Wspólne odchudzanie od 06.04.2010!

[naytiri]

ja mam już wykupiony karnecik na Body Space ) a tak pozatym to Callanetics z Bojarską i śmigamy do wakacji ; )))

[gagacior]

Witam! Nareszcie poświąteczna dieta, rozsądny termin Zaczynać dietę przed Świętami to byłby masochizm... ja mam od zawsze stały poziom nadwagi, ale w ostatnim miesiącu mi się przytyło niestety parę kilo. Marzę żeby zrzucić 10kg (nigdy nie udało mi się więcej) a potem zobaczymy... ale znając moje samozaparcie 10kg to ogromny sukces. i czy ja też mogłabym poprosic o tą dietę "odchudzanie na zawołanie" albo jakiegoś linka

[mlan]

oj tak, mi systematyczność też tak ciężko przychodzi... mam nadzieję, że będziecie motywować

[motylek_]

Hej Dziewczynki..

Można podpiąc isę pod Wasz wątek? Również planuje zacząc kurację-likwidację trzęsących się boczków od wtorku
wzrost 167cm
waga 65kg
marzenie: ujrzec z przodu piąteczkę na wadze i popracowac nad silną wolą!

Próbowałam już tyle razy.. Z natury jestem niecierpliwa więc mam obniżony stopień motywacyjny no i dlatego nie potrafię schudnąc więcej niż 2-3kg ehh
Moją zmorą są udziochy! I cellulit... M.A.S.A.K.R.Y.C.Z.N.Y. dodam jeszcze oponkę i boczki.. mieszanka wybuchowa
Z pewnością jest to wina braku ruchu wynikający z braku czasu..
Prowadzę własną działalnośc i podczas sezonu ogrodniczego od lutego do końca maja pracuję od 8 do 21.. czasami nawet dłużej.. Wieczorkiem mam czas tylko na wklepanie jakiegoś mazidełka na cycka i antycellulita.. to małooo.. ale chociaż nie mam wysuszonej skóry

Mam nadzieję, że uda mi się tym razem. Kurczę, nawet musi mi się udac! Chciałabym wreszcie jechac z podniesionym czołem i dupką nad ciepłe morze z moim Menem.. no i nie wstydzic się już tak bardzo swojego ciała.. Zrobic to dla własnej satysfakcji i poczuc się piękna

Nie ma bata.. Zaczynam.

Do boju!!

[falena loca]

Ja stosowałam "dietę Gacy" , jeździłam do Lublina co tydzień, potem co dwa tygodnie (ok.50 km w jedną stronę) i nie powiem -schudłam - 20 kg w 11 tygodni. Bardzo mi pomogła ta dieta - nabrałam pewności siebie i zaczęłam nareszcie patrzeć w lustro. Ale niestety teraz na mięso nie mogę patrzeć. Na widok karczku mnie mdli. Ale poza tym nie narzekam. Nie wyszłam z diety jak powinnam, więc znów przybrałam 10 kilo. Wtedy koleżanka poleciła mi dietę Dukana, tak popularną ostatnio. I rzeczywiście, odzyskałam sylwetkę, ale niestety tam też jest mięso, więc miałam problem, a do tego mam teraz wstręt do chudego sera. Mój ślubny do dziś dnia stosuje czwartki z diety Dukana, przybył na wadze odkąd skończył się katować, ale ostatnio znów marudzi. I co drugi-trzeci dzień piecze mięso! Ja wymiękam. Kocham chlebek i jestem uzależniona od słodyczy.
@ewa2207, mogłabym też liczyć na "próbkę" diety na zawołanie? Nie chcę się rzucać "z motyką na słońce", ale jeżeli to rzeczywiście działa, to jestem wystarczająco zmotywowana

[ewa2207]

Napisane przez falena loca

@ewa2207, mogłabym też liczyć na "próbkę" diety na zawołanie? Nie chcę się rzucać "z motyką na słońce", ale jeżeli to rzeczywiście działa, to jestem wystarczająco zmotywowana

Nie ma sprawy, napisz mi swojego maila to Ci podeślę

[gagacior]

@ewa2207, ja też jeśli mogę bym poprosiła o tą dietę, bo zupełnie nie mam pomysłu na odchudzanie...

