Ostatnio testowałam cz.II - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-27, 06:25   #3631
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 208
GG do Mendosita
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Testowałam w zeszłym tygodniu Diamonds, efektem tych testów jest używka upolowana wczoraj na all
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 07:05   #3632
lux perpetua
Raczkowanie
 
Avatar lux perpetua
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 467
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

U mnie kolejne testy L'Artisanów w ramach porządkowania próbek:

Fou d'Absinthe - tak właśnie pachnie właściciel haremu ... Przyprawy, przyprawy, przyprawy!!!! Z anyżkiem i gałką muszkatołową na czele! Aż tyle ich chyba nie zniosę, ani na sobie, ani na teżecie

Ambre Extreme - miłośniczką ambry nie jestem, ale ta się naprawdę ładnie prezentuje , z wanilią i przyprawami, całość jakby lekko przykurzona i może przez to nie wcale nie tak "extreme" jak wskazuje nazwa...

Poivre Piquant - jeśli trójcą są Safran Troublant (który to zapach kocham miłością ogromną), Piment Brulant (kocham miłością nieco mniejszą ) i Poivre, to niestety ten ostatni w porównaniu do braciszków urodą nie grzeszy Miód, mleko i pieprz? Zapowiadało się nieźle, a wyszły siuśki


A Dzinga to nawet nie będę komentować, bo nie chcę się narażać na
__________________

lux perpetua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 21:34   #3633
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Nasomatto-Silver Musk


kolejny punkt dla Nasomatto-do najpiękniejszego absynciaka jaki poznałam, dochodzi najpiekniejszy pizmaczek, jaki dane mi było powąchać-od razu uprzedzam ze piżmowców zbyt wielu nie znam,bo generalnie nie lubię-nie lubię pizna fizjologicznego, czystościowego, ani detergentowego, ale do rzeczy.

W Silver Musk od początku czujemy piżmo-delikatne, mięciutkie, słodkawe, miłe. Początkowo zmieszane jest ono z nutami kwiatowymi, ale kwiaty są delikatne, wytrawne, eleganckie, choc nie mam pojęcia jakie to konkretnie kwiaty mogą byc, ale cos mi sie wydaje ze jakieś białe.

Potem kwiaty ulatniają się , za to pojawiają sie nuty zielono-drzewne-coś jak trochę trawy, trochę soku z młodej gałązki. I znowu fenomen-nuty zielone nie mają nic wspólnego z zielonością jaką znam z innych zielonych zapachów- te są inne, subtelne, nienachalne, naturalne-no pikne są!

W następnej fazie zieloność zanika na rzecz drzewności i ponownie drzewnośc jest tylko akcentem położonym na piżmowej bazie.

Po kilku godzinach zapach nabiera cech typowo piżmowych-tzn pachnie czystością-i znowu będę sie powtarzac jak głupia-nie jest to zwykła czystość, lecz czystośc niezwykła, nie pachnie wypranym prześcieradłem, tylko bardzo naturalnie czystą skórą z lekkim sucho-drzewnym wykończeniam.

Podsumowując- zapach ten absolutnie nie powinien mi sie podobać-bo jest i piżmowy i kwiatowy i zielony i czystościowy. A jednak-podoba mi sie i to bardzo, bo w wydaniu Nasomatto każda z tych nut nabiera zupełnie innego szlachetnego wyrazu i nie wyje pierwszoplanowo tylko stanowi przyprawę dla piżma, które samo w sobie tez jest bardzo udane.
Jednym słowem-majstersztyk!


acha- podobno ten zapach jest męski-osobiście-nie wydaje mi się, nie chciałabym aby mój facet tak pachniał.
wady-nie jest zbyt trwały jak na ekstrakt..ma trwałośc przeciętnej edp.
Intensywność tez pozostawia dużo do życzenia-aby cos poczuć trzeba sie porządnie chlusnąale moze to tak miało byc-ten zapach jest chyba z załozenia taki delikatny.

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-03-27 o 21:35
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 21:39   #3634
Dominkab
skacze bryka i wiruje ...
 
