Miłośniczki Zary - część II

[olivcia]

Napisane przez izabellini

Oliwcia,
co się stało, że wylądowałaś w szpitalu??
mam nadzieję, że to nic poważnego

Kochana,ja choruje na boreliozę odkleszczową,niestety u mnie już jest mocno zaawansowana wycierpiałam się już z tego powodu...Ale jak widać czeka mnie ciąg dalszy...Dziś ostatni dzień przepustki ale oczywiście jak weszłam do domu to co zrobiłam w pierwszy dzien przepustki???Wstapiłam tu do Was-stęskniłam się za Wami

[funkystar87]

Napisane przez praline

Stabilnie Ci się w nich chodzi? One kosztowały 199zł?

Kochana strasznie stabilnie i wygodnie. Latam w nich codziennie i przebiegne 2-3 galerię i nie bolą mnie nogi. Ja je Polecam

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez pronunciation

nie, ja ich nie kupiłam ...
ze 3 razy je mierzyłam, ale nawet za 159 zł ich nie wzięłam, bo naprawdę dla mnie wydawały się strasznie niewygodne ...
kilka kroków w sklepie to już była tragedia dla stóp ...
a szkoda, bo są naprawdę śliczne

to przepłaciłam kupilam je po regularnej cenie 359zł

[olivcia]

Napisane przez izabellini

a co Ty taka użytkowa jesteś??
ja mam kilka par tylko do patrzenia
nie mówcie, że Wy nie ....

U mnie również znajdą się takie butki tylko w ramkę je wstawić i podziwiac

[pronunciation]

Napisane przez izabellini

a co Ty taka użytkowa jesteś??
ja mam kilka par tylko do patrzenia
nie mówcie, że Wy nie ....

oj też takie mam... ale ci...cho ..
ale odkąd nowe pary już nie mają gdzie leżakować, z powodu braku leżanek , to staram się ograniczać do tych bardziej użytkowych par

Napisane przez olivcia

Kochana,ja choruje na boreliozę odkleszczową,niestety u mnie już jest mocno zaawansowana wycierpiałam się już z tego powodu...Ale jak widać czeka mnie ciąg dalszy...Dziś ostatni dzień przepustki ale oczywiście jak weszłam do domu to co zrobiłam w pierwszy dzien przepustki???Wstapiłam tu do Was-stęskniłam się za Wami

wszystko będzie dobrze, trzymamy kciuki

[mm111111]

Napisane przez olivcia

Kochana,ja choruje na boreliozę odkleszczową,niestety u mnie już jest mocno zaawansowana wycierpiałam się już z tego powodu...Ale jak widać czeka mnie ciąg dalszy...Dziś ostatni dzień przepustki ale oczywiście jak weszłam do domu to co zrobiłam w pierwszy dzien przepustki???Wstapiłam tu do Was-stęskniłam się za Wami

Strasznie Ci współczuję. Już wiem dlaczego tak nienawidzę kleszczy!
p.s. byłam ostatnio w Zarze i nic mnie nie zachwyciło, jedynie te pasiaste marynarki mi się podobają,nic poza tym...

[izabellini]

Napisane przez olivcia

Kochana,ja choruje na boreliozę odkleszczową,niestety u mnie już jest mocno zaawansowana wycierpiałam się już z tego powodu...Ale jak widać czeka mnie ciąg dalszy...Dziś ostatni dzień przepustki ale oczywiście jak weszłam do domu to co zrobiłam w pierwszy dzien przepustki???Wstapiłam tu do Was-stęskniłam się za Wami

Kochana, współczuję Ci bardzo
pół roku temu sama interesowałam się tematem boreliozy, nawet zrobiłam sobie test, bo obawiałam się tego świństwa
na szczęście wyszedł negatywnie, ale to był test Elisa ......
mam znajomą na Mazurach, która bardzo cierpi na stawy, ma ciężką boreliozę
leczy się antybiotykami, znalazła lekarza, jak dla mnie "dziwnej maści", który stosuje końskie dawki antybiotyków non stop
niby miało to pomóc, bierze je już ponad rok i jest tylko gorzej ....
mam nadzieję, że Twój stan jest aktualnie lżejszy i nie cierpisz już....
trzymaj się dzielnie i zaglądaj do nas jak najczęściej
jak chcesz pogadać wpadnij na priv

[endorfina123]

Napisane przez olivcia

Kochana,ja choruje na boreliozę odkleszczową,niestety u mnie już jest mocno zaawansowana wycierpiałam się już z tego powodu...Ale jak widać czeka mnie ciąg dalszy...Dziś ostatni dzień przepustki ale oczywiście jak weszłam do domu to co zrobiłam w pierwszy dzien przepustki???Wstapiłam tu do Was-stęskniłam się za Wami

jejku, strasznie Ci współczuję mam nadzieję, że Twój stan poprawi się wkrótce!

