Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część XV ;)

[butterfly20]

Napisane przez carmelova

Crozee pod Twoim wpływem obliczyłam przybliżone koszty mojego potencjalnego wesela. Wyszło mi 35 000 na 120 osób. U mnie są (były?) w miarę tanie sale, ok 120 zł/os.

Ale to Ci wyszło za dwa dni,czy jeden?Całość czy tylko menu od osoby?

Crozee ale jak mu mogło wyjść inaczej niż Tobie? Przecież cena menu jest taka sama.To nie rozumiem?


Gwizdaczku to szukaj jakiejś kwatery i daj nam znać

P.S. Czy jakieś dziewczynki ze Śląska będą jechać na to spotkanie pociągiem?


Zaraz wstawię te zdjęcia na maila.Chociaż hmmm...Trochę mi nie wyszły Robiłąm samowyzwalaczem i ciężko mi było się dobrze ustawić

[aanix]

Napisane przez raingirl

Super
To prawie moje urodziny

...wybieram się

Rain, ja miałam dokładnie to samo napisać prawie moje urodziny

[katarakta]

To szkoda Madziu

[aanix]

Nie mam juz sily

[butterfly20]

Katarakta o sytuacji Dzi,Aanix,Kiwi,mojej itp. przeczytasz na klubie.

[crozee]

Napisane przez butterfly20

Ale to Ci wyszło za dwa dni,czy jeden?Całość czy tylko menu od osoby?

Crozee ale jak mu mogło wyjść inaczej niż Tobie? Przecież cena menu jest taka sama.To nie rozumiem?

Motylku, bo podałąm linka do takiej strony gdzie wszystko jest liczone a ten moj gupek nie policzył kamerzysty, bo mowi, ze nie chce i pewnie gdzies na czyms obciał koszty, bo dodał 20 osob wiecej.

ciekawa jestem, co w koncu ustalimy odnosnie sali. Mnie podoba sie pomysł remizy (nieograniczona liczba gosci, a mamy naprawde wielu znajomych, ktorych chcielibysmy zaprosic). Jednak moi rodzice mowia, ze wola ta restauracje. w koncu to oni płaca ale ja chyba wolałabym zrobic taniej, a miec wiecej pieniedzy na mieszkanie. Ostatecznie omowimy ta sprawe w poniedziałek juz za tydzien

[aanix]

[QUOTE=madziamacius8786;18 217334]może byś się dowiedziała gdybyś nie zrobiła tego kroku. Pamiętaj, że Ty nie jesteś niczemu winna. I co odpisałaś mu na tego smsa?

[QUOTE]

Że czekam na telefon. A jak zadzwonił, to powiedziałam, że ma zbyt wysokie mniemanie o sobie, a to jest czasem zgubne. Powiedziałam, że ma dla mnie znaleźć czas dzis,albo jutro (na początku powiedział, że nie ma czasu dziś, ani jutro, a potem do pracy, więc też nie). Ale nie ma tak. I stwierdził, że znajdzie czas.
Niech spróbuje nie.

[crozee]

motylek, sliczne zonkile masz na stoliku

[katarakta]

Napisane przez butterfly20

Katarakta o sytuacji Dzi,Aanix,Kiwi,mojej itp. przeczytasz na klubie.

Ok. Dzięki
Oj już widzę daleko w lesie jestem.

[OlkaR]

Madziu @ się spóźnia już trzeci tydzień więc chyba nie. Zresztą nigdy przed okresem takich niespodzianek nie miałam :/

[butterfly20]

Crozee aaaa...czyli ta cena,którą podałaś (30 tys) to jest już cena za wszystko?Bo ja myślałam,że to tylko za menu za wszystkich gości na dwa dni.

Żonkile to od M.

[aanix]

Idę umyć okno u siebie w pokoju. Puszczę sobie film i nie będę myśleć. o.

[crozee]

Napisane przez butterfly20

Crozee aaaa...czyli ta cena,którą podałaś (30 tys) to jest już cena za wszystko?Bo ja myślałam,że to tylko za menu za wszystkich gości na dwa dni.

