|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 114
|
Wyprowadzka z domu...
Moi rodzice są ludźmi zamożnymi i wykształconymi, jednak chcą mnie wyrzucić z domu... Chcą dać mi 5 tys. na start i radź sobie sama. Wiem, że to nie są żarty, bo podobnie postąpili z moim starszym bratem(dzięki temu właśnie zawalił studia medyczne i wpadł w alkoholizm). Bardzo się boję tego, bo mam wiele planów na przyszłość, a teraz może nie udać mi się pogodzić nauki z "samodzielnością". Dodam, że mam 19 lat i studiuje dziennie trudny kierunek, nie mam innej rodziny. Mimo wszystko moim marzeniem była medycyna, więc poprawiam w tym roku maturę... Dlatego nie dam rady podjąć się żadnej pracy... Nie mam szans też na pomoce materialne typu stypendia itp. bo tam patrzą na status rodziny, tylko że w moim przypadku to się nie przekłada... Jedynym rozwiązaniem wydaje mi się znalezienie sobie sponsora... A tego nie chce.
![]() Mam pytanie, czy jest w polskim prawie obowiązek płacenia "alimentów" na dziecko, które studiuje? Czy mogę walczyć o spadek po zmarłej babci, który rodzice zagarneli cały dla siebie? Co mogę zrobić w tej sytuacji? |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
z tego co wiem, to rodzice maja obowiązek łożyć na dziecko, które studiuje dziennie(nie wiem jak z wieczorowymi, bo jeśli zaocznie to na pewno nie) do 25 r.ż
ale głowy nie dam
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
szczerze Ci powiem ze Ci zazdroszcze...tzn wiem ze jesli cale dotychczasowe zycie uplynelo Ci w luksusie to ciezko bedzie Ci sie przewyczaic..ale zdajesz sobie sprwe ilu ludzi jest w gorszej sytuacji od Twojej? ja np. w tym roku zdaje mature planuje isc na studia dzienne i do pracy bo bede utrzymywac sie sama..a wiesz co? nie dostane zadnych pieniedzy na start...za 5 tys to jak ktos sie dobrze postara to moze caly rok wyżyć bo ludzie tak robia..jada do pracy na lipiec sierpien wrzesien w pazdzierniku maja 5-7 tys i caly rok wynajnajmuja mieszkanie i oplacja rachunki..da sie..podejscie Twoich rodzicow jest troche zaskakujace ale z drugiej strony nie moga Ci caly czas nie moga Cie caly czas utrzymywac moze chca Cie w ten sposob nauczyc zaradnosci?fajnie ze chcesz sie uczyc i w ogole napewno sobie poradzisz multum osob ma gorsza sytuacje od Twojej.powodzenia
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png Maturzystka 2010 ![]() Jestem Kierowcą! od 3.09.09 Konsultantka Oriflame 6% ![]() |
|
|
|
|
#4 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Szkoda, że Twój brat nie zwrócił się do nikogo o pomoc prawną bo rodzice NIE MOGĄ wyrzucić Cię z domu i zostawić bez środków do życia jeśli studiujesz dziennie. Powiedz im, że albo zostaje jak jest, kończysz studia i się usamodzielnisz, albo spotkacie się w sądzie i sąd zasądzi alimenty dla Ciebie, na utrzymanie się i możliwy wynajem mieszkania (jeśli rodzice będą obstawać przy wyprowadzcce). A skoro jak sama mówisz są zamożni to nie będzie z tym żadnego problemu. ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Cytat:
No, ale dlaczego autorka ma myśleć: inni mają gorzej, inni mają źle, nie mam co narzekać? Ok inni maja gorzej zdarza się, ale to nie znaczy, że ktoś nie ma mieć lepiej. Skoro ma bogatych rodziców, studiuje ciężki kierunek i chce się kształcić, to rodzice mając możliwość, mają też obowiązek ją utrzymywać. Rozumiem gdyby była śmierdzącym leniem, który czas traci na zakupy, a jej największe zmartwienie to jaki kosmetyk kupić. Medycyna (takową studiował jej brat) nie jest kierunkiem, na którym można sobie pozwolić na pracę. Jeszcze kilka takich kierunków się znajdzie. Może autorka studiuje jeden z nich? Wg. mnie powinnaś walczyć o swoje. Rozumiem gdyby rodzice mieli problemy finansowe, albo nie byli zbyt zamożni, jednak w przeciwnym wypadku rozmowa lub sprawa w sądzie.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
||
|
|
|
|
