Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010. - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-16, 22:08   #2671
paprif
Zakorzenienie
 
Avatar paprif
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 481
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
ja marze o nich codziennie, chyba sie uzaleznilam, dobrze, ze mam szybka przemiane materii, moj nawet nie wie, ze tu pisze i ciekawe co na to powie
E.J a to co ile sie widujecie?
Ja praktycznie też codziennie myślę żeby coś takiego wszamać, na szczęście hamuję się
Jesteś w lepszej sytuacji niż ja, też wolałabym żeby mój Tżcik nie znał mojego nicka
__________________
30/2025
paprif jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:10   #2672
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 513
GG do E.J.
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
ja marze o nich codziennie, chyba sie uzaleznilam, dobrze, ze mam szybka przemiane materii, moj nawet nie wie, ze tu pisze i ciekawe co na to powie
E.J a to co ile sie widujecie?
Dzięki, że pytasz Co 2, 3 dni ale ostatnimi czasy spędzaliśmy po kilka godz. ze sobą a teraz od jakiś 2-3 spotkań tylko po parę godz. i temu tak mi go jakoś brakuje....
__________________
"Lepiej, żeby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę" K.Cobain



E.J. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:16   #2673
evelineau
Zakorzenienie
 
Avatar evelineau
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 313
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Ktoś mądry powiedział mi ostatnio "Kobieta jest w stanie wybaczyć wszystko"..i chyba tak jest..
to prawda kol mojego meza mowia, ze jak im sie zona "pusci" to wyleci z domu w tym co miala na sobie i tyle dostanie, zeby temu zapobiec zamierzaja miec 2 dzieci zeby nie myslala o tym i wyjezdzac na delegacje wracac tylko na weekend bo z baba nie wytrzymaja dluzej i sie bawic

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Ja praktycznie też codziennie myślę żeby coś takiego wszamać, na szczęście hamuję się
Jesteś w lepszej sytuacji niż ja, też wolałabym żeby mój Tżcik nie znał mojego nicka
a ja ostatnio nie bardzo i przytylo mi sie niestety, i z niedowagi wkraczam w normalna wage, tylko szkoda, ze wszystko idzie w brzuch. No tak ale zaczynam miec wyrzuty sumienia i chyba mu powiem(i napewno sie obrazi)
E.J ja sie widzialam z moim mezem co tydzien lub 2, wiec i tak masz fajnie, ale rozumiem ta tesknote. Ja swojego meza nieraz sila probowalam zatrzymac, zegnalismy sie okolo 3 godz
evelineau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:18   #2674
paprif
Zakorzenienie
 
Avatar paprif
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 481
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
Ktoś mądry powiedział mi ostatnio "Kobieta jest w stanie wybaczyć wszystko"..i chyba tak jest..
to prawda kol mojego meza mowia, ze jak im sie zona "pusci" to wyleci z domu w tym co miala na sobie i tyle dostanie, zeby temu zapobiec zamierzaja miec 2 dzieci zeby nie myslala o tym i wyjezdzac na delegacje wracac tylko na weekend bo z baba nie wytrzymaja dluzej i sie bawic

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------


a ja ostatnio nie bardzo i przytylo mi sie niestety, i z niedowagi wkraczam w normalna wage, tylko szkoda, ze wszystko idzie w brzuch. No tak ale zaczynam miec wyrzuty sumienia i chyba mu powiem(i napewno sie obrazi)
E.J ja sie widzialam z moim mezem co tydzien lub 2, wiec i tak masz fajnie, ale rozumiem ta tesknote. Ja swojego meza nieraz sila probowalam zatrzymac, zegnalismy sie okolo 3 godz
dlaczego ?
__________________
30/2025
paprif jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:22   #2675
evelineau
Zakorzenienie
 
Avatar evelineau
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 313
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
dlaczego ?
nie lubi gdy ktos pisze na forum publicznym o prywatnych sprawach (dla niego to chyba to samo co bym do gazety o nim pisala)
evelineau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:28   #2676
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

jestescie okropne ja sie musze poskarzyc na was gdzies!

no zeby ta moja geografia przyciagala tak jak watek zazdrosnic ! i wolnifarmerzy to samo! ktora dala ten link tutaj no?!

dobra ponarzekalam sobie.. chandra mnie dopadla zle mi. Ciagle tylko ta pani K i pani K... wrrr... choc moj TZ robi postepy z ktorych jestem zadwolona ja chce! ja chce WIOSNE do anielki ja chce znowu zyc a nie z niewiadomo czego ryczec wieczorem
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:32   #2677
paprif
Zakorzenienie
 
Avatar paprif
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 481
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
jestescie okropne ja sie musze poskarzyc na was gdzies!

no zeby ta moja geografia przyciagala tak jak watek zazdrosnic ! i wolnifarmerzy to samo! ktora dala ten link tutaj no?!

dobra ponarzekalam sobie.. chandra mnie dopadla zle mi. Ciagle tylko ta pani K i pani K... wrrr... choc moj TZ robi postepy z ktorych jestem zadwolona ja chce! ja chce WIOSNE do anielki ja chce znowu zyc a nie z niewiadomo czego ryczec wieczorem
dokładnie
Miałam tak samo, płakałam wieczorami, wymyślałam głupoty... masakra:ma d:
__________________
30/2025
paprif jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:34   #2678
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

grr.. właśnie dostałam wiązaneczkę od TŻta, że wszystko ważniejsze od niego, że mu przykro i smutno itd.
a ja naprawdę mam masę rzeczy na głowie! nie mam kiedy pójść na solarium, a zostało 3 tygodnie do wesela. ciekawe kiedy ja się opalę
zresztą kurcze, jak on chodzi do kumpli, widuje ich niewiele rzadziej niż mnie to jakoś nie narzekam. przynajmniej tego nie pokazuję.

