Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 7

[*Insane]

Buu, byłam dzisiaj w sklepie i zapomniałam tych otręb

Ale dzisiaj gdziecznie jem już więcej:
rano - sałatka: 1 pomidor, pół ogórka, dwa jaja, pół wieśniaka - pycha
później - jogurt 0%
W domu - cała spora rybka - okoń nilowy - smażony na łyżce oliwy (jedna łyżka na duuuuża patelnię.... ) - całkiem okej

I kupiłam jakieś tuńczyka w wodzie, 13g białka, 0 węgli i 0,5g tłuszczu
Ale zobaczymy, czy jadalne będzie......

Jeszcze dwa dni PW i znowu P hehhh

[grupies]

Napisane przez smerfetkaaa

hej wszystkim, powiedzcie mi proszę drogie koleżanki jakich używacie aromatów do ciast??? czy tych na alkoholu (i gdzie je można znaleźć?) czy tych tradycyjnych na bazie oleju roślinnego????

Aromatów używamy na alkoholu są w Auchan i Kauflandzie. Oczywiście jeżeli użyjesz tych na oleju to też nie będzie tragicznie, w końcu używamy tylko kilka kropel..


PS. Mam głupie pytanie - czy macie jakąś motywację tzn. dlaczego się odchudzacie???

[Korlat]

Napisane przez *Insane

TRZEBA jeść otręby? Ja kiedyś spróbowałam zalanych mlekiem i mam uraz....
Ale może macie jakieś swoje sposoby, coby je przemycić w jadłospisie ?

Trzeba Ja jem z jogurtem albo z serkiem homo + slodzik + kakao --> pyyyszny i moj ukochany deserek

Napisane przez gosiaika

Witam wszystkich . Podumowanie : start diety 2 listopad, waga 92 kg. Według testu doktorka 2 kwietnia waga ma byc 68,2 kg. Ogłaszam wszem i wobec ze dzis 29 marca waga67,6kg. Oficjalnie przechodze na faze 3 Niesamowicie sie ciesze .Spadek o 24,5 kg.

Brawo Takiej motywacji nam wlasnie potrzeba

Napisane przez wiolqn

soja i kotlety sa dozwolone wedlug najnowszych zestawien Dukana. On i w wywiadach potwierdza ze mozna ja na PW. Mimo wszystko to warzywo straczkowe z dosc spora dawka weglowodanow i tluszczu, powodujace niesamowite wzdecia. Jezeli masz chec to mozesz spokojnei jesc ale staraj sie nie za czesto (no raz w tygodniu)

Witamy spowrotem

Napisane przez Zaba885

A słuchajcie gdzie kupujecie cukier brzozowy? - w sklepie ze zdrową żywnością, czy po prostu zamawiacie hurtowo przez neta ?(jeżeli przez neta, możecie podać linka? ) Bo kurcze strasznie jest to drogie - ostatnio kupiłam za 23 zł i tylko 250 g

To niestety jest regularna cena Ja kupilam jakis miesiac temu (razem ze skrobia) i obie leza sobie grzecznie na poleczce jeszcze nie rozpakowane

Napisane przez sylwusiaaniolek

Witam. Mozna do Was dolaczyc?? Zaczne tylko jak kupie sobie ksiazke, bo dostep do internetu mam cienki.... Ktora polecacie ksiazke najbardziej??

Pierwsza, biala Witamy

Zrobilam sobie dzisiaj w koncu na obiad nalesniki z serem Byly abskolutnie pyszne I jeszcze na jutro beda

Mnie tez dzisiaj woda nie wchodzi ale to z racji tego, ze strasznie boli mnie gardlo Za to pije cieple herbatki

[Emilia 25]

Napisane przez grupies

PS. Mam głupie pytanie - czy macie jakąś motywację tzn. dlaczego się odchudzacie???

