Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[anoxa]

zabka nie chce z kilku powodow raz ze musial by tam specjalnie dom wynajac czy mieszkanie a to okolo 800 euro miesiacznie wiec lepiej je oszczedzac poza tym mamy juz prawie skonczony swoj dom w polsce on generalnie jest czesto w domku bo to jego firma musial jechac obejrzec nowa budowe zadecydowac ile osob bedzie tam pracowalo itp tzn sam tez jezdzi bo pracownikow tez trzeba dopilnowac poza tym oni pracuja po 12-13h dziennie wiec w sumie nie bylo by go calymi dniami wiem by bylam prze kilka mc w holandii wiec byla bym bardziej sama niz tutaj bo nie miala bym sie do kogo odezwac ani do kogo wyjsc no i w sumie co dwa tyg jest na weekend chociaz a co 3-4tyg przyjezdza na tydzien

[żabka19]

anoxa To rzeczywiscie rozumiem wasza decyzje ,tym bardziej ,ze przyjezdza calkiem czesto. Moj M. przyjezdzal co 3 miesiace :/ Tutaj mamy dobrze ,pomoc socjalna jest bardzo duza ,ja mam bezplatne wszystkie badania ,macierzynskiego 12 miesiecy w tym dla M. 2,5 miesiaca . W Polsce M. dostawal rente prawie 500 zl ,a jakby zarabial ponad 1500 to by mu ja odebrali. Matko ,ale jak tu wyzyc za 500zl :/

[anoxa]

no my ostatnio rozwazalismy czy nie warto by bylo zeby zostal juz na stale w polsce bo mogl isc do pracy na operatora koparki czy tam koparko ladowarki bo ma uprawnienia a pensja to jakies 4500zl do 5tys ale doszlismy do wniosku ze to troche malo zebysmy zrealizowali wszystkie nasze plany wiec jeszcze max do 2 lat posiedzi w holandii choc tak jak np teraz zima byl ponad 2mc w domu tak jak pisalam on jest czesto w domu

[marta_d1]

Napisane przez muminek88

witam was z Polski...bylam wczoraj na usg....bedziemy mieli Łukaszka Michała, mały ma 300 g i 21 cm...jestesmy w 21 tyg a ja mam na plusie 3,5 kg...wszystko ok, ogladalismy czy maly nie ma wilczej wargi, czy pecherz ok i wogole duzo roznych pomiarow, chyba z 20 min te usg bylo....

GRATULACJĘ!!!

Byłą u mnie przyjaciółka na plotach więc czas szybko zleciał.
Zamówiłam sobie legginsy mam nadzieje, że dobre
Zaraz mykam spać bo jestem zmęczona. Coś mnie dzis pachwiny bolą przy chodzeniu. Nie mam pojęcia po czym.

[anoxa]

tylko ze kiedys bylo to normalne ze byl tydzien czasem dwa w domu i wyjezdzal a teraz byl dlugo w domu i sie przyzwyczailam poza tym chyba przez ciaze jakos duzo bardziej uczuciowo do wszystkiego podchodze

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

marta tez mnie raz bolala ale jedna chyba dzidzius sie w nia wciskal

[ola_k11]

Napisane przez karolcia228

Ja nie mam zadnych ciazowych jensow, dresy i leginsy A ja tez mieszcze sie w skore, kurtke kamizelke

a ja wole jeansy leginsy jakos mi pasuja do szczuplutkich i drobniutkich dziewczyn a ja wysoka jestem i wagowo bylam taka ... normalna - ni gruba, ni chuda. po domu nosze dresy, w weekendy jeansy a do pracy kanty, spódnice

Napisane przez niezawsze

To lez i odpoczywaj, mam nadzieje, ze wszystko dobrze bedzie i dobrze, ze zauwazyli to w miare szybko.

