Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

aha. aby tylko nie od północy, bo bedziecie mieli ciemny salon. a upał w kuchni.

Marta po pierwsze to ja napisałam, ze tamten co wklejałam wczesniej maił sumę pomieszczen 200 m2 (ale w tym był garaz, pom. gosp) a uzytkowa to ok. 170 m2. ten co teraz wkleiłam to pow. pomieszcen 170 m2 a uztkowa to 139 m2. wiec nie pisz ze jeden ma 139 a drugi 200 bo to jest róznica co bierzesz pod uwagę

I dalej nie rozumiem. wczesniej pisałas, że stan prawie, ze zamkniety moze wynisc ponad 200 tys a za chwilę ze az 600 to w koncu ile??

teraz napisałas, ze stan surowy domu 200m2 to 250-270 (ja pisałam 220, wiec to nie taka róznica co), jesli piszesz ze 200 to całkowita a nie uzytkowa. bo ja o całkowitej mówię.

a to, ze będziemy chwilowo mieszkac u rodziców (choc czy tak napewno będzie to tez nie wiem) to dlaczego niby za jedzenie mamy nic nie płacic?? nie rozumiem

a skoro Wojtek tak sie śmieje ze sprzatania w domu 200 m2, to jaki wy chcecie miec dom??

Madzia uważam, ze słabo prezcyzujesz o co Ci chodzi. Podajesz jakaś powierzchnie, rzucasz jakimis kwotami, i co kolejny post to wyjasnienia o co dokladnie chodzilo. Powstalo niezle zamieszanie.Napisz konkretnie jaka pow. uzytkowa (bo calkowita malo mnie interesuje) i jakie kwoty przewidujecie na poszczegolne etapy budowy, bo to kolosalna różnica miedzy kwota za stan surowy otwarty/zamkniety(juz sama nie wiem o ktorym pisałas) a kwota za wykonczony dom do zamieszkania

[martucha84]

Madzialenka wybacz ale sie zirytowalam jak piszesz... do atomoffki cos ze ceny mamy straszne bo wy za wybudowanie domku 200m zaplacicie 220tys...
i bronisz tej opcji po czym wklejasz ten dom
http://pprojekt.pl/projekt278-opalek_2g,opis.html
w kktorym jak nic jest
pow. użytkowa: 138.7 m²
+ pow. garażu: 27.7 m²

wiec sorki.... ja sie zgadzam taki dom jak WKLEILAS za 220 tys zrobisz STAN SUROWY ale NIE NA BOGA 200m

i jeszcze raz przypominam stan surowy to gole cegly w srodku (tylko kanalizacja) plus ogrzewanie, prad, tynki, podlogi.. to TEZ sie wlicza do budowy domu...
a cena dodatkowych 400 tys byla przy opcji 200m domu.. (bo z calym szacunkiem postawienie domu od podstaw 200 m to nie jest tylko 220 tys ale napewno zeby sie wprowadzic to 500 jak nie wiecej)

ale skoro mowisz dokladnie o 166.4 m (138powierzchnia uzytkowa plus 27garaz) domu... to mow dokladnie a nie przyporzadkowuj wybudowanie 200m za 220tys... bo to dla nas bylo nierealne...


a my my chcemy domek do120m... chcemu partek plus poddasze uzytkowe... wiekszy nam niepotrzebny... raz ze wzgledu na koszty budowy dwa ze wzgledu na OGRZEWANIE i utrzymanie takiego domu....
zapytaj rodzicow ile placa za gaz w zimie...

i co policzylas ile chcecie wziasc kredytu i wkladu wlasnego.. jest to 220tys??

i zebysmy sie dobrze zrozumialy ja ci zycze wybudowanie tego domu w calosci pod klucz za 2200tys a nawet i mniej.. naprawde trzymam kciuki i sama jestem ogromna zwolenniczka domow ale z calym szacunkiem pisz dokladnie... bo 160m to nie to samo co 200m..

