Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[Maja102]

Napisane przez kliwia

oj madzia zyjesz chyba w innym swiecie niz my. Wy jak bedziecie budowac ten wasz dom to bedziecie mieszkac na pietrze u rodzicow, w konkretnych warunkach, a my nie mamy takich mozliwosci. Stad wiekszosc z nas wybrala jednak mieszkanie. Bo jest dostepne od zaraz. A nie za pol roku czy rok. I to w warunkach surowych.
Nie mowie ze mieszkanie w bloku jest lepsze niz w domu.

Napisane przez Madzialenka12344321

no cóż. taki był nasz wybór. ale też wolelismy wyjechac za granicę by sobie pozwolic potem na ten domek, niz wynajmowac mieszkanko w bloku i powoli odkładac (tzn baaardzo powoli) na dom.

cos za coś.

Napisane przez Sysunia_d

To sie ciesz ze macie takie pieniadze z tej pracy w Holandii bo my jestesmy w Uk i fakt faktem odkładamy ale nie sa to takie kokosy zeby sobie pozwolić na dom 200 m kwadratowych . Tak wiec nie zawsze i nie kazy wyjezdzajac za granice moze sobie pozwolic na szybkie odkladanie kasy.

oho, chyba zaraz tu dojdzie do rękoczynów
Jakby co, to w kisielu laski, w kisielu!

Diamondbabe - wózek full wypas rozwalił mnie zwłaszcza ten "czas transformacji" - normalnie Transformers

[Sysunia_d]

Napisane przez Madzialenka12344321

bez kredytu to chyba u nikogo sie nie obędzie. Poza tym my juz za te pieniązki kupilismy sobie samochód, działkę. teraz zbieramy na wkład własny na dom.

Oczywiście bo przy dzisiejszych cenach jest to wrecz nie możliwe zeby za gotówke kupić mieszkanie , dom i jeszcze go urzadzic.

Ja nie bede wymieniac co my nabylismy ale kupe kasy wydalismy na sprzety , meble itp bo my tu nie przyjechalismy na pol roku tylko na pare lat wiec trzeba bylo zainwestowac juz nie mowie o tym ile kasy ładujemy w wynajmowane tu mieszkanie miesiecznie , no ale nie da sie zyc wynajmujac tylko pokoju. Tak wiec gdyby nie to to juz dawno bysmy mieli mieszkanie ale jak to mowie łatwo kasy sie tu nie odkłada.

Dom to spora inwestycja choc tez bym chciala miec.

[mona_ja]

cześć laski

Napisane przez SSR

Cześć Ja dziś po nocce, ale spałam aż całe 40minut i musiałam jechać po halogenki do praktikera. Bo te co żeśmy wcześniej wzięli w zestawie były krzywe i nie dolegały do sufituI musieliśmy kupować na stuki, ale przynajmniej jest to co ma być. No i muszę się pochwalić, wczoraj odebraliśmy kabinę w końcu wymarzoną moją

mona_ja no pomidory to my kupujemy takie flance, już większe sadzonki i do szklarni je sadzimy, ale to jeszcze jest czas. A tulipany nieraz dostawalam w doniczce na wiosnę i po przekwitnięciu sadziłam je na działce i na następną wiosnę wybijały Nie wiem jak z malinami, bo niby je mam, ale nie wiem skąd je mama wykombinowała-musze się zapytać. A i warto by posadzić jakieś bylinki, a nie jednorocze co po roku nic już z nich nie ma.
A jak kozaki po praniu?

