Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.II - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-31, 18:26   #271
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Mnie radzą któryś z tych 2 szpitali Póki co do Ujastka mnie ciągnie, ale chciałabym wcześniej sobie zarezerwować... Ciekawa jestem ile kosztuje ten poród w wodzie...?

ręki sobie nie dam obciąć, ale coś koło 500zł, zapytac mogę kolezanki, jak wróci do krk, bo teraz na święta wyjechała, a ona rodziła w wodzie w grudniu i przezadowolona

mają tam superowy sprzecior dla maluszków, czego brak na Siemieradzkiego, sale są dwuosobowe, na Siemieradzkiego było nas 8 na sali... położne za każdym razem były super na Ujastku, na Smiemieradzkiego-niepomocne i warczące ( miałam 18 l;at brak pokarmu po cięzkim porodzie, zmaiast pomóc, naśmiwały się, drwiły, przez co skończyłam karmienia tak szybko, jak zaczęłam) . Jak niebo i ziemia,dosłownie, polecma wczesniej odwiedzić obydwa szpitale i porównać. PS. w siemieradzkim bez usg, tlyko po stwierdzeniu, zę krwawię w 13 tygodniu ostatniej ciazy, chciano mi od razu zrobic zabieg, bo usg nie było, a na pewno, skoro jest takie krwawienie to, ciąza umarła... dla mnie to była druga, stracona szansa dla tego szpitala i nigdy wiecej! Na Ujastku nie mam nikogo, moje lekarka (państwowa przychodnia) nigdzie nie pracuje, tylko w przychodni. Po prostu pojechałam w no9cy do szpitala, miłe przyjęcie, opieka bez zarzutu. Odtatnim razem rodziłam sama, jak sżłam pod prysznic (nikt mnie nie dowiedzał), to panie same przychodziły maluszka popilnowac, wręcz usłyszawszy,że to trzecie kazały mi odpoczywac i jedna jeździła z młodym po korytarzu, zebym mogła sie przespać.... poza tym podczas np. sczzepenia, badań, pobierania krwi byłam cąłyczas przy dziecku, cieplarkę miałąm wstawioną do pokoju, nie zapłąciłam ani gorsza, kazałam tacie kupić kwiaty i czekoladki, nie chciały przyjąć.....

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Jaga - kciuki za badania, moze maluszki sie ujawnią
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 18:27   #272
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
My już po spacerku - pogoda cudna Nie wstawię jednak dziś zdjęcia brzucha, bo mąż zostawił kabel od aparatu w pracy.
Dziękuję dziewczyny za dobrą energię Staram się nie zamartwiać, jakoś damy radę. Chociaż ze względu na kredyt czasem czarne myśli do głowy przychodzą, ale odpędzam je szybko

Ray, to rzeczywiście mała ma fajny pomysł na to, skąd się biorą dzieci w brzuchu

Jaga, to trzymam kciuki za dobre usg, z poznaniem płci oczywiście

O co chodzi z tym dnem macicy? Ja nawet nie wiem, co to jest
dzieki Kochana!!!

Ja cche miec chodz jednego Synka.... ale jak beda 2 cory tez bedzie dobrze..
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 18:30   #273
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
ręki sobie nie dam obciąć, ale coś koło 500zł, zapytac mogę kolezanki, jak wróci do krk, bo teraz na święta wyjechała, a ona rodziła w wodzie w grudniu i przezadowolona

