Apartamenty dla pogorzelców...doznałam szoku

[_vixen_]

Zbulwersowałam się lekko tym artykułem:

http://www.polityka.pl/kraj/analizy/...-do-domow.read

Napisany w specyficznym stylu, w końcu to "Polityka".

Zawsze byłam zwolenniczką tezy, że trzeba pomagać ludziom w potrzebie, ale po tym, co tutaj przeczytałam, szczęka do podłogi mi opadła. Ale z tego, co wiem, to akurat takie zachowania jak opisane w artykule są powszechne wśród ludzi korzystających z pomocy społecznej.

[ever-dream]

Kiedyś nad moim województwem przeszła silna wichura, trąba powietrzna może nawet. I do teraz ludzie, którym uczyniła szkody nazywają ją "złotą trąbą", bo z pieniędzy, które dostali od państwa robili sobie m. in. pozłacane balustrady A ci, którzy dostali pieniądze od ubezpieczyciela, bo przezornie byli ubezpieczeni dostali tylko TYLE pieniędzy, aby starczyło im na odbudowę w takim samym standardzie jaki mieli przedtem.
Przykre, że państwo tak marnotrawi nasze pieniądze, co za sponsorzy kupowali im plazmy?

[_vixen_]

Napisane przez ever-dream

Przykre, że państwo tak marnotrawi nasze pieniądze

W moim mieście też jest kilka przykładów (jak pewnie w każdym większym mieście), co się porobiło z nowych bloków socjalnych, jak bardzo szybko zostały zdewastowane.
Taki los czeka zapewne i tamten budynek, bo niby jest regulamin, umowa najmu, ale gdzie tych ludzi stamtąd eksmitują?

Nie dziwię się rozgoryczeniu pozostałych mieszkanców Kamienia, ludzie tyrają latami na meblościankę i telewizor, a tutaj ktos dostaje za darmo i nawet zwykłej wdzięczności nie okazuje.

[Ija]

To, że Ci ludzie kombinują i kręcą, żeby dostać więcej, jakoś specjalnie mnie nie dziwi, ale "równość" w naszym kraju mnie przeraża... jest tylu ludzi potrzebujących, PORZĄDNYCH, ktorzy chcą cos ze sobą zrobić, a nie mają takiej mozliwości, nie załapali sie na żadne dofinansowania, ktore z pewnością odpowiednio by wykorzystali, a tu takim ludziom 'manna z nieba leci' którą i tak przepiją, zrujnują i będą robić to co do tej pory (czyli będą pasożytami). Brak słów...

Swoja drogą to jak dokładniej doszło do tego pożaru? Nie zdziwiłabym się, gdyby ktoś to celowo podpalił

[ankasz]

Link nie działa.


Swoją drogą - myslę że to nie ubezbieczenie, tylko "fundatorzy", bo kiedy o pożarze zrobiło się głośno, każdy szukał, żeby zarobić.

Znam rodzinę, której w listopadzie 2008 spalił się dom, zostali w tym, w czym spali. Nie mają nic, mieszkają kątem u rodziny. Miejscowość zrobiła "zrzutę" na najpotrzebniejsze rzeczy, ale wiadomo, że w takiej sytuacji takie "zrzuty" to mało. Może gdybyśmy wpadli na pomysł, żeby sprawę nagłośnić, może gdyby cała Polska o nich usłyszała, prezydent mógłby sie pokłócić o to, kto szybciej sie o tym dowiedział.. moze inaczej by to wyglądało.


ok, dostałam sie do tego artykułu.
To jest plucie w twarz osobom, które przez całe życie pracują i nie mogą sie dorobić, bo czasem nawet nie maja zdolności kredytowej, żeby kupić kawalerkę. A tu co? Ktoś przyszedł niezameldowany, z plecakiem i reklamówką, spał gdzieś w korytarzu i dostaje NOWE i pełni umeblowane mieszkanie?!?!?!? Za co ja się pytam?!

[paula78]

Zobaczymy jak te bloki beda wygladac za rok.

[Madaleinee]

powiem wam dziewczyny, że nie wiem czy ten artykuł był pisany z przymrużeniem oka czy ludzka chciwość jest aż tak wielka.
po przeczytaniu czuję nie smak...

[malagaw]

Napisane przez _vixen_

Taki los czeka zapewne i tamten budynek, bo niby jest regulamin, umowa najmu, ale gdzie tych ludzi stamtąd eksmitują?

No przecież napisali: Dla niereformowalnych zakupiono już ziemię we wsi Grębowo, gdzie powstaną parterowe baraki z prądem na kartę i dwukilometrową drogą przez las do pierwszego monopolowego.
Jak dla mnie mogliby tam ich od razu wysłać, bo nieszczęście nieszczęściem, pomoc pomocą, ale nienawidzę postawy roszczeniowej (przykład jeden z wielu - pani namieszkała się już w jednym pokoju, więc teraz dajcie minimum dwa). NIE, NIE NALEŻY SIĘ. A nawet jeśli, to są ludzie, którym należy się bardziej - i mam gdzieś slogany o równości, bo równości nie ma. I właściwie nawet być nie powinno, bo zrównywanie samotnej matki z niepełnosprawnym dzieckiem dostającej 50 zł zasiłku (faktycznie, co ma zrobić, też podpalić dom?) i pijaka-pogorzelca jest jawną kpiną.

