Michaelowa Nibylandia XXXVI - Niebo pełne gwiazd

[_dariia]

Napisane przez Kasieńka_666

Na Jusi to już nie działa

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------


Przecież Ty to patyczek jesteś




ja się łudze, że Majkol lubi za "coś" złapać

No kiedys byłam...

a dla Majkola się liczy wnętrze...

dziewczyny, super że też sie sobie podobacie... Nibylandki są najładniejsze, najzgrabniejsze i w ogóle naj!!!
a grunt to wysoka samoocena...

[Pisarka]

Napisane przez groszek75

no pamietam jak przerwali Kryminalnych, a ja dostalam wtedy jakiejs traumy, ze co 2 lata ktos mi umiera i sie balam potem

a Ojca swietego widzialam na zywo 2 razy w Rzymie i u nas w Gorzowie, magiczny czlowiek, i jedno mi sie nie podoba co wczoraj stojac na poczcie widzialam na okladce gazety : ze 5 lat go juz z nami nie ma, jak nie ma, jest na zawsze, bedzie , w sercach , duchowo, ludzie wierza, a jakos tak dziwnie rozumuja

Ja pamiętam, że zmywałam wtedy naczynia po kolacji, kątem ucha łowiąc odgłosy telewizji. W pewnym momencie nastała dziwna cisza, wchodzę do pokoju, a tu niebieski ekran z napisem, że odszedł JPII...

Również miałam przyjemność zobaczyć Ojca Świętego na żywo, niestety, tylko raz - podczas Jego ostatniej pielgrzymki do Polski, byłam wówczas na krakowskich Błoniach, ale zerwałam się nieco wcześniej, idąc na Franciszkańską. Miałam szczęście, gdyż zaledwie kwadrans później ulica została zamknięta, gdyż przejeżdżał nią JPII w swoim papamobile. Był niemalże na wyciągnięcie mojej ręki, przez moment nawet nasze spojrzenia się spotkały... Niesamowite przeżycie.

Z odejściem MJ również kojarzy mi się pamiętna chwila - mój egzamin z historii GB, tego dnia go pisałam. Włączyłam Onet i zobaczyłam informację... Po prostu nie mogłam uwierzyć. Teraz się zastanawiam, jak w takim stanie ducha mogłam napisać test na prawie maksimum punktów. Moja koleżanka z grupy, też fanka, jak usłyszała ode mnie tę wiadomość, nie wierzyła...

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez _dariia

No kiedys byłam...

a dla Majkola się liczy wnętrze...

dziewczyny, super że też sie sobie podobacie... Nibylandki są najładniejsze, najzgrabniejsze i w ogóle naj!!!
a grunt to wysoka samoocena...

Od razu wysoka...

Odpowiednia

[agulinda01]

Do pracy rodacy !
idę posprzątać

[Pisarka]

Napisane przez agulinda01

Do pracy rodacy !
idę posprzątać

Ja już mam w domku błysk

[Anisia25]

młodość przemija tak szybko, że nalezy sie cieszyc tym co się ma, a najwazniejsze w urodzie jest zdrowie

[_dariia]

Napisane przez Pisarka

Ja pamiętam, że zmywałam wtedy naczynia po kolacji, kątem ucha łowiąc odgłosy telewizji. W pewnym momencie nastała dziwna cisza, wchodzę do pokoju, a tu niebieski ekran z napisem, że odszedł JPII...

Również miałam przyjemność zobaczyć Ojca Świętego na żywo, niestety, tylko raz - podczas Jego ostatniej pielgrzymki do Polski, byłam wówczas na krakowskich Błoniach, ale zerwałam się nieco wcześniej, idąc na Franciszkańską. Miałam szczęście, gdyż zaledwie kwadrans później ulica została zamknięta, gdyż przejeżdżał nią JPII w swoim papamobile. Był niemalże na wyciągnięcie mojej ręki, przez moment nawet nasze spojrzenia się spotkały... Niesamowite przeżycie.