Fajnie że macie już kabine, nie moge sie doczekać aż bedziesz miała wszystko gotowe i pokażesz zdjecia

Ja dziś byłam w mieście,zrobiłam cotygodniowe zakupy i kupiłam reszte nasion czyli fasolke szparagową, marchewke, słoneczkniki i za namową Iwki, maciejke ale do pracy w ogródku dam sie po świetach.
No i byłam na regulacji brwi i solarium a na czwartek umówiłam sie do fryzjera w końcu wiosna, trzeba jakos wyglądać

Co do oszczędzania wody, my mamy wode ze studni, a jak tam jest niski poziom wody to przełączamy na miejską. Ja mam małą zmywarke, 45 cm, włączam ją 2 razy w tygodniu, gary myję ręcznie bo mam tylko jeden komplet i nie miałabym w czym gotowac. Tabletki do zmywarki kupuję w Lidlu, 30 szt po 16 zł,taka paczka starcza na ok 4 miesiace.Uważam że zmywarka jest oszczędniejsza, na pewno pod wzgldem użycia prądu

[anika222]

Napisane przez martucha84

a czemu chcecie hale do czego ona bedzie ?

martucha bo tak tam gdzie mąz teraz wynajmuje halę na swoją stolarnie płaci czynszu 2000 netto a ma 4 sciany i dach bynajmniej nie cieknący
ale wszystko musiał sam robic łącznie z ogrzewaniem

bo w poprednim mijscu na terenie giełdy w sośnicy mu wymówili bo beda burzyć pod DTŚ to nawet wody nei miał nei mowiac o ogrzewaniu dziurawy dach wiecznie sie na głowe lało

no i sie wkurzylismy mamy ziemie i stawiamy halę + mieszkanie zeby byc na miejscu
a obok kiedys domek


nie mam nawet projektów poskanowanych wiec namalowałam wam odręcznie

pierwsze to rzut z boku na budynek a drugie od góry na calą działkę

[iwka28]

Na takie wózki to ja się tu napatrzę, oj napatrzę. Powiem Wam, że im bardziej zbajerowany wózek tym dziecko bardziej się męczy. Mało miejsca w gondoli i spacerówce, w wózkach trójkątnych (3 koła) dziecko ma mało miejsca pod nogi, tylko taki kawałeczek plastiku, w wózkach z minimalną konstrukcją spacerówka ma mało miejsca pod pupę, dziecko siedzi jak na baczność, mało miejsca na "półce" pod spodem itd. Mnie się podobają normalne, klasyczne wózki.
Co by się nie kupiło i tak zazwyczaj znajomi kupowali kolejną spacerówkę, bo te z wózków 3 w 1 są zazwyczaj małe
A wózki z rowerem - tu jest dopiero fantazja I nie za 8 tyś, mnóstwo rowerów ma z przodu taką "kajutkę" do przewożenia dzieci i oni z tego korzystają.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Sysunia_d

Oczywiście bo przy dzisiejszych cenach jest to wrecz nie możliwe zeby za gotówke kupić mieszkanie , dom i jeszcze go urzadzic.

Ja nie bede wymieniac co my nabylismy ale kupe kasy wydalismy na sprzety , meble itp bo my tu nie przyjechalismy na pol roku tylko na pare lat wiec trzeba bylo zainwestowac juz nie mowie o tym ile kasy ładujemy w wynajmowane tu mieszkanie miesiecznie , no ale nie da sie zyc wynajmujac tylko pokoju. Tak wiec gdyby nie to to juz dawno bysmy mieli mieszkanie ale jak to mowie łatwo kasy sie tu nie odkłada.

Dom to spora inwestycja choc tez bym chciala miec.

tak w ogóle to mu tu jestesmy prawie 2 lata a nie pół roku.

a co do mieszkania mamy firmowe, wiec fuul urządzone juz, dlatego na szczescie w to kasy nie było trzeba pakowac. ale jakbysmy mielsi tu zostac jeszcze na kilka lat, to wiadomo ze bysmy chcieli wynając cos swojego. ale nas to juz nie dotyczy, bo niedługo wracamy do Polski z czego bardzo się ciszę

no fakt, faktem nasz kolega pracował w anglii i w Holandii i stwierdził jedno, ze w Angli, mało co odłozył, bo starsznie drogie było tam życie.

[ewurka]

Napisane przez Sysunia_d

Oczywiście bo przy dzisiejszych cenach jest to wrecz nie możliwe zeby za gotówke kupić mieszkanie , dom i jeszcze go urzadzic.