[weronika_91]

no no widzę że coraz więcej nas zacznie stosować po świętach dietę "odchudzanie na zawołanie" myślę że damy radę bo z tego co widziałam to nie jest ona wcale aż taka zła

[Joanna_Panna]

Ja również pragnę się przyłączyć. Od wtorku chcę zacząć kurację. Może z Wami mi się uda... ;/ Póki co jestem małym grubasiurskiem, a mimo to nie mam zapału do odchudzania. 156 cm i 54 kg. wyglądam jak mały zapaśnik sumo

[weronika_91]

Napisane przez Joanna_Panna

Ja również pragnę się przyłączyć. Od wtorku chcę zacząć kurację. Może z Wami mi się uda... ;/ Póki co jestem małym grubasiurskiem, a mimo to nie mam zapału do odchudzania. 156 cm i 54 kg. wyglądam jak mały zapaśnik sumo

no na pewno nie wyglądasz tak jak mówisz co do wzrostu to masz dobrą wagę przecież więc nie wiem z czego Ty się zamierzasz odchudzać
ah ja to bym chciała ważyć tyle co Ty no ale to tylko marzenie

[ggabi11143]

hej , moge się przyłączyć ? waze 59 kg przy 162 - wyglądam tragicznie

[motylek_]

ewa2207 czy mogłabym i ja prosic o informacje o diecie na zawołanie? Nigdy o niej nie słyszałam , a tu takie poruszenie na jej temat. Może ona okaże się skuteczna

[gagacior]

no to czekamy wszystkie na odzew Ewy

[ewa2207]

Napisane przez gagacior

no to czekamy wszystkie na odzew Ewy

Dawajcie maile

[Kaja163]

Ja tez sie chetnie przylacze, przede mna 4 kg
narazie jest 62 (173cm)

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

w prawdzie juz miesiac stosuje wlasna diete i z 68 zeszlam na 62)
ale jeszcze 4 kilo... mam nadzieje ze sobie pomozemy nawzajem

[jannet21]

To ja też się przyłączę jesli można.

zabiatko ja podobnie jak Ty ważę 55 kg (od ponad tygodnia jestem na diecie i udało mi się zgubić prawie kg, bo było 56) i może nie jest tragicznie, ale po zimie tłuszczyk się zadomowił. A chciałabym zamiast niego widzieć mięśnie i zdrowe ciałko

Chciałabym wrócić do swojej normalnej wagi, tj 50kg, max 52

Może forum mnie bardziej zmotywuje do działania , bo troszkę się rozleniwiłam ostatnio

[Sculpture of Regret]

No to ja też się dołączam. Muszę się wziąć za siebie, żaby latem móc się pokazać w stroju kąpielowym.
Wzrost: 177cm
Waga: ok. 70 kg myślę, ale nie jestem pewna bo nie mam wagi, do "po świętach" sobie sprawię i zobaczymy ile jest dokładnie
Cel: kilka kilogramów mniej, usunąć oponkę na brzuchu i boczki
Postanowienia:
ograniczyć słodycze i słone przekąski (zrezygnować całkowicie chyba nie potrafię ale zobaczymy)
zdrowiej się odżywiać - jeść śniadanie (teraz tego nie robię), ograniczyć spożywane tłuszcze w postaci oleju do smażenia, śmietany itd., zwiększyć ilość owoców i warzyw
ćwiczyć codziennie wieczorem

Ewo, w związku z tak dużym zainteresowaniem dietą "odchudzanie na zawołanie" może mogłabyś umieścić tutaj na forum szczegółowe informacje na ten temat?

Dziewczyny, razem damy radę, będziemy codziennie zdawać relację ze zjedzonych posiłków, wykonanych ćwiczeń, spowiadać się z małych grzeszków i wspierać się wzajemnie Każda z nas marzy o ładnej figurze i razem uda nam się to osiągnąć!
Pozdrawiam Was i już nie mogę się doczekać tego naszego wspólnego odchudzania bo od dawna nosiłam się z takim zamiarem.