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez india83

Madzia uważam, ze słabo prezcyzujesz o co Ci chodzi. Podajesz jakaś powierzchnie, rzucasz jakimis kwotami, i co kolejny post to wyjasnienia o co dokladnie chodzilo. Powstalo niezle zamieszanie.Napisz konkretnie jaka pow. uzytkowa (bo calkowita malo mnie interesuje) i jakie kwoty przewidujecie na poszczegolne etapy budowy, bo to kolosalna różnica miedzy kwota za stan surowy otwarty/zamkniety(juz sama nie wiem o ktorym pisałas) a kwota za wykonczony dom do zamieszkania

dpokladnie tak...
piszac 200m za 220 tys mnie rozwalila na lopatki ... po czym pokazala nam piekny dom pow uzytkowej 138 .. wiec tez nie rozumiem.... bardzo slabo precyzuje

[ktosia86]

Napisane przez Madzialenka12344321

aha. aby tylko nie od północy, bo bedziecie mieli ciemny salon. a upał w kuchni.

Marta po pierwsze to ja napisałam, ze tamten co wklejałam wczesniej maił sumę pomieszczen 200 m2 (ale w tym był garaz, pom. gosp) a uzytkowa to ok. 170 m2. ten co teraz wkleiłam to pow. pomieszcen 170 m2 a uztkowa to 139 m2. wiec nie pisz ze jeden ma 139 a drugi 200 bo to jest róznica co bierzesz pod uwagę

I dalej nie rozumiem. wczesniej pisałas, że stan prawie, ze zamkniety moze wynisc ponad 200 tys a za chwilę ze az 600 to w koncu ile??

teraz napisałas, ze stan surowy domu 200m2 to 250-270 (ja pisałam 220, wiec to nie taka róznica co), jesli piszesz ze 200 to całkowita a nie uzytkowa. bo ja o całkowitej mówię.

a to, ze będziemy chwilowo mieszkac u rodziców (choc czy tak napewno będzie to tez nie wiem) to dlaczego niby za jedzenie mamy nic nie płacic?? nie rozumiem

a skoro Wojtek tak sie śmieje ze sprzatania w domu 200 m2, to jaki wy chcecie miec dom??

Kurcze, dziewczyno, ale Ty często zmieniasz poglądy.
Przede wszystkim jak się buduje dom to bierze się pod uwagę całość domu a nie tylko powierzchnię użytkową.

Ja myślę, że już najwyższy czas skończyć tą dyskusję, bo ona do niczego nei prowadzi. Magda ma swoje zdanie, ja i tak jestem pewna, że życie ją jeszcze przekona, że czytanie w necie to nie wszystko, nasze tłumaczenie na nic się nie zdaje, więc nie ma sensu dalej dyskutować. Optymizmu tylko pozazdrościć.

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

India braliscie projekt gotowy, czy indywidualny?? Bo ja siedze i szukam i szukam i jakos mało tych projektów tak do konca mi sie podoba.

indywidualny, nie było możliwości skorzystac z gotowego

Napisane przez martucha84

a my my chcemy domek do120m... chcemu partek plus poddasze uzytkowe... wiekszy nam niepotrzebny... raz ze wzgledu na koszty budowy dwa ze wzgledu na OGRZEWANIE i utrzymanie takiego domu....
zapytaj rodzicow ile placa za gaz w zimie...

i co policzylas ile chcecie wziasc kredytu i wkladu wlasnego.. jest to 220tys??

mam podobne podejscie. nasz domek 115m2(użytkowej ) i jak najbardziej wystarczy

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

Optymizmu tylko pozazdrościć.

ojj tak

Napisane przez india83

mam podobne podejscie. nasz domek 115m2(użytkowej ) i jak najbardziej wystarczy

niepotrzebujemy 10 pokoi.. w tym 5 pustych... albo wielkim pomieszczen zebysmy sie w chowanego bawili... chcemy ladny maly zgrabny domek...

nam sie podoba ten...
http://pprojekt.pl/projekt26-frodo,opis.html

i jego koszt (od domku magdy mniejszy jest o 50m ) wg tej strony to 178 tys... (a magdy 180)
wiec.... powinno to dac duzoooo do myslenia...