[ankasz]

Napisane przez malagaw

No przecież napisali: Dla niereformowalnych zakupiono już ziemię we wsi Grębowo, gdzie powstaną parterowe baraki z prądem na kartę i dwukilometrową drogą przez las do pierwszego monopolowego.
Jak dla mnie mogliby tam ich od razu wysłać, bo nieszczęście nieszczęściem, pomoc pomocą, ale nienawidzę postawy roszczeniowej (przykład jeden z wielu - pani namieszkała się już w jednym pokoju, więc teraz dajcie minimum dwa). NIE, NIE NALEŻY SIĘ. A nawet jeśli, to są ludzie, którym należy się bardziej - i mam gdzieś slogany o równości, bo równości nie ma. I właściwie nawet być nie powinno, bo zrównywanie samotnej matki z niepełnosprawnym dzieckiem dostającej 50 zł zasiłku (faktycznie, co ma zrobić, też podpalić dom?) i pijaka-pogorzelca jest jawną kpiną.

ahaaa, już to widzę, jak pijaczki dają się wyeksmitowac do tych baraków. Jak tylko nadejdzie widmo przeprowadzki, to pójdą do telewizji i za tą stówę powiedzą "Nie dość, że przezyłem koszmar, pożar, to teraz znowu odbieraja mi miejsce do godnego mieszkania" - pójdzie w Polskę i co? Myślicie, że władze gminy będą miały odwagę stawić czoła obrońcom uciśnionych?

A o plazmy sie nie martwcie, pewnie już ich nie ma, albo znikną w najbliższej przysłości, jak tylko kasa na wódzie sie skończy...

[kennedy]

wezcie sie ogarnijcie z tym co piszecie bo wyglada wg was to tak ze kazdy kto mieszka w bloku socjalnym jest pijakiem lub degeneratem

uwierzcie ze mieszkaja tam bardzo rozni ludzi dla ktorych ten pozar to ogromna tragedia
jezeli dostali od darczyncow plazme to niech sie ciesza .
dostali nowe mieszkanie? bardzo dobrze niech dbaja bo to najwazniejsze

jezeli oddalam komus potrzebujacemu laptopa( bo mam nowego) to znaczy ze zle bo powinien dostac kilo maki i ciuchy z lumpa?

[Klarissa]

Od zawsze wiadomo, że są ludzie, którzy mają tak niski poziom, że nie umieją docenić nawet pomocy i wyciągniętej dłoni. Prawda jest też taka, że gdy ktoś dostaje coś za darmo, to nigdy tego nie uszanuje, za 5-10 lat te bloki będą taką samą meliną jak hotel, który się spalił. Nie jestem za ograniczaniem pomocy, ale za jej rozsądnym dawkowaniem a państwo w imię resocjalizacji powinno było tych ludzi zaprzęgnąć do pracy przy budowie - niech chociaż trochę zadbają o swoje dobro, może wtedy będą bardziej szanować.

Natomiast, że tak jest to mnie zupełnie nie dziwi. Zawsze tak było - kombinatorzy i bumelanci w naszym kraju mają się szczególnie dobrze i mało komu to przeszkadza. Kilka lat temu moja ciotka wyżebrała dosłownie od miasta lokal socjalny (mieszkanie M2), który wyremontowała na własny koszt do stanu idealnego oraz spłaciła całe zadłużenie poprzedniego właściciela. A co się stało z poprzednim właścicielem? Ano przyznano mu nowy lokal jeszcze przed eksmisją gdyż obecny był zadłużony i tak zniszczony, że opieka społeczna uznała go za niezdatny do zamieszkania.

Czyli wniosek jest taki - zniszcz i nie płać za socjalne mieszkanie to dadzą ci nowe, takie po remoncie. Fakt, ze ciotka dzięki inwestycji w remont zyskała na tym prawo do pierwokupu mieszkania, ale i tak nie ma na to pieniędzy od 10 lat spłaca kredyt, który wtedy wzięła na remont i spłatę zadłużenia poprzedniego lokatora.

Najbardziej w artykule rozbroiło mnie pytanie czy za dbanie o lokale miasto będzie im coś dopłacać, czy dbanie jest za darmo lub na ich koszt... A na koniec ci ludzie powiedzą jacy są biedni i skrzywdzeni.

Owszem, nikomu nie zazdroszczę tych przeżyć z pożaru ale to nie znaczy, że teraz każdy żul czy przestępca, który tam mieszkał ma mieć luksusy. Ja bym im wybodowała nowe baraki, niech się tam kiszą ile wlezie.