mają tam superowy sprzecior dla maluszków, czego brak na Siemieradzkiego, sale są dwuosobowe, na Siemieradzkiego było nas 8 na sali... położne za każdym razem były super na Ujastku, na Smiemieradzkiego-niepomocne i warczące ( miałam 18 l;at brak pokarmu po cięzkim porodzie, zmaiast pomóc, naśmiwały się, drwiły, przez co skończyłam karmienia tak szybko, jak zaczęłam) . Jak niebo i ziemia,dosłownie, polecma wczesniej odwiedzić obydwa szpitale i porównać. PS. w siemieradzkim bez usg, tlyko po stwierdzeniu, zę krwawię w 13 tygodniu ostatniej ciazy, chciano mi od razu zrobic zabieg, bo usg nie było, a na pewno, skoro jest takie krwawienie to, ciąza umarła... dla mnie to była druga, stracona szansa dla tego szpitala i nigdy wiecej! Na Ujastku nie mam nikogo, moje lekarka (państwowa przychodnia) nigdzie nie pracuje, tylko w przychodni. Po prostu pojechałam w no9cy do szpitala, miłe przyjęcie, opieka bez zarzutu. Odtatnim razem rodziłam sama, jak sżłam pod prysznic (nikt mnie nie dowiedzał), to panie same przychodziły maluszka popilnowac, wręcz usłyszawszy,że to trzecie kazały mi odpoczywac i jedna jeździła z młodym po korytarzu, zebym mogła sie przespać.... poza tym podczas np. sczzepenia, badań, pobierania krwi byłam cąłyczas przy dziecku, cieplarkę miałąm wstawioną do pokoju, nie zapłąciłam ani gorsza, kazałam tacie kupić kwiaty i czekoladki, nie chciały przyjąć.....
Dzięki za ten opis. Na pewno odwiedzę oba szpitale i porównam.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 19:05   #274
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Martucha, brzuszek masz cudny Zresztą też sama ślicznie wyglądasz
Mój maluszek zaczyna ruszać sie coraz częściej, czuję się, jakbym miała robaczki w brzuchu
Ja iestety nie mam lepszego humoru - wczoraj okazało się, że mój mąż stracił pracę. Likwidują oddział w naszym mieście, więc będzie jeszcze tylko 2 tygodnie pracował i na tym koniec A my z kredytem mieszkaniowym na głowie i jeszcze mały w drodze Ale już pierwszy szok minął, wierzę, że szybko coś znajdzie (chociaż nasze miasto jest zagłębiem bezrobocia) no i że nie będzie tak źle. Muszę w to wierzyć, bo inaczej chyba zwariuję
Wieczorem wstawię zdjęcia brzucha - mam wrażenie, ze jest wielki
dziekuje a ruchy jak robaczki sa slodkie
nhmm przeykro mi z powodu pracy meza... pamietaj kochacie sie jestescie zdrowi to najwazniejsze maz szybko cos znajdzie

Cytat:
Napisane przez angelikaw Pokaż wiadomość
martucha84 - fajny brzusio taki zgrabny.
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość

No prawdziwy brzuszek ciążowy, cudo Fajnie już mieć taki brzusio
dziekuje

Cytat:
Napisane przez Jaga1111 Pokaż wiadomość
ide jutro do Gina to sie dowiem moze jak plec....maja dzieci
trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
O co chodzi z tym dnem macicy? Ja nawet nie wiem, co to jest
lekaz sprawdza jak wysoko jest dno macicy czyli jak wyskoko jest juz dzidzus w brzuchu.. najpierw ile palcy od spojenia lonowego a potem ile ponizej pepka.. zeby wiedziec jak wysoko jest cieza.. to pomaga przy potwierdzaniu terminu patrzeniu czy ciaza dobrze sie rozwija itd..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-31, 23:35   #275
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Weronisia ja miałam 3 rodzaje herbatki imbirowej kupione i żadna mi nie pomogła. nawet herbatniki z UK mi siora imbirowe wysłała, co Jej bardzo pomogły, a ja wszystko do kibelka

Kasia współczuję wszystko się ułoży, zawsze jest tak, że nakłada sie wiele trudności na raz... ale będzie dobrze, ja to wiem, a jestem czarownicą

Ilonka fajny brzucholek

Jaga hehe dwa Szczęścia na raz to najważniejsze, 3mam kciuki
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 06:42   #276
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Ja iestety nie mam lepszego humoru - wczoraj okazało się, że mój mąż stracił pracę. Likwidują oddział w naszym mieście, więc będzie jeszcze tylko 2 tygodnie pracował i na tym koniec A my z kredytem mieszkaniowym na głowie i jeszcze mały w drodze Ale już pierwszy szok minął, wierzę, że szybko coś znajdzie (chociaż nasze miasto jest zagłębiem bezrobocia) no i że nie będzie tak źle. Muszę w to wierzyć, bo inaczej chyba zwariuję
Wieczorem wstawię zdjęcia brzucha - mam wrażenie, ze jest wielki
Pomidorko na pewno wszystko bedzie dobrze!!!!!!!!!!!! no i czekam na fotki brzunia
Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
u mnie dzis piekna pogoda wlasnie wrocilysmy z dwugodzinnego spaceru

wy tak doczekac sie brzuszkow nie mozecie a ja mam nadzieje ze wolno bedzie robil sie widoczny bo boje sie ze bede miec problem na wlocie do usa hehe najwyzej sie jakos zakamufluje dobrze

moja corka mnie ostatnio rozbraja i podchodzi podnosi mi bluzke i wola "nie ma dzidzi??" heheh i jak jej tu wyjasnic o co chodzi
no to przyznaj sie, gdzie Ty tego dzidziusia schowalas???
a czemu jedziesz do usa? mieszkacie tam? pytam z ciekawosci, bo ja tam spedzilam 2 najpiekniejsze lata mojego zycia
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Eeee.. nie jest takie złe. Jak męczy zgaga, to wolę wypić coś paskudnego a skutecznego, niż się męczyć.
Dla mnie siemie lniane jest OK. Za to nie mogę znieść smaku herbaty imbirowej