Avatar Dominkab
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 9 582
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
A Dzinga to nawet nie będę komentować, bo nie chcę się narażać na
Bardzo proszę o skomentowanie Dzinga. Mi on też podszedł i chciałabym dowiedzieć się czy jest ktoś kto wyczuwa to co ja w tym zapachu
__________________
Czy ty nigdy nie miewasz takich dni, kiedy nie chcesz spotykać nikogo miłego? Żebyś nie musiał się zachowywać jak cywilizowany człowiek? (R. Russo "Prawy człowiek")

elska

flickr

Moment Uchwycony
Dominkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 21:41   #3635
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Dominkab Pokaż wiadomość
Bardzo proszę o skomentowanie Dzinga. Mi on też podszedł i chciałabym dowiedzieć się czy jest ktoś kto wyczuwa to co ja w tym zapachu

tez jestem ciekawa recenzji Dzinga-swoją kiedys tu napisałam
edit-chyba jednak nie tu napisałam, bo nie moge znaleźć, w każdym razie nie była to recenzja pochlebna ( chyba to nikogo nie dziwi)

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-03-27 o 21:43
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 21:49   #3636
Dominkab
skacze bryka i wiruje ...
 
Avatar Dominkab
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 9 582
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
tez jestem ciekawa recenzji Dzinga-swoją kiedys tu napisałam
Twojej się boję trochę ale zaraz poszukam

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
tez jestem ciekawa recenzji Dzinga-swoją kiedys tu napisałam
edit-chyba jednak nie tu napisałam, bo nie moge znaleźć, w każdym razie nie była to recenzja pochlebna ( chyba to nikogo nie dziwi)
No mnie nie dziwi I być może wyczułam to samo co Ty Tylko się boję napisac co by ludzi nie wystraszyć
__________________
Czy ty nigdy nie miewasz takich dni, kiedy nie chcesz spotykać nikogo miłego? Żebyś nie musiał się zachowywać jak cywilizowany człowiek? (R. Russo "Prawy człowiek")

elska

flickr

Moment Uchwycony
Dominkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 22:15   #3637
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

troche o Dzing :
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4748
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 22:32   #3638
Bellatrix
gamma Orionis
 
Avatar Bellatrix
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 239
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
O bogowie, jak ja nienawidzę cyrku, o klaunowej traumie nie wspominam. Brrr.
Ale jeden element odbioru Dzing!'a mamy wspólny - siodło ;] Dla mojego nosa: skórzane, znoszone i jeszcze ciepłe, bo dopiero co zdjęte z końskiego grzbietu.

Wrażenia po użyciu globalnym... niezwykle niszowe
__________________
Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer
Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor...

avatar: Edward Okuń "Noc"
Bellatrix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-27, 22:54   #3639
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Bellatrix Pokaż wiadomość
siodło ;] Dla mojego nosa: skórzane, znoszone i jeszcze ciepłe, bo dopiero co zdjęte z końskiego grzbietu.
Od dołu ciepłe od konia, a od góry...też od konia, tego gościa z wierzchu
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 00:28   #3640
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Od dołu ciepłe od konia, a od góry...też od konia, tego gościa z wierzchu
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 08:03   #3641
lux perpetua
Raczkowanie
 
Avatar lux perpetua
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 467
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
Od dołu ciepłe od konia, a od góry...też od konia, tego gościa z wierzchu

Huehuehue.... faktycznie mniej więcej coś takiego.

