Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r. - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-25, 22:26   #2311
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

A ja się dziś wkurzałam w sklepie. Jak ja strasznie nie lubię jak ktoś sobie na siłę znajomych szuka ;/. Poszłyśmy z mamą do C&A, mamusia chciała mi kupić coś do ubrania na wierzch takiego żeby było na takie dni jak dziś dobre, ew na wieczory latem też i żeby było miejsce JESZCZE na brzuszek, ale potem w razie czego po ciąży też było ładne i można było nosić. I znalazłyśmy parę takich fajnych rzeczy. Min. taką niezapinaną... ymm.. no dobra, nie znam się na ciuchach - w każdym razie było ładne, eleganckie i nie tylko na ciążę. W pewnym momencie jakaś baba podeszła i zaczyna mówić, że to się nie nadaje bo musi być coś pod spód ładnego, a nie taka kolorowa koszulka (w którą byłam akurat ubrana), potem zaczęła przyłazić i pokazywać nam różne koszulki z "miejscem na brzuch" i je do mnie przymierzać bo jej córka też w ciąży", a na koniec skwitowała, że ja to mam taki brzuch że pewnie już rodzić będę i że w ogóle bez sensu jest żebym kupowała jakieś ubrania bo to kasa wyrzucona w błoto . .... . NO "UWIELBIAM" takie akcje ... ... god save us
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-25, 23:11   #2312
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Gmyrelka - nie bierz nospy tylko się przemęcz . Poza tym możesz lekko cieplejsza kąpiel wziąść taka jak to w ciązy niby nie można . Bo te słabe skurcze mogą wkońcu ruszyć te mocniejsze . Więc nie ma co łykac prochów . Co do Szymka to on wie że tam dzidzia itp ale on czuje że jakaś konkurencja bedzie bo nie spuszcza mnie z oka . O ile w domu jest ok ale np. ukochana babcia już nie zawsze jest cacy jak nie ma mamy . Ale u kolezanek jest masakra . Mam koleżankę co z nim zostawała jak miałam wizyte u gina czy potrzebowałam zawsze nawet nie widział że mnie nie ma tylko się ładnie bawił z jej córcia . To teraz obłęd tylko wyjde do kibla i już ryk aż się zanosi od płaczu i czerwony robi . Szkoda mi go było i teraz mąż ze mną jeździ i pilnuje małego a już go nie zostawiam . Myślę więc że on czuje co się święci choć taki maluch niby i można by pomyśleć że jeszcze g .. rozumie . ale nie on pierwszy nie ostatni ma rodzeństwo . Damy rade

Boje się szpitala bo nie to żeby mąż z nim czasu nie spedzał ale on czesto jest w delegacjach itp i nie ma go na noce w domu i to ja małego usypiam itp. A tu mamy nie będzie przy nim wieczorkiem . Ja się chyba zapłacze w tym szpitalu

Izumi - chyba bym babie trzymany w ręku ciuch wpakowała w tyłek .


a ja dzis małej sweterek kupiłam
http://www.allegro.pl/item968622299_...74_wiosna.html
ale oczywiście nie w takiej zabójczej cenie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

Edytowane przez ania p
Czas edycji: 2010-03-25 o 23:12
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 06:27   #2313
drcron
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 400
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Dzień dobry
izumi fajna akcja w sklepie. Ja bym zaproponowała Pani ze skoro tak mi już doradza to może byśmy razem do kasy podeszly by mogła za wszystko zapłacić ludzie są dziwni i to barzdo

U nas dzisiaj sliczna pogoda slonko świeci ptaszki spiewaja aż chce się iść na spacer
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech.
Juleczka 08.04.2010
nasz mały wielki cud TP 05.11.2013

drcron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 06:33   #2314
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość

a ja dzis małej sweterek kupiłam
http://www.allegro.pl/item968622299_...74_wiosna.html
ale oczywiście nie w takiej zabójczej cenie
hahaha juz mam go od 2 msc.. nie mogłam sie powstrzymac bo uwielbiam te kolorki!!!! ale wiem że ponad 50 zł płaciłam a ile dokłądnie nie wiem...

I na zywo jest łandiejszy niz tu na allegro nie aniu?

drcronku witam! uprzedziłas mnie z postem....

