Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 7

[betii5]

Napisane przez Wisienka_81

ja wczoraj tak się głośno zastanawiałam straciłam 7 kg (powinnam jeszcze 3,5 żeby mieć 54,5) że może pociągnę do równego 50 czyli jeszcze 8kg a mój mąż mówi:
cycków już n ie masz po 7kg to jak stracisz jeszcze 8kg to i dupę stracisz i co mi zostanie z przyjemności?

I tu się z nim zgadzam,musisz zostawić mężowi troszeczkę ciałka.Ja mam inny problem schudłam już sporo i w centymetrach też,bust się zmiejszył ,ale i tak jest duży ,może choć trochę jeszcze zleci marzy mi się 75/c a mam 75/dd.Mój mąż zadowolony jak wściekłą ,no ale cóż biust miałam duży nawet jak ważyłąm 46 kg.Kochana czy wiadomości doszły do Ciebie?

[Emila3000]

Napisane przez kamelleon_2005

I nie chce robić tu wywodów, ale gdybysmy jedli te wlasciwe weglowodany a nie tylko przetworzone mączne potrawy, makarony, ciasta, cukierki itd to wcale bysmy nie tyli. Bo w dzisiejszych czasach slowo weglowodan to tylko kojarzy sie z otyłościa, tylko to jest nasza podstawowa energia w zyciu, nasza siła i moc!I mowiac weglowodan mowie o weglowodanach pochodzenia roslinnego, nie przetworzone produkty (np.brazowy ryż, mąka pełnoziarnista, cukier brązowy i długo by można było wymieniać).
Wiem Kobietki, ze ciezko w zyciu przejsc na zdrowy tryb zycia, bo latwiej niestety w dzisiejszych czasach zyc niezdrowo, kazdemu brakuje czasu na takie "*******y" jak zdrowie....poki go nie zabraknie.
Ja od kilku lat prowadze zdrowy tryb zycia i jestem z siebie dumna. Widze róznice.
Pozdrawiam Was i życze radosci zycia (ale nie tylko po utraconych kg)!!!

o ile dobrze sobie przypominam bylas na tej diecie - wiec prowadzenie zdrowego trybu Ci g****o dalo....
jadlam wszystko co brązowe i pelnoziarniste, ale niestety zadnych efektow to nie przynioslo... nie schudlam nic po ciazy i po czasie moich depresji i gorszych miesiecy.....
znam wszystkie szkody jakie powoduje bialko - m.in dlatego jestem wegetarianką, i pilnuje zeby moje dziecko nie jadlo go za duzo.... moge albo przejsc na diete i usunac tluszcz z calego oraganizmu - z odtlusczonych narzadow wewnetrzych albo poddac sie operacji i odsysaniu tluszczu - ale wtedy tylko tam gdzie jest go najwiecej.... wybralam 3 miesiace zwiekszonego spozycia bialka, wyelminowania cukrow - tych zlych - z warzyw zostal, i tluszczow - tych zlych - z ryb zostal....
zdrowy tryb odzywiania tylko zatrzymuje wage na stalym poziomie, ale juz nie odchudzi( przynajmniej mnie).... zwlaszcza osoby - ktore maja kilka kg ponad norme - tzn ja jestem caly czas w normie chce zejsc z jednej granicy (gornej) na drugą (na dolną)...

[kamelleon_2005]

Hhahaha...zyje normalnie, tylko zdrowo. Jem ciastka, ale z mąki pełnoziarnistej, czy z płatkow owsianych. Słodze cukrem brazowym albo miodem itd. Da sie tak zyc A nawet dobrze zyc
Zreszta od dawna te ciastka takie zwykle jakies mi nie smakuja, bo oprocz cukry to prawie nie czuc innego smaku.
Doskonale rozumiem wiele z Was, które uważaja ze zdrow tryb zycia to meczarnia, ciagle myslenie o ciastkach z kremem i mlecznej czekoladzie ale przy zdrowej diecie czlowiek nie ma potrzeby jesc tyle slodyczy, bo organizm ma dostarczane potrzebne mu elementy jak bialka, weglowodany, tluszcze, witaminy itp
Juz nic nie pisze...bo zaraz zostane skrzyczana za zmiane tematu....a tu przeciez DUKANOWE FORUM.