[justysia171]

Błagam wróćmy już do właściwego tematu wątku
Przeczytałam całą dyskusję i stwierdziłam, że moje poczucie humoru tu nie pasuje

Byłam dziś w Zarze z nadzieją, że coś mnie olśni - niestety, nadal nic mi się nie podoba na tyle żeby przywlec to do domu, szkoda, że torebek też nie mają fajnych w tej kolekcji

[olivcia]

Napisane przez izabellini

Kochana, współczuję Ci bardzo
pół roku temu sama interesowałam się tematem boreliozy, nawet zrobiłam sobie test, bo obawiałam się tego świństwa
na szczęście wyszedł negatywnie, ale to był test Elisa ......
mam znajomą na Mazurach, która bardzo cierpi na stawy, ma ciężką boreliozę
leczy się antybiotykami, znalazła lekarza, jak dla mnie "dziwnej maści", który stosuje końskie dawki antybiotyków non stop
niby miało to pomóc, bierze je już ponad rok i jest tylko gorzej ....
mam nadzieję, że Twój stan jest aktualnie lżejszy i nie cierpisz już....
trzymaj się dzielnie i zaglądaj do nas jak najczęściej
jak chcesz pogadać wpadnij na priv

Dziękuje ja też już jestem po końskich dawkach antybiotyków a leczę się już ponad rok,w zeszłym roku doszło do paraliżu twarzy ale cudem po pół roku leczenia udało mi się wyrównać twarztylko boje się powtórki ale na razie jestem pod kontrolą i jutro czekają mnie kolejne dawki zastrzyków.Jak będe na kolejnej przepustce to zawitam do Ciebie na priv

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

mm111111 i endorfinko dziękuje Wam bardzo !!!

Piszcie dużo dziewczyny,dzięki Wam mam kontakt ze światem zew.i oczywiściez ...Zarą jak dobrze że was mam

[izabellini]

Napisane przez olivcia

Dziękuje ja też już jestem po końskich dawkach antybiotyków a leczę się już ponad rok,w zeszłym roku doszło do paraliżu twarzy ale cudem po pół roku leczenia udało mi się wyrównać twarztylko boje się powtórki ale na razie jestem pod kontrolą i jutro czekają mnie kolejne dawki zastrzyków.Jak będe na kolejnej przepustce to zawitam do Ciebie na priv

bądź dzielna
wszystko będzie dobrze
do usłyszenia po powrocie

[druska]

Napisane przez izabellini

trza było brać
zobacz jakie te tanie
http://www.asos.com/Surface-To-Air/S...rt=-1&clr=Grey

uuu faktycznie
taka okazja, że grzech nie brać

Napisane przez izabellini

a co Ty taka użytkowa jesteś??
ja mam kilka par tylko do patrzenia
nie mówcie, że Wy nie ....

hehe
no ja miałam...
aż przyszedł moment "katharsis", zapodałam sobie pokutę, pary nieużywane wywiozłam do domu rodziców (będą dla potomności, albo sprzedam za paredziesiąt lat jako vintage w super stanie ), w szafie teraz mam tylko te, które rzeczywiście noszę
a że niektóre 2 razy na rok, to już inna sprawa...

Napisane przez mm111111

p.s. byłam ostatnio w Zarze i nic mnie nie zachwyciło, jedynie te pasiaste marynarki mi się podobają,nic poza tym...

ja ostatnio mierzyłam tę Sochową marynarkę
i zaczyna mi się o podobać (mimo że te ramiona mi nie pasują )

[Manehajera]

Napisane przez shadow_cat

Śliczne Gratuluję zakupu, nic tak nie poprawia humoru
Ja również zadowolona- wreszcie kupiłam płaszczyk na wiosnę. Najpierw w Zarze wybrałam ten karmelowy z bufkami (i miałam szczęście, bo została ostatnia S), ale po powrocie do domu uznałam, że to jeszcze nie to Oddałam go i wybrałam inny- też ma bufki, ale mniejsze, jest lepiej skrojony, kolorek jaśniejszy. Dziś miał swą premierę i wiem, że to ten jedyny
Mam pytanie- po ilu dniach pojawiają się pieniążki na koncie po dokonaniu zwrotu w Zarze? Słyszałam, że trzy dni robocze... Czyli jeśli zwrot był w piątek rano, to mogę się ich spodziewać we wtorek?

