Storczyk (Orchidea) - część II - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-14, 11:37   #4681
dorotkak7
Raczkowanie
 
Avatar dorotkak7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 88
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Mam takie pytanie, czy stosowanie zwykłych kamyczków zamiast keramzytu, daje podobny efekt? Chodzi mi tu o nawilżanie powietrza itp.? Bo obecnie nie jestem w posiadaniu tego keramzytu
dorotkak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 13:40   #4682
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
Hey dziewczynki.. dziś przy podlewaniu moich maleństw odkryłam coś strasznego.... nie wiem co to jest, cyz to jaja szkodników czy pleśń... wydaje mi się że to szkodniki ale zupełnie nie wiem jak się tym zająć..czy przesadzić oczyszczając korzenie
zupełnie nie wiem.. ostatnio w ramach szaleństwa dnia kobiet w obi widziałam w sprzedaży podłoże do storczyków, ale nie kupowałam bo uznałam,że jescze nie czas na powiększanie donic storczykom...
pomóżcie mi co to jest
To podłoże z OBI, jesli jest Composany, to odradzam. jest okropne, kupiłam 2 paczki i z trudem wybrałam z tego tyle kory żeby w 2 doniczki starczyło- reszta to jakieś spróchniałe płyty wiórowe, dykta itp śmieci + torf, zbyt chłonne żeby tym storczyków nie zabić.


natomiast te kuleczki w Twojej doniczce, wyglądaja jak grzybnia- i nie jest to dla storczyków szkodliwe- wręcz przeciwnie, one zyją z tym w symbiozie i jest to rodzaj naturalnej mikoryzy.

oczywiście zdjęcie może mylić, najlepiej wydłub jedno(kilka) takie i zobacz, czy to jakieś jajo i cos ma w srodku, czy rodzaj grzybka plesniowego.

jak to "grzybek pleśniowy" to gratuluję - storczyk z nim w komplecie bedzie rósł lepiej, więc nie przesadzaj - poobserwuj i jak sie sprawdza moje domysły to rozsiej to za jakiś czas na resztę.

No chyba ż eto jednak jajka jakiegoś robactwa - to wtedy faktycznie czym predzej ratować.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 13:47   #4683
kubusewa
Zakorzenienie
 
Avatar kubusewa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: tutaj
Wiadomości: 5 264
Wyślij wiadomość przez MSN do kubusewa
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
To podłoże z OBI, jesli jest Composany, to odradzam. jest okropne, kupiłam 2 paczki i z trudem wybrałam z tego tyle kory żeby w 2 doniczki starczyło- reszta to jakieś spróchniałe płyty wiórowe, dykta itp śmieci + torf, zbyt chłonne żeby tym storczyków nie zabić.


natomiast te kuleczki w Twojej doniczce, wyglądaja jak grzybnia- i nie jest to dla storczyków szkodliwe- wręcz przeciwnie, one zyją z tym w symbiozie i jest to rodzaj naturalnej mikoryzy.

oczywiście zdjęcie może mylić, najlepiej wydłub jedno(kilka) takie i zobacz, czy to jakieś jajo i cos ma w srodku, czy rodzaj grzybka plesniowego.

jak to "grzybek pleśniowy" to gratuluję - storczyk z nim w komplecie bedzie rósł lepiej, więc nie przesadzaj - poobserwuj i jak sie sprawdza moje domysły to rozsiej to za jakiś czas na resztę.

