Offtopowe zapuszczanie, część XIV,czyli wiosenne promienie we włosach zapuszczalskich

[xxxMikixxx]

Napisane przez Bejjka

a nie boisz się, że staną się jeszcze gorsze? a co się dzieje z twoimi włosami?

Tzn. kładę odżywki po każdym myciu ale nie trzymam dłużej niż 5 min. Na co dzień używam odżywek a kilka razy w tygodniu maskę. Niedawno używałam codziennie masek i chyba włosom to się nie spodobało, jakieś sianowate, elektryzujące były teraz jest trochę lepiej. Muszę koniecznie podciąć, za długie już są Na dworze to masakra jest, tak mi się plączą

[Chatul]

A mnie babka od angielskiego przełożyła godzinę lekcji. I tak zamiast o 16.00, zacznę dzisiaj 17.00. Za chwilę dopiero wychodzę z domu. A zmęczona już jestem. No nic, jakoś przetrwam

[Bejjka]

Napisane przez xxxMikixxx

Na dworze to masakra jest, tak mi się plączą

Miki, nawet nie mogę sobie wyobrazić jak to wieczne plątanie włosów musi być utrapieniem przy włosach tak długich jak Twoje
swoje zaczęłam trochę obciążać odżywką bez spłukiwania albo używam pozostałości środków do stylizacji jakie mam i jest lepiej

[Chatul]

A ja na angielski lecę. Trzymajcie się dziewczyny.

[201607180946]

Też wychodzę, do wieczora

[Bejjka]

Napisane przez Chatul

A ja na angielski lecę. Trzymajcie się dziewczyny.

Napisane przez kasiamajo

Też wychodzę, do wieczora

ja jeszcze posiedzę trochę a wieczorem zmykam na tańce

kurcze, jest tak zimno, że musiałam odkręcić kaloryfer

[saming]

A ja jeszcze też posiedzę.

[Soleilka]

Ale się wkurzyłam. Chciałam firankę wyprasować i nie dość, że się mała dziurka o temperatury zrobiła, to żelazko cały czas odkamieniało i dupa a nie prasowanie muszę nową wyciągnąć

[xxxMikixxx]

Napisane przez Bejjka

Miki, nawet nie mogę sobie wyobrazić jak to wieczne plątanie włosów musi być utrapieniem przy włosach tak długich jak Twoje
swoje zaczęłam trochę obciążać odżywką bez spłukiwania albo używam pozostałości środków do stylizacji jakie mam i jest lepiej

Plątanie to moja największa zmora, katorga dla włosów bo jednak jakoś trzeba je później rozczesać no cóż taka ich uroda, może faktycznie środki do stylizacji trochę pomogłyby

[Soleilka]

Miki kup sobie jedwab może, on wygładza włosy i je lekko ujarzmia

[Magdzia94]

Mnie na plątanie nic nie pomaga. Jest to uciążliwe, ponieważ chciałabym mieć piękną taflę włosów, a nie poplatane sianko, które w ogóle nie oddaje swójego uroku.

[otako]

Napisane przez Asia19x

Nie zlazłam
nie mam pojęcia gdzie ich szukać
zobacze w pasmanterii jeszcze

Ej, nie mogę wkleić linka do allegro a znalazłam aukcję.
Wpisz w wyszukiwarkę: ćwieki piramidki i w dziale Galanteria i dodatki powinny być

Napisane przez xxxMikixxx

Kasa już jest, tylko oferty na razie kiepskie. Ten UP mnie wykończy, koleżanka dzisiaj była, każdy tam mówi co innego odnośnie stażu u nich Jutro przejdę się sama do nich, zobaczę co tam się dzieje

Idź osobiście, może Tobie coś konkretnego powiedzą zawsze to lepiej pójść i się dowiedzieć samemu niż przez telefon albo przez kogoś, bo wtedy lubią coś ściemniać

Napisane przez xxxMikixxx

Plątanie to moja największa zmora, katorga dla włosów bo jednak jakoś trzeba je później rozczesać no cóż taka ich uroda, może faktycznie środki do stylizacji trochę pomogłyby

Moje też się strasznie plączą i co z tego, że jakoś w miarę wyglądają jak siedzę w domu, wyjdę tylko na dwór, i zaraz grzywkę mi gdzieś zawiewa, włosy się plączą, zbijają w strąki i wyglądam o tak bez sensu...