p.s. polecam: www.kuchnia-kuchnia.pl

[Mariolcia =P]

Slodycze sa dla przyjemnosci a nie dostarczania jakichkolwiek wartosci odzywczych. przynajmniej dla mnie

[Emila3000]

Napisane przez kamelleon_2005

Hhahaha...zyje normalnie, tylko zdrowo. Jem ciastka, ale z mąki pełnoziarnistej, czy z płatkow owsianych. Słodze cukrem brazowym albo miodem itd. Da sie tak zyc A nawet dobrze zyc
Zreszta od dawna te ciastka takie zwykle jakies mi nie smakuja, bo oprocz cukry to prawie nie czuc innego smaku.
Doskonale rozumiem wiele z Was, które uważaja ze zdrow tryb zycia to meczarnia, ciagle myslenie o ciastkach z kremem i mlecznej czekoladzie ale przy zdrowej diecie czlowiek nie ma potrzeby jesc tyle slodyczy, bo organizm ma dostarczane potrzebne mu elementy jak bialka, weglowodany, tluszcze, witaminy itp
Juz nic nie pisze...bo zaraz zostane skrzyczana za zmiane tematu....a tu przeciez DUKANOWE FORUM.

p.s. polecam: www.kuchnia-kuchnia.pl

smiac sie mozesz... bo nie masz problemow z waga... ja od dziecinstwa z nia walcze.... wegetarianizm troche spowolnil jej wzrost - zatrzymal wage a ja w pewnym sensie wyroslam z niej... ale sporo zostalo, co poglebily kilogramy po ciazy (nadal bylam wegetarianka, duzo nie przytylam) ale mi nic nie zeszlo... i potrawilam "glodowką" podczas depresji...

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez Mariolcia =P

Slodycze sa dla przyjemnosci a nie dostarczania jakichkolwiek wartosci odzywczych. przynajmniej dla mnie

to chyba jetes jedyna ktora nie czerpie z czekolady magnezu....

[kamelleon_2005]

Napisane przez Emila3000

o ile dobrze sobie przypominam bylas na tej diecie - wiec prowadzenie zdrowego trybu Ci g****o dalo....
jadlam wszystko co brązowe i pelnoziarniste, ale niestety zadnych efektow to nie przynioslo... nie schudlam nic po ciazy i po czasie moich depresji i gorszych miesiecy.....
znam wszystkie szkody jakie powoduje bialko - m.in dlatego jestem wegetarianką, i pilnuje zeby moje dziecko nie jadlo go za duzo.... moge albo przejsc na diete i usunac tluszcz z calego oraganizmu - z odtlusczonych narzadow wewnetrzych albo poddac sie operacji i odsysaniu tluszczu - ale wtedy tylko tam gdzie jest go najwiecej.... wybralam 3 miesiace zwiekszonego spozycia bialka, wyelminowania cukrow - tych zlych - z warzyw zostal, i tluszczow - tych zlych - z ryb zostal....
zdrowy tryb odzywiania tylko zatrzymuje wage na stalym poziomie, ale juz nie odchudzi( przynajmniej mnie).... zwlaszcza osoby - ktore maja kilka kg ponad norme - tzn ja jestem caly czas w normie chce zejsc z jednej granicy (gornej) na drugą (na dolną)...

Tak jak wczesniej pisałam, byłam na tej glupiej diecie przez miesiac i bardzo zaluje...Kazdy ma słabosci, wpadłam w taki wir otoczenia. Zreszta nie raz wypowiadalam sie na tym forum ze robie rozne kombinacje z ta dieta bo mi nie dawala spokoju. Ledwo wytrzymałam, na widok owocow i warzyw to slinka mi ciekla! Zreszta moze dlatego ze jestem wegetarianka bardzo szybko na tej diecie odczulam spadek formy.
Masz racje jedzenie zdrowo nie da spadku wagi, tylko ja unormuje na własciwym poziomie. Zdrowe jedzenie to nie jest odchudzajace jedzenie. Chociaz w przypadku osob z duza nadwaga przejscie na zdrowe produkty spowoduje spadek. Jednak zdrowe odzywianie nie polega na obzeraniu sie wszystkim co zdrowe. Tylko normalnym jedzenie. Zreszta skoro jestes wegatarianka, wiesz doskonale o czym mowie i jak wazny jest zbilansowany posiłek.