No chyba ż eto jednak jajka jakiegoś robactwa - to wtedy faktycznie czym predzej ratować.
Dzięki za odpowiedź niezwykle wyczerpującą.. nie wiem cyz to są grzybeczki czy jajeczka.. wzeszłym tygodniu jak kupiłam nie zwróciłam uwagi na doniczkę bo nie podlewałam.. a dziś szok.. Nie mam jak sprawdzić czy aby to są jajka bo są zbyt głęboko. pożyjemy zobaczymy .. najwyżej szkodniki go zjedzą
__________________
kubusewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 14:32   #4684
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Ja dziś byłam w Leroy Merlin i zaopatrzyłam się w Topsin i Asahi Sl Wpierw potraktuję moje biedne plamioczki Topsinem, tego białego i żółtego, zobaczymy czy im pomoże. Po tygodniu powtórzę zabieg. A na koniec ciapkowego i białego potraktuję Asahi, bo zostało im tylko parę korzonków po przesadzeniu i ciapkowy ma zdechnięte płatki . Obawiam się że je zrzuci.
W LM nadal jest to podłoże do storczyków epifitycznych. Wygląda tak http://www.storczyki.net/content/upr...stra_worek.jpg http://www.storczyki.net/content/upr...tra_ziemia.jpg Akurat mam połowę paczki w domu więc nie kupiłam, szukałam keramzytu ale nie mieli.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 14:44   #4685
agusia342494
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 15
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Ja dziś byłam w Leroy Merlin i zaopatrzyłam się w Topsin i Asahi Sl Wpierw potraktuję moje biedne plamioczki Topsinem, tego białego i żółtego, zobaczymy czy im pomoże. Po tygodniu powtórzę zabieg. A na koniec ciapkowego i białego potraktuję Asahi, bo zostało im tylko parę korzonków po przesadzeniu i ciapkowy ma zdechnięte płatki . Obawiam się że je zrzuci.
W LM nadal jest to podłoże do storczyków epifitycznych. Wygląda tak http://www.storczyki.net/content/upr...stra_worek.jpg http://www.storczyki.net/content/upr...tra_ziemia.jpg Akurat mam połowę paczki w domu więc nie kupiłam, szukałam keramzytu ale nie mieli.
Widzę, że udało Ci się kupić ten preparat Asahi SL ja nie wiem czy u mnie w mieście gdzieś dostanę ... :/ Jutro ruszę w miasto poszukać ale za wiele sklepów u mnie nie ma ...
agusia342494 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 17:17   #4686
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 082
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez kubusewa Pokaż wiadomość
Hey dziewczynki.. dziś przy podlewaniu moich maleństw odkryłam coś strasznego.... nie wiem co to jest, cyz to jaja szkodników czy pleśń... wydaje mi się że to szkodniki ale zupełnie nie wiem jak się tym zająć..czy przesadzić oczyszczając korzenie
zupełnie nie wiem.. ostatnio w ramach szaleństwa dnia kobiet w obi widziałam w sprzedaży podłoże do storczyków, ale nie kupowałam bo uznałam,że jescze nie czas na powiększanie donic storczykom...
pomóżcie mi co to jest
myślę że to po prostu grzybnia- coś typu grzybni mikoryzowej, czasem wytwarza się taki grzybek w podłożu i roślinka żyje w pełnej zgodzie z nim tak więc poważnie zasanowiłabym się nad przesadzaniem- jesli w doniczce, na podłożu nic się nie rusza, nie ma żadnych robaków to nie ma sensu przesadzać.
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 18:27   #4687
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Diana a jak tam twoj obuwik? To chyba tobie ostatnio rozkwital? Ja kiedys sobie sprawie ale jeszcze nie teraz - brak miejsca hehe, mimo iz 4 wywalone Przesadzalam kambrie dzisiaj - Islerka mi zyc nie dawala i myslalam ze jej gnija korzenie skoro sie tak marszczy a tu pelnia zdziwienia - mega platanina korzeni, zdrowych. Jak juz wydlubalam stare podloze to nie wiedzialam jak to wsadzic do doniczki. No bo jak wsypac podloze pomiedzy warkocze takich cieniutkich korzeni? No zobaczymy czy mi wyszlo hehe... Droga kambria miala korzonki o wiele grubsze i nie tak duzo na szczescie. Ale cos jej nie pasi bo zaczela puszczac ped i go usmiercila brzydula jedna
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 18:27   #4688
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez agusia342494 Pokaż wiadomość
Widzę, że udało Ci się kupić ten preparat Asahi SL ja nie wiem czy u mnie w mieście gdzieś dostanę ... :/ Jutro ruszę w miasto poszukać ale za wiele sklepów u mnie nie ma ...
Tak, znalazłam w Leroy Merlin małe opakowanie buteleczka 5 ml. Opryskałam 2 storasy-jednego któremu kwiatki przyklapły po przesadzeniu i zostały mu 3,4 korzonki i drugiego, który puszcza pączki ale jakoś wolno one rosną. Zobaczymy czy będą jakieś efekty. Zamówiłam na allegro mikoryzę do storczyków, ale się jeszcze zastanowię którego tym potraktować.
Opryskałam też topsinem białego i żółtego, bo oba mają dziwne plamki na płatkach a żółty też na lisciach, mam nadzieję że im to nie zaszkodzi. Biały powędrował do sypialni ale nie mam pojęcia gdzie dać żółtka.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 20:13   #4689
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
. Biały powędrował do sypialni ale nie mam pojęcia gdzie dać żółtka.
Jak ja bym chciała mieć żółtego!
Jakos nie mogę upolować. i jeszcze seledynowego bym chciała i też nigdzie nie ma.