A ja nie poszlam nigdzie poklocilam sie z tz i glodna jestem i nadal chce melona, moga byc lody melonowe chociaz... Zla jestem caly czas i wszystko mnie drazni i non-stop bym plakala taki dzis dzien mam

melon
taki dzien ale szybko Ci minie zły nastrój i jutro wstaniesz jak nowo narodzona

Napisane przez niezawsze

Co dzisiaj robicie? Jest weekend a my nigdzie nie idziemy Nikogo nie zaprosilismy nic sie nie dzieje Nie lubie tak ja nie przyzwyczajona :/

my dzis w domku a jutro do znajomych na impreze parapetowo-urodzinowa... o właśnie może doradzicie co na prezent kupic?

Napisane przez hd2005

wyznania gejszy??? Czytałam tą książkę a na jakim kanale?

ja tez czytalam i film ogladalam super jest

Napisane przez niezawsze

Juz wklejam.

ale sliczne ubranka i wozek tez fajny

idealnecialo ty masz naprawde idealne cialo !!! a brzusio dodaje jeszcze uroku

a ja chyba ide luli, bo cos mnie sen nuży, TZ juz spi... a i maleństwo czuje rozbrykalo sie

[żabka19]

Napisane przez anoxa

tylko ze kiedys bylo to normalne ze byl tydzien czasem dwa w domu i wyjezdzal a teraz byl dlugo w domu i sie przyzwyczailam poza tym chyba przez ciaze jakos duzo bardziej uczuciowo do wszystkiego podchodze

To normalne ja tez tak mam ,ze jestem bardziej wrazliwa i uczuciowa. Nawet ostatnio M. sie dziwi ,ze kwiatki do domu kupuje ,a wczesniej nie lubilam w gole kwiatow ,no moze jedyne za ktorymi przepadalam to konwalie Wiem ,wiem dziwna jestem . Dobrze ,ze mozecie realizowac marzenia ,a za razem byc razem , nie rostawac sie na az tak dlugo i wykorzystywac kazda wspolna chwile spedzona razem. Nam sie zachcialo strasznie drogiego domu i jeszcze dzialki pod Warszawa ,nie wiem czy przez te nastepne 2-3 lata uda nam sie odlozyc az tyle pieniedzy ,ale wiem ,ze zrobie wszystko co w mojej mocy zeby miec ten domek z ogrodkiem gdzie bedzie sie bawil nasz synek i psiaki

[anoxa]

no tez sie nie moge doczekac az zobacze mojego synka biegajacego po naszym podworku puki co mamy jednego psiaka ale marzy nam sie drugi i nie wiem czy na urodziny drugiego nie dostane

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

dobra dziewczyny ja uciekam poczytac ksiazke i lulu

dobranoc

[niezawsze]

Napisane przez żabka19

Dobrze ,ze mozecie realizowac marzenia ,a za razem byc razem , nie rostawac sie na az tak dlugo i wykorzystywac kazda wspolna chwile spedzona razem. Nam sie zachcialo strasznie drogiego domu i jeszcze dzialki pod Warszawa ,nie wiem czy przez te nastepne 2-3 lata uda nam sie odlozyc az tyle pieniedzy ,ale wiem ,ze zrobie wszystko co w mojej mocy zeby miec ten domek z ogrodkiem gdzie bedzie sie bawil nasz synek i psiaki

Gdzie pod Warszawa chcecie ?

[pszczolka87]

Napisane przez idealnecialo

W brzuchu 101cm (mysle ze w te 2 dni nie jest wiecej ).

Waga byla prawie 5 kg wiecej.. Troche sie obawiam.. Niby nie duzo.. ale patrze na wage w tym tyg w poprzedniej ciazy.. Wazylam w tym tyg podobnie. Ale wtedy potem to sie dopiero rozkrecilo i sie obzeralam i roztylam.. I to nie byla woda w organizmie tylko tluszcz.. Bo nawet nog nie mialam troche spuchnietych..