#5 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Proszę Cię, wynajęcie pokoju, a nawet i często gęsto jedynie 'miejsca w pokoju' w warszawie to minimum 500 złotych. To nawet na rok wynajmu jej nie starczy I już widzę jak studentka medycyny dziennej łapie jeszcze dodatkowa pracę... Echhh w głowie mi się nie mieści tego typu podejście rodziców.. No cóż autorko, wg mnie nie masz innego wyjścia - studia zaoczne i praca na etacie. W przeciwnym wypadku pozostaniesz bez środków do życia. Spoko - nauka zaradności jest ok. Ale bez przesady. Aaa - i masz prawo do alimentów jezeli uczysz się i nei zarabiasz do 26 r. życia |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 114
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Rozmowa... Raczej nie. Zresztą wstyd o tym mówić ale nawet teraz ojciec stosuje wobec mnie przemoc. Nigdy nie poszłam na obdukcje, a z drugiej strony nikt mi nie uwierzy... Mam tylko świadków, że np. miałam siniaki na twarzy, ale czy to wystarczy w sądzie, będe miała jakieś odszkodowanie z tego tytułu, czy lepiej tego nie wywlekać? Nie zależy mi na sprawiedliwości tylko, żeby jak najwięcej zdobyć... Co i tak bedzie trudne. Powiem szczerze, że czuje się jak w jakiejś klatce. Nie ma sensownych wyjść. Któraś z was przechodziła sprawę w sądzie? Zajmuje to bardzo wiele czasu? Mam 2 miesiące do matury i sesji, a chciałam się skupić. Może przeczekać? |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
nie, nie da się.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007 ![]() lexie Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy, zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Twoi rodzice to bardzo toksyczni ludzie, na Twoim miejscu starałabym się zrobić wszystko żeby się od nich uwolnić. Przede wszystkim jeśli chcą Cię wyrzucić już teraz kiedy jeszcze nie wiesz na czym stoisz i na jakich będziesz studiach to nie mają do tego prawa. Możesz nawet zadzwonić na policję jeśli będą próbowali to zrobić siłą(wiem, ekstremalna sytuacja), zresztą nie tylko teraz nie mają prawa tego zrobić ale w ogóle, nie jest tak łatwo po prostu kogoś wymeldować. Tylko że dla Twojego dobra sama powinnaś jak najszybciej się wyprowadzić. I tu do uzyskania samodzielności potrzebne są pieniądze. Rozmowa nie pomaga-->sprawa w sądzie:
"...unormowanie obowiązku alimentacyjnego polega na tym, że obowiązek rodziców dostarczania środków utrzymania i wychowania trwa dopóty, dopóki dziecko nie zdobędzie, stosownie do swoich uzdolnień i predyspozycji, kwalifikacji zawodowych, czyli do chwili usamodzielnienia się, i to niezależnie od osiągniętego wieku (art. 133 § 1 k.r.o.). Uzyskanie pełnoletności nie zmienia sytuacji prawnej dziecka w zakresie alimentów, jeżeli dziecko pobiera naukę w szkole lub na uczelni i czas na nią przeznaczony wykorzystuje rzeczywiście na zdobywanie kwalifikacji zawodowych." Myślę że tu wiele dziewczyn Ci o tym opowie jeśli miało kiedyś taką sytuację. I nie masz się co bać: to nie Twoje widzimisie ale prawo, oczywistym jest, że jeśli studiujesz np. medycynę(ale nie tylko) to nie masz za bardzo możliwości pracy kosztem niezaniedbywania nauki. I śmiesznym jest dla mnie to 5 tys. Co to ma być, jakaś jednorazowa zapomoga? A kiedy pieniądze się skończą to niby co masz zrobić...chore. Nie da się za taką kwotę przez rok studiów poradzić sobie z opłatami za mieszkanie, wynajęciem nawet małego pokoju, jedzeniem itp. Nawet żyjąc bardzo skromnie. I od czapy jest argument jednej z wizażanek, że "ciesz się bo inni i tak mają gorzej". No pewnie zawsze może jej cegłówka spaść na głowę np. Tylko co z tego ![]() Pozdrawiam i życzę powodzenia
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
rodzice maja obowiazek na ciebie lozyc jezeli studiujesz dziennie
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Wez te 5 tys. i złóż pozew w sadzie o alimenty po czym sie wyprowadż.