Ja nie bede wymieniac co my nabylismy ale kupe kasy wydalismy na sprzety , meble itp bo my tu nie przyjechalismy na pol roku tylko na pare lat wiec trzeba bylo zainwestowac juz nie mowie o tym ile kasy ładujemy w wynajmowane tu mieszkanie miesiecznie , no ale nie da sie zyc wynajmujac tylko pokoju. Tak wiec gdyby nie to to juz dawno bysmy mieli mieszkanie ale jak to mowie łatwo kasy sie tu nie odkłada.

Dom to spora inwestycja choc tez bym chciala miec.

Oj zgadzam się z Sysunią. W Polsce, moja rodzina, znajomi myślą że my tu żyjemy jak lordowie, że stać nas na wszystko i jeszcze jak jedziemy na urlop do Polski to wszystko kupujemy za gotówke...a nie biorą pod uwage, że trzeba tutaj po prostu "żyć" rachunki, zakupy(żywność) itd. jest odkładanie, ale to nie takie, że żyjemy jak bóg wie kto Mnóstwo kasy idzie faktycznie na wynajmowanie tego mieszkania....fakt, można sobie pozwolić na wakacje i zawsze starcza do tzw. pierwszego
My też wrócimy do Polski jak już stanie nasz domek...potem to chyba faktycznie lekki kredyt na jego wykończenie

[Madzialenka12344321]

Ania wkleiłas mój domek hehe, ten co mi sie tak podoba

fajny pomysł macie.

[gold-fish]

Napisane przez diamondbabe

wspominałyscie cosik o wozkach dla dzidzia ja weszlam na all i z ciekawosci popatrzylam co maja tam ciekawego, moja uwage przykuł ten -
http://www.allegro.pl/item968001153_..._entre_pl.html
ciekawy pomysł jednak uważam, że bez przesady taka cena ... to chyba dla kogos kto juz nie ma co z pieniedzmi robic
a co Wy myslicie??

już widzę jeżdżenie taki wózkiem po chodnikach chyba że za granicą gdzie są wszędzie ścieżki rowerowe

[diamondbabe]

Napisane przez Maja102

oho, chyba zaraz tu dojdzie do rękoczynów
Jakby co, to w kisielu laski, w kisielu!

Diamondbabe - wózek full wypas rozwalił mnie zwłaszcza ten "czas transformacji" - normalnie Transformers

aaa i tez widzialam kolyski usypiajace dzieci na pilot

[anika222]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ania wkleiłas mój domek hehe, ten co mi sie tak podoba

fajny pomysł macie.

bo sie mezowi spodobal i powiedział "taki bedzie" tylko zielony



aaaaaaaaaaaaaaaaa zapomniałam wam powiedziec
ja od neidzieli do dzis z nim nei gadam qwoli przypomnienia

a przed godziną zadzwoniłi powiedział

cytuję:
"kocham cie bardzo cie kocham chciałbym cie dzis zabrac na kolacje.... pojdziesz ze mna?"

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

bo sie mezowi spodobal i powiedział "taki bedzie" tylko zielony



aaaaaaaaaaaaaaaaa zapomniałam wam powiedziec
ja od neidzieli do dzis z nim nei gadam qwoli przypomnienia

a przed godziną zadzwoniłi powiedział

cytuję:
"kocham cie bardzo cie kocham chciałbym cie dzis zabrac na kolacje.... pojdziesz ze mna?"

superaśny jest ten domek

ooo i co ty na jego zaproszenie??

[mona_ja]

Dziewczyny, ja mam kuzyna z niemiec który wyjechał do Anglii za pracą, tam założył rodzine. Powiedział że tam nie ma problemu z otrzymaniem kredytu, i jak ktoś chce zostać na dłużej to od razu kupuje dom lub mieszkanie bo nie opłaca sie wynajmować.Bierze na to kredyt na kilka lat, żyje normalnie tzn starcza mu na wszystko ale nie ma lulsusów. Dlatego chce za kilka lat wrócić do Niemiec, a dom bedzie wynajmował lub sprzeda. Więc was rozumiem, wiem że utrzymanie na wyspach jest drogie. A co do Holandii, byłam i można dużo odłożyć, no i zwrot podatku jest ogromny, jak druga pensja