[Mariolcia =P]

oj czepiasz sie, chodzilo mi o weglowodany itd, z reszta szczerze watpie, ze ktokolwiek siegajac po czekolade mysli glownie o magnezie.

[kamelleon_2005]

Napisane przez Emila3000

smiac sie mozesz... bo nie masz problemow z waga... ja od dziecinstwa z nia walcze.... wegetarianizm troche spowolnil jej wzrost - zatrzymal wage a ja w pewnym sensie wyroslam z niej... ale sporo zostalo, co poglebily kilogramy po ciazy (nadal bylam wegetarianka, duzo nie przytylam) ale mi nic nie zeszlo... i potrawilam "glodowką" podczas depresji...

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------


to chyba jetes jedyna ktora nie czerpie z czekolady magnezu....

Sprobuj diete rozdzielna, daje duze efekty. Ja tez przytylam przez zime, z roznych powodow...mialam duzo problemow, nagle przestalam biegac (bardzo lubie biegac na swiezym powietrzu) i dodatkowo jak to zima jadłąm duzo potraw ostrych i makaronowych, bo brakuje owockow i warzyw...ale juz tuz tuz...

[Wisienka_81]

Napisane przez betii5

I tu się z nim zgadzam,musisz zostawić mężowi troszeczkę ciałka.Ja mam inny problem schudłam już sporo i w centymetrach też,bust się zmiejszył ,ale i tak jest duży ,może choć trochę jeszcze zleci marzy mi się 75/c a mam 75/dd.Mój mąż zadowolony jak wściekłą ,no ale cóż biust miałam duży nawet jak ważyłąm 46 kg.Kochana czy wiadomości doszły do Ciebie?

te z południa doszły

[kamelleon_2005]

Polecam tez jakies oczyszczanie organizmu !

[Emila3000]

Napisane przez kamelleon_2005

Tak jak wczesniej pisałam, byłam na tej glupiej diecie przez miesiac i bardzo zaluje...Kazdy ma słabosci, wpadłam w taki wir otoczenia. Zreszta nie raz wypowiadalam sie na tym forum ze robie rozne kombinacje z ta dieta bo mi nie dawala spokoju. Ledwo wytrzymałam, na widok owocow i warzyw to slinka mi ciekla! Zreszta moze dlatego ze jestem wegetarianka bardzo szybko na tej diecie odczulam spadek formy.
Masz racje jedzenie zdrowo nie da spadku wagi, tylko ja unormuje na własciwym poziomie. Zdrowe jedzenie to nie jest odchudzajace jedzenie. Chociaz w przypadku osob z duza nadwaga przejscie na zdrowe produkty spowoduje spadek. Jednak zdrowe odzywianie nie polega na obzeraniu sie wszystkim co zdrowe. Tylko normalnym jedzenie. Zreszta skoro jestes wegatarianka, wiesz doskonale o czym mowie i jak wazny jest zbilansowany posiłek.

tez na diecie ledwo wytrzymuje... moze do owocow mnie nie ciagnie, ale do warzyw juz tak.... mecze sie od jedzenia tego bialka, ale w sumie czas szybko leci... dlugo sie nie moglam zdecydowac na nia..... bardzo dlugo.... ale jak juz zaczelam to ja dokoncze... nie robie zadnych grzechow, bo wiem ze lepiej jej nie przeciagac... ze kazdy kolejny dzien to jeszcze wiecej bialka i jeszcze wieksze wykonczenie psychiczne... moj mąz idzie PW caly czas - on moze sobie na to pozwolic, bo chudnie ladnie....

to jest moje ostatnia dieta w zyciu... pierwsza jaka stosowalam (tzn juz drugi raz, bo za pierwszym nie dalam rady do konca)....
i chyba tego bialka tez duzo nie jem, bo nie mam skad go brac... miesa nie jem....

te wszystkie diety - oparte na zdrowym odzywianiu i stalej liczbie posilkow sa bardzo trudne do prowadzenia - zeby przynosily efekty - trzeba sie bardzo pilnowac, nie przesadzic z ograniczeniem kalorii i pozniej przechodzic bardzo powolutku do normalnosci.... nie jestem dietetykiem, nie potrafie liczyc non stop kalorii i robic bilansow....