DZIEN DOBRY DZIEWCZYNY

ja juz mam chyba nerwice przez to czekanie... jutro termin a tu nadal cisza...
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:21   #2315
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Witam kochane
ja dziś spałam jak zabita choć z zaśnięciem miałam mały problem. Ale jak usnęłam tak spałam do 5 na pierwsze siku i dalej kima Tylko sny jakieś dziwne. Śniły mi się myszy i karaluchy w moim domu. Że szukałam ich gniazda i znalazłam. I jak cos wychodziło to psikałam trutką... dziwne...
Szukałam w rózych sennikach i różnie o tym piszą. Więc wolę nie interpretować Ogólnie myślę, że to przez to, że ostatnio zobaczylam w łazience jakiegoś malutkiego robaczka i wkręciłam sobie, ze to karaluch i że trzeba kupić coś na nie. I teraz co wchodze do łazienki to patrzę czy gdzieś nie lezie karaluch.

Cytat:
Napisane przez Gmyrelka Pokaż wiadomość
Ja chcę by odeszły mi wodyyyyyyyy jak z Hanią Wtedy nie będę miała wątpliwości że małża z wawy czas wzywać A tak ...
Też marzę o takim rozpoczęciu porodu. Natomiast mama mnie "pocieszyła", że u niej zarówno ze mną jak i z bratem musieli jej przekłuwać pęcherz bo jej nie pękł A że cała ciąża idzie tak samo jak ciąże mamy to niestety- podejrzewam, że u mnie będzie podobnie

Izumi- ale bym tej babce "pojechała". Albo po prostu powiedziałabym "dziękuję" i obróciła się na pięcie w stronę drzwi. Jak ja nie lubię takich bab!!

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Ale pustki od rana Chyba się dziś wszystkim dobrze śpi Albo dziewczyny napatrzyły się na boćka Madziwni i zaczęły się rozpakowywać
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:25   #2316
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

dzien dobry

My niedawno wstalismy i zastanawiam sie co zjesc na sniadanko
pogoda sliczna, dzisiaj sprzatamy, ja myje okna i sprzatam pokoj a malz lazienke i autko
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:42   #2317
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cześć Mamusie

Ja tu z rana atakuję ważnym pytaniem - do mamuś rozpakowanych - jak u Was z samopoczuciem po porodzie?
Mnie boli coś ostatnio w środku - nie tyle brzuch, co pochwa no i to krwawienie - jest jednak obfite a to już 3 tydzień nam leci, a ja co 2 dni nową paczkę podpasek kupuję.
Nie wiem, czy to normalne, czy mam się umówić do lekarza - cholera no.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:44   #2318
jucha
Wtajemniczenie
 
Avatar jucha
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 931
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

ja zaczęłam 40tc i od środy - I-y termin- tak sobie czekamy....
skurcze mam wieczorami do 23-ej i zanikają
śr i czw miałam śluz z nitkami krwi - zanikł już
co mogę zrobić żeby jakoś - choć troszkę - przyśpieszyć / rozsądnie?
z Mężem pracujemy sumiennie
sprzątam, energia mnie roznosi, na pewno nie leżę i nie wyczekuję
jakaś kąpiel w wannie? bo w ciąży unikałam - sam prysznic brałam...
fajnie by było urodzić w weekend i do Świąt jako tako dojść do siebie.....
a jak nie - we wt mam wizytę kontrolną i KTG...ale tyle czekać?
jucha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:46   #2319
Mysia1234
Raczkowanie
 