[xxxMikixxx]

Napisane przez Soleilka

Miki kup sobie jedwab może, on wygładza włosy i je lekko ujarzmia

Muszę poszukać tego Wax ewentualnie zamówię na Dozie duże opakowanie

[Bejjka]

Napisane przez xxxMikixxx

Plątanie to moja największa zmora, katorga dla włosów bo jednak jakoś trzeba je później rozczesać no cóż taka ich uroda, może faktycznie środki do stylizacji trochę pomogłyby

ja używam albo pianki do włosów albo takiego naszprycowanego silikonami serum i jest lepiej tak czy siak chciałabym je zużyć, bo szkoda wyrzucać więc cieszy mnie to, że służą dodatkowo włosom a co potem to nie wiem nie omeg pozwolić by się tak plątały, bo przy rozczesywaniu jeszcze wiece mi wypada przez ta szarpaninę
Miki może kup coś sobie, bo szkoda Twoich pięknych włosów

[otako]

Napisane przez Magdzia94

Mnie na plątanie nic nie pomaga. Jest to uciążliwe, ponieważ chciałabym mieć piękną taflę włosów, a nie poplatane sianko, które w ogóle nie oddaje swójego uroku.

No właśnie lipa straszna z tym plątaniem. Ja chyba zacznę związywać włosy, chociaż nigdy tego nie robię. Przez całe LO i 4 lata studiów w związanych włosach byłam może ze 2 - 3 razy

[jyyli]

Napisane przez Magdzia94

Mnie na plątanie nic nie pomaga. Jest to uciążliwe, ponieważ chciałabym mieć piękną taflę włosów, a nie poplatane sianko, które w ogóle nie oddaje swójego uroku.

Też mi nic nie pomaga. Jak rozczeszę, to mam piękne, ale zaraz się skundlą.

[ChihPyh]

Napisane przez jyyli

Działa uspokajająco, ale też delikatnie przeczyszczająco, miodek wzmaga ten efekt Ale różnie bywa u różnych osób, jakoś straszliwie na pewno nie zadziała

Dzięki. To ja może zrezygnuję z miodku i wykorzystam resztki konfitur, bo mój organizm bardzo drastycznie reaguje na rzeczy, które innym tylko "upsrawniają" metabolizm. U mnie kończy się dłuuuugą wizytą w toalecie

Napisane przez saming

Ale wiesz - mi absolutnie współlokatorka nie przeszkadza w życiu. Każda sobie, jest spokój, ani ona nie sprowadza kogoś non stop, ani ja. Szanujemy swoją prywatność, środki czystości itd - na zmianę kupujemy. Pod tym względem jest ok.
Chodzi mi po prostu o naukę - niektórych rzeczy jestem w stanie nauczyć się na pamięć tylko poprzez głośną naukę - a jak jestem z kimś, to ani nei umiem, i jej to by pewnie też przeszkadzało. To dla mnie minus akurat. No i też lubię spać nago itd. Nie wspominając, że mam dziwne pory spania... A wiadomo, że to może komuś przeszkadzać, a ja tak nie lubię.
Dlatego bym chciała jednak w pojedynkę.

Ależ rozumiem Własnie teraz się bardzo przyzwyczaiłam do mieszkania samej w pokoju i już za nic bym się nie władowała w dwuosobowy pokój. Chyba, że z TŻem, ale o tym mogę tylko pomarzyć

Napisane przez otako

Moje też się strasznie plączą i co z tego, że jakoś w miarę wyglądają jak siedzę w domu, wyjdę tylko na dwór, i zaraz grzywkę mi gdzieś zawiewa, włosy się plączą, zbijają w strąki i wyglądam o tak bez sensu...

