Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część XV ;)

[Gwizdak]

Napisane przez madziamacius8786

Gwizdaczku Spóźnione,ale szczere życzenia urodzinowe Wszystkiego Najlepszego Dużo zdrówka,uśmiechu na codzienmniej tych gorszych dni a wiecej tych dobrychMiłościi udanego związku z Tż

dziękuję Ci bardzo

Cześć, dzisiaj prima aprilis, uważajcie na głupie żarty

[osz rety]

ja już się prawie dałam nabrać - czytam nagłówek na stronie naszego miasta a tam Zabytkowy Most się zawalił! - ja wielkie oczy spojrzałam na zdjęcie- było za bardzo stucznie i od razu skojarzyłam, że to żart na Prima Aprilis

[carmelova]

Hej.
Dla zainteresowanych - mam włosy takiej mniej więcej długości jak Justynka albo bardziej jak Magda Mołek... A poszłam podciąć końcówki...
Idę nadrabiać.

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Hej.
Dla zainteresowanych - mam włosy takiej mniej więcej długości jak Justynka albo bardziej jak Magda Mołek... A poszłam podciąć końcówki...
Idę nadrabiać.

foto?

[osz rety]

Napisane przez carmelova

Hej.
Dla zainteresowanych - mam włosy takiej mniej więcej długości jak Justynka albo bardziej jak Magda Mołek... A poszłam podciąć końcówki...
Idę nadrabiać.

Carmi a jesteś zadowolona z fryzurki? bo mam wrażenie, że nie...
no i chcemy foto!

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Hej.
Dla zainteresowanych - mam włosy takiej mniej więcej długości jak Justynka albo bardziej jak Magda Mołek... A poszłam podciąć końcówki...
Idę nadrabiać.

no pokaż!

Dzień dobry wszystkim
my dziś mamy superśliczne trzy i pół roku razem oraz roczek w pracy mi stuknął i 10 miesięcy mieszkania wspólnego
nadrobiłam Was, teraz wracam do mojego kochania do łóżka wszak do pracy mam dopiero na 16, można się więc polenić buziaaaaaakiiiiiiii

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

BISKA!!! Co u Ciebie?

[Claris]

Ilsa co do Twojego faceta, to ja myślę, że on się po prostu jeszcze nie wyszalał na tyle, żeby stworzyć z Tobą związek na solidnych podstawach i nie jest pewien, że to Ty jesteś tą jedyną. Ba, może nawet jest pewien, że to nie Ty, ale nie wie jak Ci to powiedzieć albo z Tobą jest mu po prostu wygodniej. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym się teraz bierna i poczekała na jego reakcję...

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

W ogóle dziś piękne słonko we Wro, czemu wczoraj tak nie było jak mieliśmy iść do lunaparku (( Pojadę do pracy moim new rowerykiem

[arrakis]

dzien dobry

[butterfly20]

cześć.
Ok.Początki nadrabiania

Napisane przez aleksandrettaa

Nadrobiłam

Proponuję, żeby dziewczyna poprowadziła jakieś warsztaty z metod wymuszania.

A dawniej to takie lepsze były? Ludzie latami czekali na mieszkania z przydziału. Wielu młodych ludzi nawet nie myślało o tym, żeby pójść na swoje tylko nawet po ślubie mieszkali z rodzicami, dziadkami itd.

Owszem wynajmujemy. Znaczy się bardziej TŻ wynajmuje bo on płaci większą część. Płacimy strasznie dużo kasy. Tyle, że w rodzinnych miastach pracy nie ma więc u rodziców nie ma co siedzieć. Kredytu przez najbliższy rok czy 2 nie dostaniemy więc nie pozostaje nic innego jak płacz i płać.

Jesli chodzi o moją Rodzinę i otoczenie,to lepsze były. Wszyscy podostawali mieszkania.No ale mój Dziadek był "szychą".

Napisane przez Gleniusia

No właśnie ani Gotowe, ani Skins mnie jakoś nie wciągnęło...przymierzam się do Housa, ale coś we mnie się przed nim broni

Mi się podobało Californication.
Lubiłam też Rzym i Tudorów,alr to trzeba lubić takie "historyczne". Ja bardzo lubię

Napisane przez aanix

Dobry.

