|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2371 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
hahahhahahha
dokladnie !!!!! A GMYRAŁKA akcja GIGANT!!!!!!!!!!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2372 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Gmyrelka!!!! Osz Ty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
![]() Tylko pomarzyć możemy to sie naprawde rzadko zdarza!
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!
|
|
|
|
#2373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Nooo... dobrze, że zdążyła do szpitala
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#2374 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 329
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
no kurcze...czekala, czekala i wyczekala i to jeszcze tak szybciutko to wszystko...kurcze zazdroszcze
|
|
|
|
#2375 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
ja nie brałam smoczka, bo u nas na SR mówili, że jak dziecko płacze to trzeba nakarmić a nie zapychać dziecko smokiem. też właśnie słyszałam, że zaburza laktacje i ssanie piersi. Ja podałam Małęj pare razy, ale już zaprzestałam i w sumie nie potrzebujemy
__________________
Amelka |
|||
|
|
|
#2376 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
dla porównania opiszę wam mój poród ![]() środa 17 marzec godzina 2:38 w nocy, budzi mnie ból brzucha, kręcę się i czekam aż miną, bo w sumie nie pierwszy raz... mija godzina, nadal są, troszkę mocniejsze niż zwykle, ale nie jakoś bardzo... zaczęły się rozkręcać, M. był na nockę w pracy, więc o 4 zdecydowałam się po niego zadzwonić, żeby zanim pojedziemy do szpitala mógł się położyć choć na chwilkę. Biorę prysznic, odchodzi mi czop, skurcze się nasilają i już zaczynam stękać ok 5.30 poszłam coś zjeść, potem skaczę na piłce, skurcze mam co jakieś 8 minut, stękam głośniej M. próbuje usnąć, ale ja nie jestem cicho, więc to nie jest łatwe. W końcu ok 7.30 skurcze mam co 4 minuty, jedziemy do szpitala. Tam podłączają mnie pod KTG, skurcze na 80, rozwarcie na 2cm. Przerzucają mnie jakiś oddział gdzie mam skakać, spacerować itp. Okazuje się, że to coś w stylu naszej patologii ciąży, sa tam kobiety które są we wczesnej ciaży, ale i takie jak ja, były tez takie, które szykowały się do wywołania. Chodzimy z M., biorę prysznic, skaczę na piłce i wyję coraz głośniej (zrobiło mi się żal tych kobiet, które były we wcześniejszej ciaży, a słyszały jak ja się drę ). Jestem wyczerpana, podczas skakania na piłce, między skurczami zasypiam, M. musi mnie trzymać, żeby nie spadła, on sam zmęczony po nocce. Dodam, że do tego cały czas, co mocniejszy skurcz wymiotuję Chyba z 5 razy do tego czasu byłam pod prysznicem, na szczęście były tam krzesła i mogłam siedzieć a woda się na mnie lała Godzina 15.30, proszę o sprawdzenie rozwarcia, położna gada, że dopiero jak bóle będą nie do wytrzymania zabierają Amelkę na chwilę, bo nie zapłakała, w pokoju obok czyszczą jej drogi oddechowe... przynoszą ją i jesteśmy cali w skowronkach. Tatuś trzyma Malutką, a ja jem tosty i piję herbatkę, M. dostaje kawę. Położna potem sprawdza czy trzeba mnie szyć... nie trzeba ![]() dodam jeszcze, że nie wzięłam w końcu tego gazu, z perspektywy czasu wam powiem, że nie było źle następne dziecko też urodzę SN
__________________
Amelka Edytowane przez minka26 Czas edycji: 2010-03-26 o 15:23 |
|
|
|
|
#2377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Ja najpierw opiszę mój męczący dzień pod znakiem lekarzy a potem nadrobię te 3 strony i zobaczę kto nowy się rozpakował.
