Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 6

[Mariolcia =P]

dzieki dziewczyny chociaz on akurat z tych oswieconych hehe ale co tam sam jest chudzielec straszny.

elianka musze sprobowac

[Honcia]

zalałam się cała herbatą... swinia ze mnie, jak sie 3 razy dziennie nie uwalę jedzeniam to normy nie wyrobię ide sie przebierać... moze już w szlafrok wskocze

[gosiaika]

Matar a czym Ty sie zajmujesz jestes instruktorem fitness??

[Megi428]

Witam wszystkich.
U mnie dziś +0,3kg. Ale spoko to jak z chodzeniem 2 do przodu, 3 do tyłu. i mam nadzieję że te do tyłu i tak wygra

Napisane przez betii5

Witam wszystkich!W końcu po ciężkich bojach dobrnełam do celu czyli mam wagę zalecaną przez doktorka64kg.Jestem szczęśliwa bo te ostatnie kilogramy wogóle nie chciały mnie opuścić,miałam zastój przeszło 2 miesiące.Jedn ak chciałabym osiągnąć wagę 60-62 i jeszcze trochę będę na II fazie ,jeśli się okaże że więcej się nie da to przejdę do III.Przyznam że gdy zaczynałam to nawet mi się nie śniło że osiągnę swój cel,trwało to dłużej niż powinno według doktorka ale się udało.
.

betii5 moje gratulacje za wytrwałość - pełna podziwu jestem
Możesz być z siebie dumna kobieto

[alaniasta]

Napisane przez elianka

na moje rogowacenie nic nie pomaga. Płyny, peelingi, maści. Nic
Tak jak się zastanowię, to do rozstępów się przyzwyczaiłam 9do starych, bo z nowym walczę), cellulit ma stosunkowo nieduży, zresztą nie zwracam na niego uwagi, a rogowacenia przymieszkowego nienawidzę szczerze, wstydzę się go i mam na tym punkcie kompleksy,. To chyba mój najgorszy defekt urody.

Szczególnie na pupie chociaż na ramionach tez jest wstrętne... ale na pupie gorzej. Bo wiecie, tu ładna wylaszczona laska a cały tyłek w... w ciapki

A o czym mowa z tym rogowaceniem? Bo ja nie bardzo wiem?

[elianka]

rogowacenie przymieszkowe to taka paskudna, nieestetyczna przypadłość dermatologiczna. Całkowicie niegroźna, powszechna i niewyleczalna. Poszukaj w google

[alaniasta]

Napisane przez elianka

rogowacenie przymieszkowe to taka paskudna, nieestetyczna przypadłość dermatologiczna. Całkowicie niegroźna, powszechna i niewyleczalna. Poszukaj w google

To skoczę poczytać a raczej na grafikę - by zobaczyć jak wygląda.
Kicia to Ty się tak nie przejmuj jeśli to nie jest groźne dla Ciebie.
A i tak pewnie piękna kobieta jesteś;-)
No więc głowa do góry

[Megi428]

Napisane przez Emila3000

jak dla mnie to jest raczej utrzymanie miesni w takim stanie jakie sa (nie doprowadzenie ich do zaniku- przydzisiejszym trybie zycia).... cwiczenia ktore wykonujemy napedzaja tylko metabolizm, i nawet jak plywamy czy sobie pedalujemy to nie najwyzszym obciazeniu... miesnie sie wzmacniają ale niewyrastaja tak zebysmy mogly zobaczyc jakie gwaltowne zmiany na wadze.... zreszta jetesmy na diecie redukcyjnej... miesnie nie maja z czego sie robic....

Emila3000 białko jest budulcem dla mięśni.

A w ogóle to czuję że muszę to powiedzieć, że prawie wszystkich negujesz, oceniasz, począwszy od rodziny . Nie moja sprawa ale takie trochę nieładne to jest.

[Emila3000]

Napisane przez Megi428

Emila3000 białko jest budulcem dla mięśni.

A w ogóle to czuję że muszę to powiedzieć, że prawie wszystkich negujesz, oceniasz, począwszy od rodziny . Nie moja sprawa ale takie trochę nieładne to jest.

tak bialko jest budulcem, dlatego nasze miesnie sa bezpieczne na tej diecie...

dlaczego tak myslisz.....

