przetłuszczające się włosy- WATEK ZBIORCZY

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Chatul

Każdy musi znaleźć odpowiednią dla siebie metodę
Po dobrym lakierze nie ma efektu hełmu. Ale fakt, że większość ogólnie dostępnych lakierów to dziadostwo.

A wyczesać lakier jak najbardziej można. Tylko włosy wtedy nie będą utrwalone. Mnie ratuje pryskanie grzywki lakierem, dzięki temu nie rusza się cały czas więc siłą rzeczy nie przetłuszcza się aż tak bardzo.

które lakiery uwazasz za dobre? ja znowu wrocilam do wierzbownicy i efekty sa wyrazne po kilku tygodniach systematycznego łykania suszu, mogę przesunąc mycie o jeden dzien, dla mnie to ogromny sukces.

[Chatul]

Napisane przez truskawkowawiosna

które lakiery uwazasz za dobre?

Np. lniany Polleny Ewy. Delikatny lakier, ale bardzo dobry. Nie robi skorupy i nie "zalega" na włosach. Trochę mocniejszy to np. lakier firmy Dramers- taki zielony. W Carrefourze 4 złote kosztuje.

ja znowu wrocilam do wierzbownicy i efekty sa wyrazne po kilku tygodniach systematycznego łykania suszu, mogę przesunąc mycie o jeden dzien, dla mnie to ogromny sukces.

Ooo, dla mnie też byłby to sukces. Gratuluję

[viki1988]

Napisane przez Charlotte95

Co to znaczy "obijaja się"?

sorki, miało być odbijają oczywyście

[Charlotte95]

Ahaa, a ja się zastanawiałam, czy sie o siebie obijają, czy o coś innego czy jak

[paspartu]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja znowu wrocilam do wierzbownicy i efekty sa wyrazne po kilku tygodniach systematycznego łykania suszu, mogę przesunąc mycie o jeden dzien, dla mnie to ogromny sukces.

a ja o niej całkowice zapomniałam efekty były fajne, ale to duszenie się i zawroty głowy mnie przerazają...

Byłam ostatnio u fryzjera i w efekcie muszę spinać włosy, dlatego nie widać czy są tłuste czy nie tak więc myję je co drugi dzień (grzywka codziennie..) Mam nadzieję, ze przyzwyczają się do tego odwlekanego mycia i będą się mniej tluścic (ja to chyba niggdy nie stracę nadziei )

[Auretia]

Napisane przez monisia_c

Używam szamponu Kerastase i odzywki Pantene Pro-V. Może problem leży w odżywce?

Podobno powinno sie stosowac szampon i odzywke z tej samej serii, sa wtedy lepsze efekty.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Co to jest tak wierzbownica..?

[Charlotte95]

Z tą serią, to ciężko czasem. Szampon może być ok, a odzywka np. przeładowana silikonami, no i co z tego, że z tej samej serii, jak nie będzie służyć włosom.

[paspartu]

Napisane przez Auretia

Podobno powinno sie stosowac szampon i odzywke z tej samej serii, sa wtedy lepsze efekty

niekoniecznie...

Napisane przez Auretia

Co to jest tak wierzbownica..?

ziółko

[HoneyTea]

Dziewczyny narzekacie, że musicie myć głowę codziennie...
Zawsze miałam przetłuszczające się włosy (u nasady, myłam co 1-2 dni), same włosy były natomiast raczej suche i z odżywkami nakładanymi na same włosy było ok.

Ja od jakiegoś miesiąca nie jestem w stanie ich umyć - od razu po wysuszeniu (głową w dół) mam tłuste strąki - po prostu jakby przylepił się do nich tłuszcz taki jak jest na kuchennych okapach :/
A wieczorem już po prostu frytki można smażyć.
Po prostu nie jestem w stanie zmyć tego tłuszczu z włosów niczym!
W ramach desperacji spróbuję chyba płynu do mycia naczyń.
Myję codziennie rano a i tak włosy wyglądają tak, że pewnie w pracy wszyscy myślą, że jestem fleją.
Nawet mój chłopak (chociaż myłam włosy przed wyjazdem do niego) patrzy się zrezygnowany i mówi - kotek, proszę, myj włosy, ja chcę mieć zadbaną kobietę...
Szampon zmieniałam 5 razy w tym czasie, odstawiłam odżywki.