Gwizdaku, wszystkiego naj! Spełnienia marzeń, sukcesów, miłości i czego tylko dusza zapragnie

Widziałam się z tż. Przepraszał. I się chyba pogodziliśmy... To wszystko o de mnie zależy teraz, zła nie jestem, ale miny tż, jak powiedziałam, że jednym z rozwiązań jest rozstganie, to nigdy nie zapomnę. I jego potem pytania, czy na pewno bym chciała się rozstać i smutek, jak odpowiadałam "nie wiem"...

I w ogóle jestem totalnie zmęczona, krótko spałam, duzo biegałam, bo trzeba było szybko, sprzątałam, dużo się najadłam i teraz mi źle. I nie mam siły nadrabiać i odpisywać... Poleżę, to może troszkę odpocznę

Super Cieszę sie

Napisane przez frezyjka85

wiecie co... ja też mam ciarki jak w ycd tańczą do tej piosenki...

Fajne łóżeczko
Ja też miałam ciarki jak tańczyli Majkela. Ja w ogóle strasznie lubię style,które są takie rytmiczne,mocno akcentuje się kroki w takt muzyki. To mi się podobało,lubię też hip-hop i tę resztę podobnych do hip-hopu. Ale jazz,modern czy taniec współczesny to nie moja bajka

Napisane przez najfajniejsza

a ja miałam w planach jutro okna umyć... chyba będę musiała to zrobić po świętach :P

A ja umyłam w poniedziałek Wczoraj wsyprzątałam szafy z ciuchami,zimowe rzeczy załadowałam do kartonów i wyniosłam na strych. Ile miejsca się zrobiło (na nowe ciuchy ).

Napisane przez najfajniejsza

mój też tak twierdzi może dlatego, że po alko ZAWSZE mi się chce miziulać, tulać i...

Ja też zawsze chcę

Napisane przez aleksandrettaa

Ilsa nie panikuj. I co to w ogóle znaczy "chyba ze sobą zerwaliśmy"? Dorośli ludzie albo się rozstają albo nie.

Kurcze.Ja uważam się za względnie dorosłą,a teraz właśnie tkwię w takim zawieszeniu.

[frezyjka85]

dzień dobry - a właściwie nie taki dobry

nie mogę być na zlocie 14-15 maja

ponadrabiam......

Napisane przez aanix

Aha, miałam napisać, frezyjko, śliczne łóżko I w ogóle, już to pisałam, ale zazdraszczam, że możesz sobie już urządzać mieszkanko z tż

Napisane przez madziamacius8786

śliczne łóżko



a mój się mnie boi jak sobie popije bo jestem agresywna

dziękuję Wam

Madzia - Ty agresorze

Napisane przez butterfly20

Fajne łóżeczko
Ja też miałam ciarki jak tańczyli Majkela. Ja w ogóle strasznie lubię style,które są takie rytmiczne,mocno akcentuje się kroki w takt muzyki. To mi się podobało,lubię też hip-hop i tę resztę podobnych do hip-hopu. Ale jazz,modern czy taniec współczesny to nie moja bajka

dziękuję

szkoda mi było tej dziewczyny na samym końcu co odpadła... taka ładna wyrazista laska! Szkoda...

carmi - już wczoraj pisałam żebys się pochwaliła

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

nie, nie szanuje mnie bo mnie szarpie, nie opowiada się gdzie chodzi, bo od roku kocha się w innej, zresztą w łóżku nie jest ideałem ale to przemilczmy, zupełnie mnie olewa przez tę maturę, jak pogadamy coś to dlatego że go zmuszam żeby wszedł raz na tydzień na gg. Za to jak jestem u niego to słyszę że znowu grał od jego mamy. Bo codziennie ma czas na granie z kolegami przez internet a na mnie nie. I jak mamy się spotkać to muszę przyjechać do jaśnie pana bo on mnie nie może odebrać. I ja wiecznie przesiaduję u niego a on raz nie może zostać u mnie na obiedzie.