[Cherry Blossom Girl]

Po przeczytaniu tego artykułu czuję niesmak i niedowierzanie. Jak można być tak roszczeniowym? To jest niestety typowa postawa BoMiSiów- Bo Mi Się Należy. Przykre jest, że są osoby uczciwe, pracujące, które z trudem zarobili na własne mieszkanie, a ktoś dostaje dwupokojowe mieszkanie, ponieważ jednopokojowe to za mało i mu się należy. Obawiam się, że za rok te mieszkania będą przypominać melinę- w końcu osiedlowe pijaczki nie zmienią nawyków, nie pójdą do pracy i nie zaczną płacić rachunków.

[frezja18]

Różnie bywa w takich sytuacjach , faktycznie są ludzie dla których było to wielką tragedią ale sądząc po wypowiedziach innych jest to okazja na " wyrwanie " od miasta ile się da .

W moim mieście oddano blok socjalny , mieszkania dostała jakaś liczba rodzin , z dyskusji jaka toczyła się na forum na stronie miasta wiadomo ,że mieszkania dostali np ludzie( oczywiście nie wszyscy ale są i tacy ) którzy pracują na czarno , zarabiają po kilka tysięcy miesięcznie a nie dostała rodzina mieszkająca w jednym pokoju z dwójką dzieci ponieważ pracuje co prawda tylko ojciec ale legalnie , zarabia 2100 co daje na 4 osoby ponad 504 zł i lokal socjalny rodzinie się nie należy z kolei te zarobki są za małe żeby jakikolwiek bank dał im kredyt na mieszkanie . Błędne koło ,może pan powinien zwolnić się z pracy , zatrudnić na czarno i miałby szansę na lepsze warunki mieszkaniowe ? Paranoja

[Klarissa]

Napisane przez frezja18

Różnie bywa w takich sytuacjach , faktycznie są ludzie dla których było to wielką tragedią ale sądząc po wypowiedziach innych jest to okazja na " wyrwanie " od miasta ile się da .

W moim mieście oddano blok socjalny , mieszkania dostała jakaś liczba rodzin , z dyskusji jaka toczyła się na forum na stronie miasta wiadomo ,że mieszkania dostali np ludzie( oczywiście nie wszyscy ale są i tacy ) którzy pracują na czarno , zarabiają po kilka tysięcy miesięcznie a nie dostała rodzina mieszkająca w jednym pokoju z dwójką dzieci ponieważ pracuje co prawda tylko ojciec ale legalnie , zarabia 2100 co daje na 4 osoby ponad 504 zł i lokal socjalny rodzinie się nie należy z kolei te zarobki są za małe żeby jakikolwiek bank dał im kredyt na mieszkanie . Błędne koło ,może pan powinien zwolnić się z pracy , zatrudnić na czarno i miałby szansę na lepsze warunki mieszkaniowe ? Paranoja

Prawie 10 lat temu studiowałam dziennie i pamiętam jak kolega opowiadał, że jego rodzice specjalnie wzięli rozwód ponieważ inaczej nie dostałby prawa do akademika i tym samym nie miałby gdzie mieszkać, a na wynajęcie pokoju nie było ich stać. Drugi kolega nie dostał prawa do akademika bo uczelnia uznała, że mają tak niski dochód na członka rodziny, że nie będzie on w stanie płacić za akademik, więc mu go nie przyznali wcale Także jeśli chodzi o świadczenia socjalne to najlepiej mają oszuści albo totalne żule, człowiek uczciwy na nic nie może liczyć, żadnej pomocy nie dostanie.

[ankasz]

Napisane przez kennedy

wezcie sie ogarnijcie z tym co piszecie bo wyglada wg was to tak ze kazdy kto mieszka w bloku socjalnym jest pijakiem lub degeneratem

uwierzcie ze mieszkaja tam bardzo rozni ludzi dla ktorych ten pozar to ogromna tragedia
jezeli dostali od darczyncow plazme to niech sie ciesza .
dostali nowe mieszkanie? bardzo dobrze niech dbaja bo to najwazniejsze

jezeli oddalam komus potrzebujacemu laptopa( bo mam nowego) to znaczy ze zle bo powinien dostac kilo maki i ciuchy z lumpa?

nie napisałyśmy że WSZYSCY, którzy dostali te mieszkania na nie nie zasługiwali. Bardziej skupiłyśmy sie na tym, że osoby, które na pożarze więcej skorzystały niz straciły mają jeszcze pretensje. A pytanie, czy dostaną kasę za utrzymywanie porządku w mieszkaniach mnie rozwaliło i, niestety, ale pomogło ustalić taki a nie inny pogląd na sprawę.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez Klarissa