To wcale nie jest głupie pytanie.
Zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać. Generalnie rozpoczęłam całą akcję, ponieważ stwierdziłam, że jestem za duża. Przestałam się mieścić w ubrania. A tak naprawdę wcześniej tego nie zauważałam. Wydaje mi się, że było ok. a to nagle taki szok (dużo daje zobaczenie siebie na zdjęciu, z boku wszystko inaczej wygląda).
Poza tym chciałabym na lato wyglądać dobrze, a co za tym idzie - czuć się dobrze we własnej skórze. Dodatkowo ja tak ogólnie wzięłam się za siebie, zarówno fizycznie, jak i intelektualnie.
Ale walnęłam przemowę.

[smerfetkaaa]

Aromatów używamy na alkoholu są w Auchan i Kauflandzie. Oczywiście jeżeli użyjesz tych na oleju to też nie będzie tragicznie, w końcu używamy tylko kilka kropel..


Bardzo dziękuje za odpowiedź życzę miłego wieczorku

[mara30]

Napisane przez grupies

PS. Mam głupie pytanie - czy macie jakąś motywację tzn. dlaczego się odchudzacie???

Ja jednej konkretnej nie mam. Ogólnie chcę z przyjemnością patrzeć na siebie w lustrze no i oczywiście ciuchy Aczkolwiek wpływ pewnego mężczyzny też jest, niewielki bo niewielki, ale jednak

A tak na marginesie - czy Twój podpis to może cytat z Ally McBeal? tak mi jakoś pasuje

[grupies]

Napisane przez Emilia 25

To wcale nie jest głupie pytanie.
Zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać. Generalnie rozpoczęłam całą akcję, ponieważ stwierdziłam, że jestem za duża. Przestałam się mieścić w ubrania. A tak naprawdę wcześniej tego nie zauważałam. Wydaje mi się, że było ok. a to nagle taki szok (dużo daje zobaczenie siebie na zdjęciu, z boku wszystko inaczej wygląda).
Poza tym chciałabym na lato wyglądać dobrze, a co za tym idzie - czuć się dobrze we własnej skórze. Dodatkowo ja tak ogólnie wzięłam się za siebie, zarówno fizycznie, jak i intelektualnie.
Ale walnęłam przemowę.

No pani profesor przemowa pierwsza klasa.

Ja w sumie też mam dość bycia "dużą", ale powiem Wam że po 7 kg mniej w końcu widać zmianę :P No i te zazdrosne spojrzenia Szczególnie po zmianie fryzury

[aso]

dawno tutaj nie bylam i ile juz postów, ja od ostatniego wazenia sie nie wazyłam, dopiero zwaze sie w srode, jezeli nie schudne zalame sie, bo juz sie powoli mecze, chyba juz zadlugo, chyba do maja bede na 2 fazie, jezeli nie bede chudnac,
a z drugiej strony szkoda, bo wyznaczylam sobie cel 58kg i praktycznie juz nie wiele brakuje
nie wiem co robic

[grupies]

Napisane przez mara30

Ja jednej konkretnej nie mam. Ogólnie chcę z przyjemnością patrzeć na siebie w lustrze no i oczywiście ciuchy Aczkolwiek wpływ pewnego mężczyzny też jest, niewielki bo niewielki, ale jednak

A tak na marginesie - czy Twój podpis to może cytat z Ally McBeal? tak mi jakoś pasuje

Tak to z Ally McBeal, ale absolutnie nie jest to mój ideał wyglądu

A co do facetów, to ja juz nie mam takiej motywacji, bo wiesz oni jak prąd trochę popieszczą ale nigdy nie wiesz kiedy kopną....

[mara30]

Napisane przez grupies

No i te zazdrosne spojrzenia

Oj taaaak a usłyszeć w pracy za plecami komentarz o mojej nowej spódnicy (oczywiście wyszeptany, żebym nie słyszała ): "no, ona taka szczupła, to może to nosić" - bezcenne

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez grupies

Tak to z Ally McBeal, ale absolutnie nie jest to mój ideał wyglądu

A co do facetów, to ja juz nie mam takiej motywacji, bo wiesz oni jak prąd trochę popieszczą ale nigdy nie wiesz kiedy kopną....