[AgaS88]

Hej ja tez chcialabym sie dolaczyc ale juz stracilam nadzieje... nie mam sily, motywacji tez mi brak, w zasadzie moge nie jesc wogole ale to bez sensu bo wtedy tyje sie dwa razy szybciej... nie wiem jak sie zabrac do tego po raz kolejny...

[goslawka]

AgaS88 a ile razy juz sie odchudzalas? Mysle ze trzeba troche poczytac forum, zeby sprawdzic co i jak i na kogo dziala nalepiej i byc dobrej myśli a napewno się uda

[Marta9911]

Witam

Mój mail Marta625@interia.pl


Musze zgubić tu i ówdzie, bo czuje się ze soba paskudnie

Pozdrawiam

[mlan]

ale nas dużo się zrobiło!! obyśmy wytrwały

[Sweet Sue]

Witam

Ja też chciałabym się przyłączyć do waszej wielkiej akcji odchudzającej
To będzie moje pierwsze poważne odchudzanie, bo trochę mi się odłożyło tłuszczyku (tyje podczas sesji ). Przeczytałam mase artykułów, diet etc mam nieźłą wiedzę teoretyczną, ale cóż motywacja leży... mam tzn. słabą, silną wolę. Chciałabym schudnąć ok 4 - 5 kg. Zamierzam ćwiczyć - chodzę raz w tygodniu na bardzo harcorowy aerobik, chodziłąm też na pilates, callanetics też jest fajny. Po odpowiednim "przygotowaniu" chciałabym zacząć biegać, bo ponoć to najlepszy sposób na schudnięcie, a moją zmorą jest korpus - chciałabym mieć mniejsze piersi (sic!), zgrabniejszą talię i szczuplejsze ręcę u góry i of course brzuch.
Największy problem mam ze słodyczami i słodką kawę, którą uwielbiam. O 16.00 codziennie budzi się we mnie dziki głód na słodkie.

Mam jeszcze pytanie Drogie Wizażanki: co jecie w przerwach między posiłkami, kiedy czujecie ssanie w żołądku?? Ja mam z tym problem, bo ongiś miałam chory żołądek i okresowe bulgotanie. Chce się przed tym uchronić, a będąc na mieście nie mam konceptu co by tu wrzucić na ruszt zamiast słodkiej bułki

Życzę wszystkim powodzenia Pozdrawiam

[Sculpture of Regret]

Napisane przez Sweet Sue

Mam jeszcze pytanie Drogie Wizażanki: co jecie w przerwach między posiłkami, kiedy czujecie ssanie w żołądku?? Ja mam z tym problem, bo ongiś miałam chory żołądek i okresowe bulgotanie. Chce się przed tym uchronić, a będąc na mieście nie mam konceptu co by tu wrzucić na ruszt zamiast słodkiej bułki

Jogurt, serek homogenizowany, banan, jabłko, w sezonie koszyczek truskawek/malin, ogólnie owoce!

[jannet21]

Napisane przez Sweet Sue

Witam


Największy problem mam ze słodyczami i słodką kawę, którą uwielbiam. O 16.00 codziennie budzi się we mnie dziki głód na słodkie.

Mam jeszcze pytanie Drogie Wizażanki: co jecie w przerwach między posiłkami, kiedy czujecie ssanie w żołądku?? Ja mam z tym problem, bo ongiś miałam chory żołądek i okresowe bulgotanie. Chce się przed tym uchronić, a będąc na mieście nie mam konceptu co by tu wrzucić na ruszt zamiast słodkiej bułki

Ja właśnie też mam problem z kawą bez cukru. Jako, że picie kawki jest dla mnie jak rytuał, wręcz sama przyjemność to nie jestem w stanie odmówić sobie cukru. Zastanawiałam się nad słodzikiem. Ale na ile jest zdrowy ? (zresztą jak mówią cukier to biała śmierć, więc chyba na jedno wychodzi).
Co do podjadania.. jem ok. 5 posiłków dziennie, więc tak naprawdę nie czuję wcale głodu ani ssania. Ale jeśli już to wszystko zależy od pory dnia. Do południa można węgle, bo powiedzmy, że spalimy je dość szybko w ciągu dnia, więc w grę wchodzą owoce, jogurty, musli, ciasteczka owsiane itp. Nawet chlebek razowy. A po południu to już bardziej nastawiłabym się na białka- jajka, ryby, mięso, sery chude. I do białka oczywiście warzywa

A jak poczujesz, że na mieście lub gdziekolwiek poza domem dopadnie Cię głód to jeśli lubisz polecam maślankę. Zapcha na jakiś czas na 100%

PS. Banana bym sobie jednak odpuściła, jest tuczący. .