Napisane przez Ilsa Lund

no widocznie aż tak i dlaczego to ja muszę jeździć do niego a on nigdy do mnie ? Ja się napraszam na spotkania... dla mnie to nie jest sytuacja typu on nie kupuje mi nic ale wiem że kocha bo nie wiem że kocha i nie dostaję dowodów że jest inaczej

Napisane przez Ilsa Lund

no nie od zdania tylko od traktowania. Jak traktuje mnie źle to czuję się jak zero i smutna. I niby co mam mu zrobić że mu się podoba inna ? Przynajmniej jest szczery

Ilsa Ty więcej się przez niego nacierpisz Ty dla niego wszystko on dla Ciebie nic , ty jeździsz łatwisz mu książki np . a on nie szakuje twojej pomocy , w sumie w ogóle Cię nie szanuje .
Po pierwszym poście , wnioskuje , że Cię krzywdzi , ja Ci powiem , że mój by mnie mógł skrzywdzić tylko raz bo drugiej okazji by nie dostał .
Jesteśmy kobietami które trzeba szanować i w związku nie można pomiatać drugą osobą .
Co dwa tyg jest u Ciebie dobrze , potem źle i tak na zmianę .
Zastanów się czy chcesz całe życie bawić się w kotka i myszkę .
On jest młody zanim dojrzeje do prawdziwego związku minie trochę czasu ale czy Ty to wytrzymasz ?
Matura to trudny czas , powiem po sobie chodzę ciągle zdenerwowana , klnę i w ogóle , tylko , ze mam jeszcze teraz obronę dyplomu i też się bardzo denerwuje , ale to nie usprawiedliwienie .

Tak samo napisałaś , że chyba zerwaliście , więc to nie jest dojrzały związek , dojrzały mówi odeszliśmy , rozstaliśmy jak już ktoś napisał .
I skoro on zakochał się w innej to po co z nim jesteś jak może Cię zdradza , może myśli tylko o tamtej i dlatego nie ma dla Ciebie czasu .
W miłości jest miejsce na jedną osobę ...

Zastanów się dziewczyno czy chcesz ciągle cierpieć .

[butterfly20]

Napisane przez frezyjka85

dzień dobry - a właściwie nie taki dobry

nie mogę być na zlocie 14-15 maja

ponadrabiam......





dziękuję Wam

Madzia - Ty agresorze



dziękuję

szkoda mi było tej dziewczyny na samym końcu co odpadła... taka ładna wyrazista laska! Szkoda...

carmi - już wczoraj pisałam żebys się pochwaliła

Której?Tej blondynki ALisy?
Ona mi się podobała.
Ale nie podobała mi się ta szatynka co została na samym końcu z Ewą.Widać było,że z niej taka s^%&.

[*Insane]

cześć laseczki

Wcinam właśnie dietetyczne kotlety z..... tuńczyka pomyślałby kto, że to nawet dobre jest...

[frezyjka85]

Napisane przez butterfly20

Której?Tej blondynki ALisy?
Ona mi się podobała.
Ale nie podobała mi się ta szatynka co została na samym końcu z Ewą.Widać było,że z niej taka s^%&.

no to mnie właśnie o tą chodziło na mnie zrobiła dobre wrażenie

mówimy o tej co miała takie spodnie jakby w panterkę i śliczny płaski umięśniony brzuszek - ona przegrała z dziewczyna w żółtej koszulce DVRS i w blond włosach za uszy - być może EWA

[raingirl]

Bry!

Napisane przez Antii89

Jak można uzalezniać własną samoocenę od zdania faceta???? No dajcie spokój! Jakby mi mój powiedział, że go pociąga jakaś kolezanka, a ja go nie intryguję to.... naprawdę szczerze bym mu współczuła.

I to jest dobre podejście

Napisane przez butterfly20

cześć.
Lubiłam też Rzym i Tudorów,alr to trzeba lubić takie "historyczne". Ja bardzo lubię

O właśnie - Tudorów z wypiekami na twarzy oglądałam, chociaż przecież wiedziałam z historii co się stanie

Napisane przez *Insane

Wcinam właśnie dietetyczne kotlety z..... tuńczyka pomyślałby kto, że to nawet dobre jest...

Kotlety z tuńczyka ?! nie wiedziałam, że tak można

[frezyjka85]

Ins czytałam wiadomość na poczcie

powiedz mi gdzie w Krakowie można Cię złapać? podjechałabym sobie

aha i ja mam korektor z carmelkiem na pół, więc zostaw carmi w pudełku a ja przywiozę sobie swoje do przesypania

[carmelova]

Freeeeziiii NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE EEEEEEEEEE
czemu Cię nie będzie na zlocie???!!!!