Na zgagę działa też kubek letniego mleka
na zgage najlepsza jest ponoc woda zuber - tylko ona smakuje jak zepsute jaja i niemilosiernie smierdzi, ale za to all natural moja bratowa nie przezylaby bez niej ciazy
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 07:58   #277
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

czesc Mamusie...
jak przygotowania do świąt??? porzadki zrobione??? u mnie biore sie dopiero dzisiaj za sprzatanie, coprawda mam tylko 2 pokoje takze nie jest tego wiele
tymbardziej ze mamy wesele w rzeszowie 200 km od domu w niedziele wielkanocna, strasznie mi sie nie chce na nie isc ale co zrobic, mus to mus chcialabym zeby juz bylo po swietach...
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 08:07   #278
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
czesc Mamusie...
jak przygotowania do świąt??? porzadki zrobione??? u mnie biore sie dopiero dzisiaj za sprzatanie, coprawda mam tylko 2 pokoje takze nie jest tego wiele
tymbardziej ze mamy wesele w rzeszowie 200 km od domu w niedziele wielkanocna, strasznie mi sie nie chce na nie isc ale co zrobic, mus to mus chcialabym zeby juz bylo po swietach...
Okna umyte, firanki wyprane, w kuchni i lazience porzadek zrobiony, w sypialni tez. Zostal mi tylko przedpokoj i stolowy Ale straaasznie sie nie chce.....
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:10   #279
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez xxSHINeexx Pokaż wiadomość
Okna umyte, firanki wyprane, w kuchni i lazience porzadek zrobiony, w sypialni tez. Zostal mi tylko przedpokoj i stolowy Ale straaasznie sie nie chce.....
u mnie zrobione.. jeszcze w sobote przelecimy kurze i podlogi i git


patrzcie jaki fajny kalendarz

http://familie.pl/Ciaza/Przewodnik/g...sutrakning.php


wogole chce wam powiedziec ze u mnie zadne przesady w stylu wymioty ochota na slodkie czy pryszcze na buzi sie niesprawdzily.. tak samo jak chinski kalendarz i te wszytkie inne testy wiec tak jak myslalysmy to tylko czary mary
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-04-01 o 08:14
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:12   #280
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Link nie dziala
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:14   #281
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez xxSHINeexx Pokaż wiadomość
Link nie dziala
juz poprawilam
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 08:15   #282
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość
czesc Mamusie...
jak przygotowania do świąt??? porzadki zrobione??? u mnie biore sie dopiero dzisiaj za sprzatanie, coprawda mam tylko 2 pokoje takze nie jest tego wiele
tymbardziej ze mamy wesele w rzeszowie 200 km od domu w niedziele wielkanocna, strasznie mi sie nie chce na nie isc ale co zrobic, mus to mus chcialabym zeby juz bylo po swietach...
u mnie okna umyte, firany wisza czyste, meble w kuchi wyszorowane, dywany poprane zostala tylko lazienka i takie generalne ogarniecie, ale to w piatek wieczorkiem! no i jajca trzeba malowac
------
Dziewczyny, ale mialam dzis przygode bo u mnie w pracy na podworku lata taki piesek i ja go dokarmiam, no i dzis mu przynioslam troche kaszanki i kluski z obiadu i wzielam go do biura, zeby mu to dorobic no i stoje w kuchni, ogladam sie, a jego nie ma wiec go wolam, a on nie przychodzi ide do siebie do pokoju, patrze..... a on mi bezczelnie wyzera kanapke z torby i pozarl moja kanapke i swoja miche no to dzwonie do meza, ze jak bedzie jechal do pracy to po drodze niech mi kanapke podrzuci, bo nie mam co jesc a moj maz, ze jaja sobie robie na prima aprilis i musialam go blagac, zeby mi uwierzyl, ze pies mi kanapke pozarl
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:18   #283
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
no to przyznaj sie, gdzie Ty tego dzidziusia schowalas???
a czemu jedziesz do usa? mieszkacie tam? pytam z ciekawosci, bo ja tam spedzilam 2 najpiekniejsze lata mojego zycia
maz dostal kontrakt w pracy i z tego wzgledu cala rodzina sie przenosimy na jakis czas

ja porzadkow na swieta nie robilam, jeszcze smarkam i sie dobrze niedoleczylam wiec nie chce znow byc chora, a ze na swieta wyjezdzam do tesciow to bez nie mam co sprzatac jak wroce to sobie ogarne
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:24   #284
Mpik82
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: dolnośląskie ;-)
Wiadomości: 834
GG do Mpik82
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

ale z was robotne dziewczynki, a mi sie nic nie chce, ja tam sprzatam co tydzien i jakos tak sajgonu nie mam,, a i tak wychodze z załozenia, ze dom nie muzeum i nie ma co szaleć ehhe

dziś słonko wyszło, wczoraj cały dzien padało i było wstrętnie...