Za to wczoraj z tesco przytargałam sredniaczka z takimi uroczymi, małymi kwiatuszkami - rózowymi a warzka pomarańczowawa.
jak "fotnę" to wkleję.

Norkuś, a nie myslałaś, żeby część rozdać w dobre ręce? Albo wymieniać z innymi "kolekcjonerami"?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 20:26   #4690
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cava pewnie i bym chetnie dala komus ale niestety tutaj ludzie maja gleboko w kwiatki ktore juz nie sa jak ze sklepu, zwyczajnie wyrzucaja to co przekwitlo - tak tez sie dorobilam kilku sztuk. Wiec koniec koncow i tak wszystko trafia do mnie Nawet tych poreanimacyjnych wlasciciele juz nie chca z powrotem hehehe...
Ariena mam takiego co mu zwyczajowo gnija kwiaty - takie czarne, lejace sie plamy pojawiaja na kwiatach, i po opryskach topsinem ta zgnilizna sie zatrzymala. Niestety nowe kwitnienie na nowym pedzie i choroba powrocila Ten juz wylatuje bo to prawdopodobnie wirus ale jeden sie z tego wyleczyl i nowy ped i nowe kwiaty sa ok zawsze jest nadzieja
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 21:02   #4691
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Cava pewnie i bym chetnie dala komus ale niestety tutaj ludzie maja gleboko w kwiatki ktore juz nie sa jak ze sklepu, zwyczajnie wyrzucaja to co przekwitlo - tak tez sie dorobilam kilku sztuk. Wiec koniec koncow i tak wszystko trafia do mnie Nawet tych poreanimacyjnych wlasciciele juz nie chca z powrotem hehehe...
No to faktycznie, na zmarnowanie to szkoda dawać, a jeszcze gorzej jak w ogóle nie docenią.
Musisz się po prostu dorobić szklarni-orchidarni


