|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
A ja się dziś wkurzałam w sklepie. Jak ja strasznie nie lubię jak ktoś sobie na siłę znajomych szuka ;/. Poszłyśmy z mamą do C&A, mamusia chciała mi kupić coś do ubrania na wierzch takiego żeby było na takie dni jak dziś dobre, ew na wieczory latem też i żeby było miejsce JESZCZE na brzuszek, ale potem w razie czego po ciąży też było ładne i można było nosić. I znalazłyśmy parę takich fajnych rzeczy. Min. taką niezapinaną... ymm.. no dobra, nie znam się na ciuchach - w każdym razie było ładne, eleganckie i nie tylko na ciążę. W pewnym momencie jakaś baba podeszła i zaczyna mówić, że to się nie nadaje bo musi być coś pod spód ładnego, a nie taka kolorowa koszulka (w którą byłam akurat ubrana), potem zaczęła przyłazić i pokazywać nam różne koszulki z "miejscem na brzuch" i je do mnie przymierzać bo jej córka też w ciąży", a na koniec skwitowała, że ja to mam taki brzuch że pewnie już rodzić będę i że w ogóle bez sensu jest żebym kupowała jakieś ubrania bo to kasa wyrzucona w błoto
. .... . NO "UWIELBIAM" takie akcje ... ... god save us
|
|
|
|
#2312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 431
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Gmyrelka - nie bierz nospy tylko się przemęcz . Poza tym możesz lekko cieplejsza kąpiel wziąść taka jak to w ciązy niby nie można . Bo te słabe skurcze mogą wkońcu ruszyć te mocniejsze . Więc nie ma co łykac prochów . Co do Szymka to on wie że tam dzidzia itp ale on czuje że jakaś konkurencja bedzie bo nie spuszcza mnie z oka . O ile w domu jest ok ale np. ukochana babcia już nie zawsze jest cacy jak nie ma mamy . Ale u kolezanek jest masakra . Mam koleżankę co z nim zostawała jak miałam wizyte u gina czy potrzebowałam zawsze nawet nie widział że mnie nie ma tylko się ładnie bawił z jej córcia . To teraz obłęd tylko wyjde do kibla i już ryk aż się zanosi od płaczu i czerwony robi .
![]() Boje się szpitala bo nie to żeby mąż z nim czasu nie spedzał ale on czesto jest w delegacjach itp i nie ma go na noce w domu i to ja małego usypiam itp. A tu mamy nie będzie przy nim wieczorkiem . Ja się chyba zapłacze w tym szpitalu ![]() Izumi - chyba bym babie trzymany w ręku ciuch wpakowała w tyłek . ![]() a ja dzis małej sweterek kupiłam http://www.allegro.pl/item968622299_...74_wiosna.html ale oczywiście nie w takiej zabójczej cenie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny Edytowane przez ania p Czas edycji: 2010-03-25 o 23:12 |
|
|
|
#2313 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 400
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Dzień dobry
![]() izumi fajna akcja w sklepie. Ja bym zaproponowała Pani ze skoro tak mi już doradza to może byśmy razem do kasy podeszly by mogła za wszystko zapłacić ludzie są dziwni i to barzdo U nas dzisiaj sliczna pogoda slonko świeci ptaszki spiewaja aż chce się iść na spacer
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
|
|
#2314 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
I na zywo jest łandiejszy niz tu na allegro nie aniu? ![]() drcronku witam! uprzedziłas mnie z postem.... DZIEN DOBRY DZIEWCZYNY ja juz mam chyba nerwice przez to czekanie... jutro termin a tu nadal cisza...