O Dzingu nie powiem chyba nic odkrywczego. Dla mnie jest po prostu obrzydliwy, i faktycznie przypomina istny cyrk (z męczonymi zwierzętami, nadludzkim wysiłkiem, wypacykowaną widownią, a to wszystko i jeszcze więcej w imię 'entertainment' )
No i ta skóra - jak już się mam odnieść do cyrku, to niech będzie ten klaun . Wychodzi po całym dniu z pracy, grubo po północy, już wcale nie wesoły, w swojej starej znoszonej i meeega brudnej ramonesce (zostało na nim jeszcze trochę pudru z nie do końca zmytego makijażu), idzie do baru, żeby się upić i rozmyślać, nad swoim straconym życiem

Kiedy byłam mała lubiłam chodzić do cyrku, teraz po pewnych przemyśleniach na ten temat już bym tam raczej nie poszła, a ten zapach jest do tego gwoździem do trumny
__________________

lux perpetua jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 10:45   #3642
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
U mnie kolejne testy L'Artisanów w ramach porządkowania próbek:

Fou d'Absinthe - tak właśnie pachnie właściciel haremu ... Przyprawy, przyprawy, przyprawy!!!! Z anyżkiem i gałką muszkatołową na czele! Aż tyle ich chyba nie zniosę, ani na sobie, ani na teżecie
dla mnie to sam piołun. Ziołowy, suchy i gorzki Niestety dla mnie to sama gorycz
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
Nasomatto-Silver Musk


kolejny punkt dla Nasomatto-do najpiękniejszego absynciaka jaki poznałam, dochodzi najpiekniejszy pizmaczek, jaki dane mi było powąchać-od razu uprzedzam ze piżmowców zbyt wielu nie znam,bo generalnie nie lubię-nie lubię pizna fizjologicznego, czystościowego, ani detergentowego, ale do rzeczy.
Polly się coś spodobało?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-28, 21:34   #3643
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

A mnie Dżing wcale się z cyrkiem nie kojarzy, tylko ze skórzaną, ładną torebką. albo portmonetką. A że lubię się wwąchiwać w takie rzeczy- to i lubię nosić Dżinga. Na dodatek uważam, że nie jest jakiś specjalnie kontrowersyjny.
Czytając recenzje w KWC spodziewałam się Bóg wie, czego- kupy słonia lub tygrysa. A tu- skórkowe rękawiczki. Phi!
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 07:21   #3644
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
A mnie Dżing wcale się z cyrkiem nie kojarzy, tylko ze skórzaną, ładną torebką. albo portmonetką. A że lubię się wwąchiwać w takie rzeczy- to i lubię nosić Dżinga. Na dodatek uważam, że nie jest jakiś specjalnie kontrowersyjny.
Czytając recenzje w KWC spodziewałam się Bóg wie, czego- kupy słonia lub tygrysa. A tu- skórkowe rękawiczki. Phi!
albo farba drukarska
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 11:54   #3645
falubaz
Rozeznanie
 
Avatar falubaz
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: 3-miasto
Wiadomości: 695
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

właśnie psiknęłam sobie ck summer 2010 nic mi się w nim nie podoba za dużo cerdu, vetiveru i jeszcze czegoś nie podoba mnie się on wcale. Ale za to skubaniec cholernie trwały, czułam go do 22!!! Za to CK Summer 2009 jest cudny
__________________

Edytowane przez falubaz
Czas edycji: 2010-03-30 o 07:49 Powód: dopisek
falubaz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 12:56   #3646
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Aż odkopałam swoją recenzję

2008-06-21
Pierniczki z sosną?
Wyjątkowo ładnie układa się na mnie ten zapach, ale cóż jak zupełnie do mnie nie pasuje.

Pewnie przez cynamon pierwsze skojarzenie miałam z pierniczkami? Ale zaraz potem pomyślałam, że za bardzo wychodzi na mnie nuta wyprawionej skóry (podobnie do Jeans Trussardi), ale tam bardzo brzydko, a w Dzing! ładnie przebrzmiewa. Po paru minutach czuję sosnę, choć według składu nie powinnam wcale jej czuć
, ale to nie jest sosna świeżo ścięta, tylko dymne igliwie. Po około godzinie czuję drewno, wysuszone na maksa.

Sumując:

W przyszłości mogłabym nawet zastanowić się nad jakąś odlewką. Są czasami sytuacje, że człowiek chce pachnieć właśnie tak: dymnie, piernikowo, drzewnie, skórzano (dokładnie w tej kolejności).