Avatar Mysia1234
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 476
GG do Mysia1234
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Hejka. Witam już rozpakowana Urodziłam 12 dni po terminie :P Wiki to aniołek Jest kochana spokojna i dzisiaj juz mnie obsr*** hehe
No to dla tych które chcą to opisze mój poród.. a raczej jak to wszystko się zaczeło
Wiec tydzień temu w srode 8 dni po terminie trafiłam do szpitala.
W czwartek miałam krótką próbe Oxy (nie zadziałała)
w piątek następna ale juz 6 h, skurcze były ale po odłączeniu kroplówki brak. Mój gin akurat miał dyzur wiec zrobił mi usg i waga dzidzi wyszła 5 kg wiec mówie mu ze boje się sn rodzic tak duza dzidzie... Na co on ze pogada z kolega ze zmiany jak zaczne rodzic to podejmą decyzje...
W nocy z pt na sob odszedł mi duzyy kawał czopa (jak się pozniej okazało i tak nie w całosci) na początku myslałam ze to wody ale jednak ten czop na początku sie tak zwodnił i to od niego te wody...
W sobote po 23 złapały mnie pierwsze skurcze... około 2.30 poszłam do połoznej juz z regularnymi skurczami co około 6 min.. wzieła mnie na fotel bada i mówi ze szyjka długa, rozwarcie na 1 cm i ze to fałszywy alarm Wiec mysle sobie ze ciekawe jak musza bolec te prawidłowe skurcze... mojego gina juz nie było
Wróciłam do sali, po chwili ona wchodzi i mówi ze dzwoniła do lekarza zrobimy KTG jak wyjdą skurcze to na porodówke... Oczywiscie skórcze wyszły. Około 3.20 trafiłam na porodówke... Trafiłam na kijową zmiane bo nawet nie pozwalały mi do wc isc tylko basen mi podstawiały :/ Modliłam się aby ten czas jak najszybciej minął bo o 9 mój gin dyzur zaczynał... O 8 rano badanie ginekologiczne wziernikiem (troche bolało bo akurat złapał mnie skurcz) a tam rozwarcie nadal na 1 cm i szyjka troszke skrucona (mysle sobie ze w tym tempie to ja za rok nie urodze) o 8.55 mój gin przyszedł wzieli mnie jeszcze raz na usg waga znowu wyszła około 5 kg wiec zadecydowali o CC... nie wspomne ze wczesniej z bolu łzy juz mi leciały i gryzłam poduszke ( miałam bóle bioder tak jak by ktos wbił mi milion igieł i chciał biodra od srodka rozerwac ) Oczywiscie jak się zmiana zmieniła to położna odrazu zaproponowała spacer do wc ( co zmiana to obyczaj) o 10.35 zaczeli CC o 10.52 mała była juz na swiecie z waga 4190 i 57 cm długa. Dostała 9 pkt ( jeden odjeli za kolor skórki) Po CC bardzo szybko doszłam do siebie nie brałam nic przeciwbólowego, lekarze smiali się ze nie widac nawet po mnie ze cc miałam Jak się tez okazało mała miała obwiniętą szyjke i tułów pępowiną wiec sama i tak by nie wyszła... No to tyle
Moje największe szczęscie zaczyna się budzic. Kocham ją strasznie mocno daje tyle radosci
Jak kogos zanudziłam to przepraszam
__________________
Wiktoria 21.03.2010 4190g, 57cm

Razem od 18.03.2005
Zaręczyny 29.07.2009
Ślubowaliśmy 12.02.2011
Mysia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 09:49   #2320
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kapielami w ciazy?
ja nie unikalam kapieli w wannie, kapalam sie normalnie jak do tej pory, jak mialam ochote to sie wylegiwalam ile weszlo i tylko wody dolewalam jak mi sie zimno robilo.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:04   #2321
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie

Ja tu z rana atakuję ważnym pytaniem - do mamuś rozpakowanych - jak u Was z samopoczuciem po porodzie?
Mnie boli coś ostatnio w środku - nie tyle brzuch, co pochwa no i to krwawienie - jest jednak obfite a to już 3 tydzień nam leci, a ja co 2 dni nową paczkę podpasek kupuję.
Nie wiem, czy to normalne, czy mam się umówić do lekarza - cholera no.
Ja tez bardzo dlugo krwawilam i to obficie. mysle ze to normalne a krwawienie moze nawet wystepowac do 6 tygodni po porodzie wiec spoko.Ja dostalam normalny okres 4 tygodnie po i terazczekam na drugi ktory mam dostac 31 marca mam nadzieje ze go dostane
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:09   #2322
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 909
GG do izazula
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kapielami w ciazy?
ja nie unikalam kapieli w wannie, kapalam sie normalnie jak do tej pory, jak mialam ochote to sie wylegiwalam ile weszlo i tylko wody dolewalam jak mi sie zimno robilo.
Nie wiem jak to z kąpielami w wannie jest. Od lat korzystam z prysznica i już teraz źle się czuję w wannie z wodą o ile sięga powyżej pępka (sprawa nie dotyczy basenów,które uwielbam). Woda świetnie rozluźnia wszystkie mięśnie. Z pewnością w ciąży trzeba uważać na temperaturę wody a poza tym wanna sprzyja wszelkim infekcjom nawet w swojej domowej atmosferze.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:11   #2323
kycia1
Wtajemniczenie
 
