Po co tytuły, po co rymy - my ten wątek i tak w tydzień wykończymy => PM 2011, cz.12

[isabele]

Napisane przez T'ai

w kratkę niezbyt a czarnych kolorów nie lubię, wolę coś weselszego



ja bez gps poprawadziłam P bez żadnej zmyłki, przez Wrocław też, ale stresa miałam ponad 500 km
a gps raz nas chyba też źle pokierował (wolę i tak trzymać mapę)

mój na Śnieżce

My też często zawierzamy GPS. Kiedyś za to nie moglismy znaleźc KFC w Radomiu i poszukaliśmy przez GPS i to byl błąd. mieliśmy na skrzyzowaniu jak byk znak KFC w prawo a GPS prowadził w lewo i tak krązyliśmy naokoło bez sensu

[kaska87]

Napisane przez lemon tree

Mogę się wprosić?

pewnie, jeszcze zostało

Napisane przez MiciaKicia

Wiedzialam, ze nhie bedzie mnie na orwarciu Ale wczoraj wypompowana bylam choc bardzi pozytywnie Był super układ z takim szybkim trzessieniem tyleczkami sasasasa
pozniej wrocilam, zadzwonił D.

super Micia

Napisane przez kasiunialusia

i Wrocław też pamiętam, to też było straszne przeżycie

a co ciężko się jeździło? mów mi tutaj gdzie to nieszczęście Was spotkało-na grunwaldzie?
mój P. jest bardzo dobrym kierowcą i nie mamy przygód, tzn mamy, ale te kiedy ja siedziałam za kierownicą ale w sumie dobrze jeżdżę, ale parkowanie raz przerysowałam P. bok jak z grażau wyjeżdżałam a on na to: Nie martw się zdarza się miał wtedy swoja Alfę rok, albo 2 ale naprawił i nic nie widać

dzisiaj super RwT

[isabele]

Dotta Wasza wyprawa pobiła wszystko

[elunka88]

Kasiunialusia kurtki które wklejasz zupełnie nie w moim guście ale jak już to lepsza ta w kratkę, tylko jak mówiły dziewczyny-żywsze kolory.

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

jak widac KOBIETA JEST MADRZEJSZA OD GPS-a

bo oznaczenia z mapy a te które są w rzeczywistości to też czasem zagadka

Napisane przez isabele

My też często zawierzamy GPS. Kiedyś za to nie moglismy znaleźc KFC w Radomiu i poszukaliśmy przez GPS i to byl błąd. mieliśmy na skrzyzowaniu jak byk znak KFC w prawo a GPS prowadził w lewo i tak krązyliśmy naokoło bez sensu

[kasiunialusia]

dobra zmykam na jakiś czas bo muszę trochę popracować

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez kaska87

pewnie, jeszcze zostało

super Micia

a co ciężko się jeździło? mów mi tutaj gdzie to nieszczęście Was spotkało-na grunwaldzie?

już nie pamietam za bardzo

pamię5tam tą droge chyba przy centrum handlowym gdzie było chyba z 10 pasów jazdy

zjadłam sobie na orlenie hot dogi

i pamiętam taka droge przy jakimś mini bazarku po której tramwaje jeżździły, taka kamienista ta droga

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

i pamiętam taka droge przy jakimś mini bazarku po której tramwaje jeżździły, taka kamienista ta droga

też ją kojarzę
generalnie jakieś 1,5 h na przejazd przez Wrocław

[bambusiek]

Kurtka jak dla mnie ok na chłodniejszą wiosnę

Co do długiego majowego weekendu, to my pewnie nigdzie nie pojedziemy... Może na majówkę rowerową (ponoć największą w Europie), a tak to może gdzieś się stacjonarnie poleniuchujemy. Pewnie i sezon grillowy zostanie rozpoczęty

My w ramach wiosennych wakacji jedziemy w karkonosze na 4 dni Obiecałam B., że jak się wyrobi z pracą mgr w terminie, to w nagrodę zabieram go na wycieczkę
No i dzisiaj mi powiedział, że go ta obietnica zdopingowała i od wczoraj napisał kilka stron

[frida99]

Napisane przez isabele

Pewnie Tylko, że slub jest w ostatnią sobote maja więc jeszcze dwa miesiące musimy poczekac. Pan młody nie przejmuje naszej wiary W czasie przysiegi tylko Panna młoda będzie ją wypowiadać a Pan młody będzie milczał.

Ale dziwnie.. Nie wiedziałam, że tak można w ogóle.

małż i mrożonka

Zadam wam takie niedyskretne pytanie. Tylko sie nie śmiejcie ze mnie ok?
Wiem że to już 12 część forum i w ogóle ale co to jest za skrót TŻ???