Z odejściem MJ również kojarzy mi się pamiętna chwila - mój egzamin z historii GB, tego dnia go pisałam. Włączyłam Onet i zobaczyłam informację... Po prostu nie mogłam uwierzyć. Teraz się zastanawiam, jak w takim stanie ducha mogłam napisać test na prawie maksimum punktów. Moja koleżanka z grupy, też fanka, jak usłyszała ode mnie tę wiadomość, nie wierzyła...

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------



Od razu wysoka...

Odpowiednia

ja JP2 też widziałam tylko raz, ale za to z bardzo bliska bo miałam vipowskie miejsca i przejeżdżał tuż obok... chyba to było w 1997, do dzis mam ten bilet... aczkolwiek wtedy byłam za mała by to przeżyć w taki sposób jak bym przeżyła dzisiaj... wtedy bardziej fasynujące było, że koło mnie miał miejsce znany bydgoski żużlowiec...

[Pisarka]

Napisane przez Anisia25

młodość przemija tak szybko, że nalezy sie cieszyc tym co się ma, a najwazniejsze w urodzie jest zdrowie

Prawdę rzekłaś, Mistrzu

[Bafi@Home]

Napisane przez Anisia25

ty miałaś się urlopować więc po uj siedzisz w robocie?

nie urlopuje sie, w domu mam sajgon - ale po swietach malowanie sie zacznie wiec nie mam co szalec

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez groszek75

zladowalam na troche

ja tez dzis na chwile do pracy, dopiero przyszlam, jakies ostatnie zakupy z P. zrobilismy typu warzywa i woda i spotkam sie z kim tzreba i tyle

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Bafi snieg u was pada

zapowiadali widzialam kolo poniedzialku, ale dzis to ladnie i na sloncu to tak cieplo mamy

Groniu u nas zimno i nie przyjemnie brrrrr, ale co tam jeszcze kilka godzin i zmykam do domku. Tzn o 15 wymykam, chyba bede se jakis napoj energetyczny zapodac zeby ogarnac moja chalupke

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

ide se walnac kawuche ale tym razem z biala smiercia niech mnie rozgrzeje

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Ale tu cisza, pewnie wszytskie mocno poszcza i mieszkanka na blysk glancuja a tu taka bafi obibok jeden w pracy siedzi i smedzi

[groszek75]

Napisane przez _dariia

dziewczyny, super że też sie sobie podobacie... Nibylandki są najładniejsze, najzgrabniejsze i w ogóle naj!!!
a grunt to wysoka samoocena...

tak tak

Napisane przez Pisarka

Ja już mam w domku błysk

pewnie zawsze

Napisane przez Anisia25

młodość przemija tak szybko, że nalezy sie cieszyc tym co się ma, a najwazniejsze w urodzie jest zdrowie

pewnie


dlatego jak mnie wczoraj wkurzyla odliczanka

a ta jedna aktorka, sama jakas taka, a co wygadywala

a bylo o najbrzydszych wokalistkach i gdzie celine na 1 , czy dali tam w ogole tine, a to nie uroda sie liczy, w ogole, Barbara S. nos duzy, ale co tam jej, a w ogole czy to jej wina, ze taki ma, zenua caly ten program, nie wiem po co ogladalam, kurde ale na koncu dlai muzrynki takie, na poczatku to, i te komenty, no nie, idealni normalnie

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Bafi, ja tez troche w pracy

faktury wpisuje, bo duzo dni mi przez swieta ucieknie, a i tak z kolezanka sie umowilam, tylko nie wiem do ktorej ona w pracy, a i do krwacowej, to tu moge chwile posiedziec, napije sie herbaty, wpisze jeszcze kupke do VATu i pewnie sie zwine

a tata dzis albo jutro jedzie tam na grob dziadka, tak daleko znow

[Bafi@Home]