[Madzialenka12344321]

Dobra precyzuje dokładnie bo macie rację, wyszło zamieszanie ostre hehe

kiedys wklejałam ten domek:
http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m44aa6acac1f11

pow. uzytkowa 167m2 , całkowita (z garazem juz) 203m2

koszt stanu zamknietego 215 tys, pod klucz 460 tys (ale jak patrzyłam kiedys w rozliczeniu to był tam parkiet itp, a tego nie chcemy miec, no i nie chcemy od razu konczyc całego dou, wszystko stopniowo, dlatego teraz pisałam tylko o stanie zamknietym, bo reszta zelazy od nas juz z czego co zrobimy)

Potem wkleiłam inny projekt (tez go bralismy pod uwagę)
http://pprojekt.pl/projekt278-opalek_2g.html
pow. uzytkowa 139, całkowita (167m2)

koszt stanu zamknietego 180 tys.

sama nie wiem jaki projekt wexmiemy, najbardziej bysmy chcieli taki, gdzie pow. całkowita to 170 m2.

chcemy parter + poddasze uzytkowe, chco teraz nie wiem czy nie sam parter (bo mamy spora działkę) się zobaczy

nooo mam nadzieję, ze juz wyjasniłam

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

aaa a kosztorys do pierwszego projektu jest bardzo aktualny ( I kwartał 2010 roku, co by nie było

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dobra precyzuje dokładnie bo macie rację, wyszło zamieszanie ostre hehe

kiedys wklejałam ten domek:
http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m44aa6acac1f11

pow. uzytkowa 167m2 , całkowita (z garazem juz) 203m2

koszt stanu zamknietego 215 tys, pod klucz 460 tys (ale jak patrzyłam kiedys w rozliczeniu to był tam parkiet itp, a tego nie chcemy miec, no i nie chcemy od razu konczyc całego dou, wszystko stopniowo, dlatego teraz pisałam tylko o stanie zamknietym, bo reszta zelazy od nas juz z czego co zrobimy)

Potem wkleiłam inny projekt (tez go bralismy pod uwagę)
http://pprojekt.pl/projekt278-opalek_2g.html
pow. uzytkowa 139, całkowita (167m2)

koszt stanu zamknietego 180 tys.

sama nie wiem jaki projekt wexmiemy, najbardziej bysmy chcieli taki, gdzie pow. całkowita to 170 m2.

chcemy parter + poddasze uzytkowe, chco teraz nie wiem czy nie sam parter (bo mamy spora działkę) się zobaczy

nooo mam nadzieję, ze juz wyjasniłam

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

aaa a kosztorys do pierwszego projektu jest bardzo aktualny ( I kwartał 2010 roku, co by nie było

no i teraz powiedz nam szczezrze czy za 220 tys wybudujesz ten 1 dom? SZCZERZE....
dla ulatwienia wejdz w moj FRODO i wejdz w jego kosztorys (nawet ze srubkami -mimo ze to ceny z prze 2 lat gdzie bylo wsyztko drogie)

o widze ze za 30tys do tego duzego twojego domu sa okna i drzwi... no wow super gdzie sa takie ceny.....


bo ja patrze na moj frodo gdzie wszytko jest co do grosza rozpisane.. (i moim zdaniem jest blizsze rzeczywistosci aczkowliek i tak watpie zeby sie w tym zamknac) i ze to sie nieczym nierozni od twojego mniejszego... to soryyyyyy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

no i teraz powiedz nam szczezrze czy za 220 tys wybudujesz ten 1 dom? SZCZERZE....
dla ulatwienia wejdz w moj FRODO i wejdz w jego kosztorys (nawet ze srubkami)

w stanie zamknietym tak a o takim stanie cały czas pisałam. nic nie wspominałam o wykonczeniu go, bo to juz inna bajka.