uważam, że dobrze nam zrobi te 5 dni przerwy, w końcu może porządnie zatęskni.
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:37   #2679
Fenrira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 154
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez KochajMniie Pokaż wiadomość
Nie lubię takiego podejścia i działania na takiej zasadzie, to jest najgorsze chyba co może być, opierać całe swoje życie na drugiej osobie, że tylko ona i klapki na oczach na cały świat.

Ee to ta dziewczyna Twojego kumpla ma dobrze żadna nie jest dla niej zagrożeniem, o żadną nie musi być zazdrosna że pewnie mu się podoba i wgl

A może to jest u Ciebie tak że po prostu to jest coś takiego już trwałego czy głębszego że nie potrzebny wam kontakt co godzine, tych całych słodkości ah i oh tylko po prostu.. ?
Ona o Bartka? w życiu! xD często jest tak że śpią u mnie to B mi masaże robi, albo ostatnio wziął mnie właśnie jako modelkę na kurs masażu. Z niego to jest taki pewniak jak chyba z żadnego innego.

Em... szczerze sądzę że wątpię. Może z mojej strony, bo nie wiem czy akurat byłaś na wątku jak opowiadałam co mnie łączy z TŻ... to taki związek nie związek. Bardziej powiedziałabym układ. Ja go kocham, a on cierpi po byłej i pokochać nie potrafi.
Ale kontaktu nie potrzebuje jako takiego, nigdy nie potrzebowałam. Czuje się usatysfakcjonowana jak się chociaż raz dziennie odezwie z głupim "dobranoc". Bo mam pewność, że wszystko jest ok.
Ale właśnie zawsze było ciężko i jakoś tak przeżywałam to co się dzieje to teraz się nie wiem... uodporniłam?
Cieszę się, że jest, jest dobrze, nawet jeżeli nie ma miłości i stabilizacji, to czuje się szczęśliwa. I wiem że bardzo przeżyje koniec tego... wszystkiego ale mam świadomość że ten koniec nastąpi i ta myśl, że przede z tym do porządku dziennego...

Heh... miłość miłością, ale życie życiem.
__________________
"Bronić się przed namiętnością, czy ślepo jej ulec?
Co jest mniej niszczycielskie?
Nie wiem"
Fenrira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:43   #2680
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez KochajMniie Pokaż wiadomość
PurBlanka no zaskoczona jestem Twoją decyzją. mam nadzieje że nie będziesz tego żałować. Ja bym się chyba nie odważyła.. Ale życzę Ci żebyś się nie bała. Teraz musi Ci dawać dowody że można mu jednak ufać itd na to jednak potrzeba czasu. ale miej oczy szeroko otwarte i nie daj się tak łatwo




śmieszna ta sytuacja ważne że wrócił i jak miło spędzony wieczór? bez kłótni ?



trzymaj się tam cieplutko!




Na to potrzeba czasu! nie ma tak hop siup i umiesz głowa do góry i próbuj dalej!





A o co dokładnie chodzi?
a tam, beznadziejny wieczór.
przepłakany.
trochę się posprzeczaliśmy, bo nie mówi wszystkiego.
ale on się ze mną nie kłócił, tylko przeczekał aż mnie przejdzie.
ja już nie mam siły, dopadło mnie poczucie bezsilności. płaczę z byle powodu.
on nie ma siły, bo matka w szpitalu.
nie wiem, jak go pocieszyć... nie wiem, co robić... co mu mówić....
już nic nie wiem

Mam jutro mszę za dziadka, chyba zostanę w domu i spotkam się z TŻtem.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:45   #2681
BelleFramboise
Raczkowanie
 
Avatar BelleFramboise
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 332
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
moj tez nie lubi wizazu
yellowsunshine oj sa plusy wspolnego mieszkania , wszystkie wieczory i poranki razem.
Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Mój też Ciekawe co będzie mówił jak przeczyta te wszystkie moje posty, niestety zna mój nick
Mój Tż próbował dorwać mój nick, ale chyba mu się nie udało co chwilę mi zaglądał w laptopa co my tu takiego piszemy
Mam nadzieję, że w domu nie wpadnie na pomysł żeby Nas poszukać

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
jestescie okropne ja sie musze poskarzyc na was gdzies!

no zeby ta moja geografia przyciagala tak jak watek zazdrosnic ! i wolnifarmerzy to samo! ktora dala ten link tutaj no?!

dobra ponarzekalam sobie.. chandra mnie dopadla zle mi. Ciagle tylko ta pani K i pani K... wrrr... choc moj TZ robi postepy z ktorych jestem zadwolona ja chce! ja chce WIOSNE do anielki ja chce znowu zyc a nie z niewiadomo czego ryczec wieczorem

A co to za Pani K? jeśli można wiedzieć?
Nie macie pojęcia jak mi brakuje wiosny, lataChcę wakacje, wyjazd nad morze z Ukochanyma tu wiosny nawet nie widać

No i pojechał- było bardzo miło ale sie skończyło, teraz pewnie do piątku przerwa
__________________


