jak założyć nici w maszynie??

[magrens]

sprawdzałam dziś, wszystko jak na obrazku a maszyna nadal nie szyje, nie łapie tej dolnej nitki i już, ech..

[qrczaks]

Natali jak ustawię na mocniejsze to zrywa górną nitkę... Ja do tej maszyny nie mam siły. Na oku mam dwa typy i muszę się zdecydować którą chcę - janome sew mini albo singer pixie. Wszystko bedzie zależć od moich finansów...

Magrens witam w klubie

[magrens]

qrczaks ja też zastanawiam się nad singer pixie, taka mała poręczna i niedroga, mam nadzieję, że będzie dobrze działać, dziś patrzyłam też na Arka Minie 506, bo ma 12 ściegów, w tym robienie dziurek na guziki, może się kiedyś przydać, napisz na co się zdecydowałaś, bo ja nie wiem czym się kierować w wyborze.

[kornicze_k]

wygląda to jakby nić zacinała sie w chwytaczu czy tam w bębenku,po 3 obrotach juz sie zacina i robi sie supełmam tą maszyne 3tyg,nie możliwe aby cos się popsuło,może poćwiczę z naciągnięciem nici.Kurczaczki,było na 4,czyżbym musiała na 5przestawić jeszcze?jestem puki co laikiem w sprawach maszyn i ich obsłudze,ehhhh

[matakow]

Tak sie wtrącę do rozmowy a czy używacie nici do maszyny (tylko kupionych w pasmanterii, nie dołączonych do maszyny czy w zestawach "do maszyny" z marketu)? Bo od tego zależy dużo. Ja mam jakaś starą maszynę i próbowałam szyć na tych właśnie "niciach maszynowych" tylko z nazwy i nić się rwała, plątała, cuda normalnie wychodziły... a jak zmieniłam na porządna nić, to maszyna ślicznie szyje

[magrens]

ja mam nici od mamy, która szyciem zajmuje się od lat, u niej jakoś ta maszyna działała, a u mnie niestety nie, chyba będę musiała iść do niej po szczegółowe instrukcje, bo może to ja coś źle robię, hmm...

[wilcza jagoda]

Witam
Mam co prawda większą maszynę niż Wy ale też jestem w sumie laikiem, więc zajrzałam do instrukcji... Tam jest napisane, że jeśli maszyna przepuszcza ściegi, to przyczyną moze być zbyt duże naprężenie nitki albo nieprawidłowo założona górna nitka. Natomiast w przypadku pętelek na szwach - zbyt małe naprężenie górnej nitki...

[hiacynt4]

dziewczyny, właśnie po raz pierwszy w życiu próbuję uruchomić Łucznika i te papierowe instrukcje są straszne! Nic nie widać na tych malutkich rysuneczkach, zaraz mnie szlag trafi.. wydaje mi się, że większość drogi nawlekania nici dobrze przeszłam, ale jak nawlec górną i dolną nić na samą igłę??? mam starego łucznika 877, żadnych strzałek nie ma.. błagam o jakieś zdjęcie lub słowną instrukcję!

[wilcza jagoda]

Napisane przez hiacynt4

dziewczyny, właśnie po raz pierwszy w życiu próbuję uruchomić Łucznika i te papierowe instrukcje są straszne! Nic nie widać na tych malutkich rysuneczkach, zaraz mnie szlag trafi.. wydaje mi się, że większość drogi nawlekania nici dobrze przeszłam, ale jak nawlec górną i dolną nić na samą igłę??? mam starego łucznika 877, żadnych strzałek nie ma.. błagam o jakieś zdjęcie lub słowną instrukcję!

Nie mam zielonego pojęcia o Łucznikach ale w mojej maszynie górną nitkę nawleka się w ucho igły od lewej do prawej i potem przeciąga przez stopkę. Natomiast dolnej nitki wcale się nie nawleka - tylko przekręca pomału pokrętło maszyny i nawleczona igła zaczepia dolną nitkę i wyciąga ją na powierzchnię...

Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam o co Ci chodzi ...i, że sama wyraziłam się jasno...