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

koszt twojego powala niestety. strasznie duzy jak na taki domek.

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

w stanie zamknietym tak a o takim stanie cały czas pisałam. nic nie wspominałam o wykonczeniu go, bo to juz inna bajka.

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

koszt twojego powala niestety. strasznie duzy jak na taki domek.

ten duzy stan zamkniety za 220? uhhum...

a ten moj ma kosztorys stary z czasow gdzie byl bum na domu i kryzys wiec ceny sa zawyzone... dlatego wybudowaie go teraz i zmieszczenie sie w tej kwocie jest bardziej realne.... nisz wybudowanie twojego i zmieszczenie sie w twojej kwocie...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

ten duzy stan zamkniety za 220? uhhum...

a ten moj ma kosztorys stary z czasow gdzie byl bum na domu i kryzys wiec ceny sa zawyzone... dlatego wybudowaie go teraz i zmieszczenie sie w tej kwocie jest bardziej realne.... nisz wybudowanie twojego i zmieszczenie sie w twojej kwocie...

sama jakis czas temu pisałas, ze budowa domu 200 m2 (nie wiem czy myslałas o pow. całowitej czy uzytkowej, bo ten uzytkową ma mniejszą) to 250-270 tys. ten ma kosztorys z dnia 15 marca 2010 wiec nie wierze aby cena az tak starsznie sie rózniła. ale coż....

[martucha84]

pisalam ze 220 tys to koszt owszem ale surowego mniejszego... a ty chyba dalej sie upierasz ze za tyle wiekszy wybudujesz....

ja mowie owszem.. ale tego gdzie powierzchhnia uzytkowa jest 138m...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

wiec teraz tak:
- nie nie mieszkal w domu wiec nie wyobraza sobie sprzatania 200... a tymbardziej 400 metrow to raz... dlatego sie z tego smial

- dwa ponad 4 lata (w lutym minelo 4) odkad zajmuje sie przylaczem wody do domkow tojuz "jakies" doswiadcznie moze niezbudowala domu od podstaw ale byl przy budowie kilkudziesiecu (jak nie i wiece - przez te 4 lata) domow hal i innych budynkow gdzie przylaczal wode... i wiesz mi z JEGO WLASNEGO a nie cioci wujka mamy i taty... doswiadczenia wie ze to cholerna kasa... ludzie ktorym przylacza wode wlasnie buduja domy wiec mozna by powiedziec od 4 LAT JEST NA BIEZACO... wiec doswiadczenie ma.....
i dlatego powiedzial ze dom 200 metrowy o ktorym mowilas na pocztaku (bo teraz wrzucilas niecale 150m..) nie wybudujesz za 220tys... STAN SUROWY postawisz.. (OTWARTY) ale z calym szacunkiem po co ci kurcze gole sciany... zeby zrobic stan surowy zamkniety (domku 200m) bedziecie potzrebowac zgodnie w JEGO wiedza 250-270 tys... wiec 30-40 tys to duza roznic (ot dla ciebie moze nie... ale jednak)
no ale dalej w srodku nie masz NIC zrobienie w srodku 200m domku... to kolejne 150 tys jak nie wiecej..

pisałas, ze koszt budowy w stanie zamknietym domu o pow. 200 m2 to 250-270

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

pisałas, ze koszt budowy w stanie zamknietym domu o pow. 200 m2 to 250-270

od kiedy 220 to 250-270? wybacz ale dla mnie 30-50 tys ronzicy to duzo.. padam do stop jesli dla ciebie nie...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

od kiedy 220 to 250-270? wybacz ale dla mnie 30-50 tys ronzicy to duzo.. padam do stop jesli dla ciebie nie...

w skali całego kredytu i komfortowego zycia potem to wcale nie jest duzo.