Avatar kycia1
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 836
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Moje Drogie Panie GMYRELKA urodziła - mam nadzieje, ze sie nie obrazi, ze Wam pierwsza to napisze:jup i:

"Dzisiaj po ekspresowej akcji porodowej urodziłam synka 60 cm i 3890 zdrowego szczescia "

Przykaciołka Gmyrelki
__________________
Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun
kycia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:12   #2324
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

HEJ DZIEWCZYNKI!!!

Dostałam właśnie sms'a:

"Dzisiaj po ekspresowej akcji urodziłam synka 60cm i 3890g zdrowego szczęścia buziaki gorące"

Jedyny problem w tym, że nie podpisany od kogo (wysłałam pyt. i czekam na odpowiedź )
Ale wczoraj Grymelka straszyła skurczami i mówiła, że sobie nr. do mnie zapisała, więc... być może to Zbysio właśnie się urodził!

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kycia1 Pokaż wiadomość
Moje Drogie Panie GMYRELKA urodziła - mam nadzieje, ze sie nie obrazi, ze Wam pierwsza to napisze:jup i:

"Dzisiaj po ekspresowej akcji porodowej urodziłam synka 60 cm i 3890 zdrowego szczescia "

Przykaciołka Gmyrelki
Dzięki za rozwianie wątpliwości Gratulacje dla psiapsióły!

Edytowane przez Izumi
Czas edycji: 2010-03-26 o 10:19
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:14   #2325
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Izumi Pokaż wiadomość
A ja się dziś wkurzałam w sklepie. Jak ja strasznie nie lubię jak ktoś sobie na siłę znajomych szuka ;/. Poszłyśmy z mamą do C&A, mamusia chciała mi kupić coś do ubrania na wierzch takiego żeby było na takie dni jak dziś dobre, ew na wieczory latem też i żeby było miejsce JESZCZE na brzuszek, ale potem w razie czego po ciąży też było ładne i można było nosić. I znalazłyśmy parę takich fajnych rzeczy. Min. taką niezapinaną... ymm.. no dobra, nie znam się na ciuchach - w każdym razie było ładne, eleganckie i nie tylko na ciążę. W pewnym momencie jakaś baba podeszła i zaczyna mówić, że to się nie nadaje bo musi być coś pod spód ładnego, a nie taka kolorowa koszulka (w którą byłam akurat ubrana), potem zaczęła przyłazić i pokazywać nam różne koszulki z "miejscem na brzuch" i je do mnie przymierzać bo jej córka też w ciąży", a na koniec skwitowała, że ja to mam taki brzuch że pewnie już rodzić będę i że w ogóle bez sensu jest żebym kupowała jakieś ubrania bo to kasa wyrzucona w błoto . .... . NO "UWIELBIAM" takie akcje ... ... god save us
takie kobiety to taktu nie mają
Ja sobie jeszcze tydzień temu musiałam kupić sukienkę ciążową, bo w spodnie już nie wchodzę, a przecież nie będę w taką pogodę w domu siedzieć.
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:16   #2326
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kapielami w ciazy?
ja nie unikalam kapieli w wannie, kapalam sie normalnie jak do tej pory, jak mialam ochote to sie wylegiwalam ile weszlo i tylko wody dolewalam jak mi sie zimno robilo.
Ja myślę że nie ma najmniejszej potrzeby kąpieli unikać. Byleby woda gorąca nie była.
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:17   #2327
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Gmyrelka - nie bierz nospy tylko się przemęcz . Poza tym możesz lekko cieplejsza kąpiel wziąść taka jak to w ciązy niby nie można . Bo te słabe skurcze mogą wkońcu ruszyć te mocniejsze . Więc nie ma co łykac prochów . Co do Szymka to on wie że tam dzidzia itp ale on czuje że jakaś konkurencja bedzie bo nie spuszcza mnie z oka . O ile w domu jest ok ale np. ukochana babcia już nie zawsze jest cacy jak nie ma mamy . Ale u kolezanek jest masakra . Mam koleżankę co z nim zostawała jak miałam wizyte u gina czy potrzebowałam zawsze nawet nie widział że mnie nie ma tylko się ładnie bawił z jej córcia . To teraz obłęd tylko wyjde do kibla i już ryk aż się zanosi od płaczu i czerwony robi . Szkoda mi go było i teraz mąż ze mną jeździ i pilnuje małego a już go nie zostawiam . Myślę więc że on czuje co się święci choć taki maluch niby i można by pomyśleć że jeszcze g .. rozumie . ale nie on pierwszy nie ostatni ma rodzeństwo . Damy rade