Nigdy nie było aż tak źle. Po prostu mam ochotę obciąć się maszynką na 3mm bo nie mogę już patrzeć w lustro na te obrzydliwe farfocle.

Czym to domyć? Chyba spróbuję dzisiaj tego płynu do mycia naczyń :/

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Chatul

Np. lniany Polleny Ewy. Delikatny lakier, ale bardzo dobry. Nie robi skorupy i nie "zalega" na włosach. Trochę mocniejszy to np. lakier firmy Dramers- taki zielony. W Carrefourze 4 złote kosztuje.

Ooo, dla mnie też byłby to sukces. Gratuluję

dzieki, chyba sobie, ktorys kupię do utrwalania grzywki

Napisane przez paspartu

a ja o niej całkowice zapomniałam efekty były fajne, ale to duszenie się i zawroty głowy mnie przerazają...

ja przesypalam sobie wierzbownice do woreczka strunowego i trzymam przy komputerze, wtedy nie mam szans, aby zapomniec
duszenie sie i zawroty glowy? ile na raz łykałas? ja obecnie łykam kilka razy dziennie, ale w bardzo malych ilosciach i nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych

Napisane przez Charlotte95

Z tą serią, to ciężko czasem. Szampon może być ok, a odzywka np. przeładowana silikonami, no i co z tego, że z tej samej serii, jak nie będzie służyć włosom.

tez tak myslę

Napisane przez HoneyTea

Dziewczyny narzekacie, że musicie myć głowę codziennie...
Zawsze miałam przetłuszczające się włosy (u nasady, myłam co 1-2 dni), same włosy były natomiast raczej suche i z odżywkami nakładanymi na same włosy było ok.

Ja od jakiegoś miesiąca nie jestem w stanie ich umyć - od razu po wysuszeniu (głową w dół) mam tłuste strąki - po prostu jakby przylepił się do nich tłuszcz taki jak jest na kuchennych okapach :/
A wieczorem już po prostu frytki można smażyć.
Po prostu nie jestem w stanie zmyć tego tłuszczu z włosów niczym!
W ramach desperacji spróbuję chyba płynu do mycia naczyń.
Myję codziennie rano a i tak włosy wyglądają tak, że pewnie w pracy wszyscy myślą, że jestem fleją.
Nawet mój chłopak (chociaż myłam włosy przed wyjazdem do niego) patrzy się zrezygnowany i mówi - kotek, proszę, myj włosy, ja chcę mieć zadbaną kobietę...
Szampon zmieniałam 5 razy w tym czasie, odstawiłam odżywki.

Nigdy nie było aż tak źle. Po prostu mam ochotę obciąć się maszynką na 3mm bo nie mogę już patrzeć w lustro na te obrzydliwe farfocle.

Czym to domyć? Chyba spróbuję dzisiaj tego płynu do mycia naczyń :/

a jak umyjesz szamponem, to zaraz po umyciu skora jest nadal przetluszczona, lepka? to moze byc łojotok. zwykłe szampony tego nie wylecza idz do apteki i kup apteczny szampon na łojotok, farmaceutka powinna cos doradzic np Diolen, Polytar, Eva Medica z Asebiolem, Kertyol, Dermoactive taki szampon nie zredukuje Ci z dnia na dzien przetluszczania, ale domyje Ci wlosy. jak nie bedzie zadnej poprawy, idz do dermatologa, byc moze to powazniejszy problem

[HoneyTea]

Napisane przez truskawkowawiosna

a jak umyjesz szamponem, to zaraz po umyciu skora jest nadal przetluszczona, lepka? to moze byc łojotok. zwykłe szampony tego nie wylecza idz do apteki i kup apteczny szampon na łojotok, farmaceutka powinna cos doradzic np Diolen, Polytar, Eva Medica z Asebiolem, Kertyol, Dermoactive taki szampon nie zredukuje Ci z dnia na dzien przetluszczania, ale domyje Ci wlosy. jak nie bedzie zadnej poprawy, idz do dermatologa, byc moze to powazniejszy problem