śliczny masz brzusio, taki duuuuży!! też chcę już taki może za 3 tyg jak będę na tym etapie co Ty to też mój taki będzie I myślę że te 5 kg przy takim sporym brzuszku to chyba nie jest dużo z resztą moim zdaniem wyglądasz poprostu idealnie



Dziewczyny tyle dziś naprodukowałyście że nie idzie Was nadrobić... ja właśnie obejżałam lejdis a teraz leci constantine-straaaszny film... lubię takie oglądać a potem mąż musi ze mną do toalety w nocy chodzić

dziewczyny bądźcie łaskawe i nie piszcie tyle w weekend!! mnie nie będzie chyba do niedzieli, bo jutro szkoła a potem do teściów bo teściu przyjechał na weekend z niemiec (pracuje tam), a niedzielę znowu szkoła i może uda mi się wieczorem w niedz zajrzeć...

[żabka19]

Napisane przez niezawsze

Gdzie pod Warszawa chcecie ?

Ostatnio wymyslilam Wieliszew Blisko Legionowo ,a tam mamy spora czesc rodziny.

anoxa my tez mamy narazie jednego pieska ,ale ja zawsze marzylam ,ze jak bedziemy miec dziecko to kupimy Labradora albo Goldena takze czas niedlugo zrealizowac marzenia

Ok. ide troche pocwiczyc bo objadlam sie na wieczor i w weekend odpuszczam pisanie bo jedziemy na caly dzien na stok ,M. ma wyprobowac swoj nowy snowboard ,mam nadzieje ,ze obejdzie sie bez wiekszych kontuzji.

[pszczolka87]

dziewczynki lecę chyba spać... męczy mnie katar strasznie.. mam zawalony nos.... wykrakałam ostatnio że nic mnie w ciąży nie bierze no i dopadło mnie dziś byłam na spacerze z Tatą i jak wróciłam do domu to dopadły mnie dreszcze no i to paskudne katarzysko... ostatnio chodzimy sobie po parku z kijkami trekingowymi conajmniej 2 razy w tygodniu (jedyny sport jaki mi pozostał w ciąży) przed ciążą uwielbiałam biegać... Wiecie może co na katar można stosować w ciąży? wiecie coś może na temat inhalacji z soli fizjologicznej?

[bajka1807]

Napisane przez pszczolka87

dziewczynki lecę chyba spać... męczy mnie katar strasznie.. mam zawalony nos.... wykrakałam ostatnio że nic mnie w ciąży nie bierze no i dopadło mnie dziś byłam na spacerze z Tatą i jak wróciłam do domu to dopadły mnie dreszcze no i to paskudne katarzysko... ostatnio chodzimy sobie po parku z kijkami trekingowymi conajmniej 2 razy w tygodniu (jedyny sport jaki mi pozostał w ciąży) przed ciążą uwielbiałam biegać... Wiecie może co na katar można stosować w ciąży? wiecie coś może na temat inhalacji z soli fizjologicznej?

mam nadzieje ze to nie ja cie zarazilam... chociaz na to by wygladalo :/ jak tak to przepraszam co do kataru i zawalonego nosa... to jak za pierwszym razem bylam chora to tż kupil mi nasivin soft, wg farmaceutki niby mozna, ja sie nim faszerowalam i wtedy i teraz. dla kobiet w ciazy jest euphorbium, ale to lek homeopatyczny i mi osobiscie nic nie pomagal, wrecz bylo mi po nim gorzej. a na bol gardla syrop specjalnie dla babek ciezarnych prenalen - tez go teraz bralam.

[hd2005]

Dzień dobry

Napisane przez idealnecialo

W brzuchu 101cm (mysle ze w te 2 dni nie jest wiecej ).

Waga byla prawie 5 kg wiecej.. Troche sie obawiam.. Niby nie duzo.. ale patrze na wage w tym tyg w poprzedniej ciazy.. Wazylam w tym tyg podobnie. Ale wtedy potem to sie dopiero rozkrecilo i sie obzeralam i roztylam.. I to nie byla woda w organizmie tylko tluszcz.. Bo nawet nog nie mialam troche spuchnietych..

ale ładny brzusio
który to tydzień?