Znam to. Na szczęście przy krótszych włoskach nie mam tego problemu. Ale przy dłuższych wiecznie mi się robił kołtun przy karku, tym bardziej, że się wtedy skręcały. Cokolwiek z nimi robiłam, olejowałam, silikonowałam, spryskiwałam lakierem, prostowałam - wiecznie ten kołtun Chociaż prostowanie dawało najlepsze efekty, ale tylko przy niskiej wilgotności powietrza

[saming]

Napisane przez jyyli

Też mi nic nie pomaga. Jak rozczeszę, to mam piękne, ale zaraz się skundlą.

Moje to samo.

Wyglądają dobrze do 20 minut. Potem to masakra. Cały czas musiałabym się czesać.

[Bejjka]

moje mniej się plączą i kundlą właśnie po środkach do stylizacji więc może lepiej czegoś użyć niż wciąż je szarpać mam włosy za ramiona i nie mogę sobie wyobrazić co będzie się działo jak będą dłuższe

[19agusia91]

Napisane przez Bejjka

kiedyś miałam bardzo trudny i stresujący okres w życiu, oprócz problemów ze snem i ciągłym poddenerwowaniem doszedł jeszcze straszny rwący ból w klatce piersiowej poszłam do lekarza a ten skierował mnie na ekg, które było ok, więc przepisał mi ketonal

To ja mam to samo ale na razie mam się przepadać u pulmonologa

luuz, luuz, luuuz

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Moje w sumie ostatnio jakos mniej sie plączą


W ogóle, tak narzekałam ostatnio na buzię, ale jak dizs rano spojrzałam w lustro, to pomimo tych krostek, jakaś mi sie taka czystsza wydaje

[Narek]

Napisane przez jyyli

Też mi nic nie pomaga. Jak rozczeszę, to mam piękne, ale zaraz się skundlą.

Moje też tak mają Jak rozczeszę rano włosy, to są piękne- lśniące, miękkie, idealnie porozdzielane, nawet jakiś tam volume mają, dochodzę do szkoły, idę po pierwszej godzinie do łazienki i widzę smętnie zwisające cieniasy podzielone w kolonie W takich momentach mam ochotę obciąć te kudły i ciągle chodzę w związanych

Tak a'propos, zaktualizowałam fotkę mo-herów w moim albumie

[Soleilka]

Tż właśnie wysłał mi smsa. Patrzcie jakiego:

Kupiłem pączka i soczek małej dziewczynce jak teraz byłem w Żabce. Mówiła, że jest głodna i biedna

[Szotta]

Napisane przez Narek

Moje też tak mają Jak rozczeszę rano włosy, to są piękne- lśniące, miękkie, idealnie porozdzielane, nawet jakiś tam volume mają, dochodzę do szkoły, idę po pierwszej godzinie do łazienki i widzę smętnie zwisające cieniasy podzielone w kolonie W takich momentach mam ochotę obciąć te kudły i ciągle chodzę w związanych

Tak a'propos, zaktualizowałam fotkę mo-herów w moim albumie

Mam identycznie. Niestety
Chociaż dzisiaj ładnie się trzymały. Ale jak to one- lewa strona pofalowana, prawa prosta

[19agusia91]

Soleilko,

[Soleilka]

Napisane przez 19agusia91

Soleilko,

Też mu Na święta kupił dziecku z Domu Dziecka wymarzone prezenty... Strasznie się zmienił przy mnie ( na dobre ). Kiedyś zagorzały narkoman, a teraz

[otako]

Napisane przez Narek

Moje też tak mają Jak rozczeszę rano włosy, to są piękne- lśniące, miękkie, idealnie porozdzielane, nawet jakiś tam volume mają, dochodzę do szkoły, idę po pierwszej godzinie do łazienki i widzę smętnie zwisające cieniasy podzielone w kolonie W takich momentach mam ochotę obciąć te kudły i ciągle chodzę w związanych