poza tym ty chyba pisałas wczesniej do wersji 200 uzytkowej co?? bo dopiero potem wyjasniłam, ze uzytkowa w nim to 170

co do projektu, to ja nie patrze tylko na to by był tani, ale przede wszytskim aby można było w nim normalnie zyc.
przykład :
musi bys spiżarnia, garderoba, garaż 2 stanowiskowy, a by w drugim jak nie bedzie drugiego samochodu wstawic rowery, kosiarke itp) , chce miec sypialnię z łazienką, bo jak dzieci będą dorosłe, to jedna łazienka (jak w twoim projekcie to będzie stanowczo za mało),

i fakt mozna pobudowac tzw kurnik (jest tu taki jeden wątek na forum) a mozna pobudowac domek funkcjonalny.

koszta katalogowe sa srednia krajową, moga byc wieksze mogę byc mniejsze. zalezy od tego ile ja w nims sama zrobie, jakich materiałów uzyję, od wszystkiego.

[mona_ja]

oj kobietki, wyluzujcie... ja wam wiele doradzić nie moge, powiem tylko że koszt zaadoptowania naszego poddasza wyniósł ok 140 tyś, zrobiliśmy wszystko od podstaw, ale nie wymienialiśmy dachu bo był nowy, licze już z meblami prócz salonu bo jeszcze stoi pusty.

[myszka_maj]

Napisane przez Madzialenka12344321

w skali całego kredytu i komfortowego zycia potem to wcale nie jest duzo.

poza tym ty chyba pisałas wczesniej do wersji 200 uzytkowej co?? bo dopiero potem wyjasniłam, ze uzytkowa w nim to 170

co do projektu, to ja nie patrze tylko na to by był tani, ale przede wszytskim aby można było w nim normalnie zyc.
przykład :
musi bys spiżarnia, garderoba, garaż 2 stanowiskowy, a by w drugim jak nie bedzie drugiego samochodu wstawic rowery, kosiarke itp) , chce miec sypialnię z łazienką, bo jak dzieci będą dorosłe, to jedna łazienka (jak w twoim projekcie to będzie stanowczo za mało),

i fakt mozna pobudowac tzw kurnik (jest tu taki jeden wątek na forum) a mozna pobudowac domek funkcjonalny.

koszta katalogowe sa srednia krajową, moga byc wieksze mogę byc mniejsze. zalezy od tego ile ja w nims sama zrobie, jakich materiałów uzyję, od wszystkiego.

zazdroszcze, ja bym sie dała pokroic za tzw kurnik - mógłby miec nawet 60m2

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

w skali całego kredytu i komfortowego zycia potem to wcale nie jest duzo.

i fakt mozna pobudowac tzw kurnik (jest tu taki jeden wątek na forum) a mozna pobudowac domek funkcjonalny.

po pierwsze 30-50 tys to jest nawet kredycie duzo! no ale skoro dla ciebie nie to serio... ja niespie na pieniadzach i splacic w kredycie 30-50 tys WIECEJ robi dla mnie roznice...
bo jak ty chces zbudowac dom i dla ciebie 30-50 tys tu czy tu nie robi roznicy.. to tymbardziej trzymam kciuki zebys sie w tej kwocie podanej na cenniku zamknela... aczkowliek przy takim gospodarowaniu pieniedzy predzej dopiszesz sobie dodatkowe 100tys..ale co tam... 100 tu czy tu...


nie rozmawialysmy o moim domku (kurniku ) bo jakbysmy rozmawialy to bys wiedziala ze u gory chcemy dodatkowa lazienke itd...

zreszta jak juz staniesz na swoich nogach i zaczniesz liczyc na siebie a nie na rodzicow to sie przekonasz jak tonaprawde wyglada, bo mam wrazenie ze jednak twoi rodzice chronili cie przed kosztami i przed cenami jak dlugo mogli (i chwala im za to... naprawde) ale wychowali czlowieka ktory nie zna realiow... bo zycie i budowa domu to nie gra the sims...

tyle z mojej strony w tym temacie...