A mnie dziś w tym tesco wkurzyli- mioeli niby przecene roslin które "się zuzyły zanim sprzedały". Miedzy innymi jakis felek - zdrowy na oko, ale z ułamana nisko łodygą. No bym wzięła, z samej ciekawości jak zakwitnie.
ale chcieli za niego 10 zł za "kalekę"!
bez sensu, jak mam dac 10 zł za niewiadomo co i zniszczone na dokładkę, to dołoże 9 i będe mieć z pieknym kwiatem a nie sierotę wybrakowaną.
Moze za 2, góra 4 bym wzięła, a tak to niech się cmokną.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2010-03-14 o 21:05
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 22:22   #4692
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Ariena mam takiego co mu zwyczajowo gnija kwiaty - takie czarne, lejace sie plamy pojawiaja na kwiatach, i po opryskach topsinem ta zgnilizna sie zatrzymala. Niestety nowe kwitnienie na nowym pedzie i choroba powrocila Ten juz wylatuje bo to prawdopodobnie wirus ale jeden sie z tego wyleczyl i nowy ped i nowe kwiaty sa ok zawsze jest nadzieja
No to zobaczymy, może sie odwdzięczą że się staram. Za tydzień znów je topsinem potraktuję.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A mnie dziś w tym tesco wkurzyli- mioeli niby przecene roslin które "się zuzyły zanim sprzedały". Miedzy innymi jakis felek - zdrowy na oko, ale z ułamana nisko łodygą. No bym wzięła, z samej ciekawości jak zakwitnie.
ale chcieli za niego 10 zł za "kalekę"!
bez sensu, jak mam dac 10 zł za niewiadomo co i zniszczone na dokładkę, to dołoże 9 i będe mieć z pieknym kwiatem a nie sierotę wybrakowaną.
Moze za 2, góra 4 bym wzięła, a tak to niech się cmokną.
Ja też właśnie w Obi takie widziałam, ale chcieli za nie 20 zł Same jakieś połamane, zwiędłe (to pół biedy), ale nagorzej że miały jakieś plamy, podgniłe normalnie szkoda mi ich było. Już chciałam wziąśc jednego bidula, miał na płatkach czarne plamy, jednak po przemyśleniu nie wzięłam bo bałam się o moje pozostałe storki że je zarażę czymś od tamtego. Kusił mnie bo miał ładny kolor, no ale cóż zrobić.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 07:48   #4693
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 689
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

To w moim brico tak robią- kwitnące są po 18,99, a jak przekwitną, ucinają pęd na oko tak na 15 cm i są wtedy po 13,99
na dodatek większość z pognitymi korzeniami z przelania
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:21   #4694
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziewczyny co jaki czas powtarzacie "brosowanie"? Wydaje mi się że już wytępiłam robactwo, ale tak na wszelki wypadek...

