Może nie dziś,nie jutro.Ale pewneo dnia.. i do konca życia- Zazdrośnic część XV ;)

[czarna_kawa80]

ja dzis tez rzrobiłam superowa sałtke

pieczarki
natka pietruszki
groszek konserwowy
makaron ryżowy
troszke majonezu
czosnek
PRZEPYSZNA

[carmelova]

Barkę Gwizdaczku Ale też pamiętam ten dzień, Tż przyjechał do mnie z Krakowa do Lublina, byliśmy na pizzy i nagle usłyszeliśmy tą wiadomość. Wstąpiliśmy do kościoła się pomodlić...

[czarna_kawa80]

gdyby mnie juz nie było przed kompem do swiąt to życzenia w załączniku
produkcji Tż-ta

[madziamacius8786]

Napisane przez butterfly20

Ja też. W ogóle jak mam cały dzien być w domu,to daję sobie krem nawilżający na buźkę,malnę rzęsy i tyle..

ja mam tak samo, tylko,że wtedy nie maluję rzęs

Napisane przez Gleniusia

Wysłałam fotki na maila, a teraz nadrabiam Was gadułki

Ale śliczne zdjęcia ciuszki fajne,pierścionek też no i fryzurka a nie szkoda Ci było tych ślicznych długich włosków?

Napisane przez raingirl

No to się chwalę
Kawałek nowej limitowanki Essence plus lakier do paznokci z Rossmana

ale fajne

Napisane przez katarakta

Nie zatrułam się, zdjadłam i żyje. Podobno dobre wyszły. Zaraz Tż przyjedzie to zapytam się eksperta w dziedzinie ruskich
Na poniższych zdjęciach chciałam się pochalić. Przepraszam za talerz, trochę mi tłuszcz pociekł i wygląda na brudny.

mmmm..nie lubię ruskich ale te wyglądają przepysznie

Napisane przez Ilsa Lund

Załącznik 2999779

kololowa ta sałatka

Napisane przez katarakta

Dzięki. Ja nie przepadam za ruskimi, ale te mi posmakowały. Tż przyjechał. Zmykam

Miłego wieczorku

Napisane przez czarna_kawa80

sytuacja jestesmy na zakupach
Tz mowi: chodzmy na stoisko z dkoniczkami
ja: po co
Tz: a bo blusz trzeba przesadzic
poszlismy po doniczke
Tz: no taka wypasiona ze musimy ja zabrac ze soba
Ja: ale gdszie ze sobą
Tz: yyyyyyyyyyyy
Ja: nie wiem wybierasz sie gdzies
Tz: no wiesz jak sie bedzimy wyprowadzac
Ja: a niby kiedy
Tż: przeciez wiesz jak jest
Ja: nie nie wiem
Tż: no wiesz na razie nie ma opcji

ubeczalam sie on sie wkur**ł i tyle z tego bylo

Kochana powiedział "narazie" a nie,że w ogóle nie ma takiej opcji

Napisane przez Gwizdak

Kiedy byłam małą dziewczynką (na tyle małą, że tego nie pamiętam) Papież był na pielgrzymce w Pl. Przejeżdżał wzdłuż trasy łazienkowskiej. Moja mama była z nami na spacerze. Podobno zatrzymał się na wysokości mojego późniejszego L.O., wysiadł do ludzi z tego papa-mobile. Wziął mnie na ręce i podobno pobłogosławił. Szkoda, że tego nie pamiętam

jak cudownie ja go widziałam na żywo jak był we Wrocławiu, ale mała byłam ale pamiętam biegłam w deszczu z rodzicami żeby go zobaczyć i smutno ,że nie ma Go wśród Nas

[Gwizdak]

Napisane przez carmelova

Barkę Gwizdaczku

No, to miałam na myśli , a co napisałam?