Kocham

Razem od 23.08.2009
03.11.2012.- II kreseczki

Maleństwo

Nelly
BelleFramboise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:49   #2682
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez Fenrira Pokaż wiadomość
Em... szczerze sądzę że wątpię. Może z mojej strony, bo nie wiem czy akurat byłaś na wątku jak opowiadałam co mnie łączy z TŻ... to taki związek nie związek. Bardziej powiedziałabym układ. Ja go kocham, a on cierpi po byłej i pokochać nie potrafi.
Ale kontaktu nie potrzebuje jako takiego, nigdy nie potrzebowałam. Czuje się usatysfakcjonowana jak się chociaż raz dziennie odezwie z głupim "dobranoc". Bo mam pewność, że wszystko jest ok.
Ale właśnie zawsze było ciężko i jakoś tak przeżywałam to co się dzieje to teraz się nie wiem... uodporniłam?
Cieszę się, że jest, jest dobrze, nawet jeżeli nie ma miłości i stabilizacji, to czuje się szczęśliwa. I wiem że bardzo przeżyje koniec tego... wszystkiego ale mam świadomość że ten koniec nastąpi i ta myśl, że przede z tym do porządku dziennego...

Heh... miłość miłością, ale życie życiem.
heh.. czasem mam wrażenie, że gdybym miała takie minimalistyczne podejście (nieważne czy dobrowolnie czy z konieczności) byłoby mi łatwiej.. nie angażować się, a co za tym idzie nie osaczać, nie wprowadzać ograniczeń, niedelikatnie mówiąc "mieć wszystko w d.. rzwiach tylnych". o!
i nie wiem czy tak nie zrobię no.
skończą się nerwy o pierdoły, pójdzie w cholerę głupia zazdrość o podwożenie koleżanek.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
a tam, beznadziejny wieczór.
przepłakany.
trochę się posprzeczaliśmy, bo nie mówi wszystkiego.
ale on się ze mną nie kłócił, tylko przeczekał aż mnie przejdzie.
ja już nie mam siły, dopadło mnie poczucie bezsilności. płaczę z byle powodu.
on nie ma siły, bo matka w szpitalu.
nie wiem, jak go pocieszyć... nie wiem, co robić... co mu mówić....
już nic nie wiem

Mam jutro mszę za dziadka, chyba zostanę w domu i spotkam się z TŻtem.
ja też mam jutro mszę za dziadka..
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:50   #2683
KochajMniie
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 406
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
grr.. właśnie dostałam wiązaneczkę od TŻta, że wszystko ważniejsze od niego, że mu przykro i smutno itd.
a ja naprawdę mam masę rzeczy na głowie! nie mam kiedy pójść na solarium, a zostało 3 tygodnie do wesela. ciekawe kiedy ja się opalę
zresztą kurcze, jak on chodzi do kumpli, widuje ich niewiele rzadziej niż mnie to jakoś nie narzekam. przynajmniej tego nie pokazuję.

uważam, że dobrze nam zrobi te 5 dni przerwy, w końcu może porządnie zatęskni.
On musi zrozumieć, że nie zawsze będziecie się cały czas widywać i pisać ze sobą, masz jakieś sprawy na głowie ważne to jasne że nie będziesz tego odkładać i przekładać i bóg wie co. Ty jesteś dla niego wyrozumiała(;> tak chyba było? sesja te sprawy ;>) on musi być dla Ciebie. A nadrobicie z nawiązką

A może jakieś kremy? samoopalacze jak nie masz czasu na solarium?

Cytat:
Napisane przez Fenrira Pokaż wiadomość
Ona o Bartka? w życiu! xD często jest tak że śpią u mnie to B mi masaże robi, albo ostatnio wziął mnie właśnie jako modelkę na kurs masażu. Z niego to jest taki pewniak jak chyba z żadnego innego.

Em... szczerze sądzę że wątpię. Może z mojej strony, bo nie wiem czy akurat byłaś na wątku jak opowiadałam co mnie łączy z TŻ... to taki związek nie związek. Bardziej powiedziałabym układ. Ja go kocham, a on cierpi po byłej i pokochać nie potrafi.
Ale kontaktu nie potrzebuje jako takiego, nigdy nie potrzebowałam. Czuje się usatysfakcjonowana jak się chociaż raz dziennie odezwie z głupim "dobranoc". Bo mam pewność, że wszystko jest ok.
Ale właśnie zawsze było ciężko i jakoś tak przeżywałam to co się dzieje to teraz się nie wiem... uodporniłam?
Cieszę się, że jest, jest dobrze, nawet jeżeli nie ma miłości i stabilizacji, to czuje się szczęśliwa. I wiem że bardzo przeżyje koniec tego... wszystkiego ale mam świadomość że ten koniec nastąpi i ta myśl, że przede z tym do porządku dziennego...