Nie mam niestety jeszcze zdjęć nowej fryzurki. Coraz bardziej się do niej przekonuję, ale na początku Tz powiedział, że wyglądam jak mały chłopczyk No i że powinnam zapuszczać włosy do ślubu, na co ja, że ślubu na razie nie planuję przecież, więc będę obcinać tak krótko jak będę chciała

[*Insane]

raingirl - można i nawet smakuje

frezyjko - Nowa Huta albo Podgórze jutro jestem w pracy od 15, pojutrze też...

[madziamacius8786]

Cześć

Napisane przez najfajniejsza

my dziś mamy superśliczne trzy i pół roku razem oraz roczek w pracy mi stuknął i 10 miesięcy mieszkania wspólnego
nadrobiłam Was, teraz wracam do mojego kochania do łóżka wszak do pracy mam dopiero na 16, można się więc polenić buziaaaaaakiiiiiiii

gratuluje tych rocznic

Napisane przez carmelova

Nie mam niestety jeszcze zdjęć nowej fryzurki. Coraz bardziej się do niej przekonuję, ale na początku Tz powiedział, że wyglądam jak mały chłopczyk No i że powinnam zapuszczać włosy do ślubu, na co ja, że ślubu na razie nie planuję przecież, więc będę obcinać tak krótko jak będę chciała

no to czekamy na zdjęcia jak zrobisz ładnemu we wszystkim ładnie


a co do prima aprilis to wczoraj po północy mama mówiła,że jest właśnie ten dzień i żebym uważała a ja do niej niech ona uważa bo pewnie ją nabiorę..coś tam robiła w moim pokoju podchodzi do mnie i mówi a czemu tu jesteś łysa? (pokazała na moje włosy) wypadły Ci z tej strony? aaa ja szybko do lustra zeby zobaczyć a ta się ze mnie śmieje

[raingirl]

Napisane przez *Insane

raingirl - można i nawet smakuje

A to na pewno nie Prima Aprilis ?

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Freeeeziiii NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE EEEEEEEEEE
czemu Cię nie będzie na zlocie???!!!!

Nie mam niestety jeszcze zdjęć nowej fryzurki. Coraz bardziej się do niej przekonuję, ale na początku Tz powiedział, że wyglądam jak mały chłopczyk No i że powinnam zapuszczać włosy do ślubu, na co ja, że ślubu na razie nie planuję przecież, więc będę obcinać tak krótko jak będę chciała

bo jest pryma aprilis i taki żart wpadł mi do głowy

a trzeba było słuchac Gwizdaka i uważać na żarty

moje Słoneczko kochana jesteś za tą reakcję będę będę już możesz być spokojna - i przepraszam.... nie mogłam się powstrzymac od żartu

Napisane przez *Insane

raingirl - można i nawet smakuje

frezyjko - Nowa Huta albo Podgórze jutro jestem w pracy od 15, pojutrze też...

hmmm..... a wieczorkiem? tak około 18:00?

ajjj teraz Swięta... ja co chwilę w Sączu....i wszystko inne..... chyba jednak zrobię przelew za przesyłkę

kiedy wysyłasz?

[madziamacius8786]

frezyjka dobra jesteś

[frezyjka85]

Napisane przez madziamacius8786

frezyjka dobra jesteś

mam nadzieję że carmelek nadal mnie kocha

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

bo jest pryma aprilis i taki żart wpadł mi do głowy

a trzeba było słuchac Gwizdaka i uważać na żarty

moje Słoneczko kochana jesteś za tą reakcję będę będę już możesz być spokojna - i przepraszam.... nie mogłam się powstrzymac od żartu



hmmm..... a wieczorkiem? tak około 18:00?

ajjj teraz Swięta... ja co chwilę w Sączu....i wszystko inne..... chyba jednak zrobię przelew za przesyłkę

kiedy wysyłasz?

Ty chcesz, żeby biedny Carmelek padł po raz kolejny na zawał w tym tygodniu????