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mona_ja

Dziewczyny, ja mam kuzyna z niemiec który wyjechał do Anglii za pracą, tam założył rodzine. Powiedział że tam nie ma problemu z otrzymaniem kredytu, i jak ktoś chce zostać na dłużej to od razu kupuje dom lub mieszkanie bo nie opłaca sie wynajmować.Bierze na to kredyt na kilka lat, żyje normalnie tzn starcza mu na wszystko ale nie ma lulsusów. Dlatego chce za kilka lat wrócić do Niemiec, a dom bedzie wynajmował lub sprzeda. Więc was rozumiem, wiem że utrzymanie na wyspach jest drogie. A co do Holandii, byłam i można dużo odłożyć, no i zwrot podatku jest ogromny, jak druga pensja

my w tym roku dostaniemy zwrot za 5 miesiecy przepracowany w 2009 roku (i po przekroczeniu progu wiec 100% nam nie przysługiwało, bo za duzo zarobilsmy) to razem dostaniemy 2500 euro.

[gold-fish]

Napisane przez anika222

a przed godziną zadzwoniłi powiedział

cytuję:
"kocham cie bardzo cie kocham chciałbym cie dzis zabrac na kolacje.... pojdziesz ze mna?"

No to się szyjkuj

[mona_ja]

Napisane przez Madzialenka12344321

my w tym roku dostaniemy zwrot za 5 miesiecy przepracowany w 2009 roku (i po przekroczeniu progu wiec 100% nam nie przysługiwało, bo za duzo zarobilsmy) to razem dostaniemy 2500 euro.

więc prawie 10 000zł, za 5 miesiecy-samego podatku, fajnie

[anika222]

Napisane przez gold-fish

No to się szyjkuj

kochana jeszcze 2 godziny pracy

[diamondbabe]

Napisane przez anika222

a przed godziną zadzwoniłi powiedział

cytuję:
"kocham cie bardzo cie kocham chciałbym cie dzis zabrac na kolacje.... pojdziesz ze mna?"

to chyba dobrze oby się tylko polepszyło

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

marta a wy tez rozglądacie sie za jakąs działką??

poki co nie... ale ten kredyt co mamy doplacaja nam odsetki przez 8 lat a kredyt mamy na 17.. wiec jesli tz bedzie dalej tak zarabial (a zapowiada sie coraz lepiej... ) to powinnismy go w ciagu tych 8 lat splacic i wtedy cos stawiac.. wiec za dzialka bedziemy sie rozglada za jakies 5 lat teraz sie nienapalam

Napisane przez gold-fish

dzisiaj idziemy obejrzeć jeszcze raz to mieszkanie co mi się podoba ciekawe jakie będzie drugie spojrzenie, moze przestanie mi się podobać

trzymam kciuki

Napisane przez anika222

martucha bo tak tam gdzie mąz teraz wynajmuje halę na swoją stolarnie płaci czynszu 2000 netto a ma 4 sciany i dach bynajmniej nie cieknący
ale wszystko musiał sam robic łącznie z ogrzewaniem

to faktycznie lepsze rowiazanie... trzymam wiec kciuki:

aaaa co z kolacja idziesz?





laski mam problem na brodzie zrobilo mi sie cos dziwnego - czerwone miejsce szorstkie jakby zgrubienie... jak u dzieci na buzi jak je cos uczuli.. uczulilo mnie cos czy co? ale to musialo sie jakos nie wiem niedawno pojawic bo rano niezuwazylam no chyba ze az taka zaspana bylam ale najdalej od wczoraj..
jak sie pozbyc tego czegos oliwka? narazie wysmarowalam sudoceremem.. ale kij wie co to..


pojechalam sobie ze sprzatanie troche.. zeby poprawic humor mezowi.. ale chyba mu go popsuje bo on tak nielubi jak ja pronto i cala reszte uzywam... no ale chata lsni zostawailam dla niego podlogi i kibel.. bo domestosem sie bawic niechcialam ale cala reszta jest posprzatana...
a moze to cholerstwo na brodzie mi sie od tej chemi zrobilo? hmm bo rano tego nie bylo...