Mam jeszcze problem z jednym falkiem, nie wiem czy coś jeszcze z niego będzie...na początku liście zrobiły mu się fioletowe i się pomarszczyły, po jakimś czasie opadły, później uschło mu kilka pączków ale wypuścił drugi pęd, następnie zauważyłam przy podlewaniu małe srebrne robaczki, zmieniłam podłoże i przy okazji po reanimacji zostały mu 3 korzenie...:/okłady na liście nie pomogły-nie odzyskały turgoru i są jakie były, później tabletka bros...robaków nie ma ale storek jakoś nie kwapi się do zmiany swojego stanu, liście(dwa które zostały) wyglądają tragicznie, pęd jako taki z 2 pączkami od 1,5 miesiąca....przykro mi to mówić ale storek stoi na szafce i straszy wyglądem... czy jest dla niego jeszcze jakaś szansa?
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 11:13   #4695
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Diana a jak tam twoj obuwik? To chyba tobie ostatnio rozkwital? Ja kiedys sobie sprawie ale jeszcze nie teraz - brak miejsca hehe, mimo iz 4 wywalone Przesadzalam kambrie dzisiaj - Islerka mi zyc nie dawala i myslalam ze jej gnija korzenie skoro sie tak marszczy a tu pelnia zdziwienia - mega platanina korzeni, zdrowych. Jak juz wydlubalam stare podloze to nie wiedzialam jak to wsadzic do doniczki. No bo jak wsypac podloze pomiedzy warkocze takich cieniutkich korzeni? No zobaczymy czy mi wyszlo hehe... Droga kambria miala korzonki o wiele grubsze i nie tak duzo na szczescie. Ale cos jej nie pasi bo zaczela puszczac ped i go usmiercila brzydula jedna
Norko, pamiętasz jak mi radziłaś wymienić podłoże na wiosnę w mojej upartej kambrii? Otóż chyba się tego przestraszyła bo wypuszcza 2 nowe bulwy (czyżby słyszała/widziała/czuła) naszą rozmowę i szykujący się na nią zamach? hehe I teraz nie wiem co zrobić, wymieniać to podłoże czy nie, czy zaczekać aż bulwy podrosną? Tak bym chciała żeby wreszcie zakwitła a boję się że jej zaszkodzę tym przesadzaniem i zatrzymam proces powstawania bulw a tym samym pędów kwiatowych. Byłoby to całkowicie MOJE kwitnienie, po 2 latach ciszy....
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 11:33   #4696
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 689
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Maja 77 Pokaż wiadomość
Norko, pamiętasz jak mi radziłaś wymienić podłoże na wiosnę w mojej upartej kambrii? Otóż chyba się tego przestraszyła bo wypuszcza 2 nowe bulwy (czyżby słyszała/widziała/czuła) naszą rozmowę i szykujący się na nią zamach? hehe I teraz nie wiem co zrobić, wymieniać to podłoże czy nie, czy zaczekać aż bulwy podrosną? Tak bym chciała żeby wreszcie zakwitła a boję się że jej zaszkodzę tym przesadzaniem i zatrzymam proces powstawania bulw a tym samym pędów kwiatowych. Byłoby to całkowicie MOJE kwitnienie, po 2 latach ciszy....
JA chyba bym się bała przesadzać teraz jak puściła nowe bulwy i gratuluję będziesz miała kwiatuchy
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 11:40   #4697
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 082
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Cava pewnie i bym chetnie dala komus ale niestety tutaj ludzie maja gleboko w kwiatki ktore juz nie sa jak ze sklepu, zwyczajnie wyrzucaja to co przekwitlo - tak tez sie dorobilam kilku sztuk. Wiec koniec koncow i tak wszystko trafia do mnie Nawet tych poreanimacyjnych wlasciciele juz nie chca z powrotem hehehe...
Ariena mam takiego co mu zwyczajowo gnija kwiaty - takie czarne, lejace sie plamy pojawiaja na kwiatach, i po opryskach topsinem ta zgnilizna sie zatrzymala. Niestety nowe kwitnienie na nowym pedzie i choroba powrocila Ten juz wylatuje bo to prawdopodobnie wirus ale jeden sie z tego wyleczyl i nowy ped i nowe kwiaty sa ok zawsze jest nadzieja

Noreczko Sabotek to leń niesamowity!!! rozwija się w takim tempie że mnie chyba do szału doprowadzi z każdym dniem widac go coraz lepiej ale i tak jeszcze trochę mu brakuje do ukazania swojego pyszczka.
natomiast drugi z moich Sabotków tez wypuszcza pączek


tutaj pierwsze Paphiopedilum- bardzo bardzo bardzo powoli sie otwiera ale z każdym dniem widać go coraz lepiej



tutaj drugie Paphiopedilum które również wypuszcza mi paczek





no i zbliżenie na żółtaska który kiedyś był białaskiem



__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 12:06   #4698
kasiuha
Raczkowanie
 
Avatar kasiuha
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 252
GG do kasiuha
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

znowu troszkę nie miałam czasu, żeby tu zaglądać. ale już nadrobiłam zaległości, przejrzałam wszystkie Wasze okazy, które pokazywałyście.

ja dalej cierpliwie czekam na kwiatki u obu storczyków.
w końcu się zmobilizowałam i zrobiłam dla jednego zdjęcia, bo wypuścił pęd. i nie wiem czy te części, które uległy zdrewnieniu tak bez obaw mogę odciąć już?

Edytowane przez kasiuha
Czas edycji: 2010-03-15 o 12:06 Powód: literówka
kasiuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 14:14   #4699
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Jola2243 - nie dziękuję, podziękuję jak już wreszcie zakwitnie. Oszaleję z radości chyba wtedy!