No i gdyby tylko tej skóry tam nie było Zapach oceniłam na 4,5
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 13:50   #3647
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez lux perpetua Pokaż wiadomość
U mnie kolejne testy L'Artisanów w ramach porządkowania próbek:

Fou d'Absinthe - tak właśnie pachnie właściciel haremu ... Przyprawy, przyprawy, przyprawy!!!! Z anyżkiem i gałką muszkatołową na czele! Aż tyle ich chyba nie zniosę, ani na sobie, ani na teżecie

Ambre Extreme - miłośniczką ambry nie jestem, ale ta się naprawdę ładnie prezentuje , z wanilią i przyprawami, całość jakby lekko przykurzona i może przez to nie wcale nie tak "extreme" jak wskazuje nazwa...

Poivre Piquant - jeśli trójcą są Safran Troublant (który to zapach kocham miłością ogromną), Piment Brulant (kocham miłością nieco mniejszą ) i Poivre, to niestety ten ostatni w porównaniu do braciszków urodą nie grzeszy Miód, mleko i pieprz? Zapowiadało się nieźle, a wyszły siuśki


A Dzinga to nawet nie będę komentować, bo nie chcę się narażać na
Lux Perpetua, wybijasz mi się na czoło w kategorii "pokrewny nos". Znów mogłabym się podpisać pod wszystkim, co napisałaś.

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
Nasomatto-Silver Musk


kolejny punkt dla Nasomatto-do najpiękniejszego absynciaka jaki poznałam, dochodzi najpiekniejszy pizmaczek, jaki dane mi było powąchać-od razu uprzedzam ze piżmowców zbyt wielu nie znam,bo generalnie nie lubię-nie lubię pizna fizjologicznego, czystościowego, ani detergentowego, ale do rzeczy.

W Silver Musk od początku czujemy piżmo-delikatne, mięciutkie, słodkawe, miłe. Początkowo zmieszane jest ono z nutami kwiatowymi, ale kwiaty są delikatne, wytrawne, eleganckie, choc nie mam pojęcia jakie to konkretnie kwiaty mogą byc, ale cos mi sie wydaje ze jakieś białe.
Oooo... No ładnie, ładnie.

Twój odbiór Silver Musk jest tak bliski mojemu, że prawie się wzruszyłam. Serio, nawet o białych kwiatach pisałam. Popatrz TU.
I też byłam zdziwiona tym, że taki on piękny.
Cytat:
Napisane przez Bellatrix Pokaż wiadomość
O bogowie, jak ja nienawidzę cyrku, o klaunowej traumie nie wspominam. Brrr.
Ale jeden element odbioru Dzing!'a mamy wspólny - siodło ;] Dla mojego nosa: skórzane, znoszone i jeszcze ciepłe, bo dopiero co zdjęte z końskiego grzbietu.

Wrażenia po użyciu globalnym... niezwykle niszowe
O tak, cyrk to rozrywka zboczona. W sensie "nienormalna". Nie wiem, jak zdrowy psychicznie człowiek może znajdować przyjemność w oglądaniu udręczonych zwierząt.
Kakofonia dźwięków i barw, przypudrowana nędza, kolorowana rozpacz to nic w porównaniu z tym, co widać w oczach cyrkowych zwierzaków. Szczególnie teraz, kiedy kondycja polskich cyrków jest, jaka jest.
Wybrałam się jakiś czas temu z synem (rozdawali im bilety w przedszkolu) i myślałam, że zacznę krzyczeć, kiedy oglądałam chorą słonicę, która wyglądała jak gdyby miała zdechnąć na arenie oraz pieski z łysinami w sierści.
Brrr...