[Megi428]

Napisane przez Emila3000

tak bialko jest budulcem, dlatego nasze miesnie sa bezpieczne na tej diecie...

dlaczego tak myslisz.....

z Twoich wypowiedzi wnioski wyciągam. Ale skoro Tobie to nie przeszkadza.

[Emila3000]

Napisane przez Megi428

z Twoich wypowiedzi wnioski wyciągam. Ale skoro Tobie to nie przeszkadza.

staram sie byc zyczliwa.... no chyba ze mnie ktos atakuje, to wiadomo.... ogolnie mysle ze trzymam nerwy i emocje na wodzy..... spokojnie tlumacze, w miare moich mozliwosci.... ale zastanowilo mnie to napisalas.....

[alaniasta]

Napisane przez Megi428

Emila3000 białko jest budulcem dla mięśni.

A w ogóle to czuję że muszę to powiedzieć, że prawie wszystkich negujesz, oceniasz, począwszy od rodziny . Nie moja sprawa ale takie trochę nieładne to jest.

Wiesz, masz rację, że negowanie kogoś, tak przy wszystkich - jest ohydne.
Lecz przyznam, że nie zauważyłam za bardzo by Emilka3000 tak prawie wszystkich oceniała źle, lub żeby się czepiała?
No chyba, że mój astygmatyzm sięgnął zenitu i rzeczywiście zaćma mnie dosięga?
Choć, chroń Boże wszystkich od wszelkich chorób oczu!!!!
Jestem Tyflologiem i na co dzień oglądam te nieszczęścia i to w dodatku u dzieciaczków. Jedno mi przychodzi określenie tego stanu: TRAGEDIA

[Mo_Nika]

Napisane przez elianka

KLIK herbatka taka, czarna aromatyzowana kocham. Widuje w rossmanie, sama kupuje w Auchan. Wielbię ja od lat, jak mi się niespodziewanie skończy, to mam stany depresyjne.

Irish to mi się od razu kojarzy z likierem irlandzkim Czy to ma choć trochę podobny smak?

[Megi428]

Napisane przez Emila3000

staram sie byc zyczliwa.... no chyba ze mnie ktos atakuje, to wiadomo.... ogolnie mysle ze trzymam nerwy i emocje na wodzy..... spokojnie tlumacze, w miare moich mozliwosci.... ale zastanowilo mnie to napisalas.....

Mam na myśli głównie Twoje wypowiedzi o mamie, teściowej, o tym co oni jedzą. Może nam się nie podobać to, ale Ty mówisz o tym z wyczuwalną złośliwością. Ech nie ważne. Stara jestem podług Ciebie i czepiam się. Koniec tematu.

Idę kolację rodzince szykować. Potem do Was zaglądnę.

[Mariolcia =P]

Megi ja stara nie jestem, a tez czasem odnosze to wrazenie, podobnie jak(moze to glupie) ale odnosze wrazenie jakbys miedzy slowami chciala pochwalic sie, ze Wam sie dobrze powodzi. Np piszac, ze takiego robota kuchennego(jak ja chcialam) nie masz nawet Ty(??), ale nie z braku kasy tylko ze nie mozesz sie zdecydowac... troche mi sie nieprzyjemnie zrobilo, ale nie chcialam sie odzywac. nie bierz tego do siebie oczywiscie bo nic do Ciebie nie mam

[Emila3000]

Napisane przez Megi428

Mam na myśli głównie Twoje wypowiedzi o mamie, teściowej, o tym co oni jedzą. Może nam się nie podobać to, ale Ty mówisz o tym z wyczuwalną złośliwością. Ech nie ważne. Stara jestem podług Ciebie i czepiam się. Koniec tematu.

Idę kolację rodzince szykować. Potem do Was zaglądnę.

troche dziwnie to zapamietujesz.... albo musial mi sie PMS na mozg rzucic wtedy..... a swoje tez juz przeszlam.... chyba zbyt duzo sie przez nich wycierpialam... i czasem musze odreagowac w ciezkich chwilach....

a o Tobie ani jednego zlego slowa nie powiedzilam....