Wiedziałam uwielbiam Ally McBeal chociaż co do wyglądu zgadzam się z Tobą

Co do facetów to po prostu zmobilizowały mnie słowa podziwu, jak już trochę schudłam, z ust pewnego mężczyzny, który wiem, że zwraca uwagę przede wszystkim na wygląd Wprawdzie między mną a nim raczej nic nie będzie, ale takie komplementy mi się bardzo spodobały

[Chooo]

Napisane przez gosiaika

Uda sie Wam wszystkim takze do dzieła i cierpliwosci zycze

Patrząc na mnie i na to jak zbaczam z diety często - wątpię.
Mam 20kg do zrzucenia, wd Dukana będzie to 20 czerwca, ale po miesiącu jest mnie tylko -4,1kg mniej...
Miałaś wiele chwil słabości gdy podjadłaś coś, czego nie było wolno?

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez rudzienkarudzienka

hej objawów bólu nerek przynajmniej u mnie nie dało sie przegapić bolały mnie do tego stopnia że mało po ścianach nie chodziłam i aż pogotowie u mnie było i dostałam zastrzyki przeciwbólowe, ale może to raczej brak porcelanki? bo objawia sie takim pobolewaniem dołu pleców?

Ja miałam chore od dzieciństwa, w wieku 13-14 lat przeszłam 3 operacje i powiem CI, że objawów nie było żadnych.
Idź na USG i cystografię i będziesz wszystko wiedzieć!
Nerek nie wolno niedopilnować!

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Emilia 25

Wieśniak na patelnię, powiadasz? Muszę spróbowac, bo brzmi zachęcająco.

Rozbijam z 3 jaja do miski, do tego serek wiejski, mieszam, szczypta soli, pieprzu i łyżeczka vegety. I hop na patelnię.
I wieśniak rozpuszcza się jak zwykły żółty w tostach.
Kiedyś wrzuciłam najpierw pierś do podsmażenia, innym razem surimi a potem jaja+ wieśniak - to, niestety, bardziej sycące mi nie podeszło.

[23blaszka]

Napisane przez grupies

PS. Mam głupie pytanie - czy macie jakąś motywację tzn. dlaczego się odchudzacie???

hmn....... dla czego sie odchudzam............ hehe bo zauwazyłam,że ciagle mysle co by tu upiec lub zjeść słodkiego, a jak ogladałam swoje zdj to na bieząco je kasowałam bo wyglądałam tragicznie. strasznie przytyłam po dwóch ciążach i nie mogłam sie na siebie patrzeć. Dodatkowo dostałam super ciuchy od siostry i co? okazało sie że brakuje mi 4cm żeby sie zapiąć w extra spodnie.
Postanowiłam sobie KONIEC zaczynam cos z tym robic!
Przez przypadek usłyszłam o tej diecie,poszperałam na necie, znalazłam na allegro ksiazki, i to foru i zaczełam. a po miesiacu weszłam w te spodnie od siostry i w inne ubranka z którymi dawno sie juz pożegnałam, a to dopiero połowa. Az sie miło robi jak pomysle jak to bedzie kiedy osiagne swój cel

[grupies]

Napisane przez mara30

Wiedziałam uwielbiam Ally McBeal chociaż co do wyglądu zgadzam się z Tobą

Co do facetów to po prostu zmobilizowały mnie słowa podziwu, jak już trochę schudłam, z ust pewnego mężczyzny, który wiem, że zwraca uwagę przede wszystkim na wygląd Wprawdzie między mną a nim raczej nic nie będzie, ale takie komplementy mi się bardzo spodobały

Ja też uwielbiam Ally.

A co do słów facetów to dziś mój kierownik wchodząc do pokoju powiedział - "No nieźle" - a ja tylko zmieniłam fryzurę i założyłam mniejsze ciuchy zresztą nie tylko on dziś stwierdził (dopiero dziś sic!) że nieźle schudlam , czyli nagle po 2 dniach urlopu zaczęło być widac

[Chooo]

Napisane przez grupies

PS. Mam głupie pytanie - czy macie jakąś motywację tzn. dlaczego się odchudzacie???