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez niezawsze

Juz wklejam.

niezawsze - kupiłaś głeboki i dokupisz później spacerówkę? Fajny, podoba mi się

Koleżanki z redakcji "Mamo to ja" mówiły mi, że zazwyczaj spacerówki z wózków wielofunkcyjnych są "nie najlepsze"..., że lepiej kupić sobie głęboki na pierwszy okres a potem już typową spacerówkę.

No i rozwaliły mój misterny plan zakupu wózka wielofunkcyjnego


Aaaaaa i ten zestaw słodki.
Ubranka dla dziewczynek jakoś bardziej mnie rozczulają...

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez niezawsze

Nosidelko od sasiadki odkupimy tez maxi cosi. Dalismy malo bo 2 tys. inne kolory 2,600zl kosztuja bez nosidelka a z nosidelkiem ok 3200. To niezla przebitka, ale fakt wozek jest holenderski

wycofuję moje pytanie już się doczytałam

[ola_k11]

Napisane przez żabka19

Ostatnio wymyslilam Wieliszew

no to bedziemy sasiadkami

Napisane przez pszczolka87

Dziewczyny tyle dziś naprodukowałyście że nie idzie Was nadrobić... ja właśnie obejżałam lejdis a teraz leci constantine-straaaszny film... lubię takie oglądać a potem mąż musi ze mną do toalety w nocy chodzić

dziewczyny bądźcie łaskawe i nie piszcie tyle w weekend!! mnie nie będzie chyba do niedzieli, bo jutro szkoła a potem do teściów bo teściu przyjechał na weekend z niemiec (pracuje tam), a niedzielę znowu szkoła i może uda mi się wieczorem w niedz zajrzeć...

z tymi strasznymi filmami tez tak mam dołączam się do prośby, bo ja też nie będę miała czasu w week.

Napisane przez pszczolka87

wiecie coś może na temat inhalacji z soli fizjologicznej?

ja miałam ale to na gardło

Napisane przez hd2005

Dzień dobry

Koleżanki z redakcji "Mamo to ja" mówiły mi, że zazwyczaj spacerówki z wózków wielofunkcyjnych są "nie najlepsze"..., że lepiej kupić sobie głęboki na pierwszy okres a potem już typową spacerówkę.

No i rozwaliły mój misterny plan zakupu wózka wielofunkcyjnego

hd ubiegłaś mój plan napisania jako pierwsza!
może to i prawda z tymi spacerówkami ale są praktyczne, widzę po moich znajomych... no i chyba nie jest z nimi najgorzej

[hd2005]

Napisane przez ola_k11

no to bedziemy sasiadkami

z tymi strasznymi filmami tez tak mam dołączam się do prośby, bo ja też nie będę miała czasu w week.

ja miałam ale to na gardło

hd ubiegłaś mój plan napisania jako pierwsza!
może to i prawda z tymi spacerówkami ale są praktyczne, widzę po moich znajomych... no i chyba nie jest z nimi najgorzej

pierwsza
Już nie wiem... mam tyle informacji, że muszę je jakoś na spokojnie przetrawić.

Przyznaję, że zależało mi na wielofunkcyjnym aby nie mnożyć rzeczy w domu.

Z drugiej strony słyszałam kilka opinii , że bardzo krótko korzysta się z gondoli... A potem juz spacerówka. Może rzeczywiście warto kupić dobrą spacerówkę, która trochę posłuży i oddzielnie wózek głęboki z nosidełkiem-fotelikiem. Jak maluch wyrośnie z gondoli (a to będzie szybko) to sprzedać wózek.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Dobra, zbieram się bo dzisiaj mam seminarium

[karolcia228]

Napisane przez hd2005

pierwsza
Już nie wiem... mam tyle informacji, że muszę je jakoś na spokojnie przetrawić.

Przyznaję, że zależało mi na wielofunkcyjnym aby nie mnożyć rzeczy w domu.