Diana33 - śliczny ten żółty kameleon (zmieniający kolory), następne kwitnienie będzie pomarańczowe? hehe.

Kasiuha - ja bym z czystym sumieniem obcięła tą suchą część.
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 14:16   #4700
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 344
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
Noreczko Sabotek to leń niesamowity!!! rozwija się w takim tempie że mnie chyba do szału doprowadzi z każdym dniem widac go coraz lepiej ale i tak jeszcze trochę mu brakuje do ukazania swojego pyszczka.
natomiast drugi z moich Sabotków tez wypuszcza pączek


tutaj pierwsze Paphiopedilum- bardzo bardzo bardzo powoli sie otwiera ale z każdym dniem widać go coraz lepiej



tutaj drugie Paphiopedilum które również wypuszcza mi paczek





no i zbliżenie na żółtaska który kiedyś był białaskiem



hej mozesz mi powiedziec jak dbasz o swojego Paphiopedilum ? ile razy go podlewasz? bo moj niby wypuszcza nowe listki ale uparciuch jeden nie chce zakwitnac a u ciebie takie slicznosci puszcza
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 17:01   #4701
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Dziewczyny co jaki czas powtarzacie "brosowanie"? Wydaje mi się że już wytępiłam robactwo, ale tak na wszelki wypadek...

Mam jeszcze problem z jednym falkiem, nie wiem czy coś jeszcze z niego będzie...na początku liście zrobiły mu się fioletowe i się pomarszczyły, po jakimś czasie opadły, później uschło mu kilka pączków ale wypuścił drugi pęd, następnie zauważyłam przy podlewaniu małe srebrne robaczki, zmieniłam podłoże i przy okazji po reanimacji zostały mu 3 korzenie...:/okłady na liście nie pomogły-nie odzyskały turgoru i są jakie były, później tabletka bros...robaków nie ma ale storek jakoś nie kwapi się do zmiany swojego stanu, liście(dwa które zostały) wyglądają tragicznie, pęd jako taki z 2 pączkami od 1,5 miesiąca....przykro mi to mówić ale storek stoi na szafce i straszy wyglądem... czy jest dla niego jeszcze jakaś szansa?
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 18:00   #4702
Diana33
Zakorzenienie
 
Avatar Diana33
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 082
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Maja 77- no mam nadzieję że kolejne kwitnienie będzie pomarańczowe :haha:


Karolinusienka- Paphiopedilum podlewam po przeschnięciu podłoża gdy na ściankach doniczki nie ma już kropelek wody, mniej więcej wypada tak raz na 10-12 dni. nawóz dodaję przez 3 podlewania potem jedno bez nawozu i znow 3 podlewania z nawozem.
__________________
Moje storczyki
Diana33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 19:37   #4703
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Pucca on taki sie zrobil przed brosem czy po? jesli przed to bardzo mozliwe ze robale go uszkodzily na maksa. Ja podlewalam roztworem wodnym z kostka w srodku bo jak wsadzilam kostke miedzy korzenie to mi je popalilo. Potrzeba ci tylko czekac az on sam zechce sie lepiej miec.
Maja77 ja bym to podloze wymienila - bulwy bulwami nie sa wrazliwe gorzej z pedami. A zanim bulwy dojrzeja do pedow to jeszcze dobrych pare miechow minie. Czy twoja kambria to Nelly isler - ta z czerwonymi kwiatkami czy inny rodzaj. Inne maja grubsze korzenie i latwiej jest wymienic podloze Im sie to zawsze podoba, lepiej kwitna po wymianie. Porzadnie namocz dzien przed a potem trzeba wydlubywac delikatnie z pomiedzy korzeni, ewentualnie mozna pod strumieniem wody wymyc kore.
Diana ale ten bialasek cie zaskoczyl haha ale jest sliczny, ladniejszy od bialaska mam nadzieje ze pantoflarze tez beda mega udane