[Maja102]

Napisane przez martucha84

laski mam problem na brodzie zrobilo mi sie cos dziwnego - czerwone miejsce szorstkie jakby zgrubienie... jak u dzieci na buzi jak je cos uczuli.. uczulilo mnie cos czy co? ale to musialo sie jakos nie wiem niedawno pojawic bo rano niezuwazylam no chyba ze az taka zaspana bylam ale najdalej od wczoraj..
jak sie pozbyc tego czegos oliwka? narazie wysmarowalam sudoceremem.. ale kij wie co to..

a to nie jakieś takie... jak to się nazywa? liszaj czy jakoś tak?
Smaruj do apteki albo lekarza
Ze skórą to nie przelewki (coś o tym wiem )

[Corii]

Napisane przez Maja102

a to nie jakieś takie... jak to się nazywa? liszaj czy jakoś tak?
Smaruj do apteki albo lekarza
Ze skórą to nie przelewki (coś o tym wiem )

Liszaj ma drobne czerwone grudki i czasami swedzi.

[martucha84]

Napisane przez Maja102

a to nie jakieś takie... jak to się nazywa? liszaj czy jakoś tak?
Smaruj do apteki albo lekarza
Ze skórą to nie przelewki (coś o tym wiem )

poki co mocno nasmarowalam sudocremem... i jakby sie zmniejszylo...
w poniedzialek jestem zapisala do gina to mu powiem i zapytam co mam robic... narazie bede tym smarowac...
dzownilam do kolerzanki ktora niedawno urodzila i jej cora miala taki "rumien noworodkowy" ktory bardzo podobnie wygladal do tego co ja mam i smarowala mascka z antybiotykiem i tak nawilzajaca delikatna i podrzuci mi ta nawilzajaca bo zadnymi antybiotykami tego nie chce paprac... zobaczymy... w poniedzialek tak czy tak powiem o tym lekarzowi....

mam nadzieje ze to nie od tej chemi bo mnie tz zabije trza bedzie oczy kota shreka zrobic

jaka mi wyszla pyszna fasolowa no mrrrrrrrrrrrrrrr

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez Corii

Liszaj ma drobne czerwone grudki i czasami swedzi.

mnie nie swedzi.. jest czerwone i szorstkie... taki czerwony szorstki placek na brodzie od spodu

[Corii]

Napisane przez martucha84

[/COLOR]
mnie nie swedzi.. jest czerone i szorstkie...

Bo pisałam ze CZASAMI swędzi, ale nie zawsze, wiec bardzo prawdopodobne, ze to jest to, co pisała Maja

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mona_ja

więc prawie 10 000zł, za 5 miesiecy-samego podatku, fajnie

nom w tamtym roku dostalismy zwrotu cos ponad 2 tys a wtedy pracowalismy od lipca do grudnia

Napisane przez martucha84

poki co nie... ale ten kredyt co mamy doplacaja nam odsetki przez 8 lat a kredyt mamy na 17.. wiec jesli tz bedzie dalej tak zarabial (a zapowiada sie coraz lepiej... ) to powinnismy go w ciagu tych 8 lat splacic i wtedy cos stawiac.. wiec za dzialka bedziemy sie rozglada za jakies 5 lat teraz sie nienapalam

oo super
Marta opłaca sie brac ten kredyt "rodzina na swoim" bo patrzyłam ze jak domek jest do 140 m2 (lub 145,2 juz nie pamietam)(ale uzytkowa czyli liczone bez garazu, pom. gospodarczych) to wtedy tez mozna brac ten kredyt.