Z drugiej strony słyszałam kilka opinii , że bardzo krótko korzysta się z gondoli... A potem juz spacerówka. Może rzeczywiście warto kupić dobrą spacerówkę, która trochę posłuży i oddzielnie wózek głęboki z nosidełkiem-fotelikiem. Jak maluch wyrośnie z gondoli (a to będzie szybko) to sprzedać wózek.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Dobra, zbieram się bo dzisiaj mam seminarium

Dlatego kupilam wozek uzywany z gondola, a spacerowke kupie lepsza

Ja wlasnie zjadlam sobie wiosenne kanapeczki ze swierzej buleczki
Zaraz zrobie sobie kawusie i mam kawalek serniczka

[marta_d1]

Napisane przez hd2005

pierwsza
Już nie wiem... mam tyle informacji, że muszę je jakoś na spokojnie przetrawić.

Przyznaję, że zależało mi na wielofunkcyjnym aby nie mnożyć rzeczy w domu.

Z drugiej strony słyszałam kilka opinii , że bardzo krótko korzysta się z gondoli... A potem juz spacerówka. Może rzeczywiście warto kupić dobrą spacerówkę, która trochę posłuży i oddzielnie wózek głęboki z nosidełkiem-fotelikiem. Jak maluch wyrośnie z gondoli (a to będzie szybko) to sprzedać wózek.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Dobra, zbieram się bo dzisiaj mam seminarium

No to mi klina nabiłaś. Też byłam pewna, że kupie wózek wielofunkcyjny. A może lepiej kupić używaną gondolę a potem dobrą spacerówkę? Już sama nie wiem.
Wstałam dziś przed budzikiem. Pije kakao i jem chlebek z powidłami. NA 9 do dentysty, chociaż od wczorajszej wizyty ząb mnie na szczęście nie bolał.

Karolcia dziękuje za cynk do aukcji legginsów. Zmówiłam sobie długie i te 3/4

[papeteria]

czesc dziewczyny
Dzis mam wagary nie chciało mi się zakuwac na anatomie
basienka juz lece na bloga

[Misiulka1]

Dzień Dobry mamusie, ja już po śniadanku oczywiście nie śpię od 4.00 i tak z boku na boku do 7.00 potem M do pracy wyszykować , psa nakarmic bo ona zawsze pierwsza przed wszystkimi musi dostać (ale jak przyjdzie dzidzi to się zmieni) a była dzisiaj w swoim żywiole bo odkąd jestem w ciąży ma zakaz spania z nami a dzisiaj pierwszy raz od pół roku pozwoliłam jej dwie minutki poleżec ze mną.
żabka19 dobry ten twój M mój kiedyś w knajpie pyta się co piję ja, że soczek grapefriutowy no i mi przyniósł bananowy więc się pytam czemu bananowy a on, że taki chciałam, dobrze, że byli znajomi i potwierdzili, że miał być grapefruitowy bo by mi jeszcze wmówił, że mówiłam o bananowym, a na pytanie czemu mi taki wziął odpowiedział, ze zawsze taki piję a ja , że owszem tak było ale przed ciążą po potem mnie odrzuciło od bananowego. I tak właśnie jest z tymi naszymi chłopami.

[karolcia228]

Napisane przez marta_d1

No to mi klina nabiłaś. Też byłam pewna, że kupie wózek wielofunkcyjny. A może lepiej kupić używaną gondolę a potem dobrą spacerówkę? Już sama nie wiem.
Wstałam dziś przed budzikiem. Pije kakao i jem chlebek z powidłami. NA 9 do dentysty, chociaż od wczorajszej wizyty ząb mnie na szczęście nie bolał.

Karolcia dziękuje za cynk do aukcji legginsów. Zmówiłam sobie długie i te 3/4

Nie ma za co ja wogole nie moge spac rano
A do dentysty ide w środę na kontrol

[marta_d1]

Widzę, że problemy ze snem trapią wiele z Was ( ale mi wymądrzałe zdanie wyszło). Ja na szczęście nie narzekam. Musze przygotować organizm do wczesnego wstawania w tym tygodniu. Pewnie jakoś po 6
Ja miałam wielkie problemy na początku, chociaż teraz tez mi sie zdarza obudzić o 4/5 i nie śpię z godzinę. Pod koniec ciąży bezsenność sie nasila.