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
|
#2315 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Witam kochane
![]() ja dziś spałam jak zabita choć z zaśnięciem miałam mały problem. Ale jak usnęłam tak spałam do 5 na pierwsze siku i dalej kima Tylko sny jakieś dziwne. Śniły mi się myszy i karaluchy w moim domu. Że szukałam ich gniazda i znalazłam. I jak cos wychodziło to psikałam trutką... dziwne...Szukałam w rózych sennikach i różnie o tym piszą. Więc wolę nie interpretować Ogólnie myślę, że to przez to, że ostatnio zobaczylam w łazience jakiegoś malutkiego robaczka i wkręciłam sobie, ze to karaluch i że trzeba kupić coś na nie. I teraz co wchodze do łazienki to patrzę czy gdzieś nie lezie karaluch. Cytat:
A że cała ciąża idzie tak samo jak ciąże mamy to niestety- podejrzewam, że u mnie będzie podobnie ![]() Izumi- ale bym tej babce "pojechała". Albo po prostu powiedziałabym "dziękuję" i obróciła się na pięcie w stronę drzwi. Jak ja nie lubię takich bab!! ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ---------- Ale pustki od rana Chyba się dziś wszystkim dobrze śpi Albo dziewczyny napatrzyły się na boćka Madziwni i zaczęły się rozpakowywać
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2316 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
dzien dobry
My niedawno wstalismy i zastanawiam sie co zjesc na sniadanko ![]() pogoda sliczna, dzisiaj sprzatamy, ja myje okna i sprzatam pokoj a malz lazienke i autko
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2317 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cześć Mamusie
![]() Ja tu z rana atakuję ważnym pytaniem - do mamuś rozpakowanych - jak u Was z samopoczuciem po porodzie? Mnie boli coś ostatnio w środku - nie tyle brzuch, co pochwa no i to krwawienie - jest jednak obfite a to już 3 tydzień nam leci, a ja co 2 dni nową paczkę podpasek kupuję.Nie wiem, czy to normalne, czy mam się umówić do lekarza - cholera no.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#2318 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
ja zaczęłam 40tc i od środy - I-y termin- tak sobie czekamy....
skurcze mam wieczorami do 23-ej i zanikają śr i czw miałam śluz z nitkami krwi - zanikł już co mogę zrobić żeby jakoś - choć troszkę - przyśpieszyć / rozsądnie? z Mężem pracujemy sumiennie sprzątam, energia mnie roznosi, na pewno nie leżę i nie wyczekuję jakaś kąpiel w wannie? bo w ciąży unikałam - sam prysznic brałam... fajnie by było urodzić w weekend i do Świąt jako tako dojść do siebie..... a jak nie - we wt mam wizytę kontrolną i KTG...ale tyle czekać?
__________________
kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post50636347 ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post50636439 |
|
|
|
#2319 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Hejka. Witam już rozpakowana
Urodziłam 12 dni po terminie :P Wiki to aniołek Jest kochana spokojna i dzisiaj juz mnie obsr*** hehe ![]() No to dla tych które chcą to opisze mój poród.. a raczej jak to wszystko się zaczeło ![]() Wiec tydzień temu w srode 8 dni po terminie trafiłam do szpitala. W czwartek miałam krótką próbe Oxy (nie zadziałała) w piątek następna ale juz 6 h, skurcze były ale po odłączeniu kroplówki brak. Mój gin akurat miał dyzur wiec zrobił mi usg i waga dzidzi wyszła 5 kg W nocy z pt na sob odszedł mi duzyy kawał czopa (jak się pozniej okazało i tak nie w całosci) na początku myslałam ze to wody ale jednak ten czop na początku sie tak zwodnił i to od niego te wody... W sobote po 23 złapały mnie pierwsze skurcze... około 2.30 poszłam do połoznej juz z regularnymi skurczami co około 6 min.. wzieła mnie na fotel bada i mówi ze szyjka długa, rozwarcie