Skóra głowy jest sucha, przynajmniej po umyciu i wysuszeniu włosów czuję, że jest umyta.
Po prostu na samych włosach - najbardziej na odcinku 1-10 cm od głowy - zostaje jakiś tłuszcz, są posklejane. Nie da się ich wypłukać tak, żeby były "szorstkie", "skrzypiące" w dotyku (jak świeżo umyte), tylko pozostają takie śliskie (jak po odżywce). Generalnie wygląda to jak efekt po źle dobranej, zbyt tłustej, nie spłukanej odżywce. Tyle, że ja żadnych odżywek ani szamponów z odżywkami nie stosuję - odstawiłam BioSilk (po chyba pół roku stosowania - do tej pory mi służył) w momencie, jak zaczęły się tak straszliwie przetłuszczać.

Nie mam i nie miałam nigdy żadnego problemu z cerą (normalna, lekko przesuszona). Odstawiłam pigułki 2 miesiące temu, podejrzewam, że to może być przyczyną.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez HoneyTea

Skóra głowy jest sucha, przynajmniej po umyciu i wysuszeniu włosów czuję, że jest umyta.3344
Po prostu na samych włosach - najbardziej na odcinku 1-10 cm od głowy - zostaje jakiś tłuszcz, są posklejane. Nie da się ich wypłukać tak, żeby były "szorstkie", "skrzypiące" w dotyku (jak świeżo umyte), tylko pozostają takie śliskie (jak po odżywce). Generalnie wygląda to jak efekt po źle dobranej, zbyt tłustej, nie spłukanej odżywce. Tyle, że ja żadnych odżywek ani szamponów z odżywkami nie stosuję - odstawiłam BioSilk (po chyba pół roku stosowania - do tej pory mi służył) w momencie, jak zaczęły się tak straszliwie przetłuszczać.

Nie mam i nie miałam nigdy żadnego problemu z cerą (normalna, lekko przesuszona). Odstawiłam pigułki 2 miesiące temu, podejrzewam, że to może być przyczyną.

napisz jakich szamponow i odzywek uzywalas ostatnio, mam nadzieje, ze odzywki nie nakladalas na cale wlosy...

mozesz sprobowac dodac odrobiny sody oczyszczonej do porcji szamponu

[Narek]

Napisane przez truskawkowawiosna

mozesz sprobowac dodac odrobiny sody oczyszczonej do porcji szamponu

Tylko pamiętaj, żeby spłukać włosy czymś kwaśnym- woda+ocet(jabłkowy, spirytusowy)/sok z cytryny.

[HoneyTea]

Napisane przez truskawkowawiosna

napisz jakich szamponow i odzywek uzywalas ostatnio, mam nadzieje, ze odzywki nie nakladalas na cale wlosy...

mozesz sprobowac dodac odrobiny sody oczyszczonej do porcji szamponu

Elseve różowy i BioSilk (jedwab w płynie).
Jakieś 2 miesiące temu farbowałam włosy u fryzjerki (koloryzacja ton 2 ton czy jakoś tak), zrobiła mi po tym jeszcze maskę odżywiającą.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Narek

Tylko pamiętaj, żeby spłukać włosy czymś kwaśnym- woda+ocet(jabłkowy, spirytusowy)/sok z cytryny.

tylko odradzam spirytusowy, nie dosc, ze strasznie smierdzi, to jeszcze szkodzi wlosom

Napisane przez HoneyTea

Elseve różowy i BioSilk (jedwab w płynie).
Jakieś 2 miesiące temu farbowałam włosy u fryzjerki (koloryzacja ton 2 ton czy jakoś tak), zrobiła mi po tym jeszcze maskę odżywiającą.

szampony elseve to typowe oblepiacze, to sa szampony z odzywka, mimo, ze producent o tym nie informuje. Ty potrzebujesz mozliwie najprostszego szamponu, aby zmyc to wszystko, co sie znajduje na Twoich wlosach. kup sobie jakis ziolowy, tani szampon np. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...a-rozmaryn.htm bez silikonow i innych oblepiaczy.