[elunka88]

Kaska a Ty masz daleko do takiego osiedla co są ulice jak nazwy Państw, np. szkocka, francuska, włoska, itp?

[isabele]

Napisane przez frida99

Ale dziwnie.. Nie wiedziałam, że tak można w ogóle.

małż i mrożonka

Zadam wam takie niedyskretne pytanie. Tylko sie nie śmiejcie ze mnie ok?
Wiem że to już 12 część forum i w ogóle ale co to jest za skrót TŻ???

Towarzysz życia

[kaska87]

Napisane przez kasiunialusia

pamię5tam tą droge chyba przy centrum handlowym gdzie było chyba z 10 pasów jazdy

wiedziałam, że Grunwald a to centrum to pasażu grunwaldzki ja na początku też się go lękałam, ale teraz juz zasuwam

[isabele]

Napisane przez T'ai

bo oznaczenia z mapy a te które są w rzeczywistości to też czasem zagadka

Tak tak tacy naiwnijestesmy

[madzius90]

Napisane przez kaska87

dzisiaj super RwT

widziałam zapowiedź
W ogóle to wydaje mi się, że kiedyś były ciekawsze tematy w RwT teraz to nawet oglądać mi się nie chce- takich żałosnych ludzi zapraszają

Napisane przez bambusiek

My w ramach wiosennych wakacji jedziemy w karkonosze na 4 dni Obiecałam B., że jak się wyrobi z pracą mgr w terminie, to w nagrodę zabieram go na wycieczkę
No i dzisiaj mi powiedział, że go ta obietnica zdopingowała i od wczoraj napisał kilka stron

super

Napisane przez frida99

Ale dziwnie.. Nie wiedziałam, że tak można w ogóle.

małż i mrożonka

Zadam wam takie niedyskretne pytanie. Tylko sie nie śmiejcie ze mnie ok?
Wiem że to już 12 część forum i w ogóle ale co to jest za skrót TŻ???

Towarzysz Życia

[T'ai]

Napisane przez frida99

Ale dziwnie.. Nie wiedziałam, że tak można w ogóle.

można, np jak jedna osoba jest nie wierząca to nie mówi przysięgi

[kasiunialusia]

a czarna wam się nie podoba? jakąś jasniejsza zaraz wybrudze bo ciapa ze mnie

bambusiek mówisz o tych kurtkach do których linki dałam? bo ty jesteś taka turystyczna dziewczyna to się znasz

[kaska87]

Napisane przez elunka88

Kaska a Ty masz daleko do takiego osiedla co są ulice jak nazwy Państw, np. szkocka, francuska, włoska, itp?

zaraz zaliszę
z tego co widzę to 6km, ale to jest na dzielnicy fabrycznej, bo ja mieszkam w centrum

[isabele]

Napisane przez kaska87

wiedziałam, że Grunwald a to centrum to pasażu grunwaldzki ja na początku też się go lękałam, ale teraz juz zasuwam

Ja się krakowa tez balam, bo na niekórych skrzyzowaniach czy rondach własnie po 5-6 pasow ruchu jest. a teraz elegancko smigam tylko chłopaki jak siedza na tylnich siedzeniach to mi czesto w licznik zaglądają

[T'ai]

Napisane przez kaska87

wiedziałam, że Grunwald a to centrum to pasażu grunwaldzki ja na początku też się go lękałam, ale teraz juz zasuwam

rozumiem na miotle

[frida99]

Napisane przez isabele

Towarzysz życia

no na to, to nie wpadłam
dzięki

[MiciaKicia]

Napisane przez kaska87

dzisiaj super RwT

a o czym jest ?

Napisane przez T'ai

bo oznaczenia z mapy a te które są w rzeczywistości to też czasem zagadka

ja to bym na sąsiednie osiedle wg mapy nie dojechala serio... Nie umiem poruszac sie z mapą.. Brak mi wyobrazni i nie umiem przelozyc tych tras z mapy na trasę, którą się poruszam..