Boje się szpitala bo nie to żeby mąż z nim czasu nie spedzał ale on czesto jest w delegacjach itp i nie ma go na noce w domu i to ja małego usypiam itp. A tu mamy nie będzie przy nim wieczorkiem . Ja się chyba zapłacze w tym szpitalu

Izumi - chyba bym babie trzymany w ręku ciuch wpakowała w tyłek .


a ja dzis małej sweterek kupiłam
http://www.allegro.pl/item968622299_...74_wiosna.html
ale oczywiście nie w takiej zabójczej cenie
Mój synek sporo starszy, ale i tak mężowi każe na wieczór mu bajki czytać i go tuluć, żeby chłopak się nie załamał jak będę w szpitalu, tym bardziej że to taki mamusi króliczek(chyba jak każdy synek)
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:20   #2328
Izumi
Wtajemniczenie
 
Avatar Izumi
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
takie kobiety to taktu nie mają
Ja sobie jeszcze tydzień temu musiałam kupić sukienkę ciążową, bo w spodnie już nie wchodzę, a przecież nie będę w taką pogodę w domu siedzieć.
Pewnie, w taką pogodę to aż szkoda. A ja z wierzchnich ciuchów oprócz kurtki ZIMOWEJ to mam tylko taką "flejowatą" bluzę, no ale skoro pani stwierdziła że bez sensu kupować

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Mysia1234 Pokaż wiadomość
Hejka. Witam już rozpakowana Urodziłam 12 dni po terminie :P Wiki to aniołek Jest kochana spokojna i dzisiaj juz mnie obsr*** hehe
No to dla tych które chcą to opisze mój poród.. a raczej jak to wszystko się zaczeło
Wiec tydzień temu w srode 8 dni po terminie trafiłam do szpitala.
W czwartek miałam krótką próbe Oxy (nie zadziałała)
w piątek następna ale juz 6 h, skurcze były ale po odłączeniu kroplówki brak. Mój gin akurat miał dyzur wiec zrobił mi usg i waga dzidzi wyszła 5 kg wiec mówie mu ze boje się sn rodzic tak duza dzidzie... Na co on ze pogada z kolega ze zmiany jak zaczne rodzic to podejmą decyzje...
W nocy z pt na sob odszedł mi duzyy kawał czopa (jak się pozniej okazało i tak nie w całosci) na początku myslałam ze to wody ale jednak ten czop na początku sie tak zwodnił i to od niego te wody...
W sobote po 23 złapały mnie pierwsze skurcze... około 2.30 poszłam do połoznej juz z regularnymi skurczami co około 6 min.. wzieła mnie na fotel bada i mówi ze szyjka długa, rozwarcie na 1 cm i ze to fałszywy alarm Wiec mysle sobie ze ciekawe jak musza bolec te prawidłowe skurcze... mojego gina juz nie było
Wróciłam do sali, po chwili ona wchodzi i mówi ze dzwoniła do lekarza zrobimy KTG jak wyjdą skurcze to na porodówke... Oczywiscie skórcze wyszły. Około 3.20 trafiłam na porodówke... Trafiłam na kijową zmiane bo nawet nie pozwalały mi do wc isc tylko basen mi podstawiały :/ Modliłam się aby ten czas jak najszybciej minął bo o 9 mój gin dyzur zaczynał... O 8 rano badanie ginekologiczne wziernikiem (troche bolało bo akurat złapał mnie skurcz) a tam rozwarcie nadal na 1 cm i szyjka troszke skrucona (mysle sobie ze w tym tempie to ja za rok nie urodze) o 8.55 mój gin przyszedł wzieli mnie jeszcze raz na usg waga znowu wyszła około 5 kg wiec zadecydowali o CC... nie wspomne ze wczesniej z bolu łzy juz mi leciały i gryzłam poduszke ( miałam bóle bioder tak jak by ktos wbił mi milion igieł i chciał biodra od srodka rozerwac ) Oczywiscie jak się zmiana zmieniła to położna odrazu zaproponowała spacer do wc ( co zmiana to obyczaj) o 10.35 zaczeli CC o 10.52 mała była juz na swiecie z waga 4190 i 57 cm długa. Dostała 9 pkt ( jeden odjeli za kolor skórki) Po CC bardzo szybko doszłam do siebie nie brałam nic przeciwbólowego, lekarze smiali się ze nie widac nawet po mnie ze cc miałam Jak się tez okazało mała miała obwiniętą szyjke i tułów pępowiną wiec sama i tak by nie wyszła... No to tyle
Moje największe szczęscie zaczyna się budzic. Kocham ją strasznie mocno daje tyle radosci
Jak kogos zanudziłam to przepraszam
Dzięki za opis kochana. Czyli wychodzi na to, że gdyby inni ludzie byli na zmianie to wspomnienia byłyby dużo lepsze.... ehh . Dobrze że już po wszystkim
Izumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:22   #2329
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