Prawie 10 lat temu studiowałam dziennie i pamiętam jak kolega opowiadał, że jego rodzice specjalnie wzięli rozwód ponieważ inaczej nie dostałby prawa do akademika i tym samym nie miałby gdzie mieszkać, a na wynajęcie pokoju nie było ich stać. Drugi kolega nie dostał prawa do akademika bo uczelnia uznała, że mają tak niski dochód na członka rodziny, że nie będzie on w stanie płacić za akademik, więc mu go nie przyznali wcale Także jeśli chodzi o świadczenia socjalne to najlepiej mają oszuści albo totalne żule, człowiek uczciwy na nic nie może liczyć, żadnej pomocy nie dostanie.

po prostu nie wierze ... paranoja

[frezja18]

A ja znam rodzinę gdzie rodzice wzięli rozwód ponieważ chcieli dostać mieszkanie w bloku spółdzielczym a jako małzeństwo nie bardzo mieli szansę ponieważ posiadali już własny dom . Po rozwodzie ona mogla się starać o mieszkanie dla siebie i dzieci .
Historia sprzed lat co prawda ale w tym temacie nic się nie zmieniło , nasze społeczeństwo potrafi kombinować .

[malagaw]

Napisane przez kennedy

uwierzcie ze mieszkaja tam bardzo rozni ludzi dla ktorych ten pozar to ogromna tragedia

Nikt nie neguje istnienia takich ludzi.
Wypowiadam się na temat oburzającej postawy części osobników opisanych w tym artykule, którzy ode mnie nie dostałaby złamanego grosza.

[panierrka]

Zawsze będą tacy, co po podaniu pomocnej ręki wciągną ją po łokieć. Poza tym ciągle są ludzie skrzywieni socjalizmem i takich to już się nie wyprostuje.

W dodatku nadal są równi i równiejsi.

Ktoś powinien zrobić porządek z pomocą socjalną, tylko kto?

[Klarissa]

Napisane przez panierrka

Zawsze będą tacy, co po podaniu pomocnej ręki wciągną ją po łokieć. Poza tym ciągle są ludzie skrzywieni socjalizmem i takich to już się nie wyprostuje.

W dodatku nadal są równi i równiejsi.

Ktoś powinien zrobić porządek z pomocą socjalną, tylko kto?

Najgorsze jest to, że ta pomoc czasem nie trafia tam gdzie powinna, a czasem jest po prostu marnotrawiona żeby tylko jakiś polityk dobrze wypadł w nadchodzącej kampanii - i tak pomocy nie dostają ci, którym ona potrzebna tylko ci co mieli szczęście znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze

Zresztą ja mam bardzo skrajne zdanie na temat pomocy społecznej, uważam że powinna być jedynie doraźna bo gdy ktoś całe życie siedzi na garnuszku cudzym to często nie ma ochoty pracować na siebie - po co, skoro dadzą mu za darmo? (Oczywiście nie mówię o ludziach, którzy nie mogą pracować z powodów zdrowotnych, tylko o takich, którym się nie chce z powodu lenistwa, bo lepiej popić winka pod sklepem i wydusić zasiłek z opieki społecznej).

[olivazolivek]

Szczena opada jak czytam niektóre posty.A nie dlatego,ze panstwo chce pomóc.
Dobrze niech robią wszystko ,żeby dostać większe mieszkania.
Skoro maja okazje.

A przez Ciebie przemawia zwykła zazdrość.
Ktoś w obliczu tragedii dostał coś na co ty musiała byś tyrać całe życie.
I niewątpliwie założyłaś ten wątek bo aż Ci szczena z zazdrości opada.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez ankasz

Link nie działa.





ok, dostałam sie do tego artykułu.
To jest plucie w twarz osobom, które przez całe życie pracują i nie mogą sie dorobić, bo czasem nawet nie maja zdolności kredytowej, żeby kupić kawalerkę. A tu co? Ktoś przyszedł niezameldowany, z plecakiem i reklamówką, spał gdzieś w korytarzu i dostaje NOWE i pełni umeblowane mieszkanie?!?!?!? Za co ja się pytam?!

Dziewczyny z kąd w Was tyle zazdrości??
Podpal się to morze tez dostaniesz?
NOwe w pełni umeblowane.!!!!!!!
I dziekuj Bogu ,ze nie stanełaś w obliczu takiej tragedii jak Ci ludzie.

[paula78]

Napisane przez kennedy

wezcie sie ogarnijcie z tym co piszecie bo wyglada wg was to tak ze kazdy kto mieszka w bloku socjalnym jest pijakiem lub degeneratem

jasne ,że nie kazdy ale obastawiam 90% to ludzie niezaradni zyciowo a takim nie daje sie ryby tylko wedke ale u nas jak zawsze odrotnie -bo wybory ida i trzeba sie pokazac a za rok bedzie tam melina z odrapanymi scianami -bo przeciez oni sa biedni zeby utrzymac porzadek i pilnowac dzieciaki-populacj apewnie wzrosnie skoro maja po 2 pokoje.