na miły początek dnia- ja zaraz lece na targ po pieczareczki i inne warzywka
__________________
11.07.2009 żonka Pawełka
21.08.2010 mama Milenki
Mpik82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 08:28   #285
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez czarnaelizabeth Pokaż wiadomość
Pierwszy poród - Siemieradzki - odradzam, płąciłam 450zł, poród był koszmarny, dziecko mi wyciskali, opetlone pępowiną, sine, nie opddychał...wiecej nie piszę, tyle starczy..
Moim zdaniem akurat taki opis nie świadczy o szpitalu, taki trudny poród mógł się przecież zdarzyc w każdym szpitalu...
Ale widze dalej napisałaś o położnych itp, dobrze, ze trafiłaś na lepszy, obyś i tym razem trafiła na miłą "obsługę"

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Ja iestety nie mam lepszego humoru - wczoraj okazało się, że mój mąż stracił pracę.
ojej Pomidorka, to straszne, zeby szybko znalazł cos nowego

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
Weronisia ja miałam 3 rodzaje herbatki imbirowej kupione i żadna mi nie pomogła. nawet herbatniki z UK mi siora imbirowe wysłała, co Jej bardzo pomogły, a ja wszystko do kibelka
A moze zwyczajnie kawałek świeżego imbiru wrzucić do herbaty, ja tak kilka razy piłam, no ale to chyba trzeba choć troche ten imbir lubic, bo jak sie nie lubi to w żadnej postaci nie zasmakuje

Maggie akcja z psem faktycznie akurat jakby na prima aprilis wymyślona
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 08:42   #286
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Faktycznie fajny ten kalendarz
I u mnie akurat sie sprawdzila ochota na slodkie, na kwasne, pryszcze na twarzy tez (ale na szczescie tylko z boku czola za to caly zapas)
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 09:08   #287
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość
No kochana, może będziesz w szpitalu cały oddział maleństw wykarmiać
Wydaje mi się, że gdzieś czytałam, że takie coś może się dziać, ale sprawdzę jeszcze w mojej mądrej księdze i później dam znać. Nie martw się
No moze coś w tym jest,bo jak wczoraj porównałam swoje piersi z 16tc z piersiami szwagierki z 34tc-to moje zdecydowanie większe,a przed ciążą miałyśmy ten sam rozmiar,więc jak tak dalej pójdzie otworzę mleczarnię

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
.... chcialam tylko publicznie ponarzekac, ze cos mnie brzuszek dzis pobolewa mam nadzieje, ze to tylko dzidzia sobie miejsce robi wizyta u doktorka dopiero we wtorek po swietach a to przeciez cala wiecznosc
Nie martw się to normalne,mnie też czasem pobolewa-czasem to nawet tak jakbym @ miała dostać.

Cytat:
Napisane przez asia-23 Pokaż wiadomość
też tak miałam w pierwszej ciąży. i było tak, aż do końca. koniecznie kup sobie wkładki. na razie nie mam takich przygód, ale u mnie to dopiero 11tydz.
O dobrze wiedziec,trochę się uspokoiłam

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
bylam w przedszkolu... dzieciaki i kolezanki milo mnie przyjely.. pani dyr zimno oschle i wogole najlepiej jakbym l4 przekazywala przez kogos.. ehhssss tragedia...
Moja siostra pracuje w przedszkolu i ma dokładnie to samo,także nie ma co się przejmować tylko brać to co się należy i robić swoje

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Kasienka nie przejmuj się tymi piersiami. To wycieka Ci siara. To jest całkiem normalne. Mi siara wyciekała od 18 tc w mojej pierwszej ciąży. I miałam to do końca.
Dzięki na odpowiedź ,zawsze to miło usłyszeć opinię kogos,kto ma już praktykę w tej kwestii

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ja sobie dzis zrobilam smieciowe jedzenie makaron z kielbaska warzywami i sosem serowym a co mi tam :d spale pozniej na spacerze z corka
A jakie to tam smieciowe-wszystko naturalne
Ja wczoraj zrobiłam gulasz wołowy też z warzywami i kaszką jęczmienną-mniam

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ja drobniutka? 170 cm wielka no ale szczypior 54,5 kg
Ja ja też mam tyle wzrostu i również ważę 54,5 kg
Ale mimo wszystko Ty jakaś chudsiejsza jesteś
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość

Mam cudowny nastrój, już kilka dni moje mdłości są bardzo słabe, a wczoraj poczułam ruchy maleństwa!! Myślałam że mi się wydawało, ale dzisiaj jak siedziałam na zajęciach to czułam je przez dłuższy czas i były naprawdę mocno wyczuwalne, coś niesamowitego Czekam na pierwsze kopniaczki..