też go mam, dziś miał swoją premierę a kupiłam na allegro za 200zł

[pronunciation]

Napisane przez druska

hehe
no ja miałam...
aż przyszedł moment "katharsis", zapodałam sobie pokutę, pary nieużywane wywiozłam do domu rodziców (będą dla potomności, albo sprzedam za paredziesiąt lat jako vintage w super stanie ), w szafie teraz mam tylko te, które rzeczywiście noszę
a że niektóre 2 razy na rok, to już inna sprawa...

ja ostatnio mierzyłam tę Sochową marynarkę
i zaczyna mi się o podobać (mimo że te ramiona mi nie pasują )

przynajmniej rodzice mają namiastkę córki w domu ... w postaci butów
a buty używane 2 razy w roku to tacy sami dobrzy przyjaciele jak te używane 10 razy częściej

mi też zaczyna się marzyć Sochowa marynara ...

[shadow_cat]

Napisane przez Manehajera

też go mam, dziś miał swoją premierę a kupiłam na allegro za 200zł

Wow, niezła różnica w cenie... Chyba muszę zacząć częściej przeglądać allegro

[mm111111]

Napisane przez druska

uuu faktycznie
taka okazja, że grzech nie brać



hehe
no ja miałam...
aż przyszedł moment "katharsis", zapodałam sobie pokutę, pary nieużywane wywiozłam do domu rodziców (będą dla potomności, albo sprzedam za paredziesiąt lat jako vintage w super stanie ), w szafie teraz mam tylko te, które rzeczywiście noszę
a że niektóre 2 razy na rok, to już inna sprawa...




ja ostatnio mierzyłam tę Sochową marynarkę
i zaczyna mi się o podobać (mimo że te ramiona mi nie pasują )

Ja mogę ewentualnie "pomarzyć" o chociażby przymierzeniu tej marynarki :P We Wrocławiu ich oczywiście nie ma Poza tym za droga jest, nawet jak na Zarę. Te pasiaste za 199 zł wcale nie są gorsze.

[gosiaczek6]

pokazcie te a'la zarowe koturny na ebay

[pronunciation]

Napisane przez gosiaczek6

pokazcie te a'la zarowe koturny na ebay

http://cgi.ebay.co.uk/GX9-Runway-Wom...item76be765cae

teraz są dostępne takie, kiedyś były też inne, droższe, ale one nie są już wystawiane ..

[funkystar87]

Ja dziś odwiedziłam Zarę i spodobała mi sie torebeczka, taka kopertówka skorzana z lancuszkami za 199zł to byla jedyna torebka ktora była ładna.

Jeszcze podoba mi sie koszulka na krótki rekaw Szara z poduszkami na ramionach za 99,90zł wiecie o którą mi chodzi??? zastanawiam sie czy nie kupić

[gosiaczek6]

no no to mnie teraz pokusiłyscie i nie wiem co robic z tymi koturnami

[pronunciation]

Napisane przez gosiaczek6

no no to mnie teraz pokusiłyscie i nie wiem co robic z tymi koturnami

kuszenie to nasza domena

[druska]

Napisane przez pronunciation

przynajmniej rodzice mają namiastkę córki w domu ... w postaci butów
a buty używane 2 razy w roku to tacy sami dobrzy przyjaciele jak te używane 10 razy częściej

mi też zaczyna się marzyć Sochowa marynara ...

nie no bez przesady...
mają jeszcze moje notatki ze studiów

Napisane przez mm111111

Ja mogę ewentualnie "pomarzyć" o chociażby przymierzeniu tej marynarki :P We Wrocławiu ich oczywiście nie ma Poza tym za droga jest, nawet jak na Zarę. Te pasiaste za 199 zł wcale nie są gorsze.

może jeszcze się pojawią? skoro w Poznaniu są

u mnie są w najbliższej dla mnie Zarze, na samym początku, wisi takie pojedyncze XS i patrzy się na mnie!
i jak ja mam tu zachować resztki silnej woli...

[pronunciation]

Napisane przez druska

u mnie są w najbliższej dla mnie Zarze, na samym początku, wisi takie pojedyncze XS i patrzy się na mnie!
i jak ja mam tu zachować resztki silnej woli...

no widzisz .. jak na złość ...
wisi to takie, gapi się na Ciebie i robi maślane oczka ..