A więc: 8.00 - kardiolog. W dalszym ciągu mamy przeciek pomiędzy przedsionkami. Na razie do obserwacji. 9.00 - pediatra. Ogólny stan dobry ale akurat przy badaniu zrobiła Oliwka kupkę i była tam krew. Prawdopodobnie nie pasuje jej NAN acive 1 i zmieniamy na Bebilon Peptin1. A kupka od razu poszła do analizy. Ma dziewczyna wyczucie ![]() ![]() 10.00 - szczepienie SYNAGIS 11.00 - wizyta u specjalisty d/s szczepień. Na razie musimy ze szczepieniami poczekać. Jeszcze jest za mała 11.30 - USG przezciemiążkowe. wylewy się wchłaniają. MA jakieś luzy ![]() pomiędzy mózgiem a czaszką. Do obserwacji.12.00 - logopeda. Niestety mała była już padnięta i nie chciała współpracować z panią doktor. 13.00 - ja z wizytą u ginekologa. Nic nie stwierdził. 13.30 - ja z wizytą u internisty. Też nic nie stwierdził ale dał skierowanie na badanie krwi i moczu i USG jamy brzusznej. ( awięć dalej nie wiem czy mój ból brzucha to powikłania pa cc czy coś innego 14.30 - znowu w domu. 15.00 - sprawdzanie wizaz-u. ![]()
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
|
|
|
#2378 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
a jak bedzie plakalo i bedzie cyca dostawac to nie przyzwyczai sie do tego, że bedzie to tak jakby karmienie na żądanie? i pozniej pomysli " a zaplacze to mi da cycka"
))![]() jupii posprzatalismy jest pieNknie!!!!!!!!!! )nowa wieza podlaczona i pasuje nawet mi tz szafki odsuwal, tzn prawie posprzatalismy bo musi z pokoju wyniesc jeszcze fotel i 3 pufy i ja wtedy podloge umyje ![]() ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ---------- ps. jeszcze mi caly czop nie odszedl a myslalam ze juz caly.... od 2-3 dni znowu sie ruszylo na poczatku takie nitki przezroczyste a teraz juz porzadniej...;/ ---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- kobieto ale sie nabiegalas!!!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2379 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Ale mam nadzieje, że tylko tak brzmi, a nie są to jakieś wielkie problemy?? Biedna Oliwka, nachodzi się do tych lekarzy, naoglądają ja, namęczą... biedulka.Trzymam kciuki za zdrówko Oliwci
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2380 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
kobieta przetrwa wszystko
!!!!moj mąż na bank sie poplacze, ja to wiem i on tak samo!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2381 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Szczególnie dziś przy tej pogodzie mam mega powera ale mogę sobie tego powera wsadzić w...A tż w pracy i dziś znów ciągnie nadgodziny. Pewnie do 1 w nocy Ale jutro mam nadzieje, że sie juz wyrobią i niedziela będzie dla nas. Z drugiej strony dobrze, że teraz a nie jak urodzę, bo byłby problem. Bo musiałby zrezygnować z tych nadgodzin (które u nich rzadko) a to nie mała kasa... przyda się na zabaweczki dla Werci ![]() A teraz pozostaje mi kisnąc samej w domku
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2382 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
No nareszcie jestem...net mi szwankuje od 2 dni i ciągle się włącza i wyłącza, miałam dłuuuugaśnego posta z rana - pisanego 3 godziny z przerwami i mi wcięło, bo net padł
Mój Kubulek dziś był na półgodzinnym spacerku Dziś od rana ssie tylko z cyckaCytat:
Różowy - fakt A co do soczewek, to mi od razu kazali wyjąć jak weszłam na porodówkę i powiedziałam, że mam soczewki. Założyłam okulary i jak była 2 faza porodu - parte skurcze to mi położne zdjęły okulary ( i skarpetki) ja w krzyk, że widze je podwójnie i niewyraźnie i wogóle, żeby mi oddały bo ja jestem ślepa jak kret...ale nie oddały dopiero jak mały już wyszedł to mi założyli, co bym sławetną stópkę zobaczyła
__________________
K & I |
|
|
|
|
#2383 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
a wszyscy za nim Mój słodziak...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2384 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
pewnie trza znaleźć złoty środek tylko jak Amelka póki co tylko raz miała tak, że cały dzień głodna była i wisiała na cycu, teraz to tylko jak głodna, a nie płacze wcale, więc smoka jej nie daje. Miejmy nadzieje, że zostanie już takim aniołkiem
__________________
Amelka |
|
|
|
|
#2385 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
moj przy pierwszym tancu nie, ale jak wszyscy wyszli i zaspiewali nam sto lat a zgrali sie tak ze kazdy mial dla nas po bialej rozy ze zlota wstazka i to tak slicznie wygladalo , to tz sie poplakal pierwszy a ja jak zobaczylam jak on placze to sie za nim poplakalam:P
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2386 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
![]() My się jutro sparingujemy ![]() Cytat:
![]() Twój Kacperek to kawał chłopa będzie ![]() Cytat:
![]() ![]() Zrobiłam zupkę i ciasto no i pranie wstawiłam i normalnie padam, zauważyłam, że najwięcej siły mam ostatnio pod wieczór więc teraz akurat poleniuchuje a pranie się powiesi potem
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|||
|
|
|
#2387 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
moj jak bede rodzic bedzie w pracy i bedzie musial na leb na szyje przyjezdzac chyba ze bede rodzila w niedziele lub sobote za tydzien, bo inaczej nie dostanie wolnego, wiec tez kolorowo.