Żonkile to od M.

wiem pisałas przeciez54 chyba ich jest, tak?
a 30 tys to juz totalnie wszystko sukienka, garnitur, wodka, kwiaty
zobaczymy jak wyjdzie w koncu.
tak mi sie nic nie chce. siedze od drugiej nad streszczeniem i nie moge go napisac! nie mam weny

[butterfly20]

Napisane przez crozee

wiem pisałas przeciez54 chyba ich jest, tak?
a 30 tys to juz totalnie wszystko sukienka, garnitur, wodka, kwiaty
zobaczymy jak wyjdzie w koncu.
tak mi sie nic nie chce. siedze od drugiej nad streszczeniem i nie moge go napisac! nie mam weny

A fotograf(kamerzysta)? Zaproszenia,obrączki,opła ty w Kościele i USC i wiele,wiele innych?

[crozee]

Napisane przez butterfly20

A fotograf(kamerzysta)? Zaproszenia,obrączki,opła ty w Kościele i USC i wiele,wiele innych?

wszystko wszystko, co było wyszczegolnione na tej stronie
wiem, ze w porownaniu z Twoim weselem to i tak mało jest
ale ja mowie, ze bede starac sie ograniczac koszty, bo ważna jest dla nas kwestia mieszkania.
wiesz, ja np za sukienke licze tylko 700zł, 200 zł za welon i 200zł za buty. Bo sukienke bede wypozyczac.

[Ilsa Lund]

Napisane przez *Insane

Kurde, laseczki.. a ile może mnie taki dentysta kosztować

Gadałam z kolegą, to powiedział, że 500zł w ciągu miesiąca wyrzucił w zęby przez to

Nie stać mnie na to...

no to będzie Cię musiało być stać na sztuczną szczękę. Daj spokój, nie oszczędzaj na zdrowiu !

Napisane przez Basiek19

Ja dalej nie rozumiem o co w tym chodzi Zalogowałam się, i dalej nic tam nie widzę

właśnie widzę, że ktoś tam wszedł i skasował ale od nowa się zapełnia powoli, ogólnie działa to na zasadzie że jak jesteśmy zalogowane to zapamiętuje czego szukałyśmy w google

Napisane przez raingirl

Zazdroszczę, że działa
Białaczki to teraz można dostać też od jedzenia nie tego co trzeba, picia wody z kranu i pracy w niektórych miejscach... generalnie to życie w tych czasach samo w sobie jest niezdrowe, dlatego nie ma co się przejmować wszystkimi "podobno".
Niektórzy mówią, że leków przeciwbólowych nie powinno się wcale przyjmować na własną rękę

...a życie to w ogóle jest niezdrowe od zawsze.
...bo prowadzi do śmierci.

serio ??

Napisane przez crozee

http://slub-wesele.pl/slub/koszty.html
to jest kalkulator do obliczenia kosztów
moj tz tez obliczył i mu wyszło 27tys za 120 osob wiec chyba bardziej oszczedny jest

super, zapisałam sobie

Napisane przez raingirl

Mój ma to samo. Na mój bal absolutoryjny żadną siłą go nie zaciągnę... chociaż wie jaką frajdę by mi zrobił idąc ze mną - choćby i na godzinę tylko i zastanawiam się cały czas czy iść samej czy dać sobie spokój, bo raczej większość ludzi poprzychodzi parami.

ojej, to przykre, mój aż taki nie jest, chętnie pójdzie na wesele brata w czerwcu 2011.

Wróciłam od mojego bogatsza o żelki i ogólnie dosyć mnie naładował energią, pójdę sobie podgrzać zupkę mówił mi naprawdę miłe rzeczy chociaż boję się że to minie. I kiział mi włoski i całował, chwalił przez całą godzinę jazdy do niego (bo z wf-u mamy daleko do niego)

[butterfly20]

Ilsa serio?A to jaja Ale może to brat,ojciec lub facet jednej z Nas szukał takich rzeczy.Nie sądzę,żeby któraś z dziewczyn

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

serio ??

Czy serio to nie wiem na pewno. Sens mojej wypowiedzi jest taki, że nie ma przesadnie zwracać uwagi na to co powoduje takie czy takie choroby, bo we wszystkim teraz są świństwa, które są sprawcami takiej czy innej choroby nowotworowej.
Takie czasy porypane - nie ma już czegoś takiego jak "zdrowa żywność".