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez Mariolcia =P

oj czepiasz sie, chodzilo mi o weglowodany itd, z reszta szczerze watpie, ze ktokolwiek siegajac po czekolade mysli glownie o magnezie.

ja siegajac po czekolade mysle tylko o magnezie i "kofeinie" jaka w niej jest... no moze nie doslownie, ale jak czuje ze mi go brakuje to wiem gdzie go szukac....

Napisane przez kamelleon_2005

Polecam tez jakies oczyszczanie organizmu !

oczyszczanie to koniecznie po diecie...

[Parvati]

Kobitki taka prośba - na te 18stron nowego już wątku spokojnie połowa w ogóle nie ma związku z dietą
Ja rozumiem, że gdyby nie off-topy to byłoby tu nudno, ale nie przesadzajmy dobrze?
Istnieje gg, fora plotkowe etc.

[Mariolcia =P]

Chyba nie probujesz mi powiedziec, ze nigdy nie zjadlas czekolady, tylko dla jej smaku, dla przyjemnosci? Bo i tak nie uwierze.
Zrobilam sobie herbatke karmelow-smietankowa z rossmana, z mlekiem jest duzo lepsza

[Emila3000]

Napisane przez Mariolcia =P

Chyba nie probujesz mi powiedziec, ze nigdy nie zjadlas czekolady, tylko dla jej smaku, dla przyjemnosci? Bo i tak nie uwierze.
Zrobilam sobie herbatke karmelow-smietankowa z rossmana, z mlekiem jest duzo lepsza

smak to przy okazji... a przyjemnosc tez sie wiaze ze skladnikami jakie zawiera czekolada... siegalam po czekolade kiedy czulam sie zle, jakas zmeczona czy zestresowana....
po wszystko czlowiek siega kiedy czuje ze czegos mu brakuje w orgaznimie.... przynajmniej tak powinno sie robic....

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

zaczelam strasznie czuc slony i slodki... coli juz pic nie moge, az mnie skreca
zapiekanke lekko posolilam - to sie jej zjesc nie da..... kurde a nigdy wczesniej nie uzywalam soli w nadmiarze - albo w ogole, albo odrobine..... i na diecie tak samo....

[Mariolcia =P]

Dobra bo i tak sie nie dogadamy w tej sprawie. Siegam po czekolade jak mam ochote na cos slodkiego, bo lubie, moze i wtedy cos mi brakuje, ale nie mysle sobie "o zjem czekolade bo ma magnez i cos tam jeszcze", tylko "zjem czekolade bo lubie". Koniec off topa.

zjadlam wiesniaka wlasnie mial byc na potem, ale glodna sie zrobilam.

[Emila3000]

Napisane przez Mariolcia =P

Dobra bo i tak sie nie dogadamy w tej sprawie. Siegam po czekolade jak mam ochote na cos slodkiego, bo lubie, moze i wtedy cos mi brakuje, ale nie mysle sobie "o zjem czekolade bo ma magnez i cos tam jeszcze", tylko "zjem czekolade bo lubie". Koniec off topa.

zjadlam wiesniaka wlasnie mial byc na potem, ale glodna sie zrobilam.

nikt nie mysli zjem sobie czekolade bo czegos mu brakuje.... mowilam czuje sie zmeczona, zestresuje sie czym to od razu lece po czekolade.... i tyle.... ;p

a ja sobie podgrzeje druga czesc zapiekanki....

[Mariolcia =P]

No to wlasnie o to mi chodzi, widocznie inaczej zrozumialam Twoje slowa
kurde mam jutro kolosa, a tak mi sie nic nie chce, ze najchetniej bym lezala siedziala na wizazu, albo przed tv. Mam ochote gdzies jechac, pochodzic, pozwiedzac nie wiem cokolwiek to chyba z braku czekolady

[Emila3000]

Napisane przez Mariolcia =P

No to wlasnie o to mi chodzi, widocznie inaczej zrozumialam Twoje slowa
kurde mam jutro kolosa, a tak mi sie nic nie chce, ze najchetniej bym lezala siedziala na wizazu, albo przed tv. Mam ochote gdzies jechac, pochodzic, pozwiedzac nie wiem cokolwiek to chyba z braku czekolady

homo z kakao sobie zrob... dzisiaj taki dzien jest..... kazdy zmarnowany chodzi....

