno i skutecznie

domiksowa udalo sie na 7 miejscu
piekna nagroda gratuluje

[Justyna33333]

Napisane przez kliwia

justyna to malo schudlas. ja tyle schudlam na tej diecie przez 4 tygodnie
Ale trzymam ckiuki bys chudla rowno i skutecznie

Ale ja też mam niewiele do zrzucenia, podobno przez to tak ciężko mi idzie
Bo chciałabym jeszcze ze 3 kg...

[Sysunia_d]

Napisane przez Maggie1983

oj Kliwia, jestes coraz blizej moich smakow moze smietanowo-pieczrakowy

bo przy wedzeniu ryb nie ma pewnosci, ze zostaly zabite wszystkie bakterie itp, a przez ryby mozna sie zarazic listerioza i innymi swinstwami, no i niektore ryby zawieraja rtec np. tunczyk ja uwazam, ze wszystko w umiarze, ale moj maz uwaza, ze nic mi sie nie stanie jak tego nie bede jadla i ze wytrzymam przez caly weekend walczylam o kawalek sledzia i musialam sie zaspokoic chlebkiem maczanym w tej oliwce i cebulka, ktora troche przeszla smakiem sledzika, ale sledzia mi nie dal

Jestem w totalnym szoku Moim zdaniem to lekka przesada bo byś musiała nic jeść . Sory ale warzywa są sypane wiec tez nie sa do konca zdrowe , tak samo owoce. Mięsa faszerowane sa chemia która codzinnie zjadasz , do pieczywa dodawane sa wspomagacze . Jedzac mięso wieprzowe np z grilla również można sie zarazić bakteriami typu
Yersinia enterocolitica .
Juz nie wspomne ze czasami mozesz kupic mieso w sklepie któe juz nie jest pierwszej świezosci nawet o tym nie wiedzac a w takim miesie sa kolejne bakterie.

[Maggie1983]

Napisane przez Maja102

przecież tuńczyk w puszce chyba nie jest wędzony poza tym artykuł o rzekomej rtęci pojawił się podobno w super expressie - ja nie ufam takiemu tabloidowi We wszystkim dopatrzą się czegoś złego i niezdrowego Ptasia i świńska grypa się skończyła, to trzeba jakąś nową sensację wymyslić
A tuńczyka lubię najbardziej ze wszystkich ryb


Przyłączam się do klubu makaroniarzy - uwielbiam

nie wiem, czy w expresie, ale dostalam wczoarj od kolezanki ciezarnej takie rozne ksiazeczki i tam tez jest wlasnie o rybach wedzonych i rteci w tunczyku!

Napisane przez kliwia

maggie no wiesz Ty co :P zeby ciezarnej sledzia odmowic
powiedz ze zjesz sledzia apotem vhcesz lody karmelowe :P i niech zasuwa do sklepu a w miedzyczasie zjesz sledzia a on nie bedzie widzial
czego oczy nie widza tego sercu nie zal

no widzisz, jakiego se meza wzielam a ten Twoj sposob to ja mam juz oblatany-2 razy jadlam makrele wedzona w pracy-kupilam przed praca i resztki wyrzucilam w pracy, wiec brak dowodow gwarantowany raz jadlam paste lososiowa i raz kupilam male koreczki sledziowe, zjadlam zanim maz przyszedl i opakowania fruuuu do pieca odrazu ale nie moge ruszyc sledzi wiejskich z biedry, bo nowy sloik i sie kapnie najgorsze tylko, ze slady zawsze zatre, a potem mam wyrzuty sumienia

Napisane przez Madzialenka12344321

mi sie wydaje, ze w małych ilościach można spokojnie te rybki wcinac

no ja tez tak uwazam, ze raz czy dwa na miesiac to nie zaszkodzi

[kliwia]

maggie ja bym nie miala wyrzutow zaadnych w koncu to Twoja zachciewajka ciazowa

[SSR]

Cześć Słoneczka JA dziś po pierwszej w życiu nocnej zmianie. Nie było źle. Byłam tak przejęta, że w ogóle nie chciało mi się spać, a jak wróciłam do domku to nie umiałam usnąć. Spałam tylko dwie godziny i już przyszli robić remont, więc ruszyli z wiertarami to sobie nie pospałam A dziś idziemy na roczek i urodziny więc impreza się szykuje a ja muszę jakoś się trzymać i nie zasnąć.

martucha no to co z tego, że pokój będzie energetyczny, to będzie Wasz pokój i to Wy się macie dobrze czuć. Ja tam wybieram wszystko pod siebie, co komu do tego jaki masz kolor ścian No i wypełniłam ankietę Fajnie, ze spotkałaś się z Rybuką Ja też sie spotykam czasem z jedną wizażanką

kliwia nie, nigdy nie słyszałam takich słów od teściów w kierunku tż. Ale fakt próbują go/nas wychowywać. Przez pierwsze 4miesiące jak żeśmy przychodzili w niedzielę na chwilę to pierwsze pytanie padało: na którą byliście w kościele. Jak mówiliśmy, że się spieszymy bo właśnie dopieor idziemy to była awantura, że do kościołą to się chodzi rano. Kilka razy się ugryzłam w język, ale kiedyśnie wytrzymałam i powiedziałam, żeby sie cieszyli, że wogóle chodzimy a na którą to już nasza sprawa i problem zniknął.