Heh... miłość miłością, ale życie życiem.
oo rrany, ta dziewczyna nie ma nic wspólnego z zazdrością i nie wie co to jest chyba.. zazdroooszczę jej bo ja mimo wszystko, mimo tego koleżenskiego tylko kontaktu bym za pewne była

A tak, tak pamiętam jak o tym pisałaś a on co? dalej zachowuje się tak samo, nie zaczyna się jakiś częstszy kontakt z jego strony czy inne podejście do Was?
__________________
KochajMniie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:54   #2684
evelineau
Zakorzenienie
 
Avatar evelineau
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 313
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
a tam, beznadziejny wieczór.
przepłakany.
trochę się posprzeczaliśmy, bo nie mówi wszystkiego.
ale on się ze mną nie kłócił, tylko przeczekał aż mnie przejdzie.
ja już nie mam siły, dopadło mnie poczucie bezsilności. płaczę z byle powodu.
on nie ma siły, bo matka w szpitalu.
nie wiem, jak go pocieszyć... nie wiem, co robić... co mu mówić....
już nic nie wiem

Mam jutro mszę za dziadka, chyba zostanę w domu i spotkam się z TŻtem.
bedzie dobrze.
evelineau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:56   #2685
KochajMniie
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 406
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
a tam, beznadziejny wieczór.
przepłakany.
trochę się posprzeczaliśmy, bo nie mówi wszystkiego.
ale on się ze mną nie kłócił, tylko przeczekał aż mnie przejdzie.
ja już nie mam siły, dopadło mnie poczucie bezsilności. płaczę z byle powodu.
on nie ma siły, bo matka w szpitalu.
nie wiem, jak go pocieszyć... nie wiem, co robić... co mu mówić....
już nic nie wiem

Mam jutro mszę za dziadka, chyba zostanę w domu i spotkam się z TŻtem.
coś Cię chyba dopadły gorsze dni, mam nadzieje, że Ci szybko minie!
A może nie mówi bo nie są to rzeczy istotne.

A nie wystarczy że będziesz po prostu przy nim, robić tak by przy Tobie choć na chwilę zapomniał o problemach i uśmiechnął się?
Zachowuj się naturalnie, rozweselaj samą swoją osobą, rozmawiaj, żartuj

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
heh.. czasem mam wrażenie, że gdybym miała takie minimalistyczne podejście (nieważne czy dobrowolnie czy z konieczności) byłoby mi łatwiej.. nie angażować się, a co za tym idzie nie osaczać, nie wprowadzać ograniczeń, niedelikatnie mówiąc "mieć wszystko w d.. rzwiach tylnych". o!
i nie wiem czy tak nie zrobię no.
skończą się nerwy o pierdoły, pójdzie w cholerę głupia zazdrość o podwożenie koleżanek.
Ojj tak, takie podejście to fajna sprawa. Koniec z psuciem sobie nerwów, dopowiadaniem sobie różnych rzeczy brr
__________________
KochajMniie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 22:57   #2686
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez KochajMniie Pokaż wiadomość
On musi zrozumieć, że nie zawsze będziecie się cały czas widywać i pisać ze sobą, masz jakieś sprawy na głowie ważne to jasne że nie będziesz tego odkładać i przekładać i bóg wie co. Ty jesteś dla niego wyrozumiała(;> tak chyba było? sesja te sprawy ;>) on musi być dla Ciebie. A nadrobicie z nawiązką

A może jakieś kremy? samoopalacze jak nie masz czasu na solarium?



oo rrany, ta dziewczyna nie ma nic wspólnego z zazdrością i nie wie co to jest chyba.. zazdroooszczę jej bo ja mimo wszystko, mimo tego koleżenskiego tylko kontaktu bym za pewne była

A tak, tak pamiętam jak o tym pisałaś a on co? dalej zachowuje się tak samo, nie zaczyna się jakiś częstszy kontakt z jego strony czy inne podejście do Was?
wklepuję codziennie samoopalacz Dove, ale to nie to samo co solarium wybrałabym się kilka razy.
oj, pierdzielę, mam sprawy do załatwienia i koniec, czy to ja zawsze muszę czekać na to aż on zechce się ze mną spotkać? nie. niech on teraz poczeka
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:09   #2687
Fenrira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 154
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
heh.. czasem mam wrażenie, że gdybym miała takie minimalistyczne podejście (nieważne czy dobrowolnie czy z konieczności) byłoby mi łatwiej.. nie angażować się, a co za tym idzie nie osaczać, nie wprowadzać ograniczeń, niedelikatnie mówiąc "mieć wszystko w d.. rzwiach tylnych". o!
i nie wiem czy tak nie zrobię no.
skończą się nerwy o pierdoły, pójdzie w cholerę głupia zazdrość o podwożenie koleżanek.
Wiesz mi tu trudno mówić o nieangażacji ale masz rację, osaczać nie osaczam, ale ostatnio zrobiłam się zazdrosna jak usłyszałam że ma nową piękną partnerkę na tango z którą po lekcji spędził 1,5 godziny na rozmowie.
Cholera mnie trafiła <masz cela Cholerko > krew zalała. No ale co... Tak naprawdę nic powiedzieć nie mogę bo razem nie jesteśmy i takiego prawa nie mam. Poza tym ile razy można mi tłumaczyć, że moje nieuzasadnione i wydumane z palca zazdrości tam pozostają?
Wiem, że lubi towarzystwo kobiet, że lubi z nimi rozmawiać, ale też wiem, że mnie nie zdradzi <jakkolwiek w naszej sytuacji śmiesznie by to nie brzmiało> i nie będzie póki coś tam miedzy nami jest z żadna nie wejdzie w kontakty intymne.
I uodporniłam się, że jak on mówi, że był z jakąś koleżanką na kolacji, filmie, czy kręglach, to mi serce nie staje, nie oblewają mnie zimne poty i nie dostaje drgawek. Jakoś to w spokoju znoszę kwitując krótkim 'yhym'