[funkystar87]

Dziewczyny dostane gdzies jeszcze tą torebkę Pudrową? chyba jednak musze ją miec

[pronunciation]

Napisane przez funkystar87

Dziewczyny dostane gdzies jeszcze tą torebkę Pudrową? chyba jednak musze ją miec

może w Warszawie jeszcze się gdzieś uchowała jedna dla Ciebie
musisz poszukać w tych mniej obleganych Zarach ..
(chociaż takich to jak na lekarstwo )

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez izabellini

trza było brać
zobacz jakie te tanie
http://www.asos.com/Surface-To-Air/S...rt=-1&clr=Grey

Może i niezbyt tanie, ale mnie bardzo się podobają Chyba najładniejsze kopytka jakie do tej pory widziałam, takie proste w formie i minimalistyczne

Napisane przez izabellini

a co Ty taka użytkowa jesteś??
ja mam kilka par tylko do patrzenia
nie mówcie, że Wy nie ....

Ja też, ale na ogół się głośno do tego nie przyznaję

Napisane przez funkystar87

Dziewczyny dostane gdzies jeszcze tą torebkę Pudrową? chyba jednak musze ją miec

Iza pisała, że oddawała ostatnio jedną na Targówku więc może tam sprawdź? Jak ostatnio byłam, to jeszcze były

[XS-ka]

Mirell dziękuję za zdjęcie, cudnie wygląda na ramieniu. Gdybym się na nią zdecydowała i też przerabiała to wlaśnie tak bym nosiła, dlatego zależało mi na foto.

ale...nie cierpię Cię za twoją wypowiedź na temat cialków za 199 zł. Przez twoje zachwyty, poszłam wczoraj i je mierzyłam. I jak ja generalnie nie cierpię wysokich szpil bo po 5 min bolą mnie nogi, tak w tych czułam się jak w balerinach
okropnie to dziwne....odłożyłan je do dzisiaj i będę teraz myśleć kupić/nie kupić.
Swoją droga kiedyś było prosto. Podobały mi się buty z Zary na obcasach, mierzyłam i okazywały się nie wygodne. Problem z głowy, kasa w kieszeni. A teraz co trochę spotykam jakieś wygodne kozaki,cielaki z trf,wcześniej botki z cwiekami,teraz te...wszystko na wiosne i nie wiem kiedy będę je wszystkie nosić nosić no ale szkoda nie brać(tak zawsze myślę) bo nie sa mega drogie(np za 300zł to już bym nie kupiła), i nie wiadomo czy za jakiś czas będzie coś ładnego i wygodnego a przy tym w dobrej cenie...przepadłam.
A zara dla mojego dobra mogłaby już darować sobie te okazje cenowe.

[katia84]

Napisane przez druska

nie no bez przesady...
mają jeszcze moje notatki ze studiów



może jeszcze się pojawią? skoro w Poznaniu są

u mnie są w najbliższej dla mnie Zarze, na samym początku, wisi takie pojedyncze XS i patrzy się na mnie!
i jak ja mam tu zachować resztki silnej woli...

hehe jeśli chcesz to wskoczę do tej zary i przewięszę ją dla Ciebie żeby tak nie kusiła

[pronunciation]

Napisane przez XS-ka

A zara dla mojego dobra mogłaby już darować sobie te okazje cenowe.

ja tam wolę obniżki cen niż ich podwyższanie, więc mogą jeszcze opuścić ceny niektórych rzeczy

Napisane przez katia84

hehe jeśli chcesz to wskoczę do tej zary i przewięszę ją dla Ciebie żeby tak nie kusiła

gdzie tam .. schowasz to potem będzie płaszcz "dlaczego jej nie wzięłam jak była" tak zawsze jest ..



czy któraś z was kupiła może tą bluzkę z jednym ramionkiem?
jeśli tak to czy mogłaby powiedzieć coś więcej na jej temat?

[Mirell]

Napisane przez XS-ka

Mirell dziękuję za zdjęcie, cudnie wygląda na ramieniu. Gdybym się na nią zdecydowała i też przerabiała to wlaśnie tak bym nosiła, dlatego zależało mi na foto.

ale...nie cierpię Cię za twoją wypowiedź na temat cialków za 199 zł. Przez twoje zachwyty, poszłam wczoraj i je mierzyłam. I jak ja generalnie nie cierpię wysokich szpil bo po 5 min bolą mnie nogi, tak w tych czułam się jak w balerinach
okropnie to dziwne....odłożyłan je do dzisiaj i będę teraz myśleć kupić/nie kupić.
Swoją droga kiedyś było prosto. Podobały mi się buty z Zary na obcasach, mierzyłam i okazywały się nie wygodne. Problem z głowy, kasa w kieszeni. A teraz co trochę spotykam jakieś wygodne kozaki,cielaki z trf,wcześniej botki z cwiekami,teraz te...wszystko na wiosne i nie wiem kiedy będę je wszystkie nosić nosić no ale szkoda nie brać(tak zawsze myślę) bo nie sa mega drogie(np za 300zł to już bym nie kupiła), i nie wiadomo czy za jakiś czas będzie coś ładnego i wygodnego a przy tym w dobrej cenie...przepadłam.
A zara dla mojego dobra mogłaby już darować sobie te okazje cenowe.