Napisane przez mona_ja

oj kobietki, wyluzujcie... ja wam wiele doradzić nie moge, powiem tylko że koszt zaadoptowania naszego poddasza wyniósł ok 140 tyś, zrobiliśmy wszystko od podstaw, ale nie wymienialiśmy dachu bo był nowy, licze już z meblami prócz salonu bo jeszcze stoi pusty.

ja juz skonczylam ale twoja cena tylko ADAPTACJI jest dla mnie bardziej znaczaca niz to co tutaj magda pisze...

[klion78]

Napisane przez Madzialenka12344321

ale to stan juz deweloperski, wraz z działką, ogrodzeniem tak??

tak wraz z działką i ogrodzeniem ... taki tuż przed wprowadzeniem

[martucha84]

a wogole wiecie co moj maz dzis w poludnie zrobl.. (uwaga bede sie chwalic )
siedze sobie grzecznie na wizazu... a on mowi ide sie kapac.. no to ok...
nagl on krzyczy zebym przyszla na chwile.. (pierwsza mysl znowu zapomnial majtow ) no ale grzecznie ide.. a tam swiatlo zgaszone pelno swieczek a on w wannie...
no oczywiscie sie przylaczylam.... a co
ale romantico

a moze on poprostu chcial na pradzie oszczedzic i wodzie o tak a ja sie w romantiko wkrecam a on sknerus hahahah

[bzyczka1]

Martucha pewnie tak było a nie od razu romantico pomolestuję męża może mi zrobi zdjęcia spodni na pupie

[kliwia]

Wlasnie sprzedalam suknie slubna

ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

[klion78]

martucha ja myślę że to jednak romantico było, bo gdyby robił to z oszczędności to tak jak opowiadała niedawno bzyczka chyba, musiałabyś się wykąpac w tej wodzie po nim, a potem jeszcze umyc tą wodą podłogę i podlac kwiaty
(bzyczka ja się absolutnie nie nabijam, ale zapadło mi w pamiec ak to opisałaś i kiedy martucha opowiedziała o tej kąpieli to mi się przypomniało

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez kliwia

Wlasnie sprzedalam suknie slubna

ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

gratuluję!!! na Allegro? choc ja myślę, że to taka nie do końca radośc, bo strasznie trudno rozstac się z suknią

[martucha84]

Napisane przez bzyczka1

Martucha pewnie tak było a nie od razu romantico pomolestuję męża może mi zrobi zdjęcia spodni na pupie

superrrrr ciesze sie wklej odrazu

Napisane przez kliwia

Wlasnie sprzedalam suknie slubna

ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

GRATULUJE ile ja sprzedawalas (miesiac dwa...) ile za nia chcialas... i ile dostalas.. (wojtek pyta...)

Napisane przez klion78

martucha ja myślę że to jednak romantico było, bo gdyby robił to z oszczędności to tak jak opowiadała niedawno bzyczka chyba, musiałabyś się wykąpac w tej wodzie po nim, a potem jeszcze umyc tą wodą podłogę i podlac kwiaty
(bzyczka ja się absolutnie nie nabijam, ale zapadło mi w pamiec ak to opisałaś i kiedy martucha opowiedziała o tej kąpieli to mi się przypomniało

hahahahah jestes boska

aaaa moj wojtek teraz powiedzial z emoze my skunie spakujemy i dla wnuczki bedzie hahahaha chlop

[mona_ja]

Kliwia,fajnie że ci sie udało za ile sprzedałaś?
Martucha, no romantico ten twój tż, mój to by nigdy na to nie wpadł, tym bardziej że wanny nie mamy

[Rybulka]

Ktosiu, Basiu, dzięki Wam za te rady dotyczące wózków
Podobają mi się i te i te
Musimy się przejechać do sklepu zobaczyć je na żywo

Aguś, dużo zdrowia Ci życzę i odpoczywaj!