A mój mąż kupił dzisiaj fajną książkę "Pierwszy rok dziecka" i jest zachwycony
Chodzi ci może o "Pierwszy rok życia dziecka"?Jeśli tak to ja też mam-całą serię,począwszy od "W oczekiwaniu na dziecko".

Cudnie czuć maleństwo.Ja co prawda nie ma za dużo do powiedzenia w tej kwestii na razie,ale wyobrażam sobie jakie to musi być wspaniałe.Pewnie lada dzień poczujesz prawdziwego kopniaka

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Ja iestety nie mam lepszego humoru - wczoraj okazało się, że mój mąż stracił pracę. Likwidują oddział w naszym mieście, więc będzie jeszcze tylko 2 tygodnie pracował i na tym koniec A my z kredytem mieszkaniowym na głowie i jeszcze mały w drodze Ale już pierwszy szok minął, wierzę, że szybko coś znajdzie (chociaż nasze miasto jest zagłębiem bezrobocia) no i że nie będzie tak źle. Muszę w to wierzyć, bo inaczej chyba zwariuję
Kochana nie martw się.Czasem tak jest,że na raz zaczynają zbierać się czarne chmury,ale nie przejmuj się tym,bo na pewno wszystko się ułoży.Najważniejsze jest to,że jesteście zdrowi,niedługo będziecie rodzicami ślicznego maleństwa,a reszta tez jakoś pójdzie do przodu-ZOBACZYSZ!!

Cytat:
Napisane przez Maggie1983 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale mialam dzis przygode bo u mnie w pracy na podworku lata taki piesek i ja go dokarmiam, no i dzis mu przynioslam troche kaszanki i kluski z obiadu i wzielam go do biura, zeby mu to dorobic no i stoje w kuchni, ogladam sie, a jego nie ma wiec go wolam, a on nie przychodzi ide do siebie do pokoju, patrze..... a on mi bezczelnie wyzera kanapke z torby i pozarl moja kanapke i swoja miche no to dzwonie do meza, ze jak bedzie jechal do pracy to po drodze niech mi kanapke podrzuci, bo nie mam co jesc a moj maz, ze jaja sobie robie na prima aprilis i musialam go blagac, zeby mi uwierzyl, ze pies mi kanapke pozarl
No nieźle
Przypomniałaś mi przynajmniej,że dziś prima aprilis-zawsze zapominam
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 09:16   #288
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
maz dostal kontrakt w pracy i z tego wzgledu cala rodzina sie przenosimy na jakis czas
uuu a na ile lecicie... tam bedziesz rodzic?

Cytat:
Napisane przez xxSHINeexx Pokaż wiadomość
Faktycznie fajny ten kalendarz
I u mnie akurat sie sprawdzila ochota na slodkie, na kwasne, pryszcze na twarzy tez (ale na szczescie tylko z boku czola za to caly zapas)
kaledarz fajny aaa przesady mozna podciagac pod siebie

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Moja siostra pracuje w przedszkolu i ma dokładnie to samo,także nie ma co się przejmować tylko brać to co się należy i robić swoje

Ja ja też mam tyle wzrostu i również ważę 54,5 kg
Ale mimo wszystko Ty jakaś chudsiejsza jesteś
dokladnie tak wiec sie nie przejmuje
a co do chudosci... to nie wiem moze tak wyszlam
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 09:18   #289
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
maz dostal kontrakt w pracy i z tego wzgledu cala rodzina sie przenosimy na jakis czas

ja porzadkow na swieta nie robilam, jeszcze smarkam i sie dobrze niedoleczylam wiec nie chce znow byc chora, a ze na swieta wyjezdzam do tesciow to bez nie mam co sprzatac jak wroce to sobie ogarne
super z tym kontraktem zazdroszcze Wam, bo tam jest zupelnie inne zycie, ludzie, krajobrazy po prostu kocham Stany-moja trzecia milosc po tz i dzidziulku i stany sa jak narkotyk, jak juz raz sprobujesz to chcesz tam wracac
Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Moim zdaniem akurat taki opis nie świadczy o szpitalu, taki trudny poród mógł się przecież zdarzyc w każdym szpitalu...
Ale widze dalej napisałaś o położnych itp, dobrze, ze trafiłaś na lepszy, obyś i tym razem trafiła na miłą "obsługę"


ojej Pomidorka, to straszne, zeby szybko znalazł cos nowego


A moze zwyczajnie kawałek świeżego imbiru wrzucić do herbaty, ja tak kilka razy piłam, no ale to chyba trzeba choć troche ten imbir lubic, bo jak sie nie lubi to w żadnej postaci nie zasmakuje