Cytat:
Napisane przez KochajMniie Pokaż wiadomość
oo rrany, ta dziewczyna nie ma nic wspólnego z zazdrością i nie wie co to jest chyba.. zazdroooszczę jej bo ja mimo wszystko, mimo tego koleżenskiego tylko kontaktu bym za pewne była

A tak, tak pamiętam jak o tym pisałaś a on co? dalej zachowuje się tak samo, nie zaczyna się jakiś częstszy kontakt z jego strony czy inne podejście do Was?
Młoda to twarda sztuka

No właśnie w sumie nie wiem sama. Częstszy kontakt... no pisze codziennie. Jak nie dłuższa rozmowa to krótsza albo chociaż z jeden sms z głupim dobranoc.
Jeżeli chodzi o podejście to prawda jest taka że ono się nie zmieni póki mu dalej na niej zależy, a zauważyłam że zależy.
Ale też nie ma czegoś takiego że 'a fajnie że się spotykamy, ale jeżeli nie jesteśmy razem to mogę się umawiać z 5 innymi dziewczynami'. Spotyka się na stopie koleżeńskiej ale ma jakieś takie poczucie nie wiem, szacunku, czy czegokolwiek, że tego nie robi.

Widzieliśmy się dwa tygodnie temu i jeżeli on do mnie nie przyjedzie to się nie zobaczymy do końca kwietnia. Zobaczymy jak to będzie.
Ja wiem że na taką odległość związku z nim nie stworzę. Jest dobrze jak jest, ja poczekam, mam czas, jak tam pojadę, wtedy będę walczyć.

Tylko mam takie dni że już mam dość, mam ochotę rzucić tym wszystkim i odizolować się od facetów na najbliższe 3 lata. Ale przechodzi. Zawsze przechodzi.


Ula la... ale się naprodukowałam
__________________
"Bronić się przed namiętnością, czy ślepo jej ulec?
Co jest mniej niszczycielskie?
Nie wiem"

Edytowane przez Fenrira
Czas edycji: 2010-03-16 o 23:10
Fenrira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:18   #2688
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 255
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez E.J. Pokaż wiadomość
Ja tak na chwilę i:
yelloł wspólczuję Ci tego choróbska kuruj się

Ja się dziś popłakałam jak miał TŻ jechać już, tak mi smutno zrobiło, że to już i przykro jakoś tak nie widzimy się długo czy często teraz i temu tak jest
kuruję się promise ;P
i tak się nie widujecie tak bardzo nieczęsto, że tak powiem

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
a tam, beznadziejny wieczór.
przepłakany.
trochę się posprzeczaliśmy, bo nie mówi wszystkiego.
ale on się ze mną nie kłócił, tylko przeczekał aż mnie przejdzie.
ja już nie mam siły, dopadło mnie poczucie bezsilności. płaczę z byle powodu.
on nie ma siły, bo matka w szpitalu.
nie wiem, jak go pocieszyć... nie wiem, co robić... co mu mówić....
już nic nie wiem

Mam jutro mszę za dziadka, chyba zostanę w domu i spotkam się z TŻtem.
myślę, że najlepiej być przy kimś bliskim jak mu źle. To daje bardzo wiele, czasami nie potrzeba słów.
Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
heh.. czasem mam wrażenie, że gdybym miała takie minimalistyczne podejście (nieważne czy dobrowolnie czy z konieczności) byłoby mi łatwiej.. nie angażować się, a co za tym idzie nie osaczać, nie wprowadzać ograniczeń, niedelikatnie mówiąc "mieć wszystko w d.. rzwiach tylnych". o!
i nie wiem czy tak nie zrobię no.
skończą się nerwy o pierdoły, pójdzie w cholerę głupia zazdrość o podwożenie koleżanek..
Ale wiesz co?
Fenrira czuje się szczęśliwa z tym podejściem - i super, naprawdę świetnie.
Ale ja pomimo tej zazdrości, pomimo kłótni.. Cieszę się tym, że to wszystko tak czuję. Bo to, że ja przeżywam tak tą miłość daje mi tyle niesamowitych uniesień razem z tym. I nie chce żeby to się kończyło i będę wierzyć w trwałość tego wszystkiego.
Nawiasem mówiąc, kurcze Rebe muszę sobie wydrukować to, co kiedyś napisałaś mi o tych koleżankach TŻta Bo jeszcze tego nie zrobiłam

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
wklepuję codziennie samoopalacz Dove, ale to nie to samo co solarium wybrałabym się kilka razy.
oj, pierdzielę, mam sprawy do załatwienia i koniec, czy to ja zawsze muszę czekać na to aż on zechce się ze mną spotkać? nie. niech on teraz poczeka
raacja !
poza tym, na piękno trzeba zapracować, więc on musi to zrozumieć
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:19   #2689
Rebelious
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 588
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez yellowsunshine Pokaż wiadomość
kuruję się promise ;P
i tak się nie widujecie tak bardzo nieczęsto, że tak powiem


myślę, że najlepiej być przy kimś bliskim jak mu źle. To daje bardzo wiele, czasami nie potrzeba słów.