[papeteria]

basienka jakiś niewydarzony ten kierownik zadnego pojecia o kodeksie a na takim stanowisku....
trzymam kciuki kochana
siala jakbym miała darmo to bym sie cieszyla ze tak czesto chodze
madziorek super, ze wszystko ok mnie waga tez przeraza , ostatnio bylo + 7 , ciekawe ile bedzie teraz (ide 31 marca)

[aniaa22]

dzien dobry mamusie my juz po pierwszych zakupach w Primark a zaraz jedziemy do Gapa bo przeceny 50% mam nadzieje ze kupie to co chcemy nie dam rady was nadrobic

widzialam ladny brzuszek idealne i wozeczek i ciuszki niezawsze

[marta_d1]

Napisane przez aniaa22

dzien dobry mamusie my juz po pierwszych zakupach w Primark a zaraz jedziemy do Gapa bo przeceny 50% mam nadzieje ze kupie to co chcemy nie dam rady was nadrobic

widzialam ladny brzuszek idealne i wozeczek i ciuszki niezawsze

Hej Aniu!!! Baw sie baw i wydawaj ile wlezie bo to i tak o niebo taniej niż u nas!!

[Carmena_]

lazurowa

ja mam niestety do wyboru-albo zbieram na dziecko z wypłaty (ciuszki, wyprawkę, łóżeczko itd.) albo chodzę prywatnie do ginekologa i wolę się pomęczyć i po stresować ale byle moje dziecko miało wszystko. tylko, że muszę znaleźć dobrego ginekologa, który mnie 'nie spławi' lub nie przyjmie na zasadzie 'dzień dobry-do widzenia' tylko problem kiedy wreszcie go znajdę szukałam nawet na necie opinii, i różnie jest.

Napisane przez Linka24

Śiwezo robiona 25 tydzień

piękny


mlmFM będzie dobrze moja mama miała też z tym problem, donosiła mnie do końca

anuszka1401 a może poszukaj na internecie...'pomysły na prezent na 1komunię'

Napisane przez idealnecialo

Nie masz wyjscia! musisz sie pokazac!

następnym razem...obiecuję a tak w ogóle to piękny brzuch też bym chciała mieć taką figurę w ciąży tam może za gruba nie jestem, ale za szczupła też nie


ja za niedługo wrócę

[anoxa]

czesc dziewczyny

Napisane przez żabka19

anoxa my tez mamy narazie jednego pieska ,ale ja zawsze marzylam ,ze jak bedziemy miec dziecko to kupimy Labradora albo Goldena takze czas niedlugo zrealizowac marzenia

nam sie marzy drugi beagl bo mamy pieska a chcemy jeszcze suczke

Napisane przez hd2005

Dzień dobry


niezawsze - kupiłaś głeboki i dokupisz później spacerówkę? Fajny, podoba mi się

Koleżanki z redakcji "Mamo to ja" mówiły mi, że zazwyczaj spacerówki z wózków wielofunkcyjnych są "nie najlepsze"..., że lepiej kupić sobie głęboki na pierwszy okres a potem już typową spacerówkę.

No i rozwaliły mój misterny plan zakupu wózka wielofunkcyjnego

a ja slyszalam rozne opinie i slyszalam zeby podczas zakupu wozka wielofunkcyjnego patrzec na spacerowke bo z gondoli dzidzia szybko wyrasta poza tym moja siostra jak kupila wozek to Michalina korzystala z niego do 2 lat mimo ze miala tez spacerowke to duzo wieksza i bardziej funkcjonalna okazala sie byc spacerowka z wozka wielofunkcyjnego wiec warto chyba zwrocic na to uwage podczas zakupu

Napisane przez Misiulka1

Dzień Dobry mamusie, ja już po śniadanku oczywiście nie śpię od 4.00 i tak z boku na boku do 7.00 potem M do pracy wyszykować , psa nakarmic bo ona zawsze pierwsza przed wszystkimi musi dostać (ale jak przyjdzie dzidzi to się zmieni) a była dzisiaj w swoim żywiole bo odkąd jestem w ciąży ma zakaz spania z nami a dzisiaj pierwszy raz od pół roku pozwoliłam jej dwie minutki poleżec ze mną.