Cytat:
Napisane przez justynaneyman Pokaż wiadomość
A mnie Dżing wcale się z cyrkiem nie kojarzy, tylko ze skórzaną, ładną torebką. albo portmonetką. A że lubię się wwąchiwać w takie rzeczy- to i lubię nosić Dżinga. Na dodatek uważam, że nie jest jakiś specjalnie kontrowersyjny.
Czytając recenzje w KWC spodziewałam się Bóg wie, czego- kupy słonia lub tygrysa. A tu- skórkowe rękawiczki. Phi!
Justysiu, a znasz Cuir de Russie Pivera? To dopiero jest skórzana torebka. Pachnie tak, jak nowa torba myśliwska z niebarwionej skóry, którą kiedyś nosiłam do szkoły (taka moda była, wszyscy nosili).
Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
albo farba drukarska
Oł yesss... Uwielbiam ten zapach. Inhalacje świeżo nabytym kalendarzem astronomicznym podczas seansu w planetarium przypłaciłam niegdyś zatruciem.
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Aż odkopałam swoją recenzję

2008-06-21
Pierniczki z sosną?
Wyjątkowo ładnie układa się na mnie ten zapach, ale cóż jak zupełnie do mnie nie pasuje.

Pewnie przez cynamon pierwsze skojarzenie miałam z pierniczkami? Ale zaraz potem pomyślałam, że za bardzo wychodzi na mnie nuta wyprawionej skóry (podobnie do Jeans Trussardi), ale tam bardzo brzydko, a w Dzing! ładnie przebrzmiewa. Po paru minutach czuję sosnę, choć według składu nie powinnam wcale jej czuć
, ale to nie jest sosna świeżo ścięta, tylko dymne igliwie. Po około godzinie czuję drewno, wysuszone na maksa.

Sumując:

W przyszłości mogłabym nawet zastanowić się nad jakąś odlewką. Są czasami sytuacje, że człowiek chce pachnieć właśnie tak: dymnie, piernikowo, drzewnie, skórzano (dokładnie w tej kolejności).

No i gdyby tylko tej skóry tam nie było Zapach oceniłam na 4,5
Poissonivy, gdyby Dzing! pachniał na mnie tak, jak go opisałaś, ani chybi też dumałabym nad odlewką albo nawet większą ilością. Działa mi na wyobraźnię Twoja recenzja bardzo.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 15:52   #3648
lady_poison
Zakorzenienie
 
Avatar lady_poison
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Mszczonów/Warszawa
Wiadomości: 4 489
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Fendi klasyczne - no niby są goździki, ale takie panciowate (nie to że nie lubię ). Ale szukałam czegoś naprawdę goździkowo-przyprawowego, co nie byłoby Słoniem, Cinnabarem, YD, Opium ani żadnym Demeterem. Nic to, poszukiwania czas wznowić.

Aromatics Elixir - ale bzzyyydal A jednak w bazie wyłazi fajna ziemista paczula. Lubię bzydali Muszę podumać czy aż takich
__________________
Instagram
lady_poison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 17:37   #3649
pinivini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 244
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Od jakiegoś czasu wodzę nosem za Idylle...
Krążę po perfumeriach, wącham ile wlezie i jedna rzecz powstrzymuje mnei skutecznie przed wydaniem pieniędzy - albo mi sie wydaje albo jest to wybitnie nietrwały zapach!!!
Pomijając aspekt tego czy się komuś podoba czy nie, czy potraficie mi powiedzieć ile utrzymuje się na Waszej skórze?
Na mojej juz po godzinie się ulatnia...nawet na ciuchach nie utrzymuje się zbyt długo
A zapałałam do niego tak wielką miłością
Szkoda, ze nie jest to odwzajemnione uczucie...
pinivini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 18:14   #3650
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 108
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez pinivini Pokaż wiadomość
Od jakiegoś czasu wodzę nosem za Idylle...
Krążę po perfumeriach, wącham ile wlezie i jedna rzecz powstrzymuje mnei skutecznie przed wydaniem pieniędzy - albo mi sie wydaje albo jest to wybitnie nietrwały zapach!!!
Pomijając aspekt tego czy się komuś podoba czy nie, czy potraficie mi powiedzieć ile utrzymuje się na Waszej skórze?
Na mojej juz po godzinie się ulatnia...nawet na ciuchach nie utrzymuje się zbyt długo
A zapałałam do niego tak wielką miłością
Szkoda, ze nie jest to odwzajemnione uczucie...
Ponoć podobne bardzo są Narciso Rodriguez For Her, zapewne trwalsze .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:37   #3651
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość



Oooo... No ładnie, ładnie.