[Maja102]

Napisane przez Corii

Liszaj ma drobne czerwone grudki i czasami swedzi.

nie wiem dokładnie, bo nigdy tego nie miałam

Napisane przez martucha84

mnie nie swedzi.. jest czerwone i szorstkie... taki czerwony szorstki placek na brodzie od spodu

czerwony, szorstki placek to ja mam teraz na ręku...
ej, a może to też poparzenie, tylko chemiczne? Np. otarłaś brodę ręką po chemikalaich - no i masz babo placek!
Radzę iść do lekarza, zwłaszcza w Twoim stanie nie powinnaś stosowac żadnych maści na własną rekę

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Marta opłaca sie brac ten kredyt "rodzina na swoim" bo patrzyłam ze jak domek jest do 140 m2 (lub 145,2 juz nie pamietam)(ale uzytkowa czyli liczone bez garazu, pom. gospodarczych) to wtedy tez mozna brac ten kredyt.

tylko ze w przypadku domu powierzchnia uzytkowa jak piszesz nie moze przekraczac 140 m ale doplacaja tylko do 70m wiec odsetki od pozostalych 70 splacacie w calosci (wiec teoretycznie nie splacaja wam polowy tylk 1/4 odsetek)
no i musisz sie zmiescic w cenie za metr podaej przez gus dla twojego wojewodztwa..

Napisane przez Maja102

czerwony, szorstki placek to ja mam teraz na ręku...
ej, a może to też poparzenie, tylko chemiczne? Np. otarłaś brodę ręką po chemikalaich - no i masz babo placek!
Radzę iść do lekarza, zwłaszcza w Twoim stanie nie powinnaś stosowac żadnych maści na własną rekę

no wlasnei tak mysle ze moglam dotknac brody.. masz racje nie bede niczym smarowac (tylko sudocremem tym mi pozwalal lekarz syfy smarowac bo mnie w ciazy wypryszczylooo ze hej..) wiec bede obserwowac.. jak do jutro sie zmniejszy to ok.. a jak sie powiekszy to dzwonie jutro do poloznej... niech radzi... a w poniedzialek i tak powiem lekarzowi co i jak...

ale to takie jest jak oparzeie masz racje.. kurde tz mnie zabije... a tak sie darl niesprzataj ;D hahaha a ja chcialam dobrze

[Rybulka]

atomufko, ładnie się zapowiada to mieszkanko

Napisane przez martucha84

(...)
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12101935...a,galeria.html
hahahaha

Tiaaaa, jasne

Co do tego, co Ci się na brodzie zrobiło, to nie pomogę, nie znam się...

Napisane przez anika222

(...)
aaaaaaaaaaaaaaaaa zapomniałam wam powiedziec
ja od neidzieli do dzis z nim nei gadam qwoli przypomnienia

a przed godziną zadzwoniłi powiedział

cytuję:
"kocham cie bardzo cie kocham chciałbym cie dzis zabrac na kolacje.... pojdziesz ze mna?"

Aaaa, to się szykuje miły wieczór

[kolanka]

Martucha - zachciewajka ci wyszła, a Ty tak panikujesz . To jest chyba niemożliwe, zeby Ci od pronto tak od razu cos wyszło. Moze masz jakieś uczulenie pokarmowe. Tzn. pomidorki ogórki, cytrusy. Moja koleżnka w ciazy też miala skórę bardzo wysuszoną (czerwone placki na twarzy) - ale jeśli sudokrem nie pomoże, to bedziesz musiała się skonsultować z lekarzem.

[martucha84]

Napisane przez kolanka

Martucha - zachciewajka ci wyszła, a Ty tak panikujesz . To jest chyba niemożliwe, zeby Ci od pronto tak od razu cos wyszło. Moze masz jakieś uczulenie pokarmowe. Tzn. pomidorki ogórki, cytrusy. Moja koleżnka w ciazy też miala skórę bardzo wysuszoną (czerwone placki na twarzy) - ale jeśli sudokrem nie pomoże, to bedziesz musiała się skonsultować z lekarzem.

pomidora jadlam rano ale hmm ten sam co wczoraj.. wypilam wyciskany sok z cytrusow.. no moze... zobaczymy.... moze masz racje...
niebede panikowac...
i taka wersje przedstawie tz

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Rybulko cala galeria jest fajna ale przewidywalam ze ze 1 tekst cie zdenerwuje :

[kolanka]

Nie wiem, jak ja te 30 minut w pracy jeszcze wytrzymam. Tak pięknie swieci u mnie słoneczko. Mamy szeroko otwarte okno, cudowna pogoda.