Ale wiesz co?
Fenrira czuje się szczęśliwa z tym podejściem - i super, naprawdę świetnie.
Ale ja pomimo tej zazdrości, pomimo kłótni.. Cieszę się tym, że to wszystko tak czuję. Bo to, że ja przeżywam tak tą miłość daje mi tyle niesamowitych uniesień razem z tym. I nie chce żeby to się kończyło i będę wierzyć w trwałość tego wszystkiego.
Nawiasem mówiąc, kurcze Rebe muszę sobie wydrukować to, co kiedyś napisałaś mi o tych koleżankach TŻta Bo jeszcze tego nie zrobiłam

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------



raacja !
poza tym, na piękno trzeba zapracować, więc on musi to zrozumieć
ja to mam gdzieś zapisane i jeszcze wyprodukowałam kilka dodatkowych punktów
Rebelious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:20   #2690
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 255
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
ja to mam gdzieś zapisane i jeszcze wyprodukowałam kilka dodatkowych punktów
oo to te pare dodatkowych punktów możesz mi podesłać
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:36   #2691
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 962
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Mój tż też jest o mnie zazdrosny... ale chyba nie pokazywałby mi tego tak naocznie jak twój. Czasami to zauważam... a czasami nie.
Świra w sensie raczej, pozytywnym, że taki na maxa zakochany, tylko trzeba uważać... bo można kochać i kochać...
Nie wiem czy wiesz o co chodzi ...
Oj jest zakochany... No ale co ja mu zrobie? Kiedy ja taka sama jestem?
Wiem o co Ci chodzi, ale nie wiem czy on kocha czy kocha.... Wydaje mi sie, ze to pierwsze, ale skad mam to wiedziec?

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
co do krakowa bylam.... setki razy mam blisko wiec wpadam czasem, czasem tylko przejazdem. co do uroku miejsca to ja nie widze tego uroku... mnostwo turystow, latwo sie zgubic, latwo zostac okradzionym (pilnujcie sprzet fotograficzny!!!!!!), latwo zostac pobitym(szczegolnie gdy nie dasz komus na bułke) tlum, halas, mnostwo plątajacych sie pod nogami turysotw mowiących w kazdym jezyku swiata. to cos jak zakopane (ktorego tez nie lubie) juz zdecydowanie wole jechac do Bialki czy Wisły jest jakos tak...spokojniej.

Wiadomo wycieczka do krakowa jest ok. ale nigdy nie chcialabym tam mieszkac. no nie w centrum. bo masakra jest


Co do referatow pisanych parami. To to jest powod do zazdrosci? Pamietam jak do tż przyjezdzala kolezanka z grupy i robil z nia referat. baaaa nawet po nią wyjezdzal autem na dworzec bo by do niego nie trafila i nawet przez chwile nie bylam zazdrosna. staralam sie nawet w tym czasie nie pisac nie dzwonic zeby im nie przeszkadzac. musze sie chyba nauczyc od was troche tej zazdrosci
Ja kocham Krakow i chcialabym tam studiowac i mieszkac. Jak tak narzekasz na Krakow to Ty chyba w Łodzi nie bylas....
Zreszta to co tu piszesz, to mozna o kazdym wiekszym miescie napisac. Taka prawda.
Ale cenne wskazowki co do kradziezy sobie wezme pod uwage i dziekuje za nie
Co do referatu to napisze Wam cos co zmieni Wasz poglad na ten temat.
Otoz ten sam kolega, ktory chce ze mna robic referat, przystawial sie do mnie delikatnie wczoraj na imprezie przy moim TZcie. Caly czas kolo mnie siedzial, lezal etc. i szeptal cos do ucha i caly czas na sile chcial zwrocic swoja uwage na mnie, prawil komplementy i takie tam. Wiec nie dziwie sie, ze moj TZ sie troche niepokoi
Cytat:
Napisane przez paprif Pokaż wiadomość
Jak romantyczny wyjazd to tylko do takich mniejszych miejscowości, tam gdzie można się zaszyć i być całkowicie sam na sam
Oczywiście byłabym tak samo szczęśliwa jak Madame, wspaniały pomysł z tym Krakowem jej tż wymyślił.
Oj ja jestem w niebo wzięta!
Tymbardziej, ze propozycja wyszla od niego, ja nic a nic mu nie mowilam, a wie ze kocham takie wyjazdy i ze ubóstwiam Kraków
Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
w krakowie polecam aquapark i kilka barow w ktorych jest calkiem niezly klimat
Aquapark ok, ale my wolimy inny klimat, wiec klub odpada. Pozwiedzamy miasto, a moj TZ ambitny fotograf amator juz zapowiedzial, zebym sie szykowala na sesje zdjeciowa, bo bierze aparat po to zeby mi robic zdjecia
A wieczorem pewnie jakas kolacja w restauracji albo w hotelu
Zostajemy tam na dwie noce, wyjezdzamy w sobote, wracamy w poniedzialek
Jak macie jeszcze inne ciekawe miejsca to prosze podpowiedzcie cosik

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
zdecydowanie nie każdy także doceń to

jest taki kolega, o któego TŻ byłby zazdrosny. w zasadzie jest to mój bardzo dobry kolega. śmiejemy się, żartujemy, bardzo dobrze się dogadujemy, ale TŻ twierdzi, że on chce coś więcej, ja też miałam takie wrażenie przez jakiś czas, zresztą pisałam tutaj o tym.