widze ze nie tylko ja mam problem ze snem wstaje kolo 5 jak tylko zaczyna sie robic szarno na dworze i nie moge pozniej zasnac masakra po meczarni zasypiam kolo 7 bo inaczej chodze nieprzytomna juz od 12 po poludniu

Napisane przez aniaa22

dzien dobry mamusie my juz po pierwszych zakupach w Primark a zaraz jedziemy do Gapa bo przeceny 50% mam nadzieje ze kupie to co chcemy nie dam rady was nadrobic

widzialam ladny brzuszek idealne i wozeczek i ciuszki niezawsze

aniu owocnych zakupow juz sie nie moge doczekac waszych fotek z ubrankami dla synka

dziewczyny czytacie pisma dla mam lub kobiet w ciazy?? ja wczoraj kupilam "mam dziecko" i jest naprawde fajne bo jest opisane czego sie spodziewac w pierwszym miesiacu po pojawieniu sie dzidzi na swiecie no i najwazniejsze chyba dla nas 5 rad by kupic dobry wozek poza tym ostatnio kupuje gazety w ktorych sa bajki dla dzieci by miec na przyszlosc co wlaczyc maluszkowi

[Carmena_]

no ja już jestem

wczoraj pokłóciłam się w ogóle z rodzicami :/ u nich też jak widac mam zero oparcia (standard), zaczęłam im po prostu opowiadać o problemach z ginekologiem i usłyszałam "musimy tego słuchac?ty zawsze masz jakieś problemy", aż mi łzy pociekły z nabuzowania hormonów i zostałam nazwana "beksą". Uciekłam do znajomych i tam zostałam na noc. Rano usłyszałam tylko "nie piłaś chyba z nimi...?" moja mina wyglądała dosłowanie tak -> po prostu poczułam się jak wyrodna matka mająca w d.upie to że pod sercem nosi własne dziecko. Poiformowałam ojca tylko, że już nie będę ich obarczac swoimi problemami i tyle. Nie usłyszą już nic na temat badań czy czymkolwiek związanego z moją ciążą czy ich wnukiem poradzę sobie sama!

[papeteria]

ania widze nie jestes odcięta od sieci udanych zakupów
anoxa ja pełno gazet dostałam od szwagierek jeszcze nawet nie przeglądałam dokładnie
carmena no niegrzecznie ze strony rodziców, mieszkasz z nimi ?

[kashha]

Hejka!

Moje czwartkowe spotkanie z M. było tak miłe że znowu wylądowałam na
L4. Poprostu fantastycznie... Mnie zmieszał z błotem, potraktował jak kompletne zero. Powiedział że na niego nie mam co liczyć i że nie życzy sobie żebym kontaktowała się z jego rodziną

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Carmena_

no ja już jestem

wczoraj pokłóciłam się w ogóle z rodzicami :/ u nich też jak widac mam zero oparcia (standard), zaczęłam im po prostu opowiadać o problemach z ginekologiem i usłyszałam "musimy tego słuchac?ty zawsze masz jakieś problemy", aż mi łzy pociekły z nabuzowania hormonów i zostałam nazwana "beksą". Uciekłam do znajomych i tam zostałam na noc. Rano usłyszałam tylko "nie piłaś chyba z nimi...?" moja mina wyglądała dosłowanie tak -> po prostu poczułam się jak wyrodna matka mająca w d.upie to że pod sercem nosi własne dziecko. Poiformowałam ojca tylko, że już nie będę ich obarczac swoimi problemami i tyle. Nie usłyszą już nic na temat badań czy czymkolwiek związanego z moją ciążą czy ich wnukiem poradzę sobie sama!

Współczuję takiej sytuacji w domu... u mnie ojciec ciągle nie wie... Ale na wizazu zawsze znajdziesz wsparcie... tu zawsze jest z kim pogadać... trzymaj się cieplutko, a jak potrzebujesz to pisz... tu czy na priva