Maggie akcja z psem faktycznie akurat jakby na prima aprilis wymyślona
no a piesek zadowolony lezy teraz na slonku z pelnym brzuszkiem i sie opala
Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
No moze coś w tym jest,bo jak wczoraj porównałam swoje piersi z 16tc z piersiami szwagierki z 34tc-to moje zdecydowanie większe,a przed ciążą miałyśmy ten sam rozmiar,więc jak tak dalej pójdzie otworzę mleczarnię


Nie martw się to normalne,mnie też czasem pobolewa-czasem to nawet tak jakbym @ miała dostać.



O dobrze wiedziec,trochę się uspokoiłam


Moja siostra pracuje w przedszkolu i ma dokładnie to samo,także nie ma co się przejmować tylko brać to co się należy i robić swoje


Dzięki na odpowiedź ,zawsze to miło usłyszeć opinię kogos,kto ma już praktykę w tej kwestii


A jakie to tam smieciowe-wszystko naturalne
Ja wczoraj zrobiłam gulasz wołowy też z warzywami i kaszką jęczmienną-mniam



Ja ja też mam tyle wzrostu i również ważę 54,5 kg
Ale mimo wszystko Ty jakaś chudsiejsza jesteś

Chodzi ci może o "Pierwszy rok życia dziecka"?Jeśli tak to ja też mam-całą serię,począwszy od "W oczekiwaniu na dziecko".

Cudnie czuć maleństwo.Ja co prawda nie ma za dużo do powiedzenia w tej kwestii na razie,ale wyobrażam sobie jakie to musi być wspaniałe.Pewnie lada dzień poczujesz prawdziwego kopniaka


Kochana nie martw się.Czasem tak jest,że na raz zaczynają zbierać się czarne chmury,ale nie przejmuj się tym,bo na pewno wszystko się ułoży.Najważniejsze jest to,że jesteście zdrowi,niedługo będziecie rodzicami ślicznego maleństwa,a reszta tez jakoś pójdzie do przodu-ZOBACZYSZ!!