mam rozumiec, ze jedwabiu uzywasz nadal? wczesniej napisalas, ze obecnie nie uzywasz zadnych odzywek. jedwab jak najbardziej moze przyspieszac przetluszczanie, nadawac wlosom ciezki, smetny widok. musisz odstawic calkowicie, chociaz na jakis czas, sprobuj najpierw z ziolowym szamponem

[jyyli]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja przesypalam sobie wierzbownice do woreczka strunowego i trzymam przy komputerze, wtedy nie mam szans, aby zapomniec
duszenie sie i zawroty glowy? ile na raz łykałas? ja obecnie łykam kilka razy dziennie, ale w bardzo malych ilosciach i nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych

Czy Twoja wierzbownica ma drobny susz? Ja ostatnio próbowałam do niej wrócić, ale ma strasznie duże drobiny i trafił mi się spory kawałek łodyżki, co mnie skutecznie zniechęciło Nie wiem, czy da się to w ogóle zmielić i czy się opłaca. Może po prostu powinnam brać mniejsze porcje, a nie łyżeczkę na raz. Chętnie do niej wrócę, bo po 3 tygodniach stosowania już widać poprawę

[HoneyTea]

Napisane przez truskawkowawiosna

tylko odradzam spirytusowy, nie dosc, ze strasznie smierdzi, to jeszcze szkodzi wlosom


szampony elseve to typowe oblepiacze, to sa szampony z odzywka, mimo, ze producent o tym nie informuje. Ty potrzebujesz mozliwie najprostszego szamponu, aby zmyc to wszystko, co sie znajduje na Twoich wlosach. kup sobie jakis ziolowy, tani szampon np. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...a-rozmaryn.htm bez silikonow i innych oblepiaczy.

mam rozumiec, ze jedwabiu uzywasz nadal? wczesniej napisalas, ze obecnie nie uzywasz zadnych odzywek. jedwab jak najbardziej moze przyspieszac przetluszczanie, nadawac wlosom ciezki, smetny widok. musisz odstawic calkowicie, chociaz na jakis czas, sprobuj najpierw z ziolowym szamponem

Nie - od razu jak zaczęły się problemy odstawiłam Elseve i tą odżywkę - innych nie używałam. Ten zestaw pomagał mi opanować "szopę siana" jaką miałam świeżo po myciu - w stronę błyszczących fal i do niedawna zdawało to świetnie egzamin.
Kupiłam Timotei winogronowy - zero efektu - potem Fructis Fresh - minimalnie lepiej ale nadal kiepsko.

O ironio na tą koloryzację zdecydowałam się, żeby nie mieć takich sianiastych i matowych włosów... to mam... tłuste i błyszczące strąki

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, wypróbuję i dam znać jak poszło
Już mi trochę lepiej.

[jyyli]

Napisane przez HoneyTea

Nie - od razu jak zaczęły się problemy odstawiłam Elseve i tą odżywkę - innych nie używałam. Ten zestaw pomagał mi opanować "szopę siana" jaką miałam świeżo po myciu - w stronę błyszczących fal i do niedawna zdawało to świetnie egzamin.
Kupiłam Timotei winogronowy - zero efektu - potem Fructis Fresh - minimalnie lepiej ale nadal kiepsko.

O ironio na tą koloryzację zdecydowałam się, żeby nie mieć takich sianiastych i matowych włosów... to mam... tłuste i błyszczące strąki

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, wypróbuję i dam znać jak poszło
Już mi trochę lepiej.

Timotei i Fructis to też nie najlepszy wybór, dobrze, żebyś spróbowała Evę Naturę, którą Truskawkowawiosna radziła U mnie się bardzo sprawdziła, włosy za każdym razem były piszczące z czystości

[truskawkowawiosna]

Napisane przez jyyli

Czy Twoja wierzbownica ma drobny susz? Ja ostatnio próbowałam do niej wrócić, ale ma strasznie duże drobiny i trafił mi się spory kawałek łodyżki, co mnie skutecznie zniechęciło Nie wiem, czy da się to w ogóle zmielić i czy się opłaca. Może po prostu powinnam brać mniejsze porcje, a nie łyżeczkę na raz. Chętnie do niej wrócę, bo po 3 tygodniach stosowania już widać poprawę