Cięzka szkola zycia i głupia wdg. mnie ale cie zahartuje. Przemoc fizyczna nie jest warta skomentowania. Chora sytuacja.współczuje. |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Do października powinnaś się wyrobić ze sprawą sądową spokojnie. Jeśli potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej - daj znać z jakiego miasta jesteś to powiem Ci, gdzie pójść, żeby dostać bezpłatną poradę i pomoc. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Bierz 5 tyś i UCIEKAJ Z TEGO DOMU !
Trudno, nawet jeżeli będziesz musiała zmienić kierunek studiów - chyba to jest lepsze oprócz wojny w sądzie o alimenty lub proszenia o możliwość mieszkania w domu.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
|
|
|
#13 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Jakiej wojny?? To jest chyba ich obowiazek a nie łaska! Po co w takim razie płodzili dziecko! Koniecznie to zrób bo sama sobie nie poradzisz w dzisiejszych czasach bez dobrego wykształcenia nawet 1000 zł nie zarobisz a "sponsor" to paranoja, nawet o tym nie mysl! Wez te marne 5 tys. i idz do sadu. Wczesniej poszukaj taniego mieszkanka, pokoju....Z alimentami nie bedzie problemu jesli rodzice maja znaczne dochody.. |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
po 2. to wcale nie musi być "wojna w sądzie o alimenty", owszem może być nieprzyjemnie ale musi się teraz przemęczyć żeby mieć później w życiu lepiej, spokojniej i wygodniej-->to jest jej prawo i po to jest to prawo żeby się miała do czego odwołać po 3. rzeczywiście proszenie o mieszkanie z nimi nie jest dobrym pomysłem po 4. to jest strasznie niedojrzałe myślenie: bierz kasę i uciekaj. Ok teraz będzie miała pieniądze, ale na długo jej nie starczą.co wtedy ma zrobić? lepiej niech pomyśli bardziej długoterminowo a nie: teraz wezmę kasę a później się jakoś ułoży. Nie ułoży jeśli się nie zdobędzie na odwagę i nie zawalczy o swoje. PS i też jestem za tym żebyś najpierw wzięła te 5 tys a później składała sprawę o alimenty |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Bierz 5 tysięcy, wyprowadź się od zaraz, a potem pozdawaj co masz zdać i złóż pozew o alimenty. Rodzice mają prawny obowiązek utrzymywać dziecko jeśli ma poniżej 26 lat i się uczy.