[kasiunialusia]

Napisane przez kaska87

wiedziałam, że Grunwald a to centrum to pasażu grunwaldzki ja na początku też się go lękałam, ale teraz juz zasuwam

ja za to zasuwam po warszawie tramwajami

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

a czarna wam się nie podoba? jakąś jasniejsza zaraz wybrudze bo ciapa ze mnie

za smutna, na wiosnę trzeba radośniej

[MiciaKicia]

Napisane przez isabele

Ja się krakowa tez balam, bo na niekórych skrzyzowaniach czy rondach własnie po 5-6 pasow ruchu jest. a teraz elegancko smigam tylko chłopaki jak siedza na tylnich siedzeniach to mi czesto w licznik zaglądają

ja jak pierwszy raz do Krk pojechalam autem to mialam stres ale w samym Krakowie super sie jezdzi Wole Kraków niz .. nieszczęsne Katowice

[isabele]

Napisane przez kasiunialusia

a czarna wam się nie podoba? jakąś jasniejsza zaraz wybrudze bo ciapa ze mnie

bambusiek mówisz o tych kurtkach do których linki dałam? bo ty jesteś taka turystyczna dziewczyna to się znasz

ja to sobie muszę tez kupic taka sportową kurtkę ale zimową no i buty zimowe, ale to bardziej oficerki bo trapery mam. ale całe szczęscie to dopiero za rok

[dottta]

Napisane przez T'ai

oni zawsze wiedzą lepiej
mój tata też zawsze mi nie wierzy a potem zawraca
ale P nie śmie się ze mną już kłócić

mój od tej pory też sie nie kłóci z "żoną" nawet się śmieję z niego ze pierwsza zasada małżeństwa brzmi "żona ma zawsze rację" bo pecha chłopak ma i zawsze jak jest jakaś sporna sprawa to w rezultacie i tak wychodzi ze ja miałam rację

A kiedyś jak jechaliśmy gdzieś tam - też na jakiś wyjazd - to utknęliśmy w jakimś korku. Cała ekipa sie miała na miejscu spotkac bo każdy inaczej konczył prace itd. No i ja tak patrze a w bok odchodzi taka uliczka "osiedlowa" i mówię "kochanie jedź tam". Mój małż oczywiście nie chetnie (bo gps nie pokazuje innej trasy) ale zrezygnowany i pamiętając pierwszą zasadę pojechał tamtędy i nie dosc że omineliśmy 3/4 korku to wyjechaliśmy na skrzyżowanie (początek korka) przed samym nosem naszego kumpla (który w nim stał już dłuuuuugo) który puścił nas przed sobą bo tak to pewnie stalibyśmy próbując się wbić przez dłuższy czas

[isabele]

Napisane przez kasiunialusia

ja za to zasuwam po warszawie tramwajami

nie korzystasz z jedynego w Polsce metra??

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez MiciaKicia

ja jak pierwszy raz do Krk pojechalam autem to mialam stres ale w samym Krakowie super sie jezdzi Wole Kraków niz .. nieszczęsne Katowice

moja koleżanka twierdzi odwrotnie, ale ona w katowicach jest zakochana wiec jej opinia nie jest obiektywna

[T'ai]

Napisane przez MiciaKicia

ja to bym na sąsiednie osiedle wg mapy nie dojechala serio... Nie umiem poruszac sie z mapą.. Brak mi wyobrazni i nie umiem przelozyc tych tras z mapy na trasę, którą się poruszam..

bo to biologia
większość kobiet ma problem, facetom jest łatwiej, dlatego więcej z nich jest np pilotami bo na raz umieją określić w przestrzeni kierunek, tor, prędkość i inne

[madzius90]

Napisane przez T'ai

można, np jak jedna osoba jest nie wierząca to nie mówi przysięgi

O ile się nie mylę to jest ślub jednostronny.

[isabele]

Napisane przez dottta

mój od tej pory też sie nie kłóci z "żoną" nawet się śmieję z niego ze pierwsza zasada małżeństwa brzmi "żona ma zawsze rację" bo pecha chłopak ma i zawsze jak jest jakaś sporna sprawa to w rezultacie i tak wychodzi ze ja miałam rację

A kiedyś jak jechaliśmy gdzieś tam - też na jakiś wyjazd - to utknęliśmy w jakimś korku. Cała ekipa sie miała na miejscu spotkac bo każdy inaczej konczył prace itd. No i ja tak patrze a w bok odchodzi taka uliczka "osiedlowa" i mówię "kochanie jedź tam". Mój małż oczywiście nie chetnie (bo gps nie pokazuje innej trasy) ale zrezygnowany i pamiętając pierwszą zasadę pojechał tamtędy i nie dosc że omineliśmy 3/4 korku to wyjechaliśmy na skrzyżowanie (początek korka) przed samym nosem naszego kumpla (który w nim stał już dłuuuuugo) który puścił nas przed sobą bo tak to pewnie stalibyśmy próbując się wbić przez dłuższy czas

To bylo odbicie pałeczki po tamtych pechowym zjeździe