Napisane przez kennedy

uwierzcie ze mieszkaja tam bardzo rozni ludzi dla ktorych ten pozar to ogromna tragedia
jezeli dostali od darczyncow plazme to niech sie ciesza .
dostali nowe mieszkanie? bardzo dobrze niech dbaja bo to najwazniejsze

oczywiscie ,ze tragedia nikt tego nie podważa.
niech sie ciesza z tej plazmy -tylko gdzie byli ci dobroczyncy jak mieszkanyc mieszkali na poprzednich smieciach ?pies z kulawa noga ich nie odwiedzal.

Niech dbaja -pytanie kto zadba jak dostali za free ?

Napisane przez kennedy

jezeli oddalam komus potrzebujacemu laptopa( bo mam nowego) to znaczy ze zle bo powinien dostac kilo maki i ciuchy z lumpa?

jesli ten ktos potrzebuje laptopa to owszem ,pytanie czy ci ludzie potrzebują plazmy czy legalnej pracy ,edukacji ?

Napisane przez olivazolivek

Szczena opada jak czytam niektóre posty.A nie dlatego,ze panstwo chce pomóc.
Dobrze niech robią wszystko ,żeby dostać większe mieszkania.
Skoro maja okazje.

A przez Ciebie przemawia zwykła zazdrość.
Ktoś w obliczu tragedii dostał coś na co ty musiała byś tyrać całe życie.
I niewątpliwie założyłaś ten wątek bo aż Ci szczena z zazdrości opada.

żenua.
i nie panstwo pomaga tylko ja i ty ,bo my tworzymy państwo i budżet.

[ankasz]

Napisane przez olivazolivek

S


Dziewczyny z kąd w Was tyle zazdrości??
Podpal się to morze tez dostaniesz?
NOwe w pełni umeblowane.!!!!!!!
I dziekuj Bogu ,ze nie stanełaś w obliczu takiej tragedii jak Ci ludzie.

A skąd wiesz, że nie stanęłam?!
Wcale nie musi mi sie dom spalić, żeby życie sie zawaliło i żebym stała pod ścianą.
I nikt ręki nie wyciągnie z pomocą "bo sie nie opłaca", "bo nie pokażą w telewizji".

Mam wujka, który od x nie pracuje, bo dostaje co miesiąc zasiłek. Mam sąsiąda, który jak tylko dostanie zapomogę, to przepija wszystko w jeden dzień, a później przez miesiac chodzi po ludziach i żebra o kawałek chleba. I co? Mamy pomagać? Pokazywać, że on moze "swoją" kasę przepić, bo inni i tak pomogą? Tak samo jest z tymi ludźmi. Dostali gotowe mieszkania, za darmo (pal licho wyposażenie, plazmy, nie-plazmy), i pytają, czy dostaną kasę ze utrzymywanie tych mieszkań! Jeszcze im mało, rozumiesz?

Napisane przez paula78

żenua.
i nie panstwo pomaga tylko ja i ty ,bo my tworzymy państwo i budżet.

dokładnie, popieram w 100%

[Klarissa]

Napisane przez olivazolivek

Szczena opada jak czytam niektóre posty.A nie dlatego,ze panstwo chce pomóc.
Dobrze niech robią wszystko ,żeby dostać większe mieszkania.
Skoro maja okazje.

A przez Ciebie przemawia zwykła zazdrość.
Ktoś w obliczu tragedii dostał coś na co ty musiała byś tyrać całe życie.
I niewątpliwie założyłaś ten wątek bo aż Ci szczena z zazdrości opada.

Dziewczyny z kąd w Was tyle zazdrości??
Podpal się to morze tez dostaniesz?
NOwe w pełni umeblowane.!!!!!!!
I dziekuj Bogu ,ze nie stanełaś w obliczu takiej tragedii jak Ci ludzie.

Problemem nie jest to, że ktoś po tragedii otrzymał pomoc, to raczej oczywiste, że pomoc jest potrzebna.

Problemem jest to, że ten ktoś nie docenia tej pomocy mimo jej szerokiego zakresu, ma pretensje, roszczenia o jeszcze więcej rzeczy za darmo, nie wykazuje żadnej chęci do samodzielnej pracy i nawet nie zamierza dbać o to co dostał. Czytałaś w ogóle ten artykuł? Widziałaś, że tym ludziom mieszkanie z umeblowaniem to jest mało, bo oni chcą jeszcze pieniędzy, zapomóg i odgrażają się procesami. Sami nie pracują, nie płacą czynszów, jedyne co robią to biorą pieniądze od innych, uczciwie pracujących podatników i wydają je wyłącznie na swoje przyjemności i zbytki. Takie postępowanie nie jest normalne. Albo niech idą do pracy i utrzymują się sami bo pomoc już dostali w szerokim zakresie i teraz czas na samodzielność, albo niech wracają do baraków i tam sobie klepią biedę.

Ktoś dał im szansę na normalne życie, a oni to mają w tyłku - i to jest problem.