Ale miałam wczoraj kiepski dzien w pracy..nie dostałam premii :/ Wszyscy w pokoju dostali, tylko nie ja :/

[aleksandrettaa]

Napisane przez Ilsa Lund

no bo to jest wielkie szanowanie że znowu mnie dzisiaj ścisnął bolesnie za ramię jak chciałam gdzieś iść i nic a nic mnie nie rozpieszcza

Ilsa czasem Ci ramię ściśnie, czasem poszarpie a Ty nic? Tak sobie czekasz aż zacznie bić? Bo w tym kierunku to zmierza. Najgorsze jest to, że masz tak niską samoocenę i mu będziesz na to pozwalać. Sytuacja, że jak on jest miły to ty masz wysoką samoocenę to jakaś patologia. Pamiętaj, że jeśli sama siebie nie będziesz kochać i szanować to nikt inny nie da Ci tego. Jak chcesz by Cię szanował to wymagaj szacunku! Nie pozwalaj sobą pomiatać.
Co do koleżanki z angielskiego to uważam, że każdy ma kogoś kogo uważa za ładnego wszak ślepi nie jesteśmy. Tylko jak on mówi, że ona jest lepsza od Ciebie bo go intryguje to już poważny problem. I nie rozumiem czemu nie chce o tym rozmawiać. Musicie przecież to wyjaśnić i albo się rozstać albo pracować nad związkiem.
Z drugiej strony Ty też nie jesteś bez winy. Wymagasz od niego, żeby Cię słuchał i tłumaczył się. Próbujesz mu matkować (co sam przyznałaś) a potem się dziwisz, że traktuje Cię jak nastolatek matkę - czyli buntuje się. No sorry ale nie nie można być matką i partnerką tego samego faceta.
A jak jeszcze raz napiszesz, że nie zasługujesz na miłość to ci wklepię.
Ogólnie to dziewczyny dobrze Ci radzą, przestań za nim biegać, prosić się i łasić. Wtedy albo on zacznie się starać albo pokaże, że mu nie zależy i będziesz mieć jasną sytuację. I choć to oczywiste to przez starać się nie mam na myśli dawać prezenty.

Napisane przez butterfly20

Kurcze.Ja uważam się za względnie dorosłą,a teraz właśnie tkwię w takim zawieszeniu.

Motyl ale u was to jest poważny problem wymagający czasu na zastanowienie co dalej, a nie wyjście do pubu.

TŻ mnie dziś obudził i mówi, że laptopów nie ma. Zerwałam się na równe nogi przerażona, że nas okradli. A ten w śmiech, że 1 kwietnia dziś. Taki ładny sen mi przerwał.

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Ty chcesz, żeby biedny Carmelek padł po raz kolejny na zawał w tym tygodniu????

Ale miałam wczoraj kiepski dzien w pracy..nie dostałam premii :/ Wszyscy w pokoju dostali, tylko nie ja :/

oczywiście, że nie chcę ale w taki dzień trzeba kogoś wkręcić....

a z tą premią tak z ostrożności zapytam - żartujesz czy poważnie?


bo ja się staram utrzymać bilans, że mnie nikt nie wkręci.... i dziś rano Łukasz zadzwonił, że w sklepie bardzo przeperaszają za pomyłkę z szafkami nocnymi i że w ramach rekompensaty proponują komódkę lub jakąś tam szafkę gratis... i pytał co wolę? ale nie dałam się wkręcić

[emia1986]

dzień dobry
wczoraj miałam koszmarnie ciężki dzień w pracy, dziś na szczęście duuuzo słonka i pracy na miarę sił

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

mam nadzieję że carmelek nadal mnie kocha

napewno

Napisane przez carmelova

Ale miałam wczoraj kiepski dzien w pracy..nie dostałam premii :/ Wszyscy w pokoju dostali, tylko nie ja :/

ee to żart

Napisane przez aleksandrettaa

TŻ mnie dziś obudził i mówi, że laptopów nie ma. Zerwałam się na równe nogi przerażona, że nas okradli. A ten w śmiech, że 1 kwietnia dziś. Taki ładny sen mi przerwał.

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

nie mów tak,niech idzie,niech się zrelaksuje. Napewno nie zerwaliście. Ja takich przerw w odzywaniu się nie widzę i nie toleruje albo się wie czy Wam na sobie zależy albo nie. Myślisz,że te pare dni coś zmieni? Ty musisz być troszkę mniej o jego czas zazdrosna..tak ja ostatnio to przechodziłam i odkąd to stosuje jest mi łatwiej. Dasz radę

mi nie chodzi o to, że poszedł się napić tylko o to, że przed maturą nagle chodzi częściej niż co tydzień na coś takiego a obowiązki szkolne i maturalne po prostu zlał, mówiąc, że może później je zrobi. a wiem dobrze, że jak mu coś źle pójdzie to będzie na mnie że go stresowałam i za dużo się spotykaliśmy. Bo przecież 4 godziny tygodniowo to ogrom czasu.