Napisane przez groszek75

Bafi, ja tez troche w pracy

faktury wpisuje, bo duzo dni mi przez swieta ucieknie, a i tak z kolezanka sie umowilam, tylko nie wiem do ktorej ona w pracy, a i do krwacowej, to tu moge chwile posiedziec, napije sie herbaty, wpisze jeszcze kupke do VATu i pewnie sie zwine

Tia Groniu aly ty pewnei w domku masz juz pieknie czysto

Wczoraj przygotowywalismy rabaty pod nasze pierwsze roze - ciekawe co wyniknie z tego naszego sadzenia

[Pisarka]

Napisane przez groszek75

pewnie zawsze

Fakt

Jestem nieznośną pedantką

[Anisia25]

ja sobie właśnie zrobiłam coffee , na piecu gotuję warzywka na sałatkę i wstawię zaraz jajka
dzisiaj sobie z mamą porobimy sporo, co by jutro skupić się na pisankach i przygotowaniu do świąt

[Pisarka]

Nie piłam dzisiaj kawy

Źle ze mną

[groszek75]

Napisane przez Bafi@Home

Tia Groniu aly ty pewnei w domku masz juz pieknie czysto

Wczoraj przygotowywalismy rabaty pod nasze pierwsze roze - ciekawe co wyniknie z tego naszego sadzenia

kiedy ja mam czysto to nie wiem

ale fakt tesciowa byla we wtorek jak nas nie bylo, to na blysk zrobila

no cos wyjdzie, tez bym chcial roze, mam tylko w donicy, a w ziemi juz pare lat i zmarniala

a umamy mzoe zasadze tez

kocham roze, u mnie źle bo psy potem po tym laza

[Anisia25]

Napisane przez Pisarka

Nie piłam dzisiaj kawy

Źle ze mną

a tak się zastanawiałam czy nie zapomniałaś czasem
i proszę

[groszek75]

juz nie pamietam kiedy pisanki robilam

z dzieciaczkami tez bym robila, bo to fajna tradycja

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez Pisarka

Nie piłam dzisiaj kawy

Źle ze mną

a tam źle, dobrze, znaczy ze to nie nalog

[Anisia25]

Napisane przez groszek75

kiedy ja mam czysto to nie wiem

ale fakt tesciowa byla we wtorek jak nas nie bylo, to na blysk zrobila

no cos wyjdzie, tez bym chcial roze, mam tylko w donicy, a w ziemi juz pare lat i zmarniala

a umamy mzoe zasadze tez

kocham roze, u mnie źle bo psy potem po tym laza

ja zasadze standardowo pelargonie, zioła i pomidor

[groszek75]

w niedziele zjem sniadanko i do mamy pojdziemy, ciekawe czy sis przyjdzie, bo ma do Szczecina jechac i zawsze przed sniadaniem tam sie spotykalysmy i w dziurke wpychalaysmy kawalek swieconki.

smieja sie z nas, ze my jak cygaie do mamy z jedzeniem, oplatek tez tam jej wciskamy.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Anisia25

ja zasadze standardowo pelargonie, zioła i pomidor

o pomidor, to fajnie, taki swoj

[Anisia25]

Napisane przez groszek75

w niedziele zjem sniadanko i do mamy pojdziemy, ciekawe czy sis przyjdzie, bo ma do Szczecina jechac i zawsze przed sniadaniem tam sie spotykalysmy i w dziurke wpychalaysmy kawalek swieconki.

smieja sie z nas, ze my jak cygaie do mamy z jedzeniem, oplatek tez tam jej wciskamy.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------


o pomidor, to fajnie, taki swoj

sadze bo komary odganiaja

na 100% Michael Jackson Radio - Stranger in Moscow

[groszek75]

http://fashion-stylist.net/blog/wp-c...ace-jones4.jpg

o ta wczoraj byla w najbrzydszych na koncu

[Bafi@Home]