[goslawka]

Z tym bananem to myślę, że tak źle nie jest: Banan kcal-74, białko-0,9g, tłuszcz-0,3g, węglowodany-17g, ja jem banana jak mam ochotę na słodkie, bo jest słodki i sycący

[ewa2207]

GRUPA 1
Czereśnie
Jeżyny
Limonka
Nektarynka
Cytryna
Morele
Jagody
Truskawki
Gruszki
Jabłka
Winogrona
Mango
Maliny
Grejpfrut
Figi
Śliwki
Ananas
Kiwi
Melon
Papaja
Pomarańcze
Brzoskwinie

GRUPA 2

Sałatka z jajek
Jajka na twardo
Plasterki sera
Makrela
Łosoś
Sałatka z tuńczyka
Serek wiejski
Orzechy laskowe
Orzechy włoskie
Pistacje
Orzechy brazylijskie
Dorsz
Homar
Kurczak bez skóry
Miecznik
Flądra
Krewetki
Pieczona wołowina
Plasterki indyka
Plasterki szynki
Plasterki boczku
Migdały
Orzechy ziemne
Fasola
Krab
Pstrąg

GRUPA 3


Pasterniak
Rzepa
Cebula
Seler
Brokuły
Kapusta
Buraki cukrowe
Zielona fasola
Grzyby
Czosnek
Ogórek
Pomidor
Kalafior
Szparagi
Karczochy
Brukselka
Rzodkiewka
Szpinak
Groszek
Pieprz
Cukinia
Bakłażan
Kabaczek
Sałata

GRUPA 4






Rzodkiewka
Nektarynka
Cytryna
Mango
Sałatka z jajek
Soczewica
Jajka na twardo
Jajecznica
Pieczona wołowina
Plasterki szynki
Groszek
Buraki cukrowe
Maliny
Plasterki boczku
Serek wiejski
Czereśnie
Jeżyny
Winogrona
Pomarańcze
Fasola
Homar
Dorsz
Pstrąg
Sałata

Szparagi
Karczoch
Seler
Brokuły
Kapusta
Brukselka
Szpinak
Rzepa
Cytryna
Grejpfruty
Figi
Śliwki
Suszone śliwki
Morele
Jagody
Kumkwat
Ananas
Grzyby
Czosnek
Cukinia
Krab
Migdały
Orzechy brazylijskie
Orzechy nerkowca


Pietruszka
Cebula
Kalafior
Plasterki sera
Makrela
Łosoś
Flądra
Krewetka
Mandarynka
Kiwi
Melon
Papaja
Sałatka z tuńczyka
Kurczak bez skóry
Truskawki
Gruszki
Brzoskwinie
Jabłka
Bakłażan
Ogórek
Pistacje
Orzechy ziemne
Orzechy włoskie
Orzechy laskowe
Pomidory



---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

DZIEŃ 1
POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 1
2
2 z grupy 2
3
1 z grupy 1 oraz 1 z grupy 2
4
3 z grupy 3 oraz 1 z grupy 2
5
2 z grupy 1
6
2 z grupy 1



DZIEŃ 2
POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 1
2
2 z grupy 4
3
3 z grupy 3
4
1 z grupy 3 oraz 1 z grupy 2
5
2 z grupy 2
6
4 z grupy 3



DZIEŃ 3
POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 2
2
1 z grupy 3 oraz 1 z grupy 2
3
3 z grupy 3 oraz 1 z grupy 2
4
2 z grupy 2
5
2 z grupy 2
6
4 z grupy 3



DZIEŃ 4

POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 1
2
2 z grupy 2
3
2 z grupy 2
4
3 z grupy 3
5
3 z grupy 3
6
2 z grupy 2