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2010-03-15 o 19:38
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 19:41   #4704
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Norka,przed brosowaniem już taki był. Dzisiaj zauważyłam przy podlewaniu, że pączki ma jakby większe...trzeba czekać,więc poczekam
a oto i on:

Edytowane przez pucca87
Czas edycji: 2010-03-15 o 19:58
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 19:59   #4705
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Diana cudowny ma kolor ten żółty Pucca bardzo ładne ma pączki, to chyba dobrze świadczy że ich nie zrzuca więc chce żyć

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2010-03-16 o 19:05
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:51   #4706
Sylwia cypr
Raczkowanie
 
Avatar Sylwia cypr
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Limassol, Cypr
Wiadomości: 235
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

pucca87 nio faktycznie wyglad tych listkow nie powala na kolana ale paczusie sa ladniutkie wiec trzymam kciuki zeby blask kwiatuszkow przycmil listki wtedy nawet nie bedziesz zauwazala tych "kapci"

Diana33 ja tez przylanczam sie do zachwytow - piekny ten Twoj "kameleon" ... a na zdjecie sobotka w pelnej krasie czekam niecierpliwie

Ja tez mam nowinke... dzisiaj mialam wielkie namaczanie moich storaskow... i po pewnym czasie jak przechodzilam obok kambri az sie zatrzymalam... ONA PIEKNIE PACHNIE ... nigdy wczesniej tego nie zauwazylam dopiero dzisiaj... moze chciala sie odwdzieczyc za witamiki jakie jej dzisiaj zapodalam
Sylwia cypr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 20:57   #4707
justynas1121
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 72
GG do justynas1121
Question Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Witam. jestem tu nowa i chcę Was drogie dziewczyny prosić o radę. od niedawna jestem wielbicielka storczyków, na razie mam ich tylko 2 ale myślę, że w najbliższym czasie zwiększę swoją hodowlę, bo jestem zachwycona tym kwiatem
moja przygoda ze storczykami zaczęła się dosyć niewinnie- pierwszego "odziedziczyłam" po właścicielce mieszkania, które od niedawna wynajmujemy. był w opłakanym stanie, ale wtedy jeszcze (wstyd się przyznać), nie wiedziałam, że to storczyk. miał 3 liście w dość dobrym stanie i łodygę już obeschniętą. szkoda mi było go wyrzucać, więc obcięłam ją przy samej ziemi i od tąd podlewałąm przy okazji podlewania innych kwiatków czyli dosyć czesto.... potem, kiedy przesadzałam zakupione jakis czas temu żonkile, przesadziłam i JEGO- korzenie na wpół ususzone(po byłej właścicielce)i na wpół zgnite- po mnie :/ rósł tak biedaczek w zwykłej ziemi, często podlewany, aż zniechęcona brakiem jakichkolwiek efektów mojej "troskliwej pracy" przestałam go podlewać i wtedy dopiero sobie odżył- zaczął wypuszczać nowego listka obecnie rośnie już w odpowiedniej ziemi i doniczce- z trzema korzonkami 2- centymetrowymi..... no i drugi okaz, któryprzyczynił się do poprawy bytu pierwszego- zakupiony z okazji dnia kobiet w supermarkecie. gatunku dokładnie nie pamietam ale napewno był to phalaenopsis taki biały z odcieniem rózu. ładnie kwitnie ale dzisiaj zauważyłąm, że te ostanie maleńkie pąki są takie czaerwonawo brązowe i nie wiem coz nich będzie... myślę, że może są takie przez to, że storczyk stoi na oknie. które czasem jest otwierane, a przecież teraz zimą mamy zimne powietrze....
proszę Was o rade, jak opiekować się moimi storczykami. Bardzo mnie wciągnęło patrzenie, jak rosną i nie chciałabym się zrazić niepowodzeniami...
justynas1121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 22:09   #4708
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 825
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Justyna w zimie storczyki nie moga stac w przeciagach i stad te paczki. ja mam dyzurne okna z ktorych zestawiam jak wietrze. A tak to podlewasz jak podloze wyschnie czyli teraz okolo 2 tygodni - poznajesz po kolorze korzonkow - sa jasno szare i po braku rosu w doniczce. W celu podlania wlewasz wode do solonki na jakies 15 do 30 min po czym odkapujesz wode z doniczek. Mozesz zakupic odzywke do storczykow i dodawac taka krople na 1,5 litra do kazdego podlewania. Wzmocni to kwiatki. Moze ten pierwszy sie odwdzieczy kwiatkiem skoro wiosna sie zbliza Dalsza czesc wraz z rozwojem sytuacji, pisz jak wam idzie
Pucca i kapciory odzywaja, mi sie taki dzwignal ale zajelo mu to troche czasu. On wyglada jakby tkanka sie rozkladala w srodku liscia, moze przemyj go raz na kilka dni roztworem wody z ludwikiem i spirytusem, ewentualne maluchy zlikwidujesz a i on dostanie wilgoci a spiryt powsztryma rozklad. Chociaz po moich ostatnich przygodach z salicylowym ja bym zaryzykowala wacikiem przeciagnac te liscie chyba ze masz Topsin. Topsin powinien wzmmocnic liscie i zatrzymac rozklad i bakterioze wewnatrz. Uzbroj sie w cierpliwosc bo klapciory dzwigaja sie po jakis 2 miesiacach walki.