gmyrelka gratulacje!!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:23   #2330
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Helooo


Mysia1234 gratulacje!!! ale Cię wymęczyli , zanim ta cc nastąpiła... Dzięki za opis porodu, ja bardzo lubię takie czytać


Gmyrelka super!!!!! Gratuluję!!! a najbardziej zazdraszczam tej ekspresowej akcji...


Izumi, babą się nie przejmuj (choć to trudne), Pani poprostu nie wychowana i nie zna się na swoim zawodzie


A ja dziś jakaś obolała się obudziłam, dłonie spuchnięte, aż palców nie mogę zgiąć... Ehh.. chyba popatrzę sobie na zdjęcia boćka madzi

Edytowane przez fasolka73
Czas edycji: 2010-03-26 o 10:27
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:25   #2331
mloda1989
Zakorzenienie
 
Avatar mloda1989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 321
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

W koncu sie doczekalas....gratulacje: )
mloda1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:31   #2332
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

A ja dzisiaj nocka niepszespana, przeziębienie mnie dopadło, a z zapchanym nosem i kaszlem ciężko zasnąć
Rano wizyta u lekarki, zapisała mi groprinosin, + syropek na kaszel+ tabletki do ssania(tych ostatnich pani w aptece mi nie sprzedała bo się doczytać nie mogła).
Na sam koniec takie przeboje, i to jeszcze przy takiej pogodzie wyrko mnie czeka. Jak do poniedziałku mi nie przejdzie to antybiotyk dojdzie.
A co do tych opuchniętych stóp, kolan i dłoni, w połączeniu z problemem w poruszaniu palcami i kolanami, to jakieś najprawdopodobniej zapalenie stawów, co leki na przeziębienie powinny trochę pomuc. A po porodzie powinno przejść.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ale Duże dzieci się rodzą
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:35   #2333
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Mamusiom-świeżynkom ogromne gratulacje:ju pi: Cieszcie się pierwszymi dniami z maluszkami.

Wiecie co, ja odkryłam już jakiś czas temu, że właściwie teraz śpię lepiej niż w ciąży!

Wychodzimy dziś na kolejny godzinny spacerek, póki co idę zlec trochę na łóżku bo jak nie odpoczywam w ciągu dnia dużo, to wieczorem mam kryzysy, padam z nóg, boli mnie kręgosłup albo barki i ryczę czasem.
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:36   #2334
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

pl_madzia kup sobie syrop prenalen
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1...yrop-150g.html

jest na prawdę rewelacyjny(wiele brzuchatek to potwierdza) , ja w 2 trymestrze strasznie chorowałam(3 miechy, 3 antybiotyki) i on postawił mnie na nogi i potem już go popija łam cały czas i nic mnie nie łapało.

A na kaszel jest super majeranek . 2łyżeczki zalać wrzątkiem (ja używałam takiego kubka z siteczkiem) i pić, nawet 3 szkl dziennie. Dosładzałam miodem, albo cukrem i mi smakowało. Po pierwszym dniu kaszel znikał.

