Offtopowe zapuszczanie, część XIV,czyli wiosenne promienie we włosach zapuszczalskich

[saming]

Dzień dobry

Wiecie co, ostatni raz myłam włosy w środę wieczorem, wczoraj specjalnie nie myłam, bo robię akcje pt. tłuszczenie włosów + olejowanie w weekend, a dzisiaj moje włosy wcale nie wyglądają źle i sie cieszę, bo ostatnio jak umyłam rano i na drugi dzień wstałam to już tłuste strąki były... Może jednak nie będę skazana na codzienne mycie włosów...

[Szotta]

Ja zawsze myję wieczorem (niestety, rano nie mam czasu)
I teraz wytrzymują nawet 3 dni jak trzeba. Ale raczej myję co drugi.

Nawet po czterech się zbytnio nie przetłuszczały. Ale źle się czułam, chyba z samą świadomością

[Chatul]

Napisane przez Szotta

A nie, nie Chodziło mi właśnie o nasz język

Chyba dałam się już tutaj poznać jako maniaczka języka polskiego

Napisane przez saming

Wiecie co, ostatni raz myłam włosy w środę wieczorem, wczoraj specjalnie nie myłam, bo robię akcje pt. tłuszczenie włosów + olejowanie w weekend, a dzisiaj moje włosy wcale nie wyglądają źle i sie cieszę, bo ostatnio jak umyłam rano i na drugi dzień wstałam to już tłuste strąki były... Może jednak nie będę skazana na codzienne mycie włosów...

Ja zrobię akcję pt. przetłuszczanie włosów chyba dopiero w czerwcu. Bo teraz mam ostatni miesiąc w szkole tak naprawdę, nie chcę być zapamiętana jako ta z tłustymi włosami :P

Aczkolwiek kupiłam sobie Antipsor, płyn do skóry z trądzikiem, zamierzam go wcierać w skalp. Może pomoże. Skład ma naprawdę fajny- wyciąg z arniki, nagietka, rumianku i łopianu. Na pewno nie zaszkodzi

[Szotta]

Napisane przez Chatul

Chyba dałam się już tutaj poznać jako maniaczka języka polskiego

No wiesz, ja mam pewną wiedzę z przypadku
Ale ograniczoną - z pewnością nie tak szeroką

[Bejjka]

Napisane przez saming

Wiecie co, ostatni raz myłam włosy w środę wieczorem, wczoraj specjalnie nie myłam, bo robię akcje pt. tłuszczenie włosów + olejowanie w weekend, a dzisiaj moje włosy wcale nie wyglądają źle i sie cieszę, bo ostatnio jak umyłam rano i na drugi dzień wstałam to już tłuste strąki były... Może jednak nie będę skazana na codzienne mycie włosów...

gdy zrezygnowałam z silikonów spokojnie mogłam myć głowę co 4 dni włosy były bardzo puszyste i sypkie niestety, szybko z tyłu głowy (gdzie mam najgęstsze wlosy) pojawiły się kołtuny i musiałam wrócić do silikonów
moje włosy lubią być myte raz na pare dni, ale ja jakoś czuje się*niekomfortowo:rolleye s: często chodzę do knajpek i potem czuję zapach dymu albo żarełka we włosach

[Chatul]

Napisane przez Szotta

No wiesz, ja mam pewną wiedzę z przypadku
Ale ograniczoną - z pewnością nie tak szeroką

Za to w innych dziedzinach zapewne masz szerszą wiedzę niż ja (;

Napisane przez Bejjka

gdy zrezygnowałam z silikonów spokojnie mogłam myć głowę co 4 dni włosy były bardzo puszyste i sypkie niestety, szybko z tyłu głowy (gdzie mam najgęstsze wlosy) pojawiły się kołtuny i musiałam wrócić do silikonów
moje włosy lubią być myte raz na pare dni, ale ja jakoś czuje się*niekomfortowo:rolleye s: często chodzę do knajpek i potem czuję zapach dymu albo żarełka we włosach

Myć co 4 dni? Rany, moje marzenie. Jednak mam włosy gładkie, cienkie i delikatne, już z samej definicji będą szybko traciły świeżość. Moja życiowa zmora. Ale cóż, każdy chyba jakąś ma.

[Szotta]

Zaraz nałożę sobie olej rycynowy na włosy i biorę się za biologię
A później lekarz.