Te "cielaki" są świetne, też sobie w miarę ograniczam szpilki, bo na uczelnię mam spory kawałak drogi do przejścia z tramwaju (a znowu samochodem by się nie opłacało jechać) i po pierwsze nie chciałabym ich poniszczyć a po drugie nie za fajnie tak iść tyle w szpikach, jakkolwiek bardzo by były wygodne
Ale wpadłam na to, ze na drogę będę chodzić w takich lekkich balerinach do latania i dopiero przed uczelnią zakładać, wszak Ci co przyjeżdżają samochodem też tak robią że zakłądają buty przed wejściem, więc co za różnica

A Ty jak nadal nie jesteś przekonana, to zapraszam do mojego ostatniego wpisu na blogu, zobaczysz jak ładnie prezentuja sie w szafie to przepadniesz na amen, gwarantuję

Napisane przez pronunciation

ja tam wolę obniżki cen niż ich podwyższanie, więc mogą jeszcze opuścić ceny niektórych rzeczy

Wiesz co, zauważyłam ostatnio że (o dziwo) ceny wielu rzeczy w Zarze sporo opadły Po pierwsze te szpilki, z 299 na 199 to jest spora obniżka, o tyle to by dopiero spadły na wyprzedaży! (do której i tak pewnie się nie uchowają), po drugie kupiłam fajną bazową pudrową bluzeczkę z krótkim lekko marszczonym rękawkiem i cena 29,90 już na wieszaku mnie zdziwiła, po zakupie patrzę w domu a tam pod ceną 35,90 (zazwyczaj tyle takie bluzeczki kosztowały)
Oprózz tego dużo rzeczy pojawiło się odrazu w niższej cenie niż bym im dała (np. sporo ciekawych spódnic z Basic za 99zł, które bym obstawiała na ok. 159)

Być może widzą że nacięli się na obecnej kolekcji i muszą troszkę obniżyć ceny by towar nie zalegał?
Nie wiem jaki jest powód ale mi się to podoba
Bo takie ceny jak są obecnie to by mogły być zawsze (no nie licząc tych torebek po 450, chociaż kto wie, może też zejdą na "normalny" pułap)

[pronunciation]

Napisane przez Mirell

A Ty jak nadal nie jesteś przekonana, to zapraszam do mojego ostatniego wpisu na blogu, zobaczysz jak ładnie prezentuja sie w szafie to przepadniesz na amen, gwarantuję

Wiesz co, zauważyłam ostatnio że (o dziwo) ceny wielu rzeczy w Zarze sporo opadły Po pierwsze te szpilki, z 299 na 199 to jest spora obniżka, o tyle to by dopiero spadły na wyprzedaży! (do której i tak pewnie się nie uchowają), po drugie kupiłam fajną bazową pudrową bluzeczkę z krótkim lekko marszczonym rękawkiem i cena 29,90 już na wieszaku mnie zdziwiła, po zakupie patrzę w domu a tam pod ceną 35,90 (zazwyczaj tyle takie bluzeczki kosztowały)
Oprózz tego dużo rzeczy pojawiło się odrazu w niższej cenie niż bym im dała (np. sporo ciekawych spódnic z Basic za 99zł, które bym obstawiała na ok. 159)

Być może widzą że nacięli się na obecnej kolekcji i muszą troszkę obniżyć ceny by towar nie zalegał?
Nie wiem jaki jest powód ale mi się to podoba
Bo takie ceny jak są obecnie to by mogły być zawsze (no nie licząc tych torebek po 450, chociaż kto wie, może też zejdą na "normalny" pułap)

ładnie te buty wyglądają w Twej szafie

odnośnie zmian cen jestem tylko ciekawa skąd takie działania...
czyżby rzeczywiście te rzeczy w tych cenach im nie schodziły ...
to jest zastanawiające, bo zazwyczaj nie robili takich myków w trakcie sezonu ..