[butterfly20]

Hahaha miałam zapisany mail mojej starej grupy na gmailu i zobaczyłam tam i co?Też takie filmiki np. 25 marca

[arrakis]

witam
mniej wiecej nadrobilam - ojjjj to byl ciezki weekend

ale koncert super

[Ilsa Lund]

Napisane przez butterfly20

Ilsa serio?A to jaja Ale może to brat,ojciec lub facet jednej z Nas szukał takich rzeczy.Nie sądzę,żeby któraś z dziewczyn

a racja, jeśli się nie wylogowała a dzieli komputer z bratem lub ojcem to ma świntuszkowatych krewnych

Napisane przez raingirl

Czy serio to nie wiem na pewno. Sens mojej wypowiedzi jest taki, że nie ma przesadnie zwracać uwagi na to co powoduje takie czy takie choroby, bo we wszystkim teraz są świństwa, które są sprawcami takiej czy innej choroby nowotworowej.
Takie czasy porypane - nie ma już czegoś takiego jak "zdrowa żywność".

oj racja. A w ogóle ostatnio zobaczyłam że sklepowe siemie lniane jest 2x tańsze od tego w eko-sklepie, więc już tam nie będę kupować bo opakowanie było to samo

[butterfly20]

I ktoś lubi azjatki

[Ilsa Lund]

Napisane przez butterfly20

I ktoś lubi azjatki

no ale wiesz jakiej histerii dostałam jak zobaczyłam u Mateusza rozebrane azjatki ? a okazało się że ściągnął nakładkę na FF do automatycznego sprawdzania poczty czy coś i to mu nawciskało różnego syfu w historię

[Claris]

Napisane przez crozee

liczylam wstepnie koszty zeby sie zorientowac przed tym spotkaniem i wyszło 29tys za 100 osob :O masakra... mam nadzieje, ze bedzie mozna obciac te koszty o te 9 tys co najmniej....

Jak to cena ze wszystkim, to bardzo fajna, nam za same menu za 120 osób z poprawinami wychodzi 24 tys. a gdzie inne wydatki...

Napisane przez Gwizdak

Dziewczyny, po zliczeniu głosów chciałabym ogłosić, że
I Ogólnopolski zlot zazdrośnic
odbędzie się dniach
14-16 maja w Warszawie

(znaczy szukam czegoś pod Wawą)
i jestem szczerze zaskoczona miejscem...

łeeeee

Napisane przez butterfly20

I ktoś lubi azjatki

o fujjjj

[najfajniejsza]

błąd. post poniżej

[najfajniejsza]

Napisane przez _Remedios

Naj prześliczny płaszczyk! Super wyglądasz.

dzię-ku-ję

Napisane przez frezyjka85

no i naj - śliczny ten kolorek płaszczyka w rzeczywistości pewnie jeszcze bardziej śliwkowy a ja uwielbiam ten kolor

dziękuję

Napisane przez Claris

naj Twój facet chodzi z Tobą po lumpach? woooooooooooow a zapomniałam mówić, że płaszczyk fajny, jakiś czas temu brałam udział w licytacji na all podobnego, ale niestety cenę tak podbili, że odpadłam

no chodzi, i nawet się bardziej obkupia ode mnie: dziś dwie koszule i... pluszak mój facet lubi miśki pluszowe, ale pierwszy raz sobie kupił maskotkę - niedźwiedź polarny! ale dał mu na imię Owca, bo ma taką owczą sierść jak jesteśmy u kogoś, kto ma maskotki, to mój luby się bawi nimi, czyli wykrzywia im twarze, tańczy nimi itp. - nasze dzieci będą biedne...

no i dziękuję za komplement

Napisane przez pagka

Carmi wczoraj się chwaliła Amelką, a mogę ja się pochwalić moim Jasiem? Moim ponieważ opiekowałam się nim odkąd skończyć pół roku do czasu kiedy był 3 i pół letnim szkrabem, przez co bardzo się do siebie zbliżyliśmy

fajny pan Jan

Napisane przez aleksandrettaa

Ja zawsze chciałam mieć dziecko przed 30-stką. Sądziłam, że do tego czasu skończę studia, zrobię "karierę zawodową", będę nieźle zarabiać, mieć męża i mieszkanie. Biorąc pod uwagę, jak dziś wygląda moje życie to raczej małe szanse.

bardzo mi smutno, jak Cię czytam ostatnio, bo piszesz, jakbyś była pogodzona (lub starała się pogodzić) z tym, z czym nie chcesz się godzić...
tulę mocno, bo pewnie w Twojej sytuacji czułabym się tak samo

Napisane przez Gwizdak

Dziewczyny, po zliczeniu głosów chciałabym ogłosić, że
I Ogólnopolski zlot zazdrośnic
odbędzie się dniach
14-16 maja w Warszawie

(znaczy szukam czegoś pod Wawą)
i jestem szczerze zaskoczona miejscem...

buuuuuuuuuuuuuu dojazd do Wawy jest dla mnie za drogi

Napisane przez butterfly20

P.S. Czy jakieś dziewczynki ze Śląska będą jechać na to spotkanie pociągiem?