Tak a'propos, zaktualizowałam fotkę mo-herów w moim albumie

To chyba każda z nas ma ten problem tylko, że ja nie związuję. Jakoś tak już się przyzwyczaiłam do rozpuszczonych włosów i nie lubię siebie w związanych

Kurczę, o mały włos bym przegapiła Twoją "ukrytą informację" niedobrze! powinnaś nam to pisać wielkimi literami, pogrubionymi i z wykrzyknikami, co by nikt tego nie przeoczył!
I już lecę oglądać i się ślinić, bo na pewno są piękne

[xxxMikixxx]

Napisane przez otako

Idź osobiście, może Tobie coś konkretnego powiedzą zawsze to lepiej pójść i się dowiedzieć samemu niż przez telefon albo przez kogoś, bo wtedy lubią coś ściemniać

Moje też się strasznie plączą i co z tego, że jakoś w miarę wyglądają jak siedzę w domu, wyjdę tylko na dwór, i zaraz grzywkę mi gdzieś zawiewa, włosy się plączą, zbijają w strąki i wyglądam o tak bez sensu...

W tym UP codziennie co innego mówią kilka dni temu mówili, że będą szukać stażystów a dzisiaj już że raczej nie a jak już to dopiero w sierpniu

Nom dokładnie, moje też dobrze wyglądają w domu. Na dworze już nieciekawie, musiałabym je czesać co chwilę

Napisane przez Bejjka

ja używam albo pianki do włosów albo takiego naszprycowanego silikonami serum i jest lepiej tak czy siak chciałabym je zużyć, bo szkoda wyrzucać więc cieszy mnie to, że służą dodatkowo włosom a co potem to nie wiem nie omeg pozwolić by się tak plątały, bo przy rozczesywaniu jeszcze wiece mi wypada przez ta szarpaninę
Miki może kup coś sobie, bo szkoda Twoich pięknych włosów

Nigdy właśnie nie miałam serum ani jedwabiu może to był błąd Trzeba się rozejrzeć za czymś na końce bo faktycznie szkoda włosów. Dużo wyrywam przez rozczesywanie tych splątanych Zazdroszczę niektórym dziewczynom jak widzę jak ich włosy wyglądają na dworze, takie gładkie jakby dopiero je rozczesały

Napisane przez saming

Moje to samo.

Wyglądają dobrze do 20 minut. Potem to masakra. Cały czas musiałabym się czesać.

Dokładnie

[Szotta]

Narek ależ Ty masz włosy

[Bejjka]

Napisane przez otako

Kurczę, o mały włos bym przegapiła Twoją "ukrytą informację" niedobrze! powinnaś nam to pisać wielkimi literami, pogrubionymi i z wykrzyknikami, co by nikt tego nie przeoczył!
I już lecę oglądać i się ślinić, bo na pewno są piękne

ja przeoczyłam Dzięki Otako, że narobiłas rabanu

Narku Twoje włosy są coraz piękniejsze prześledziłam całą galerię
zazdroszczę długości, blasku, koloru i kondycji:love :

Napisane przez xxxMikixxx

Zazdroszczę niektórym dziewczynom jak widzę jak ich włosy wyglądają na dworze, takie gładkie jakby dopiero je rozczesały

a może właśnie one używają jedwabiu/środków do stylizacji

[xxxMikixxx]

Napisane przez otako

To chyba każda z nas ma ten problem tylko, że ja nie związuję. Jakoś tak już się przyzwyczaiłam do rozpuszczonych włosów i nie lubię siebie w związanych :

Ja też cały czas w rozpuszczonych chodzę, jeszcze nigdy nie miałam związanych włosów na dworze no chyba że jak byłam mała

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez Bejjka

a może właśnie one używają jedwabiu/środków do stylizacji

Musi tak jest