na 1 cm i ze to fałszywy alarm Wiec mysle sobie ze ciekawe jak musza bolec te prawidłowe skurcze... mojego gina juz nie było ![]() Wróciłam do sali, po chwili ona wchodzi i mówi ze dzwoniła do lekarza zrobimy KTG jak wyjdą skurcze to na porodówke... Oczywiscie skórcze wyszły. Około 3.20 trafiłam na porodówke... Trafiłam na kijową zmiane bo nawet nie pozwalały mi do wc isc tylko basen mi podstawiały :/ Modliłam się aby ten czas jak najszybciej minął bo o 9 mój gin dyzur zaczynał... O 8 rano badanie ginekologiczne wziernikiem (troche bolało bo akurat złapał mnie skurcz) a tam rozwarcie nadal na 1 cm i szyjka troszke skrucona (mysle sobie ze w tym tempie to ja za rok nie urodze) o 8.55 mój gin przyszedł ) Oczywiscie jak się zmiana zmieniła to położna odrazu zaproponowała spacer do wc ( co zmiana to obyczaj) o 10.35 zaczeli CC o 10.52 mała była juz na swiecie z waga 4190 i 57 cm długa. Dostała 9 pkt ( jeden odjeli za kolor skórki) Po CC bardzo szybko doszłam do siebie nie brałam nic przeciwbólowego, lekarze smiali się ze nie widac nawet po mnie ze cc miałam Jak się tez okazało mała miała obwiniętą szyjke i tułów pępowiną wiec sama i tak by nie wyszła... No to tyle Moje największe szczęscie zaczyna się budzic. Kocham ją strasznie mocno daje tyle radosci Jak kogos zanudziłam to przepraszam
__________________
Wiktoria 21.03.2010 4190g, 57cm |
|
|
|
#2320 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
wlasnie powiedzcie mi jak to jest z tymi kapielami w ciazy?
ja nie unikalam kapieli w wannie, kapalam sie normalnie jak do tej pory, jak mialam ochote to sie wylegiwalam ile weszlo i tylko wody dolewalam jak mi sie zimno robilo.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2321 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
i terazczekam na drugi ktory mam dostac 31 marca mam nadzieje ze go dostane |
|
|
|
|
#2322 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Nie wiem jak to z kąpielami w wannie jest. Od lat korzystam z prysznica i już teraz źle się czuję w wannie z wodą o ile sięga powyżej pępka (sprawa nie dotyczy basenów,które uwielbam). Woda świetnie rozluźnia wszystkie mięśnie. Z pewnością w ciąży trzeba uważać na temperaturę wody a poza tym wanna sprzyja wszelkim infekcjom nawet w swojej domowej atmosferze.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#2323 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 836
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Moje Drogie Panie GMYRELKA urodziła
![]() "Dzisiaj po ekspresowej akcji porodowej urodziłam synka 60 cm i 3890 zdrowego szczescia " Przykaciołka Gmyrelki ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
|
#2324 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
HEJ DZIEWCZYNKI!!!
Dostałam właśnie sms'a: "Dzisiaj po ekspresowej akcji urodziłam synka 60cm i 3890g zdrowego szczęścia buziaki gorące"Jedyny problem w tym, że nie podpisany od kogo (wysłałam pyt. i czekam na odpowiedź )Ale wczoraj Grymelka straszyła skurczami i mówiła, że sobie nr. do mnie zapisała, więc... być może to Zbysio właśnie się urodził! ![]() ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ---------- Cytat:
Gratulacje dla psiapsióły!
Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2010-03-26 o 10:19 |
|
|
|
|
#2325 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
![]() Ja sobie jeszcze tydzień temu musiałam kupić sukienkę ciążową, bo w spodnie już nie wchodzę, a przecież nie będę w taką pogodę w domu siedzieć.
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
|
|
|
#2326 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Ja myślę że nie ma najmniejszej potrzeby kąpieli unikać. Byleby woda gorąca nie była.