A za oknem wreszcie słońce

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez Chatul

Za to w innych dziedzinach zapewne masz szerszą wiedzę niż ja (;

Ja się tym po prostu nigdy nie interesowałam
Ale niektóre błędy i mnie rażą. Co nie znaczy że sama nie robię.

[astra85]

witam
u mnie tak cieplutko i slonecznie
lubie jak mozna z mokra glowa chodzic po balkonie lub ogrodzie,na to musze jeszcze poczekac,ale mam nadzieje ze niedlugo

[201607180946]

Dzień Dobry Stopniał prawie cały śnieg i świeci słońce

Namoczyłam na noc migdały w mleku sojowym, rano dodałam tylko płatki żytnie, rodzynki, pestki dyni i słonecznika, posypałam cynamonem i wkroiłam banana

[Bejjka]

Napisane przez Chatul

Myć co 4 dni? Rany, moje marzenie. Jednak mam włosy gładkie, cienkie i delikatne, już z samej definicji będą szybko traciły świeżość. Moja życiowa zmora. Ale cóż, każdy chyba jakąś ma.

ja mam bardzo gruby włos, często fryzjerzy mowią, że azjatycki i nie tracę tak szybko puszystości, wręcz przeciwnie, często włosy wyglądają lepiej drugiego dnia no, ale żeby nie było tak rożowo też mam swoją zmorę- moją jest masowe wypadanie włosów

[Szotta]

Napisane przez astra85

witam
u mnie tak cieplutko i slonecznie
lubie jak mozna z mokra glowa chodzic po balkonie lub ogrodzie,na to musze jeszcze poczekac,ale mam nadzieje ze niedlugo

Chyba jeszcze trochę

Napisane przez Bejjka

ja mam bardzo gruby włos, często fryzjerzy mowią, że azjatycki i nie tracę tak szybko puszystości, wręcz przeciwnie, często włosy wyglądają lepiej drugiego dnia no, ale żeby nie było tak rożowo też mam swoją zmorę- moją jest masowe wypadanie włosów

A od dawna? Czy ostatnio?

[201607180946]

1. Napisane przez Bejjka

   ja mam bardzo gruby włos, często fryzjerzy mowią, że azjatycki i nie tracę tak szybko puszystości, wręcz przeciwnie, często włosy wyglądają lepiej drugiego dnia no, ale żeby nie było tak rożowo też mam swoją zmorę- moją jest masowe wypadanie włosów

2. A to wypadanie jest ciągle takie same, czy wzmaga się wiosna i jesienią?

[Bejjka]

Napisane przez Szotta

A od dawna? Czy ostatnio?

od dawna, tzn na moje oko nawet od paru lat ale robiłam sobie kompleksowe badania, byłam u różnych lekarzy i wszystko mam w normie czasem jest lepiej a czasem gorzej

wczoraj posiałam kiełki i dziś już zaczeły kiełkować zaraz zrobię sobie koktail z kefiru i kiwi, bo przed nadejściem wiosny postanowiłam naturalnie dostarczać swojemu organizmowi witamin

[astra85]

Bejjka ale nie masz rzadkich wlosow,tylko geste i moze poprostu masz ich tak duzo ze jak wypadaja to tez w wiekszej ilosci niz norma

[Chatul]

Napisane przez Szotta

Ja się tym po prostu nigdy nie interesowałam
Ale niektóre błędy i mnie rażą. Co nie znaczy że sama nie robię.

Każdy robi błędy. Ja się ostatnio np. dowiedziałam, że w wątpliwość się podaje, a nie poddaje. Język polski jest naprawdę fascynujący

I fakt, ja się nim interesuję. Wiedzę mam też z innych dziedzin, ale żadna nie jest dla mnie tak ważna jak mój rodizmy język

Napisane przez astra85

witam
u mnie tak cieplutko i slonecznie
lubie jak mozna z mokra glowa chodzic po balkonie lub ogrodzie,na to musze jeszcze poczekac,ale mam nadzieje ze niedlugo

Oj, też lubię suszenie wlosów na świeżym powietrzu... Ale to jeszcze nie teraz...