dzisiaj np. pokazałam mu język w żartach, bo się ze mnie śmiał, że nie w tym miejscu indeks położyłam, a on mnie zaczął gonić, wziął na ręce i udawał, że chce wyrzucić przez okno z 5 piętra

w ogóle to niedawno wróciłam do domu, bo miałam kilka godzin szkolenia z BHP
trochę niebezpiecznie o tej porze na dworcu więc kolega (inny) zaproponował, że mnie odprowadzi kurcze no, miło z jego strony.
zwłaszcza, że TŻ się tylko fochał, bo napisałam, że się prawdopodobnie zobaczymy dopiero w czwartek. mówi, że się stęsknił i chciał dla mnie poświęcić wypad do kumpli na siłownię, ale niestety. także teraz on wyciska, ja będę się uczyć historii.
Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
ja też.. ten kolega nie ma dziewczyny, a TŻ pewnie byłby zazdrosny, ale nie będę mu o tym wspominała on mi nie opowiada co robi jak jest na uczelni, skąd pewność że trzyma ręce w kieszeniach, skoro ma takie super psiapsiółki w grupie, które podwozi, które mu robią ściągi itd

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Nie mowilas nic o tym TZtowi? A ze Cie odprowadzil kolega tez nie?
My mowimy sobie o wszystkim. Nawet o najwiekszych *******ach, wtedy jestesmy spokojni, Wole uslyszec, ze wracal albo robil cos z kolezanka od niego, niz pozniej od jakiejs "zyczliwej" kolezanki, ktora to ujmie w odpowiedni sposob

Ze mna jeden kolega chce robic referat, a drugi mnie dzis odwiozl po zajeciach, choc bylo poludnie I powiedzialam o wszystkim TZtowi i bylo ok Ucieszyl sie, ze mu wszystko mowie, i lubie wiedziec co on robi z innymi

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
A ja jak zwykle avatarasssy przynoszę:P



i coś dla Madamebutterfy hehe
Alez dziekuje pieknie, ze o mnie pomyslalas
Jesli znajdziesz jeszcze cos z motylkami, takiego bardziej mrocznego to bede wdzieczna

Cytat:
Napisane przez Fenrira Pokaż wiadomość

Eh... i powiedzcie mi, czemu nawet jeżeli o tym wiemy jesteśmy tak naiwne i działamy według zasady "kocham Cię mimo wszystko"?
Chociaż muszę przyznać, czasami jest to dobre, ale czasami również toksyczne...
Moj TZ mi zawsze mowi, ze on mnie kocha pomimo wszystko, a ja jego za cos. I ze tego we mnie nie lubi

Cytat:
Napisane przez Rebelious Pokaż wiadomość
grr.. właśnie dostałam wiązaneczkę od TŻta, że wszystko ważniejsze od niego, że mu przykro i smutno itd.
a ja naprawdę mam masę rzeczy na głowie! nie mam kiedy pójść na solarium, a zostało 3 tygodnie do wesela. ciekawe kiedy ja się opalę
zresztą kurcze, jak on chodzi do kumpli, widuje ich niewiele rzadziej niż mnie to jakoś nie narzekam. przynajmniej tego nie pokazuję.

uważam, że dobrze nam zrobi te 5 dni przerwy, w końcu może porządnie zatęskni.
Kochana rzuc w cholere to solarium! Ja jestem blada i nie zamierzam chodzic na solarium! Chyba zeby bardzo delikatnie sie opalic.
Blada (zadbana!!!) skora jest sto razy lepsza niz pomaranczowa po solarium!
Ja przez moja mame nie pojde na solarium. Ona nigdy nie byla, ma 47 lat, a wszyscy jej daja 30. A jej kolezanki wygladaja na 60. Bardzo chcialabym sie trzymac w jej wieku tak jak ona.
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:46   #2692
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 513
GG do E.J.
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
E.J ja sie widzialam z moim mezem co tydzien lub 2, wiec i tak masz fajnie, ale rozumiem ta tesknote. Ja swojego meza nieraz sila probowalam zatrzymac, zegnalismy sie okolo 3 godz
Mam po prostu jakiś taki gorszy czas w życiu, potrzebuję go obok siebie a jak na złość możemy być po 3 godz. tylko dla mnie to za mało I tak starałam się udawać, że nie płaczę ale widział, ze coś jest nie tak.... ech...mam nadzieję, że przyjedzie w czwartek, zresztą chcę mu wtedy wręczyć prezent z okazji imienin i zrobić coś dobrego.

Cytat:
Napisane przez yellowsunshine Pokaż wiadomość
kuruję się promise ;P
i tak się nie widujecie tak bardzo nieczęsto, że tak powiem
Wiem o tym, wiem, że może nie powinnam narzekać ale mam bardzo zły czas teraz, jakaś melancholia mnie dopadła, ogólne zniechęcenie, źle się czuję i potrzebuję go, potrzebuję jego ramion by się wtulić
__________________
"Lepiej, żeby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę" K.Cobain