|
|
|
|
#2327 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
|
|
|
#2328 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 406
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Cytat:
. Dobrze że już po wszystkim
|
||
|
|
|
#2329 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
gmyrelka gratulacje!!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2330 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Helooo
Mysia1234 gratulacje!!! Gmyrelka super!!!!! Gratuluję!!! Izumi, babą się nie przejmuj (choć to trudne), Pani poprostu nie wychowana i nie zna się na swoim zawodzie ![]() A ja dziś jakaś obolała się obudziłam, dłonie spuchnięte, aż palców nie mogę zgiąć... Ehh.. chyba popatrzę sobie na zdjęcia boćka madzi
Edytowane przez fasolka73 Czas edycji: 2010-03-26 o 10:27 |
|
|
|
#2331 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 321
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
W koncu sie doczekalas....gratulacje: )
|
|
|
|
#2332 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
A ja dzisiaj nocka niepszespana, przeziębienie mnie dopadło, a z zapchanym nosem i kaszlem ciężko zasnąć
Rano wizyta u lekarki, zapisała mi groprinosin, + syropek na kaszel+ tabletki do ssania(tych ostatnich pani w aptece mi nie sprzedała bo się doczytać nie mogła). Na sam koniec takie przeboje, i to jeszcze przy takiej pogodzie wyrko mnie czeka . Jak do poniedziałku mi nie przejdzie to antybiotyk dojdzieA co do tych opuchniętych stóp, kolan i dłoni, w połączeniu z problemem w poruszaniu palcami i kolanami, to jakieś najprawdopodobniej zapalenie stawów, co leki na przeziębienie powinny trochę pomuc. A po porodzie powinno przejść. ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ---------- Ale Duże dzieci się rodzą
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
|
|
#2333 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Mamusiom-świeżynkom ogromne gratulacje
Wiecie co, ja odkryłam już jakiś czas temu, że właściwie teraz śpię lepiej niż w ciąży! Wychodzimy dziś na kolejny godzinny spacerek, póki co idę zlec trochę na łóżku bo jak nie odpoczywam w ciągu dnia dużo, to wieczorem mam kryzysy, padam z nóg, boli mnie kręgosłup albo barki i ryczę czasem.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2334 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
pl_madzia kup sobie syrop prenalen
http://www.i-apteka.pl/product-pol-1...yrop-150g.html jest na prawdę rewelacyjny(wiele brzuchatek to potwierdza) , ja w 2 trymestrze strasznie chorowałam(3 miechy, 3 antybiotyki) i on postawił mnie na nogi i potem już go popija łam cały czas i nic mnie nie łapało. A na kaszel jest super majeranek . 2łyżeczki zalać wrzątkiem (ja używałam takiego kubka z siteczkiem) i pić, nawet 3 szkl dziennie. Dosładzałam miodem, albo cukrem i mi smakowało. Po pierwszym dniu kaszel znikał. Wracaj do zdrowia!! |
|
|
|
#2335 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
- S-ka ? Przecież pani jeszcze brzuch urośnie ... - Ooo , tu mam S-kę, do karmienia, z kaczuszką
|
|
|
|
|
#2336 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
|
|
|
|
#2337 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
a mnie nie przeszkadzaja takie kobiety w sklepach, moze nie maja z kim pogadac czy cos, a jak odpowiem im 2 czy 3 zdania to mi korona z glowy nie spadnie. Niech sobie gadaja z ja swoje zrobie, a im bedzie milo ze z kims pogadaly.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2338 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Mysia- GRATULACJE!!
Gmyrelka- GRATULACJE!! ![]() Cytat:
Jak widać, nic się nam nie stało ![]() ---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- No tak. A czasami jest tak, ze ekspedientki muszą podchodzić do klientów i doradzać. Wiem coś o tym... a to żadna przyjemność- wierzcie mi. Ale jak trzeba to trzeba.
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2339 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
ja też polecam prenalen
Asiulek, jakoś niecierpliwie czekam aż się rozpakujesz
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2340 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
AJAJ jak zazdroszcze szybkiej akcji!!! niedobra w kolejke się wepchała ja miałam pierwsza rodzić... sama tak mówiłas i co ?? Ja kazdego dnia mysle sobie że może dzis w nocy.... bo mam przeczucie że mnie w nocy złapie.. a jak rano wstaje to potem mam wrażenie że ja chyba jak słon bede z tym brzuchem chodziła i chodziła i chodziła!!!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.



. .... . NO "UWIELBIAM" takie akcje
... god save us







no i to krwawienie - jest jednak obfite a to już 3 tydzień nam leci, a ja co 2 dni nową paczkę podpasek kupuję.



Wiec mysle sobie ze ciekawe jak musza bolec te prawidłowe skurcze... mojego gina juz nie było
mam nadzieje ze go dostane 