[olivazolivek]

Rozumiem ,rozumiem co masz na myśli.
Są rożne ,sytuacje,rożni ludzie.
Złapali byka za rogi i ciągną ile się da.
Czyż na tym życie nie polega?
Mnie tez wiele spraw drażni.
Jak wspomniałaś o panu który bierze zapomogę i przepija.
Jego wybór co robi z pieniędzmi.Czyja to wina?
Właśnie innych ludzi którzy wiedza co robi z pieniędzmi a jednak dają przyzwolenie na to "dokarmiając go"Bo taki delikwent wie ,ze sobie morze pozwolic przepić zapomogę ,bo jak przyjdzie bida to inni pomogą.

Sama korzystam z MOPSU
Wszystkie ubrania mam oryginalne ,zawsze zadbana wyperfumowana
A jednak korzystam.
Bo mam okazje wiec korzystam .Skoro prawnie mi się należy to czemu mam tego nie robić????
I nie obchodzi mnie na co ludzie wydaja pieniądze.
Tak samo nie chciała bym żeby ktoś mi dyktował na co ja mam wydawać.
tez teoretycznie powinnam iść do pracy .Ale to ze właśnie tego nie robię to nie znaczy ,ze jestem leniem tylko nikt nie pomyśli ,ze właśnie w tym momencie nie mam możliwości.Ale nie to nikogo nie obchodzi .
Zresztą nie wiem czy warto pisać bo widzę,ze niektórzy nie widza tragedii tylko interesuje ich to co kto dostał.

Tych ludzi spotkała straszna tragedia
stracili wiele.
I nie tylko rzeczy ale również bliskich.A wy tylko o polityce.O tym co się komu nalezy ,a komu nie.
O tym ,ze skoro sobie w życiu nie radzą to już jakiś margines społeczny.A jak juz cos dostana to trzeba zmieszać z błotem bo ma więcej a się nie narobił.
I dobrze.Niech ma jak dostał taką możliwość!

Klarisa-piszesz ,żeby wracali do baraków i klepali biedę.
Myślę ze jak ciebie kiedyś to spotka zmienisz zdanie.

[Emilia211]

tak to jest...Polska nasza KochanaCiekawe co będzie za 100 lat ...

[Madaleinee]

Napisane przez olivazolivek

Szczena opada jak czytam niektóre posty.A nie dlatego,ze panstwo chce pomóc.
Dobrze niech robią wszystko ,żeby dostać większe mieszkania.
Skoro maja okazje.

A przez Ciebie przemawia zwykła zazdrość.
Ktoś w obliczu tragedii dostał coś na co ty musiała byś tyrać całe życie.
I niewątpliwie założyłaś ten wątek bo aż Ci szczena z zazdrości opada.

Dziewczyny z kąd w Was tyle zazdrości??
Podpal się to morze tez dostaniesz?
NOwe w pełni umeblowane.!!!!!!!
I dziekuj Bogu ,ze nie stanełaś w obliczu takiej tragedii jak Ci ludzie.

HELOŁ!!! kto tu mówi o tym, żeby nie pomagać???
czytałaś ten artykuł w ogóle???wnioskuję, że nie.

to bardzo niesprawiedliwe, że ludzi spotykają takie tragedie ale niesprawiedliwe jest też, że człowiek pracuje całe życie-spotyka go choroba i dostaję rentkę 400zł, a tutaj-ludzie mieszkają w socjalnym ( z jakichś powodów tam mieszkają), pali się HOTEL (tak, to się nazywa hotel socjalny a nie mieszkanie własnościowe) i w zamian dostają własne M2 czy tam nawet kawalerkę.
I nie zazdroszczę im zmywarki, laptopa czy nowych karniszy...tylko nie fajne jest to, w jaki sposób Ci ludzie wykorzystują tę tragedię. I nie oszukujmy się-przeciętny Kowalski haruje całe życie żeby kupić sobie mieszkanie a tutaj; ktoś znalazł się w pewnym czasie i w pewnym miejscu i proszę.
Współczuje im z całego serducha, współczuje im widoku popalonych ciał i szczątków swoich najbliższych ale współczuję im tez tego, że tak wielka tragedia nie nauczyła ich pokory a wręcz przeciwnie-chciwości.

*mówiąc "ich" nie mam na myśli wszystkich ludzi, którzy ucierpieli w tym pożarze a jedynie osoby podobne do tych, których wypowiedzi widzimy w artykule.

[Wroclovianka]

Napisane przez Madaleinee

HELOŁ!!! kto tu mówi o tym, żeby nie pomagać???
czytałaś ten artykuł w ogóle???wnioskuję, że nie.

to bardzo niesprawiedliwe, że ludzi spotykają takie tragedie ale niesprawiedliwe jest też, że człowiek pracuje całe życie-spotyka go choroba i dostaję rentkę 400zł, a tutaj-ludzie mieszkają w socjalnym ( z jakichś powodów tam mieszkają), pali się HOTEL (tak, to się nazywa hotel socjalny a nie mieszkanie własnościowe) i w zamian dostają własne M2 czy tam nawet kawalerkę.
I nie zazdroszczę im zmywarki, laptopa czy nowych karniszy...tylko nie fajne jest to, w jaki sposób Ci ludzie wykorzystują tę tragedię. I nie oszukujmy się-przeciętny Kowalski haruje całe życie żeby kupić sobie mieszkanie a tutaj; ktoś znalazł się w pewnym czasie i w pewnym miejscu i proszę.
Współczuje im z całego serducha, współczuje im widoku popalonych ciał i szczątków swoich najbliższych ale współczuję im tez tego, że tak wielka tragedia nie nauczyła ich pokory a wręcz przeciwnie-chciwości.