Bo jak miałam poniżej 9 lat byłam małą, szczupłą i wysokoą dziewczynką.
Co prawda nic nie jadłam, miałam anemię, potem po operacjach nerek zaczęłam tyć - ale to było dlatego, że och biedna Adusia, tyle w szpitalach się należałą i wszyscy mi na pocieszenia czekolady itd itp. Potem dalej nic nei jadłam, tylko kulki na mleko, kanapki z nutellą i chipsy - nic innego nie wmusiłam, 2h mogłam siedzieć i nic nie zjadłam, mama mi trany dawała - mogłam pić hektolitrami a apetyt wciąż mały, więc dawała mi na te chipsy i słodycze bym chociaż to jadła i wmuszala we mnie mleko i kurczaki, spasłam się tak i w gimnazjum byłam gruba, miałam zaburzenia, że zrzuciłam 20kg, nic nie jadłam prócz suszonych moreli i codziennie chodziłam na basen.
Jednak byłam tak słaba, że potem nie mogłam podnosić się z łóżka, więc zaczęłam normalnie jeść i przytyłam 30kg.
I od tamtej pory przed Dukanem schudłam max 6kg.
I doszłam do wniosku, że nie pamiętam kiedy byłam szczupła i atrakcyjna z sylwetki i czas to zrobić teraz, przed 20, bo potem będą dzieci itd i w moim stanie mogę dojść do równi pochyłej do +100 itd.

[YettaV]

Napisane przez gosiaika

Witam wszystkich . Podumowanie : start diety 2 listopad, waga 92 kg. Według testu doktorka 2 kwietnia waga ma byc 68,2 kg. Ogłaszam wszem i wobec ze dzis 29 marca waga67,6kg. Oficjalnie przechodze na faze 3 Niesamowicie sie ciesze .Spadek o 24,5 kg.

Brawo! klask i: gratuluję! Trzymam kciuki za III fazę - tym bardziej, że sama się powoli na nia szykuję Mam nadzieję, że będziesz tu zaglądać i służyć radą

Napisane przez loles92

mam pytanko
Jestem na proteinowej [faza I]
po 2 dniu przytyłam 0.3 :| co się dzieje? może miała na to wpływ kawa zbożowa? [jej składnikiem są buraki cukrowe- ale kawa to kawa]

hm dzisiaj rano jak wstałam było -0.2 ale jak na tą "uderzeniówkę" to chyba jakoś mało... nie wiem już sama.

Napisane przez loles92

hej dziewczyny u mnie 4 dzień fazy I. Stosuję się rygorystycznie do zaleceń mimo to na wadze po 4-ch dniach dopiero -0.2 hmm. Może dlatego ze wcześniej byłam na Kopenhaskiej i całą wodę straciłam na niej... Co radzicie kobitki???

Widziałam, że już Ci dziewczyny odpisały, ja tylko polecę zrobienie testu (pierwsza strona wątku).

Napisane przez Wiktorynka8

Dziewczyny u mnie po weekendzie masakra
na takie baty zasłużyłam ze szok
Było pare grzechów(już nawet nie bede pisać jakie one były bo az wstyt-ze az tyle) i dzis mam efekty +0,8
Od dzis miałam miec PW i tak sie zastanawiam czy nie zrobić sobie jeszcze 2dni samych protein?Jak mysicie mozna tak?

Zasłużyłaś, to masz Może zrób sobie tylko jeden dzień protein?

Napisane przez sylwusiaaniolek

Witam. Mozna do Was dolaczyc?? Zaczne tylko jak kupie sobie ksiazke, bo dostep do internetu mam cienki.... Ktora polecacie ksiazke najbardziej??

Witaj i od razu masz plusa za prawidłową postawę Poczytaj książkę i zapraszamy. Ja polecam pierwszą (białą) "Nie potrafię schudnąć".
Więcej jest tam wytłumaczone, choć pewnie nie tak przyjemnie się ją czyta, jak tę drugą "obrazkową".

Napisane przez Wisienka_81

witam serdecznie
ja mam dzisiaj kompletnego doła i gigantyczną ochotę rzucić dietę
w sobotę było 58, w niedzielę 58,3 a dzisiaj 58,8 - TRAGEDIA!!!!!!!!
@ była w czwartek więc nie wiem o co chodzi? może to przez warzywa od piątku do niedzieli? mam dość...