Scio, wszystkie tu trzymamy za Was kciuki Na pewno się uda

Napisane przez bzyczka1

Madzia do tej pory się przyglądałam ale teraz muszę wiesz, ogrzewanie gazowe to luksus, nie brudzisz się nie martwisz, luksus. Ale opłacić ten gaz to już luksusu nie ma. Na studiach mieszkałam w mieszkaniu ponad 100metrów i tam było ogrzewanie gazowe. Ciepło w domu nie było bo piec się włączał na 4 godziny dziennie a rachunki przychodziły po tysiąc złotych i to miesięcznie.
Kominek też będziecie mieli?? Jeżeli tak to polecam z nawiewami na pokoje żeby ja palicie w kominku było ciepło domu.

Oj, tak- moi teściowie mają ogrzewanie gazowe w domu i kiedy je zakładali, nie było jeszcze takie drogie, ale teraz te ceny mnie powalają

Napisane przez martucha84

a wogole wiecie co moj maz dzis w poludnie zrobl.. (uwaga bede sie chwalic )
siedze sobie grzecznie na wizazu... a on mowi ide sie kapac.. no to ok...
nagl on krzyczy zebym przyszla na chwile.. (pierwsza mysl znowu zapomnial majtow ) no ale grzecznie ide.. a tam swiatlo zgaszone pelno swieczek a on w wannie...
no oczywiscie sie przylaczylam.... a co
ale romantico

a moze on poprostu chcial na pradzie oszczedzic i wodzie o tak a ja sie w romantiko wkrecam a on sknerus hahahah

Martuś, no na ziemię zejdź- jasne, że chciał oszczędzić

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

kliwia, super! Gratuluję

[india83]

Napisane przez martucha84

a wogole wiecie co moj maz dzis w poludnie zrobl.. (uwaga bede sie chwalic )
siedze sobie grzecznie na wizazu... a on mowi ide sie kapac.. no to ok...
nagl on krzyczy zebym przyszla na chwile.. (pierwsza mysl znowu zapomnial majtow ) no ale grzecznie ide.. a tam swiatlo zgaszone pelno swieczek a on w wannie...
no oczywiscie sie przylaczylam.... a co
ale romantico

a moze on poprostu chcial na pradzie oszczedzic i wodzie o tak a ja sie w romantiko wkrecam a on sknerus hahahah

ooo jak milutko...

Napisane przez kliwia

Wlasnie sprzedalam suknie slubna

ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

super

[martucha84]

Napisane przez mona_ja

Martucha, no romantico ten twój tż, mój to by nigdy na to nie wpadł, tym bardziej że wanny nie mamy

hahaha no to pod prysznic!

Napisane przez Rybulka

Martuś, no na ziemię zejdź- jasne, że chciał oszczędzić

hahahahaha no dobra przestaje sie ludzic

[bzyczka1]

mam ale tylko komórką robione i to przez mojego męża antytalencie i proszę nie mówić że mam dużą dupę
wstawiam jeszcze nasze kocie dziecko jak odpoczywa

Kliwia gratulacje

[kliwia]

no troche mi szkoda, ale ja w niej leoiej wygladalam,
a kasa na remont sie przyda
i juz mi wisiala na drzwiach szafy i mnie wkurzala

martus wystawiona byla na alegro i na we-dwoje dokladnie pol roku, i dopiero teraz byla 1 przymiarka.
Chcialam za nia polowe sumy za ktora kupila, i tyle za nia dostalam

klion przez we dwoje w niej sie babka zakochala

[mona_ja]

Napisane przez martucha84

hahaha no to pod prysznic!


hahahahaha no dobra przestaje sie ludzic

za narzeczeństwa to szaleliśmy pod prysznicem, a teraz tak jakoś nie ma atmosfery, a prysznic mamy tak duży ze z 5 osób by sie zmieściło, to dopiero oszczędnosć, cała rodzina jednocześnie może się wykąpać