No nieźle
Przypomniałaś mi przynajmniej,że dziś prima aprilis-zawsze zapominam
ja tez nie wiedzialam ze dzis prima aprilis
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 09:51   #290
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Moim zdaniem akurat taki opis nie świadczy o szpitalu, taki trudny poród mógł się przecież zdarzyc w każdym szpitalu...
Ale widze dalej napisałaś o położnych itp, dobrze, ze trafiłaś na lepszy, obyś i tym razem trafiła na miłą "obsługę"
wiesz co, mimo upływu 10 lat od tametgo czasu, ja nadal mam uraz do szpitala. Pojechaliśmy z mężem 4 lipca o 3:40 do spzitala, odeszły mi wody, to był 35 tydzień 5 dzień ciazy. Przyjęła nas niemiła baba, oburzona, że ktoś śmiał przyjechac do szpitala w środku nocy ( na początku maja za poród rodzinny musieliśmy zapłacić 450zł, jako rezerwacja sali i koszty, wiec było załatwione, termin miałam na sierpień). I baba na nas z mordą, że wydziwiam, cuduję (byłam spanikowana, odeszły mi wody, bolało jak cholera, maż przetsarszony), babsko kazało sie przebrać i na fotel i wrzask na mnie, że czmeu tak późno przyjechaliśmy(nagła zmiana zdania?, chwilę wczesniej wrzeszczała, zę wydziwiam i cuduję i wymyślam), ze rozwarcie na 9 cm i dalej na salę ze mną,maz w torbami za mną.Jestem bardzo wąska i miałąm napisane jak byk, ze ze względu na budowę miednicy i rozmiary dziecka i cukrzyce ciażową WSKAZANE jest zrobienie cc... Ani nie zorbilio usg, ani nic... Syn nie był prawidłowo ułożony, przekręcali go przed porodem... Stwierdzili,zę jestem młoda i mogę rodzin normalnie, bo nie było anestezjologa. Miałam koszmarne skurcze, na prośbę o podanie znieczulenia, z aktóre byśmy zapłącili, powiedzieli,z ę jakchciaółam dziecko, to musze się nacierpieć :/ mąż zwrócił grzecznie uwagęże może trochę kul;tury by sie przydało, to z mordą napadli na niego.... Położna i lekarz po odwróceniu dziecka i przyłożeniu chyba ktg do brzucjha zaczęli nagle biegać, kazali meżowi sie odsunąc, gdzieś dzwonili i potem nienpamietam, bo starciłam przytomonosc z bólu i zmęczenia, jak odzyskałam, to byłam pod tlenem, w sali było z 8 osób, krzyczeli nerwowo i lekarz kładł mi sie na brzuchu wyciskając dziecko. Pękłam i zostałąm nacieta, dziecko było sine,nie oddychało, opętlone pępowiną.od razu go ratowali. Słysząłam tlyko, jak jeden lekarz wołał do lekarki, ze trzeba było zrobić cc, bo dziecko było pośladkami ułożon,e opętlone, poza tym za wąska jestem- to samo mieli napisane jak byk, dostali PRZED porodem te dokumenty...Stwierdziła,z ę przecież młoda jestem, szybko sie zagoję, ze przecież nic takiego sie nie stało, bo dziecko zyje... miałam 33 szwy...Opieka poporodowa też koszmarna. zero zainteresowania położnych, wrzaski i nacisk na karmienie piersią i wręcz naśmiewnanie się. nie jestem w stanie pojąć, jak można tak poniżać kobietę, która idzie rodzić, jak można naśmiewać się, zartowac sobie z niej? jak można nie pomóc, nie doradzić, nic kompletnie, zupełnie olać... Poza tym, jak można mieć pretensje do kogoś, ze właśnie zaczął rodzić? tesciowa, która nas przywiozła była zszokowana na te babsko, jak w ogóle mogła tak sie odezwać, jak taka osoba mogła w ogóle pracowac z ludźmi, na położnictwie?
Powiem, zę moje odczucia nie są osamotnione, w 2004 roku 36 kolezanka rodziła tam swojego syna, została potraktowana tak,że do tej pory bała zdecydować sie na dziecko. Rodzi teraz w kwietniu w prywatnej klinice w niepołomicach....TO był spzital, o któym w 2000 roku było głośno, jako spzital przyjazny matce i rodzić po ludzku, niestety, tam tegoi nie doświadczyłam i zachodząc w kolejną ciaże panicznie bałam sie porodu i mimo,z ę był to najbliższy mnie szpital, wolałam jechac na drugi koniec Krakowa. Tam miałam opiekę bardzo dobrą, jak rodziłam sama, to była ze mną położna,praktycznie cały czas, zebym nie była sama... i to tak z własnej woli, co godzinę zaglądałą do mnie lekarka, jak miałam ktg, to połozna masowała mi plecycały czas dziecko było monitorowane, sprawdzano jego tetno...podczas porodu była lekarka i położna,potem zjawioła sie neonatolog, dziecko miałam całyczas przy sobie, jeden był od razu w inkubatorze, ale najpierw mogłam go zobaczyć, dostałam go podczas szycia do wyprtzytulania, nikt się nie spieszył z niczym, dziecko było na moim widoku całyczas. Jak było w sali pielęgniarek w inkubatorze, ja siedziałąm sobie obok w fotelu i czuwałąm przy nim, o co bym nie zpaytrała, z uśmiechem odpowiadano, wsyztsko mi wyjaśniono, wiedziałam o wsyztskim, co robią dziekcu, co mnie robią. jak dla mnie te dwa podejscia to niebo i ziemia dlatego nie mam watpliwości. Mam jeszcze doświadczenie ze szpitalem na Kopernika, gdzie leżałąm na podtrzymaniu ostatniej ciązy spory okres i mam naprawdę miłe wspomnienia z pobuty, dużo lepsze, niż z Siemieradzkiego.

Ale się rozpisałam, przepraszam, ale od razuy mi lżej.
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:01   #291
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Dzień Dobry Wszystkim

U mnie okna pomyte (dzięki kochanej mamie), firanki powieszane (z pomocą Tż i teściowej), łazienki posprzątane, kotłownia też, kuchnię sprzątnę po pieczeniu ciast. W garderobie miałam ciuchy poukładać, ale jakoś nie mam weny... Dziś jeszce odkurzę górę, jutro mąż pozmywa podłogi na piętrze, ja upiekę ciasta, a w sobotę zostanie odkurzenie dołu i zmycie podłogi. Jejku wolalabym mieć mniejszy domek... No i psiak też swoje brudzi
Dziś rano trochę się najadłam strachu, bo miałam zaburzenia widzenia (takie jasne punkty) i później trochę rozbolała mnie głowa. Mam nadzieję, że to nie początek ataku migreny.
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:05   #292
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Hej mimo ze sie nie udzielam prawie wcale ale was podczytuje...chcialam napisac ze wczoraj bylam na tym usg 3d i widzialam moja dzidzie...byla piekna...usg juz przez brzuch ..dziwne uczucie...mierzy 5,13m...w 12tc+3dni...wszystkie pomiary dobre noi przeziernosc tez...teraz czekam na wyniki pappa...ale to gdzies za 3 tyg.bo wtedy konczy mi sie zwolnienie...ale mysle ze jest ok...zwlaszcza ze boli mnie zoladek i mdli...