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p17396-Ziel...a_ziolowa_50_g mam taką. nie jest drobna, wrecz przeciwnie. wczesniej przekladalam male porcje do woreczka strunowego i troche je zgniatalam palcami od kiedy przestalam lykac od razu taka wielka porcje jak łyzeczka, nie mam tego problemu. wczesniej pojawialo sie wstretne uczucie "nie moge polknac, ale nie dam rady tez wypluc", kto łykał susz, ten wie o co chodzi teraz czasem biorę szczyptę w palce i polykam, sprobuj mniejszymi porcjami

Napisane przez HoneyTea

Nie - od razu jak zaczęły się problemy odstawiłam Elseve i tą odżywkę - innych nie używałam. Ten zestaw pomagał mi opanować "szopę siana" jaką miałam świeżo po myciu - w stronę błyszczących fal i do niedawna zdawało to świetnie egzamin.
Kupiłam Timotei winogronowy - zero efektu - potem Fructis Fresh - minimalnie lepiej ale nadal kiepsko.

O ironio na tą koloryzację zdecydowałam się, żeby nie mieć takich sianiastych i matowych włosów... to mam... tłuste i błyszczące strąki

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi, wypróbuję i dam znać jak poszło
Już mi trochę lepiej.

sprobuj je najpierw porzadnie oczyscic z silikonow i innych oblepiaczy. trzymamy kciuki

[jyyli]

Napisane przez truskawkowawiosna

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p17396-Ziel...a_ziolowa_50_g mam taką. nie jest drobna, wrecz przeciwnie. wczesniej przekladalam male porcje do woreczka strunowego i troche je zgniatalam palcami od kiedy przestalam lykac od razu taka wielka porcje jak łyzeczka, nie mam tego problemu. wczesniej pojawialo sie wstretne uczucie "nie moge polknac, ale nie dam rady tez wypluc", kto łykał susz, ten wie o co chodzi teraz czasem biorę szczyptę w palce i polykam, sprobuj mniejszymi porcjami

Mam tą samą W takim razie będę łykać mniejsze porcje, bo to uczucie nie jest mi obce

[Chatul]

Dzisiaj pierwszy raz będę wcierała w skórę Antipsor- płyn do skóry z problemami.

Skład: Arctium Lappa Extract 25,0, Calendula Officinalis Extract 25,0, Chamomilla Recutita Extract 25,0, Arnica Montana Extract 25,0

Napisane przez truskawkowawiosna

dzieki, chyba sobie, ktorys kupię do utrwalania grzywki

Proszę [ Ach to pisanie na klawiaturze, w złej kolejności klawisze wcisnęłam i najpierw wyszło mi: "Porsze" ]

[Charlotte95]

Gdzie kupiłaś ten Antipsor i jakie ma dać efekty? Mało o nim w internecie

[paspartu]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja przesypalam sobie wierzbownice do woreczka strunowego i trzymam przy komputerze, wtedy nie mam szans, aby zapomniec
duszenie sie i zawroty glowy? ile na raz łykałas? ja obecnie łykam kilka razy dziennie, ale w bardzo malych ilosciach i nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych

codziennie rano jedna łyżeczka popijana wodą

jyyli, ja też własnie mam taki susz jak Ty..

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Chatul

Dzisiaj pierwszy raz będę wcierała w skórę Antipsor- płyn do skóry z problemami.

Skład: Arctium Lappa Extract 25,0, Calendula Officinalis Extract 25,0, Chamomilla Recutita Extract 25,0, Arnica Montana Extract 25,0

dziwne, ze nie podali substancji pomocniczych chociaz chetnie bym to cudenko wyprobowala

Proszę [ Ach to pisanie na klawiaturze, w złej kolejności klawisze wcisnęłam i najpierw wyszło mi: "Porsze" ]

hehe

Napisane przez paspartu

codziennie rano jedna łyżeczka popijana wodą

jyyli, ja też własnie mam taki susz jak Ty..

wierzbownica dziala uspokajająco, lepiej ją brac pod wieczor, od kiedy biorę, zauwazylam, ze nie mam w ogole problemow z zasypianiem, do tego poprawil mi sie aptetyt (i powiekszyly piersi)

bierzcie ratami, mniej skutkow ubocznych

[Chatul]

Napisane przez Charlotte95

Gdzie kupiłaś ten Antipsor i jakie ma dać efekty? Mało o nim w internecie

Kupiłam w aptece u Ojców Bonifratrów

A efekty? Hm, przeznaczony do skóry z trądzikiem, czyli to tłustej. Czyli powinien działać antybakteryjnie i może trochę powstrzymywać to tłuszczenie się skóry.