E.J. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:54   #2693
jagaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar jagaaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 211
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Kochana rzuc w cholere to solarium! Ja jestem blada i nie zamierzam chodzic na solarium! Chyba zeby bardzo delikatnie sie opalic.
Blada (zadbana!!!) skora jest sto razy lepsza niz pomaranczowa po solarium!
Ja przez moja mame nie pojde na solarium. Ona nigdy nie byla, ma 47 lat, a wszyscy jej daja 30. A jej kolezanki wygladaja na 60. Bardzo chcialabym sie trzymac w jej wieku tak jak ona.
Moja ma 37, wiem... jeszcze młoda bo młoda była jak wyszła za mąż i rok później mnie urodziła. ale do dziś każdy myśli że ona jest moją siostrą. i też sie bardzo dobrze trzyma, nigdy nie byla na solarium.
jagaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-16, 23:57   #2694
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 513
GG do E.J.
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez jagaaaaa Pokaż wiadomość
Moja ma 37, wiem... jeszcze młoda bo młoda była jak wyszła za mąż i rok później mnie urodziła. ale do dziś każdy myśli że ona jest moją siostrą. i też sie bardzo dobrze trzyma, nigdy nie byla na solarium.
Moja kuzynka też tak ma - jej mama nie tylko nie korzystała ze solarium to jeszcze ma tzw. gen młodości oraz dba o siebie, o swój wygląd więc w wieku ok. 50 wygląda na góra ok. 35 - 40 A figury to nie jedna 20 jej może zazdrościć
__________________
"Lepiej, żeby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę" K.Cobain



E.J. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 00:01   #2695
jagaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar jagaaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 211
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez E.J. Pokaż wiadomość
Moja kuzynka też tak ma - jej mama nie tylko nie korzystała ze solarium to jeszcze ma tzw. gen młodości oraz dba o siebie, o swój wygląd więc w wieku ok. 50 wygląda na góra ok. 35 - 40 A figury to nie jedna 20 jej może zazdrościć
o właśnie zapomniałam o figurze!
szkoda że nie mam po mamusi...
może się jeszcze zmienię
jagaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 00:04   #2696
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 513
GG do E.J.
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez jagaaaaa Pokaż wiadomość
o właśnie zapomniałam o figurze!
szkoda że nie mam po mamusi...
może się jeszcze zmienię
hehe a ja się cieszę, że jak na razie nie mam po swojej mamie figury
__________________
"Lepiej, żeby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę" K.Cobain




Edytowane przez E.J.
Czas edycji: 2010-03-17 o 00:12
E.J. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 00:15   #2697
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 962
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Aha jeszcze jedno Wam chcialam napisac.
Moj TZ dzisiaj do mnie przyszedl po pracy bardzo przybity i mowi, ze caly dzien w pracy myslal o tym wszystkim. I ze to jest moj pierwszy facet i ze ja pewnie bym chciala sprobowac z kims innym i ze go zostawie. I ze jesli bym mi sie ktos spodobal albo chcialabym z kims innym czegos sprobowac to zebym nie bala sie mu tego powiedziec...

Hm, chyba raczej ja powinnam miec co do niego takie mysli...
A myslalam, ze tylko ja wszystko analizuje i sie wszystkim przejmuje...
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 00:35   #2698
jagaaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar jagaaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 211
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6 Pokaż wiadomość
Aha jeszcze jedno Wam chcialam napisac.
Moj TZ dzisiaj do mnie przyszedl po pracy bardzo przybity i mowi, ze caly dzien w pracy myslal o tym wszystkim. I ze to jest moj pierwszy facet i ze ja pewnie bym chciala sprobowac z kims innym i ze go zostawie. I ze jesli bym mi sie ktos spodobal albo chcialabym z kims innym czegos sprobowac to zebym nie bala sie mu tego powiedziec...

Hm, chyba raczej ja powinnam miec co do niego takie mysli...
A myslalam, ze tylko ja wszystko analizuje i sie wszystkim przejmuje...
heh no to dobrze widac że sie bardzo kochacie
jagaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 00:51   #2699
E.J.
Zakorzenienie
 
Avatar E.J.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 513
GG do E.J.
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

paprif jak mierzysz długość włosów? odkąd? Pytam bo nie wiem jak mierzyć swoje a zapuszczam

Tak myślę o moim TŻ i przypomniało mi się, jak wychodząc dziś szepnął mi do ucha "kocham Cię", ech, nie wiedziałam że z niego taki romantyk... (ale oczywiście mnie to cieszy )

Poza tym stwierdziłam, że nie ma co narzekać, trzeba ruszyć dupinkę od komputera, iść się wykąpać i spać bo jutro kolejny nowy dzień z którym trzeba się pozmagać zaś, ech....

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Dobranoc Dziewuszki
__________________
"Lepiej, żeby mnie nienawidzili takim, jakim jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę" K.Cobain




Edytowane przez E.J.
Czas edycji: 2010-03-17 o 00:51
E.J. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-17, 08:47   #2700
wilczyca
Zadomowienie
 
Avatar wilczyca
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 868
GG do wilczyca
Dot.: Zazdrośnice część VI- kolekcja wiosna 2010.

Dzień dobry ja się zawzięłam i wstałam razem z Moim a nie tak jak zwykle spać do 12... pisanie magisterki mnie czeka, tylko kompletnie nie wiem od czego zacząć przecież ja mam 2 miesiące
w ogóle wczoraj miałam straszny humor wieczorem, niby nic się nie stało, ale miałam nastrój typu "nie mam ochoty się kochać (ja, nimfomanka!), nie mam ochoty żyć, tylko bym spała a moje życie nie ma sensu". Bardzo ciężko znoszę przedłużającą się zimę, czuję się chora a nie miałam się gdzie przeziębić...ech..
już nie mogę się doczekać aż będziemy mogli iść na wiosenny spacer ...
__________________
"Kobieta wierzy, że 2 i 2 zmieni się w 5, jeśli będzie długo płakać i zrobi awanturę"
- George Eliot
wilczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.