Na marginesie, na medycynie da się pracować
|
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
no dobra moze troche przesadzialam ze za 5 tys da sie wyżyć cały rok
co nie zmienia faktu ze to i tak sa duze pieniedze i na poczatek wystarcza...mysle ze jesli rozsadnie pomyslisz i rozplanujesz wszystko poradzisz sobie i za 6 lat bedziesz z siebie dumna ze doszlas do wszytskiego wlasnymi silami powodzenia
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png Maturzystka 2010 ![]() Jestem Kierowcą! od 3.09.09 Konsultantka Oriflame 6% ![]() |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Duże pieniądze? Może w Ugandzie ale raczej nie w PL. |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Ciekawi mnie tylko to co zacytowałam...Skąd takie pomysły w ogóle ![]()
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 431
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Serdecznie Ci współczuję i przychylam się do głosów dziewczyn, które radzą Ci wyprowadzkę.
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Może faktycznie trochę źle to ujęłam ![]() Sama chyba nie potrafiłabym pójść do sądu, założyć rodzicom sprawę o alimenty. Myślę, że automatycznie była by to 'wojna' między córką a rodzicami, brak kontaktu, (pewnie napiszecie, po co kontakt z takimi toksycznymi rodzicami). Mi nie pozwalałby chyba na to honor. Widocznie, mamy inne przekonania. Dziwi mnie, że rodzice nie chcą pomóc przy studiowaniu, tym bardziej że są to studia dzienne, za które się nie płaci, jedyne pieniądze to kwestia utrzymania. Może propozycja, że będziesz się dokładać do rachunków? (jeżeli już tak bardzo chciałabyś zostać w domu) weekendowa praca? Nie wiem.. sama nie wiem, na prawdę. Ja bym wzięła 5 tyś, zmieniłabym kierunek na inny, studiowałabym zaocznie, zarabiałabym sama na siebie, aby nikt mi później niewyrzygiwał, za co mi płaci, na co i po co.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 228
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Tez zgadazm sie z poprzedniczkami wez ta kase od rodzicow i uciekaj... Powiem Ci tak ja wczoraj wygralam sprawe z ojcem o alimenty przysadzili mi 600 zl, a wnosilam o 700; oczywiscie nie obylo sie bez prania brudow, bez oczerniania mnie - dowiedzialam sie o sobie wielu ciekawych rzeczy
mniejsza o to. Na pierwsza sprawe czekalam ponad 2 miesiace ale z tego co wiem to jezeli twoi rodzice sa ze soba to mozesz czekac nawet dluzej, ja czekalam tak krotko poniewaz moi rodzice sa w trakcie rozwodu a ojciec do tego ma sprawe karna o przemoc nad rodzina i dlatego to tak szybko sie odbylo. Nie bylo gadania ze nia ma kasy, ze mam isc do pracy, sedzia powiedzial stanowczo ma pan obowiazek utrzymac pelnoletnie dziecko czy sie to panu podoba czy tez nie. Tak wiec wez pieniadze i jaknajszybciej zloz pzew do sadu o alimenty wygrasz napewno. Trzymam kciuki W razie pytan pisz na priv
__________________
"Nie zmarnuj życia..." |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Jesli rodzice sa zamozni, powinnas wywalczyc wysokie alimenty, wiec dasz rade skonczyc studia.
|
|
|
|
|
#23 | ||
|
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 307
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
Bzdura. Cytat:
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
||
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Dziewczyny dobrze radzą - wyprowadź się, bo jak i tak pewnie długo tam już nie wytrzymasz, lepiej się troszkę finansowo przemęczyć, ale mieć spokój.
Tak, jak ktoś pisał- idź do pracy wakacyjnej, najlepiej w jakiejś gastronomii gdzie da się dużo z napiwków wyciągnąć i odłóż sobie pieniądze na utrzymanie w czasie nauki. Staraj się o te alimenty. Oprócz tego możesz się starać o stypendium socjalne. Nie znam szczegółów, ale jeśli nie mieszkasz z rodzicami (chyba musisz się wymeldować) i oświadczysz, że na Ciebie nie łożą (nie wiem czy oni muszą to potwierdzić ) to przy przyznawaniu stypendium nie będą brać ich dochodów pod uwagę. Dowiedz się w dziekanacie jak to dokładnie wygląda.