Ciekawa jestem czy się u mnie sprawdzi. Wczoraj wieczorem pierwszy raz użyłam. Zobaczymy jakie będę miała włosy wieczorem.

[Aggie125]

Napisane przez truskawkowawiosna

od kiedy biorę, zauwazylam, ze nie mam w ogole problemow z zasypianiem, do tego poprawil mi sie aptetyt (i powiekszyly piersi)

O, to coś dla mnie - oczywiście chodzi o problemy z zasypianiem (a co?)

Mi po zimie włosy zaczynaja powoli wracać do dawnego stanu. Pod ciepłą czapką włosy przetłuszczały się znowu szybko, konieczne było codzienne mycie. Jak myłam wieczorem, to pod koniec następnego dnia były już nieświeże. Od paru tygodni myję włosy Fitomedem do włosów suchych i piję pokrzywę. Już mam efekty - pół dnia świeżości dłużej. Czasem odświeżam sobie włosy suchym szamponem i wytrzymują dwa pełne dni bez mycia.

[xal]

Dziewczyny, co możecie polecić na bardzo osłabione włosy? Łamią się i wypadają ... no i oczywiście się przetłuszczają jak to zwykle moje włosy.
Czy są jakieś odżywki które pomogą a nie obciążą czupryny za bardzo, macie coś sprawdzonego?
Chyba że jakieś tabletki raczej?

[Chatul]

Napisane przez truskawkowawiosna

dziwne, ze nie podali substancji pomocniczych chociaz chetnie bym to cudenko wyprobowala

To poszukaj apteki Ojców Bonifratrów Tam sprzedają.

PS Świetnego avatara masz

Napisane przez Aggie125

Już mam efekty - pół dnia świeżości dłużej. Czasem odświeżam sobie włosy suchym szamponem i wytrzymują dwa pełne dni bez mycia.

Gratuluję

Napisane przez xal

Dziewczyny, co możecie polecić na bardzo osłabione włosy? Łamią się i wypadają ... no i oczywiście się przetłuszczają jak to zwykle moje włosy.
Czy są jakieś odżywki które pomogą a nie obciążą czupryny za bardzo, macie coś sprawdzonego?
Chyba że jakieś tabletki raczej?

Łamią się i wypadają? A zniszczone są? Jak zniszczone to podciąć trochę trzeba. Na wypadanie, łupież i tłustą skórę do Joanna ma ampułki. Ostatnio w Super Pharmie je widziałam. Z serii "Z apteczki babuni". Ale nigdy ich nie używałam więc nie wiem czy są skuteczne.

[Charlotte95]

Napisane przez Chatul

Kupiłam w aptece u Ojców Bonifratrów

A efekty? Hm, przeznaczony do skóry z trądzikiem, czyli to tłustej. Czyli powinien działać antybakteryjnie i może trochę powstrzymywać to tłuszczenie się skóry.

Ciekawa jestem czy się u mnie sprawdzi. Wczoraj wieczorem pierwszy raz użyłam. Zobaczymy jakie będę miała włosy wieczorem.

O czyli to taki tonik? Bo cerę też mam tłustą Ale jakoś nigdy nie widziałam takie apteki we Wrocławiu...

[Chatul]

Ale jaja... Własnie zobaczyłam, że to, co wcieram w skalp to nie Antipsor tylko wyciąg ziołowy. Też z apteki Bonifratrów. Mają taką samą butelkę tylko inną etykietkę... Przepraszam za zamieszanie... Antipsor sobie siedzi zamknięty, a to wyciąg ziołowy ląduje na moim skalpie. Mogę wkleić jego skład, jak chcecie

Napisane przez Charlotte95

O czyli to taki tonik? Bo cerę też mam tłustą Ale jakoś nigdy nie widziałam takie apteki we Wrocławiu...

Internet mówi, że we Wrocławiu jest przy ulicy Traugutta 57/59.