[alaniasta]

Moje Drogie(dzy),
dajcie sobie spokój z tym wypominaniem. Po prostu niektórzy tak mają, że muszą ponarzekac; jak nie na rodzinę, to na sytuację, to na TŻ, to na dzieci, to na szefa i tak rośnie lista cdn....
W sumie jak tak nie dawno pisałam, jak to mnie mój Tatunio załatwił przed Najbliższymi, że aż do Sąsiadów a mało nie wpadłam piętro niżej!!!
Tak więc każdy lubi sobie popaplać raz o tym a raz o tamtym

[Mariolcia =P]

przeciez nikt nikomu nic nie wypomina, tylko odpowiadam na pytanie Emilki "dlaczego tak myslisz".

[Oliwkaaa]

mariolcia to zazdrość mi ostatnio zawistna koleżanka powiedziaŁa,że po mnie nie widać, a to ciekawe bo jest mnie mniej o 27 kilo tj. 5 rozmiarów noi juz to raczej widac ,więc się nie przejmuj ludzie sa zazdrosni i dlatego nie powiedza Ci nic miłego .

Miłego wieczorku laseczki

[Megi428]

Napisane przez alaniasta

Moje Drogie(dzy),
dajcie sobie spokój z tym wypominaniem. Po prostu niektórzy tak mają, że muszą ponarzekac; jak nie na rodzinę, to na sytuację, to na TŻ, to na dzieci, to na szefa i tak rośnie lista cdn....
W sumie jak tak nie dawno pisałam, jak to mnie mój Tatunio załatwił przed Najbliższymi, że aż do Sąsiadów a mało nie wpadłam piętro niżej!!!
Tak więc każdy lubi sobie popaplać raz o tym a raz o tamtym

masz rację że każdy lubi czasem ponarzekać ale jakoś nie lubię jak ktoś mówi o kimś źle. Jak mnie język świerzbi to pytam się siebie, czy chciałabym aby o mnie tak mówili, albo kiedyś moje dzieci i odpowiedź sama przychodzi.

[Emilia 25]

Napisane przez alaniasta

A o czym mowa z tym rogowaceniem? Bo ja nie bardzo wiem?

Też nic nie wiedziałam o tym. Myślałam, że to zwykłe małe krosteczki, też troszeczkę mam. Właśnie zamówiłam maść z witaminą A, bo przeczytałam że to działa. A wyczytałam oczywiście na forum, no no jakim? Tak, na wizażu.

Napisane przez Mariolcia =P

Megi ja stara nie jestem, a tez czasem odnosze to wrazenie, podobnie jak(moze to glupie) ale odnosze wrazenie jakbys miedzy slowami chciala pochwalic sie, ze Wam sie dobrze powodzi. Np piszac, ze takiego robota kuchennego(jak ja chcialam) nie masz nawet Ty(??), ale nie z braku kasy tylko ze nie mozesz sie zdecydowac... troche mi sie nieprzyjemnie zrobilo, ale nie chcialam sie odzywac. nie bierz tego do siebie oczywiscie bo nic do Ciebie nie mam

Myślałam, że tylko ja widzę takie niuanse, ale lepiej skończmy temat. Wszystko ok.

Napisane przez alaniasta

Moje Drogie(dzy),
dajcie sobie spokój z tym wypominaniem. Po prostu niektórzy tak mają, że muszą ponarzekac; jak nie na rodzinę, to na sytuację, to na TŻ, to na dzieci, to na szefa i tak rośnie lista cdn....
W sumie jak tak nie dawno pisałam, jak to mnie mój Tatunio załatwił przed Najbliższymi, że aż do Sąsiadów a mało nie wpadłam piętro niżej!!!
Tak więc każdy lubi sobie popaplać raz o tym a raz o tamtym

Co racja to racja. Każdy troszkę narzeka. Nie chciałbym tylko być tą osobą na którą się ciągle narzeka i to wszystko przeczytać.

[alaniasta]

A ja dziś pierwszy dzień na P+W
I od razu ugotowałam pycha zupę "Wodziankę" z przepisu. Lecz przez rozmach dodałam pokrojoną natkę pietruszki a jest chyba nie dozwolona bo w II fazie nie ma jej w menu! I jeszcze sobie wkroiłam moje ukochane pieczarki. No bomba ta zupa.
Nie zjadłam - tylko zeżarłam 3 talerze
A teraz zdycham
Bo w ogóle dziś jak dopadłam do tych pyszności to normalnie przesadziłam i chyba znów mam wagę wyjściowąto za karę

[Emilia 25]

Napisane przez Oliwkaaa

mariolcia to zazdrość mi ostatnio zawistna koleżanka powiedziaŁa,że po mnie nie widać, a to ciekawe bo jest mnie mniej o 27 kilo tj. 5 rozmiarów noi juz to raczej widac ,więc się nie przejmuj ludzie sa zazdrosni i dlatego nie powiedza Ci nic miłego .