Twój odbiór Silver Musk jest tak bliski mojemu, że prawie się wzruszyłam. Serio, nawet o białych kwiatach pisałam. Popatrz TU.
I też byłam zdziwiona tym, że taki on piękny.


ja sie nawet zastanawiam nad zakupem, ale mam nadzieje ze ponowne testy mnie odwiodą od tego pomysłu
nastepnym razem muszę potestowac pod kątem kadzidła i rumianku .
Swoją drogą zastanawiam sie czemu ma słuzyc ukrywanie nut przez producentów , a ten superbohater ...yyyy...bezsens jakis wg mnie ten zapach jest milusińsko-kobiecy
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 19:45   #3652
Dominkab
skacze bryka i wiruje ...
 
Avatar Dominkab
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 9 582
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość

ja sie nawet zastanawiam nad zakupem, ale mam nadzieje ze ponowne testy mnie odwiodą od tego pomysłu
nastepnym razem muszę potestowac pod kątem kadzidła i rumianku .
Swoją drogą zastanawiam sie czemu ma słuzyc ukrywanie nut przez producentów , a ten superbohater ...yyyy...bezsens jakis wg mnie ten zapach jest milusińsko-kobiecy
No to ja coś widzę, że SM muszę przetestować koniecznie
__________________
Czy ty nigdy nie miewasz takich dni, kiedy nie chcesz spotykać nikogo miłego? Żebyś nie musiał się zachowywać jak cywilizowany człowiek? (R. Russo "Prawy człowiek")

elska

flickr

Moment Uchwycony
Dominkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 20:15   #3653
Bellatrix
gamma Orionis
 
Avatar Bellatrix
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 239
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Mahogany Demeter.

Ależ się nie mogłam tej flachy doczekać [tak, całej flachy, byłam bowiem święcie przekonana że to będzie miłość do grobowej deski], przeczytawszy tyle serduszkowych opisów. W końcu - mahoń. Musi być piękny! A jednak, nie musi. Chrzanić geranium w bazie, lubię ten specyficzny zapach - ale pierwsze dwie godziny pachną jak... rozwodniona Entropia. Drewno może i jest, ale zdrowo wymoczone w agarze i inszych podejrzanych balsamach. Idę po wiaderko, a flachę wykopuję na Allegro.

Gdyby pachniał od początku bazą.... Pomyślałabym o miłości.
A tak, mam dość zakupów w ciemno na kilka miesięcy
__________________
Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer
Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor...

avatar: Edward Okuń "Noc"
Bellatrix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 20:23   #3654
pinivini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 244
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Ponoć podobne bardzo są Narciso Rodriguez For Her, zapewne trwalsze .
Fakt, Narciso jest trwalszy, ale nie podoba mi się tak bardzo jak Idylle.
Coż począć...będę chyba szukać dalej swojego ideału, który kosztuje mniej niz ten nieszczęsny flakon i utrzymuje się dłużej.

Chyba, że tylko na ,mnie tak szybko wietrzeje?
mówię Wam - godzina, półtora i FINITO!
Jakie macie doświadczenia z tym zapachem?
pinivini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 20:52   #3655
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Poissonivy, gdyby Dzing! pachniał na mnie tak, jak go opisałaś, ani chybi też dumałabym nad odlewką albo nawet większą ilością. Działa mi na wyobraźnię Twoja recenzja bardzo.
, a bo ta moja skóra to mi płata takie figle czasami... zdecydowanie za dużo mi nut w Dzing! wychodzi, no ale cóż ja biedna na to poradzę

A w temacie:
Kyoto
Zakochałam się!!! O ile Avignon był dla mnie za mocno kadzidlany (aż do przesady), Zagorsk rozwodnionym Avignonem, to Kyoto podbił moje serce, skórę, nos, duszę i co tam jeszcze .