Napisane przez groszek75

kiedy ja mam czysto to nie wiem

ale fakt tesciowa byla we wtorek jak nas nie bylo, to na blysk zrobila

no cos wyjdzie, tez bym chcial roze, mam tylko w donicy, a w ziemi juz pare lat i zmarniala

a umamy mzoe zasadze tez

kocham roze, u mnie źle bo psy potem po tym laza

Ja tez mam psiura wiec zawsze jest ryzyko ze wlezie ale sie obaczy
Ja mam plan by koszyczek przygotowac dzisiaj jutro tylko pisanki, dam sie pobawic Klaudii nie zrobi swoje pierwsze pisaneczki

[Anisia25]

przeciez nie kazdy poraza uroda, prawdziwe piekno ukryte jest gdzies indziej.. zenujace sa te wyliczanki w tej stacji... mimo to, wciąz jest to moja ulubiona stacja...

[Pisarka]

Napisane przez Anisia25

a tak się zastanawiałam czy nie zapomniałaś czasem
i proszę

Póki co, od rana jadę na soczku pomarańczowym I muszę przyznać, że jego właściwości mnie zadziwiają

[groszek75]

Napisane przez Bafi@Home

Ja tez mam psiura wiec zawsze jest ryzyko ze wlezie ale sie obaczy
Ja mam plan by koszyczek przygotowac dzisiaj jutro tylko pisanki, dam sie pobawic Klaudii nie zrobi swoje pierwsze pisaneczki

pamietam, ze masz pieknego czarnego owczarka

ale moj owczarek jest tak, ze akurat gdzie cos tam jest to po tym lazi

[Anisia25]

Napisane przez Pisarka

Póki co, od rana jadę na soczku pomarańczowym I muszę przyznać, że jego właściwości mnie zadziwiają

cóż, pewnie ma 100%, więc co się dziwisz

[groszek75]

Napisane przez Anisia25

przeciez nie kazdy poraza uroda, prawdziwe piekno ukryte jest gdzies indziej.. zenujace sa te wyliczanki w tej stacji... mimo to, wciąz jest to moja ulubiona stacja...

no wlasnie, okropne to jest, smiac sie z czyjegos nosa, czy w ogole , ech.

a ta sie smiala najwiecej, a sama mi w na dobre i na zle sie nigdy nie podobala i gadala, ze konskie twarze maja, a konie w sumie piekne., ale brzydko tak mowila, ze mam juz do nie uraz
http://blog.deezee.pl/wp-content/upl.../005473_zz.jpg

[_dariia]

Ja nie robie pisanek Nie chce mi się w to bawić... Mam takie cudowne kolorowe koszulki, w które wkładam jajca, zamaczam na sekundę we wrzatku i sa najpiękniejsze...

i lubie chodzić ze święconką, bo zawsze spotkam jakaś koleżankę, której wieki nie widzę...

duchowych przeżyć z tym związanych brak... i nie lubie potem tego święconego jeść...

[groszek75]

kolezanka juz dzwonila, to jade tym o 14.01 i tyle

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez _dariia

Ja nie robie pisanek Nie chce mi się w to bawić... Mam takie cudowne kolorowe koszulki, w które wkładam jajca, zamaczam na sekundę we wrzatku i sa najpiękniejsze...

i lubie chodzić ze święconką, bo zawsze spotkam jakaś koleżankę, której wieki nie widzę...

duchowych przeżyć z tym związanych brak... i nie lubie potem tego święconego jeść...

tez nie lubie , ale jem, tylko my sami nie chodzimy, to P. chyba jutro wysle

[Anisia25]

Załącznik 2998652

Załącznik 2998653

[Anisia25]

Napisane przez groszek75

no wlasnie, okropne to jest, smiac sie z czyjegos nosa, czy w ogole , ech.

a ta sie smiala najwiecej, a sama mi w na dobre i na zle sie nigdy nie podobala i gadala, ze konskie twarze maja, a konie w sumie piekne., ale brzydko tak mowila, ze mam juz do nie uraz
http://blog.deezee.pl/wp-content/upl.../005473_zz.jpg

sama pewnie wygląda jak pół zza krzaka