[carmelova]

Frezi gdzie spędzasz Święta?
Kawuś Czy on wie czego pragniesz? Może nie rozumie, jak bardzo to jest dla Ciebie ważne...
My dzisiaj z Tżtem i moją mami graliśmy w siatkówkę oraz razem upiekliśmy 3 wielkie keksy z 2 kg bakalii i sernik czekoladowy Nigelli i szarlotkę. Fajny był ten dzień

[frezyjka85]

Napisane przez Gwizdak

Kiedy byłam małą dziewczynką (na tyle małą, że tego nie pamiętam) Papież był na pielgrzymce w Pl. Przejeżdżał wzdłuż trasy łazienkowskiej. Moja mama była z nami na spacerze. Podobno zatrzymał się na wysokości mojego późniejszego L.O., wysiadł do ludzi z tego papa-mobile. Wziął mnie na ręce i podobno pobłogosławił. Szkoda, że tego nie pamiętam

super piękne przeżycie... nawet jak tego nie pamiętasz to sama świadomość.....

[madziamacius8786]

Napisane przez raingirl

Mam hysia na punkcie kolorowych lakierów

ja też

Napisane przez frezyjka85

ja mam jakiś dzwiny humor.... jakoś tak mi smutno i nie chce mi się Świąt

a w pupcie dostać byś nie chciała ?

Czemu masz dziwny humor ??

Napisane przez carmelova

Barkę Gwizdaczku Ale też pamiętam ten dzień, Tż przyjechał do mnie z Krakowa do Lublina, byliśmy na pizzy i nagle usłyszeliśmy tą wiadomość. Wstąpiliśmy do kościoła się pomodlić...

ja też pamiętam ten dzień kiedy dowiedziałam się ,że Papież nie żyje wracałam na pieszo z Tż do domu,miałam tel w kieszeni i już słyszałam,że wszędzie słychać jak dzwony w kościele biją i nie wiedziałam o co chodzi i siostra zadzwonila i powiedziała,że Papież nie żyje. Oboje z Tżem przeżyliśmy szok i wracaliśmy w ciszy

Napisane przez czarna_kawa80

gdyby mnie juz nie było przed kompem do swiąt to życzenia w załączniku
produkcji Tż-ta

jakie słodkie pomysłowy ten Twój Tż Wesołych Świąt (na zapas)

[carmelova]

Napisane przez Gwizdak

No, to miałam na myśli , a co napisałam?

Arkę

[Gwizdak]

Napisane przez Gwizdak

No, to miałam na myśli , a co napisałam?

Ok, już wiem Arka- Barka.... i to na A i to na B


Ja mam dzisiaj koszmarny dzień. Już nawet nie wiem, czy chce mi się pisać....

[madziamacius8786]

Napisane przez Gwizdak

No, to miałam na myśli , a co napisałam?

Arkę

Napisane przez carmelova

My dzisiaj z Tżtem i moją mami graliśmy w siatkówkę oraz razem upiekliśmy 3 wielkie keksy z 2 kg bakalii i sernik czekoladowy Nigelli i szarlotkę. Fajny był ten dzień

rzeczywiście udany miałaś dzień a Twoja mama chętna na granie w siatke?

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Frezi gdzie spędzasz Święta?
Kawuś Czy on wie czego pragniesz? Może nie rozumie, jak bardzo to jest dla Ciebie ważne...
My dzisiaj z Tżtem i moją mami graliśmy w siatkówkę oraz razem upiekliśmy 3 wielkie keksy z 2 kg bakalii i sernik czekoladowy Nigelli i szarlotkę. Fajny był ten dzień

z rodzicami a w poniedziałek przyjeżdza do nas Łukasz

ale humor to tak bez powodu... nie wiem dlaczego ale nie ma tragedii... siedzę i zżeram śmietankę w tubie

superaśny dzień mielliście z TŻtem carmelku takie są właśnie najprzyjemniejsze... i czuć klimat nadchodzących Świąt...

[madziamacius8786]

Napisane przez Gwizdak

Ja mam dzisiaj koszmarny dzień. Już nawet nie wiem, czy chce mi się pisać....