---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ---------- Cytat:
a tz jeszcze specjalnie tak fotki strzelal i kazal sie wydac;D hahahaha![]() ---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ---------- jak stoje ten brzuch wyglada zupelnie inaczej ale i tak go nie lubie i chce sie pozbyc, nie lubie generalnie ciazy wiec nic w tym dziwnego ze brzucha tak samo
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
|
#2388 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
ale fakt, że z dużymi rozmiarami to u nas problem. Przeważnie do 38. Czasem 40 a 41 to już ze świecą szukać i to przeważnie beznadziejne modele
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#2389 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
mam pytanie do dziewczyn które mają X LANDERA XA 2010
czy to prawda, że pompowane są tylko tylne koła, a przednie piankowe?? właśnie mi tak w sklepie internetowym mówią i nie wiem, czy nie mają innych i dlatego tak gadają czy tak serio jest
__________________
Amelka |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2390 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|
|
|
|
#2391 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#2392 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
a ja mam wlasnie 40-41:P
---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ---------- zastanawiam sie czy nie wyciagnac tza na spacerek tylko ze jak ma mnie wszystko bolec tak jak wczoraj to w dup*e z takim spacerkiem, wzielo mnie cos i po prawej stronie troche nad pepkiem tak bolalo ze ledwo oddech lapalam...;/
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2393 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Dziewczyny. Nasunęło mi się pytanie. Przeglądam właśnie informacje o konflikcie serologicznym. Czy któraś z was zna się na tym temacie?? Bo czytam, że podobno kobiety, które maja krew Rh- powinny mieć po porodzie podaną immunoglobulinę
Ja właśnie mam taką grupe i nie wiem w sumie o co walczyć. jak powinno to wszystko wyglądać?jak tak czytam to wszedzie sa inne informacje. ja myślałam, że skoro badania nie wykazują przeciwciał to jest wszystko w porządku. Ale czytam niektóre opinie, że powinnam mimo to dostać zastrzyk w 28 tyg? A czy powinnam dostać taki zastrzyk po porodzie?? ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- A mój tz to jednak kochany człowiek ![]() Napisałam mu sms-a, że mam wielka ochotę na loda (tylko bez podtekstów ). Ale to był tylko taki sms-ik, od tak sobie, bo wiedziałam, że jest w pracy i dziś wróci dopiero w nocy. A tu nagle wchodzi... i daje mi pyszne lody. Daje buziaka i idzie dalej do pracy ![]() Czy on nie jest słodki??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) Edytowane przez ASIULEK_23 Czas edycji: 2010-03-26 o 16:55 |
|
|
|
#2394 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
zebys juz sie nie musiala zamartwiac czy wszystko ok a my po prawie 2h spacerku-cudnie na dworze A na drugiej stróż ![]() Asiulek, u mnie nie było przeciwciał, a po porodzie dostałam immunogl. moje pytania: czy karmiąc mogę używać cytryny do herbaty i wody, jeść buraki,np.zupę z buraków oraz czy mogę jeść gruszki? czego można użyć do sałatek zamiast majonezu? i z innej beczki: dziewczyny po remontach- szukam składanej sofy/lóżka które będzie szerokie, ale łatwe do złożenia-nie mamy miejsca na typowe wyrko nieskładane-widzialyście coś gdzieś?