Miłego wieczorku laseczki

Piękny wynik!

[alaniasta]

Napisane przez Megi428

masz rację że każdy lubi czasem ponarzekać ale jakoś nie lubię jak ktoś mówi o kimś źle. Jak mnie język świerzbi to pytam się siebie, czy chciałabym aby o mnie tak mówili, albo kiedyś moje dzieci i odpowiedź sama przychodzi.

Jednym słowem jesteś bardzo empatyczna, a w dzisiejszych czasach takich ludzi niestety na lekarstwo:pazurk i:

[Mo_Nika]

Napisane przez Oliwkaaa

mariolcia to zazdrość mi ostatnio zawistna koleżanka powiedziaŁa,że po mnie nie widać, a to ciekawe bo jest mnie mniej o 27 kilo tj. 5 rozmiarów noi juz to raczej widac ,więc się nie przejmuj ludzie sa zazdrosni i dlatego nie powiedza Ci nic miłego .

Trzeba było ją wysłać do okulisty...
27 kg - niezły wynik, naprawdę, jestem pod wrażeniem,

[Emilia 25]

Napisane przez alaniasta

Nie zjadłam - tylko zeżarłam 3 talerze
A teraz zdycham
Bo w ogóle dziś jak dopadłam do tych pyszności to normalnie przesadziłam i chyba znów mam wagę wyjściowąto za karę

Wolno Ci? Wolno. Także nie masz za co przyjmować batów.

[Mo_Nika]

Napisane przez alaniasta

Lecz przez rozmach dodałam pokrojoną natkę pietruszki a jest chyba nie dozwolona bo w II fazie nie ma jej w menu!

A ile kalorii/węgli może mieć natka pietruszki?
Chyba nie zgrzeszyłaś za bardzo, spokojnie

[Megi428]

alaniasta nie wiem czy empatyczna, jak zwał tak zwał. Można mieć swoje zdanie, racje, przekonania ale można je przedstawiać bez porównań i negowania innych. Takie jest moje zdanie

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez Mo_Nika

A ile kalorii/węgli może mieć natka pietruszki?
Chyba nie zgrzeszyłaś za bardzo, spokojnie

węgli chyba prawie wcale ale wit. C dużo
Polecam też rzeżuchę - ma mnóstwo witamin, chociaż jej zapach jak kiełkuje jest niezbyt fajny

[elianka]

Napisane przez Mo_Nika

Irish to mi się od razu kojarzy z likierem irlandzkim Czy to ma choć trochę podobny smak?

Nigdy nie piłam likieru
Ale herbatkę z czystym sumieniem polecam. btw moja koleżanka dunkanka robiła z niej galaretkę toffi i podobno dobra

Napisane przez Oliwkaaa

mariolcia to zazdrość mi ostatnio zawistna koleżanka powiedziaŁa,że po mnie nie widać, a to ciekawe bo jest mnie mniej o 27 kilo tj. 5 rozmiarów noi juz to raczej widac ,więc się nie przejmuj ludzie sa zazdrosni i dlatego nie powiedza Ci nic miłego .

Miłego wieczorku laseczki

Żartujesz...
Chciała być złośliwa,ale wyszła na .. głupią
Wynik mas imponujący,. zazdroszczę...




Dziewczyny nie kłócić się. To jest forum internetowe, nie znamy się i nie każdy ma obowiązek każdego lubić. Takie moje małe wizażowo- moderatorskie zdanie

[alaniasta]

Napisane przez Emilia 25

Wolno Ci? Wolno. Także nie masz za co przyjmować batów.

Och dziękujemy , dziękujemy Razem ja i Mój Syn, który stoi obok i wybiera kwiatki lub buźki do mych odpowiedzio właśnie wstawił tego buziaka
ja tak tylko wirtualnie tą chłostę przyjmuję
A Ty masz bardzo ładny wynik. Ciekawe kiedy ja taki będę w stanie uzyskać?
A zdradzisz mi w jaki sposób odpowiadasz cytując kilka postów naraz?
Bo mi się udaje tylko cyt. jeden