Wisienka, widzę, że już od jakiegoś czasu masz tego dietowego doła. Nie poddawaj się! Zresztą nie możesz sobie ot tak rzucić diety - najwyżej możesz przejść na III fazę i utrwalać, to co już zrzuciłaś, bo inaczej zafundujesz sobie jojo! No i czym Ty sie przejmujesz? Ja wczoraj rano ważyłam równe 57 kg, a dzisiaj 57,9. I to po dniu P. I co? I nic - dukam dalej, bo wiem, że tak się zdarza.

Napisane przez Salomebn

Witam wszytskicj dzisiaj kupiłam książkę pana dr Pierre Dukan i zaraz po Świętach zamierzam rozpocząć dietę. Mam nadzieje że wytrzymam bo niestety zawsze z tym było ciężko Jak sobie radziłyście na początku?

Witaj,
dobrze, że zaczynasz od lektury myślę, że po przeczytaniu książki zdarzy Ci się, to co mnie - czyli poprzestawia Ci się w głowie i będzie łatwiej dietować Do fazy uderzeniowej przygotowałam się bardzo skrupulatnie - pozbyłam sie w miarę możliwości niedozwolonych produktów i kusicieli z kuchni, zrobiłam porządne zakupy, nagotowałam dozwolonego, do pracy zabierałam stosy pojemników, żeby mnie głód nie dopadł i bardzo spokojnie czekałam, co bedzie się działo. A nie działo sie kompletnie NIC przez 3 dni (ani waga, ani obwody!). Czwartego dnia poszłam do pracy w dopasowanych spodniach, a wróciłam w luźnych - poważnie!

Napisane przez mara30

Właśnie popełniłam duży błąd... zrobiłam sobie serek president ze słodzikiem do tej pory używałam go tylko do smarowania placków i kanapek, a teraz czuję, że się uzależnię dobrze, że wcześniej zapchałam się udkami, to dużo go nie zmieściłam

Zrobiłam sobie dokładnie taka samą krzywdę, dodatkowo jeszcze z kakao. Wczoraj po raz pierwszy, dzisiaj była recydywa

Napisane przez Madzia7777

Witam witam przeszłam chrzest bojowy czyli zrobiłam placuszki z otrąb Miałam problem w sklepie bo kupiłam otręby przenne ale nie było otrąb owsianych i kupiłam płatki owsiane ????Czy tak może byc???
Ciasteczka udały się dodałam słodzika i mniaam
A czy kazdego dnia nalezy jesc otręby??
Pytam bo jestem w trakcie czytania książki na wstertny celulit którego nie chcę widzieć w te wakacje

Tak - każdego dnia nalezy jeść otręby owsiane.
Nie - płatków owsianych nie możemy jeść.

Dobry wieczór Dukacze

Wersja pierwsza:
Dzień był okropny, bo: poniedziałek, deszczowy poniedziałek, zimny poniedziałek i do tego jeszcze wstawałam po ciemku, wrrr...

Waga skoczyła o 0,9 od wczoraj, ale już się przyzwyczaiłam, że tak mam zawsze po dużym spadku - teraz będzie kilka dni wahań raz w górę, raz w dół.

Wersja druga:
Dzień był całkiem udany, bo: poszłam dziś do pracy w dżinsach z dawnych czasów, które były moją metą II fazy!!! Do nich chudłam! Ale jeszcze dociągnę te 2-3 kilogramy i dopiero zacznę III

[Chooo]

Salomebn

Ja przez uderzeniówkę byłam wzorowa.
Pierwszy tydzień PW też, a potem nie wiem co.
Wszystko się chrzani i ciągle podjadam!