[Emilia 25]

Napisane przez senna87

Mam do Was 2 pytania:
1) czy któras z Was wie gdzie można kupic jakąs w miarę tanią (eh byc studentką, byc studentką ) patelnie teflonową. Mam tylko piekarnik a ślinka mi leci chociażby na placki dukanowe

2) Czy nie zauważyłyście pogorszenia stanu włosów podczas tej diety? Bo coś ostatnio zauważyłam że zaczeło mi wypadac wiecej włosów, a przeciez dukam dopero tydzien...

Pozdrawiam Was serdecznie

1) Ja kupiłam patelnie w IKEA - komplet: większa i mniejsza za 29,99 zł.

Napisane przez Zaba885

a powiedźcie mi, jak to jest z coca-colą zero ? Można wypić minimum 1 puszkę dziennie ?

Coli niby można do woli, ale wiesz.. Taka ona zdrowa jak ja ważąca 58 kg. (hehe, już niebawem)

Napisane przez Mariolcia =P

Chyba nie probujesz mi powiedziec, ze nigdy nie zjadlas czekolady, tylko dla jej smaku, dla przyjemnosci? Bo i tak nie uwierze.
Zrobilam sobie herbatke karmelow-smietankowa z rossmana, z mlekiem jest duzo lepsza

O, muszę wypróbować z mlekiem. Za chwilkę sobie zrobię.

A tak w ogóle zjadałam przed chwilką obiad (hamburgery mniam mniam) i chyba zaraz sobie dosmażę dokładkę, bo wcale się nie najadłam.

[Mariolcia =P]

Jak robisz te hamburgery?? z mielonego miesa? a jak zastapic bulke?

[Emilia 25]

Napisane przez Mariolcia =P

Jak robisz te hamburgery??

Mięso mielone wołowe, dodaję jajo, sól, pieprz i posiekaną cebulkę. Formuję hamburgery i na teflon. Pyyycha

A po bułka? I tak są pyszne, a jeszcze z musztardą to niebo w gębie.

[alaniasta]

Dzień dobry Kochane(i),
Otóż, długo się zastanawiałam czy ta dieta jest dla mnie? I pomimo tak długiego czasu, gdzie każdy choć zgubił po minimum 3kg - ja niestety nic. Cały czas waga w miejscu. Brzuch mam od samego początku bardzo opuchnięty (wzdęty), ponieważ moja wątroba nie może przerobić takiej ilości białka.
I dziś podjęłam decyzję, że niestety lecz muszę zrezygnować z Dukania
Ale z Wami będę pisać.
Postanowiłam wziąć sobie do serca instruktaż postępowania dr Dukana i będę robić tak jak zaleca On osobom, które przejdą na 4 fazę, tak mi smutno. Ale mój organizm nie daje rady.

[Mariolcia =P]

alaniasta przykro mi ale lepiej zrezygnowac niz miec problemy zdrowotne

Emilia niby tak, ale jak hambrger to mi sie z bulka skojarzyl

[Emila3000]

Napisane przez alaniasta

Dzień dobry Kochane(i),
Otóż, długo się zastanawiałam czy ta dieta jest dla mnie? I pomimo tak długiego czasu, gdzie każdy choć zgubił po minimum 3kg - ja niestety nic. Cały czas waga w miejscu. Brzuch mam od samego początku bardzo opuchnięty (wzdęty), ponieważ moja wątroba nie może przerobić takiej ilości białka.
I dziś podjęłam decyzję, że niestety lecz muszę zrezygnować z Dukania
Ale z Wami będę pisać.
Postanowiłam wziąć sobie do serca instruktaż postępowania dr Dukana i będę robić tak jak zaleca On osobom, które przejdą na 4 fazę, tak mi smutno. Ale mój organizm nie daje rady.

bardzo mi przykro, zdrowie wazniejsze....