Napisane przez Claris

Ilsa co do Twojego faceta, to ja myślę, że on się po prostu jeszcze nie wyszalał na tyle, żeby stworzyć z Tobą związek na solidnych podstawach i nie jest pewien, że to Ty jesteś tą jedyną. Ba, może nawet jest pewien, że to nie Ty, ale nie wie jak Ci to powiedzieć albo z Tobą jest mu po prostu wygodniej. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym się teraz bierna i poczekała na jego reakcję...

możliwe...on wierzy w moc gadania, myśli że jak mi powie że mnie kocha i różne bzdety to poczuję się kochana. No a dla mnie to jest bezsensowne klekotanie bez związku z rzeczywistością bo nie czuję tej miłości. Mam dużo żalu do jego mamy że tak go wychowała na typowego jedynaka, ale jak widziałam ostatnio ona też przez to cierpi.

Napisane przez butterfly20

Kurcze.Ja uważam się za względnie dorosłą,a teraz właśnie tkwię w takim zawieszeniu.

Napisane przez upadly_aniol00

Ilsa Ty więcej się przez niego nacierpisz Ty dla niego wszystko on dla Ciebie nic , ty jeździsz łatwisz mu książki np . a on nie szakuje twojej pomocy , w sumie w ogóle Cię nie szanuje .
Po pierwszym poście , wnioskuje , że Cię krzywdzi , ja Ci powiem , że mój by mnie mógł skrzywdzić tylko raz bo drugiej okazji by nie dostał .
Jesteśmy kobietami które trzeba szanować i w związku nie można pomiatać drugą osobą .
Co dwa tyg jest u Ciebie dobrze , potem źle i tak na zmianę .
Zastanów się czy chcesz całe życie bawić się w kotka i myszkę .
On jest młody zanim dojrzeje do prawdziwego związku minie trochę czasu ale czy Ty to wytrzymasz ?
Matura to trudny czas , powiem po sobie chodzę ciągle zdenerwowana , klnę i w ogóle , tylko , ze mam jeszcze teraz obronę dyplomu i też się bardzo denerwuje , ale to nie usprawiedliwienie .

Tak samo napisałaś , że chyba zerwaliście , więc to nie jest dojrzały związek , dojrzały mówi odeszliśmy , rozstaliśmy jak już ktoś napisał .
I skoro on zakochał się w innej to po co z nim jesteś jak może Cię zdradza , może myśli tylko o tamtej i dlatego nie ma dla Ciebie czasu .
W miłości jest miejsce na jedną osobę ...

Zastanów się dziewczyno czy chcesz ciągle cierpieć .

to co ja mam zrobić żeby on się zmienił ? Napisał mi wczoraj że nie chce mnie oszukiwać, że pewnie się nie zmieni bo on wcale nie widzi problemu a że szturchanie mi się należało bo chciałam mu uciec z tej biblioteki

Napisane przez carmelova

Nie mam niestety jeszcze zdjęć nowej fryzurki. Coraz bardziej się do niej przekonuję, ale na początku Tz powiedział, że wyglądam jak mały chłopczyk No i że powinnam zapuszczać włosy do ślubu, na co ja, że ślubu na razie nie planuję przecież, więc będę obcinać tak krótko jak będę chciała

czekam na obfocenie

Napisane przez madziamacius8786

a co do prima aprilis to wczoraj po północy mama mówiła,że jest właśnie ten dzień i żebym uważała a ja do niej niech ona uważa bo pewnie ją nabiorę..coś tam robiła w moim pokoju podchodzi do mnie i mówi a czemu tu jesteś łysa? (pokazała na moje włosy) wypadły Ci z tej strony? aaa ja szybko do lustra zeby zobaczyć a ta się ze mnie śmieje

ja kiedyś na każde wspomnienie o włosach leciałam do lustra bo niestety w podstawówce jakaś flądra zaraziła mnie wszami i dopiero trzeba mnie było ściąć na chłopaka a ja stresowałam się jak ludzie mówili o moich włosach że coś nowego wypatrzyli

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Z drugiej strony Ty też nie jesteś bez winy. Wymagasz od niego, żeby Cię słuchał i tłumaczył się. Próbujesz mu matkować (co sam przyznałaś) a potem się dziwisz, że traktuje Cię jak nastolatek matkę - czyli buntuje się.

o tym nie pomyślałam

[Gleniusia]

Cieść