[annula22]

Napisane przez wiolqn

SOJA

Q : Jak nalezy traktowac soje?: zalecana- dozwolona(jaka ilosc) - zabroniona?
R : w dowolnej ilosci na PW

Q : Mleko sojowe: zalecane- dowolone- zabronione?
R : dowolone w malych ilosciach (szklanka dziennie)

Q : jogurt sojowy: zalecany- dowolony- zabroniony?
R : 2 dziennie (male 100g) nie wiecej

Q : Makaron sojowy: zalecany- dowolony- zabroniony?
R : zabroniony, zawiera 50% ryzu

Q : Kotlety sojowe : zalecane- dowolone- zabronione?
R : zalecane ale tylko na PW

i jeszcze z innego wywiadu:

dziekuje bardzo musze wiecej ksiazek dukana przeczytac w takim razie

[dorota08]

mam pytanko .... od jutra zaczynam laczenie warzywek z proteinkami..chcialam zapytac czy pietruszke korzen mozna jesc i kapuste kiszona bo mam takiego smaka na nia ze hohoho

[Chooo]

Napisane przez dorota08

mam pytanko .... od jutra zaczynam laczenie warzywek z proteinkami..chcialam zapytac czy pietruszke korzen mozna jesc i kapuste kiszona bo mam takiego smaka na nia ze hohoho

pietruszka no problem, kapustę tak tylko opłukać trzeba.

[mara30]

Napisane przez grupies

Ja też uwielbiam Ally.

A co do słów facetów to dziś mój kierownik wchodząc do pokoju powiedział - "No nieźle" - a ja tylko zmieniłam fryzurę i założyłam mniejsze ciuchy zresztą nie tylko on dziś stwierdził (dopiero dziś sic!) że nieźle schudlam , czyli nagle po 2 dniach urlopu zaczęło być widac

Widzisz, komplementy to piękna rzecz

Napisane przez YettaV

Zrobiłam sobie dokładnie taka samą krzywdę, dodatkowo jeszcze z kakao. Wczoraj po raz pierwszy, dzisiaj była recydywa

Nie strasz, ja mam jeszcze pół pudełka w lodówce no i jeszcze po co Ty mi to kakao podpowiadasz

Napisane przez YettaV

Wersja pierwsza:
Dzień był okropny, bo: poniedziałek, deszczowy poniedziałek, zimny poniedziałek i do tego jeszcze wstawałam po ciemku, wrrr...

Waga skoczyła o 0,9 od wczoraj, ale już się przyzwyczaiłam, że tak mam zawsze po dużym spadku - teraz będzie kilka dni wahań raz w górę, raz w dół.

Wersja druga:
Dzień był całkiem udany, bo: poszłam dziś do pracy w dżinsach z dawnych czasów, które były moją metą II fazy!!! Do nich chudłam! Ale jeszcze dociągnę te 2-3 kilogramy i dopiero zacznę III

Jestem za wersją drugą gratulacje

[dorota08]

Napisane przez Chooo

pietruszka no problem, kapustę tak tylko opłukać trzeba.

dziekuje slicznie wiec jutro podjem odrobinke kapuski kiszonej .. wlasnie kupilam do bigosu i tak mi pachnie ze hej...dziekuje

[Wiktorynka8]

dzięki za baty
Postanowiłam zrobić sobie dodatkowo dwa dni P
No chyba ze po dzisiejszym dniu coś jutro sie ruszy do dołu to może tylko jeden dzień
Zadecyduje jutro
Ale mam nauczke na przyszłość

[aszka56]

O dorota 08 widzę, że jedziemy na tym samym wózku, ja też jutro zaczynam warzywka pierwszy raz. Juz się nie mogę doczekać pysznego selera naciowego.

Ehh zastanawiam się jak to będzie w trybie 5/5 bo uderzeniówki miałam trzy tylko trzy dni według tesciku i już mi sie nie chce samych proteinek.

acha i jestem pod maksymalnym wrażeniem przepisów dukanek, są mega, ja nawet przy normalnym odżywianiu nie wymysliłabym takich cudeniek

[Emilia 25]

Napisane przez YettaV

Brawo!
Dobry wieczór Dukacze

Wersja pierwsza:
Dzień był okropny, bo: poniedziałek, deszczowy poniedziałek, zimny poniedziałek i do tego jeszcze wstawałam po ciemku, wrrr...