[hiacynt4]

dzięki za odpowiedź, tak właśnie o to mi chodziło, tylko że u mnie, jak się okazało nawleka się od przodu do tyłu, przed chwilą doszłam do tego, że nie ma w tej maszynie tego systemu pomocniczego w nawlekaniu nitki na igłę, jaki widziałam w nowszych maszynach;> stąd to zdziwienie. Nie wiem też, co jest nie tak, ale gdy chcę nawlec dolną nitkę prowadząc iglę kołem, ona nie zaczepia się od razu tylko gdy zacznę szyć i to zaczepia się podwójnie od razu plącząc wszystko. może maszynę mam zardzewiałą, ale problemy z górną nitką też są, strasznie ciężko idzie i często się zrywa.. wydaje mi się, że jest dobrze nawinięta, tylko przy samej szpulce coś się zacina. pzdr

[qrczaks]

Magrens jestem szczęśliwą posiadaczką Janome Sew Mini DeLuxe i jestem zadowolona

[wilcza jagoda]

Napisane przez hiacynt4

dzięki za odpowiedź, tak właśnie o to mi chodziło, tylko że u mnie, jak się okazało nawleka się od przodu do tyłu, przed chwilą doszłam do tego, że nie ma w tej maszynie tego systemu pomocniczego w nawlekaniu nitki na igłę, jaki widziałam w nowszych maszynach;> stąd to zdziwienie. Nie wiem też, co jest nie tak, ale gdy chcę nawlec dolną nitkę prowadząc iglę kołem, ona nie zaczepia się od razu tylko gdy zacznę szyć i to zaczepia się podwójnie od razu plącząc wszystko. może maszynę mam zardzewiałą, ale problemy z górną nitką też są, strasznie ciężko idzie i często się zrywa.. wydaje mi się, że jest dobrze nawinięta, tylko przy samej szpulce coś się zacina. pzdr

W sumie się uśmiałam sama z siebie, bo u mnie też nitka w igle idzie od przodu do tyłu - tyle że nawlekam ją właśnie tym pierdołkiem do nawlekania i odruchowo - na pamięć - skojarzyłam, że od lewej do prawej

Ja zanim pokręcę pokrętłem przytrzymuję końcówkę górnej, przewleczonej przez igłę nitki - lewą ręką. Bo to w sumie jakby górna nitka wyciąga dolną - a nie sama igła - i tak długo kręcę pokrętłem (tak ok dwóch przekręceń)aż pojawi się dolna nitka zaczepiona o górną...

A górna nitka zrywa się, gdy: (mozliwości - cytuję za moją wszechwiedzącą instrukcją
- nieprawidłowo założona górna nitka,
- zbyt duże naprężenie nitki,
- igła jest skrzywiona,
- igła jest nieprawidłowo osadzona,
- górna i dolna nitka nie są przełożone pod stopką przy rozpoczęci szycia,
- nitki nie zostały przeciągnięte do tyłu po zakończeniu szycia

mam nadzieję, że te wskazówki się przydadzą

[hiacynt4]

jezu, dzięki, rzeczywiście trzeba trzymać tę nitkę ręką ;p a co do zrywania się nitki, to postanowiłam, że zaniosę ją na przegląd,bo nie wiem ile tysięcy ona ma lat i naprawdę parę rzeczy ma zardzewiałych. wskazówki bardzo cenne i zapamiętam, pozdrowienia

[zosia96x]

joł też nic nie wiem

[La_Huesera]

Jesteście cudowne. Kilka dni temu kupiłam Łucznika i miałam ten sam problem - nić się zrywała, plątała w bębenku, nie łapało jej... Z waszymi wskazówkami wszystko działa jak należy Dziękuję

[Margolcia4111991]

A ja mam starego privilega 180. Dostałam w prezencie od teściowej, oczywiście bez instrukcji obsługi i ni diabła nie wiem, jak nici założyć. Może któraś z Was ma tego typu maszynę?

[madziulaczek1991]

CXzy ktoś wie jak poprowadzić nici ( górną i dolną) w maszynie Łucznik 884, bo nie wychodzi mi to coś..:/

[iza73]

http://instrukcja.pl/i/lucznik_singe..._itp#photo_top

[madziulaczek1991]

dzięki wielkie.. udało się..

[EMNE]

He mam tą samą maszynę, ale jak miałam problem to nigdzie nie mogłam znaleźć instrukcji jak teraz już ją rozgryzłam to i instrukcje się znalazły

Tylko z jednym nie mogę sobie poradzić, nie potrafię nastawić jej na obszywanie dziurek. Po prostu pokrętło nie chce się przekręcić na druga stronę i nic nie pomaga.

[iza73]

Napisane przez EMNE

He mam tą samą maszynę, ale jak miałam problem to nigdzie nie mogłam znaleźć instrukcji jak teraz już ją rozgryzłam to i instrukcje się znalazły

Tylko z jednym nie mogę sobie poradzić, nie potrafię nastawić jej na obszywanie dziurek. Po prostu pokrętło nie chce się przekręcić na druga stronę i nic nie pomaga.