Idę założyć skarbonkę na Kyoto... (o ile okaże się być trwały)

Cóż o nim dużo pisać, piękne, świeże, zielone igliwie (nie czuję kadzideł, a powinnam ). Mniejsza o kadzidło, to igliwie mnie powala na kolana i rozkłada na łopatki.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 20:59   #3656
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Tauer-Incense Rose

zapach całościowo kojarzy mi sie z potpourri, czuję róże, ale własnie w postaci suchych płatków. Po chwili zaczyna mi przypominać odświeżacz w sprayu...(to chyba to kadzidło daje taki efekt).
Baza zapachu pachnie jak...łazienka po kąpieli Trudno mi ocenić ten zapach, bo brzydki nie jest, ale zdecydowanie nie mogłabym tak pachnieć jak..luksusowa łazienka.


Silver Fir

Cos dla miłośników lasu- świerkowa żywica-dosyć udana, plus cytrusy.
Ładny zapach,ale jego choinkowośc kojarzy mi sie z leśnym płynem do kąpieli (chyba takie zboczenie z dzieciństwa) W sumie to nie wiem po co te cytusy...a dosyc mocno je czuc


AA Mandarine Basilic

pachnie jak pomarańczowy zel pod prysznic Avonu. Bazyli nie czuję-ni huhu.


Armani Prive- Pierre De Lune

cóz za malownicza nazwa ,
sam zapach ciekawy-podobny troche do Poisona-tylko bez tapiru i lakieru. Pachnie najpierw fiołkami z liściami . Potem słodkim sokiem z czarnej porzeczki (takim z Tarczyna, nie z Hortexu) z niewielkim dodatkiem jakiś kwiatków. Całośc dosyc fajna. Baza natomiast nie jest fajna-nie wiem co to ale po kilku godzinach na mojej skórze pachnie czymś co kojarzy mi sie z aviomarinem


a to moze jakis ranking bachnę:

1. Silver Musk (4,5)
2. Pierre De Lune, Silver Fir (3,5)
3. Incense Rose (3)
4. Mandarine Basilic (2,5)

Edytowane przez Polly_
Czas edycji: 2010-03-29 o 21:08
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 22:31   #3657
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
Silver Fir

Cos dla miłośników lasu- świerkowa żywica-dosyć udana, plus cytrusy.
Ładny zapach,ale jego choinkowośc kojarzy mi sie z leśnym płynem do kąpieli (chyba takie zboczenie z dzieciństwa) W sumie to nie wiem po co te cytusy...a dosyc mocno je czuc
że tak zapytam z ciekawości - czy ta próbka nie jest może z the perfumed court? bo jeśli tak to niezłą drogę przebyła uwalniając się z moich rąk

a ja testowałam niedawno

Opus Penhaligon's z flakonu i wydał mi się diametralnie różny niż zaaplikowany z próbki...niestety na niekorzyść, po bardzo interesującym, pieprznym początku zapach szybko przeistacza się w kwiatowego słabeusza, rozczarował mnie mocno

za to spodobało mi się piżmo White Musk Jovan
zwykle unikam zapachów piżmowych, bo moja skóra je wymydla, a tu proszę - piżmo na ziołach - bardzo przyjemne, delikatne i przez te zioła takie czyste, bez konotacji zwierzęcych czy fizjologicznych, no spójrzcie na nuty: clove, peppermint and thyme - one nie kłamią

aha no i Red Ginger S.Lang też zupełnie różne w odbiorze z próbki lanej i z atomizera, z próbki zapach się rozwinął kwiatowo a z atomizera wyszła piękna imbirowo-pieprzna baza....