Napisz

[Gwizdak]

Napisane przez frezyjka85

super piękne przeżycie... nawet jak tego nie pamiętasz to sama świadomość.....

no szczerze mówiąc, to dla mnie to ma bardziej w tej chwili wymiar ciekawostki historycznej, niż przeżycia duchowego

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

ale humor to tak bez powodu... nie wiem dlaczego ale nie ma tragedii... siedzę i zżeram śmietankę w tubie

to oby ten zły humor przeszedł jak najszybciej w Święta nie wypada się smucic

smacznego a to jest to słodkie mleczko wyciskane czy coś innego?

[frezyjka85]

Napisane przez madziamacius8786

to oby ten zły humor przeszedł jak najszybciej w Święta nie wypada się smucic

smacznego a to jest to słodkie mleczko wyciskane czy coś innego?

nie, nie... to taka śmietanka dekoracyjna... taka biała i jak się naciśnie przycisk to z otworu w postaci czegoś jak gwaizda wychodzi śmietanka... i robi szszszszszszszszs.... zapomniałam jak się to nazywa - pomóżcie

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez Gwizdak

no szczerze mówiąc, to dla mnie to ma bardziej w tej chwili wymiar ciekawostki historycznej, niż przeżycia duchowego

aha... rozumiem

[carmelova]

Napisane przez madziamacius8786

Arkę


rzeczywiście udany miałaś dzień a Twoja mama chętna na granie w siatke?

Tak, mama lubi z nami grać w siatkę i jeździć na rowerze


Frezi, Gwizdaczku, uszy do góry

A bita śmietana w tubie to sama chemia! Nie jedz tego!

Chyba założę taki sam suwaczek, jaki ma naj... Będę miała większą motywację.

[raingirl]

Napisane przez frezyjka85

nie, nie... to taka śmietanka dekoracyjna... taka biała i jak się naciśnie przycisk to z otworu w postaci czegoś jak gwaizda wychodzi śmietanka... i robi szszszszszszszszs.... zapomniałam jak się to nazywa - pomóżcie

Eee... zawsze myślałam, że to bita śmietana

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez carmelova

Chyba założę taki sam suwaczek, jaki ma naj... Będę miała większą motywację.

Też to rozważam - bo niby nic nie gadam od początku marca, ale czasem się muszę mocno gryźć w język
Załóżmy grupę wsparcia

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

nie, nie... to taka śmietanka dekoracyjna... taka biała i jak się naciśnie przycisk to z otworu w postaci czegoś jak gwaizda wychodzi śmietanka... i robi szszszszszszszszs.... zapomniałam jak się to nazywa - pomóżcie

to bita śmietana już kojarze i cio smakuje Ci ?

Napisane przez carmelova

Tak, mama lubi z nami grać w siatkę i jeździć na rowerze


Chyba założę taki sam suwaczek, jaki ma naj... Będę miała większą motywację.

Fajna Mamusia

Hmm..zakładać w sumie nie musisz bo wiesz mniej więcej od kiedy do kiedy możesz się spodziewać zaręczyn

[czarna_kawa80]

Napisane przez raingirl

Eee... zawsze myślałam, że to bita śmietana

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------


Też to rozważam - bo niby nic nie gadam od początku marca, ale czasem się muszę mocno gryźć w język
Załóżmy grupę wsparcia

w sumie mozemy tylko nie wiem czy się łapę, bo ja nie zmuszam go do niczego tylko chce kupic z nim mieszkanie ( a jest to dla mnie rownoznaczne ze ślubem )

[upadly_aniol00]

wkręcam TŻ że zrobiłam sobie czerwone włosy przerobiłam zdjęcie i mi uwierzył

[madziamacius8786]

wczoraj był prima aprillis

[raingirl]

Napisane przez czarna_kawa80

w sumie mozemy tylko nie wiem czy się łapę, bo ja nie zmuszam go do niczego tylko chce kupic z nim mieszkanie ( a jest to dla mnie rownoznaczne ze ślubem )

Jasne, że się łapiesz
Ja też nie zmuszam - mam nadzieję jeno, że sam w końcu na coś wpadnie

[Gwizdak]

Napisane przez madziamacius8786

Napisz

napisałam w klubie.