a wlasnie macie cos na bole zoladka?...nie wiem moze lekkie jedzenie...bo mam ten torecan ale juz go dawno nie bralam..bo nie chce sie truc tabletkami a jakos wytrzymuje...choc z takim bolem na nic nie ma sie ochoty...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:08   #293
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Lisica1 - na ból brzuszka można wziąć nospę.
Super, że wszystko w porządku. Na wyniki krwi (test Pappa) czeka się aż 3 tyg.?
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-01, 10:17   #294
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
Lisica1 - na ból brzuszka można wziąć nospę.
Super, że wszystko w porządku. Na wyniki krwi (test Pappa) czeka się aż 3 tyg.?
boje sie brac nospe,a poza tym ona chyba na mnie nie dziala..bo jak mialam okres to wogole nie pomogla i to jeszcze byla forte..wczoraj bylam u lekarza i zapomnialam sie zapytac..ale chyba takie bole to normalka wiec przezyje...

nie ponoc 10 dni ale oni musza wyslac jakies dane z dziecka z tego usg 3d i wtedy bedzie wiadomo...beda na pewno wczesniej ale mi sie akurat zwolnienie konczy za 3 tyg....takze wtedy pojade..bo po co 2 razy mam jezdzic...do lekarza mam ok.40km....wiem ze wszystko jest dobrze i nie mam innej opcji...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:23   #295
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Czemu boisz sie brac no-spe?
na mnie nie dziala wczesniej, ale w ciazy dobrze sie spisuje, wczesniej mialam zwykla, teraz forte - biore pol tabletki i zazwyczaj bol przechodzi. jak nie caly to chociaz czesciowo.
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:26   #296
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Lisica1 - nospa i paracetamol to chyba jedyne leki dozwolone od początku ciąży.
Ja dziś idę na usg i mam nadzieję, że lekarz, który będzie je wykonywał od razu powie jaka jest przezierność itd.
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:35   #297
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Chodzi ci może o "Pierwszy rok życia dziecka"?Jeśli tak to ja też mam-całą serię,począwszy od "W oczekiwaniu na dziecko".
Dokładny tytuł to "Pierwszy rok dziecka miesiąc po miesiącu", w grubej okładce, śliskie kartki, dużo zdjęć. Mój mąż chce jeszcze lecieć po inną z tej serii, "Ciąża miesiąc po miesiącu" Ale się nakręcił.

A mój maluszek znowu się rusza Ale to jest fajne uczucie

Dziewczyny, ja znikam - dzisiaj świętujemy 30 urodzinki mojego męża!!! Jesteśmy sami i cały dzień tylko dla nas
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:40   #298
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

Lenka - ja mam tę książkę "Twoja ciąża tydzień po tygodniu". Całkiem fajna.
Ja na początku ciąży "zwariowałam" i kupiłam kilka książek, ale teraz jakoś nie chce mi się ich już czytać. Mam "Ciężarówką przez 9 m-cy" (fajna, zabawna, trochę jak powieść), "Aktywne 9 m-cy" (wg mnie beznadziejna) i "W oczekiwaniu na dziecko" (dużo informacji, ale też zbyt dużo o chorrobach, powikłaniach itd.)
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:44   #299
czarnaelizabeth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 296
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

na bóle brzucha można spokojnie brać Spascuprell -homeopatyczny

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p5316-Spascupreel_tabletki

takie coś, ja brałam diwe poprednie ciaże na stałe
__________________
3 synków + córeczka http://www.pregnology.com/preggotick...10/17/2010.png
czarnaelizabeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-04-01, 10:58   #300
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Uroki ciaży czujemy, a jesienią się rozpakujemy. WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz.I

dzieki za odpowiedzi...jak narazie mocno nie boli ale gorzej wieczorem...jem lekkie posilki i w malych ilosciach np.jedna mala buleczka ze serkiem pozniej tzn teraz zjadlam 1 kromeczke chleba zytniego z wedlinka i szczypiorkiem (mniam..swojski szczypiorek jest najlepszy)...juz sie nie moge doczekac letnich warzywek..wazne zeby sie nie objadac...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.