stokrotka24 no remont idzie, ale raczej wolniej niż szybciej. Niestety teraz właśnie nie dość, że nie mamy zlewu w kuchni, teraz w łazience nie mamy nic, to jeszcze mi kibel wystawili i w ogóle muszę zapomnieć o wszystkim co z higieną związane Ja nie wiem co zrobię jak mi się zachce. Mam nadzieję, że chociaż do jutra ten kibel zrobią. A i wszystko fajnie, tylko kasa się kurczy i to chyba na razie będzie tylko kuchnia i łazienka.
A Wy kiedy się wprowadzacie?
Ach te ploty:/ ja miałam kiecę na ślub pod biustem odcinaną i zaraz wszyscy się pytali czy jestem w ciazy. Masakra normalnie.

Agatek i jak przebiegła dyskudja o wyjeździe? coś postanowione?

Madzialenka gratuluję dorwanie tego tłuczka w końcu Teraz spokojnie możesz odstawi nóż

ania84 przykro mi że babcia musiała zostać w szpitalu A Ty pokzałabyś te pasemka A Wy do Holandii jedziecie?

domi7ks no fajny prosty welon

ddaaiissyy no w końcu się odezwałaś. Coś Ci nie służy ta przeprowadzka?Ale nie martw się, teraz może być już tylko lepiej. A jak płaca gorsza niż w Cz-wie?

anika222 pytałam o ściany, bo ja chcę mieć własnie taki przedpokój. To są fajne te farby bo się je umyje i jest spokój i nie widać krzywych scian i nierówności Ja na przedpokój będę miała stare złoto i kawę irlandzką pomieszaną, ale chyba z innej firmy.

Gucia sto lat i trzymam kciuki za kontrolę

Maggie zno wszystko wszystkim, ale tż chyba przesadza. Jak masz ochotę na śledzia to go zjedz, bo tego organizm potrzebuje, że się domaga. Nie ma nic gorszego jak nie zjeść tego na co ma sie ochotę i potem to chodzi za Tobą cały tydzień.

Justyna cześć



Właśnie dzwonili ze sklepu, że ta kabinę którą zamawiałam to takiej nie ma ta firma i w rezultacie zamówiłam nieistniejący produkt, za który dałam zaliczkę Jadę robić awanturę. Bo to sprzedawca pownien wiedzieć co firma ma a co nie ma. I w końcu jedziemy dziś wybrać kolor kuchni, frontów, blatu A potem już tylko na imprezkę Miłego dnia.

[Maggie1983]

Napisane przez Sysunia_d

Jestem w totalnym szoku Moim zdaniem to lekka przesada bo byś musiała nic jeść . Sory ale warzywa są sypane wiec tez nie sa do konca zdrowe , tak samo owoce. Mięsa faszerowane sa chemia która codzinnie zjadasz , do pieczywa dodawane sa wspomagacze . Jedzac mięso wieprzowe np z grilla również można sie zarazić bakteriami typu
Yersinia enterocolitica .
Juz nie wspomne ze czasami mozesz kupic mieso w sklepie któe juz nie jest pierwszej świezosci nawet o tym nie wiedzac a w takim miesie sa kolejne bakterie.

ja tez tak uwazam, poza tym co ma byc to bedzie-moge uwazac, a i tak nie dogotuje czegos i bach i wszystko w granicach rozsadku przeciez tocze jeszcze boj o serki typu turek czy brie, bo one niby plesniowe, ale to nie sa takie plesniowe zielone i jak zjem 2-3 plasterki to chyba nic sie nie stanie co innego jakbym je chciala jesc codziennie na kazdy posilek a jak wczoraj uslyszalam, ze truskawek tez mi nie pozwoli to juz przegiecie truskawek na pewno nie podaruje znalazlam dzis w jednej z tych ksiazek, ze owszem uczulaja, ale jesli mama ani tata nie sa uczuleni to w umiarkowanych ilosciach mozna je jesc

[kliwia]

SSR w nocy siku do miski, a w dzien dogadaj sie z jakim sasiadem
a z kabina, przegecie jakies. Przeciez nie mozesz zamowic czego czego ni emaja w systemie

magie z tymi serkami to uswiadom meza ze chodzi o sery plesniowe ze swiezego mleka,
a te w poslkich sklepch sa robione z mleka pasteryzowanego. Na wszytskich ciazowych forach to pisza
wiec mozna smialo jesc

[Justyna33333]

Ssr