Po pierwsze sprawdz, czy przekręcasz pokrętło w dobrą stronę (zdjecie pokazuje w którą należy zrobić to prawidłowo, CZERWONA STRZAŁKA), następnie musisz ustawić cyfrę 1 na pokrętle tak, by znalazła się ona na samej górze. W ten sposób ustawiony masz pierwszy "etap' zrobienia dziurki. Maszyna powinna zacząć szyć w miejscu, tworząc krótszy bok dziurki. To ile razy igła "wbije' się w tkaninę - zależy od Ciebie. Następnie ustawiasz cyfrę 2, przekręcając pokretło o nazwijmy to jeden punkt dalej. Tu maszyna zacznie szyć gęstym, malutkim sciegiem zygzakowym - to dłuższy boczek dziurki. Sama oczywiscie decydujesz jak długi on ma być, wyznacza Ci to wybrany guzik, bok powinien być od niego nieco dłuższy by guzik bez problemu przez tę dziurkę przełożyć.Kolejny etap, to oczywiscie cyferka 3. Tu znowu maszyna szyję w miejscu, robiąć krótki brzeg dziurki. Szyjesz powoli, starając się ten boczek wykonać identycznie jak pierwszy, tzn - wbić igłę tyleż samo razy w materiał. No i 4. Znowu zygzaczek lecz maszyna będzie szyć w drugą stronę. To znaczy, raz będzie robić dłuższy bok na dół (czyli normalnie tak jak się szyje) za drugim jednak razem będzie ona szyć "do góry", cofać się.
Popróbuj, jeśli będziesz miała jeszcze jakies pytania - odpowiem. Mam nadzieję że dość jasno to wytłumaczyłam.
Pamiętaj o kierunku przekręcania pokretła. I nie wystrasz się, jeśli nagle i inne pokretła w Twojej maszynie nagle po tym zabiegu zmienią ustawienia - tak ma być, maszyna po prostu nastawia się na szycie dziurek.

[Koona]

Napisane przez wilcza jagoda

A górna nitka zrywa się, gdy: (mozliwości - cytuję za moją wszechwiedzącą instrukcją
- nieprawidłowo założona górna nitka,
- zbyt duże naprężenie nitki,
- igła jest skrzywiona,
- igła jest nieprawidłowo osadzona,
- górna i dolna nitka nie są przełożone pod stopką przy rozpoczęci szycia,
- nitki nie zostały przeciągnięte do tyłu po zakończeniu szycia

mam nadzieję, że te wskazówki się przydadzą

Witam, jestem tutaj nowa Nowa również w szyciu
Mam maszynę COOPER PRO 27 od kilku dni.. i oczywiście pełna zapału pokupowałam materiały, nici i zwarta i gotowa usiadłam do maszyny... Nici chyba wiem jak zakładać gdyz przerabiałam proces nauki na maszynie znajomej.. jednak coś idzie nie tak, bo ciągle zrywa mi się górna nitka, nić plącze się o dolny bębenke ://
Pomocy!!!

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

nie wiem co robić :/ czy czasem ten bębenek nie jest zły? w sensie źle działający, czy może ja coś żle zakładam nić... :/

[aga__tka]

może zrób zdjęcie jak masz założoną nitkę - ktoś pewnie Ci odpisze czy tak jest dobrze. Możesz też wymienić igłę - jeśli na początku miałaś za mocno naciągniętą nić, to mogła Ci się wygiąć... I spróbuj szycie od słabszych naprężeń nici...
Czy nić zrywa Ci się od razu, czy kawałek szyje? jeśli tak to zerknij na ten kawałek, czy nie jest za mocno/słabo naprężona od góry lub dołu
i jeszcze jedna rada: zmień nitkę
ja tak miałam kiedyś: ten sam materiał, te same ustawienia, nie wiedziałam co jest grane cały czas mi rwało nić, zmieniłam nić bo chciałam sprawdzić na innym materiale i się okazało że nagle się wszystko naprawiło (miałam nowo kupioną nić maszynową - może jakąś wadliwą sztukę albo co, że się tak rwie)...