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2010-03-15 o 22:13
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 22:26   #4709
nieinna
Raczkowanie
 
Avatar nieinna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
Noreczko Sabotek to leń niesamowity!!! rozwija się w takim tempie że mnie chyba do szału doprowadzi z każdym dniem widac go coraz lepiej ale i tak jeszcze trochę mu brakuje do ukazania swojego pyszczka.
natomiast drugi z moich Sabotków tez wypuszcza pączek


tutaj pierwsze Paphiopedilum- bardzo bardzo bardzo powoli sie otwiera ale z każdym dniem widać go coraz lepiej



tutaj drugie Paphiopedilum które również wypuszcza mi paczek





no i zbliżenie na żółtaska który kiedyś był białaskiem



Śliczny żółtasek
Pączki sabotków muszą Cię bardzo cieszyć, ja byłabym wniebozięta, mam jednego i od dłuzszego czasu czekam niekoniecznie na kwitnienie, narazie przyrastają nowe rozetki i to tez bardzo cieszy...

Cytat:
Napisane przez Diana33 Pokaż wiadomość
Paphiopedilum podlewam po przeschnięciu podłoża gdy na ściankach doniczki nie ma już kropelek wody, mniej więcej wypada tak raz na 10-12 dni. nawóz dodaję przez 3 podlewania potem jedno bez nawozu i znow 3 podlewania z nawozem.
zastanawia mnie to, czytalam ze sabotki nie lubia nawozenia, ze moga gnic od tego korzenie,wiec ja nie nawożę, dosypałam jedynie do podloza pokruszone skorupki jajek, bo gdzies wyczytałam ze lubia wapno, czasem tez, jak mam, podlewam wodą w której gotowałam jajka. W sumie nie wiem czy to cos daje, narazie u mnie wyrosły trzy nowe rozetki, wiec chyba najgorzej nie jest. No i zawsze mam dylemat kiedy podlać, bo niby nie lubi takiego przesuszenia jak falki, a doniczkę mam czarną...chyba przesadzę do przezroczystej, zaszkodzic chyba nie zaszkodzi...

Edytowane przez nieinna
Czas edycji: 2010-03-15 o 22:29
nieinna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 22:27   #4710
pucca87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: dolny slask
Wiadomości: 107
Dot.: Storczyk (Orchidea) - część II

Niestety topsinu nie mam, ale spróbuje z tym salicylowym i ludwikiem. Albo zaopatrzę się w ten topsin w ostateczności. Dzięki za rady dziewczyny Dobrej nocki
pucca87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.