*mówiąc "ich" nie mam na myśli wszystkich ludzi, którzy ucierpieli w tym pożarze a jedynie osoby podobne do tych, których wypowiedzi widzimy w artykule.

Te mieszkania nie są własnościowe.

Nie wiem jak tam przyznawano mieszkania. U mnie po powodzi miasto patrzyło na zarobki - czy kogoś będzie stać na opłaty i życie w takim a takim mieszkaniu/domku. Menela raczej nie stać na opłaty, więc dostawali jakieś ochłapy - których z normalnych powodzian nikt nie chciał przyjąć. Jak ich nie było stać zapewne eksmisja na ulice i tyle.

Odnoszę się do powodzi, ale zapewne w innych przypadkach też tak jest. Przynajmniej we Wrocławiu tak załatwiano sprawę mieszkań.

[Klarissa]

Napisane przez olivazolivek

Rozumiem ,rozumiem co masz na myśli.
Są rożne ,sytuacje,rożni ludzie.
Złapali byka za rogi i ciągną ile się da.
Czyż na tym życie nie polega?
Mnie tez wiele spraw drażni.
Jak wspomniałaś o panu który bierze zapomogę i przepija.
Jego wybór co robi z pieniędzmi.Czyja to wina?
Właśnie innych ludzi którzy wiedza co robi z pieniędzmi a jednak dają przyzwolenie na to "dokarmiając go"Bo taki delikwent wie ,ze sobie morze pozwolic przepić zapomogę ,bo jak przyjdzie bida to inni pomogą.

Sama korzystam z MOPSU
Wszystkie ubrania mam oryginalne ,zawsze zadbana wyperfumowana
A jednak korzystam.
Bo mam okazje wiec korzystam .Skoro prawnie mi się należy to czemu mam tego nie robić????
I nie obchodzi mnie na co ludzie wydaja pieniądze.
Tak samo nie chciała bym żeby ktoś mi dyktował na co ja mam wydawać.
tez teoretycznie powinnam iść do pracy .Ale to ze właśnie tego nie robię to nie znaczy ,ze jestem leniem tylko nikt nie pomyśli ,ze właśnie w tym momencie nie mam możliwości.Ale nie to nikogo nie obchodzi .
Zresztą nie wiem czy warto pisać bo widzę,ze niektórzy nie widza tragedii tylko interesuje ich to co kto dostał.

Tych ludzi spotkała straszna tragedia
stracili wiele.
I nie tylko rzeczy ale również bliskich.A wy tylko o polityce.O tym co się komu nalezy ,a komu nie.
O tym ,ze skoro sobie w życiu nie radzą to już jakiś margines społeczny.A jak juz cos dostana to trzeba zmieszać z błotem bo ma więcej a się nie narobił.
I dobrze.Niech ma jak dostał taką możliwość!

Klarisa-piszesz ,żeby wracali do baraków i klepali biedę.
Myślę ze jak ciebie kiedyś to spotka zmienisz zdanie.

Jeśli ludzie wydają swoje pieniądze - zarobione pracą, otrzymane rentą, jako stypenidium albo należne im w jakikolwiek inny sposób to nic mi do tego, mogą sobie je nawet przepijać albo wydatkować w domu publicznym lub rozdawać innym Mnie na prawdę nic do tego, nie sugeruję się też niczyją odzieżą czy stopniem zadbania bo biedny nie zawsze znaczy obszarpany i brudny. Ludzie z różnych powodów potrzebują pomocy i ja to rozumiem. Poza tym fajnie gdy ma się prawo do jakieś ekstra kasy - ja na studiach miałam stypendium za wyniki w nauce + stypendium socjalne i bardzo to sobie chwaliłam, dzięki temu mogłam sobie pozwolić na więcej

Natomiast nie podoba mi się, jak ktoś nie ma pieniędzy, żąda pomocy bo jest biedny, tej pomocy mu się udziela a on zamiast powiedzieć "dziękuję za pomoc" mówi "czemu tak mało".

A ci ludzie nie dostali mało - mieszkanie, meble, wyprawkę do mieszkania, 2000 zł na osobę jako zadośćuczynienie plus do tego zasiłek w kwocie 1400 zł. Ja niewiele więcej zarabiam i jakoś bez niczyjej pomocy żyję i nie narzekam, nikt mi mieszkania czy mebli nie da za friko. Więc tak sobie myślę, że chyba już im wystarczy i skoro wzięli tyle pomocy od społeczeństwa to teraz czas na rewanż, należy brać się za pracę i w formie podatku oddać społeczeństwo to, co się od niego wzięło a nie domagać się jeszcze więcej leżąc tyłkiem do góry. Budżet to nie jest worek kasy bez dna, nie można tylko brać niczego od siebie nie dając.