[Koona]

Napisane przez aga__tka

może zrób zdjęcie jak masz założoną nitkę - ktoś pewnie Ci odpisze czy tak jest dobrze. Możesz też wymienić igłę - jeśli na początku miałaś za mocno naciągniętą nić, to mogła Ci się wygiąć... I spróbuj szycie od słabszych naprężeń nici...
Czy nić zrywa Ci się od razu, czy kawałek szyje? jeśli tak to zerknij na ten kawałek, czy nie jest za mocno/słabo naprężona od góry lub dołu
i jeszcze jedna rada: zmień nitkę
ja tak miałam kiedyś: ten sam materiał, te same ustawienia, nie wiedziałam co jest grane cały czas mi rwało nić, zmieniłam nić bo chciałam sprawdzić na innym materiale i się okazało że nagle się wszystko naprawiło (miałam nowo kupioną nić maszynową - może jakąś wadliwą sztukę albo co, że się tak rwie)...

próbowałam wkleić zdjęcie ale jakoś bez rezultatu. Jakiś czas maszyna szyła, teraz zrywa nitkę po 2-3 milimetrach :/ nie jest mocno naprężona nić, zresztą też próbowałam na innej, bo wydawało mi się że to nici wina :/ niestety :/

[Koona]

czarna to nic górna -widzicie jak się plącze na bębenku? :/ wrrrr

[iza73]

To jak nić górna owija bębenek (na zdjęciu) to prawidłowy ruch nici by powstał ścieg. Tak ma być. Górna przechodzi przez cały bębenek "otula" go, przy okazji chwyta nić dolną prowadząc ją w górę, do tkaniny. Tak właśnie powstaje ścieg. (Kliknij na moj załącznik, z zobaczysz jak powstaje ścieg).
Przyczyną zrywania nici musi być coś innego.
Ja założyła bym obie nici takie same. Górną bowiem widzę o wiele grubszą od dolnej w bębenku. Ciężko to ocenić po zdjęciu, ale możliwe że masz zbyt cienką igłę, nie dobraną do grubości nici. Weź cienkie nici. Przed włożeniem bębenka sprawdz czy nie zaplątały się w nim jakieś resztki nitki, kurz, pył - wyczyść wszystko pędzelkiem.
Sprawdz iglę czy nie jest "zbita" czyli czy nie ma uszkodzonej końcówki, nie jest tępa.
Jeżeli masz dobrze założoną nić górną i dolną, dobrane odpowiednio nici i igłę - nie powinno byc problemu z szyciem.

http://kurskrojuiszycia.blogspot.com/2011/03/nici.html

[aga__tka]

Ta dolna nić zanim zaczniesz szyć musi być wyciągnięta na stopkę i do tego końcówki dolnej i górnej powinny znajdować się "za stopką". Etap który pokazujesz na zdjęciu jest potrzebny do wyciągnięcia nici z bebenka na wierzch (bez materiału) - piszę na wszelki wypadek, bo być może to wiesz

[Koona]

Napisane przez aga__tka

Ta dolna nić zanim zaczniesz szyć musi być wyciągnięta na stopkę i do tego końcówki dolnej i górnej powinny znajdować się "za stopką". Etap który pokazujesz na zdjęciu jest potrzebny do wyciągnięcia nici z bebenka na wierzch (bez materiału) - piszę na wszelki wypadek, bo być może to wiesz

próbowałam z taką samą nicią na górze i na dole, i z 3 innymi rodzajami też :/ Przed rozpoczęciem szycia oczywiście wyciągam obie nici ( dolną i górną pod stopką i do tyłu...ale coś jest nie tak :/ obawiam się że trefna maszyna.. Już tracę cierpliwość
Wczoraj połowę bluzki zszyłam .. połowę poniszczyłam materiał bo porobiły się dziury, albo zaczął się wciągać w benbenek...
Ach próbowałam różne materiały, różna ustawienia naciągu...
Doprowadza mnie to do furii
Chyba znowu odłoże maszynę na jakiś czas- niech się pokryje kurzem

[kussad]

Miałam podobny problem ze zrywającą się górną nitką w maszynie "Łucznik 432" - pomogła wymiana górnych nici - szyje znowu normalnie.
Czy ktoś nie ma przypadkowo instrukcji do tej maszyny. Może moglibyście mi podpowiedzieć jak prawidłowo - liczbowo należy ustawiać naprężenie nici górnej i dolnej. Też przycisk coś reguluje.

[bowszystkotoiluzjajest]

Hej, kupiłam na allegro takie małe gówienko, mini maszyna do szycia. I za nic nie wiem jak założyć w niej nici.... Ktoś sie orientuje jak to jest w takich małych maszynkach?