Wracaj do zdrowia!!
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:38   #2335
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez Izumi Pokaż wiadomość
A ja się dziś wkurzałam w sklepie. Jak ja strasznie nie lubię jak ktoś sobie na siłę znajomych szuka ;/. Poszłyśmy z mamą do C&A, mamusia chciała mi kupić coś do ubrania na wierzch takiego żeby było na takie dni jak dziś dobre, ew na wieczory latem też i żeby było miejsce JESZCZE na brzuszek, ale potem w razie czego po ciąży też było ładne i można było nosić. I znalazłyśmy parę takich fajnych rzeczy. Min. taką niezapinaną... ymm.. no dobra, nie znam się na ciuchach - w każdym razie było ładne, eleganckie i nie tylko na ciążę. W pewnym momencie jakaś baba podeszła i zaczyna mówić, że to się nie nadaje bo musi być coś pod spód ładnego, a nie taka kolorowa koszulka (w którą byłam akurat ubrana), potem zaczęła przyłazić i pokazywać nam różne koszulki z "miejscem na brzuch" i je do mnie przymierzać bo jej córka też w ciąży", a na koniec skwitowała, że ja to mam taki brzuch że pewnie już rodzić będę i że w ogóle bez sensu jest żebym kupowała jakieś ubrania bo to kasa wyrzucona w błoto . .... . NO "UWIELBIAM" takie akcje ... ... god save us
Ja miałam podobnie gdy kupowałam koszule do karmienia. Wiedziałam co chcę: bez dziecinnych wzorków (myszek, pszczółek, misiów itd.) i rozm. S.
- S-ka ? Przecież pani jeszcze brzuch urośnie ...
- Ooo , tu mam S-kę, do karmienia, z kaczuszką
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:38   #2336
fasolka73
Rozeznanie
 
Avatar fasolka73
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość

Wiecie co, ja odkryłam już jakiś czas temu, że właściwie teraz śpię lepiej niż w ciąży!

Jak ja Ci zazdroszczę!!!! Mi noc kojarzy się z męczarniami... Nie mogę zasnąć, a jak już to budzę się co chwilę i wszystko boli, drętwieje.... Buuu...
fasolka73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:42   #2337
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

a mnie nie przeszkadzaja takie kobiety w sklepach, moze nie maja z kim pogadac czy cos, a jak odpowiem im 2 czy 3 zdania to mi korona z glowy nie spadnie. Niech sobie gadaja z ja swoje zrobie, a im bedzie milo ze z kims pogadaly.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:53   #2338
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Mysia- GRATULACJE!!
Gmyrelka- GRATULACJE!! I super, że się nie umęczyłaś. Widzisz, te skurcze nocne Cię przygotowały

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kapielami w ciazy?
ja nie unikalam kapieli w wannie, kapalam sie normalnie jak do tej pory, jak mialam ochote to sie wylegiwalam ile weszlo i tylko wody dolewalam jak mi sie zimno robilo.
Ja tez całą ciążę kąpałam się w wannie. Po prostu nie wlewałam mocno gorącej wody bo ja zawsze kąpałam się w takiej, że ledwo wytrzymywałam przez pierwsze minuty. Prysznica nie lubię, golenie tylko w wannie Jak widać, nic się nam nie stało

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
a mnie nie przeszkadzaja takie kobiety w sklepach, moze nie maja z kim pogadac czy cos, a jak odpowiem im 2 czy 3 zdania to mi korona z glowy nie spadnie. Niech sobie gadaja z ja swoje zrobie, a im bedzie milo ze z kims pogadaly.
No tak. A czasami jest tak, ze ekspedientki muszą podchodzić do klientów i doradzać. Wiem coś o tym... a to żadna przyjemność- wierzcie mi. Ale jak trzeba to trzeba.
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 10:57   #2339
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

ja też polecam prenalen

Asiulek, jakoś niecierpliwie czekam aż się rozpakujesz
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-26, 11:15   #2340
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.

Gmyrelka!!! GRATUALCJE!!! OGROMNE

AJAJ jak zazdroszcze szybkiej akcji!!!
niedobra w kolejke się wepchała ja miałam pierwsza rodzić... sama tak mówiłas i co ??
Ja kazdego dnia mysle sobie że może dzis w nocy.... bo mam przeczucie że mnie w nocy złapie.. a jak rano wstaje to potem mam wrażenie że ja chyba jak słon bede z tym brzuchem chodziła i chodziła i chodziła!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.