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
nie wiem co ci poradzić. Mogę się tylko odnieść do mojej sytuacji...
uciekłam z domu tak naprawdę, tż mi pomógł. Moi rodzice całe życie klepali biedę a gdy zaczęli awansować i teraz są ustawieni finansowo gnoją mnie, wyzywają... zawsze tak było ale teraz jets gorzej. Mają kasę i uwazają mnie za gorszą, mieszkam w ich kawalerce którą miałam dostać... teraz chce uciec znowu na wynajem - wynajmowaliśmy potem zamieszkaliśmy w owej kawalerce. Nie dostałam od nich ani złotówki, studiowałam dziennie. Możecie pisać że nie trzeba było uciekać... heh nie było alkoholu, patologii, była przemoc psychiczna... jednak dalej jest to samo. Chciała iść do sądu po alimenty, zaczęli mnie wyżywać że sa rodzicami ... że sąd mnie wyśmieje... wiem co czujesz.. moi rodzice mają kasę ale uważają że sama musze sobie dac radę. Bzdura! w zyciu nie popełniłam żadnej głupoty, nie zrobiłam sobie dziecka, nie prowadzę się źle a nigdy nie moge liczyć na ich pomoc, teściów bardziej cenię niż własnych rodziców. Nie bój się, dopóki studiujesz postaw się i złóż wniosek o alimenty. Ja dopiero teraz mam odwagę odwrócić się od nich, żałuję że nie zrobiłam tego szybciej. Walcz o swoje bo nie mają prawa dopóki się uczysz. Tak jak radza dziewczyny. |
|
|
|
|
#26 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 763
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
To wyjście akurat nie jest najlepsze. Ja tez popieram większość, ze powinnaś jednak iść do sądu. Tu już jak sama twierdzisz nic polubownie nie można załatwić, więc tylko to ci zostaje. Z drugiej strony zobaczcie jak ten swiat jest urządzony Jest tylu ludzi, którzy chcieliby mieć dzieci, a nie mogą. A chcieliby kogoś kochać i troszczyć sie! A niektórzy mają dzieci, chociaż ich nie chcą EDIT: jeżeli chodzi o spadek po babci, to miałabyś do niego prawo jedynie gdyby to z rodziców, które było dzieckiem twojej babci nie żyło w chwili otwarcia spadku.
__________________
... Na chwilę obecną posiadam 35 lat... Jestem tym wstrząśnięta i zmieszana ![]() "Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię!"
![]() Edytowane przez zimnaaga Czas edycji: 2010-03-18 o 01:02 |
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#28 |
|
BAN stały
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Też bym na Twoim miejscu wzięła kasę, odeszła, a potem złożyła w sądzie sprawę o alimenty. Sama jestem matką i nie mogę tego pojąć, jak można tak traktować krew ze swojej krwi! Gdzie miłość, bliskość..? Ciekawe, czy na starość będą chcieli, żebyś im d... obcierała?
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 763
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
Cytat:
__________________
... Na chwilę obecną posiadam 35 lat... Jestem tym wstrząśnięta i zmieszana ![]() "Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię!"
![]() |
|
|
|
|
|
#30 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tam gdzie mnie poniesie...
Wiadomości: 602
|
Dot.: Wyprowadzka z domu...
a JA BYM POSZŁA po poradę prawną do prawnika.
Zapytała o sprawy meldunkowe,obowiązek łożenia finansowego ,o ewentualne "prawne"zerwanie więzów. I w najgorszym przypadku założyłabym sprawę.
__________________
"Don't let the music die... We're playing songs from different times" Odchudzam się i ujędrniam (od 07.03.10-07.05.10)
. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.









I już widzę jak studentka medycyny dziennej łapie jeszcze dodatkowa pracę... Echhh w głowie mi się nie mieści tego typu podejście rodziców.. 










.