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2010-03-26 o 17:13 |
|
|
|
|
#2395 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Ale w takim wypadku po porodzie nasze dziecko będzie miało od razu zrobione badanie krwi i jeśli będzie miało moją grupę to wszystko jest ok i właśnie konfliktu nie ma (bo nasza krew może się bezpiecznie mieszać) a jeśli grupę Tża to spokojnie wtedy mogą dać mi zastrzyk tak żeby "zneutralizować" ew. krew plusową w moim organizmie. Badania nie wykazują przeciwciał bo albo ich nie ma (ta sama grupa krwi Twoja i dziecka) albo Wasza krew się nie zmieszała. Też robiłam ostatnio Coombsa i też brak przeciwciał. ---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ---------- mrowak -Kocisko ma minę pt: "Co jes?" ![]()
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|
|
|
|
#2396 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Ok, to już rozumiem
czyli jeśli dziecko będzie miało grupę Rh+ to muszę "walczyć" o zastrzyk Dziękuję
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#2397 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 428
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
Ale to i tak jest dziwne wszystko bo np. mój Tż tak samo jest "z konfliktu" a on ma grupę po ojcu i jego matce nic w szpitalu nie dali ani nie ostrzegli że może to wyjść w następnej ciąży. I jemu tam chcieli krew przetaczać i jakieś cuda ale w końcu okazało się że jest wszystko ok. A Tża młodsza siostra (z tych samych rodziców) ma krew po matce i bez problemów wszystko mimo, że po konflikcie druga ciąża może być problematyczna. Fakt, że to bylo 28 lat temu, wtedy to był problem, teraz to już rutynowe badania. Także nie martw się
__________________
Matylda
21.04.2010 |
|
|
|
|
#2398 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
.a te wady wszystkie napewno się same cofną . takie maluszki mają mega pokłady regenaracyjne w sobie tylko trzeba małej dać czas Cytat:
Cytat:
Z tym smoczkiem to dla mnie jest tak . Kazda mama zna swoje dziecko po kilku dniach wiemy że płacze bo głodne , że płacze bo mu gorąco , bo coś tam , bo na rączki . Jak wiemy że głodne wiadomo karmimy ale jak już wiemy że zjadło i sobie urządza zabawy z cyckiem czy butelką to wtedy można tego smoka podać . Oczywiście jak płacze , marudzi a nie podać by mieć spokój itp. Jak zaśnie z buzi wyjąć . Bo są też mamy co tym smokiem byle zapchać tego dziaciaka bo tak przecież hjest wygodnie jak nie wydaję dzwięków he he Cytat:
Wszyustkiego możesz spróbować , dodaj tej cytryny i tyle . a co do fotek he he też miałam takie smoki kiedyś i wiesz z czym mi się kojażą .. te usteczka dziecka co tam widać to tak jakby taki mały glonojadek był przyssany do akwarium he he ..
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||||
|
|
|
#2399 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Z łóżeczka ;)
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Przedstawiam Marcelka Gmyrelki
![]() (Kocham |
|
|
|
#2400 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Wiosenne maluchy opuszczają brzuchy - MARZEC-KWIECIEŃ 2010r.
Cytat:
)Cytat:
Pampersa bardzo lubię, jakby któraś z Was miała Selgrosa koło siebie, to kupiłam wczoraj w promocji - 6 sztuk za 24 zł ![]() Bambino też fajne, a z Happy najbardziej lubię te czerwone. Skoro tak zachwalasz Dadę, to muszę się wybrać do Bedronki. Cytat:
![]() A do gina to 6 tygodni po porodzie. Cytat:
Teraz mała będzie odsypiała do jura rana
|
||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:40.







no i to krwawienie - jest jednak obfite a to już 3 tydzień nam leci, a ja co 2 dni nową paczkę podpasek kupuję.
(na pocieszenie wszystkich przyszłych rodzacych
Chyba z 5 razy do tego czasu byłam pod prysznicem, na szczęście były tam krzesła i mogłam siedzieć a woda się na mnie lała 




Ale mam nadzieje, że tylko tak brzmi, a nie są to jakieś wielkie problemy?? Biedna Oliwka, nachodzi się do tych lekarzy, naoglądają ja, namęczą... biedulka.
Szczególnie dziś przy tej pogodzie mam mega powera ale mogę sobie tego powera wsadzić w...

Mój Kubulek dziś był na półgodzinnym spacerku
ja w krzyk, że widze je podwójnie i niewyraźnie i wogóle, żeby mi oddały bo ja jestem ślepa jak kret...ale nie oddały