Zaraz wstawię te zdjęcia na maila.Chociaż hmmm...Trochę mi nie wyszły Robiłąm samowyzwalaczem i ciężko mi było się dobrze ustawić

ja nie jadę, niestety

ale na zdjęciach wyszłaś super tunika śliczna, a kiecka boska! Wcale kości nie widać, za to biust boski

Napisane przez aanix

Że czekam na telefon. A jak zadzwonił, to powiedziałam, że ma zbyt wysokie mniemanie o sobie, a to jest czasem zgubne. Powiedziałam, że ma dla mnie znaleźć czas dzis,albo jutro (na początku powiedział, że nie ma czasu dziś, ani jutro, a potem do pracy, więc też nie). Ale nie ma tak. I stwierdził, że znajdzie czas.
Niech spróbuje nie.

daj koniecznie znać, co tam po spotkaniu...
tak mnie wkurzył wczoraj, że ech... a dziś mi po prostu smutno, jak Ciebie czytam... tak się nie robi.

Miałam dziś bardzo dobry humor. Jechałam moim mieszczuszkiem do mamy, z koszyka wystawała mi bagietka i szczypior co się spociłam to moje ale byłam pozytywnie naładowana energią
ale jak Was poczytałam, to złapałam smuta. W sensie aleks i aanix.

co do mnie... ostatnie dwa dni upłynęły mi i lubemu bardzo kochająco i upojnie a dziś się widzieliśmy tylko rano, no i zobaczymy za 2 godziny, jutro ja jestem na uczelni i u gina, więc dopiero koło 18 będę w domu... muszę się wziąć za magisterkę i okna umyć.
i chcę więcej na rowerku jeździć!

PS myślałam dziś o tym, że chciałabym "wpaść" - świadomie się na razie na dziecko nie zdecydujemy, ale jakbyśmy wpadli... że też tabletki są tak skuteczne

[Claris]

A dzisiaj po wykładzie podeszłam do mojego promotora oddać mu jakieś tam opracowanie po angielsku, bo mi pożyczył do skserowania i się spytał, czy coś z tego już zrobiłam przez weekend, a ja z usmiechem, że nic (ten brak czasu, porządki świąteczne, tż) A ten mnie zaczął pocieszać, że jeszcze dużo czasu, jak semestr się skończy to spokojnie zdąrzę napisać do czerwca, że poradzimy sobie (my??) i żebym się nie martwiła, a najlepsze, że ja się wcale nie martwię (narazie) Fajowy on jest

[raingirl]

Napisane przez Claris

A dzisiaj po wykładzie podeszłam do mojego promotora oddać mu jakieś tam opracowanie po angielsku, bo mi pożyczył do skserowania i się spytał, czy coś z tego już zrobiłam przez weekend, a ja z usmiechem, że nic (ten brak czasu, porządki świąteczne, tż) A ten mnie zaczął pocieszać, że jeszcze dużo czasu, jak semestr się skończy to spokojnie zdąrzę napisać do czerwca, że poradzimy sobie (my??) i żebym się nie martwiła, a najlepsze, że ja się wcale nie martwię (narazie) Fajowy on jest

Ha, u mnie jest podobnie. Za każdym razem jak przychodzę i biadolę, że czas ucieka a ja wciąż daleko to mój promotor zaczyna taką mowę "ale spokojnie, zdąży pani", "pani jest zdolna - poradzi sobie", "dużo już jest napisane, da pani radę"
Kurcze, nie motywuje mnie to może, ale jakoś lepiej mi się śpi

[Claris]

raingirl ale ja właśnie nie biadolę, nie wiem, czemu on myśli, że ja się tym przejmuję, ale żyję w przeświadczeniu, że mam jeszcze duuuuużo czasu

[aleksandrettaa]

Naj kochana nie psuj sobie humoru z mojego powodu! Fakt, że jestem ostatnimi czasy na zakręcie i mam doła ale przecież tragedia żadna się nie stała. Ciesz się wiosną i lubym a nie będziesz się zajmować moimi żalami na forum