Napisane przez kasiamajo

Namoczyłam na noc migdały w mleku sojowym, rano dodałam tylko płatki żytnie, rodzynki, pestki dyni i słonecznika, posypałam cynamonem i wkroiłam banana

Zaproś mnie kiedyś do siebie. Pozwolę Ci się karmić

Napisane przez Bejjka

ja mam bardzo gruby włos, często fryzjerzy mowią, że azjatycki i nie tracę tak szybko puszystości, wręcz przeciwnie, często włosy wyglądają lepiej drugiego dnia no, ale żeby nie było tak rożowo też mam swoją zmorę- moją jest masowe wypadanie włosów

No widzisz. Moje włosy są cieniutkie. Typowo słowiańskie. Jeszcze na dodatek w kolorze jasnego blondu
Ale, mimo że cienkie, to nie wypadają, są bardzo odporne na zniszczenia i zawsze się błyszczą

[Bejjka]

Napisane przez kasiamajo

1. A to wypadanie jest ciągle takie same, czy wzmaga się wiosna i jesienią?

jesienią, zima i wiosną latem jest w normie

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez astra85

Bejjka ale nie masz rzadkich wlosow,tylko geste i moze poprostu masz ich tak duzo ze jak wypadaja to tez w wiekszej ilosci niz norma

może bo faktycznie mimo dużego wypadania (ok 150 włosow dziennie-czasami liczę) coś na tej głowie jeszcze mam i wiele osób twierdzi, że mam bujną fryzurę

[Szotta]

Mi włosy wypadały w wielkich ilościach, ale tylko przez pewien okres. Później jakoś się to unormowało, ale chyba trochę na gęstości straciłam.

Napisane przez Chatul

Każdy robi błędy. Ja się ostatnio np. dowiedziałam, że w wątpliwość się podaje, a nie poddaje. Język polski jest naprawdę fascynujący

O kurcze

Napisane przez Chatul

Oj, też lubię suszenie wlosów na świeżym powietrzu... Ale to jeszcze nie teraz...

O tak...
Zawsze jak jest ciepło to ze wszystkim do ogrodu.
Myję głowę, biorę sobie podręcznik i idę na koc albo na ławę (a oczywiście ulubione miejsce do siedzenia to stół)
Jak ja będę funkcjonować bez tego mojego ogrodu?

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Chatul- nie wiem dlaczego, ale Ty mi się widziałaś z ciemnymi włosami. Jakiś brąz, może nawet podchodzący pod czerń

[Chatul]

Napisane przez Bejjka

może bo faktycznie mimo dużego wypadania (ok 150 włosow dziennie-czasami liczę) coś na tej głowie jeszcze mam i wiele osób twierdzi, że mam bujną fryzurę

Mnie góra 50 dziennie wypada, a i tak nie mam bujnej czupryny :P Aczkolwiek źle nie jest. Jak na jasną blondynkę to mam dość dużo włosów, ale to zasługa produktów z naftą i rzepą

Napisane przez Szotta

O tak...
Zawsze jak jest ciepło to ze wszystkim do ogrodu.
Myję głowę, biorę sobie podręcznik i idę na koc albo na ławę (a oczywiście ulubione miejsce do siedzenia to stół)
Jak ja będę funkcjonować bez tego mojego ogrodu?

Ja nie mam ogrodu... Mieszkam w dwupokojowym mieszkanku. Ale nie narzekam, bardzo je lubię. Ważne, że jest

[astra85]

mnie najwiecej wlosow wypada po myciu,a tak to przy normalnym czesanieu wyjdzie ich z 5

[201607180946]

Napisane przez Chatul

Zaproś mnie kiedyś do siebie. Pozwolę Ci się karmić

Dobrze, ale będziesz musiała walczyć o jadło z TŻem



Jest tak pięknie, chyba wybiorę się na spacer

[Szotta]

Napisane przez Chatul

Ja nie mam ogrodu... Mieszkam w dwupokojowym mieszkanku. Ale nie narzekam, bardzo je lubię. Ważne, że jest

Ja mogę się wściekać, narzekać na dojazdy, ale do bloku się nie nadaję.
Mieszkałam pół roku, pod koniec było już tragicznie. Jak tylko mogłam wyrywałam się do lasu
W ogóle mało wtedy przebywałam w domu. Tak w wakacje jak i w roku szkolnym- wychodziłam raniutko, wracałam bardzo późno. Praktycznie tylko tam spałam

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez kasiamajo

Dobrze, ale będziesz musiała walczyć o jadło z TŻem

Tż też się tak zdrowo odżywia?

[Bejjka]

Napisane przez Chatul

Jak na jasną blondynkę to mam dość dużo włosów, ale to zasługa produktów z naftą i rzepą

a wiesz, że podobno to blondynki mają najwięcej włosów? potem brunetki, szatynki a na samym samym końcu rudowłose

KasiaMajo czy prażony mielony len to to samo co siemie lniane?