DZIEŃ 8

POSIŁEK
PRODUKTY
1
5 z grupy 3
2
2 z grupy 2
3
3 z grupy 3
4
2 z grupy 2
5
2 z grupy 2
6
2 z grupy 2





DZIEŃ 9

POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 4
2
4 z grupy 3
3
2 z grupy 2
4
2 z grupy 2
5
3 z grupy 3
6
2 z grupy 2




DZIEŃ 10


POSIŁEK
PRODUKTY
1
2 z grupy 4
2
2 z grupy 2
3
4 z grupy 3
4
3 z grupy 3
5
2 z grupy 2
6
2 z grupy 2

Porcje, które się je nie są z góry narzcone, mozna jeść ile się chce. Tak, aby sie najeść. Kolejność posiłków w danym dniu rówznież jest dowolna. Możemy jako pierwszy zjeść posiłek nr 6, jako drugi np. nr 4 itd






---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

sałatka z jajek z grupy 2 to jajka pokrojone w kostke z majonezem niskotłuszczowym

[weronika_91]

ewa2207 dobrze zrobiłaś podając dietę tu bo tak to biedna byś musiała kupe tych maili wysyłać miejmy nadzieję ze "odchudzanie na zawołanie" okaże sie skuteczne

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Sweet Sue

Witam

Ja też chciałabym się przyłączyć do waszej wielkiej akcji odchudzającej
To będzie moje pierwsze poważne odchudzanie, bo trochę mi się odłożyło tłuszczyku (tyje podczas sesji ). Przeczytałam mase artykułów, diet etc mam nieźłą wiedzę teoretyczną, ale cóż motywacja leży... mam tzn. słabą, silną wolę. Chciałabym schudnąć ok 4 - 5 kg. Zamierzam ćwiczyć - chodzę raz w tygodniu na bardzo harcorowy aerobik, chodziłąm też na pilates, callanetics też jest fajny. Po odpowiednim "przygotowaniu" chciałabym zacząć biegać, bo ponoć to najlepszy sposób na schudnięcie, a moją zmorą jest korpus - chciałabym mieć mniejsze piersi (sic!), zgrabniejszą talię i szczuplejsze ręcę u góry i of course brzuch.
Największy problem mam ze słodyczami i słodką kawę, którą uwielbiam. O 16.00 codziennie budzi się we mnie dziki głód na słodkie.

Mam jeszcze pytanie Drogie Wizażanki: co jecie w przerwach między posiłkami, kiedy czujecie ssanie w żołądku?? Ja mam z tym problem, bo ongiś miałam chory żołądek i okresowe bulgotanie. Chce się przed tym uchronić, a będąc na mieście nie mam konceptu co by tu wrzucić na ruszt zamiast słodkiej bułki

Życzę wszystkim powodzenia Pozdrawiam

Ustal stałe godziny w których zjadasz poszczególne posiłki. Codziennie zjadaj je o mniej więcej tej samej porze. Twój organizm przyzwyczai się i po pewnym czasie tylko w tych godzinach będziesz odczuwać głód. To bardzo pomaga podczas odchudzania.Bo takie podjadanie to według mnie nie ma sensu.

[jannet21]

Napisane przez ggabi11143

hej , moge się przyłączyć ? waze 59 kg przy 162 - wyglądam tragicznie

Czy Ty chcesz schudnąć do 45 kg tak jak w podpisie?
Jestem niższa od Ciebie o 4 cm i w liceum ważyłam 47 kg. Wierz mi wyglądałam tragicznie...jakbym chora była.
Więc 45 kg to zdecydowanie za mało przy Twoim wzroście!

[Joanna_Panna]

Napisane przez weronika_91

no na pewno nie wyglądasz tak jak mówisz co do wzrostu to masz dobrą wagę przecież więc nie wiem z czego Ty się zamierzasz odchudzać
ah ja to bym chciała ważyć tyle co Ty no ale to tylko marzenie

Może trochę przesadziłam, ale naprawdę GRUBO wyglądam, poważnie. Nogi mam okropnie masywne i fałdę na brzuchu Nie chciałąbyś tak, uwierz.

[motylek_]

Nasze forum się rozrasta
Nie ma jak solidarnośc jajników