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

obzarlam sie zapiekanką i zaraz pekne bede ja chyba robic na PW bo mozna w niej latwo uplynnic cale opakowanie jajek.... :P

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

co myslicie o salatce jarzynowej.... maz stwierdzil ze by chcial zjesc na swieta - oczywiscie w wersji dukanowej.... tylko co - jogurt zamist majonezu? moze sos salatkowy do niego dam....

[Emilia 25]

Napisane przez alaniasta

Dzień dobry Kochane(i),
Otóż, długo się zastanawiałam czy ta dieta jest dla mnie? I pomimo tak długiego czasu, gdzie każdy choć zgubił po minimum 3kg - ja niestety nic. Cały czas waga w miejscu. Brzuch mam od samego początku bardzo opuchnięty (wzdęty), ponieważ moja wątroba nie może przerobić takiej ilości białka.
I dziś podjęłam decyzję, że niestety lecz muszę zrezygnować z Dukania
Ale z Wami będę pisać.
Postanowiłam wziąć sobie do serca instruktaż postępowania dr Dukana i będę robić tak jak zaleca On osobom, które przejdą na 4 fazę, tak mi smutno. Ale mój organizm nie daje rady.

Ojojoj, jaka szkoda. A może daj sobie jeszcze troszkę czasu? 1,5 kg. przecież Ci ubyło. Mimo wszystko zaglądaj do nas. A i przekaż pozdrowienia Panu A.

Napisane przez Mariolcia =P

Emilia niby tak, ale jak hambrger to mi sie z bulka skojarzyl

No tak. Nie wpadłam na to. Myślałam, że Ci chodzi o bułkę w mięsie (czasami się dodaje np. do mielonych).




---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Emila3000

co myslicie o salatce jarzynowej.... maz stwierdzil ze by chcial zjesc na swieta - oczywiscie w wersji dukanowej.... tylko co - jogurt zamist majonezu? moze sos salatkowy do niego dam....

Jogurt świetnie się sprawdza w roli majonezu. Jadłam tak nawet przed dietą i sałatka była pierwsza klasa.

[elianka]

dziewczyny proszę o rozgrzeszenie zaoczne bo za chwile będę grzeszyć. Wznoszę toast z koniaku i coli light


DOSTAŁAM NOWĄ PRACĘ

[Mariolcia =P]

elianka gratuluje co to za praca, jesli to nie tajemnica?
dobry pomysl z ta jarzynowa, ale co tam dac, nie mozna kukurydzy nie mozna groszku, nie mozna jablka ani ryzu( u mnie sie czasem daje) to co sama marchewka, ogory i jajca?

[Mo_Nika]

Witam
Ja nadal się miotam... próbuję zaspokoić swój dół jedzeniem... niekoniecznie dozwolonym... Chyba przechodzę na III fazę do odwołania... i to taką bardziej liberalną...
aż z powrotem znajdę siły na odchudzanie, bo teraz nie daję rady...
Teraz muszę się pilnować, żeby nie wrócić do stanu z przed diety

Napisane przez Wisienka_81

ten dzień jednak nie będzie taki zły
właśnie zapukał teść i przyniósł mi paletkę 12 szt wieśniaka z piątnicy oraz zgrzewkę cisowianki

nie tak trudno znaleźć produkty na dietę - same pukają do drzwi

A mi nikt nie przynosi zgrzewek cisowianki... sama muszę ją dźwigać... A co gorsza taka jedna zgrzewka nawet na tydzień mi nie starcza

Napisane przez Emila3000

ja zaczynalam jako 8 letnie dziecko.... bardzo malymi kroczkami do przodu, i ani razu sie nie poddalam, nie ruszylam tego czego nie mialam (np, jakiegos schabowego czy nie wiem czego)

Podziwiam w wytrwałości...
Ja nie lubię warzyw tak prawdę mówiąc... Tzn. do czegoś zjem, ale samych to nie

[Mariolcia =P]

Monika co sie dzieje? Pociesze Cie, ze wieczorem w sobote z tz kupilam 2 zgrzewki i jednej juz nie ma...

[elianka]

Napisane przez Mariolcia =P

elianka gratuluje co to za praca, jesli to nie tajemnica?

Prowadzenie strony internetowej jednej z partii politycznych