ale nie ma to jak kadzidła
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-29, 22:37   #3658
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
że tak zapytam z ciekawości - czy ta próbka nie jest może z the perfumed court? bo jeśli tak to niezłą drogę przebyła uwalniając się z moich rąk

a ja testowałam niedawno
a jest z the perfumed court i jest juz prawie sucha



Cytat:
za to spodobało mi się piżmo White Musk Jovan
zwykle unikam zapachów piżmowych, bo moja skóra je wymydla, a tu proszę - piżmo na ziołach - bardzo przyjemne, delikatne i przez te zioła takie czyste, bez konotacji zwierzęcych czy fizjologicznych, no spójrzcie na nuty: clove, peppermint and thyme - one nie kłamią

aha no i Red Ginger S.Lang też zupełnie różne w odbiorze z próbki lanej i z atomizera, z próbki zapach się rozwinął kwiatowo a z atomizera wyszła piękna imbirowo-pieprzna baza....

ale nie ma to jak kadzidła
kurde...no az bym stestowała tego Jovana , bo mi tez cos piżmo spasiło ostatnio
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-29, 23:54   #3659
Rywka
Zakorzenienie
 
Avatar Rywka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Frankenstein
Wiadomości: 3 548
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość

za to spodobało mi się piżmo White Musk Jovan
zwykle unikam zapachów piżmowych, bo moja skóra je wymydla, a tu proszę - piżmo na ziołach - bardzo przyjemne, delikatne i przez te zioła takie czyste, bez konotacji zwierzęcych czy fizjologicznych, no spójrzcie na nuty: clove, peppermint and thyme - one nie kłamią

a to to for men ili women?
__________________


Rywka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-30, 01:43   #3660
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 829
Dot.: Ostatnio testowałam cz.II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Aż odkopałam swoją recenzję

2008-06-21
Pierniczki z sosną?
Wyjątkowo ładnie układa się na mnie ten zapach, ale cóż jak zupełnie do mnie nie pasuje.

Pewnie przez cynamon pierwsze skojarzenie miałam z pierniczkami? Ale zaraz potem pomyślałam, że za bardzo wychodzi na mnie nuta wyprawionej skóry (podobnie do Jeans Trussardi), ale tam bardzo brzydko, a w Dzing! ładnie przebrzmiewa. Po paru minutach czuję sosnę, choć według składu nie powinnam wcale jej czuć
, ale to nie jest sosna świeżo ścięta, tylko dymne igliwie. Po około godzinie czuję drewno, wysuszone na maksa.

Sumując:

W przyszłości mogłabym nawet zastanowić się nad jakąś odlewką. Są czasami sytuacje, że człowiek chce pachnieć właśnie tak: dymnie, piernikowo, drzewnie, skórzano (dokładnie w tej kolejności).

No i gdyby tylko tej skóry tam nie było Zapach oceniłam na 4,5
Poisonivy- pamietam tamten Twoj opis zwlaszcza te "pierniczki" i igliwie.

Dla mnie Dzing to zmyslowa slodycz- specyficzna, skomplikowana, "niszowa" i intymna. Nie jest "zwyczajnie" cukierkowa czy kwiatowo-nektarowa.
Jest melanzem karmelu, (mleczno-waniliowego) i pizmowej, "zywej"cielesnosci; (niczym najdelikatniejszy zamsz, ogrzany cieplem ciala), z dodatkiem subtelnego kwiatowego pudru, charakterystycznie wilgotnego i kwaskowego oraz mącącej te "sielanke" szczypty popiolu i smugi dymu, z podwedzanej, nadkopconej, surowej skory.
Brzmi przesadnie, az drastycznie, a jest swojsko, bezpiecznie i wbrew pozorom; harmonijnie.
Ta "zywa" cielesnosc czasami jest na mnie niewinna, "po dzieciecemu" przytulna.
Jednak czesciej pokazuje swoje dojrzale sensualne, wrecz "erotyczne", (na szczescie nie fizjologicznie obrzydliwe), oblicze. (Musze wyznac, ze Dzing bywa na mnie tak zmyslowy i dwuznaczny, ze czasami krepuje sie wyjsc do ludzi, gdy mam go na skorze)

Mysle, ze mam szczescie, iz dla mojego nosa, Dzing to duzo wiecej niz aromat galanterii skorzanej czy meskiej szatni po WF-ie
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.