[Chatul]

Napisane przez Szotta

Chatul- nie wiem dlaczego, ale Ty mi się widziałaś z ciemnymi włosami. Jakiś brąz, może nawet podchodzący pod czerń

Oj nie, nie. Naturalnie jasną blondynką jestem. Ale bardzo często zmieniam kolory włosów Aż dziw, że już 4 miesiące w jednym kolorze wytrzymuję ;o Uwielbiam blond, doskonale się w nim czuję, że jednocześnie odczuwam też potrzebę zmian. Czerwony kusi mnie niezmiernie. Może na czas matur sobie zavenituję włosy na czerwono

Napisane przez kasiamajo

Dobrze, ale będziesz musiała walczyć o jadło z TŻem

Uprzedź Tż, że ma konkurenta w kwestii żywieniowej

Napisane przez Szotta

Ja mogę się wściekać, narzekać na dojazdy, ale do bloku się nie nadaję.
Mieszkałam pół roku, pod koniec było już tragicznie. Jak tylko mogłam wyrywałam się do lasu
W ogóle mało wtedy przebywałam w domu. Tak w wakacje jak i w roku szkolnym- wychodziłam raniutko, wracałam bardzo późno. Praktycznie tylko tam spałam

Ja za to nie nadaję się do długich dojazdów. Blok ma swoje wady, ale mój przyjazny jest, naprawdę. Nie ma np. typowych dla bloku "tekturowych" ścian. U mnie na szczęscie nie słychać głośniejszych rozmów sąsiadów itd. Spokojnie można żyć nie uprzykrzając jednocześnie życia innym. Jedyna wada to brak prywatnego ogródka. Ale cóż, nie można mieć wszystkiego.

[Szotta]

Napisane przez Chatul

Oj nie, nie. Naturalnie jasną blondynką jestem. Ale bardzo często zmieniam kolory włosów Aż dziw, że już 4 miesiące w jednym kolorze wytrzymuję ;o Uwielbiam blond, doskonale się w nim czuję, że jednocześnie odczuwam też potrzebę zmian. Czerwony kusi mnie niezmiernie. Może na czas matur sobie zavenituję włosy na czerwono

Ja za to nie nadaję się do długich dojazdów. Blok ma swoje wady, ale mój przyjazny jest, naprawdę. Nie ma np. typowych dla bloku "tekturowych" ścian. U mnie na szczęscie nie słychać głośniejszych rozmów sąsiadów itd. Spokojnie można żyć nie uprzykrzając jednocześnie życia innym. Jedyna wada to brak prywatnego ogródka. Ale cóż, nie można mieć wszystkiego.

Uwielbiam wszelkie rudości i czerwienie
I typ urody Ani z Zielonego Wzgórza
A blond też mnie kiedyś kusił. Ale doszłam do wniosku że nie będę tak niszczyć włosów i pozostanę przy eksperymentach z rudościami

Od dziecka mieszkam w domu jednorodzinnym. I to dosyć sporym. Z ogrodem ponad 3 hektary i na skraju lasu.
W bloku mieszkałam w trakcie remontu (miał trwać 2 miesiące, ale okazało się że ekipa jest jaka jest i trwał ponad pół roku)
Pół roku w 6 osób na 2 pokoje, po latach mieszkania w 4 na dwóch piętrach.
Za tym ogrodem szły tez zwierzęta. W bloku ciężko by było trzymać 4 psy i kota

Teraz przeprowadzam się też do domu, ale już z malutkim ogrodem (za dużo pracy). I tym razem nie na skraj lasu, a praktycznie w jego środek.
Jestem ciekawa, jak to będzie

[Asia19x]

Ole, ole, wiosna idzie!!
ale u mnie ciepło, nie ma słońca za dużo,ale tak ciuplutko!

wczoraj przeżyłam szok, dziś też - umyłam włosy i co? Teraz wydają się takie krótkie po podcięciu jeszcze tak się skręciły czuje jakbym straciła polowę włosów, jednak te 5cm to było za dużo
a grzywka?? Muszę układać ją na mokro, na szczotke, potem prostownica, ale i tak nie wygląda jak po wyjściu od fryzjera, nie umiem jej tak ladnie ułożyć, pół h dziś się męczyłam, musiałam nawet na nowo grzywkę samą myć
to się wyżaliłam...

[201607180946]

Napisane przez Szotta

Tż też się tak zdrowo odżywia?

Je prawie to samo co ja, no może więcej smażonego

Napisane przez Bejjka

a
KasiaMajo czy prażony mielony len to to samo co siemie lniane?