Waga skoczyła o 0,9 od wczoraj, ale już się przyzwyczaiłam, że tak mam zawsze po dużym spadku - teraz będzie kilka dni wahań raz w górę, raz w dół.

Wersja druga:
Dzień był całkiem udany, bo: poszłam dziś do pracy w dżinsach z dawnych czasów, które były moją metą II fazy!!! Do nich chudłam! Ale jeszcze dociągnę te 2-3 kilogramy i dopiero zacznę III

Wybieram wersję numer dwa!!
Gratuluję dżinsów i pięknego wyniku. Brawo brawo i wielki szacunek.

[Chooo]

Napisane przez Wiktorynka8

dzięki za baty
Postanowiłam zrobić sobie dodatkowo dwa dni P
No chyba ze po dzisiejszym dniu coś jutro sie ruszy do dołu to może tylko jeden dzień
Zadecyduje jutro
Ale mam nauczke na przyszłość

To ja nie wiem co Ty się nawcinalaś, bo ja nieraz grzeszę, praktycznie codziennie i mi max podskoczyło o +0,3kg.

[Emilia 25]

Napisane przez Chooo

To ja nie wiem co Ty się nawcinalaś, bo ja nieraz grzeszę, praktycznie codziennie i mi max podskoczyło o +0,3kg.

Zajrzałam na Twojego bloga. Faktycznie, nieźle grzeszysz.

[Wiktorynka8]

Napisane przez Chooo

To ja nie wiem co Ty się nawcinalaś, bo ja nieraz grzeszę, praktycznie codziennie i mi max podskoczyło o +0,3kg.

To jest wynik z całego weekendu (od pt do nd)
Zaczeło sie od drinków,sushi(w ogromnej ilości),i ciastka
Ja zawsze tak miałam(jeszcze przed dieta) ze weekendy mnie dobijały i czesto miałam na plusie ok 1kg a np w srode miałam 2,5 na minusie
zawsze miałąm takie skoki

[Emilia 25]

Napisane przez Wiktorynka8

To jest wynik z całego weekendu (od pt do nd)
Zaczeło sie od drinków,sushi(w ogromnej ilości),i ciastka
Ja zawsze tak miałam(jeszcze przed dieta) ze weekendy mnie dobijały i czesto miałam na plusie ok 1kg a np w srode miałam 2,5 na minusie
zawsze miałąm takie skoki

Ja też najciężej znoszę weekendy. W tygodniu w pracy nie mam czasu myśleć o jedzeniu, ale jak nastaje wolny weekend (chociaż z tym też różnie ostatnio - ach te bilanse ) to bywa ciężko.
Staram się rekompensować sobie praparując różne pyszne pyszności dukanowe. Jestem w tym coraz lepsza, ale jeszcze mi daleko do niektórych dziewczyn z forum. Gorzej jest z jedzeniem na mieście i na spotkaniach z przyjaciółmi. Czasem zdarza się niestety jakiś alkohol, ale jedzeniowo na szczęście udaje mi się trzymać. Raz w połowie stycznia się złamałam i zjadłam kilka krakersów z serem. Miałam takie wyrzuty sumienia, że do tej pory trzymam się bezgrzesznie (jeżeli chodzi o jedzenie ).

[Chooo]

Napisane przez Emilia 25

Zajrzałam na Twojego bloga. Faktycznie, nieźle grzeszysz.

No ja wiem, ale spójrz na moją odpowiedź gdzieś max 2 strony temu czemu chcę się odchudzać, to może choc trochę zrozmiesz mój problem żywieniowy i fakt, czemu tak trudno mi cokolwiek utrzymać w diecie...

[Emilia 25]

Napisane przez Chooo

No ja wiem, ale spójrz na moją odpowiedź gdzieś max 2 strony temu czemu chcę się odchudzać, to może choc trochę zrozmiesz mój problem żywieniowy i fakt, czemu tak trudno mi cokolwiek utrzymać w diecie...

Rozumiem doskonale, sporo przeszłaś. Tylko przypadkiem się nie poddawaj! Wiesz przecież, że to działa i warto wytrwać. Dasz radę, silna kobitka z Ciebie.