[madziamacius8786]

Napisane przez raingirl

Ja też nie zmuszam - mam nadzieję jeno, że sam w końcu na coś wpadnie

wierzysz w niemożliwe??

nie no, napewno na to wpadnie

[frezyjka85]

Napisane przez raingirl

Eee... zawsze myślałam, że to bita śmietana

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------


Też to rozważam - bo niby nic nie gadam od początku marca, ale czasem się muszę mocno gryźć w język
Załóżmy grupę wsparcia

Napisane przez carmelova

Frezi, Gwizdaczku, uszy do góry

A bita śmietana w tubie to sama chemia! Nie jedz tego!

Napisane przez madziamacius8786

to bita śmietana już kojarze i cio smakuje Ci ?

Fajna Mamusia

Hmm..zakładać w sumie nie musisz bo wiesz mniej więcej od kiedy do kiedy możesz się spodziewać zaręczyn

o właśnie!! o to to właśnie mi chodziło bita śmietana


carmel dzięuję za całuska pocieszenia

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

o właśnie!! o to to właśnie mi chodziło bita śmietana


carmel dzięuję za całuska pocieszenia

Dla Ciebie był z języczkiem :P

Ustawiłam suwaczek..4 miesiące. Wtedy mniej więcej powinniśmy byś już zaręczeni (urlop planujemy na koniec lipca). 2 sierpnia będziemy ze sobą dokładnie 5,5 roku. Długo. Chociaż Tż uważa, że za 50 lat będziemy mogli mówić, że jesteśmy ze sobą długo.

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Dla Ciebie był z języczkiem :P

Ustawiłam suwaczek..4 miesiące. Wtedy mniej więcej powinniśmy byś już zaręczeni (urlop planujemy na koniec lipca). 2 sierpnia będziemy ze sobą dokładnie 5,5 roku. Długo. Chociaż Tż uważa, że za 50 lat będziemy mogli mówić, że jesteśmy ze sobą długo.

aaa to tym bardziej dziękuję

5,5 roku to kawał czasu!!! oni tego chyba naprawdę nie potrafią zrozumieć

[butterfly20]

Ale mam beznadziejny humor.

A jak słyszę "Barkę"to zawsze mi się płakać chce.

Też pamiętam ten dzień.To była sobota i Rodzice pojechali na weekend do znajomych do Wodzisławia.Brat jeszcze z nami mieszkał i wieczorem robił imprezę.
Ja byłam u Eksia i jak szliśmy na autobus to słyszałam dzwony w Kościołach i już się domyślałam,co się stało
Przyjechaliśmy do mnie do domu,a tam zamiast imprezy taki żałobny nastrój. Oczywiście nie muszę mówić,że było po imprezie.

Ok zamykam ten sklep i idę się dołować w samotności

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Dla Ciebie był z języczkiem :P

hmm.. to Wy ten tego..lesbians??

Napisane przez butterfly20

Ale mam beznadziejny humor.

A jak słyszę "Barkę"to zawsze mi się płakać chce.

Też pamiętam ten dzień.To była sobota i Rodzice pojechali na weekend do znajomych do Wodzisławia.Brat jeszcze z nami mieszkał i wieczorem robił imprezę.
Ja byłam u Eksia i jak szliśmy na autobus to słyszałam dzwony w Kościołach i już się domyślałam,co się stało
Przyjechaliśmy do mnie do domu,a tam zamiast imprezy taki żałobny nastrój. Oczywiście nie muszę mówić,że było po imprezie.

Ok zamykam ten sklep i idę się dołować w samotności

czemu masz zły humor?