Ja kupuję tylko całe ziarenka i sama je mielę przed spożyciem, bo NNkwasyOmega3 są bardzo nietrwałe i takie kupne mielone nadaje się raczej tylko do zaparzania i picia w celach ochrony śluzówki żołądka.

Napisane przez Chatul

Uprzedź Tż, że ma konkurenta w kwestii żywieniowej

Nie mam już słońca

[Chatul]

Dobra, lecę do szkoły, dziewczyny. Trzymajcie się

Napisane przez Szotta

Od dziecka mieszkam w domu jednorodzinnym. I to dosyć sporym. Z ogrodem ponad 3 hektary i na skraju lasu.
W bloku mieszkałam w trakcie remontu (miał trwać 2 miesiące, ale okazało się że ekipa jest jaka jest i trwał ponad pół roku)
Pół roku w 6 osób na 2 pokoje, po latach mieszkania w 4 na dwóch piętrach.
Za tym ogrodem szły tez zwierzęta. W bloku ciężko by było trzymać 4 psy i kota

Teraz przeprowadzam się też do domu, ale już z malutkim ogrodem (za dużo pracy). I tym razem nie na skraj lasu, a praktycznie w jego środek.
Jestem ciekawa, jak to będzie

No widzisz. Ja właściwie całe życie w bloku mieszkam. To cud, że moi rodzice w ogóle tego dwupokojowego się dorobili (zaczynali zupełnie od zera).
A jeżeli o zwierzaki chodzi to tylko Kicię mam. Ale ona sobie spokojnie wychodzi na dwór, problemu nie ma. Podwórko mam bardzo fajne.

Napisane przez Asia19x

wczoraj przeżyłam szok, dziś też - umyłam włosy i co? Teraz wydają się takie krótkie po podcięciu jeszcze tak się skręciły czuje jakbym straciła polowę włosów, jednak te 5cm to było za dużo
a grzywka?? Muszę układać ją na mokro, na szczotke, potem prostownica, ale i tak nie wygląda jak po wyjściu od fryzjera, nie umiem jej tak ladnie ułożyć, pół h dziś się męczyłam, musiałam nawet na nowo grzywkę samą myć
to się wyżaliłam...

Mnie za to jakoś włosy mam odczucie, że rozprostowują się ;/ Może za długie już są? Czas na wycieniowanie.

A co do grzywki to nauczysz się ją układać, spokojnie.

[Szotta]

Napisane przez Chatul

No widzisz. Ja właściwie całe życie w bloku mieszkam. To cud, że moi rodzice w ogóle tego dwupokojowego się dorobili (zaczynali zupełnie od zera).
A jeżeli o zwierzaki chodzi to tylko Kicię mam. Ale ona sobie spokojnie wychodzi na dwór, problemu nie ma. Podwórko mam bardzo fajne.

No bo to jest kwestia przyzwyczajenia
I przecież na studiach tez trzeba będzie przestawiać się na wracanie na noc do bloku

15 stopni...

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Asiu- Ja nie ścinałam, a tak się dzisiaj skręciły, że miałam wrażanie że pozbawiono mnie przez noc kilku cm. A z grzywką nabierzesz wprawy Moja na początku żyła własnym życiem i sterczała na wszystkie strony świata.

[Asia19x]

Napisane przez Chatul

Mnie za to jakoś włosy mam odczucie, że rozprostowują się ;/ Może za długie już są? Czas na wycieniowanie.

A co do grzywki to nauczysz się ją układać, spokojnie.

Nigdy już cieniowania po ostatnim razie straciłam dużo na objetości i w ogóle, ale musiałam pocieniować, żeby sciąc farby trochę, teraz już ładnie odrastają, podcinam tylko końce, zeby były ładne
z grzywką to jakaś masakra jest, muszę kupić sobie jakąś malutką ogragłą szczotkę, zeby jakoś po ludzku ją ukladać, tak chciałam grzywkę to muszę coś wymyślać, może następnym razem lepiej mi się ułoży

[motylek1007]

Napisane przez Szotta

Od dziecka mieszkam w domu jednorodzinnym. I to dosyć sporym.

ja też, ale teraz muszę sie przestawić w drugą stronę, na blok
Chociaz nie uważam, ze będzie mi tak zle - 3 pokoje mi starczą

moze trochę bedzie brakowało ogrodu, bo czasami lubiłam tam siedziec - czasami, ale grzebać w ziemi juz nie w zamian dostaje mały lasek