Nie zazdroszczę tym ludziom, współczuję im tragedii, wielu z nich straciło bliskich w pożarze i popieram to, że otrzymali pomoc. Nawet popieram to, że otrzymali szansę na lepsze życie, to fajnie. Teraz powinni pokazać, że było warto im pomagać

O barakach pisałam w kontekście opisanych tam pijaków, którzy całe życie nic nie robili, jedyne co potrafią to walić gorzołę na klatce schodowej - szkoda takich mieszkań dla nich, bo tego nie docenią, lepiej oddać takie mieszkanie komuś innemu potrzebującemu. To, że ktoś przeżył pożar nie oznacza, ze jest najbardziej potrzebującym człowiekiem na świecie, jest wiele tragedii i rozdział pomocy powinien być sprawiedliwy a nie jest jak widać.

Natomiast co do mnie to raczej mnie baraki i bieda nie czekają. Ja pracuję na siebie, nie mam skłonności do wódy więc raczej mi nie grozi alkoholizm

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez Wroclovianka

Te mieszkania nie są własnościowe.

Nie wiem jak tam przyznawano mieszkania. U mnie po powodzi miasto patrzyło na zarobki - czy kogoś będzie stać na opłaty i życie w takim a takim mieszkaniu/domku. Menela raczej nie stać na opłaty, więc dostawali jakieś ochłapy - których z normalnych powodzian nikt nie chciał przyjąć. Jak ich nie było stać zapewne eksmisja na ulice i tyle.

Odnoszę się do powodzi, ale zapewne w innych przypadkach też tak jest. Przynajmniej we Wrocławiu tak załatwiano sprawę mieszkań.

Jest opisane w artykule - mieszkania socjalne przyznano wszystkim lokatorom spalonego hotelu. Mają podpisane półroczne kontrakty na najem, jeśli nie będą dbać o te bloki oraz nie będą opłacać rachunków to dostaną wypowiedzenia. Tyle, że co z tego - miasto im wypowie umowy, ale będzie musiało zapewnić im lokale zastępcze. W praktyce więc mogą tam mieszkać ile wlezie, a na bruku i tak nie skończą nigdy.

[olivazolivek]

Postaw się moja droga w ich sytuacji.
Przypuszczalnie.
Mieszkasz w baraku -telewizor ( kolorowy pierwszy który wszedł na rynek)
Zorkłapane łozko ,zasyfiałe sciany .Szafa przytargana ze śmietnika itp.itd.
Laptop bo syn wygrał .
Głowa pełna marzeń o normalnym kącie .Samotna matka nie dająca sobie rady.

Dostaje szanse i co wybiera????
Lepsze życie.!!!
Walkę o coś czego tak naprawdę nigdy by nie miała,a morze mieć.
Więc nie pisz o chciwości..




KLARISSA-piszesz ,ze Ci to nie grozi.
Widzisz rożnie w życiu bywa.
Równie dobrze możesz stracić prace, popaść w depresje ,
złe towarzystwo i alkoholizm.
W życiu nigdy nie wiadomo co nas czeka za rogiem;-)

Pozdrawiam
Zreszta wy wiecie lepiej choc nie jedna tutaj nie ma pojecia co to bieda.Bo mamusia na waciki daje.

[paula78]

Napisane przez olivazolivek

Rozumiem ,rozumiem co masz na myśli.
Są rożne ,sytuacje,rożni ludzie.
Złapali byka za rogi i ciągną ile się da.
Czyż na tym życie nie polega?

To niech ciągna za swoje a nie za moje pieniądze bo na tym życie polega ,równie dobrze każdy z nas pracujacych moze udawac biednego i ciagnąc z mopsu czy brac dotacje na uprawe orzecha włoskiego.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez olivazolivek

Postaw się moja droga w ich sytuacji.
Przypuszczalnie.
Mieszkasz w baraku -telewizor ( kolorowy pierwszy który wszedł na rynek)
Zorkłapane łozko ,zasyfiałe sciany .Szafa przytargana ze śmietnika itp.itd.
Laptop bo syn wygrał .
Głowa pełna marzeń o normalnym kącie .Samotna matka nie dająca sobie rady.

Dostaje szanse i co wybiera????
Lepsze życie.!!!
Walkę o coś czego tak naprawdę nigdy by nie miała,a morze mieć.
Więc nie pisz o chciwości..
Zreszta wy wiecie lepiej choc nie jedna tutaj nie ma pojecia co to bieda.Bo mamusia na waciki daje.

idz leczyc swoje kompleksy gdzie indziej.
Bo jak narazie to masz postawe "bo mi się nalezy"a nalezy ci sie conajwyzej łopata do cięzkiej roboty.